• Nie Znaleziono Wyników

Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.04.16-19 nr 105

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.04.16-19 nr 105"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

D z i ś 1 2 i t r o n

R E D A K C J A : W arszawa, ul. M a r­

szałkow ska 3/5. T e le fo n y ; Red.

nacz. 424-75, re d a k c ji — 424-76.

A D M IN IS T R A C J A : (dział prenu­

m e ra ty ): W arszawa, Pi. Trzech K rz y ż y 16. P re n u m e ra ta miesięcz­

na pocztą kosztuje 135 zł. tel.

8-10-26.

W Y D A W C A : Spółdzielnia W ydaw niczo - O światowa

„ C z y t e l n i k “ , Warszawa, u lic a W ie js k a n r 12

Cena 10 z ł

RZECZPOSPOLITA

DZIENNIK POLITYCZNO - GOSPODARCZY

Rok VI WARSZAWA, 16—18 K W IE T N IA 1949 ROKU lir. 105 (1671}

DZIŚ W NUMERZE

E. B O R A , A . C Z E C H O W , J. H A - S Z E K , H. K A S S Y A N O W IC Z , H.

K O R O T Y Ń S K I, I . K R Z Y ­ W IC K A , K . M A K U S Z Y Ń S K I, E. O S M A N C Z Y K , A . P O T E M K O W S K I, Z. S A C H N O W S K I.

ST. S T R U M P H - W O J T K IE ­ W IC Z , M . S A M O Z W A N IE C M A R K T W A IN .

T akże to niedaw no b y ło : o b łą ka n y pychą J faszyzm zapragnął u ja rz m ić lu d y świata.

Żądza panow ania jednego naro d u nad in n y m i szukała w zniszczeniu p o tw ie rd z e n ia sw ej wyższości. Z y s k iw a ła pogardę. W te d y obudziła się nienaw iść; n ie p rzyto m n a nienaw iść na­

jeźdźcy do tych, k tó rz y g a rd z ili c h w ilo w y m i zwycięzcam i.

W y ro ś li w k u lc ie bogactwa i dosytu, czci­

ciele d y k ta to ró w n ie m o g li zrozumieć, że lu d y lekceważą ich, k tó rz y w ie lk ie bogactwo za­

garnęli. N ie m o g li zrozum ieć, że toczy się w a lka o coś ta k niepojętego dla nich, ja k wolność — gdyż sami m ie li ducha n ie w o ln i­

ków .

N ie n a w id z ili i sze rzyli nienaw iść. To była zima m y ś li lu d z k ie j i serc lu d zkich . Jedyna wola, k tó ra potężniała, to b yła w ola znisz­

czenia p rze ciw n ika , to b yła w ola zw ycięstw a.

Pod tą p o w ło ką lodow ą głęboko s k ry ło się ży­

cie. D opiero k ie d y p ry s ła potęga zła, gdy sztandar zw ycięskich w o js k za w isł nad m u - ra m i B e rlin a — nastąpiła wiosna. Tęsknota do życia bogatego, tw órczego rozrosła się po­

tężnie. Z m a rtw y c h w sta ło to, co m iało być zniszczone: Wolność.

*

P oznaliśm y grozę pożaru. Łuna b yła przez czas w o jn y naszym czerw onym sztandarem.

R o z w in ię ty nad W arszawą w tragiczne d n i

w rześnia 1939 r., tr w a ł długo. W ogniu nisz­

czał dobytek, p a m ią tki, dzieła s z tu k i — w og n iu k re m a to rió w g in ę li ludzie. N ie żal nam b y ło — bo pokąd ów sztandar b y ł ro z w i­

n ię ty, p o ty trw a ła w a lka — a m usieliśm y w alczyć aż do zwycięstwa.

P oznaliśm y mękę głodu. D u d n iły głucho ulice i szosy ry tm e m marszu zdrow ych, moc­

nych, o d ka rm io n ych żo łn ie rzy faszyzmu. Snu­

ły się dokoła lu d z k ie cienie. Odebrano im ja ­ dło, odebrano im możność n auki. Choć lud m ó w ił „ła k n ę ", pojone go goryczą szyderstwa.

N iszczył nas mór. Dwadzieścia pięć procent śm iertelności w obozie lito m ie rz y c k im , to plon tyfu su . T yfu s można zwyciężyć, lecz b y ł on sojusznikiem tych, k tó rz y w ow ym czasie w ła d a li kra je m .

Pięć la t trw a ła w o jn a . G dy m inęła, plonem je j b y ły g ru zy m iast, wsie rozwalone, odłogi pól, z ru jn o w a n e w a rs z ta ty pracy. P rz y b y ły m ilio n y m ogił.

*

S tanęliśm y do pracy. N ie m ogło od razu być dobrze. Jak pogorzelcy na ru in a ch domu, grze­

b a liśm y w popiołach, szukając tego, co oca­

lało. M usie liśm y w ie lu rzeczy sobie odm ówić, bo budow a liśm y przyszłość dla siebie i swoich rodzin.

To ta k ie proste.

G dy spali się obejście gospodarza, naprzód m usi pomyśleć o p łu g u i nasionach, bo to m u da chleb na ju tro . Potem b u d u je śpichlerz, aby zboże nie zniszczało — i oborę, aby ochro­

nić bydlątka. C ały czas m ieszka b yle ja k i odziewa się w b y le co. D opiero, k ie d y te n a j­

ważniejsze sp ra w y z a ła tw ił, w te d y o sobie m y śli aby chatę mocną w ybudow ać, urzą­

dzić ją p ię k n ie i siebie oporządzić.

N ie in n y jest całego k r a ju porządek odbu­

dow y. T y lk o ludzie złej w o li tego nie chcą w ie d zie ć/

O d w a liliś m y szmat roboty. K o le je przebie­

gają dalekie szlaki, napra w io n o m osty i drogi.

