• Nie Znaleziono Wyników

Przemysł betonu towarowego w Polsce specyfika, statystyka, problemy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Przemysł betonu towarowego w Polsce specyfika, statystyka, problemy"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Przemysł betonu towarowego w Polsce – specyfika, statystyka, problemy

The IndusTry of ready-MIxed ConCreTe In Poland – sPeCIfIC CharaCTer, sTaTIsTICs, ProbleMs

Streszczenie

Sektor betonu towarowego to dzisiaj znaczące zaplecze materiałowe budownictwa, bez którego nie może się obejść niemal żadne wykonawstwo budynku czy budowli. Aktualnie skala produkcji sięga kilkunastu milionów m3 rocznie – z przeznaczeniem w całości na konstrukcje budowlane.

Oprócz danych statystycznych SPBT – w artykule zasygnalizowano problemy, z któ- rymi boryka się branża. Są spowodowane brakiem spójności normalizacji i prawa.

Abstract

The sector of ready-mixed concrete constitutes an important material infrastructure of the construction industry, indispensable for any building project. Currently, its produc- tion scale amounts to over a dozen millions of cubic meters per year - used entirely for building constructions.

Apart from presenting SPBT statistical data, the article indicates the problems that the industry is facing, caused by the lack of conformity of standards with legal regulations.

Witold Kozłowski

dr inż. Zdzisław Kohutek – Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce, Akademia Gór- niczo-Hutnicza

mgr inż. Witold Kozłowski – Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce, Dycerhoff Polska Sp. z o.o.

(2)

1. Wstęp

Wraz ze rozwojem koniunktury w budownictwie ostatnich lat wzrosło zapotrzebowanie na beton towarowy, i to we wszystkich regionach kraju, chociaż jego rozkład jest zróż- nicowany geograficznie. Krajową produkcję betonu towarowego w latach 2003–2007 przedstawiono na rys. 1.

Rys. 1. Ilość betonu towarowego wyprodukowanego w latach 2002÷2007 przez członków SPBT i nie zrzeszonych

Ten wzrastający trend wywarł pozytywny wpływ, m.in. na kondycję branży. Ogólnie – uległa ona wzmocnieniu, i zapoczątkowała stabilizację. Definiują się rynki lokalne. Z cha- osu, przypadkowości i rozdrobnienia produkcji lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku – w ślad za licznymi reorganizacjami i przekształceniami własnościowymi, wyłaniają się z wolna silniejsze organizmy gospodarcze, które z czasem dorabiają się większego kapitału obrotowego i umacniają swoją pozycję na rynku. Z jednej strony widać nowe inwestycje, polegające na modernizacji lub odnowieniu infrastruktury produkcyjnej oraz środków transportu technologicznego, z drugiej zaś – upadek słabszych, niezdolnych dostosować się do wymagań postępu oraz przeciwstawić dyktatowi coraz silniejszej konkurencji.

2. Specyfika branży

Co do sposobu dostawy mieszanki betonowej z wykorzystaniem specjalnych betonomie- szarek samochodowych na trasie: wytwórnia betonu – plac budowy, nic się nie zmienia.

Z czasem powiększył się natomiast park nowocześniejszych betonowozów (4-osiowe o pojemności 9 m3) oraz mobilnych pomp (zasięg rurociągu 19÷63 m, Ø 100÷125 mm) – w klasie czystości spalin „Euro 2”, „Euro 3” i „Euro 4”.

W dużych miasta i aglomeracjach miejskich zmniejszyła się przeciętna odległość do- stawy do 10 km. Powodem są pogłębiające się utrudnienia komunikacyjne (zwiększenie obciążenia ruchem, liczne objazdy i wyłączenia dróg z powodu remontów, brak tras za-

3,78 4,138 5,375 6,021

8,2 9,57

4,92 4,762

5,125 4,979

6

6,43

0 2 4 6 8 10 12 14 16 18 20

2002 2003 2004 2005 2006 2007

produkcja betonu towarowego w mln m3

niezrzeszeni 8,7 8,9 SPBT

10,5 11,0

14,2

16,0

(3)

stępczych). Porą nocną oraz w mniejszych miejscowościach i poza miastami – maksymalna droga dostawy nie uległa zmianie i tak jak dawniej wynosi przeciętnie 30 km [2].

