Powiaty w aspekcie historycznym
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku rozpoczął się proces przemian w podziale administracyjnym kraju1. Zgodnie z art. 65 Konstytucji z dnia 17 marca 1921 roku2 państwo miało zo stać podzielone na gminy, powiaty i województwa, będące jedno cześnie jednostkami samorządu terytorialnego. Najwcześniej został zrealizowany jednolity układ województw, chociaż w trakcie kolej nych prac nad zagadnieniem podziału na tym najwyższym szczeblu podnoszono argument koniecznych zmian w przebiegu ich granic, w celu likwidacji dawnych podziałów pozaborowych3.
Odmienna sytuacja miała miejsce w przypadku gmin, których charakter na ziemiach byłych zaborów różnił się w sposób znaczący. W byłym zaborze pruskim i austriackim istniały bowiem gminy jed nostkowe, złożone z pojedynczej jednostki osadniczej, natom iast na terenie byłego zaboru rosyjskiego występowały gminy zbiorowe, w ramach których znajdowały się gromady o charakterze pomocni czym. Problem, po długiej dyskusji w gronie znawców tem atu4, zo stał rozstrzygnięty ustawą z dnia 23 marca 1933 roku o częściowej
1 Por. J. M olenda, P odział terytorialny kraju (podstaw ow eproblem y), w: S a
morząd terytorialny. Zagadnienia praw ne i administracyjne, praca zbiorowa pod
red. A. Piekary i Z. Niewiadom skiego, Warszawa 1998, s. 92-93.
2 Dziennik Ustaw (D z. U .) Rzeczpospolitej Polskiej (R P ) 1921 r., nr 44, poz. 267.
3 Por. I. Lewandowska-Malec, Próba zreform owania podziału terytorialnego
Drugiej Rzeczypospolitej w latach 1928-1933, „Czasopismo Prawno-Historyczne”
1999, z. 1-2, s. 305. 4 Tamże, s. 313-315.
1 6 2 Izabela L ew am low ska-M alec
zmianie ustroju samorządu terytorialnego, tzw. scaleniową5, prze widującą powstanie gmin zbiorowych podzielonych na gromady.
Konstytucja marcowa przewidywała istnienie jednostek szczebla pośredniego pomiędzy gminą a województwem. Tymczasem sytuacja na poszczególnych ziemiach II Rzeczpospolitej była jeszcze bardziej skomplikowana. W byłym zaborze pruskim istniały jednostki powia towe. Były jednocześnie okręgami administracji państwowej na czele z landratem, urzędnikiem fachowo przygotowanym do wykonywania funkcji administracyjnych. Jednocześnie jednak powiaty mial charak ter samorządowy. Ich organami były sejmiki powiatowe, mające nie wielkie znaczenie, ograniczające się głównie do funkcji opiniodaw czych. Ponadto działały wydziały powiatowe z landratami, sprawujące nadzór nad działalnością gmin oraz stanowiące I instancję sądowo- administracyjnąfl. W państwie austriacko-węgierskim od 1867 roku kraje koronne były podzielone na powiaty. Jednostki te stanowiły najniższe ogniwo administracji rządowej. Na czele powiatu stał sta rosta, jego organem pomocniczym było starostwo powiatowe. Staro sta był jednocześnie zwierzchnim organem nad gminami, pelnil wzglę dem nich funkcje nadzorcze7. Natomiast na terenie byłego Królestwa Polskiego jednostkami ponadgminnymi były okręgi, a powyżej nich - powiaty z naczelnikami powiatowymi jako urzędnikami administra cji państwowej. W rezultacie reform A. Wielopolskiego został wpro wadzony ograniczony samorząd terytorialny w postaci rad powiato wych. Rady nie posiadały swoich organów wykonawczych. Były w praktyce podporządkowane naczelnikom powiatu8.
