• Nie Znaleziono Wyników

Ze studiów nad malowanymi dekoracjami elewacji architektury sakralnej Pomorza Zachodniego z przełomu XV i XVI wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ze studiów nad malowanymi dekoracjami elewacji architektury sakralnej Pomorza Zachodniego z przełomu XV i XVI wieku"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Marcin Majewski

Ze studiów nad malowanymi

dekoracjami elewacji architektury

sakralnej Pomorza Zachodniego z

przełomu XV i XVI wieku

Ochrona Zabytków 49/4 (195), 413-416

1996

(2)

Marcin Majewski

ZE STUDIÓW NAD MALOWANYMI DEKORACJAMI ELEWACJI

ARCHITEKTURY SAKRALNEJ POMORZA ZACHODNIEGO

Z PRZEŁOMU XV I XVI WIEKU

O d kilku lat prow adzę studia nad architekturą Po­ m orza Z achodniego. Z ebrane w niniejszym szkicu o b ­ serwacje wzbogacą, jak sądzę, wiedzę o opracow aniu lic elewacji, kolorystyce oraz form ie rozplanow ania dekoracji tynkarskich późnogotyckich kościołów m iej­ skich i wiejskich na terenie Pom orza Z achodniego.

Z agadnieniem tym zajm ow ał się wcześniej H enryk D ziurla1, który w sw oich badaniach uw zględnił obiek­ ty sakralne i świeckie pow stałe od XIII do XVI wieku. W architekturze starożytnej i średniow iecznej o p ra ­ cow yw ano m alarsko płaszczyzny m urów i rzeźby. Ba­ dacze zwracali na ten fakt uwagę już w XIX w ieku, lecz problem trak to w an y był m arginalnie2. Jedynie E. V io llet-le-D u c3 zw rócił uw agę, że w średniow ieczu

ściany nie były m alow ane wcale, albo m alow ano je w całości (we Francji w XII w. osiągnięto szczyt tego rodzaju rozw iązań).

E dm und M ałachow icz4 i Jerzy Frycz5 zajmując się

sposobem o pracow ania pow ierzchni ścian w ew nętrz­ nych, w yróżnili pięć podstaw ow ych rodzajów d ek o ra­ cji, które m ożna także odnieść do wystroju partii ze­ w nętrznych. W końcu XV i początkach XVI w. ściany i profile pokryw ane bywały cienkim i tynkam i i pobia- łą, które p o lichrom ow ano w edle dilectia decoris do-

m us Dei. N ajw ażniejszym barw nikiem , począwszy od

starożytności, stała się czerw ień. Jednak w arch itek tu ­ rze średniow iecznej barw am i uprzyw ilejow anym i były, jak w ynika z zachow anych tekstów, wszystkie barw y

1. H . D ziu rla , Z m a te r ia łó w d o b a d a ń n a d h isto rią a r c h ite k tu r y

P o m o rza Z a c h o d n ie g o , „M a teria ły Z a c h o d n io -P o m o r s k ie ” , T . V ,

1 9 5 9 , s. 3 7 9 - 3 8 8 .

2 . E. V io lle t - le - D u c , D ic tio n n a ire ra iso n n e d e l ’a rch ite ctu re fra n ç a i­

se d u X I a u X V I sièc le , t. V II, Paris 1 8 6 4 , s. 1 0 5 .

3 . T a m ż e, s. 1 0 5 .

4 . E. M a ła c h o w ic z , F a k tu ra i p o lic h r o m ia a r c h ite k to n ic zn a ś re d n io ­

w ie c z n y c h w n ę tr z ceg la n y ch na Ś ląsku, „K w artalnik A rch itektu ry

i U rb a n isty k i”, R I O , 1 9 6 5 , z. 3 - 4 , s. 2 0 7 - 2 2 7 .

5 . J. Frycz, U w a g i o k o lo r y s ty c e w n ę tr z g o ty c k ic h (w :) P o d łu g n ie b a

i z w y c z a ju p o lsk ie g o . S tu d ia z h isto rii a rch ite k tu ry, s z tu k i i k u ltu ry o fia r o w a n e A d a m o w i M iło b ę d z k ie m u W arszaw a 1 9 8 8 , s. 1 5 2 - 1 6 2 .

