• Nie Znaleziono Wyników

Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1948.08.17 nr 225

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1948.08.17 nr 225"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

RZECZPOSPOLITA stron

Cena

D Z IE N N IK G O SPO D A R C ZY JL

KOK V

W A R SZA W A , W TO REK 17 S IE R P N IA 1948 RO KU

Mv. 225 (1434)

U rzędom ^ pesym izm prasuj im p e ria lis ty c z n ej

Anglosnsi sabotują

możliwość porozumienia w Moskwie

M O SKW A, 16.8 (API). Dwaj przedstawiciele mocarstw zachod­

nich w Moskwie odbędą w poniedziałek pWownie konferencję z m i­

nistrem Mołotowem na Krem lu. Wysłannicy zachodni otrzymali nowe instrukcje od swych rządów. Korespondenci dyplomatyczni komunikują, że w tym tygodniu należy oczekiwać ostatecznej de­

cyzji co do czterostronnych Rozmów w sprawie Niemiec*

LO N D YN , 16. 8. (BS) „D a ily Wor rzuca ciekawe św ia tło na k u lisy po­

k e r1 pisze w zw iązku z konferencją j łit y k i am erykańskiej.

w M oskwie: „O fic ja ln e in s p iro w a ­ ne komentarze prasy londyńskiej, w aszyngtońskiej i paryskiej stały się pesymistyczne. W kolach dyplo­

matycznych panuje przekonanie, że

Sądząc po kom entarzach, am ery­

kańskich można powiedzieć, że w USA nastąpiło znaczne przegrupo­

w anie fro n tu politycznego, przede

mimo calei in^nirnwanoi *, ™ *v w szystkim wśród tych, k tó rzy o te j I zdań^~które ja k w iadom o, nie idą imo całej inspirowanej z góry : polityce dotąd decydowali. Zmalał i

nej p raw icy, a zwłaszcza do tego skrzydła, które reprezentuje gen.

Clay. Ten ostatni odpowiednio też swoją władzę zademonstrował w pierwszych dniach kryzysu b e rliń ­ skiego. Gen. Clay został natych­

m iast zawezwany do Waszyngtonu, gdzie dano m u do zrozumienia, że musi zaprzestać swych bojowych występów. Tym n ie m n ie j jednak C lay‘a nie odwołano z N iem iec, lecz odesłano z pow rotem do B e r­

lin a . Może on nadal w y w ie ra ć w ie l k i w p ły w na p o litykę amerykańską za pośrednictw em swoich sprawo-

Z W y s ta w y Z. O,

propagandy, mocarstwa zachodnie do m in is tra M arshalla, ale do m i- ogromnie prestiż ministra M arshal-1 n is tra Forre3tala w m in is te rs tw ie

... . | la i jego wpływ na amerykańską

stłku dla znalezienia kompromisu. , politykę zagraniczną. P rzyczyn iły cv ia k L io n m a n n i Suminer W el- i " * 6 . . " ^ a2a„ ! ięń odb<^dzi.e | się do tego dwa fa k ty : po pierw-1 jJ s 1 ‘domagają. sie nadal odwoła-

» jeg0 wpływ na amerykańską I w o jn y Pubi icyści amerykańscy, ta-

ze je s t ! do wskazówek jego m in is tra w i nia g0 potl k0ntrolę Departamentu się jeszcze jedno' sPotlJ»"ie * ] sze, nie zastosowanie się Trum ana | nia Clay‘a,"lub przynajmniej odd«-

. , , . ułuwein, lecz, ze jcsi | d0 w skazowek jego (m im stra w i nia jednocześnie bardzo wątpliwe, czyj spraw ie p o lity k i palestyńskiej. P o j c i am rozmowy moskiewskie trwać będą j drugie, fa kt, z którego każdy dziś

Robertson r óc ł do Miernlec

BF.RLIN, 16.8 (API). — Brytyjski gu-

Pawilon Ubezpieczeń Społecznych.

(Fot. A PI)

Ośu) adczenie delegata Ukrain u iu Radzie B e zp ie cze ń stw a

USA i Anglia przekształcają Triest

nn swois tetyiotliifn mandatowe

po tym spotkaniu nadal“. I Z(ja je sobie sprawę, a m ianow icie, K o n se rw atyw n y „The Economist“ . ¿e m in is te r M arshall pozostanie na podkreśla, że pom im o rozmów mo. ; stanow isku jeszcze ty lk o w ciągu

skiewskieh, ani Brytyjczycy, ani ¡najbliższych 6-ciu miesięcy, W re- bernator wojskowy, sir Brian Robertson, Amerykanie nie przerwali ani M a;zu]^ac-[e tych zm ian ośrodek dyspo-1 powrócił z Londynu do Niemiec, po chwilę realizacji swych planów w j zyc^jn y w rządzie am erykańskim ; .przeprowadzeniu rozmów z ministrem

lemczech Zachodnich: „W prost przesunął się z centrum do skraj- spraw zagranicznych Bevinem.

przeciwnie, prem ierzy 11-tu p ro ­ w in c ji zachodnio-niem ieckich roz­

poczęli we w to re k prącę nad p rz y ­ gotow aniem k o n s ty tu c ji zachodnio- n ie m ie ckie j. Opracowane propozy­

cje zostaną przedstawione w dniu 1 września Zgrorpadźeniu Ustaw o­

dawczemu, którego zadaniem bę­

dzie ostateczne opracowanie nowej k o n s ty tu c ji“ . T ygodnik ko ntynuuje:

„Pod żadnym warunkiem nie po­

winno się pozwolić przedstawicie­

na jakiekolwiek ustępstwa w spra N O W Y JORK, 16.8 (P A P ). Na ostatnim posiedzeniu Rady Bez- wie terminarza prac Konstytuanty pieczeństwa delegat U krainy, Manuilski, poddał ostrej krytyce po-

*achodnio-niemieckiej. czy też kon- Klykę władz anglo-amerykańskI’ch na terenie Triestu.

ferencji przedstawicieli 6-u państw, ’ ---—— --- * mających opracować nowy statut Mówca stwierdził, że w ciągu 2 lat,

zagłębia Ituhry. Nasi p rz e d s ta w ią które minęly 0d chwili zakończenia kon ciele na K re m lu p o w in n i natom iast ferencji pokojowej w Paryżu, nie zosta- zakom unikcwać. że państwa zacho- j j0 wykonane ani jedno postanowienie, nie będą realizowały swe plany w . przewidziane w traktacie pokojowym z s osunku do Niemiec Zachodnich, Włochami, a dotyczące uregulowania

■ak jakby w Moskwie w ogóle hic . problemu wolnego obszaru Triestu. W

się me działo. szczególności władze amerykańskie świa | zycje partii rządzącej we Włoszech oraz Sytuacja gospodarcza w zachód- | iC[omie zwjekały z wyznaczeniem guber- jako wyraźną ingerencję w wewnętrzne nich sektorach B erlina jest bez 1 naK)ra T rjestu, co umożliwiło im gospo-

porownam a gorsza, niż o tym w o l- d arowanif w Trieście jak u siebie w do- no pisać korsepondentem zagrani­

cznym. Niebezpieczeństwo bowiem sytuacji w Berlinie polega na tym, że jeśli nawet rozmowy moskiew­

skie przyczynią się do zniesienia ograniczeń, to jednak władza mo, carstw zachodnich w Berlinie i au­

torytet tych Niemców, którzy z n i­

mi współpracują, zostaną tak bar­

dzo podważone, że z końcem bieżą­

cego roku pozycja Zachodu na tere­

nie Berlina będzie już nie do utrzy mania“.

