• Nie Znaleziono Wyników

Charyzmatyczna struktura Kościoła pierwotnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Charyzmatyczna struktura Kościoła pierwotnego"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Henryk Bogacki

Charyzmatyczna struktura Kościoła

pierwotnego

Collectanea Theologica 41/2, 43-52

1971

(2)

Collectanea Theologica 41 (1971) f. II

KS. HENRYK BOGACKI SJ, WARSZAWA

CHARYZMATYCZNA STRUKTURA KOŚCIOŁA PIERWOTNEGO

Sw. Paw eł w ybrał określenie ćharisma na oznaczenie specjalnych nadprzyrodzonych darów uzdolniąjących każdego do pełnienia w łaś­ ciwych funkcji w ram ach w spólnoty chrześcijańskiej 1. Słowo to w ystępuje w Nowym Testamencie (z w yjątkiem 1 P 4, 10) tylko w pismach łączonych z imieniem Apostoła Narodów. Pod względem znaczenia jest bliskie term inow i charis. Podczas gdy to ostatnie nigdy nie pojaw ia się w Nowym Testamencie w liczbie mnogiej, spotyka się często w yrażenie charismata. W yraz ćharisma praw ie nie jest używany w świeckiej i religijnej literaturze hellenistycznej, a w Septuagincie w ystępuje zaledwie w dwóch miejscach (Syr 7, 33; 38, 30), zresztą bez większej wagi. W listach św. Paw ła nato­ miast nabiera doniosłego znaczenia dla zrozumienia stru k tu ry wspól­ noty chrześcijańskiej.

I. Charyzmaty

C haryzm aty są daram i Bożymi udzielanym i przez Ducha człon­ kom Ciała Chrystusowego. Pomimo że posiadają niejakie podobień­ stwo do uzdolnień naturalnych, ogranicza się ono do tego, że w obu w ypadkach chodzi o pewne możliwości działania, jakim i człowiek może posługiwać się swobodnie. C haryzm at bowiem nie pozbawia go wolności ani nie sprowadza do roli autom atu. Obdarowanie jest darmowe, lecz używanie daru zależy od przyjm ującego podmiotu (1 Kor 14, 27—33). N aturalne uzdolnienia, pochodzące ostatecznie również od Boga, swym istnieniem nie wskazują bezpośrednio na dawcę. C haryzm aty natom iast k ieru ją uwagę w prost na Boga jako na swe źródło. Nadużywanie charyzm atów zaciemnia jednak w łaś­ ciwy im charak ter nadprzyrodzony i przesłania prow eniencję od Boga.

Udzielenie charyzm atów może nawiązywać do naturalnych uzdol­ nień człowieka, jednakże nie są one koniecznym w arunkiem ich otrzym ania. C haryzm at jest zasadniczo nowym obdarowaniem, choć

1 Artykuł referuje niektóre wyniki badań przedstawione w rozprawie: Gotthold H a s e n h i i t t l , Ćharisma — Ordnungsprinzip der Kirche, Frei- burg-Basel-Wien 1969, 101—242.

(3)

może łączyć się z predyspozycjam i przyjm ującego podmiotu. Sam charyzm at udziela czasami możliwości działania, które nie przekra- czają granic naturalnych uzdolnień. Jednakże dominującą cechą charyzm atów jest ich w ynikanie z nadprzyrodzonego obdarowania i skierowanie do działalności w ram ach Ciała Chrystusowego. Toteż wierząca wspólnota potrafi rozpoznać charyzm aty jako dary Boże, ale pozostaje to zakryte dla patrzących z zewnątrz.

Charyzm atów udziela C hrystus w edług określonej przez siebie „m iary” (Ef 4, 7). M iara ta, a nie n atu raln e uzdolnienia, wyznacza wielkość daru. Św. Paw eł ukazuje Ducha jako bezpośrednie źródło charyzmatów, a Ciało C hrystusa jako miejsce ich aktywności. W liś­ cie do Efezjan Paw eł odnosi charyzm aty do Chrystusa, natom iast w pierwszym liście do K oryntian wywodzi charyzm atyczną stru k tu ­ rę w spólnoty od Ducha Świętego. Pisząc do Rzymian Paw eł akcen­ tu je wielość i rozmaitość darów, które uzyskują jedność w Ciele Chrystusa, oraz stwierdza, że dary charyzm atyczne są udzielane „według m iary łaski” (Rz 12, 6).