Wzrosła liczba wytwórni, ale w ich wyposażeniu nie odnotowano innowacyjnych rozwiązań na przestrzeni ostatniego 10-lecia. W dalszym ciągu – granicą standardu z jednej strony są zdekapitalizowane węzły serii ZREMB-Stetter z mieszalnikami typoszeregu BP, BM, BMP, BPK oraz FM – wyprodukowanymi w latach 70. i 80. ubiegłego wieku przez fabrykę maszyn budowlanych w Orzeszu–Jaśkowicach, z drugiej – nowoczesne, wyso- kowydajne kompleksy produkcyjne, w całości zautomatyzowane i skomputeryzowane, współpracujące z zakładową stacją recyklingu i blokiem podgrzewania komponentów [2]. Trzeba zaznaczyć, że w miarę upływu czasu część węzłów starej generacji poddawa- na jest modernizacji (m.in. zmiana systemu porcjowania z objętościowego na wagowy, automatyzacja ciągów technologicznych, czasami – komputeryzacja sterowania), inne zastępowane są nowymi lub ulegają likwidacji.

2. Rozmieszczenie zakładów i koncentracja produkcji

W 2006 r. SPBT przeprowadziło inwentaryzację krajowej branży betonu towarowego.

Niektóre wyniki przed stawiono w tabeli 1, z nawiązaniem do podziału na wojewódz- twa.

Tabela 1. Rozkład wytwórstwa betonu towarowego w Polsce (2006)

Województwo Liczba

firm z siedzibą w da- nym województwie

Liczba zakładów produkcyjnych - łącznie ze Znakiem Jakości

SPBT „Dobry Beton”*

1 2 3 4

Dolnośląskie 46 79 14

Kujawsko-Pomorskie 45 56 0

Lubelskie 18 21 1

Lubuskie 37 47 2

Łódzkie 48 64 3

Małopolskie 89 112 5

Mazowieckie 92 141 10

Opolskie 21 23 3

Podkarpackie 51 60 3

Pomorskie 28 40 3

Podlaskie 14 18 0

Śląskie 79 115 8

Świętokrzyskie 34 41 2

Wielkopolskie 41 69 9

Warmińsko-Mazurskie 18 23 0

Zachodniopomorskie 24 40 4

Wytwórnie mobilne --- 19 3

R a z e m : 685 968 70

* dane zaktualizowane w roku 2008.

źródło: inwentaryzacja SPBT

(4)

Pod nazwą „firma” kryje się przedsiębiorstwo funkcjonujące w myśl prawa handlo- wego, zajmujące się produkcją i dystrybucją betonu towarowego – wyłącznie lub rów- nolegle z inną aktywnością profesjonalną. Może to być więc przedsiębiorstwo działające na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, może to być spółka cywilna lub jawna, ale także – spółka z ograniczona odpowiedzialnością lub spółka akcyjna. Zaś przez pojęcie „zakład” lub „wytwórnia” rozumie się jednostkę zależną, bez osobowości prawnej, wyposażoną w węzeł produkcyjny (mieszalnik zintegrowany z silosami su- rowców miałkich, z ciągiem zaopatrzenia w wodę i domieszki oraz z blokiem kruszyw) – pod warunkiem, że wyposażony jest on w spust mieszanki betonowej, umożliwiający jej odbiór do betonowozu. Wytwórnia zlokalizowana jest na wyodrębnionym terenie, do którego firma ma tytuł prawny (własność, dzierżawa), a urządzenia produkcyjne zainstalowane są tutaj na stałe.

Odmianą są mobilne kompleksy produkcyjne. Wydajnością zasadniczo nie ustępują stacjonarnym odpowiednikom. Różnią się prostotą i krótkim okresem montażu (2-3 dni) oraz dostosowaniem geometrii elementarnych modułów do warunków transportu dro- gowego – na czas przewozu. Obiekt nie łączy się na trwałe z podłożem. Węzły mobilne ustawiane są zazwyczaj w pobliżu dużej budowy, którą trzeba zaopatrzyć w beton.

Z zestawienia (tabela 1) wynika, że w roku 2006 w kraju działało 685 przedsiębiorstw produkujących beton towarowy, do których należało 968 wytwórni. Ich rozmieszczenie na mapie kraju nie jest równomierne. Zwłaszcza te nowocześniejsze koncentrują się w obszarach rozbudowanego frontu budowlanego (aglomeracje i miasta wojewódzkie).

Przykładowo – Rynek Warszawski, największy rynek lokalny w Polsce, zaopatrują obecnie w beton 72 wytwórnie, Aglomerację Górnośląską – 70, Region Wrocławski – 27, Poznań i okolicę – 24, Kraków wraz z przyległymi gminami – 34. Poza sieciami wielo- zakładowymi – im dalej od wielkomiejskiego centrum, tym gorszy poziom wytwórstwa betonu, tym wyższe ceny porównywalnych sortymentów towarowych, tym słabszy reżim zapewnienia jakości.