D ym ią k o m in y fabryczne, a p ro d u k c ja jest znacznie wyższa n iż przed w ojną. Z n ik a ją od­

łogi, las m ło d y rośnie na porębach, coraz to w iększy jest przychów ek. S ycim y głód książ­

k i w szystkie dzieci się uczą, w yra sta nowe, lepsze pokojienie.

Polska stała się większa: ongi była własnoś­

cią n ie liczn e j g ru p y ludzi, k tó rz y k o rz y s ta li z wszelkiego d o statku — dziś je st własnością w szystkich.

O to wiosna nasza po zim ie w ojennego znisz­

czenia.

*

P iąte w. odrodzonej Polsce św ięta W ie lk a ­ nocne obchodzim y p e łn i w ia ry w naszą jasną przyszłość. Jednocząc się coraz ściślej, w c ią ­ gając do tw órczej pracy dla k r a ju w szystkich o b y w a te li m iast i w si — będziem y ro ś li d a le j ja k o naród i ja k o państwo, będziem y pom na­

żali także nasz polski w k ła d w dzieło postępu międzynarodowego, w dzieło b u d o w y spra­

w ie d liw e g o u stro ju , k tó ry cały ‘ at ogarnie.

M im o w y s iłk ó w i gróźb p o lity k ó w po d b o ju i w o jn y , głęboko w ie rz y m y — w ię ce j: jesteś­

m y pew ni, że nie osiągną oni sw ych niecnych celów i że zw ycięży w ola po ko ju , życia i tw ó r ­ czej pracy m ilio n o w y c h rzesz w szystkich na­

rodów św iata. Z w ycięży, bo po s tro n ie mas lud o w ych jest i słuszność, i spraw iedliw ość, i siła.

Z tą m yślą zasiadamy do sto łu św iąteczne­

go — sp o ko jn i i u fn i.

W szystkim C zytelnikom ,

P rzyja cio ło m i W s p ó łp ra c o w n ik o m

NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE

s k ła d a

R e d a k c ja „R ze czypospolitej”

Rys. Stanisław. Romaszewski

(2)

2 RZECZPOSPOLITA

Prezydent R, P. Bolesłain Bierut

W 57-a ro czn icę u ro d z in

Plan Gospodarczy na I kwartał 1949 roku wykonany z nadwyżką

W zrost iryda jności pracy

Realizacja Narodowego Planu pierwszym kwartale 1949 r. przebi najważniejszyyeh odcinkach plany

przekroczone. Reforma systemu pła kwartale 1949 r. przyniosła wzrost ujawniający się w wykonywaniu norm.

Gospodarczego na rok 1949, w egala pomyślnie, przy czym na na okres sprawozdawczy zostały c i norm, realizowana w pierwszym wydajności pracy robotników, i przekraczaniu nowoustalonych

W dn. 18 bm . p rz y p a d a 57 ro c z n ic a u ro d z in P re z y d e n ta R ze czyp o sp o lite j B o le s ła w a B ie ru ta .

P ie rw s z y P re z y d e n t w yzw olonej P o ls k i L u d o w e j u ro d z i! się 18 k w ie tn ia 1892 r. w e w s i R u ry Jezu ickie , w w o j. lu b e ls k im , ja k o syn m a ło ro ln e g o chłopa.

M a ją c z a le d w ie la t 13, B o le s ła w B ie r u t zostaje w y d a lo n y przez w ładze c a rs k ie ze s z k o iy pow szechnej za w zięcie u d z ia łu w s tr a jk u sz k o ln y m w 1905 r.

Po w y d a le n iu ze s z k o ły B o le s ła w B ie r u t p ra c u je n a d a l n a d s w y m w y ­ k ształce niem . Jednocześnie rozpoczyna działa ln ość s p o łe czn o -p o lityczn ą , b io ­ rą c czynn y u d z ia ł w p ra c y p o stępo w e j o rg a n iz a c ji n ie p o d le g ło ś c io w e j „ P r z y ­ szłość“ i n a w ią z u ją c , w ro k u 1911, k o n ta k t z lu b e ls k ą o rg a n iz a c ją P P S -L e - w ic y . W szeregach te j o rg a n iz a c ji B o le s ła w B ie r u t pozostaje do c h w ili p o łą ­ czenia się je j z S D K P iL w je d n ą p a rtię re w o lu c y jn ą ru c h u rob otniczego — K P R P , p ó źniejszą K o m u n is ty c z n ą P a rtię P o ls k i.

W okre sie p ie rw s z e j w o jn y ś w ia to w e j B o le s ła w B ie r u t p rz e b y w a w L u ­ b lin ie , p ro w a d z ą c o ż y w io n ą d zia ła ln o ść w ru c h u spółdzielczości ro b o tn ic z e j.

Od ro k u 1921 zaczyn ają n a ń spadać re p re s je p o lic y jn e . Po k ilk a k r o tn y c h are szto w a nia ch w y je ż d ż a w 1927 r. za g ra n ic ę i p o b y t na te re n ie A u s t r ii i B a w a r ii w y k o rz y s tu je n a prze p ro w a d ze n ie s tu d iu m n a u k społecznych.

W r o k u 1931 B o le s ła w B ie r u t p o w ra c a do k r a ju i n a ty c h m ia s t p rz y s tę p u je do c z y n n e j p ra c y w p a r tii.

A re s z to w a n y p o n o w n ie w 1933 r. i skazany za przyn ależno ść do K P P spędza szereg la t ja k o w ię z ie ń re ż im u faszystow skiego, a k ie d y w ro k u 1939 o tw a r ły się b ra m y w ię z ie n ia — z n a jd u je się w p ie rw s z y c h szeregach o b ro ń ­ c ó w W arszaw y.