„N e w Statesman and N a tio n " na narginesie rozmów m oskiewskich

G e n e r a ln y a t a k

rozpoczęli Arabowie w Jerozolimie *

JE R O ZO LIM A , 16. 8. (A P I). Ko- G łów nym obiektem ataków jest m u n ik a t a rm ii Izraela donosi, że j Ramath Rahel, osiedle żydow skie A rabow ie rozpoczęli generalny atak na drodze Jerozolim a — Betleem w zdłuż całego fro n tu je ro z o lim - - oraz B e ith Izrael w północnej skiego Oddziały izraelskie odpo- \ d zie ln icy JerozoSfhy. Oddziały H a- w ie d z ia ły na ogień arabski. Przez jg a n s h ostrzej iw u ją koncentracje dw ie godziny wczorajszego w ie c z o -; w ojsk arabskich,

ru trw a ła w a lka a ry tle ry js k a nad Przez cały p ra w ie dzień i w cią

miastem. gu no,** dzielnica północna Jerozo

lim y pozostawała pod obstrzałem moździerzy i k a ra b in ó w maszyno­

wych. K ilk u Ż ydów zostało żabi-, tych i rannych. W Bab el Wad, w zdłuż drogi Jerozolim a — Teł A v iv . — obserwatorzy ONZ znale

■ ź l i . trz y . trupy. Ż5$©w$łfie. .

* K om entując * atak. a rä b skij rzecz ' n ik rząclu Izraela oświadczył,' 'iż jest lo nowy przykład, ile wagi moż n? przyw iązyw ać do zapewnień a- rabskich udzielanych rezjemcy. B er nadotte 'ośw iadczył ja k wiadomo,

anu, przekształcenie Triestu w swego ro­

dzaju terytorium mandatowe oraz wy­

korzystanie go jako bazy morskiej. Ma- inuilski zaatakował dalej zawarcie przez dowództwo angło-amerykańskie w mar­

cu br. całego szeregu układów gospo­

darczych i finansowych z Włochami, naruszających w sposób brutalny posta­

nowienia traktatu pokojowego odtlośnie Triestu oraz tymczasowego statutu wol­

nego obszaru Triestu.

Nawiązując do not rządów USA, An­

glii i Francji z dnia 20 marca br., prze­

sianych rządowi ZSRR, w sprawie od­

dania Triestu Włochom — co sprzecz­

ne jest z uchwałami Rady Ministrów spraw zagranicznych z 12 grudnia 1946 r. oraz postanowieniami traktatu poko­

jowego. — Manuilski ocenia powyższy ikrok państw zachodnich jako manewr przedwyborczy, mający wzmocnić po-

sprawy włoskie, nie mające nic wspól­

nego z przestrzeganiem postanowień traktatu, jak również z interesami po­

koju i bezpieczeństwa.

W konkluzji Manuilski poparł w ca­

łej rozciągłości wniosek Jugosławii, aby rządy USA, Wielkiej Brytanii i Fran­

cji zaniechały podejmowania w Trieście samowolnych aktów, które naruszają

traktat pokojowy z Włochami oraz do­

magał się, aby wymienione trzy rządy wypełniły uchwałę Rady Ministrów

spraw zagranicznych z 12 grudnia 1946 żę A ra b o w ie za p e w nili go; iż n:e r. w sprawie wyznaczenia gubernatora otworzą ognia naw et wówczas, gdy Triestu. ' . j by do nich z-aczęto strzelać. Wczo

Przemawiający po Manuilsjpńi przed­

stawiciel Jugosławii Vilfan zgłosił rezo­

lucję, domagającą się uchylenia ostat­

nich układów finansowych i gospodar­

czych, zawartych przez władze anglo- amerykańskie w Trieście z Włochami, jako sprzecznych z postanowieniami trak tatu pokojowego i statutem wolnego ob­

szaru Triestu. Rezolucja żąda również, aby Rada Bezpieczeństwa zagwaranto­

wała wypełnienie przez rządy USA i Anglii zobowiązań międzynarodowych i

rajszy atak arabski jest dalszym ciągiem sabotażu dokonanego na sta cji pomp w L a tru n .

• Z C ypru o dpłynął w czoraj ostat n i tra n sp o rt im m ig ra n tó w żydow ­ skich w w ie k u n ie poborowym. Na wyspie pozostało jeszcze około 12.000 m łodych mężczyzn i kobiet.

W Jerozolim ie przebyw a p ie rw ­ szy od czasu zakończenia m andatu ,tym samym zagwarantowała niepodle- j p o lity k b ry ty js k i, p u łk o w n ik M a rk głość wolnego obszaru Triestu.

Następne posiedzenie Rady poświęco­

ne rozpatrzeniu sytuacji w Trieście od­

będzie się w poniedziałek, 16 sierpnia br.

Szukanu wobec clzwnnikarzy radzieckich

tiwiwiww mmmm»

Francuzi pragną ukryć

p r z y c z y n y e k s p lo z ji w L u d w ig s h o fe n

K o n ie r e iif ja g u b e rn a to ró w

s i r e t z a c h o d n i c h

BERLIN, 16.8 (PAP). — Amerykań­

ski dowódca wojskowy w Niemczech gen. Clay wyjechał do Frankfurtu, gdzie odbędzie w poniedziałek konferencję z generałem Robertsonem, gubernatorem brytyjskim oraz z gen. Koenigem, gu­

bernatorem francuskim.

BERLIN, 16.8 (PAP). — Dziennik

„Neues Deutschland“ donosi, że dowód­

cy stref zachodnich polecili władzom niemieckim niezwłoczne opracowanie projektu ustawy dotyczącej „zwolnienia k in b -' A obcych inwestowanych w Za­

głębiu Rnliry. W kołach gospodarczych Niemiec Zachodnich wyrażany jest po­

gląd, że wkrótce uchylone zostanie roz

porządzenie, zabraniające cudzoziemcom udziału w niemieckich przedsiębiorstwach przemysłowych.

Dziennik podkreśla, że amerykański ka pitał monopolistyczny uzyska tym samym oficjalnie możność nabywania przedsię­

biorstw niemieckich. Zdaniem pisma, ak cja władz okupacyjnych cieszy się po->

parciem wielkich przemysłowców nie­

mieckich, którzy w związku z wysuwa­

nymi przez ludność niemiecką żądania­

mi likwidacji koncernów, pragną w cha­

rakterze młodszych partnerów uzyskać poparcie i zaufanie amerykańskiego ka­

pitału monopolistycznego.

M O SK W A , 16.8 (PAP). Jak dono si agencja TASS, dnia 9 bm. grupa przedstaw icieli prasy m oskiew skiej w yjechała do Ludw igshafen celem zwiedzenia miejsca katastrofy, jaka przed dwoma tygodniam i w ydarzy ła się w w ie lk ic h zakładach chemi cznych I. G. Farbenm dustrie. Pomi mo że fra n cu skie władze w ojskow e w y ra z iły zgodę na zwiedzenie przez d ziennikarzy ra d zie ckich Lu d w ig s hafen, a prasa podała, iż p rz y b y li oni na zaproszenie gen. Koeniga, w rzeczywistości F rancuzi c z y n ili wszystko, aby u k ry ć przed kores­

pondentam i ra d z ie c k im i praw dę o okolicznościach i przyczynach eks p lo z ji. Władze fra n cu skie nie po­

zwoliły dziennikarzom radgieckijn

na swobodne poruszanie się po mie ście oraz na w daw anie się w rozmo w y z ro b o tn ika m i.

Korespondentom radzieckim unie m ożliw iono rów nież nawiązanie k o n ta k tu z członkam i k o m is ji nie m ie ckie j, powołanej do życia przez parla m e n t N a d re n ii celem zbadania przyczyn eksplozji.

Przedstaw iciele prasy radzieckiej, w zw ią zku z trudnościam i, ja k ie na każdym k ro k u c zyn iły im w ła dze francuskie, zmuszeni b y li wcze śniej opuścić Ludw igshafen, zawia dam iając jednocześnie gen. Koeni ga o przyczynach swego w yja zd u i zakładając protest przeciw ko stano w is k u zajętemu przez władze fra n cuski*

Chapman W alker, k tó ry p rz y b y ł na specjalne zaproszenie 'm in istra spraw zagranicznych Izraela, Sher toka i w ed łu g o p in ii k ó ł m ia ro d a j nych, jest osobistym przedstawicie lem b. b ry ty js k ie g o m in is tra spraw zagranicznych. Edena, któ re m u ma złożyć ra p o rt z sytuacji.

Giubb Pasza w drodze do Londynu

P A R Y Ż 16. 8. (PAP). Do Paryża p rz y b y ł w drodze do L o ndynu do­

wódca Legionu Arabskiego Gl&bb pasza. W w yw iadzie udzielonym korespondentom zaprzeczył on ja ­ koby m ia ł zam iar zrezygnować ze stanowiska dowódcy Legionu. — Giubb pasza o d m ó w ił jednocześnie in fo rm a c ji na tem at celu jego w i­

zyty w Londynie.