Większość zinwentaryzowanych podmiotów to prowincjonalne przedsiębiorstwa jednozakładowe, usytuowane poza strefą rozbudowanego frontu inwestycji budowlanych, o skali produkcji 5÷15 tys. m3 rocznie. Lista ich wyrobów jest na ogół skromna. Niemniej zaspokajają oczekiwania miejscowego rynku pod względem ilościowym, gorzej – z do- trzymaniem jakości.

Przed dwoma laty kilkanaście regionalnych firm dysponowało kilkoma wytwórniami, zlokalizowanymi najczęściej w jednym mieście czy województwie, a czasami – z lokali- zacją części zakładów poza województwem. W tych przedsiębiorstwach widać już troskę o nowoczesny standard wyposażenia oraz zainteresowanie regułami aktualnej normy technicznej PN-EN 206-1 [3].

Kilku dużych producentów działało i działa nadal według rozbudowanej sieci kra- jowej, liczącej od 25 do 40 swoich zakładów. Są oni powiązani kapitałowo z przemysłem cementowym, zdominowanym przez marki o zasięgu światowym. Niektórzy z nich zatroszczyli się w Polsce o dostęp do zasobów kruszywa – w ramach holdingu. Trzeba podkreślić, że to właśnie te przedsiębiorstwa są obecnie nośnikami postępu w krajowym przemyśle betonu towarowego. Przeszczepiają bogate doświadczenia zagraniczne na grunt rodzimy. I nie chodzi tu tylko o nowoczesną technologię i nadzór jakości, ale także porzą- dek w zakresie ochrony środowiska oraz działania na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Inwentaryzacja SPBT z 2006 r. wykazała ponadto, że tylko ok. 30% wytwórni betonu towarowego sterowanych jest komputerem. Pozostałe nie mają więc możliwości dotrzy- mania wymaganych reżimów technologicznych, automatycznej korekty wskaźnika w/c

(5)

z uwagi na zmienne zawilgocenie kruszywa, bezpośredniej archiwizacji danych z produkcji na nośnikach cyfrowych czy też systemowego dokumentowania gospodarki surowcowej.

Brak wyposażenia dodatkowego nie pozwala im utylizować resztek poprodukcyjnych, ani na pracę w ujemnych temperaturach otoczenia.

Najwyższy poziom profesjonalizmu prezentują zakłady, noszące Znak Jakości SPBT

„Dobry Beton” (tabela 1 – kolumna 4). Są one wyposażone w wysokowydajne mieszalniki, automatyczne ciągi dozowania surowców, blok podgrzewania kruszyw i stacje recyklingu.

Do ich dyspozycji stoi nowoczesny tabor samochodowy. Obsługuje je kompetentny personel, a firmowe zaplecze technologiczne wraz z laboratorium prowadzi stały nadzór nad jakością.

Wyróżnienie „Dobry Beton” posiada aktualnie 70 wytwórni, które pokonały regulaminową ścieżkę kwalifikacyjną, łącznie z audytem technicznym na miejscu, rozpoznaniem Komisji SPBT ds. Znaku Jakości, nominacją Zarządu SPBT oraz rekomendacją Kapituły Znaku Jakości. Nagrodzeni po raz pierwszy otrzymują Znak Jakości na okres 2 lat. Mogą go pro- longować na kolejne 4 lata – po ponownej kwalifikacji z pomyślnym skutkiem.

3. Uszlachetnianie betonu – miarą postępu

3.1. Dodatki mineralne typu II

Poziom wytwórstwa betonu towarowego można oceniać m.in. po potencjale chłonności ubocznych produktów obcych gałęzi przemysłu, które z ich punktu widzenia są odpa- dem. Niezagospodarowany odpad deponowany jest na specjalnych składowiskach. Jeżeli nawet nie jest kwalifikowany jako niebezpieczny (toksyczny, promieniotwórczy), to i tak obciąża środowisko masą objętości.

Branża betonu towarowego zagospodarowuje przede wszystkim ten zbytek, który norma PN-EN 206-1 [3] określa mianem dodatku mineralnego typu II, tj. :

popioły lotne, będące pozostałością po spaleniu węgla w kotłach elektrowni lub elek- –

trociepłowni,

pył krzemionkowy, produkt uboczny przy fabrykacji żelazokrzemu lub krzemu me- – talicznego.