C haryzm aty są przejaw am i, konkretyzacjam i i indyw iduacjam i łaski. W pojęciu łaski zaznacza się jej pochodzenie od Boga, a określenie „charyzm at” w yraża działanie Boga skierow ane do w spólnoty: „przyczyniają się do zbudowania Kościoła” (1 Kor 14, 12). Św. Paw eł pojm uje każdą łaskę jako uświęcenie człowieka dla pożytku całego Ciała Chrystusowego. Łaska posiada więc w każdym człowieku ch arak ter charyzmatyczny. Nie można uśw ię­ cić się inną drogą niż poprzez bezinteresowne służenie bliźnim mocą Ducha Świętego w jednym Ciele Chrystusa. Aspekt charyz­ m atyczny jest przem ijający w stosunku do łaski, k tóra trw a na w szystkich etapach życia nadprzyrodzonego. Jednakże oddzielenie łaski od charyzmatów następuje dopiero w życiu przyszłym (1 K or 13, 10. 13), kiedy nie ma już potrzeby budowania wspólnoty.

Jeżeli działanie chrześcijanina nie zmierza ku pożytkowi w spól­ noty, stanowi to dowód, że uzdolnienie charyzm atyczne zostało nadużyte. Wzgląd na dobro w spólnoty jest kry teriu m w artości cha­ ryzm atów jako w yrazu życia wspólnoty. Co nie służy tem u celowi, nie może być zaliczane do charyzmatów.

Św. Paw eł zachęca, aby starać się i zabiegać o dary duchowe (1 Kor 14, 1), a nie gasić przejaw ów Ducha (1 Tes 5, 19). Dlatego Paw eł w yraża dziękczynienie, że K oryntianom nie brakuje żadnego charyzm atu (1 Kor 1, 7). Jakaś wspólnota może nie posiadać pełni darów duchowych czyli prowadzić umniejszone życie chrześcijań­ skie, kiedy Duch jest w swoich przejaw ach „przygaszony” i nie udziela pełnego obdarowania charyzm atam i. N atom iast wspólnota budowana pełnią charyzm atów jest przygotowana na ponowne przyjście Pana (1 Kor 1, 8).

Choć św. Paw eł mówi o pełni darów duchowych, nie podaje jednak ich wyczerpującego wyliczenia. Zestawienia charyzm atów

(4)

S T R U K T U R A C H A R Y Z M A T Y C Z N A 45

w jego listach w ykazują znaczne różnice (por. np. Rz 12, 6—8; Ef 4, 11; 1 Kor 12, 8—10. 28—30) i wszelkie próby ich usystem aty­ zowania są skazane na niepowodzenie. Charyzm aty „cudowne”, rzucające się w oczy i całkiem niepozorne zdają się sąsiadować ze sobą. We wspólnocie rzymskiej i efeskiej w ystępuje ch araktery­ styczna stru k tu ra charyzm atyczna, bez w zmianek o nadzw yczajnych zjawiskach. N atom iast w Koryncie św. Paw eł usiłuje odwrócić uwagę od „cudownych” przejawów, a skierować ją n a elem enty istotne w charyzm atach. Można jednak podjąć próbę opisania roz­ m aitych zjawisk charyzm atycznych w Kościele pierw otnym .

II. Charyzmaty zasadnicze

1. C h a r y z m a t ż y c i a w i e c z n e g o . Życie wieczne stano­ wi podstawowy dar zbawienia: „Łaska (chartsma) przez Boga dana to życie wieczne w C hrystusie Jezusie, P anu naszym ” (Rz 6, 23). Nie wchodząc bliżej w znaczenie term inu „życie wieczne”, można stwierdzić, że udział w tym życiu różnicuje się przez poszczególne dary, a charyzm aty są urzeczywistnieniem życia wiecznego jako podstawowego charyzm atu. W edług Paw ła oznaczają one udział w życiu wiecznym, w łasce, w Duchu, gdyż charyzm at włącza jed­ nostkę w panow anie i wyniesienie Chrystusa, a w yraża się we właściwej posłudze.