Dyskusja nad zmianami w podziale terytorialnym kraju w okre sie międzywojennym w sprawie utworzenia powiatów nie była już tak gorąca, jak w kwestii kształtu gmin9. W wyniku uchwalonej usta
5 Dz. U . RP nr 35, poz. 294.
6 J. M alec, D. M alec, Historia administracji i myśli administracyjnej, Kraków 2000, s. 120.
7 Tam że, s. 125. 8 Tam że, s. 135.
Aktualne postulaty zmian w p od ziale adm inistracyjnym kraju 16 3
wy scaleniowej powstały 264 powiaty oraz miasta na prawach po wiatów. Organami samorządowymi były rady powiatowe. W arto za uważyć, że w ówczesnym systemie starosta stojący na czele wydziału powiatowego byl przedstawicielem administracji rządowej. Zasada połączenia funkcji organów administracji rządowej i samorządowej została przejęta z systemu pruskiego i nie obowiązywała jedynie w gminach i większych miastach10.
Podział na gminy, powiaty i województwa utrzymał się po II woj nie światowej, do 1954 roku. W tym bowiem roku została uchwalona ustawa z dnia 25 września o reformie podziału administracyjnego wsi i powołaniu gromadzkich rad narodowych11. Na mocy odrębnych prze pisów12 z obszaru gromady mogła zostać wyodrębniona administra cyjnie jednostka, pod nazwą osiedle, licząca co najmniej 1000 miesz kańców. Liczba osiedli w latach 60. sięgnęła prawie 15013. Po likwidacji gmin i wprowadzeniu w ich miejsce niezwykle słabych jednostek gro madzkich zasadnicze znaczenie w tej strukturze uzyskały powiaty. Stały się podstawowymi jednostkami podziału terytorialnego, pełniącymi funkcje zwierzchnie nad szczeblem gromadzkim14.
Kolejna reforma podziału terytorialnego kraju nastąpiła w latach 1972-1975. Doszło wówczas do bardzo istotnych zmian w tym zakre sie. Nastąpiła likwidacja gromad, w ich miejsce przywrócono gminy15. Podział terytorialny państwa miał odtąd charakter dwustopniowy16.
1(1 H. Izdebski, Historia administracji, Warszawa 1996, s. 148. " Dz. U . z 1954 r., nr 43, poz. 191.
12 Ustawa z dnia 25 września 1954 r. o osiedlach i radach narodowych osiedli (Dz. U. z 1954 r., nr 43, poz. 192).
13 J. Molenda, P odział terytorialny..., s. 105.
141. Lewandowska-Malec, U stawodawstwo o radach narodowych w Polsce
Ludowej (1944-1990), w: Parlamentaryzm i praw odaw stw o przez wieki, pod red.
J. Malca i W. Uruszczaka, Kraków 1999, s. 247-248.
15 Ustawa z dnia 29 listopada 1972 r. o utworzeniu gmin i zmianie ustawy o radach narodowych (Dz. U . z 1972 r., nr 49, poz. 312).
“ Ustawa z dnia 28 maja 1975 r. o dwustopniowym podziale administra cyjnym państwa oraz zmianie ustawy o radach narodowych (D z. U . z 1975 r., nr 16, poz. 91).
1 6 4 Izabela Lewandowska-M a lec
Podjęto bowiem decyzję o likwidacji powiatów, natomiast w miejsce dotychczasowych 17 województw i 5 miast wyłączonych z województw utworzono 49 jednostek tego szczebla, znacznie mniejszych od po przednich17. Podział terytorialny w tym kształcie przetrwał już do końca istnienia PRL.
Odrodzenie suwerennego państwa polskiego przyniosło jedynie pewne zmiany. Po pierwsze, co jest kwestią najistotniejszą, zaczęto wiązać jednostki zasadniczego podziału terytorialnego kraju z jed nostkam i sam orządu terytorialnego. Początkowo, dzięki ustawie z dnia 8 marca 1990 roku18 o samorządzie terytorialnym, ten ścisły związek dotyczył jedynie gmin. Stanowiły one, zgodnie z art. 49 ust. 1 i 2 ustawy z 22 marca 1990 roku o terenowych organach rządowej administracji ogólnej19, jednostki zasadniczego podziału terytorial nego stopnia podstawowego. Województwa, jako jednostki podzia łu zasadniczego, przewidziano jedynie dla celów wykonywania ad ministracji rządowej. Ponadto utworzono jednostki pomocnicze pod nazwą rejonów20.