Dlaczego właśnie te odpady? Każdy z osobna przejawia pewną aktywność pucolanową, jednak za słabą, by samodzielnie, skutecznie zainicjować proces wiązania. Ale w środowisku zaczynu cementowego czynnie włącza się w reakcję hydratacji. Mieszanka z ich udziałem lepiej się pompuje i urabia. Beton we wczesnej fazie dojrzewania wydziela mniej ciepła hydratacji, mniej się kurczy i nie pęka. Stwardniałe tworzywo jest bardziej szczelne, a po 90 dniach dojrzewania - bardziej wytrzymałe i odporne na agresję środowiskową.

Krajowa branża betonu towarowego zużywa obecnie dużo ponad milion ton popiołu lotnego – rocznie. Natomiast ilości pyłu krzemionkowego, które trafiły do betonu towa- rowego w latach 2003÷2007 – rozpisano w tabeli 2.

Tabela 2. Zużycie pyłu krzemionkowego do produkcji betonu towarowego Dodatek mineralny Zużycie (tys. t) w latach

2003 2004 2005 2006 2007

Pył krzemionkowy 150 295 340 770 850

źródło: dane Huty „Łaziska”.

(6)

W rozpatrywanym okresie zużycie popiołów lotnych wzrosło ponad dwukrotnie, zaś pyłu krzemionkowego – niemal czterokrotnie. W przeliczeniu na 1 m3 betonu towa- rowego wyprodukowanego w ubiegłym roku dodatek mikrokrzemionki wynosi więc przeciętnie 53 kg.

Aktualna norma na beton [3] niestety nie uwzględnia jeszcze możliwości uszlachetnia- nia betonu granulowanym żużlem wielkopiecowym – np. wodług formuły „k”, pomimo że jego właściwości pucolanowe są znane od dawna. Podobnie nie uwzględnia zdolności immobilizowania związków metali ciężkich przez matrycę cementową, z korzyścią dla środowiska.

3.2. Domieszki chemiczne

Dziś trudno wyobrazić sobie produkcję betonu bez udziału domieszek chemicznych. Są to preparaty firmowe, najczęściej – ciekłe, które wprowadzone do zarobu w ilości średnio 2÷4% wagi cementu – powodują korzystną zmianę właściwości mieszanki betonowej lub stwardniałego betonu. I tak przy niezmiennym stosunku w/c plasyfikatory pozwalają bardziej uplastycznić świeży zarób, zaś superplastyfikatory – go upłynnić. Domieszki przyspieszające wydatnie skracają okres pomiędzy zmieszaniem komponentów betonu a uruchomieniem i zakończeniem procesu wiązania, co zabezpiecza skutek betonowania w warunkach ujemnych temperatur. Odwrotnie – domieszki opóźniające spowalniają intensywność początkowej fazy reakcji hydratacji, umożliwiając transport mieszanki beto- nowej na większe odległości lub wydłużenie operacji jej wbudowywania – w warunkach gorącego lata. Specjalne napowietrzenie mieszanki betonowej uodparnia stwardniały beton na cykliczne zamrażanie i rozmrażanie.

W maju 2008 r. Stowarzyszenie (SPBT) w gronie swoich członków, głównych pro- ducentów/dystrybutorów domieszek chemicznych do betonu towarowego w Polsce, przeprowadziło ankietę, w wyniku której, po raz pierwszy w kraju, wyłonił się całościowy obraz zużycia tych szlachetnych suplementów (tabela 3).

Tabela 3. Zużycie podstawowych sortymentów domieszek chemicznych do produkcji betonu towarowego

Sortyment Źródło zaopatrzenia Zużycie (t) w latach

2005 2006 2007

Plastyfikatory członkowie SPBT 8 362 12 572 15 548

nie zrzeszeni 1 900 1 880 1 540

Superplastyfikatory członkowie SPBT 7 363 12 619 17 431

nie zrzeszeni 2 250 2 350 2 900 Domieszki przyspieszające wiązanie członkowie SPBT 2 029 2 295 3 792

nie zrzeszeni 504 555 580

Domieszki opóźniające wiązanie członkowie SPBT 147 299 440

nie zrzeszeni 15 20 30

Domieszki napowietrzające członkowie SPBT 531 1 170 1 387

nie zrzeszeni --- --- ---

R a z e m : 23 101 33 760 43 648 źródła: ankieta SPBT z udziałem Spółek: BASF, Chryso, Grace, MC Bauchemie i Sika.

(7)

Prezentowane zestawienie (tabela 3) nie ujmuje domieszek specjalnych (np. o działaniu kompleksowym), które również trafiają na rynek, jednak w dużo mniejszych ilościach.