Życie udzielone w Chrystusie jest potężniejsze niż moc grzechu (Rz 5, 15). Wyposażenie w charyzm aty prowadzi do zwycięstwa nad grzechem poprzez służbę bliźniemu. Paw eł przedstaw ia charyzm aty jako działanie (energemata — 1 K or 12, 6. 11) czyli wielkie dzieła Boga w człowieku, które przem ieniają zagrożone rozpadem życie ziemskie w życie- wieczne. Choć są one udziałem w życiu wiecz­ nym, nie dadzą się odłączyć od posługi bliźniemu.

2. C h a r y z m a t w y b r a n i a . Historyczne „w ybranie” Ludu Bożego Starego Testam entu również stanow i charyzm at (Rz 5, 15), którego Bóg nie cofa naw et po odstępstwach i grzechach tego ludu (Rz 11, 29). Charyzm at w ybrania ludu jest więc silniejszy od sprzeniew ierzeń i występków. Sw. Paw eł przedstaw ia to w ybranie jako „przybrane synostwo i chwałę, przym ierze i nadanie praw a, pełnienie służby Bożej i obietnic” (Rz 9, 4). C haryzm at ów w skazuje więc na zbawcze działanie Boże w ludzie, które poprzez szczegó­ łowe charyzm aty dopełnia budow ania wspólnoty.

W ram ach w ybrania Ludu Bożego powołanie konkretnej jednostki także posiada ch arak ter charyzm atyczny. Człowiek bowiem jest dla drugich Bożym darem łaski. Sw. Paw eł nie w aha się nazwać cha­ ryzm atem naw et swego wybaw ienia z niebezpieczeństwa życia, gdyż przez to został zachowany dla wielu ludzi i będzie im mógł służyć (1 K or 1, 11).

(5)

3. C h a r y z m a t s p o t k a n i a . Św. Paw eł pisze do Rzymian: „Gorąco bowiem pragnę w as zobaczyć, aby wam użyczyć nieco daru duchowego dla waszego umocnienia, to jest, abyśmy się u was naw zajem pokrzepili wspólną wiarą, waszą i m oją” (Rz 1, 11—12). Nie tylko Paw eł jako apostoł wzmocni w iarę w iernych w Rzymie, ale również jego w iara podczas spotkania zyska wsparcie z ich strony. Spotkanie w iernych nie jest bezskuteczne, gdyż niesie ze sobą doświadczenie łaski i wzmocnienie duchowe. Chrześcijanin ze swej istoty jest skierowany do innych, a jego spotkania z drugim i w ram ach wspólnoty wierzących niosą ze sobą w zajem ne obdaro­ wanie, gdyż miłość w bezinteresownej posłudze zaspokaja także duchowe potrzeby bliźnich.

III. Charyzmatyczne zjawiska we wspólnocie

W życiu pierw otnej wspólnoty chrześcijańskiej zachodzą zjawiska, które trzeba określić jako charyzm atyczne. Można w śród nich w y­ różnić pew ne grupy, choć niezbyt ściśle wyodrębnione. Niektóre ze szczególnym dynamizmem służą ujaw nianiu obecności Boga we wspólnocie — są to charyzm aty epifanii Boga. Obok nich istnieją przejaw y życia chrześcijańskiego bezpośrednio skierowane do słu­ żenia bliźnim. Nie posiadają w praw dzie nadzwyczajnego charak­ te ru właściwego charyzm atom „epifanijnym ”, nie rzucają się w oczy, są po prostu „powszednie”, choć niew ątpliw ie nadprzyrodzone.

1. C h a r y z m a t y e p i f a n i j n e

W Kościele pierw otnym w ystępują niezwykłe zjawiska, które ujaw niają potęgę Bożą i w sposób szczególny zw racają uw agę na obecność Boga we wspólnocie chrześcijańskiej. Wymienić tu należy charyzm at „języków” (glosolalia), mądrości, poznania oraz tzw. w ia­ rę charyzm atyczną czyli działającą cuda.

a. C h a r y z m a t j ę z y k ó w , m ą d r o ś c i , p o z n a n i a . W pierw otnym Kościele spośród w szystkich charyzm atów najw ię­ cej kłopotów i zamieszania spraw ia d ar języków, (por. 1 Kor 12— 14), gdyż zamiast przyczyniać się do budow ania w spólnoty zagraża jej rozbiciem. Sytuację tę powoduje nie tylko przesadne ubieganie się o ten nadzw yczajny dar, lecz również pomijanie względu n a pożytek wspólnoty, co przecież jest w ew nętrznym celem wszelkich charyzmatów.