6. R zep ińska M ., H is to r ia k o lo ru w d zieja ch m a la r stw a e u ro p ejsk ie ­

g o , 1 . 1, W a rsza w a 1 9 8 9 , s. 1 2 5 ; P o d ręczn ik a m i m ó w ią c y m i o sztuce

m a lo w a n ia są k sięg i T e o f ila , g d z ie o p isa n o tec h n ik ę m a lo w a n ia s p o in („ S ch ed u la D iv ersa ru m A rtiu m ” — XII w .). W M a n u sk ry p cie Strasburskim (X V w .) p isa n o o o d p o w ie d n io m o d y fik o w a n y m ż ó ł­ tku jaja, k tó re b y ło częsty m s p o iw e m m alarskim , a w M a n u sk ry p cie B o lo ń sk im (X V w .) p o d a n o sp o só b w y k o n a n ia farby d o m a lo w a n ia p o w ie r zc h n i k a m ien ia . O tr z y m y w a n o ją z bieli o ło w ia n e j, b o lu su a r m e ń sk ie g o i o leju ln ia n e g o . M ed iu m jajow e (ż ó łtk o jaja lub całe jajo), jak p isze E. B erger, b y ło m o d y fik o w a n e liczn y m i d o d a tk a m i

czyste, chrom atyczne — obok bieli i złota. Wszystkie one bow iem zostały uznane za atrybuty boskich c n ó t6. Pozostałościam i dekoracji zew nętrznych są fryzy podgzym sow e na transepcie i prezbiterium kościoła w Rudach Śląskich7 (po 1258 r.), gdzie posłużono się

prostym m otyw em stykających się nawzajem rombów. W T oruniu w kam ienicy przy ul. M . K opernika n r 17 (tzw. D om K opernika) 8 wzniesionej po 1480 r., m ię­

dzy pionow ym i w nękam i, grupującym i otw ory o k ien ­ ne, w ykonano w nęki d o datkow e, w których nam alo­ w ano ornam enty naśladujące podziały m asw erkow e okien kościelnych. Rola rzeczywistych o tw orów o k ie n ­ nych w wyglądzie takich fasad była drugorzędna.

N a om aw ianym terenie kościoły wiejskie na p rzeło ­ mie XV i XVI w. były nadal w znoszone w większości z kam ieni narzutow ych, zgodnie z wcześniejszą tra ­ dycją, lecz nie p o d daw ano ich już obróbce. Nie uk ła­ dano budulca w regularne warstwy, a otw ory okienne, jak i portale w ym urow yw ano z cegły. Szczyty k o n stru ­ ow ane były z tych dw óch m ateriałów lub tylko z jed­ nego, analogicznie trak to w an o naroża.

Często stosow ano tynkow anie elewacji budow li, co pozw alało m askow ać nieregularność warstw, ró żn o ­ rodność m ateriału i ślady przem urow ań. Tynk w ap ien ­ ny pokryw ano regularną siatką rytych spoin.

Pola ograniczone spoinam i były barw ione na kolor czerwony, a spoiny pozostaw ały białe. Uzyskany przez to porządek, rytm elewacji, nadaw ał obiektow i

jedno-o rg a n iczn y m i: m le k jedno-o , klej g lu ty n jedno-o w y , gu m y rjedno-o ślin n e, m ió d i inne. Jednak sam a zapraw a m alarska o g ra n icza ła się d o trzech p o d sta w o ­ w y ch barw : cze r w ie n i, bieli i czern i. M alując czerw ien ią lub bielą ścian y im ito w a n o sp o in y na cze r w ie n i b ielą lub inn ym i o d c ie n ia m i cze r w ie n i. W n iek tó ry ch przyp adk ach zapraw ę b a rw io n o na k o lo r ceg la sty , p o w lek a ją c ją łą czn ie ze sp o in o w a n ie m ro zczy n em „caput m o r tu u m ” . K o lo r ceg la sty o tr z y m y w a n o z m ieszan iny ugru, czer­ w ie n i ż ela zo w e j i kredy; b iel z kredy i bieli o ło w io w e j, c ze r w ie n i z c y n o b ru , m in ii, cze r w ie n i ż ela zo w e j, czerń z czerni roślinn ej. Z o b .: T e o fila k a p ła n a i z a k o n n ik a o s ztu k a c h r o zm a ity c h k sią g tro je , tłu m . T . Ż eb ra w sk i, K raków 1 8 8 0 ; B o lo g n eser M a n u scrip t, w g: M . M er r ifie ld , O rig in a l T rea tises o n th e A rts o f P a in tin g , N e w York 1 9 6 7 ; E. B erger, E n tw ic k lu n g sg e sc h ic h te d e r M a lte ch n ik , M ü n c h e n 1 9 0 1 ; M . P o k siń sk a, P o lich ro m ia w rze źb ie i a rch ite k tu rze p o lsk ic h