Brüning nie chce świadczyć

na proces e Schecłsta

LU D W IG S B U R G , 16. 8. (ZAP).

Heski try b u n a ł d e n a z y fik rć y jn y podał do wiadom ości, że b. kanc­

lerz B rü n in g z powodów ir " '"e o- sobistych o d m ó w ił zJc.-.eała v w charakterze świadka na procesie dra Schacht?

/

(2)

ít®EC2PÓSP0LITA I D ZIEN N IK GOSPODARCZY Nr. 225. Str. 2

mwmmwAm.€®owm

Zmowa milczenia

Odrzucenie dalszych poprątuek anglosaskich

L e k c j a d e m o k r a c j i

r , ż a “ f w L ^ T o n ^ T / e í o k ¿ i n t a - Î * p a r t >'zi* n l » n ’ » « P » « n * c i c h w

m ająca ś w ia t o każdym k ro ku prc tende-nta do tro n u hiszpańskiego Don Juana, o każdym kro k u „so­

cjalistycznego" agenta im p e ria li­

zmu Priete, starannie przem ilcza wszystkie w ydarzenia, dotyczące w a lk i narodu hiszpańskiego o w ol ncść i niepodległość. W ięcej, prasa ta s k w a p liw ie rozpowszechnia oś- wiadcsenia rządu Franco, jakoby w H iszpanii panował .porządek i spekój" i że ^b u n t“ i „bandyckie partie*', (t. zn. ruch oporu) ostatecz nie zostały zlikw idow ane.

Faszystom hiszpańskim i między narodow ej re a k c ji śpieszą z porno cą p ra w ic o w i socjaliści na em igra c ji, popierający ka p itu lan cką poli ty k ę Indalecio Prieto. Prasa hisz pańskiej p ra w ic y „socjalistycznej ", subsydiowana z bardzo podejrza­

nych funduszów, rów nież przem ii cza w alkę narodu hiszpańskiego. A gdy przem ilczenie je s t nie m ożliw e, prasa ta próbuje w m ów ić lu d o w i hiszpańskiemu, że w alka jest bez nadziejna wobec sił, ja k im i rozpo rządza aparat w ojskow o - p o lic y j­

ny gen. Franco.

Cel te j zm owy m ilczenia je st zu pełnie zrozum iały: idzie o to, by opinię publiczną św ia ta w p ro w a ­ dzić w błąd odnośnie isto tn e j sytu a c ji w H iszpanii, aby u s p ra w ie tłli w ić kapitulancką p o lity k ę renega­

tó w z t. zw. obozu re p u b lika ń skie go, wreszcie, by dem oralizująco w p ływ a ć na społeczeństwo hiszpan sitie.

Jednakowoż, w b re w w ysiłko m re a k c ji, siły oporu u; H iszpanii r o ­ sną. W ogniu w a lk i partyzanckiej stoją całe prow incje. Specjalne na c ie n ie ruchu oporu daje się od­

w ta kich prow incjach, ja k Ga licia , A ndaluzja, Extrem adura, To ledo, M urcia. Tarragona, N ava rra

! Ciudad-Real. Generalna ofensywa prze ciw ko partyzantom Lew antu (tvschodnia Hiszpania) przedslęwzię ta w ro ku zeszłym zakończyła się klęską. 25 tys. żołnierzy faszystów s k ic ji zaopatrzonych w nowoczesną broń, w a rty le rię i lo tn ic tw o , nie zdołało przeciw staw ić się źle zao p a trzcu ym i lic h o uzbrojonym par tyzantom . O sile ruchu partyzano kiego m ó w i sam fa k t istn ie n ia t.

s w . g w a rd ii obyw atelskiej, utw orzo nej przez gen. Franco specjalnie dla w a lk i z partyzantam i.

Ruch partyzancki, awangarda o- poru przeciw re żim o w i Franco, czerpie swe s iły z poparcia udzie­

lanego mu przez coraz szersze m a­

sy robotnicze. Jedynie w ciągu o- atainich dwóch la t w różnych d z ie l­

nicach k ra ju m iało miejsce ponad 200 stra jk ó w , z udziałem około 400 tys. ro b o tn ik ó w przem ysłowych.

Większe znaczenie m ia ł zwłaszcza s tra jk w m aju 1948 r. w E uskadii, którem u tow arzyszyło dziesiątki m niejszych s tra jk ó w paraliżujących p ra w ie całą produkcję przemyslo-

żywneść, odzież i inform acje.

O statnie w ydarzenia w H iszpanii świadczą o pogłębianiu się ruchu oporu także na odcinku konsolida­

c ji politycznej. Oto partyzanci Le­

w antu i Aragonu zapow iedzieli

konferencję w szystkich ugrupowań, ,I7 , ,

partyzanckich i antyfaszystow skich I V toku dy s'k u s ji przedstawiciele na M ó re j to konferencji utworzona’ ! panstw naddunajskich w całej peł zostanie centralna rada oporu. ' snl,f1arv7m,ra1i c,'° ’

na konferencji dun aj sklej

B E L G R A D , 16.8 (P A P ). K o m ite t g e n e ra ln y k o n fe re n c ji d u n a j- słd e j na s o b o tn im posiedzeniu ro z p a trz y ł i z a a p ro b o w a ł d a lszych 17 a r ty k u łó w ra d zie ckie g o p ro je k tu k o n w e n c ji ż e g lu g i na D u n a ju . D o ro z p a trz e n ia p o zo sta ły jeszcze je d y n ie p o s ta n o w ie n ia końcow e oraz aneksy.

Konferencja ta, zatw ie rd zi poza tym je d n o lity program p o lityczn y dla całego ruchu oporu. W k ra ju szalejącego te rro ru fa k t tego rodza­

ju k o n fe re n cji je st dostatecznym dowodem s ił ruchu oporu. Zresztą sztab p artyzancki zakom unikował, że przedsięwzięto wszystkie k ro k i ko nieczne dla zabezpieczenia prac

konferencji.

W ten sposób w ięc delegacje po­

szczególnych ugrupowań partyzanc­

kich, nielegalnych, związków, orga­

n iza cji młodzieżowych, organizacyj kobiet i in te lig e n c ji mogą się ze­

brać poraź pierw szy i swobodnie przedyskutować k ro k i, ja k ie należy podjąć w celu zjednoczenia wszyst­

k ic h s il oporu pod przew odnictwem je d n olite g o k ie ro w n ic tw a i w o kó ł jednego programu.

N. D.

-*xssefSSL

n i solidaryzow ali się z pro je kte m radzieckim . Zgłoszone przez przed s ta w ic ie li USA, W ie lk ie j B ry ta n ii i F ra n c ji p o p ra w ki, zmierzające do przyw rócenia dawnych przepisów, zapewniających państwom zachód n im dom inujące w p ły w y gespodar cze i polityczne w dorzeczu Dunaju, zostały odrzucone głosami państw naddunajskich.

się, aby tow arzystw a okrętowe państw niedunajskich korzystały z praw a przewozu tow arów bez kon tro li, mogły zakładać i utrzym yw ać swe oddziały w każdym porcie na Dunaju, nabywać i w ydzierżaw iać potrzebne im b u d yn ki i składy, uisz czając m in im a ln e opłaty. Delegat am erykański oświadczył, że p ro je k t ra d zie cki nie odpowiada „sferom gospodarczym Zachodu" i podkre­

ślił, że delegacja USA nie może za , Ożywiona dyskusja w yw iązała j akceptować poszczególnych posta się nad popraw ką amerykańską, nowień, gdyż całość ko n w e ncji nie zgłoszoną^ do a rty k u łu 38 p ro je k t uwzględnia „n a jb a rd zie j istotnych

„o n w e n c ji, F opraw ka ta domaga zasad". Tym samym delegat amery

kański Cannon ponownie nadał j swym zastrzeżeniom charakter u lti m atyw ny, ja k to uczynił ju ż na po czątku konferencji. Cannon po raz trzeci w toku obrad ko n fe re n cji po w tó rz y ł swe gołosłowne tw ierdze­

nie, że istnienie mieszanych towa rzystw okrętow ych narusza zasadę wolności żeglugi na Dunaju, stano w ią c „d y s k ry m in a c ję " w stosunku do państw zachodnich.