W dalszej kolejności, dzięki przyjęciu przez Polskę Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego z dnia 15 października 1985 roku21, nastąpiło powiązanie jednostek podziału zasadniczego z kryteriami materialnymi. Dał tem u wyraz zapis art. 15 ust. 2 Konstytucji z dnia 2 kwietnia 1997 roku22, stwierdzający, że zasadniczy podział teryto rialny państwa powinien uwzględniać więzi społeczne, gospodarcze lub kulturowe i zapewnić jednostkom terytorialnym zdolność wyko nywania zadań publicznych. Kształt zasadniczego podziału teryto rialnego miała określić w przyszłości odrębna ustawa. Konstytucja III Rzeczypospolitej za podstawową jednostkę samorządu teryto
17 Por.: J. M olenda, P odział terytorialny..., s. 109. 18 D z. U . z 1990 r., nr 16, poz. 95.
19 D z. U . z 1998 r., nr 32, poz. 176.
20 Por.: H. Izdebski, Sam orząd terytorialny. Podstaw y ustroju i działalności, Warszawa 2001, s. 114.
21 D z. U . z 1994 r., nr 124, poz. 607. 22 D z. U . z 1997 r., nr 78, poz. 483.
A ktualne postulaty zm ian w p od ziale adm inistracyjnym kraju 165
rialnego uznawała gminę (art. 164 ust. 1). Sprawę innych jednostek samorządu regionalnego albo lokalnego oddawała do regulacji od rębnej ustawie.
Dyskusja o potrzebie powołania trójstopniowego podziału terytorialnego państwa
W trakcie dyskusji nad zagadnieniem podziału administracyjne go i dalszą decentralizacją państwa nie negowano potrzeby wpro wadzenia instytucji samorządu terytorialnego na wyższych szczeblach. Dzięki wprowadzeniu wielostopniowego systemu, według powszech nej opinii, jest możliwy demokratyczny pluralizm, równowaga władz publicznych. Rozbudowana struktura samorządu terytorialnego ma szansę w sposób bardziej efektywny realizować lokalne potrzeby23.
Problemem była jednak liczba szczebli w planowanej struktu rze. Najbardziej dyskusyjną kwestią stała się sprawa utworzenia po wiatów. Od tej decyzji zależała bowiem sprawa ewentualnych zmian na szczeblu wojewódzkim. Przygotowania do reformy, rozpoczęte jeszcze w 1992 roku, poszły jednak w kierunku odtworzenia jedno stek powiatowych. Powołany pełnomocnik rządu do spraw reformy administracji publicznej przygotował w 1993 roku w Urzędzie Rady Ministrów projekt ustawy powiatowej. Jako wstępną fazę reformy na szczeblu powiatu wprowadzono w życie program pilotażowy dla miast24. Został wówczas również przygotowany projekt mapy powia towej, nawiązującej generalnie do dawnego układu powiatowego25.
23 E. Nowacka, Sam orząd terytorialny w administracji publicznej, Warszawa 1997, s. 43.
24 R ozporządzenie Rady M inistrów z dnia 13 lipca 1993 r. w sprawie określenia zadań i kom petencji z zakresu rządowej adm inistracji ogólnej i specjalnej, które mogą być przekazane niektórym gm inom o statusie miasta, wraz z mieniem służącym do ich wykonywania, a także zasad i trybu przekazania (Dz. U. z 1993 r., nr 65, poz. 309).