W la ta c h o k u p a c ji B o le s ła w B ie r u t je s t w s p ó ło rg a n iz a to re m i czło nkie m w ła d z c e n tra ln y c h F P R , s to ją c na czele w ie lk ie g o ru c h u narodow ego, je d ­ noczącego w s z y s tk ie s iiy n a ro d u do w a lk i p rz e c iw najeźdźcy h itle ro w s k ie m u o d e m o k ra c ję lu d o w ą .

W y s iłk o m p a r t ii i B o le s ła w a B ie ru ta p rz y p is a ć n a le ż y zjednoczenie w s z y s tk ic h u g ru p o w a ń d e m o k ra ty c z n y c h i re w o lu c y jn y c h do w a lk i o w y ­ z w o le n ie k r a ju . N a w ią z u ją c do n a jle p s z y c h t r a d y c ji re w o lu c y jn e g o n u r tu w p o ls k im ru c h u ro b o tn ic z y m , B o le s ła w B ie r u t o p ie ra w a lk ę w yzw ole ńczą o sojusz z ZS R R . P rz y jego n a jc z y n n ie js z y m u d z ia le p o w s ta je K r a jo w a R a da N a ro d o w a , k t ó r e j p ie rw s z e m u posiedzeniu w p a m ię tn ą S y lw e s tro w ą N oc r. 1943 p rz e w o d n ic z y B o le s ła w B ie ru t.

W lip c u 1944 r. B o le s ła w o w i B ie r u to w i zostaje p o w ie rz o n a fu n k c ja P re ­ zy d e n ta K R N . F u n k c ję tę p e łn i do d n ia pierw szego posiedzenia S ejm u U staw odaw czego. 5 lu te g o 1947 r. S ejm w y b ie ra B o le s ła w a B ie r u ta P re z y ­ dentem R F . W r o k u 1948 po w ra ca do czynnego życia p a rty jn e g o i p rz y c h y ­ la ją c się do p ro ś b y p le n u m K C F P R o b e jm u je s ta n o w is k o S e kre ta rza G ene­

ra ln e g o P a r tii. W g ru d n iu tego samego ro k u zostaje w y b ra n y p rz e w o d n i­

czącym P Z P R .

S w ą o fia rn ą pra cą d la d o b ra P o ls k i i mas p ra c o w n ic z y c h , n a w ią z y w a ­ n ie m bezpośredniego k o n ta k tu z lu dn ością , s w y m i w y s tą p ie n ia m i w zasad­

n ic z y c h d la P a ń s tw a i K r a ju zag ad nie niach — zyska ł sobie P re z y d e n t B ie r u t pow szechny szacunek i s y m p a tię w społeczeństw ie.

D ro g a życia i s y lw e tk a du ch o w a B o le s ła w a B ie ru ta , jego n ie z m o rd o ­ w a n a w a lk a w im ię n a jle p s z y c h t r a d y c ji i n a jw z n io ś le js z y c h c e ló w n a ro - dow ycb i społecznych, jego k ie ro w n ic z a ro la w ż y c iu naszego k r a ju je s t je d n y m ze ź ró d e ł o p ty m iz m u , z ja k im społeczeństw o p a trz y w przyszłość P o ls k i

W przemyśle państwowym wykonanie produkcji podstawo wych artykułów przedstawia się następująco :

P r o d u k c j a

P r o c . P i o c . a I - » j y m k w a r t .

A r t y k u ł

w y k o n a n i a p l a n u

W y k o n a n ia p h n u

1 9 ^ 9 t. w o d s e t k a c h k w a r t a ln e g o r o c z n e g o p r o d u k c j i

I-

g o K w a r t , 1948

E n e rg ia e le k try c z n a 101 26 104

R opa n a fto w a 106 26 110

W ęgiel k a m ie n n y 100 24 108

K o k s 108 26 114

S u ró w k a 107 25 116

S ta l suro w a 110 28 125

C y n k 108 27 113

R u da żelazna 116 26 114

A z o tn ia k 105 30 100

S a le trz a k 100 36 117

S u p e rfo s fa t m in e ra ln y 98 26 195

O b ra b ia rk i do m e ta li i d rz e w * 104 25 142

P a ro w o z y n o rm a ln o to ro w e 98 19 91

W a g o n y osobowe 106 23 123

W a g o n y to w a ro w e (w ę g la rk i) 106 24 87

Ż a r ó w k i ś w ie tle n io w e 109 28 171

C em ent p o rtla n d z k i 132 24 135

S z k ło o k ie n n e 124 30 114

T k a n in y b a w e łn ia n e 111 25 115

T k a n in y w e łn ia n e 98 23 102

T k a n in y ln ia n e i p a k u la n e 109 27 120

T k a n in y je d w a b n e 103 26 124

P a p ie r 106 26 108

S k ó ry podeszw ow e 115 25 173

S k ó ry w ie rz c h n ie i fu tr ó w k a 122 27 135

O le j s u ro w y 107 25 119

S ól 105 26 93

S p iry tu s 100 proc. 104 39 116

P a p ie ro s y 120 30 162

2. W r o ln ic tw ie w y n ik i uzyskane w P rze b ie g a k c ji „ H “ k s z ta łto w a ł się okre sie s p ra w o zd a w czym prze dstaw ia

ją się na stępu ją co:

W w io s e n n e j a k c ji s ie w n e j ro z p ro ­ w a dzo no ok. 20 tys. to n zboża sie w ­ nego i ok. 13 tys. to n z ie m n ia k ó w sa d ze n ia kó w .