k o ś c io łó w c yste rsk ic h ok resu śre d n io w ie c za , „N a sza p r z esz ło ść ”,

t. 8 3 , 1 9 9 4 , s. 3 4 7 .

7 . M . K ilarski, O w ła ś c iw ą fa k tu rę m u ru z a b y tk ó w , „ O ch ro n a Z a ­ b y tk ó w ”, R. V III, 1 9 5 5 , nr 1, s. 2 3 - 3 3 .

8 . W . K rassow sk i, D zie je b u d o w n ic tw a i a r c h ite k tu r y na zie m ia c h

P o lsk i t. III: B u d o w n ic tw o i a rch ite k tu ra w w a ru n k a ch s p o łe c z e ń ­ s tw a s ta n o w e g o (c z w a r ta ć w ie r ć X TV -X V w .) , W arszaw a 1 9 9 1 ,

(3)

1. R e k o n stru k c ja p r z e s tr z e n n o -b a r w n a s z c z y tu w sc h o d n ie g o k o rp u su n a w o w e g o k o ścio ła w Parlin ie. W yk . M . M a je w s k i

1. S p a tia l-c o lo u r re c o n stru c tio n o f a g a b le o f th e e a ste rn co rp s o f th e n a v e chu rch in P arlin o. M a d e b y M . M a je w s k i

litość oraz zw artość kom pozycji architektonicznej. Ten rodzaj dekoracji bardzo dobrze zachow ał się na ścianie południow ej kościoła w Suchanów ku z 1 ćw. XIV w ie­ ku, jednak czerw one podbarw ienie obecnie pożółkło. Identyczne zestaw ienia mniej lub bardziej k w ad rato ­ wych czy prostokątnych pól zachow ały się na ścianach w schodnich kościołów w N ow ej D ąbrow ie (4 ćw. XV w.), Suliborzu (2 ćw. XV w.), Dalewie (2 ćw. XV w.) oraz Poczerninie — elewacja p o łudniow a (2 ćw. XV w.), etc. Z achow ane do dziś w większości przypadków jedynie obrysy spoinow ania, ryte były w świeżym tynku ostrym rylcem. Przestrzeń spoin była następnie gładzona, a pola pozostaw ały chropow ate. W idoczne więc staje się nie tylko kontrastow e zróżni­ cow anie barw ne, ale także fakturow e, które w rezul­ tacie daje w rażenie przepychu.

Najciekawszym i przykładam i zachow anym i do dziś w dość dobrym stanie są dekoracje kościołów w Łę­ czycy Pomorskiej (3 ćw. XV w.) i w Parlinie. Były to tynkow ane w ypełnienia blend szczytu w schodniego korpusu naw ow ego (1 ćw. XVI w. — il. 1). Kolejny przykład w ystępuje w Skałinie — w ypełnienie blend szczytu w schodniego i zachodniego korpusu naw ow e­ go (poł. XV w. — ił. 2).

Dość złożony system zdobień w Parlinie jest dobrze czytelny jeszcze dzisiaj, a rusztow anie ustaw ione w związku z odbudow ą kościoła pom ogło w w ykona­ niu pom iarów , które um ożliw iły przeniesienie k o m p o ­ zycji na papier w odpow iedniej, pom niejszonej skali9 9 . Pragnę w tym m iejscu serd eczn ie p o d z ię k o w a ć pan u K rzy szto fo ­ w i J u n a k o w i za p o m o c przy d o k o n y w a n iu p o m ia ró w .

1 0 . H . D ziu rla , o p . cit., rye. 1.