Stanowisko delegata am erykań­

skiego poparł przedstaw iciel A n ­ g lii Peake, k tó ry w ysunął analogicz ne argum enty o rzekomej dyskry m in a c ji i... dążeniach im p e ria lis ty cznych.

W zakończeniu swego przem ów ienia delegat b ry ty js k i pa tetycznie poprosił o w yjaśnienie

„k to reprezentuje nowe dem okraty czne zasady, k to zaś — stare, re a k­

cyjne i im perialistyczne".

Dyplomata USA w Moskwie

zamieszany w aferę szpiegowska

M O SKW A, 16. 8. (PAP), „P ra w - j attache morskiego USA w M oskwie da'* donosi -o w y k ry c iu przez w ła . porucznik Robert Dreher,

dze radzieckie afe ry szpiegowskiej w któ rą b y ł zamieszany zastępca

• ■'■■■ ■ ■ i *■»•»

Święto Marynarki Wojenne!

M O SKW A, 16.8 (PAP). W niedzi lę dnia 15 bm. w całym Z w ią z k u Ra dzieckim uroczyście obchodzono

„D zień M a ry n a rk i W ojennej".

M in is te r sił zbrojnych ZSRR m ar szalek B u lg a n in w yd a ł rozkaz dzień ny, w k tó ry m pozdraw iając m a ry narzy radzieckich w zw iązku z ich świętem, życzy im, now ych sukce­

sów w dziele dalszego w zm ocnie­

nia potęgi m a ry n a rk i w ojennej pań stwa radzieckiego. Dla uczczenia M a ry n a rk i W ojennej marszałek B u lg a n in polecił w 17 portach od dać salut a rty le ry js k i.

W M oskwie na uroczystej akade m ii Rady M ie js k ie j z udziałem o- koło 25 tys. osób przem aw iał w ice m in is te r sił zbrojnych i dowódca

w Zwiggzku Radzieckim

m a ry n a rk i w ojennej a d m ira ł Jurna szew.

O m awiając h is to rię rozw oju ma ry n a rk i ro s y js k ie j oraz w alkę Ro s ji o dostęp do mórz, a d m ira ł Ju maszew podkreśla że interesy naro dów Z w ią zku Radzieckiego, które go brzegi om yw ają w ody 13 mórz, są niero ze rw a ln ie związane ze szła ka m i ń io rs k im i. Główną część swe go przem ówienia mówca poświęca bohaterskiej walce m arynarzy ra ­ dzieckich w okresie d ru g ie j w o jn y

św iatow ej. S tw ierdza on, że o krę ty radzieckie pod względem ta k ty c z ­ nym i technicznym okazały się lep sze od okrętów nieprzyjaciela. Z w o jn y św iatow ej m a ryn a rka ra ­ dziecka w yszła jeszcze silniejsza.

Wafska powstańcze moszerula

LO N D YN , 16.8 (PAP). — Według doniesień korespondenta agencji Reute­

ra z Rangurtu, sytuacja polityczna w Bunnie uległa dalszemu zaostrzeniu. Po zycja rządu Thakin Nu jest poważnie zachwiana z jednej strony wskutek tarć w łonie popierającej go tzw. antyfaszy­

stowskiej Ligi Wolności, z drugiej zaś wskutek masowego przechodzenia oddzia

na stolicę Emmy

łów wojskowych i policji na stronę pow stańców.

Według ostatnich doniesień, wojska powstańcze maszerują na Rangun, sto­

licę Bunny, z północnego zachodu. Ko­

munikacja między stolicą a prowincją

Przed k ilk u m iesiącam i organy bezpieczeństwa w jednym z portów południow ych z w ró c iły uwagę r pewnego urzędnika kom ory celnej, k tó ry zbierał wiadomości w o jsko ­ we o charakterze poufnym i często w yjeżdżał do Moskwy. W końcu k w ie tn ia w czasie kolejnego pobytu inw igilow anego w M oskw ie s tw ie r­

dzono, że spotkał się on p rzy w e j­

ściu do gmachu urzędu celnego z pewnym osobnikiem w u b ra n iu c y w iln y m , z k tó ry m wszedł do wnętrza gmachu i zam knął się w jednym z pustych pokoi. Gdy po pewnym czasie do pokoju tego w k ro c z y li przedstaw iciele organów bezpieczeństwa obaj osobnicy u s i­

ło w a li schować i zniszczyć jakieś papiery i dokum enty. N ie bacząc na opór staw iany przez osobnika w u b ra n iu c y w iln y m , przedstaw i­

cielom w ładz udało się zdobyć no­

tes i nie któ re dokumenty. Okazało się, że za w ie ra ły one ściśle tajne in fo rm a cje o charakterze w o jsko ­ w ym , przy czym w notesie znajdo­

w a ły się te same in fo rm a cje w ję ­ zyku angielskim .

Dochodzenia w ykazały, że osobni­

kiem v/ u b ra n iu c y w iln y m b ył za stępca attache morskiego USA w Moskwie porucznik R obert Dreher.

Zatrzym any pra co w n ik kom ory cel­

nej przyznał się, że współpracow ał z Dreherem dostarczając mu regu-

Z w yjaśnieniem ta k im pospieszy l i delegaci Węgier, R u m u n ii i ZSRR.

P rzedstaw iciel W ęgier Szanto pod k re ś lił, że radziecki p ro je k t kon w e n c ji zapewnia wolność żeglugi na Dunaju, podczas gdy poprawka amerykańska narusza suwerenne praw a państw naddunajskich i go dzi w żywotne ich interesy.

została całkowicie przerwana. Jak do- daijrde wiadomości poufnych o cha

- — r - ... r a k’r.P'T 7. u m K lr n im r m D o lo 4-*-* \

nosi Reuter, walki toczą się w pobliżu Rangunu, gdzie powstańcy zajęli sze­

reg miejscowości

W ASZYNG TON, 16.8 (API). Pre . zydent T rum an złożył oświadczenie wą k ra ju Rusków. W ruchu o p o ru , w spraw ie budżetu z którego w y n i

p.owla5ny " dzi.a l N ' k«. S iany Zjednoczone będą m i*

sabotując obowiązkowe dostawy z y-, . H ł

wności, odm aw iając płacenia po- końcu roku budżetowego de fla tkó w itd . N aodw rót wieś poma- * fic y t wysokości 1.545.009.000 dola-

Deficyiowy budżet USA

W kilku wierszach

— Na ze b ra n ia c h ro b o tn ic z y c h w B izo -

* i i zg ro m a d ze n i p ro te s to w a li ja k n a jo ­ s trz e j p rz e c iw k o fr a n k f u r c k ie j p o lity c e g o spoda rczej, żąd ając u s ta n o w ie n ia m a ­ k s im u m cen dia w s z y s tk ic h to w a ró w i k o n tr o li p rz e d s ta w ic ie li z w ią z k ó w za w o ­ d o w y c h , s k o n fis k o w a n ia z y s k ó w sp e ku ­ la n tó w i w y ró w n a n ia cen i płac.

— (F R A N C J A ) 3.000 k o p a lń w ę g la o k rę - jfti B ia n z y o g ło s iło 24 -god zinny s tr a jk po w sze ch n y na zn a k p ro te s tu p rz e c iw ­ k o o s ta tn im za rządzen iom rzą d u .

— Na p ó łw y s e p M a la js k i p r z y b y ł b y ły in s p e k to r g e n e ra ln y p o lic ji p a le s ty ń ­ s k ie j. k tó r z y zostaną z a tru d n ie n i w cha ra k te rz e in s tr u k to r ó w „ s p e c ja ln y c h " o d ­ d z ia łó w p o lic y jn y c h .

— Rząd a te ń s k i z a k o m u n ik o w a ł fu n k c jo n a riu s z o m p o czty, g ro żą cym ro zp o czę ­ ciem s tr a jk u , b y ..n ie z a p o m in a li, że są z m o b iliz o w a n i — w obe c 'czego w szelka nieo becn ość p rz y ; p ra c y będzie uw ażana za a k t d e z e rc ji i ja k o ta ka p o d p o rz ą d ­ ko w a n a będzie tr y b u n a ło w i w o js k o w e ­ m u ".