W ra m a c h a k c ji k o n tra k to w a n ia u p ra w z a k o n tra k to w a n o w ciągu k w a r ta łu :

Tgs. Troc-

ha płanu

locincgo B u ra k ó w c u k ro w y c h 236 101 Z ie m n ia k ó w przem . 63 85

R zepaku 89 99

*'LnU — sło m y 74 ' 123

K o n o p i 7.9 112

T y to n iu 13,2 93

Zuigcięstujo C G T tu w y b o ra c h gó rn iczych

PARYŻ, 15. 4. (PAP). Oficjalne w yni­

k i wyborów delegatów górniczych do rad bezpieczeństwa pracy świadczą 0 przyg­

niatającym zwycięstwie Generalnej Konfe deracji Pracy (CGT).

USA dyktatorem handlu zagr.

Niemiec Zachodnich

D alsze szczegóły „ p o ro z u m ie n ia ” trzech

NOWY JORK, 15.4. (P A P ). — Prasa amerykańska ujawnia dalsze szczegóły porozumienia trzech moc arstw w sprawie Niemiec Zachod­

nich.

K o re s p o n d e n t w a s z y n g to ń s k i dzien­

n ik a „S t. L o u is P ost D ieśpa tsch“

tw ie rd z i, że S ta n y Z jednoczone, zgod n ie z p o ro z u m ie n ie m , m a ją zap e w n io ­ n y d e c y d u ją c y głos w spra w a ch h a n ­ d lu zagranicznego przyszłego p a ństw a zach od nio-niem ieckiego. Fodczas oma w ia n ia ty c h spra y/ w a ga głosu każde­

go p rz e d s ta w ic ie la m o c a rs tw zachod­

n ic h będzie p ro p o rc jo n a ln a do po zy­

c ji, ja k ą z a jm u je rep re ze n to w a n e prze zeń p a ń stw o w n ie m ie c k im h a n d lu za g ra n ic z n y m .

P on ie w aż zaś S tan y Z jednoczone z a jm u ją po zycję d o m in y ją c ą , gd yż u-

W a lk i

uj

G re c ji

BUKAR ESZT, 15. 4. Oddziały demo­

kratyczne zaatakowały umocnione stano­

wiska wojsk faszystowskich koło Konitsy Pendalofos i Nestori w paśmie górskim Grammos i wyparły nieprzyjaciela z zaj mowanycn pozycji.

d z ia ł ic h sięga 90 pro c. o b ro tó w za­

g ra n ic z n y c h N ie m ie c Z a c h o d n ic h , k o ­ m is a rz a m e ry k a ń s k i będzie w ię c w rz e c z y w is to ś c i d e c y d o w a ł jednoosobo­

w o o s p ra w a c h h a n d lu zagranicznego.

N O W Y J O R K , 15.4. (P A P ). — K o- m e n 'u ją c „p o ro z u m ie n ie “ trzech m o­

c a rs tw w s p ra w ie w s trz y m a n ia de­

m o n ta ż u fa b r y k i r e w iz ji po zio m u p ro d u k c ji p rz e m y s ło w e j w Z a ch o d n ich N iem czech, prasa a m e ry k a ń s k a nie u k ry w a , że „p o ro z u m ie n ie “ to je st c a łk o w ic ie sprzeczne z u m o w ą pocz­

dam ską oraz s ta n o w i pełne z w y c ię s t­

w o U S A n a d W ie lk ą B r y ta n ią i F ra ń cją-

„N e w Y o r k T im e s ", p o d k re ś la ją c w ie lk ie zad ow ole nie, z ja k im a m e ry ­ k a ń s k ie k o ła w o js k o w e i fin a n s o w e p r z y ję ły „p o ro z u m ie n ie “ , pisze, że

„d y p lo m a c ja a m e ry k a ń s k a odniosła pełne z w y c ię s tw o “ . J a k o p rz y k ła d te ­ go w ym uszonego „z w y c ię s tw a “ , dzień n ik po da je zgodę F r a n c ji i W ie lk ie j B r y t a n ii na ro z b u d o w ę n ie m ie c k ie j f lo t y h a n d lo w e j oraz n a b u do w ę przez N ie m c ó w w p rzyszłości s ta tk ó w ocea­

n ic z n y c h . D z ie n n ik k o m u n ik u je po­

nadto, że w s trz y m a n o n ie t y lk o roz­

b ió rk ę 159 n ie m ie c k ic h z a k ła d ó w prze m y ś lo w y c h , ja k to zalecał a m e ry k a ń ­

sk i „ k o h ie te t H u m p h re y ‘a“ , lecz panod to F ra n c ja zg o d z iła się z w ła s n e j w o l i w s trz y m a ć w sw ej s tre fie o k u p a c y j ne j N ie m ie c dem ontaż da lszych 40 fa b ry k .

D o s ta w y n a w o z ó w s z tu czn ych dla ro ln ic tw a w y n io s ły do 31.III.1949. — 537 tys. to n , p rz e k ra c z a ją c ty m sa­

m y m o 13 pro c. d o s ta w y całego sezo­

n u w iosen ne go r o k u 1948.

W o k re s ie s p ra w o z d a w c z y m p r z y ­ b y ło 1.190 n o w y c h tr a k to ró w . L ic z b a tr a k to r ó w p rz y g o to w a n y c h do wiosen n y c h p ra c ro ln ic z y c h w y n io s ła około

13.600.

W ra m a c h a k c ji pom ocy k r e d y to ­ w e j d la go sp o d a rstw c h ło p s k ic h , u r u ­ cho m io no 1.350 m il. zł. na a k c ję siew ną, o rk ę i naw ozy.

N a r y n k u m ięsa i tłuszczów , wobec nied ostateczn ych jeszcze dostaw , za­

k łó c e n i ró w n o w a g i t r w a ły w d a l­

szym ciągu.