N atura charyzm atu języków nie jest wyjaśniona, naw et nie w ia­ domo dokładnie, na czym polega epifania Boga przejaw iająca się w ty m darze. Można dostrzec pew ne analogie do zjawisk w świecie starotestam entalnym czy helleńskim , gdzie również w ystępuje mó­ wienie w stanie ekstazy, co uważa się za przejaw działania Boga.

(6)

Prorok Joel zapowiada, że dar języków będzie znakiem czasów mesjańskich (J1 3, 1—5), a w spólnota jerozolimska odczytuje tra f­ nie ten sens udzielenia daru (Dz 2), którego źródłem jest Duch Święty (Dz 2, 4; 10, 45; 19, 6; 1 K or 12, 8— 11).

Zjaw iska obejmowane m ianem daru języków są opisywane roz­ maicie jako „mówienie” językam i „nowymi” (Mk 16, 17), „pbcymi” (Dz 2, 4), „rozm aitym i” (1 K or 12, 10). Opowiadanie o zesłaniu Ducha Świętego w Jerozolimie podkreśla, że wszyscy rozumieją owe „języki” jak swój w łasny (Dz 2, 5—11). W Koryncie natom iast rozumienie „języków” wymagało osobnego tłum ączenia (1 Kor 14, 2 nn). Jednakże w obu w ypadkach zjawiska te pojm uje się jako znak ingerencji Boga (Dz 2, 4; 1 Kor 14, 22). W Jerozolim ie św. P io tr w yjaśnia sens zdarzenia, a w Koryncie św. Paw eł pod­ kreśla konieczność tłum aczenia (1 Kor 14, 28). Aby przejaw ianie charyzm atu języków mogło rzeczywiście służyć dobru wspólnoty, w ym aga interpretatora, gdyż w przeciw nym razie nie osiąga swego celu (1 K or 14, 17—31).

Dar języków w yraża się w modlitwie, błogosławieniu, dziękczy­ nieniu, prośbie, a wspólnota odpowiada n a to w aklam acji „Amen” (1 K or 14, 14—16. 26 nn). W ten sposób wspólnota jednoczy się w modlitwie.

Pomimo że w ykonywanie charyzm atu łączy się ze stanam i eksta­ tycznymi, obdarowana nim jednostka zachowuje wolność działania, np. może i pow inna zamilknąć, jeżeli w spólnota nie odnosi korzyści z w ystąpienia (1 Kor 14, 28). Wzgląd na pożytek w spólnoty jest podstawowy dla wszelkich charyzmatów, a więc należy posługiwać się darem kolejno i korzystać z pomocy tłumaczy (1 Kor 14, 27).

Epifania Boga dokonuje się nie tylko przez cudowny dar języków i jego tłumaczenie, lecz także przez charyzm aty „słowa mądrości i poznania” (1 K or 12, 8: lógos sophias, lógos gnóseos). Trudno do­ kładnie . określić i rozgraniczyć te dw a dary. Choć w listach do K oryntian św. Paw eł gwałtownie polemizuje z „m ądrością” i „po­ znaniem ” w ujęciu gnostyckim, jednak sam posługuje się obu te r­ minami, a zarazem przedstaw ia ich właściwe znaczenie i wartość, gdyż one również byw ały w K oryncie przeceniane, co zagrażało przesłonięciem w artości krzyża Chrystusowego (1 K or 1, 17. 22—25; 2, 2). Gnostycy pojm ują „mądrość” i „poznanie” jako oświecenia (różne od poznania dyskursywnego) udzielane przez Boga w stanie ekstatycznym .

Nieliczne wzmianki o charyzmacie mądrości i poznania zdają się wskazywać, że chodzi tu o dar w ypowiadania na tem at zbawienia sądów opartych na oświeceniu Bożym. W przeciwieństwie do daru języków posługiwanie się tym i charyzm atam i nie wym aga pośredni­ ctwa tłumacza. Nie sposób stwierdzić, czy między obu charyzm a­

(7)

tami zachodzą różnice, czy też chodzi o opisowe określenie jednego charyzm atu. W każdym razie w obu w ypadkach w ystępuje w yraz

lógos, co świadczy, że mądrość i poznanie są w yrażone w słowach

skierow anych do wspólnoty, której odsłaniają zbawcze dzieła Boga. b. C h a r y z m a t y c z n a w i a r a . W iara określa postawę człowieka nie tylko wobec Boga, lecz także w stosunku do innych ludzi oraz kieruje wierzącego ku bliźnim i względem nich nakłania do posługi. W ten sposób praw dziw a w iara posiada zawsze aspekt charyzm atyczny (1 K or 12, 9). Taka w iara buduje i w ytw arza wspólnotę wierzących. Kościół nie jest bowiem zbiorem sam otnych jednostek wierzących, lecz wspólnotą ludzi związanych ze sobą w za­ jem nie i skierowanych ku sobie.

