• Nie Znaleziono Wyników

Niektóre problemy sankcji regulaminowych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Niektóre problemy sankcji regulaminowych"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Maria Cybulska

Niektóre problemy sankcji

regulaminowych

Palestra 8/9(81), 75-76

(2)

N r 9 (81) P rze g lą d p r a s y p r a w n ic z e ) 7 »

ochrony w łasności społecznej przed szkodam i w y n ik ając y m i z p rze stę p stw a oraz u sta w a z dn ia 18 czerw ca 1959 r. o odpow iedzialności k a rn e j za p rz e stę p s tw a p rz e ­ ciw ko w łasności społecznej. U staw y te k ła d ą m ocny a k c en t n a re p re s ję ekono­ m iczną oraz w odm ienny sposób p rz e p ro w a d z a ją lin ię g ra n ic z n ą pom iędzy ro d z a ­ ja m i przestępczości z p u n k tu w idzenia jej ciężaru gatunkow ego. P odczas gdy d e ­ k re ty m arcow e w y o d rę b n ia ły przestępczość „ w ie lk ą” i „ ś re d n ią ” , p rz e c iw sta w ia ją c je j drobne kradzieże, now e u sta w y tr a k tu ją ja k o je d n ą g ru p ę najcięższe p rz e ­ stę p stw a (ustaw a styczniow a), a ja k o d ru g ą g ru p ę — p rzestępczość „ śre d n ią ’^ i „ d ro b n ą” (ustaw a czerw cow a).

A czkolw iek lite r a tu r a p raw n icza pośw ięcona ochronie w łasności społecznej je s t dość bogata, to je d n a k ciągle p o ja w ia ją się now e tru d n o śc i i za g ad n ien ia . D la ilu ­ stra c ji au to r p rzy tacza pro b lem k w a lifik a c ji p ra w n e j czynów p o le g ają cy c h na oszukiw aniu nabyw ców (np. słynny proces p racow ników b a r u „ P r a h a ” w W a rsz a ­ wie) i p roblem k w a lifik a c ji p rze stęp stw poleg ający ch na p rz e su n ięc iu m ie n ia z j e ­ dnej in sty tu cji uspołecznionej do drugiej (z p aństw ow ej do spółdzielczej i od­ w rotnie).

W p rak ty c e odczuw a się b ra k k o d y fik ac ji przepisów o p rz e stę p s tw a c h g o sp o d a r­ czych. A u to r p o d k reśla p o trzeb ę „głębszego sondażu p ro b le m a ty k i k a rn e j o chrony w łasności społecznej oraz ro zw iązan ia n a tle ta k ic h b ad a ń c a ło k sz ta łtu za g a d n ie n ia k o d y fik ac ji przepisów dotyczących p rze stęp stw gospodarczych (. . .)” .

N i e k t ó r e p r o b le m y s a n k c ji r e g u l a m i n o w y c h om aw ia Z bigniew S a l w a w nu m erze 6 (1964) „Nowego P ra w a ” .

Celem zapew nienia p o rzą d k u i dyscypliny p ra c y kie ro w n ic tw o z a k ła d u p ra c y m usi być w yposażone we w łaściw e sankcje. S an k cje ta k ie p rze w id zia n e są w r e ­ gu lam in ach pracy, a ro d za je tych sa n k cji określone zo stały w w y ty czn y ch do o p r a ­ cow ania reg u lam in ó w p rac y w uspołecznionych p rze d sięb io rstw a ch , sta n o w iąc y ch załącznik do u ch w a ły n r 327 R ady M inistrów z d n ia 16.V III.1957 r. w sp ra w ie p rz e ­ strze g an ia porząd k u i dyscypliny pracy (Mon. Fol. N r 70, poz. 432). Z d an iem a u to ­ r a k ata lo g sa n k c ji nie został u sta lo n y w sposób o d p o w iad a ją cy p o trzeb o m i je s t n ie w y starcz ający . Istn ie je ponad to pow ażna lu k a, poniew aż w w y ty czn y ch nie zo­ sta ł przew id zian y try b odw ołania się- p rac o w n ik a od nałożonej n a niego san k cji.

B rak należytego zróżnicow ania sa n k cji spow odow ał, że w n ie k tó ry c h reg u la m in a c h p rac y zostały um ieszczone san k cje nie przew idziane w w ytycznych. A u to r k w e s­ tio n u je skuteczność ta k ic h sa n k cji i sygnalizuje p o trzeb ę u sta le n ia w łaściw ego k a ­ talogu sa n k c ji de lege jerenda.