2. R ek o n stru k c ja p r z e s tr z e n n o -b a r w n a s z c z y tu w sc h o d n ieg o k o rp u su n a w o w e g o k o ścio ła w Sk a łin ie. W yk . M . M a je w sk i

2. S p a tia l-c o lo u r rec o n stru c tio n o f a g a b le o f th e ea stern co rp s o f th e n a v e church in Skalin. M a d e b y M . M a je w s k i

Szczyt w schodni naw y kościoła (długość podstaw y — 11,74 m) został rozczłonkow any ośm iom a ostrołu- kow ym i blendam i. Dwie środkow e w yniesiono nieco ponad inne, w ym urow ując po d nimi otw ó r okienny. Ich płycinę przedzielono trzem a poziom ym i pasam i, tworząc prostokąm e pola. Podobnie uczyniono z dwie­ ma flankującymi blendami, gdzie wykonano po dwa pasy. D ekoracja „stem p lo w o -m alo w an a” w ypełniła owe pola czterech blend środkow ych, nadając każdem u polu inne wzory. B ezpośrednio pod ostrołukam i u tw o ­ rzono we wszystkich płycinach rozety złożone z wie- loliści. Poniżej ułożono dw a pionow e, m alow ane pasy. Kolejne „m asw erkow e” pola w ypełniono trój-, czw ór- i wieloliśćmi.

Analogiczne elementy zachowane na ścianie w schod­ niej kościoła w Łęczycy Pom orskiej10, pochodzą p raw ­ d op o d o b n ie z tego sam ego czasu co w Parlinie, zw a­ żywszy na ich bliskość geograficzną i historyczną przy­ należność parafialną. Parafia mieściła się na przem ian w Łęczycy Pomorskiej lub Parlinie.

Szczyt w schodni kościoła w Skałinie jest innym ty­ pem realizacji dekoracji „stem plow o-m alow anej”. W 1909 r. zdobienia p o d d an o konserw acji, wraz z ca­ łym obiektem , który o drestaurow ał H einrich D ene- k e1 1 , ren o w ato r fary M ariackiej w Stargardzie. Dzięki

niem u „m asw erk” zachow ał się do dziś. Róża Kąsi- now ska w sp o m in a1 2 o nie istniejącym już obecnie m a­

low anym ornam encie, złożonym z rytmicznie p o w ta­ rzającego się czwórliścia koniczny, imitujący ceglany 1 1 . H . L em ck e, D ie B a u - u n d K u n s td e n k m ä le r d e r P ro v in z P o m ­

m ern , D e r K reis R eg e n w a ld e , T . X , S tettin 1 9 1 2 , s. 1 6 1 ; M . M a je w ­

ski, K. Junak, W y b itn i sta rg a rd zia n ie , Stargard 1 9 9 4 (H ein rich D e - n ek e).

(4)

fryz, um ieszczony pod gzymsem kościoła pocysterskie- go w M arianow ie. W spom nieć należy, że prace k o n ­ serw atorskie w M arianow ie w początkach naszego w ieku w ykonyw ał także H . D eneke13.

O stro łu k o w e blendy skalińskiego szczytu w schod­ niego uło żo n o piram idalnie, grupując je w pary. N a osi um ieszczono ostrołukow e okno, dośw ietlając nawę. U zbiegu ram ion szczytu w k o m p o n o w an o niszę 0 kształcie łacińskiego krzyża. Fryz w nękow y w ypeł­ niony dekoracją wyciskanych i m alow anych krzyży trójlistnych i trójłiści oddzielił płaszczyznę kom pozycji od reszty ściany. W ypełnienie blend sprow adziło się do w ykonania obrysów, w yrysow ania rozet i w p ro w ad ze­ nia w ertykalnych podziałów w ew nątrz nisz. W szczy­ cie zachodnim ograniczono się tylko do obrysów w e­ w nątrz blend.

Kolejnymi śladam i dekoracji związanych z ceglaną arch itek tu rą sakralną m iast pom orskich są po zo stało ­ ści w farze w C hociw lu i kościołach Stargardu.

N a podłuczu p o rtalu północnego przejazdu wieży kościoła MB Bolesnej w C hociw lu (1 ćw. XV w.) w i­ doczne są resztki interesującej nas dekoracji, na którą składają się c z w ó r- i trójliście, które tw orzą oddzielne grupy kom pozycyjne pow tarzających się motywów.