_______ ____________ _____ ___________... ---- -i

Polska przeciw nieuczciwym korespondentom zagranicznym

LA K Ę SUCCESS, 15.4 (PAP.). N a po siedzeniu Komisji Społecznej Zgromadze­

nia Generalnego O N Z , która omawia projekt konwencji w sprawie zbierania i rozpowszechniania informacji prasowych, delegat polski Drohojowski wystąpił z wnioskiem wyeliminowania spośród kore­

spondentów zagranicznych, objętych tą konwencją, uczestników organizacji fa ­ szystowskich, kolaboracjonistów i osób podżegających do wojny.

Przez uchwalenie tego wniosku, Pol­

ska chciałaby zabezpieczyć się przed na­

pływem osóib, dla których działalność dziennikarska jest jedynie przykrywką, w krzewieniu ideologii faszystowskiej, a także osóib, którzy udają się jako ko­

respondenci zagraniczni do kraju jedynie po to, by rozpowszechniać o nim kłam­

liwe opinie.

Wniosek polski, poparty przez dcl ega ta radzieckiego, spotkał się jednak ze sprzeciwem przedstawicieli USA, W ie l­

kiej Brytanii, Kanady i Indii i został od rzucony przez Komisję Społeczną.

Przerwa świąteczna u; obradach w O N Z

N O W Y JORK, 15.4 (PAP.). W pią­

tek odbyły się ostatnie posiedzenia przed Świętami W ielkanocnymi obecnej sesji Generalnego Zgromadzenia O N Z .

Prowokacyjny proces

„zabójców” Polka

M O S K W A , 15.4 (PAP.). Agencja Tass komunikuje z Salonik o rozpoczęciu tam procesu przeciwko rzekomym „zabój­

com“ amerykańskiego dziennikarza Pol­

ka. Proces ten greckie władze faszystów skie wykorzystały dla nowej prowokacji, której celem jest znalezienie zabójców Polka wśród komunistów. Odpowiednie

„dokumenty" przygotowywano przeszło rok.

Wiadomo, że na zlecenie władz ateń­

skich Półka zamordowano, przy czym fak tycznych zabójców „nie udało się“ odna 1 leźć

je dn akże p o m y ś ln ie . W ra m a c h je j z a k o n tra k to w a n o 745 tys. s z tu k trz o ­ d y c h le w n e j, co s ta n o w i 62 proc. p la ­ n u rocznego, ro z p ro w a d z o n o ponad 106 tys. to n o trą b , zaszczepiono szcze­

p io n k ą p rz e c iw ró ź y c o w ą ponad 930 tys. sztu k ś w iń . W okre sie s p ra w o z ­ d a w czym fu n k c jo n o w a ło 119 p o ra d n i ż y w ie n io w y c h , o b e jm u ją c y c h ponad 48 tys. go spo da rstw .

3. P rz e w o z y to w a ró w k o le ją osiąg­

n ę ły w to n a c h 95 proc. p la n u k w a r ta ł nego, t j. 21 proc. p la n u rocznego, p rz e k ra c z a ją c o 13 proc. p rz e w o z y z pierw sze go k w a r ta łu 1948 r . P rz e w o ­ zy pasażerów w y n io s ły 103 proc. p la ­ n u k w a rta ln e g o , co s ta n o w i 24 proc.

Delegacja Polski na Kongres Fokoju

Na, ś w ia to w y K on gre s O broń ców P o k o ju w y je ż d ż a z P o ls k i delegacja w s k ła d z ie : p ro f. J a n D e m b o w s k i —- b ie le j U n iw e rs y te tu Ł ó d zkie g o , p ro f.

S te fa n P ie ń k o w s k i — fiz y k , b. r e k ­ to r U n iw e rs y te tu W arsz-iw skiego, W o jc ie c h Ż u k ro u .s k i — lite r a t, J a ­ nusz Z a rz y c k i — p rze w o d n iczą cy Z M P , E u g e n ia P ra g i erow a — w iee- przow m drieząca Ś w ia t. F e d e ra c ji K o b ie t, Tadeusz Ć w ik — sekr. gen.

K C Z Z , Józef K o c iu b a — g ó r n ik kop.

„W ie c z o re k “ , Czesi iw a K u n k c w s k a

— ch le p ka z g m in y M y s z y n ie c pow . w a rs z a w s k i ego.

S t k r e t r r z g e n e ra ln y P c ls k ie g o K o m ite tu O b ro ń c ó w P o k o ju — Jerzy -B o re js z a z n a jd u je się ju ż w P aryżu.

D e leg acja została w y ło n io n a z g ru p y w y b ra n y c h pirzez społeczeństw o 71 delegatów , k tó rz y n ie m o g li v /y je cha.ć z pow odu od m o w y w 'yda nia od­

p o w ie d n ie j lic z b y w iz przez rząd f r a n ­ cuski.

4

PARYŻ, 15. 4. (PAP). Do komitetu, przygotowawczego Kongresu w Obronie Pokoju napływają w dalszym ciągu z ca lego świata zgłoszenia organizacji demo­

kratycznych i znanych osobistości.

N a ręce komitetu napływają liczne pro testy w związku z ograniczeniem ilości wiz wjazdowych dla delegatów na K on­

gres. Protesty nadeszły m. in. od: M iędzy narodowego Związku Dziennikarzy Pol­

skiego Komitetu w Obronie Pokoju, człon ków Partii Komunistycznej, Jednościowej Partii Socjalistycznej, Partii Radykalnej i Partiii Radykalno-Socjalistycznej i in ­ nych.

O d s ło n ię c ie p o m n i k a M ic k ie u iic z a

u j

B u r g a s

SOFIA, 15.4 (PAP.). Dn. 10 kwietnia rb. w mieście portowym Burgas nad brzegiem morza Czarnego w 93-rocznicę pobytu naszego poety w Burgas odsłonię to pomnik ku jego czci. Odsłonięcia pom nika dokonał prezes Towarzystwa Przy­

jaźni Polsko - Bułgarskiej i przedstawi­

ciel Centralnego Komitetu Bułgarskiej Partii Komunistycznej Aleksander Obre- tono w.