Wyniki ankiety (tabela 3) zaświadczają dobitnie o ugruntowanej roli domieszek we współczesnej produkcji betonu. Największym popytem cieszą się preparaty uplastycz- niające i upłynniające mieszankę betonową, których zużycie sięga aktualnie kilkunastu tysięcy ton rocznie. W okresie 2005–2007 zapotrzebowanie na nie wzrosło odpowiednio o 66,5% i o 111,5%. Zainteresowanie wzbudzały także domieszki przyspieszające wiązanie (wzrost zużycia w rozpatrywanym okresie – 72,6%), co potwierdza tendencję wydłuża- nia sezonu produkcyjnego na okres obniżonych temperatur otoczenia atmosferycznego.

Mniejsze zapotrzebowanie składał rynek na domieszki napowietrzające, bowiem zakres ich stosowania zawężony jest do betonów budownictwa komunikacyjnego. Ale i tutaj popyt wzrósł niemal trzykrotnie. Najmniej zużywano domieszek opóźniających wiąza- nie, gdyż technolodzy zamierzający uzyskać efekt spowolnienia korzystają przeważnie z cementów niskosprawnych.

Wszyscy biorący udział w ankiecie odnotowali zdecydowany przyrost sprzedaży w większości swoich grup sortymentowych domieszek chemicznych.

Gdyby ilość preparatów, które trafiły na rynek krajowy w roku 2007 zsumować i podzielić przez wielkość rocznej produkcji betonu towarowego, to okaże się, że na każ- dy metr sześcienny tworzywa przypada 2,73 kg domieszki chemicznej. A to już wynik porównywalny ze wskaźnikiem europejskim.

4. Kłopotliwa statystyka betonu

Co 4 lata Ministerstwo Środowiska zleca Instytutowi Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN opracowanie bilansu gospodarki surowcami mineralnymi Polski i świata [1].

Publikacja ta służy następnie wszystkim zainteresowanym, także – centralnym organom państwa, do wypracowania bilansów, prognoz czy strategii rozwoju. Jak wynika z treści cytowanego materiału, dane statystyczne, zwłaszcza dotyczące wyników krajowych, pochodzą ze zbiorów Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

W dziale „Beton i wyroby betonowe” już na wstępie można się doczytać, że „ ...pod- stawowym surowcem w produkcji betonów jest cement bądź wapno...”. A przecież każdy inżynier budownictwa wie, że beton monolityczny czy prefabrykowany (obecnie – większość konstrukcji budowlanych) produkowany jest wyłącznie na bazie cementu, a wapno to jedy- nie składnik zapraw tynkarskich (ewentualnie – murarskich) lub niektórych sortymentów autoklawizowanego betonu komórkowego. Zaś kruszywa dzieli się tam na naturalne, łamane oraz lekkie, i podział ten ma się nijak do systematyki zamieszczonej w aktualnej normie PN-EN 206-1 „Beton ...” [3] oraz w normie PN-EN 1262 „Kruszywa ...” [4].

Jeszcze więcej zamieszania niesie podział efektu produkcji na „masę betonową”

i „wyroby betonowe”, kontynuujący ministerialne spojrzenie na branżę betonu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Kiedy przez pojęcie „wyrób betonowy” (pozycja katalogu Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług – 26.61) rozumiemy prefabrykat (jak np. słup, belkę nadproża czy stropu, bieg schodów, element ścienny, wykonany m.in. z betonu komórkowego) dostarczony na budowę z fabryki (ewentualnie ze składu budowlanego) w postaci gotowego, pełnowartościowego towaru, to pojęcie

„masa betonowa” współcześnie jest niezrozumiałe, wręcz – fałszywe, bo kryje w sobie i beton najwyższej jakości, wyprodukowany i dostarczony na rynek przez profesjonalistę, i beton pozostający a’ priori poza jakąkolwiek kontrolą, wyprodukowany w warunkach

(8)

prymitywnych – wyłącznie na własne potrzeby (np. budowa ogrodzenia własnej parce- li, betonowanie ław fundamentowych garażu lub obiektu inwentarskiego we własnym gospodarstwie rolnym).

Według odczucia autorów – termin „masa betonowa” byłby bliski dzisiejszemu znaczeniu mieszanki betonowej, a więc – betonu wczesnego, tuż po zmieszaniu kom- ponentów i uruchomieniu procesu wiązania, charakteryzującego się konsystencją i urabialnością. Jednak przeszkadza tu tłumaczenie, że „ ... masa betonowa jest przygo- towywana bezpośrednio na placu budowy, lub wytwarzana poza placem budowy przez wyspecjalizowane wytwórnie tzw. betonu towarowego ...” [1]. Czyżby do produkcji prefabrykatów nie wykorzystywało się „masy betonowej”, czyli zgodnie z obecną no- menklaturą – „mieszanki betonowej”?