Czy należy w przyszłości w prow adzić do k atalo g u sa n k c je o c h a ra k te rz e d o leg li­ wości m a te ria ln e j, ja k np. zm niejszenie lub całk o w ite p ozbaw ienie p ra c o w n ik a prem ii, części lu b całości udziału w przeznaczonej do podziału części fu n d u sz u z a ­ kładow ego itp.? A u to r n a p y ta n ie to odpow iada przecząco. P re m ia je st d o d a tk o ­ w ym św iadczeniem pieniężnym , k tó re je st uzależnione od szeregu w a ru n k ó w , m ię ­ dzy in n y m i od należytego prze strzeg a n ia czasu p rac y i p rzepisów bhp. Je śli w a ­ ru n k i te nie zo stan ą spełnione, to b ra k po d staw y do p rzy z n an ia p rem ii, o d e b ra n ie zaś p racow nikow i p rzy z n an ej m u p rem ii lu b „n a g ro d y ” m a c h a r a k te r k a r y p ie ­ niężnej sprzecznej zarów no z p rzepisam i o w ysokości k a r p ien iężn y ch , ja k i o ochronie w y n ag ro d zen ia za pracę. N atom iast byłoby celow e w p ro w a d ze n ie do k a t a ­ logu zróżnicow anych sa n k c ji o m niejszej dolegliw ości, ja k np. upom nienie, n ag a n a. Je d n ą z dopuszczalnych przez obow iązujący k a ta lo g sa n k cji reg u la m in o w y ch jest w ypow iedzenie um ow y o pracę. P odzielając pogląd A. W alasa, a u to r zw raca uw agę, że w k o n se k w e n cji um ieszczenia ta k ie j k a r y w reg u la m in ie p rac o w n ik ,

(3)

7'6 P r z e g lą d p r a s y p r a w n ic z e ) N r 9(81)

z k tó ry m ro zw iązan o u m ow ę w ty m try b ie , je s t w lepszej sy tu a c ji od p rac o w n ik a, k tó re m u w y pow iedziano u m ow ę o p ra c ę n ie w try b ie sa n k c ji reg u la m in o w ej. W p ierw szy m w y p a d k u p rac o w n ik o w i n ależy podać do w iadom ości p rzy c zy n y w y p o ­ w ied zen ia, p rz y czym p rz y słu g u je m u p ra w o z a sk a rż en ia w ypow iedzenia w try b ie p rze w id zia n y m dla ro z strz y g a n ia sp ra w ze sto su n k u pracy , w d ru g im w y p a d k u p ra c o w n ik ty c h u p ra w n ie ń n ie m a.

N iek tó re re g u la m in y p ra c y p rz e w id u ją p ra w o odw ołania się p ra c o w n ik a od sa n k c ji reg u la m in o w y ch do k o m isji rozjem czej lu b sądu. P o stan o w ie n ie ta k ie nie z n a jd u je p o d sta w y a n i w p rz e p isa c h p ra w a , a n i w p ra k ty c e sądow ej. D roga ro z­ je m c z a i sądow a dopuszczona je s t w sto su n k u do n ie k tó ry ch sa n k c ji re g u la m in o ­ w ych, np. do ro zw ią zan ia um o w y o p rac ę bez w ypow iedzenia, n a to m ia st b rak p rzep isó w p ra w n y c h , k tó re b y p rze w id y w a ły try b odw ołania od innych sa n k cji reg u la m in o w y ch . Je śli idzie o p o g ląd y n a u k i n a pow yższy te m at, to n ie są one b y n a jm n ie j je d n o lite . R e p re ze n to w an y je s t zaró w n o pogląd, że odw ołanie je s t m o­ żliw e ty lk o w sto su n k u do n ie k tó ry c h sa n k c ji regulam in o w y ch , ja k i pogląd, że p ra c o w n ik m oże się odw ołać w każdym w y p ad k u u k a r a n ia go k a rą reg u lam in o w ą.