Tego samego dnia w Teatrze Narodo wym odbyła się uroczysta akademia,

Pawilon polski na Targach mediolańskich

R Z Y M , 15. 4. (PAP). Ambasador RP w Rzymie Adam Ostrowski wziął udział w uroczystości otwarcia Targów Medio lańskich. Eksponaty polskie na Targach wzbudziły duże zainteresowanie zwiedza­

jących.

Pawilon polski zwiedził prezydent Re­

publiki Włoskiej Einaudi, którego oprowa dzał ambasador Ostrowski, udzielając wy czerpujących wyjaśnień i informacji na

temat polskiej produkcji, .

p la n u rocznego i 110 proc. prze w o zów z pierw szego k w a r ta łu 1948 r.

P rz e ła d u n e k w p o rta c h m o rs k ic h o- sią gn ąl ogółem 117 proc. p la n u k w a r ­ taln eg o, a 23 proc. p la n u rocznego, t j.

140 proc. p rz e ła d u n k ó w to w a ro w y c h z pierw szego k w a r ta łu 1948 r. W szcze gólności, zespół G dańsk — G d y n ia w y k o n a ł 117 proc. p la n u p rz e ła d u n ­ k ó w m o rs k ic h . V / Szczecinie — Ś w ino u jś c iu stosunek w y k o n a n :a p la n u za p ie rw s z y k w a r ta ł ro k u 1949 do an alo gicznego okre su w r o k u u b ie g ły m w y n ió s ł 283 proc.

w / z Prezesa (—) d r. St. J ę d ry c h o w s k i W arszaw a, dn. 15 k w ie tn ia 1949 r . i

N astęp n y num er

„Rzeczypospolitej”

u k a ż e s i ę

uj W arszauue

ute w to re k 19 bm.

a na p ro w in c ji

tu środę 20 bm.

Wykonane planu 3 -letniego przez Zjedn. Zakł. Gazu Koks.

Zjednoczone Zakłady Gazu Koksowni­

czego, jako pierwsze wśród wszystkich Zjednoczonych Zakładów, podległych Centralnemu Zarządowi Przemysłu Che­

micznego, ukończyły w dniu 5 kwietnia 1949 r. 3-letni plan oczyszczania i dy­

strybucji gazu koksowniczego.

Cały naród odbuduje pomniki Mickiewicza

N ie c h n ik o g o n ie za b ra kn ie

u j

a k c ji z b id rk o w e j

K o m ite t M ic k ie w ic z o w s k i o p u b li k o w a l na stępu ją cą odezwę do spo­

łe czeństw a:

W r e k u bieżą cym o b c h o d z im y ' w O drod zon ej Polsce L u d o w e j rocznicę 150-lecia U ro d z in A da m a M ic k ie w i­

cza. C a ły nasz k r a j, a za n im w s z y ­ s tk ie z a p rz y ja ź n io n e p a ń s tw a sło ­ w ia ń s k ie , s k ła d a ją h o łd p a m ię c i w ie lk ie g o poety, geniusza n a ro d u p o lskie go , try b u n a w o ln o ści lu d ó w .

K o m ite t M ic k ie w ic z o w s k i pod w y ­ s o k im p ro te k to ra te m P rezyd en ta R ze czypo spolitej B o lesław a B ie ru ta , p o s ta n o w i! uczcić tę w ie lk ą roczn icę w spesób n a jg o d n ie js z y . D e c y z ja ta zastała p rz y ję ta z en tuzja zm em przez całe społeczeństw o p o ls k ie .

W O drod zon ej D e m o k ra ty c z n e j P ol sce w p rz y p a d a ją c y m R o k u M ic k ie ­ w ic z o w s k im z re a liz u ją się w re szcie m a rz e n ia poety, b y k s ię g i Jego

„z b łą d z iły ped s trz e c h y “ , b y poznał je i u m iło w a ł ja k o sw o je p o ls k i chłop i ro b o tn ik .

Z b ro d n ic z a rę k a o k u p a n ta h itle ­ ro w s k ie g o , tę p ią c a polskość i w sze l­

k ie o b ja w y n a ro d o w e j k u ltu r y , z n i­

szczyła ró w n ie ż p o m n ik i Tego, k tó r y b y ł zawsze d la nas w z o re m id e a łó w n a ro d o w y c h i siew cą n a js z la c h e tn ie j szych uczuć.

W te n sposób ru n ę ły w g ru z y pom n i k i M ic k ie w ic z a w W arszaw ie, K r a k o w ie i P oznaniu.

W R o k u M ic k ie w ic z o w s k im z ło ż y ­ m y dow ód, że cześć i wdzięczność dla p o e ty ż y ją w sercach p o ls k ic h . T a k ja k o d b u d o w a liś m y ucze ln ie, szkoły, te a try i m uzea — o d b u d u je m y , przez faszystow skieg o najeźdźcę zburzone, p o m n ik i M ic k ie w ic z a .

O b y w a te le !

N ie c h n ik o g o n ie z a b ra k n ie w a k c ji z b ió r k i n a te n cel. Pokażem y całem u ś w ia tu , ja k gorące je s t p rz y w ią z a n ie naszego n a ro d u do je d n e ­ go z n a jw ię k s z y c h tw ó rc ó w k u ltu r y n a ro d o w e j, ja k dro gą je s t na m p o ­ ezja M ic k ie w ic z a , ja k szybko o d b u ­ d o w u je m y p o m n ik i k u ltu r y , a w śró d

Greccy urzędnicy strajkują - mimo represji

BUKARESZT, 15. 4. (PAP).