I gdyby chodziło wyłącznie o poprawność rozumowania, problem nazewnictwa czy definicji można by zbagatelizować Ale wymienione nieścisłości mają swoją konsekwencję w absurdzie urzędowej statystyki. Opracowanie [1] przytacza dalej zestawienie liczbowe, odtworzne w tabeli 3.

Tabela 3. Produkcja betonu w Polsce (mln m3) – wg GUS [1]

Rok 1999 2000 2001 2002 2003

Produkcja betonu ...

• wyroby z betonu

(CN 6810, PKWiU 26.61) ...

• masa betonowa ...

w tym – beton towarowy

(CN 382350, PKWiU 26.63) ...

39,9 30,09,9

5,6

40,2 30,59,7

5,6

32,0 24,08,0

5,2

32,3 24,57,8

5,5

24,8 26,08,8

7,2 źródło: GUS, opracowanie własne PAN.

Podział rzeczowy w tabeli 3 sugeruje, jakoby wyroby betonowe powstawały na jakiejś innej bazie surowcowo-technologicznej, a masa betonowa – na innej. A przecież aktualna norma techniczna wyrobu PN-EN 206-1 [3] nie rozróżnia betonu w prefabry- kacie i betonu „z szalunku”, wręcz przeciwnie, pod względem materiałowym traktuje identycznie obie rynkowe odmiany tworzywa. Przykładowo – gdy konstruktor w swoim projekcie dla płyty stropowej przewiduje klasę wytrzymałości C25/30, to klasa ta musi być dotrzymana niezależnie od sposobu aplikacji betonu. Podobnie krawężnik drogowy – m.in. ma być odporny na cykliczne zamrażanie i rozmrażanie oraz nie reagować na środki odladzające – obojętnie, czy wykonany został jako prefabrykat, czy też wskutek zabetonowania na miejscu.

Porównując wielkości produkcji betonu towarowego w roku 2002 i 2003 cytowane w tabeli 3 z ich odpowiednikami na wykresie (rys.1), można zauważyć dużą rozbieżność.

Skąd ona się bierze? Otóż GUS zbiera swoje dane dotyczące ilości produkowanych sorty- mentów tylko od przedsiębiorstw, zatrudniających minimum 10 pracowników. Dlatego mali producenci betonu towarowego, działający często jako przedsiębiorstwa rodzinne, kilkuosobowe – nie wykazują rzeczowych efektów swojej produkcji w sprawozdaniach urzędowych, bowiem zezwala im na to prawo. Według rozeznania SPBT – ich udział w rynku wynosi obecnie ok. 40%. Czy można zatem tę grupę ignorować? Poprzez ułomne prawo urząd niejako sam pozbawia się dostępu do kluczowych danych źródłowych.

Zdaniem Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce, najbardziej przejrzysty, wiarygodny obraz statystyczny produkcji betonu powinien być zbliżony do schematu wg tabeli 4, uwzględniającego podział na sektory.

(9)

Tabela 4. Statystyka produkcji betonu, z podziałem na sektory

Lp. Sektor Produkcja betonu (mln m3) w latach

2003 2004 2005 2006 2007

1 Beton towarowy 8,9 10,50 11,00 14,20 16,02

2 Beton komórkowy 4.35 4,50 3,78 4,59 5,55

3 Prefabrykacja drobnowymiarowa (kostka

brukowa, galanteria drogowa) 2,75 3,10 3,65 4,11 4,58

4 Prefabrykacja średnio- i wielkowymiarowa 5 Beton wyprodukowany na użytek własny,

poza rynkiem

6 Zastosowania inne (np. suche zaprawy, kleje) P r o d u k c j a b e t o n u o g ó ł e m : źródło: dane oraz szacunki SPB, SPBKD, SPBT.

Pozycja (Lp.1) tabeli 4 przyporządkowana jest obszarowi aktywności Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce, pozycja (Lp.2), częściowo i (Lp.4) – Sto- warzyszenia Producentów Betonów, zaś pozycja (Lp.3) – Stowarzyszenia Producentów Brukowej Kostki Drogowej. Pozycję (Lp.4) można by ponadto uzupełnić statystyką zużycia betonu w obrębie Stowarzyszenia Producentów Elementów Betonowych dla Kanalizacji.

Wymienione organizacje, reprezentujące wyspecjalizowane grupy producentów – są obecnie najlepiej zorientowane co do przerobu betonu w obrębie swoich sektorów.

Pozostała cześć betonu, której nie odnotowuje rynek, ale którą warto jednak uwzględ- nić w statystyce – obejmuje beton wyprodukowany indywidualnie przez wykonawcę drobnych robót budowlanych na własny użytek. To pozycja (Lp.5) tabeli 4. Grupa wytwórców indywidualnych korzysta na ogół z zaopatrzenia w cement workowany.