*

lo k o m o ty w i w ago nów , k tó r e m o g ły b y być jeszcze częściow o o d re m o n to w a n e .

l i

— Jak w y n ik a z o fic ja ln y c h d a n ych s ta ty s ty c z n y c h , ce n y d e ta lic z n p a r t y k u ­ łó w sp o żyw czych w g łó w n y c h m ia sta ch w ło s k ic h w z ro s ły w ciągu 10 d n i — od 25 lip c a do 5 s ie rp n ia — 4.5 p ro c., Jed - nocześnie ce n y ra c jo n o w a n y c h a r ty k u ­ łó w spo żyw czych z w ię k s z y ły się o prz^

szło 40 p ro c. w z w ią z k u z p o d w y ż k ą cen Chleba i m a k a ro n u .

I t

— G re c k i tr y b u n a ł w o js k o w y na w y s p ie C hlos w y d a ł w p rocesie 63 g re c k ic h a n - ty -fa s z y s tó w 5 w y ro k ó w ś m ie rc i i sze­

re g w y ro k ó w d o ż y w o tn ie g o w ię z ie n ia . In n y sąd w o js k o w y skazał na ś m ie rć 7 osób za p rze kro cze n ia p rz e p is ó w w y j ą t ­ k o w y c h .

— W c h w ili o b e e rw j w C h in a ch Czang K a i Kźeka za je rf^n d o la r a m e ry k a ń s k i p ła c i się 12 m ilio n * '-- d o la ró w c h iń s k ic h .

— W p o n ie d z ia łe k ro zpoczyna się w K o e n ig s te in , k o ło F r a n k fu r tu , proces F ritz a Thyssena, je d n e g o z n a jw ię k s z y c h p rz e m y s ło w c ó w h itle r o w s k ic h .

*

— A g e n c ł czarnego r y n k u , k tó r z y ro z ­ w ija li a k c ję w s e kto rze ra d z ie c k im na g ra n ic y se kto ra a m e ry k a ń s k ie g o , p rz e - . n ie ś li s w ó j „te re n p r a c y " na s e k to ry

rów . Poprzedni bużet w yka zyw a ł ja k wiadom o nadwyżkę,

O dpowiedzialność za deficyt, zda niem Trum ana ponosi większość repu b lika ń ska w kongresie, któ ra głosując przeciw ko ustaw ie o podat kach, p rzyczyniła się do znacznego zm niejszenia podatków na ro k bie żący. K o ła re p u b lika ń skie uważa ją oświadczenie prezydenta za ma n e w r p o lityczn y i naw et przypisu ją m u pewne m achinacje p rzy poda

w a n iu cy fr. I

--- 1.1- e a a

rakterze w ojskow ym . Ostatnie spo­

tka n ie odbyło się w styczniu b. r.

Por. D reher ze swej strony po­

tw ie rd z ił, że otrzym ał od urzę d n i­

ka celnego wiadom ości poufne, k tó ­ re własnoręcznie w p is y w a ł do swe­

go notesu.

Władze radzieckie p o in fo rm ow a ­ ły ambasadę USA w M oskw ie, iż

Przewodniczący delegacji rum uń skiej A nna Pauker, odpowiadając na „p y ta n ie " delegata A n g lii oświad czyła, że różnica m iędzy nową a zw. starą dem okracją polega na tym , że k ra je nowej dem okracji walczy ły i walczą o to, aby zn ikn ę ły na ich ziemiach w szelkie pozostałości reżimu, opierającego się na nierów, nc/3ci społecznej i przemocy klaso­

wej, tolerow anych przez tzw. star©

demokracje.

„D elegat b ry ty js k i — oświadczyła A nna Pauker — zapytyw ał, gdzie znajduje się dem okracja a gdzie re akcja. Należałoby mu poradzić, aby z pytaniem tym zw ró cił się nie ćlo nas, lecz do narodu hinduskiego, na k tó ry spadały bomby b ry ty js k ie gdy w alczył o wolność, do narodu malajskiego, na k tó ry dziś jeszcze spadają bomby b ry ty js k ie , ponie waż walczy o wolność oraz do in nych narodów ko lo n ia ln ych ". Prze chodząc do zagadnienia „ró w n y c h m ożliw ości" m in. Pauker podkreśli ła, że R um unia nigdy nie posiada ła swoich tow arzystw okrętow ych ani w A n g lii, ani we F ra n c ji, ani też w Stanach Zjednoczonych, na Tam izie, Sekwanie, czy też Missis sippi. W spraw ie mieszanych towa rzystw okrętow ych oświadczyła o- na, że istniejące daw niej w Rumu n ii tow arzystw a okrętowe angiel­

sko - rum uńskie, am erykańsko - rum uńskie i inne rzeczywiście b yły narzędziami im p e ria liz m u

Delegat radziecki Ł a w re n tie w podkreślił, że przedstaw iciele A n g lii i USA o trzym a lib y właściwą odpowiedź na pytanie, gdzie jest im p e ria lizm , a gdzie praw dziw a de mokracja, gdyby się z w ró c ili do Robert D reher przyłapany z o s ta ł; ludności A fr y k i południow ej, In d ii na u p ra w ia n iu działalności szpie- j M alajów , Chin, G re cji ip.

gow skiej. Dowody przedstawione przez władze radzieckie b y ły tak bezsporne, że ambasada USA bez sprzeciwu zadośćuczyniła żądaniom radzieckiego MSZ, aby por, Dreher niezwłocznie opuścił granice Zwiąż ku Radzieckiego.

W trzecią rocznicę iDużiuolenia

USA przypieczętowała podział

nznaiqc marionetkowy rząd w pfd. Korei

— A m e ry k a ń s k a a d m in is tra c ja w o js k o w a, d z ia ła ją c a w im ie n iu d w óch p r y ­ w a tn y c h a m e ry k a ń s k ic h p rz e d s ię b io rs tw s ta lo w y c h , zm u siła d y r e k c ję k o le i w N ie m cze ch Z a c h o d n ic h do p o d p isa n ia u - m o w y , p rz e w id u ją c e j w y s y łk ę 150 tys.

zachodnie.

— U le w n e deszcze na p o g ra n ic z u an- g ie ls k o -s z k o c k im s p o w o d o w a ły k a ta s tro ­ fa ln e , w y le w y , ja k ic h nie p a m ię ta ją A n g lic y od ia t 50-ciu. W szy s tk ie po łą cze­

nia te le g ra fic z n e i te le fo n ic z n e są p rz e r w ane a z b io r y zniszczone.

— W G ó rn e j B a w a rii k o ło A lto e ttln g ,

---- " y * t ' ' •» ‘ V4 J Ł. . V. 'V I J - ’ * * * w u r u t j rx rr Cł 1 l Ł m t u c u i i l g i

to n z ło m u żelaza i s ta li do U S A . Z ło m i w y b u c h ła e p id e m ia ty fu s u . Z a n o to w a n o ten ma b y ć u z y s k a n y przez z n is z c z e n ie 1 72 w y p a d k i za ch o ro w a ń .

LO N D YN , 16.8 (PAP). Agencja Reutera donosi z Seulu, że Stany Zjednoczone uznały de facto m ario n e tko w y rząd K o re i południow ej, aprobując ty m samym podział tego k ra ju i utw orzenie w jego połud n io w e j części odrębnej re p u b lik i.

Na in a u gu ra cyjn ym posiedzeniu rzą du, którego prem ierem został Syng m an Rhee, obecny b y ł generał Mac A rth u r oraz przew odniczący K orni s ji ONZ R u fin o Luna.

Zdradziecka rola m arionetkow ego rządu K o re i południow ej, idącego na rękę im p e ria listo m a m erykań­

skim w ich dążeniu do podporządko w ania sobie tego k ra ju , w yw o ła ła powszechne oburzenie wśród całej ludności koreańskiej. Jak podkre śla agencja Reutera, władze bezpie czeństwa zm obilizow ały w d n iu pro klam ow ania separatystycznej repu

b lik i koreańskiej 50 tys. po licja n tó w celem niedopuszczenia do de m o n stra cji i rozruchów.