Posługa w iary względem bliźniego w yraża się czasami z nadzw y­ czajną intensywnością. W iara uzdolnią w tedy do przyjęcia męczeń­ stw a (Szczepan — Dz 6, 5), znoszenia trudów życia apostolskiego (2i K or 4, 7—9. 16), a w Bogu pokłada tak wielkie zaufanie, że wszystko uważa za możliwo (MK 9, 23; Mt 17, 20) i nie ustępuje przed żadnym i przeszkodami (1 K or 13, 2). C haryzm at ten zaznacza się przede wszystkim w sytuacjach trudnych dla wierzącego.

Charyzm at w iary może w yrażać się również w mocy czynienia cudów (1 Kor 12, 10. 28—29). Świadczą one wymownie o potędze Bożej niosącej ratunek ludziom. Szczególnie chodzi tu o dar uzdra­ wiania, który uw alnia człowieka od choroby (1 Kor 12, 9). Cudowne uzdrowienie jest znakiem obecności Boga, który wym aga od cho­ rego w iary, aby mógł doświadczyć mocy Bożej. Charyzm at ten szczególnie w yraźnie podkreśla ch arak ter posługi, gdyż cierpiący potrzebuje pomocy. Ponieważ charyzm at uzdraw iania przez swój cudowny ch arak ter dobitnie w skazuje na obecność Boga, trzeba więc zaliczać go do charyzm atów epifanijnych.

2. C h a r y z m a t y „ p o w s z e d n i e ”

We wspólnocie wierzących dostrzega się wiele posług względem bliźnich, które bynajm niej nie posiadają charakteru cudownego. Są one zjaw iskam i „powszednimi”, codziennymi, nieodłącznymi od zwykłego życia chrześcijańskiego. Najczęściej trudno tu oddzielić dokładnie poszczególne charyzm aty oznaczające różne form y miłości bliźniego.

a. M i ł o s i e r d z i e . Chrześcijanina powinno cechować radosne dzielenie się dobrami z bliźnimi (2 Kor 9, 7), um iejętność współ­ czucia z nimi i współcierpienia. Charyzm at kieruje ku niesieniu pomocy cierpiącym i potrzebującym , a dotyczy potrzeb nie tylko m aterialnych, lecz także duchowych.

b. U d z i e l a n i e . Miłość bliźniego przejaw ia się również w charyzm atycznym udzielaniu innym ze swego stanu posiadania

(8)

S T R U K T U R A C H A R Y Z M A T Y C Z N A 49

(Rz 12, 8), dokonywanym ze szczerością i hojnością (2 Kor 9, 13), wywodzącym się z życzliwości, a naw et oddania siebie bliźniemu. Taka postaw a jest trudna, ale możliwa do osiągnięcia dzięki świa­ domości wspólnoty w ram ach Ciała Chrystusa, który całkowicie poświęcił samego siebie dla ludzi. Udzielanie bliźniemu staje się wartościowe dzięki miłości, z której w ynika (1 Kor 13, 3).

c. U p o m i n a n i e . D ar upominania jest też form ą miłości (Rz 12, 8). S taje się charyzm atem , gdy jest w ykonywany „w P anu J e ­ zusie C hrystusie” (1 Kor 1, 10; 2 K or 10, 1; 1 Tes 4, 1; Flp 2, 1). Charyzm at ten łączy się z funkcją nauczycieli lub proroków (1 Kor 14, 3), ale w ystępuje również niezależnie. W yraża się w słowach podnoszących na duchu, dodających siły, zachęcających, krzepiących (1 Kor 14, 3; 1 Tes 5, 11). Charyzm atyk przynosi błądzącym Bożą pociechę, przez co kieruje ich na właściwą drogę.

