• Nie Znaleziono Wyników

Moim zdaniem planowanie położyło naszą gospodarkę - Danuta Marcinek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Moim zdaniem planowanie położyło naszą gospodarkę - Danuta Marcinek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA MARCINEK

ur. 1939; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, przeglądy budynków, dachy, administracja, dachówka, gospodarka

Moim zdaniem planowanie położyło naszą gospodarkę

W administracjach dokonywało się przeglądu mieszkań dwa razy do roku i przeglądu budynków raz do roku. Na podstawie zebranych materiałów trzeba było opracowywać plany. Praca syzyfowa, ponieważ część szło na piechotę, część na kręciołkach, nie było kalkulatorów. Czasami siedziałyśmy nocami w biurze żeby te plany przygotować, bo przecież tam była robocizna, sprzęt, materiał. Później przeróżne narzuty, więc to wszystko trzeba było policzyć. W sumie do dyrekcji niosłam cały segregator tych planów, ale z kolei przedsiębiorstwa miały małe moce przerobowe. Kierownik działu technicznego lekką ręką skreślał te plany automatycznie, nie widząc, nie znając sytuacji danego budynku. Niektóre rzeczy skreślał, które trzeba było natychmiast wykonywać.

Zmorą kiedyś były dachy strome kryte dachówką, ponieważ przeważnie te dachy przeciekały, był problem ze zdobyciem tej dachówki. W momentach nawet jak dostaliśmy limit tej dachówki, to jakość jej była taka, że przy pierwszej wichurze się łuszczyła i po prostu frunęła na ulicę. Później jeszcze z tych planów był większy problem, bo przedsiębiorstwa wykonawcze miały tak zwane moce przerobowe. Jak się zorientowali, że mają wykonany plan to dajcie jakąś robotę, żeby to było popłatne.

I załóżmy zamiast pokrycia dachu, oni woleli układać parkiet. Tak że z tymi planami to było tak, dlatego śmiem powiedzieć, że ekonomia i planowanie to gospodarkę potrafi położyć.

(2)

Data i miejsce nagrania 2010-04-07, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Justyna Maciejewska. Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po prostu organizowało się trójki blokowe, osoby które były społecznie jakoś tak zaangażowane i wyznaczało się dni, godziny gdzie robiło się czyny społeczne. Teraz

Zawsze były jakieś tam zgromadzenia, organizacje i po prostu tak nawzajem sobie przekazywano te wszystkie informacje. To był taki zryw, to była

Zbieraliśmy się przeważnie w zakładach pracy i dzielnicami były ustalone ulice, gdzie który zakład pracy się gromadzi.. Później oczywiście był przemarsz tego pochodu przez

To był poczęstunek dla wszystkich dzieci, reszta uroczystości odbywała się w domu. Tam spotykałam się z mamy siostrą, specjalnego poczęstunku

A mama mamy zmarła, mama miała 9 lat, była dzieckiem, też było ich troje rodzeństwa i później ten dziadek –ojciec mamy –ożenił się ponownie i znów mieli troje dzieci. Data

Słowa kluczowe Lublin, PRL, stan wojenny, Jaruzelski, Solidarność, strajki, strajk w Świdniku, strajk w fabryce samochodów, szpital, Fabryka Samochodów Ciężarowych..

Chciałam w tej grupie jakoś uczestniczyć i nawet kiedyś zdecydowałam się grać w dwa ognie czy w zbijanego, ale kolega z klasy tak mnie popchnął, że rozbiłam kolana i

To po prostu było narzucane, bo dyrektorzy szkół czy przedsiębiorstw przeważnie wszyscy byli partyjni, więc komitet jak coś kazał to trzeba było to wykonać. Data i