M O SK W A , 16.8 (PAP). Agencja TASS donosi z Phenian, że w całej K o re i północnej o d b yły się w d n iu 15 bm. masowe wiece i demonstra cje poświęcone trzeciej rocznicy w yzw olenia tego k ra ju przez arm ię radziecką.

Prasa koreańska podkreśla znacz ne sukcesy osiągnięte w ciągu uble głych dwóch la t w dziedzinie gos podarczego i ku ltu ra ln e g o budów n ictw a k ra ju .

D zie n n iki potępiają jednocześnie p o lity k ę USx\ w K o re i Południow ej oraz p ię tn u ją zdradziecką rolę reak c ji koreańskiej, któ ra narzuciła lu d ności K o re i Południow ej m arionet k o w y rząd, popierający akcję im p e ria listó w amerykańskich,

Odnośnie mieszanych tow arzystw okrętowych, Ł a w re n tie w zaznaczył, że sprawę wyczerpująco już w yjaś n ił przewodniczący delegacji ra ­ dzieckiej W yszyński. Powtarzanie tendencyjnych i niesłusznych tw ie r dzeń ma chyba w yłącznie posłużyć jako argum ent dla zamaskowania niechęci do opracowania konw en­

c ji, odpowiadającej rzeczywiście potrzebom państw naddunajskich.

A n a lizu ją c propozycje am erykań­

skie delegat radziecki wykazał, że zmierzają one do narzucenia pań­

stwom naddunajskim reżim u k a p i tu la c ji.

P opraw ka am erykańska do art.

38 p ro je k tu ko n w e n cji została od rzucona głosami w szystkich kra jó w naddunajskich.

Zwolnienie

wkładśw oszczędnościowych w radzieckiej strefie Niemiec

BERLIN, 16.8 (PAP). - Radziecki komendant Berlina generał Kotikow wy stosował pismo do nadburmistrza tego miasta Luizy Schroeder, w którym po­

wołując się na rozporządzenie marszał­

ka Sokołowskiego, oświadcza, że z dn.

15 sierpnia wszyscy właściciele wkładów oszczędnościowych, zablokowanych chwi Iowo w związku z reformą walutową, mogą nimi swobodnie dysponować,

>

I

(3)

RZECZPOSPOLITA i D ZIEN N IK GOSPODARCZY Nr. 225. Str. 3

Rezolucja Konferencji Młodzieżą Pracującej

Przeciw bezrobociu i nędzy

O równą płacą za równa pracą

‘ Na M iędzynarodow ej K o n fe re n cji M łodzieży Pracującej w dniu 14 b. m. przyjęto jednogłośnie rezolucje w «prawie w a lk i z bezrobociem i nędzą, o prawo do pracy, rów nej płacy za rów ną pracę i o szkole­

nie zawodowe.

W uchwalonej rezolucji m. inn.

czytam y:

Konferencja zebrała się w czasie, gdy młodzież pracująca św iata za m iast korzystać z owoców pokoju, zdobytego tak w ie lk im kosztem w czasie w o jn y z faszyzmem — stoi w - obliczu poważnego zagrożenia praw demokratycznych, o które wałczyła, R eakcjoniści atakują zdo­

bycze demokratyczne ludzi pracy.

Od gróźb, szantażu, straszenia i in te rw e n c ji w spraw y w ewnętrzne

innych kra jó w , obóz Im p e ria lis ty ­ czny przechodzi obecnie w w ie lu częściach św iata do otwartego te r­

roru.

Młodzież pracująca nie może być obojętna wobec tych faktów .

I e chcemy się pogodzić z takimi warunkami

W czasie gdy rob o tn iko m w pań­

stwach kapitalistycznych grozi bez­

robocie i głód, w y d a tk i na cele wojskowe, w budżetach n ie któ rych państw — majce na celu przygo tow anie nowej w o jn y — stale wzrastają, sięgając w USA 32 proc., w W. B ry ta n ii 20 proc., we F ra n c ji i Włoszech 30 prcc. budżetu.

Bezrobocie rośnie z dnia na dzień

— podkreśla dalej rezolucja. — Np. natychm iast po wprowadzeniu planu M arshalla we Włoszech 850 tys. młodych ludzi w w ieku od la t ' 14 do 25 stra ciło pracę.

W a ru n ki życia są jeszcze gorsze w takich krajach ja k H iszpania i Grecja, gdzie m łodzi robotnicy łą ­ czyć muszę w alkę o swe prawa ze

zbrojną w alką przeciw ko faszy stowskiem u u s tro jo w i.

M ilio n y m łodzieży w kra ja ch k o ­ lo n ia ln ych żyją w ta k straszliw ych w arunkach, iż w ła ściw ie jest to eg­

zystencja pod-ludzi. m ilio n y z nich um iera z głodu i chorób. N ie chce­

m y się pogodzić z ta k im i w a ru n ­ ka m i.

Im p e ria liś c i i reakcjoniści całego świata u s iłu ją rozbić nasze o rg a n i­

zacje, pozbawić nas praw a do jed­

noczenia się i organizowania, a sługusy ich, p ra w ic o w i socjaliści zaprzedają interesy ruchu ro b o tn i­

czego' i wzm acniają s iły im p e ria ­ lizm u.

Na każdą próbę naruszenia na­

szych praw odpowiem y jeszcze s il­

niejszym zw arciem naszych szere­

gów, odpowiemy jednością i s o li­

darnością, wzmożeniem w a lk i o nasze słuszne żądania.

W Związku Radzieckim , k ra ju socjalizmu, - z likw id o w a n o na zaw­

sze - nierówności społeczne, nezrobo- cie i wyzysk człowieka przez. czdo

Walka o słuszna prawa

Będziemy w ięc walczyć:

— O nieograniczone prawo zrze­

szania się w związkach zawodo­

wych i organizacjach dem okratycz­

nych:

— o przyjęcie j zastosowanie po­

stępowego prawodawstwa społecz­

nego, w spraw ie w arunków pracy młodzieży, w szczególności w dzie­

dzinie o p ie ki zdrowotnej i bezpie­

czeństwa pracy;

— o zagwarantowaną pracę, za­

pewniającą m in im u m życiowe;

— o przyjęcie i zastosowanie po­

stępowego praw odawstwa pracy dla m łodych p racow ników rolnych;

— o rów ną płacę za rów ną pra -

— o szkolenie zawodowe dla ca­

łe j młodzieży;

— o zagw arantow anie m łodym kobietom praw a do pracy na ró w ­

nych w arunkach z mężczyznami i przy rów nych stawkach;

— o zapewnienie pracy w etera­

nom w ojennym ;

— o całkow itą równość zarobków i w aru n kó w pracy m iędzy robotni- k a m i-e m ig ra n ta & i lub uchodźcami a ro b o tn ika m i m iejscow ym i oraz o uznanie ich prawa do zw, zaw.;

— o rzeczywiste zniesienie prący przym usowej i niewolniczej, któ ra dotąd istnieje w n ie któ rych pań­

stwach.

W systkie te postulaty mogą być zrealizowane jed yn ie drogą jedno­

ści i zorganizowanej w a lki. W zy­

w am y młodzież pracującą do jesz­

cze bliższej współpracy z o rg a n i­

zacją młodzieżową Św iatow ą Fe­

deracją M łodzieży D em okratycznej.

T ylko drogą wspólnej w a lk i w raz ze zw iązkam i zawodowymi, w raz z masowym i organizacjam i robotników , m łodzi mogą zdobyć swe prawa.

Nasze żądania muszą być nieod­

łączną częścią program u zw. zaw.

Hasłem naszym musi być: stupro­

centowy udział w związkach zawo­

dowych!

Najlepsi spośród robotników

przemysłu węglowego

Według m eldunków ja k ie n a p ły ­ nęły dotychczas z ko p a lni przem y­

słu węglowego w lip c u br. k ilk u ­ nastu górników uzyskało w ramach współzawodnictwa pracy doskonałe w y n ik i pracy, przekraczając norm y produkcyjne w granicach 300—700 Proc.

Obok czołowego re ko rd zisty E.