d. B e z ż e n n o ś ć . Bezżenność na rów ni z innymi zjawiskami wymienionymi wyżej, z n atu ry swej — jako fakt — nie posiada charakteru charyzmatycznego. Zyskuje go dopiero wtedy, gdy do­ browolnie zostaje podjęta dla dobra w spólnoty (1 Kor 7,7). W prze­ ciwnym razie co najwyżej może być środkiem do własnego udosko­ nalenia. Bezżenność jako charyzm at zmierza nie do uwolnienia chrześcijanina od ziemskich trosk, ale do niepodzielnej służby dla Pana we wspólnocie (1 K or 7, 32. 34), gdyż taka postaw a wobec bliźnich może wymagać od chrześcijanina bezżenności.

e. S ł u ż e n i e . Wszystkie dary duchowe są naznaczone znam ie­ niem posługi (1 Kor 12, 4—5; Rz 12, 6—7; 1 P 4, 11), k tóra w ogóle charakteryzuje postawę chrześcijanina (Mt 20, 26—28). Dlatego też mianem służby określa się naw et funkcję apostoła (Rz 11, 13; 2 Kor 4, 1; 6, 3—10). Każda posługa świadczona we wspólnocie może stać się charyzm atem .

IV. „Stany charyzm atyczne,,

W listach św. Paw ła w ystępują wzmianki również o pewnych sta­ łych charyzm atach tworzących trw ałe „stany” w Kościele. W tym w ypadku św. Paw eł nie w ym ienia rodzaju udzielonego daru charyz­ matycznego, lecz określa osoby piastujące konkretne funkcje w Koś­ ciele: apostołów, proroków, nauczycieli, ewangelistów i pasterzy. Wszyscy oni pełnią służbę dla dobra wspólnoty.

1. A p o s t o ł o w i e

N ajtrudniejszy do określenia jest charyzm at apostołów. Św. P a­ weł zajm ując się problemem charyzm atów wylicza na pierw szym miejscu apostołów: „I tak ustanow ił Bóg w Kościele najprzód apos­ tołów...” (1 Kor 12, 28; Ef 4, 11). Potem dopiero wymienia inne gru-4 — Collectanea Theologica

(9)

py charyzm atyków . Bóg ustanow ił apostołów w Kościele, nie ponad Kościołem. Wszystkie charyzm aty pochodzą od Ducha Świętego, lecz żaden z nich nie wynosi podmiotu ponad Kościół.

Głównym celem apostoła jest głoszenie Chrystusa (1 K or 1, 17). Apostoł jest skierowany do tego zadania przez samego Chrystusa zm artw ychw stałego i jest świadkiem jego zm artw ychw stania (Dz 1, 15—26; 1 Kor 15, 1—11). Działalność apostołów zmierza do budow a­ nia wspólnoty. Te dwa czynniki właśnie: pochodzenie funkcji apos­ toła od C hrystusa i przeznaczenie jej do posługiwania wspólnocie, uzasadniają umieszczenie przez św. Paw ła apostołów na pierwszym miejscu listy chaaryzmatyków.

Posłannictwo apostołów charakteryzuje swoista jednorazowość, gdyż są naocznymi świadkam i Zm artwychwstałego, bezpośrednio przez niego posłanymi. Te przym ioty nie pow tarzają się w n astęp­ nych pokoleniach. Trzeba stwierdzić, że charyzm at apostoła właści­ wie wygasł wraz z odejściem grona apostolskiego. Stąd płynie ogromna doniosłość tego charyzm atu dla stru k tu ry Kościoła. W dal­ szych dziejach Kościoła nie ma apostołów w owym pierw otnym zna­ czeniu. O kreślenie to w następnych wiekach można odnosić w sen­ sie analogicznym do ludzi, którzy otrzym ują posłannictwo świad­ czenia o Zm artw ychw stałym wobec wspólnoty, a więc kontynuują posługę apostołów. Można więc nazywać ich ,,apostołami” i mówić o ich charyzmacie apostolskim, jakkolw iek tylko w znaczeniu an a­ logicznym.

