• Nie Znaleziono Wyników

Kampania wyborcza - Jadwiga Koc - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kampania wyborcza - Jadwiga Koc - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JADWIGA KOC

ur. 1959

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, frekwencja wyborcza, Zygmunt Łupina, Krakowskie Przedmieście 62, Studio „Solidarność”, audycje wyborcze, wybory czerwcowe 1989, kampania wyborcza 1989, Wacław Biały, Anna Kaczkowska, Polskie Radio Lublin, Longina Blacha, Jerzy Rachwald, banery, Tadeusz Mańka, Henryk Janusz Stępniak, Komitet Obywatelski „Solidarność”

Województwa Lubelskiego

Kampania wyborcza

Żeby wzbudzić w ludziach nie tyle entuzjazm, ale wiarę w to, że warto iść na wybory musieliśmy być widoczni. Musieli o nas wiedzieć i wewnętrznie chcieć pójść na wybory. Jeśli przegralibyśmy z powodu niskiej frekwencji – a była sześćdziesiąt cztery [procent] – cały nasz trud byłby nieważny.

Trudno mi opowiadać takie [rzeczy], ale czy [teraz ktoś zdaje sobie] sprawę [z tego], że [żaden] z kandydatów, którzy byli zgłoszeni do wyborów, nigdy nie występował w żadnych mediach. Z wyjątkiem bodajże [Zygmunta] Łupiny, który miał doświadczenia oratorskie jako nauczyciel. [Po pierwsze,] kamera po prostu onieśmiela. Po drugie, ludzie nie potrafią opanować emocji, [gdy stoją w światłach].

To była droga przez mękę. Ile takich podstawowych rzeczy trzeba było zrobić, tym bardziej, że nikt nie miał żadnych wzorców. Nie było wolnościowych mediów, do których mogliśmy mieć zaufanie. Były rządowe gazety, rządowa telewizja, po prostu rządowe media. Przy Krakowskim Przedmieściu 62, w budynku, w którym teraz jest [remont, a przez wiele lat był bank], zorganizowaliśmy chyba trzy czy cztery wielkie konferencje [prasowe]. Tam pierwszy raz [nasi kandydaci] w świetle jupiterów zetknęli się z nachalną propagandą prorządową – pytaniami, które zadawali tamci dziennikarze. Musieli umieć się bronić. Druga sprawa – do nas należało przygotowywanie audycji komitetów obywatelskich „Solidarności”, które wywalczono przy Okrągłym Stole. To było piętnaście minut w czasie porannego programu radiowego i piętnaście minut po południu. W telewizji też były tak zwane Studia

„Solidarności”, w których występowali kandydaci [na posłów i senatorów]. Wacek Biały robił audycje dla telewizji, jeździł tam codziennie, bo te „okienka” [radiowe i telewizyjne] codziennie musiały być gotowe. Pomagała nam Anka Kaczkowska z

(2)

Radia [Lublin], która właśnie dla radia robiła audycje z kandydatami „Solidarności”. Z Anką Kaczkowską [współpracowała] Longina Blacha, która była dziennikarką, a teraz jest lekarką. Miały szpulowy magnetofon, który ważył chyba dwadzieścia kilogramów, chodziły z nim po mieście i robiły takie fajne wstawki. Pytały ludzi, czy znają kandydatów, co myślą o sytuacji w Polsce i tak dalej. Anka wiele razy opowiadała, że nie było [wolnej] montażowni, siedziały do trzeciej w nocy, żeby wszystko było gotowe chyba na ósmą piętnaście? Audycja zaczynała się charakterystycznym sygnałem, który był jednakowy w całej Polsce: „Wita państwa Komitet Obywatelski

«Solidarność»”.

[Przygotowywaliśmy] też ulotki, które ludzie brali do domu. Wyjaśnialiśmy w nich, jak głosować [na kandydatów „Solidarności”]. Niektórzy zabierali po dwadzieścia sztuk albo nawet całą paczkę i sami dalej je rozdawali. Jak przyjeżdżał Jerzy Rachwald czy ktoś inny z Zamościa, brali ulotki dla swoich kandydatów.

Widziałam też pierwsze banery. Były one prowizoryczne, robione z płótna, z prześcieradeł i wieszane na rogatkach między jedną latarnią a drugą. Pisało się na nich „Komitet Obywatelski «Solidarność». Kandydat Tadeusz Mańka, Lublin”. Od strony Zamościa, gdzie mieszkał Janusz Stępniak, między dwoma słupami wisiał baner: „Kandydat do Senatu Komitetu Obywatelskiego «Solidarność» Janusz Stępniak”. Teraz przy każdej kampanii wyborczej kandydaci do Sejmu czy Senatu robią to samo, tylko oczywiście [współczesne banery] są z lepszych materiałów.

Tak wyglądała pierwsza kampania, która toczyła się od kwietnia do 4 czerwca [1989 roku].

Data i miejsce nagrania 2013-12-04, Lublin

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Janka Kowalska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, Komitet Obywatelski „Solidarność” Województwa Lubelskiego, Krakowskie Przedmieście 62, centrum informacji..

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, kampania wyborcza, wybory czerwcowe, Puławy, plakaty

W komisji siedziałem i pilnowałem (chociaż nie miałem prawa głosu), żeby tam coś się nie zdarzyło.. Oczywiście bałem się, że komuniści sfałszują

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, kampania wyborcza, nastroje przedwyborcze, wiece przedwyborcze..

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, Komitet Obywatelski „Solidarność” Województwa Lubelskiego, kampania wyborcza, dzielnicowe Komitety

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, Komitet Obywatelski „Solidarność” Województwa Lubelskiego, kampania wyborcza, Wojewódzkie Biuro Wyborcze

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, wybory czerwcowe 1989, kampania wyborcza 1989, wybory parlamentarne 1991, kampania wyborcza 1991, przełom 1989

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, kampania wyborcza, wybory czerwcowe, plakaty wyborcze, Gdańsk, Stocznia Gdańska, Lech Wałęsa, sala BHP, zdjęcie z