C yronia z kopalni „M akoszowy“ , k tó ry osiągnął nienotowany do­

tychczas w y n ik 702 proc. norm y, lista przodujących g órników obej­

muje następujące nazwiska; D re­

szer Ryszard z k o p a lni K a to w ice “

— 622,8 proc. norm y, Luks S ta n i­

sław z kopalni „M akoszowy" — 439 proc. norm y, G cndzik A n to n i z ko ­ p a ln i , W u je k“ — 386 proc., K ow al S tanisław z kopalni „Sośnica“ — 386,9 proc., Jankow ski Jan z ko ­ palni „K a to w ic e “ — 368 proc., E.

Żychoń z kopalni „W u je k “ — 334 proc., D rzew iecki W ilh e lm z k o ­ p a ln i „W u je k “ — 333,2 proc., E.

K itte l z ko p a lni „Zabrze-Zachód“

— 319 proc., C iu k A n to n i z ko p a l­

n i „Sośnica“ — 314 proc., Sosna J ó ­ zef z kopalni „G liw ic e “ — 310 proc., Ginęła Grzegorz z k o p a lni „Z a ­ brze-Wschód“ GSS — 305 proc., K adziak Roman z kopalni „K le o ­ fas“ — 303 proc. i M at janow ski S tanisław z k o p a lni „N iw k a -M o - drzejów “ — 300 proc. norm y.

Osiągnięte w lip c u w y n ik i sta­

now ią dowód stale w zrastającej wydajności in d y w id u a ln e j uczest­

n ik ó w w spółzaw odnictw a pracy.

Osiągnięcia w tej dziedzinie są obok rosnącej ofiarności dla pod niesienia p ro d u k c ji w y n ik ie m po- stępującej^ ra cjo n a liza cji i.u s p rw r«

nienia metod pracy.

Współzawodnictwo pracy

w przemyśle naftowym

K op a ln ictw o naftow e w ykonało plan w pierw szym k w a rta le w 105.8 proc., w d ru g im k w a rta le w 107,2 proc. Koszty p ro d u k c ji zmniejszyły, się o 2,795 zł. na jednej tonie. W d ru g im k w a rta le rb. ilość nieszczę­

śliw ych w ypadków p rzy pracy zm niejszyła się o 22. W ty m samym

Sytuacja aprowizacyjna kraju

w II kwartale br.

Z

A O P A TR Z E N IE ludności k ra ju zarówno w żywność ka rtko w ą , ja k i w olnorynkow ą, nie napotyka­

ło w I I kw a rta le ro k u bieżącego na żadne trudności. Zawdzięczać to na leży przede w szystkim racjonalnej i przew idującej polityce aprow iza- cynej Rządu, polegającej na u trz y ­ m yw a n iu w ważnieszych ośrodkach

k ra ju odpowiednich zapasów oraz na ściśle przestrzeganej k o n tro li cen przez specjalne do tego po woła we instytucje.

ZBOŻA M IELIŚM Y POD DOSTATKIEM

W ub ie głym kw a rta le o trzym a liś­

m y od Z w iązku Radzieckiego na pod stawie istniejących um ów handlo­

w ych ogółem 146.946 ton zbóż chle­

bowych. Poza tym nadeszło z W ęgier i R u m u n ii 28.000 ton ku ku ryd zy, przeznaczonej głów nie na paszę.

Jeśli chodzi o ryn e k k ra jo w y , to wobec spodziewanych w tym roku pom yślnych zbiorów podaż była dość duża i w zw iązku z tym ceny m ia ły tendencję zniżkową. W edług danych Głównego Urzędu Statystycznego, ce na żyta żądana przez producentów przy zakupie mniejszych ilości z 3100 zł w k w ie tn iu obniżyła się do 2900 zł w czerwcu. Jednocześnie sta n ia ła pszenica z 5000 zł do 47C0 zł za k w in ta l.

N adm ienić należy, że do ł maja Fundusz A p ro w iza cyjn y, a po tym te rm in ie Polskie Zakłady Zbożowe p ła c iły dostawcom za pszenicę 3600 zł oraz za żyto, jęczmień i owies po zł 2400 za k w in ta l. W zw iązku z tym

k w ie tn iu obniżyła się do 74 zł w ma ju oraz do 75 zł w czerwcu.

SPADEK CEN NA Z IE M N IA K I Zapasy z zeszłorocznego zbioru by ły w I I kw a rta le bardzo poważne i przewyższały znacznie bieżące zapo­

trzebowanie. Spowodowało to spadek cen z zł 700 w m arcu do zł 610 w czerwcu. Do spadku tego n ie w ą tp li­

w ie p rzyczyniło się zmniejszenie za potrzebowania na paszę dla bydła, które z powodu wczesnej w iosny wyszło na pastwiska. Stosunkowo naj tańsze b y ły zie m n ia ki w w o j, biało s;loekim — 400 zł, a najdroższe, w w oj, śląskim — 730 zł za k w in ta l. . Należy nadm ienić, że w zw iązku z pomyślną sytuacją na odcinku zie mniaczanym w yeksportow aliśm y w I I kw a rta le zgórą 6C.000 ton ziem ­ niaków do Czechosłowacji, W ie lkie j B ry ta n ii oraz do radzieckiej strefy okupacyjnej w Niemczech.

DOSYĆ M IĘS A

Zaopatrzenie ludności w mięso ka rtko w e odbyw ało się na ogół spra w n ie i żadnych większych trudności pod ty m względem nie zaobserwo­

wano.

Ceny dla producentów na ogół u- trz y m a ły się na poziomie z końca I kw a rta łu , a m ianow icie żywiec w ieprzow y notowano 180 zł, bydło rogate 90 zł (kg żyw ej wagi). W de talu rów nież ceny u trz y m y w a ły się m n ie j w ięcej na jednakow ym po­

ziom ie przez cały k w a rta ł, a m iano

w ic ie : mięso w ieprzow e kosztowało 258 zł i wołowe 199 zł za kg.

W IĘ K S Z A PODAŻ M A SŁA W ubiegłym k w a rta le zwiększyła się dość znacznie podaż masła, co spowodowało spadek cen masła m n ie j więcej o 30 proc. w porówna n iu z poprzednim kw artałem . Cena h urtow a masła w czerwcu spadla m ia n o w icie z 450 zł w k w ie tn iu do 380 zł w czerwcu. Jednocześnie obni żyła się cena detaliczna z 546 zł do 427 zł za kg.

Jeśli chodzi o słoninę, to cena je j przez cały k w a rta ł u trzym yw a ła się na niezm iennym poziom ie 326 zł za kg w detalu.

ZW IĘKSZO N E DOSTAW Y M L E K A W I I k w a rta le zaznaczył się/znacz ny wzrost, dostaw m le k a 'd o zakła­

dów m leczarskich, co stwarza m ożli wośei lepszego zaopatrzenia ludności na ty m odcinku. W k w ie tn iu bowiem dostawy w yn io sły około 44 m ilio n ó w lit r . a w m aju już przeszło 68 m ilio nów litró w .

Na ogół należy stw ierdzić, że po­

siadane zapasy oraz .wzrost zakupów zboża, mięsa, tłuszczu i m leka przy u sp ra w n ia n iu organizacji skupu urno ż liw iły w I I k w a rta le rb. pełne po­

k rycie zapotrzebowania reglam ento­

wanego według ustalonych norm kartkow ych. Również i na w olnym ry n k u podaż była dostateczna i żad­

nych trudności nie zaobserwowano, co świadczy o stałej poprawie aoro- w izacyjnej k ra ju . ZAW

czasie nastąpił ogólny w zrost płac o 2,84 zł. na roboczogodzinę.

W ko p a ln ictw ie n a fto w ym p ie rw szą nagrodę w ramach wspólzawod n ictw a pracy przyznano sekcji „13 L ip iń s k i“ . O trzym ała ona po raz pierw szy sztandar przechodni i zło ty puchar za w yko n a nie planu w 110,7 proc. Prócz tego przyznano in d yw id u a ln ie pieniężne nagrody po­

szczególnym przodow nikom pracy.

Drugą nagrodę otrzym ała sekcja

„P o to k " za przekroczenie planu o 9 proc,, trzecią — sekcja „T urzepo- le " (104,4 proc,).

W dziedzinie w ie rtn ic tw a p ie rw ­ sze miejsce zajęła,. ko p a lnia „H a n - ków ka N r 3“ , drugie — ko p a lnia

„W ik to r 44" oraz trzecie — „S tra - chocina“ . Wśród gazow niam i na czoło w ysunęła się gezoliniarm a

„Jedlicze". D rugi« miejsce zajęła gazoliniar-nia „R ów ne", trzecie ga- zońniarnia „W anskow a".