2. P r o r o c y

Na drugim miejscu św. Paw eł wymienia proroków (1 Kor 12, 28; Ef 4, 11), którzy w raz z apostołami są fundam entem wspólnoty (Ef 2, 20). Apostoł zachęcając do ubiegania się o dary duchowe pod­ kreśla: „szczególnie zaś o d ar proroctw a” (1 K or 14, 1). Nie jest łatw o określić treść kryjącą się pod tym term inem . Prorok jest p u ­ blicznym głosicielem, któ ry coś wyjaśnia. Treść nauczania wywodzi się jednak nie z ludzkiego poznania, lecz ze zlecenia udzielonego przez Boga. Jest wykonawcą poleceń Boga, który przez niego prze­ kazuje jakieś posłannictwo. Charyzm at proroctw a polega na p u ­ blicznym głoszeniu słowa Bożego.

Nie wszyscy we wspólnocie chrześcijańskiej są prorokam i (1 Kor 12, 29). Ich pouczenia podlegają ocenie przez wspólnotę dokonującą osądu poprzez ludzi posiadających charyzm at rozpoznawania du ­ chów (1 Kor 12, 10) lub przez innych proroków (1 Kor 14, 29). K ry ­ terium stanowi zawsze pożytek wspólnoty: „Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze” (1 Kor

14, 3).

(10)

S T R U K T U R A C H A R Y Z M A T Y C Z N A

wspólnoty chrześcijańskiej opierającej się na ich świadectwie. Na­ tom iast prorocy w yjaśniają wspólnocie aktualną rzeczywistość i przy­ pom inają obietnice Boże. Posiadają umiejętność dostrzegania i w yjaś­ niania osobistych problemów, dotykają „tajników serca” (1 K or 14, 24—26). Przez słowo Boże niosą pokrzepienie i pociechę. Charyzm at ten rozprasza ciemności kryjące owe „tajniki serca”, a więc zwraca się przeciw grzechowi. Proroctw o jest skierowane przede wszystkim do wierzących, nie zaś do pogan (1 Kor 14, 22).

Prorok wychodząc z aktualnych w ydarzeń przem aw ia w k o n k ret­ nej sytuacji, aby wnieść w nią światło i oświecić serca ludzi. Wzrok proroka zwraca się jednocześnie ku przyszłości i dzięki tem u w ska­ zuje wspólnocie drogę. Dlatego też św. Paw eł tak bardzo poleca ubiegać się o charyzm at proroctw a (1 Kor 14, 1) jako potrzebny wspólnocie chrześcijańskiej.

W przeciwieństwie do apostołów i ewangelistów prorocy są p raw ­ dopodobnie na stałe związani z konkretną wspólnotą. Można ich określić jako duszpasterzy, którzy wskazują wspólnocie kierunek działania w każdej sytuacji. Przepow iadanie ich niesie pokrzepienie i nadzieję, a w ystąpienia wiążą się z modlitwą (1 Kor 14, 13—19; 1 Tes 5, 17—20). Wspólnota jest zbudowana na fundamencie aposto­ łów i proroków: pierwsi dają jej trw ałe oparcie przez bezpośred­ niość swego świadectwa, drudzy zapewniają stałe kierownictwo. Przez nich przejaw ia się nieustanna aktywność Ducha Świętego pro­ wadzącego wspólnotę.

3. N a u c z y c i e l e

Sw. Paw eł zalicza nauczycieli do charyzm atyków (1 Kor 12, 28; Ef 4, 11). Są to głosiciele słowa Bożego. Przekazują i tłum aczą po­ słannictwo Chrystusa, w ykładają treść Starego Testam entu w świe­ tle spełnionych nadziei mesjańskich. Apostołowie i ewangeliści p o ­ święcają się przede w szystkim działalności m isjonarskiej. Nauczy­ ciele natom iast podobnie do proroków rozw ijają działalność w ra ­ mach wspólnoty, z którą są trw ale związani. Pasterze troszczą się przede w szystkim o życie wspólnoty, nauczyciele zaś zabiegają o ro­ zumowe w nikanie w praw dę Chrystusową. Można ich określić jako teologów pierw otnej wspólnoty. Trudno jednak dokładnie rozgrani­ czyć charyzm at nauczycieli i proroków. Być może prorocy interesują się bardziej aplikacją objawienia do konkretnej sytuacji, gdy ty m ­ czasem nauczyciele udzielają raczej teoretycznego w yjaśnienia, za­ biegają niejako o system atyczne zgłębienie objawienia.