Norma europejska [3] definiuje ten typ wyrobu jako „beton wytwarzany na budowie”

lub „normowy beton recepturowy”, a w języku obiegowym nazywa się go również „be- tonem gospodarczym”.

Zestawienie cyfr w tabeli 4 ukazuje, że obecnie krajowy rynek najwięcej betonu wchła- nia wg formuły betonu towarowego, trzykrotnie mniej w postaci betonu komórkowego, za którym plasuje się prefabrykacja drobnowymiarowa.

5. Przeszkody formalno-prawne

5.1. Ułomny status normy EN 206-1

Wzorzec EN-206-1 „Concrete ...” nie został zharmonizowany na szczeblu brukselskich central, bowiem Komisja Europejska nie udzieliła mandatu na jego opracowanie Europej- skiemu Komitetowi Normalizacyjnemu (CEN). Ta zaszłość to wynik rozbieżności zdań między członkami Komisji Europejskiej, jaka zarysowała się jeszcze w ostatniej dekadzie ubiegłego wieku. W konsekwencji i polskie wydanie normy PN-EN 206-1 [3] – w świetle legislacji europejskiej – nie jest zharmonizowane. Ale przekazane zostało przez Polski Komitet Normalizacyjny (PKN) do dobrowolnego stosowania w budownictwie, w formie zwartego druku, i słusznie – bowiem zawiera najnowocześniejsze wytyczne dla inżynierii betonu, jednolite dla całej Wspólnoty Europy.

I właśnie ten brak harmonizacji okazał się brzemienny w skutkach dla późniejszej legislacji krajowej.

(10)

5.2. Beton towarowy poza listą wyrobów budowlanych

Ustawa o wyrobach budowlanych [7] już we wstępie stwierdza, że „... wyrobem budowla- nym jest rzecz ruchoma, bez względu na stopień jej przetworzenia, przeznaczona do obrotu, wytworzona w celu zastosowania w sposób trwały w obiekcie budowlanym ...”. Do definicji tej pasuje w całości beton towarowy, wytwarzany zgodnie z normą PN-EN 206-1 [3].

Lecz w tabeli „Załącznik 1: Wymagane systemy oceny zgodności dla poszczególnych grup wyrobów budowlanych” rozporządzenia resortowego [6] zupełnie pominięto pozy- cję „beton towarowy”, ignorując nie tylko ww. zapis ustawy [7], ale również wieloletnie, ewidentne i niekwestionowane doświadczenia budownictwa i rynku budowlanego.

5.3. Zwolnienie od gwarantowania jakości ?

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury [6] w sprawie deklarowania zgodności wyrobów budowlanych oraz sposobu znakowania ich znakiem budowlanym w §1 zastrzega, że jego postanowienia dotyczą wyłącznie „ ... sposobu deklarowania zgodności wyrobów budowlanych na podstawie oceny zgodności z Polską Norma wyrobu, niemającą statu- su normy wycofanej ...”. Ten zapis dyskwalifikuje wiec „starą” normę PN-88/B-06250

„Beton zwykły”[5] – jako wzorzec odniesienia. Jak wiadomo, w styczniu 2004 r. została ona wycofana z obiegu przez Polski Komitet Normalizacyjny, powiększając zbiór jego archiwaliów.

Jednocześnie to samo rozporządzenie [6] (§4, ust. 2) mówi wyraźnie, że „ ... oceny zgodności wyrobu dokonuje producent na podstawie zharmonizowanej specyfikacji technicznej (czytaj: normy – przyp. autorów) ...”. Skoro norma PN-EN 206-1 [3] nie jest zharmonizowana, to de jure nie wolno na nią deklarować zgodności.

Co mają więc czynić producenci betonu towarowego, pozbawieni możliwości powo- łania się na urzędowy dokument odniesienia? Ci ambitniejsi – mimo wszystko, z własnej nieprzymuszonej woli, udzielają gwarancji jakości z zapewnieniem trwałości – w myśl PN-EN 206-1 [3] lub gwarancji jakości bez zapewnienia trwałości – w myśl PN-88/B-06250 [5]. Pozostali czują się zwolnieni od jakiegokolwiek obowiązku deklarowania zgodno- ści, i to bez zagrożenia sankcjami prawnymi pod swoim adresem. Głównie traci na tym klient – odbiorca mieszanki betonowej. Skazany jest on bowiem wyłącznie na dobre chęci, uczciwość, umiejętności, kompetencje i rutynę producenta. A co wtedy, gdy któregoś z tych wyróżników brakuje ?