M im o represji ze strony rządu Sofuli- sa, strajk greckich urzędników państwo­

wych trwa już 10 dni. Premier Sofulis oświadczy! po posiedzeniu gabinetu, że żadna podwyżka płac nie może być obec nie przyznana. Komitet strajkowy urzęd tuków państwowych postanowił kentynuo wać strajk do chwili zadośćuczynienia ża daniom podwyżki plac. * I II III IV V VI VII

n ic h p o m n ik i W ieszcza, k tó r y przed W ic k ie m w s k a z a ł drogę postępu spo­

łecznego naszemu n a ro d o w i.

W szyscy w ię c s ta je m y do ap elu.

W szyscy, n a jd ro b n ie js z y m i choćby w p ła ta m i na k o n to O gó lno po lskie go K o m ite tu M ic k ie w ic z o w s k ie g o , b ie ­ rz e m y u d z ia ł w o d b u d o w ie p o m n i­

k ó w M ic k ie w ic z a . '

O fia ro d a w c y , przeznaczający sw e c f ia r y na odbudow ę P o m n ik a A d a ­ m a M ic k ie w ic z a w W a rsza w ie , w p ła c a ją na k o n to P .K.O . N r 1-9551, na B ud ow ę P o m n ik a A . M ic k ie w ic z a w K ra k o w ie — n a k o n to P .K .O , N r 1-9554, na Budiowę P o m n ik a A . M ic k ie w ic z a w P o z n a n iu — n a kom to P .K .O . N r 1-9553. C i, k tó rz y p rz e znaczają swe o fia r y na B u d o w ę P o m n ik ó w A . M ic k ie w ic z a , bez o - k re ś le n ia m iejsca, w p ła c a ją na k o n to P .K .O N r 1-9552.

O fia r y p r z y jm u ją ró w n ie ż Reda­

k c je p is m codziennych,

„O d e z w ę p o d p is a li w szyscy czło n k o w ie O gó lno po lskie go K o m ite tu U czczenia 150-tej ro c z n ic y u ro d z in A d a m a M ic k ie w ic z a — z W y s o k im P ro te k to re m K o m ite tu — P re z y d e n ­ tem R P. B o le s ła w e m B ie ru te m oraz p rz e w o d n ic z ą c y m K o m ic tu H o n o ro ­ wego — P re m ie re m Józefem C y ra n ­ k ie w ic z e m n a czele“ .

W k ilk u wierszach.

— C zechosłowacka delegacja rządow a z p rem ierem Z a p o to ckym na czele z ło żyła w p ią te k p rze d p o łu d n ie m w iz y tę P re z y d e n ­ to w i R e p u b ik ii w ę g ie rs k ie j S zakasitso w i i p re m ie ro w i rzą du w ę g ie rskie g o D obi.

— W M o s k w ie o d b y w a ją się o s ta tn ie p rz y g o to w a n ia do X zjazc.u ra d z ie c k im zw iązków zaw odow ych. Od k ilk u d n i p rzy b y w a ją ju ż do s to lic y delegaci na z ja z d ze w s z y s tk ic h k ra ń c ó w Z w ią z k u R a d zie ­

ckiego.- - - - -

— B e lg ijs k a R ada M in is tr ó w zło żyła na ręce regenta p r o je k t ro zw ią za n ia w p o ło ­ w ie m a ja p a rla m e n tu oraz ro zp isa n ia p rzed wczesnych w y b o ró w . W y b o ry te, k tó re n o rm a ln ie m ia ły się od być w lu ty m 19L*J ro ku , w yznaczone zostaną praw do p o d o b n ie na d ru g ą połow ę czerwca br.

— D r V. Vacek został ponow nie w y b ra n y na stan ow isko p rezyden ta s to lic y Ćze- c h o sło w a cji — P ra g i.

— R«ąd ja p o ń s k i po w zią ł de cyzję o porl wyżce z dniem 14 k w ie tn ia cen na w s z y ­ s tk ie a r ty k u ły żyw nościow e. Z w yżka cen w yn o si p rze cię tn ie 13,4 proc.

— K o n s u la t fra n c u s k i w B e rlin ie od­

m ó w ił u d zie le n ia w iz do P a ryża 15 z *2 delegatów n ie m ie ckich , w y b ra n y c h na ś w ia to w y K o n g re s w O bronie P o k o ju .

— Le cący do B e rlin a a m e ry k a ń s k i tra n s p o rto w ie c ty p u ' „S k y m a s te r" u le g ł k a ta ­ stro fie . Los trzyo so b o w e j z a ło g i nie je s t jeszcze znany.

— F ra n c u s k a R ada M in is tr ó w obrado w a ła nad p ro je k te m ,.re o rg a n iz a c ji" znacjo- ualizo w anych fa b ry k b u d o w y s iln ik ó w lo t niczych. N a 19 u p a ń s tw o w io n y c h ju ż ffa- b r y k p rze m ysłu lotn icze go 6 p o w ró c i do sekto ra p ry w a tn e g o , a w 3 p rz e w id u je s»o u d z ia ł k a p ita łu p ryw a tn e g o .

W y n ik i k o n k u rs u — A n k ie ty

p .t. Jak w y o b ra ża m sobie ak cję k u ltu ra ln o -o ś w ia to w ą na w czasach

Szołochowa

„Ci-

W dniu t3 bm. w lokalu redakcji Rcosevcit.- 33 m. 5

„Rzeczypospolitej“ w Warszawie zebrał cliy Don . się Sąd Konkursowy w składzie: wice­

przewodniczący K C Z Z W a c ła w Ż u k o w ­ ski, naczelny dyrektor Funduszu Wcza­

sów Pracowniczych Bolesław Kama oraz redaktor naczelny „Rzeczypospolitej“

Henryk K o ro ty ń s k i. Jury szczegółowo roz patrzyło i oceniło prace nadesłane na K c o k u r s -A n k ie tę p. n. „Jak sobie wyo­

brażam akcię kulturalno-oświatową na wczasach“ . Po dyskusji przyznano jed­

nomyślnie 10 nagród oraz dodatkowo — wobec wysokiego poziomu prac pozosta­

łych -r- 10 nagród pocieszenia.