O m aw iane z a g ad n ien ie było p rze d m io te m ro zw ażań S ądu N ajw yższego. W u c h w a ­ le z d n ia 10.111.1961 r., o p u b lik o w a n ej w num erze 1 m iesięcznika „P rzegląd U sta ­ w o d aw stw a G ospodarczego” z 1962 r., S ąd N ajw yższy za ją ł stanow isko, że p ra c o w ­ n ik m oże się odw ołać od k a r y reg u la m in o w ej ty lk o w tedy, gdy polega ona na ro zw ią zan iu um ow y o p ra c ę b ez w ypow iedzenia, w in n y c h n a to m ia st w y p ad k a ch d ro g a ta k a je s t niedopuszczalna. S ąd N ajw yższy w yszedł z założenia b r a k u w y ­ ra ź n y c h w sk a z a ń w a k ta c h n o rm a ty w n y c h dotyczących odw ołania od k a r r e g u la ­ m inow ych o raz z h ie ra rc h ic z n e j n ad rzęd n o ści k ie ro w n ik a za k ła d u p rac y w sto s u n ­ ku d o p ra c o w n ik a , a za te m b ra k u rów norzędności stron, w k onsekw encji w ięc — b ra k u w a ru n k ó w do p o w sta n ia sporu.

A u to r n ie p odziela tego ro zu m o w an ia S ądu N ajw yższego. S to su n ek p ra c y nie je st sto su n k iem a d m in istra c y jn y m , lecz sto su n k iem um ow nym . U p ra w n ien ie do sto so w an ia w sto su n k u do p ra c o w n ik a k a r regu lam in o w y ch w chodzi w za k res sto su n k u p ra c y , skoro w ięc b łę d n e zastosow anie ty c h k a r może naruszyć zarów no m a te ria ln e , ja k i osobiste d o b ra p rac o w n ik a, to działalność k ie ro w n ic tw a w tym za k re sie m u si podlegać k o n tro li; w b ra k u szczególnych przepisów k o n tro lę tę po ­ w in n y sp raw o w ać k om isje ro zjem cze lu b sądy. M ożna b y n ato m ia st m ieć z a s trz e ­ żenia, czy tr y b od w o łan ia w p ro s t do sądu je st celow y co do w szystkich sa n k cji reg u la m in o w y ch . A u to r su g e ru je , że w n ie k tó ry ch w y p ad k a ch byłoby celowe, żeby ta k ie sp o ry b y ły ro zp o zn aw an e „na m ie jsc u ”, tj. w zakładzie p rac y , przez s p e c ja l­ n y o rg an do tego pow ołany, np. przez ko m isję odw oław czą d ziała ją cą z udziałem cz y n n ik a społecznego, a dopiero po ro zstrzygnięciu sp raw y przez ta k i o rgan p o w ­ sta w a ła b y m ożność dalszego od w o łan ia się do ko m isji rozjem czej lu b sądu. P rz e ­ pisy w te j m a te rii p o w in n y się znaleźć w reg u la m in a ch pracy.

M. C y bulsk a

W n u m e rz e 16 „P ra w a i Ż y cia" z 2 sie rp n ia 1964 r. pośw ięcono dużo m iejsca za g a d n ie n iu przestępczości n ie letn ich . Z n a jd u je m y w nim przede w szystkim a r ­ ty k u ł T ad eu sza K u c h a r s k i e g o pt.:

N i e m a u lic n iczyich ...

A u to r n a w ią z u je do ogłoszonego w „P raw ie i Ż yciu” rep o rtaż u M arii O siadacz z p ro cesu G łębickiego i innych o zabójstw o. W procesie tym na ław ie o sk a rż o ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Заканчивая описание своей научной деятельности, проходившей в столь трудных условиях, выдающийся искатель истины, беззаветно преданный науке

W pierwszej 3-letniej rotacji skomasowanego nawożenia fosforem i potasem (1969-1971) plony korzeni i liści buraków cukrowych, ziarna jęczmienia jarego oraz nasion

Przed zakw alifikow aniem w apna odpadkowego do celów nawozowych prowadzone są zawsze odpowiednie badania laboratoryjne przez Stację Chemiczno-Rolniczą i

Szkolenie zawodow e adwokatów w zakresie problem atyki w ynikającej z wejścia w życie u staw z dnia 10 maja 1985 r.: 1) o zmianie niektórych przepisów prawa

Ze strony polskiej kierownikiem badań był pierwszy z autorów sprawozdania, wspomagany przez grupę studentów Instytutu Archeologii UW: Radosława Kara-

Odwołał się do nauczania Jana Pawła II, które jak to określił, okazało się decydujące w nakreśleniu obszaru, w jakim dobra kultury uwidaczniają się...

Autor starał się w formie stosunkowo prostej i bardzo obrazowej przybliżyć ideę ewolucji w połączeniu z tezami kreacjonizmu, nawet takiemu Czytelni­ kowi, który nie jest ściśle