6. Podsumowanie i wnioski

Wzrost koniunktury w budownictwie, ze szczególnym przyspieszeniem w latach 2006–2007, pociągnął za sobą m.in. wzrost zapotrzebowania na beton towarowy. I właśnie temu można zawdzięczać rozwój branży, jej unowocześnienie i rozrost. Umacnia się też Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce. W roku 2002 jego członkowie zaopatrywali w beton niespełna 43,5% rynku, obecnie udział ten sięga 60%.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowiska branża betonu towarowego za- gospodarowuje znaczne ilości popiołu lotnego i pyłu krzemionkowego, z korzyścią dla jakości tworzywa.

Pod względem zużycia domieszek chemicznych w przeliczeniu na 1 m3 wyproduko- wanego betonu towarowego, Polska dorównuje średniej europejskiej.

(11)

Praktyki urzędowe nie nadążają za aktualnym rozwojem przemysłu betonu ani za przekształceniami sortymentowymi rynku. Przykładem może być używanie przez GUS przestarzałego terminu „masa betonowa”. Proponuje się zastąpić go dwoma, precyzyjniej- szymi określeniami - „beton towarowy” i „beton pozarynkowy”. Pod względem rozpisania rzeczowego, układ Tabeli 4 jest lepszy od GUS-owskiego układu Tabeli 3.

Polska jest jedynym krajem spośród państw UE, który zaniedbał egzekucję jakości betonu towarowego w imieniu konsumenta. Dlatego naprawa przepisów z tego zakresu to palące wyzwanie dla krajowej legislacji. Beton towarowy musi zyskać rangę ważnego wyrobu budowlanego – niezależnie od stadium harmonizacji normy EN 206-1. Należy mu przypisać odpowiedni system oceny zgodności, adekwatny dla tworzywa, wysoce odpowiedzialnego za bezpieczeństwo konstrukcji. W ślad za tym wykreowany i urucho- miony zostanie system skutecznego kontrolingu wytwórstwa, upoważniający producenta do wiarygodnego deklarowania zgodności.

Literatura

[1] Bilans gospodarki surowcami mineralnymi Polski i świata - 1999÷2003. Opracowanie Instytutu Gospo- darki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN na zlecenie Ministerstwa Środowiska. Kraków 2004.

[2] Kohutek Z.: Obraz branży. Polski Cement – Budownictwo-Technologie-Architektura, numer specjalny – maj 2002, s. 6-8.

[3] PN-EN 206-1:2003 „Beton – część 1: Wymagania, właściwości, produkcja i zgodność”.

[4] PN-EN 12620:2004 „Kruszywa do betonu”.

[5] PN-88/B-06250 „Beton zwykły”.

[6] Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 11.08.2004 r. w sprawie deklarowania zgodności wy- robów budowlanych oraz sposobu znakowania ich znakiem budowlanym (DzU 04.198.2041).

[7] Ustawa z dnia 16.04.2004 r. o wyrobach budowlanych (DzU 04.92.881).

Cytaty

Powiązane dokumenty

W konsekwencji zamówienia publiczne realizowane są w drodze postępowań przetargowych (wg różnych formuł i progów kwotowych), co ma spowodować dopuszczenie do rywalizacji możliwie

Zdecydowana większość produkcji (około 87% w 2016 r.) trafia na eksport, głównie do krajów UE: Niemiec (24%), Francji (12%), Wielkiej Brytanii (12%), Włoch (9%), Hiszpanii, Szwecji

Elektrownia Kozienice w Świerżach Górnych koło Kozienic, jest największą w Polsce elektrownią wykorzystującą do węgiel kamienny do produkcji energii elektrycznej.. W grudniu

jej rozwoju. Realne zasoby surowcowe. Kapitał przedsiębiorstw przemysłu spożywczego w Polsce. Konkurencyjność przemysłu spożywczego w Polsce. Lokalizacja przedsiębiorstw

Według klasyfikacji GUS na przemysł chemiczny składają się: produkcja chemikaliów i wyrobów chemicznych, produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, produkcja wyrobów

W latach 2010-2014 odszkodowania i inne świadczenia wypłacone z tytułu umów ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej stanowiły od 44,04% do 48,50% odszkodowań i innych

1 – 3 przedstawione zostały trzy różne mieszanki charak- terystyczne dla programu badań: mieszanka betonowa wykonana przy zastoso- waniu kruszywa ciężkiego (magnetyt) – Fot..

Wytrzymałość 28-dniowa betonu C25/30 w odniesieniu do ilości dozowanej domieszki.. Wytrzymałość 28-dniowa betonu C40/50 w odniesieniu do ilości