O statnie odkrycia w kościele św. Jana Chrzciciela w S targardzie1 4 uw idoczniły „stem p lo w o -m alo w an y ”

fryz o zachow anym podbarw ieniu na zam knięciu prez­ biterium z III fazy budow lanej tego kościoła, z ok. roku 1470. D obrze w idoczne m otyw y pozostające dziś w części strychow ej korpusu naw ow ego przedstaw iają dw ojakie schem aty kom pozycyjne. Pierwszy składa się z czw órliści o dw óch w ielkościach, drugi z d w u -1 trójlistnych krzyży oraz trójłiści. Barwy w obu przy­ padkach są ceglasto-czarne.

A nalogicznym i przykładam i są fryzy w ieńczące ka­ plice o tw arte do w nętrza naw i nawy fary NMP, także w Stargardzie, gdzie schem at zachow anych m otyw ów jest ten sam. W blendach wież masywu zachodniego w ykonano z kolei m alow ane w ypełnienie rozet oraz rybie pęcherze pod w im pergow ym i rozłam aniam i la­ sek. N ato m iast nad portalem (obecnie zam urow anym ) prow adzącym do w nętrza jednej z kaplic nawy p o łu ­ dniow ej w kom p o n o w an o w ielolistne dekoracje wyci­ skane i m alow ane, które w ypełniły w nętrze bliźnia­ czych, ostrołukow ych blend i kolistej w nęki powyżej (il. 3). Inne fryzy są obecnie już nieczytelne. Jednak m ateriał powyższy jest wystarczający, dla odtw orzenia

1 2 . R. K ą sin o w sk a , A rc h itek tu ra k la s z to r ó w c yste rse k (w :) S ztu k a

P o m o rz a Z a c h o d n ie g o p o d red. Z . S w ie c h o w sk ie g o , W arszaw a

1 9 7 3 , s. 6 8 .

1 3 . H . L em ck e, o p . c it., s. 1 6 1 ; M . M a jew sk i, K. Jun ak, o p . cit. 1 4 . M . M a je w sk i, K. Junak, 8 1 5 ro czn ic a s p ro w a d ze n ia z a k o n u

jo a n n itó w d o S targardu. K o śc ió ł s w . Jan a C h rzciciela — je g o d zieje, a r c h ite k tu r a i s z tu k a , Stargard S zczeciń ski 1 9 9 5 ; p o z o s ta łe m a teria ły

z b a d a ń w zb io r a c h a u to ró w .

3 . D e k o ra c je n a d p o r ta le m je d n e j z k a p lic p r z y n a w ie p o łu d n io w e j k o ścio ła N M P w Sta rg a rd zie. F ot. M . M a je w s k i

3. D e c o r a tio n s o v e r th e p o r ta l o f o n e o f th e ch a p els in th e s o u th n a ve in th e church o f th e H o ly V irgin M a ry in Stargard. P h o to : M . M a je w sk i

4. C eg la n y fr y z z p o d s ta w y s z c z y tu w sc h o d n ieg o k o rp u su n a w o w e g o k o ścio ła św . J ana C h rzc ic ie la w S ta rg a rd zie, 11 fa za b u d o w la n a — ok.

1 4 5 0 r. F ot. M . M a je w s k i

4. Brick frie ze a t th e b a se o f a g a b le o f th e ea stern co rp s o f th e n a ve church o f St. J o h n th e B a p tis t in Stargard, s e c o n d phase o f c o n s tru c ­ tio n — a b o u t 1 4 5 0 . P h o to : M . M a je w s k i

(5)

obrazu dekoracji na tynkach zew nętrznych w późnym gotyku na Pom orzu Z achodnim .

Pojawienie się tego typu w ykończeń elewacji bu­ dowli m iało za zadanie iluzjonistycznie naśladow ać ceram iczne fryzy i w ypełnienie blend, które pow sze­ chnie m ożna było zaobserw ow ać w architekturze większych ośrodków miejskich (il. 4).