W w ierceniach poszukiwaw czych zwyciężyła kopalnia „O talez-K om o ró w ", k tó ra w ykonała p la n w 3112 proc., w yprzedzając kopalm e

„G ilo w ic e " — 282.2 proc. i k o p a lnie

„G o rlic z n a " — 207 proc.

Na odcinku p ro d u k c ji ro p y n a f­

tow ej w czerwcu rb. pierwsze m ie j sce zajęła ra fin e ria ..Trzebinia“ , drucie ■— „C zechowica" i trzecie

„Je d licze “ .

w ieka. Młodzież dem okracyj ludo-jcen.a chleba utrzym yw a ła się przez wych uzyskuje prawa i kroczy na- cały kw a rt? ] na poziomie zł 38 za przód ku rozw iązaniu swych za- j kg, a kaszy jęczmiennej 58 zł za kg.

gadnień. Młodzież uważana jest z a ! N ie w ie lk ie wahania wykazała ty lk o największe bogactwo n a o d u . I mąka pszenna, k tó re j cena 83 zł w

Maszyny dla przemysłu włókienniczego

Polski przemysł w łó kie n n iczy w y maga ja k najszybszego zastąpienia szeregu przestarzałych urządzeń sprzętem nowoczesnym.

W okresie m iędzyw ojennym nieo m ai wszystkie maszyny w łó k ie n n i cze im p o rto w a liśm y z zagranicy, przede w szystkim z Niem iec i A n ­ g lii. To też upaństw ow iony prze­

m ysł polski znalazł się początkowo w tru d n e j sytuacji, gdyż dostawy z N iem iec ustały całkow icie, nato­

m ia st im p o rt z innych k ra jó w jest b. drogi i ograniczony odległym i te rm n a m i w ykonania, sięgającymi co z i m n ie j * trzech lat. Z tych względów zaistniała konieczność ja k najszybszej budowy nowej ga­

łęzi przemysłu.

Pierwsze inw estycje na ten cel w y n io s ły w 1946 r. 27 m ilio n ó w zł., w ro k u następnym — 360 m il. zł., zaś w rb. daleko zaawansowane juz prace inw estycyjne pochłoną sumę 920 m ilio n ó w zł. W ostatnim ro ku trzyletniego planu kre d y ty in w e ­ stycyjne na potrzeby przemysłu maszyn w łókienniczych wyniosą 1.700 m ilio n ó w zł.

N ajw iększe sumy przeinaczone zostały na budowę dwóch nowych

Konferencja w sprawie handlu i zatrudnienia w Jdaoanie zawiera posta­

nowienia, których treść jest sprzeczna z interesami krajów zniszczonych przez

wojnę. (2 Pr^

fa b ry k na D olnym Śląsku i dwóch w Łodzi.

Na D olnym Śląsku powstaje fa ­ bryka maszyn przędzalniczych, któ

re j produkcja seryjna wynosić bę­

dzie 100 tys. wrzecion baw ełnia­

nych rocznie oraz w ie lk ie zakłady seryjnej budowy zgrzeblarek baweł nianych o zdolności w ytw órczej 300 sztuk zgrzeblairek rocznie. D otych­

czas w Polsce zgrzeblarki i w rze ­ ciona nie b y ły produkowane.

W Łodzi, w stadium pełnej budo wy. znajduje sję fa b ryka ig ie ł dzie w ia rskich . F abryka ta zaspokoi cał ko w icie zapotrzebowanie polskiego przem ysłu dziew iarskiego, a po roz szerzeniu p ro d u kcji ie j część bę­

dzie można przeznaczyć na eksport.

W przyszłym roku zakończona zo starne rójvnjjpż budowa zakładów Centralnego B iu ra Technicznego w Łodzi. Fabryka posiadać będzie dział p ro d u k c ji p ro to typ ó w maszyn w łókienniczych now ej k o n s tru k c ji.

Fabryka b iu ra konstrukcyjnego przenrowadfać będzie pełny cykl pro d u kcyjn y od powstania pomysłu, do próby sprawności ' * ■'hnicznej i p-Mcowicie wykończonej już maszy

ny.

Nysa dostarcza aparatury chemicznej

Sztandarowa fa b ry k a k o tla rska : Faństwowe Zakłady B udow y A p a ­ ra tó w Chemicznych i Maszyn w Nysie na. D olnym Śląsku, zaopatru je obecnie niem al cały przem ysł chemiczny w k o tły i a p a ra tu ry w y twórcze P rodukcja fa b ry k i z w ię k­

sza się z miesiąca na miesiąc.

O statnio powiększono poważnie dz:ał odle\vn»czy D n m h o m io n y zo stał rów nież now y dział p ro d u k c ji żelaznych ap a ra tu r chemicznych.

Podjęto budowę z b io rn ik ó w i pras hyd ra u liczn ych dla przem ysłu gu­

mowego. W artość p ro d u k c ji fa b ry k i w yniesie w br. ok. 4 5 m ilio n a 7ł. przedw ojennych. M iądzy in n y m i fa b ryka w Nvsie w ykona znaczne ilości żelaznych a o a ra tu r chemicz­

nych. odlew ów żeliw nych. pras b vdraulicznych, kondensatorów, k o ­ tłó w i różnego rodzaiu zb;o rm k ó w oraz odlew ów z m e ta li k o p ro w y c h .

O szybkiej rozbudow ie Zakł **dów N vsk;ch ś'i,;ndezy w zrost liczb y pracow ników . D<^ niedawna praco­

w ało w fabryce zaledwie k ilk a s e t osób, na jesieni zaś br, trzeba bę­

dzie. w rozbudowanych d zis’ 'c h p rodukcyjnych, zatrudnić ponad ty siąc nowych ro b o tn ikó w .

H A W A N A

Kobiety znajdy zatrudnienie

Nowe sp ó łd zie ln i nracy nu Ziemi Lubuskiej

* Zarząd L ig i K o b ie t przy w spół­

udziale In s ty tu tu D oskonalenia Rzemiosła w Poznaniu zajm uje się organizacją ku rsó w przeszkolenio­

wych dla kobiet. Na Z ie m i L u b u ­ skiej powstanie szereg now ych spółdzielni któ re zatrudniać b^dą przeszkolone kobiety. P ro je k tu je się zatrudnienie k ilk u s e t k o b ie t w ma jacych powstać spółdzielniach.: w łó M enniczej w Gorzowie, tka ckie ! w Sulechowie i w ik lin ia rs k ie j w K ro śme K o b ie ty oprócz zawodu zdo będ'’ tu w łasny w arsztat pracy, no przepracowanych bow iem d w u 5fu dniach staną się c zło n kin ia m i spoi dzielni. (e)

Cytaty

Powiązane dokumenty

właśnie rozwinął się wspaniale jego nte zwykły talent operatora.. Przeprowadzał najróżnorodniejsze i najtrudniejsze,

gę, by pasażer w zatłoczonym autobu sie czy tramwaju był na tyle czysty, żeby otarcie się o niego nie groziło po brudzeniem płaszcza czy ubrania. Nie stety

Po zakończę ni u okupacji Korea stać się miała państwem niepodległym a wspólną troską Związku Radzieckiego i Sta nów Zjednoczonych miało być, by stała

Należy się spodziewać, że w przy szłości zakres nadzoru sprawowane go przez Izby zostanie znacznie roz szerzony, obejm ując przede wszyst k im w ykonanie

Po powrocie do Warszawy Jóźwic k i śledzony jest przez wywiad poi skiej organizacji niepodległośfcio wej, która w roku 1943 wydaje na niego wyrok śmierci. W

stowego zwołania nadzwyczajnej sesji, która ma się zająć rozpatrzeniem sytua cji w związku z systematycznymi aresz towaniami przywódców związkowych i robotników

glosaskich monopolistów, którzy na jego podstawie mają się Stać je ęlynymi uznanymi przez prawo strażnikami „pokojowego i demo­!. kratycznego“ rozwoju

niu remontu przewodów telefonicznych, j) zdziera się bruk dla przeprowadze­. nia remontu przewodów gazowych, k) układa się bruk po