4. E w a n g e l i ś c i

Charyzm at ewangelistów jest wym ieniony tylko trzy razy (Dz 21, 8; Ef 4, 11; 2 Tym 4, 5). Zgodnie z nazwą główne ich zadanie polega

(11)

na głoszeniu Dobrej Nowiny. Jednakże do tego celu nie są posłani przez C hrystusa Zm artwychwstałego, a więc nie mogą występować w charakterze bezpośrednich świadków. Ewangeliści są w ędrownym i m isjonarzam i i w przeciw ieństw ie do apostołów nie legitym ują się bezpośrednim posłannictw em od Chrystusa. Ewangelista przynosi radosną naw inę o zbawieniu i dzięki tem u może udzielać ostatecz­ nych odpowiedzi na zasadnicze pytanie ludzkie o sens istnienia. Na podstawie szczupłych wzm ianek biblijnych nie jest możliwe ścisłe odgraniczenie tego charyzm atu od innych „stanów charyzmatycz- nych”.

5. P a s t e r z e

Św. Paw eł tylko jeden raz w ym ienia charyzm atyczną posługę pas­ terzy (Ef 4, 11), która już samą nazwą naw iązuje do C hrystusa jako dobrego pasterza. Dar ten uzdolnią do kierow ania wspólnotą. K ie­ rowniczy charyzm at opisuje św. Paw eł także w obrazie „sterow ania’’ wspólnotą (1 Kor 12, 28). Niewątpliwie zadania pasterza i nauczy­ ciela nie są ściśle rozdzielone. Nie istnieje również początkowo usta­ lona term inologia i ten sam charyzm at kierowania określa św. P a­ weł mianem pasterza, sternika czy przełożonego (Rz 12, 8; Hbr 13, 7. 17. 24).

Św. Paw eł nie stw ierdza w ystarczająco jasno, że każdy chrześ­ cijanin posiada jakiś charyzm at (1 Kor 7, 7). Jednakże we wspól­ nocie chrześcijańskiej nie ma biernych członków, lecz każdemu w y­ znaczono odpowiednie pole działania. Istnieje wiele możliwości po­ sługiwania, a potrzeby są tak wielkie, że wszyscy chrześcijanie m u­ szą żyć według swojej „m iary łaski’. Należy przypuszczać, że wszys­ cy posiadają określone charyzm aty. Pawłowo koncepcja Ciała Chrystusowego w raz z różnorodnymi członkami sugeruje, że każdy członek otrzym uje własne d ary charyzmatyczne. „Wszystkim obja­ wia się Duch dla wspólnego dobra” (1 Kor 12, 7). Na tym opiera się wezwanie: „Służcie sobie wzajemnie każdy tą łaską (charisma), ja ­ ką otrzym ał, jako dobrzy szafarze różnorodnej łaski Bożej” (1 P 4, 10). Na podstawie powyższych danych charyzm at określa się jako w ypływ ające z faktu zbawienia konkretne powołanie, realizowane we wspólnocie ku jej budowaniu i posługiwaniu bliźnim w miłości.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jan Paweł II, Orędzia Jana Pawła II, Jesteście bogactwem Kościoła, w: Nauczanie Kościoła Katolickiego [CD-ROM], Kraków: Wydawnictwo M 2005.. Jan Paweł II, Przemówienie

Przeczytaj tekst „Kościół dzisiaj” i zastanów się do czego wzywają cię słowa Benedykta XVI?. Pomódl się o jedność w Kościele słuchając pieśni („Abyśmy

Ze względu na fakt, iż uczenie się przejawia się w bardzo różnych formach i rodzajach, przedstawione zostaną jedynie dwa, ale za to różniące się znacznie w

Scharakteryzować możliwości tworzenia i uruchamiania aplikacji głosowych (dokumentów VXML) za pomocą narzędzi platformy głosowej

wite nienjemne.. Niech p będzie dzielnikiem pierwszym pierwotnym liczby an — bn. Ponieważ funkcja Mobiusa może przyjmować wyłącznie wartości 0 ,1, —1, więc

Podstawą procesu edukacyjnego jest komunikacja w relacji nauczyciel – – student i to ona będzie przedmiotem dalszych rozważań, uporządkowa- nych za pomocą metafory

W kolejnych zadaniach f i g są funkcjami różniczkowalnymi na wspólnej dziedzinie (będącej przedziałem) tyle razy, ile potrzeba.. Gwiazdka oznacza, że trzeba wykreślić jeden

Prosta l jest równoległa do prostej AC i dzieli trójkąt ABC na dwie figury o równych polach.. Znajdź równanie