Po otwarciu kppert okazało się, że nagrody otrzymali następujący autorzy:

I n a g r o d a — 3-tygodn. bezpłatny pobyt w dowolnej miejscowości wypoczyn­

kowej, łącznie z bezpłatnym przeiazdem w obie strony oraz przeprowadzeniem kuracji po uprzednie! opinii Ubezpieczalni Spo­

łecznej (lub bez kuracji) — 7rena Bo­

rowikowa (ps. „Józef PoJanicki“ ), żona nauczyciela, zam. w Sopocie, ul. W ybic­

kiego 32.

II n a g r o d a — jak wyżej — Franci­

szek Doficzyk (ps. „K arpacz“ ), pracow­

nik Polskiego. Radia w Gdańsku, zam w Sopocie, ul. 3 M aja 21 m. 3.

III — 2-tygodniowy pobyt w dowol­

nej miejscowości wypoczynkowej łącznie z bezpłatnym przejazdem w obydwie strony — Ftalszka Bodolska (ps. ,,W u") Łódź, Al. Kościuszki 93 m. 19.

IV — jak wyżej — Bolesław Łopuch (ps. „T yczka"), robotnik, zam. w Śle­

sinie, pow Konin.

V — iak wyżej — M arian Feduszka (ps. „O p a ł“ ), maszynista, zam. w Szczebrzeszynie, pow. Zamość, Z a­

kłady Chemiczne „A iw a".

V I n a g r o d a — Waldemar Ostrow­

ski (ps. „Irena ") Gdańsk-Wrzeszcz, ul.

Biała 5 m. 6 — 2 tomv Żeromskiego

„Popioły".

V II — magister Wanda Cbachulska (ps. „Entuzjastka wczasów"), Bytom,

V III — Aleksander Hostocki (ps.

„A w e r") Warszawa, Górnośląska 16 m. 17 — Andrzejewskiego „Popiół i dia ment".

IX — Jan Dubois (ps. „Pionier"), Jelenia Góra, ul. Kraszewskiego 5 m. 12

— bezpłatna półroczna prenumerata

„Rzeczypospolitei“ .

X — Józef Spisz (ps. „J. S.") K ra­

ków, ul. Jagiellońska 5 m. 30 — bez­

płatna kwartalna prenumerata „Rzeczy­

pospolitej".

N a g r o d y p o c i e s z e n i a : FWP, doceniając znaczenie ankiety, ogloszonei przez „Rzeczpospolitą“ , dla dalszych prac kulturalno-oświatowych w domach wypoczynkowych oraz cenny wkład licznych autorów, postano« J w s z y s t k i m , którzy nadesłali s« e prace na konkurs. przesłać bezp'atnie

„Przewodnik »-czasowy na r. 1949“ . Poza Mzn FW P wyróżnił dodatkowo 10 odpowiedzi, których autorzy otrzymają beznałtnie cenne książki.

Sa to: M ichał Pieńczewski, Opatów Kielecki. S-enkiewicza 68 Wiesław G-e- oorczyk, Rzeszów, ul. Das—owkiego 33, Halina Golenko. Jedlina Zdrój, W a r­

szawska 20 M ichał Koneć — brak adr»- su, L. Markowski, Polanica Zdrój, Ąl.

Róż 7 Piecznrkowska M aria, Kraków, ul. Kościuszki 1, Jucha Stanisław. W a r­

szawa ,ul. Przyce 17, Tadeusz T ar-w - wiecki, Warszawa — brak adresu, Fren ciszek Praż"cb. Pińczów, Kolejowa 32, Stępińska Zenobia, Katowice, uł. Fran­

cuska 1.

Fundusz Wczasów Pracowniczych ko- munikuie jednocześnie, że uczestnicy an­

kiety, którzy otrzym ali nagrody w po­

staci bezpłatnego pobytu w domach w y­

poczynkowych, winni wykorzystać go w maju lub czerwcu. Nagrodzeni winni zwrócić się beznośrednio do FW P, W y dział Prasowy, Warszawa, ul. Koperni­

ka '36. podaiąc, kiedy i gdzie pragną udać się na wczasy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Walka o poziom produkcji — powiedział minister — toczyć się musi nie tylko w kopalniach i fa brykach, ale również w szkołach i uczelniach. Sprawimy co

Należy się spodziewać, że w przy szłości zakres nadzoru sprawowane go przez Izby zostanie znacznie roz szerzony, obejm ując przede wszyst k im w ykonanie

Po powrocie do Warszawy Jóźwic k i śledzony jest przez wywiad poi skiej organizacji niepodległośfcio wej, która w roku 1943 wydaje na niego wyrok śmierci. W

Między innymi uruchomiona zostanie w najbliższym czasie wielka fabryka wfkliniarska w Brzegu, która w przyszłości stanie się jednym z największych i

stowego zwołania nadzwyczajnej sesji, która ma się zająć rozpatrzeniem sytua cji w związku z systematycznymi aresz towaniami przywódców związkowych i robotników

glosaskich monopolistów, którzy na jego podstawie mają się Stać je ęlynymi uznanymi przez prawo strażnikami „pokojowego i demo­!. kratycznego“ rozwoju

niu remontu przewodów telefonicznych, j) zdziera się bruk dla przeprowadze­. nia remontu przewodów gazowych, k) układa się bruk po

Okazuje pi i intelektualiści zamienili swe j telektualistów całego świata, aby si e jednak, że jest to „wilcza w ol- książki i warsztaty pracy na broń,