Sposób przejęcia „uproszczonych dekoracji mas- w erkow ych”, m ożna w yprow adzić ze zdobień szczy­ tów kościołów na Pom orzu Przednim : kościoła M a­ riackiego w N eubrandenburgu (poł. XIV w.) i Pren- zlau (1 3 2 5 -1 3 4 0 ), a także w ykończeń bram i przed- bram , np. przedbram ie bram y Stargardzkiej w N e u ­ brandenburgu (poł. XV w.). Pozostałością interesującej

15. D ie B a u - u n d K u n s td e n k m a le in d e r D D R , B ezirk N e u b ra n d e n ­ burg, L a n d k re is T e m p lin , B erlin 1 9 8 2 , s. 3 7 7 .

nas dekoracji są resztki m alow anego fryzu p o d gzym­ sem kościoła w iejskiego w K laushagen (Landkreis T em plin)15.

N a uwagę zasługuje jeszcze szczyt kaplicy bocz­ nej (1487 r.) kościoła farnego św. Jana C hrzciciela w Schönebeck-Salzelm en koło M agdeburga, gdzie p o d ostrołukam i um ieszczono rozetki, a poniżej pro s­ to k ątn e pola blend w ypełniono ró żn o ro d n ą, ażurow ą dekoracją.

Szereg zabytków p ozbaw iono, naw et w trakcie k o n ­ serwacji, pierw otnych w alorów kolorystycznych, k tó ­ re dopełniały architekturę, poniew aż ów czesne zesta­ w ienia barw ne nie zgadzają się z naszym obecnym odczuciem estetycznym.

Select Studies on Painted D ecorations of Church Elevations from the Turn of the Fifteenth Century in Western Pomerania

T his com m u n iq u e con cern s church architecture, both ston e-b rick and brick, from the turn o f the fifteen th century in W estern Pom erania. T h e con stru ctors o f th ese buildings c o n cea led the irregularity o f th e layers, variety o f m aterial, and traces o f n e w m asonry by plasterin g the elevation s. Lim e plaster w as covered w ith a regular n etw o rk o f incised joints. T h e areas bordered by joints w ere tin ted red, and the joints th em selves rem ained w h ite. T h e ob tain ed order and rhythm o f the elevation granted the object un iform ity and a co h e sio n o f arch itecton ic c o m p o sitio n . O n ly the ou tlin es o f the join ts, incised in fresh plaster w ith a sharp stylet, are extan t. T h e area o f the joints w as su bseq uently sm o o th ed

o u t, and he panels rem ained rou gh . In this m anner, n o t only th e con trastin g c o lo u rs but also th e textu re con trasts becam e visible. T h e m o st interesting ex a m p les o f this typ e o f d e c o ­ ration w ere clusters o f leaves, rosettes etc. (Ł ęczyca P om or­ ska, Parlino) and cross and arcade friezes (Skalin, C h o ciw el, th e church o f St. John th e Baptist and the H o ly V irgin M ary in Stargard).

T his variety o f elevation finish w a s to create an illusio- n istic im itation o f ceram ic friezes and fillings o f b lin d w in ­ d o w s, w h ich w ere universally app lied in the arch itectu re o f larger urban centres.

Cytaty

Powiązane dokumenty

księciem Świdrygiełłą w celu zawarcia stałego pokoju 31. O wydarzeniu tym wspominał również, oprócz Długosza, Marcin Bielski w swej Kronice, pisząc, iż król wraz z

Aż prosi się o parafrazę: polonistyka jest jak obwarzanek – najwięcej, mogłoby się wydawać, dzieje się na jej krańcach, na dyscyplinar- nych pograniczach.. Za

achieved a resolution of 41 0μKrms and 88 0μKrms, respectively. The n-poly resistor exhibits a 1/f corner of about 10Hz, while that of the s-p-poly sensor is below 1Hz. Since the

Zauważmy ponad- to, iż zasady, do których odwołuje się Platon w powyższych wypowiedziach, jako żywo przypominają dwie zasady, które według Frazera są – jak się zdaje

For both tasks – “n-back” task and “arrow” task - a significant difference was observed in the results of the standard deviation of the position in the traffic lane (for the

3726, it was stated that "private detective (wanted) activity - allowed by the authorities of the National Police of Ukraine independent professional activity of

Te żywoty świętych składały się zwykle z prologu, z części poświęconych wątkowi historyczno-bio- graficznemu wraz z opisem genealogii bohatera i jego czynów

Inskrypcja w polu inskrypcyjnym umieszczonym w górnej części płaszcza, pomiędzy drobnymi półwałkami (A) oraz na płasz- czu (B-C). Za nazwiskiem ludwisarza gmerk.