25 J. Molenda, Podział terytorialny..., s. 147; por.: M. Kulesza, Reforma te
rytorialna, w: Reforma terytorialna Polski. Układ powiatowy, Biuletyn Komitetu
1 6 6 Izabela Lewandowska-M alec
Zwolennicy utworzenia powiatów przytaczali argumenty o łat wiejszym dostępie obywateli do urzędu, poszerzeniu demokracji i decentralizacji, lepszym gospodarowaniu finansami publicznymi. Powiaty miały stać się partneram i gmin26.
Przeciwnicy tworzenia powiatów wytaczali argument o koniecz ności poniesienia wysokich kosztów tego przedsięwzięcia. Uważa no, że powstanie powiatów zahamuje proces usamodzielniania się gmin. W literaturze podkreślano możliwość łączenia gmin w związ ki międzygminne27. Przeprowadzona w 1994 roku ankieta, zapropo nowana przez rząd i rozesłana do wszystkich rad gmin w kraju, data wynik zastanawiający. Większość ówczesnych władz gminnych opo wiedziała się generalnie przeciwko tworzeniu powiatów28. Tymcza sem, zgodnie z przygotowanym przez Urząd Rady Ministrów w 1996 roku opracowaniem w sprawie programu decentralizacji państwa i rozwoju samorządu terytorialnego, wśród założeń reformy wymie niono sprawę utworzenia drugiego szczebla samorządu terytorial nego29. Zwyciężył pogląd o konieczności wprowadzenia podziału trój stopniowego, z uwzględnieniem powiatów. Obawiano się jednak, że samorząd powiatowy umniejszy znaczenie samorządu na szczeblu gminnym. Dyskutowano także nad tym, czy na poziomie powiatu powinien istnieć pion administracji rządowej30.
Sejm w uchwale z dnia 3 kwietnia 1998 roku w sprawie trybu prac nad reform ą administracji publicznej i zasad jej wdrażania31 zawarł jej główne cele. Reforma powinna prowadzić do umocnienia gmin jako podstawowych jedn o stek sam orządu terytorialnego. W sprawie kolejności prac legislacyjnych w uchwale zawarto zalece nie, że (...) kształt nowego podziału terytorialnego kraju powinien
2ň J. M olenda, P odział terytorialny..., s. 147-148.
27 J. N o w a ck a , S a m o rzą d te iy to ria ln y ..., s. 43; J. M olen d a, P odział
terytorialny..., s. 148.
28 J. M olenda, Podział terytorialny..., s. 148-149.
29 Tam że, s. 150.
30 Z. Leoński, Sam orząd teiytorialny w RP, Warszawa 2002, s. 138. 31 M onitor Polski (M .P.) z 1998 r., nr 10, poz. 182.
Aktualne postulaty zm ian w pod ziale administracyjnym kraju 1 6 7
być przyjmowany po zapoznaniu się przez sejm z projektami ustaw finansowych wraz z symulacjami budżetów samorządowych, z wyli czeniem kosztów wdrażanią reformy (pkt. 2 lit. a). Sejm oczekiwał, że wyliczenia i analizy (...) zostaną przedstawione dla co najmniej dwóch wariantów podziału kraju na nowe województwa i powiaty.
Na etapie prac nad reformą rozważano więc kwestie dotyczące kosztów tego przedsięwzięcia. Doświadczenia w tej mierze nie były sprzyjające. Wskazywano na wyjątkowo kosztowną reformę z lat 1972- 197532. Zwolennicy reformy w 1998 roku twierdzili, że koszty te będą mniejsze, a niektórych nie trzeba będzie ponosić. Argumentem był fakt, że sieć gmin była już wówczas ustabilizowana, do utworzenia powiatów można wykorzystać istniejącą siatkę rejonów rządowej ad ministracji ogólnej, a ponadto zmniejszenie liczby województw jest procesem mniej kosztownym niż proces odwrotny33.
Powstanie samorządowych powiatów
Dnia 24 lipca 1998 roku została uchwalona ustawa o wprowa dzeniu zasadniczego trójstopniowego podziału terytorialnego pań stwa34 na gminy, powiaty i województwa. W uzasadnieniu do posel skiego projektu ustawy jego autorzy zwracali uwagę na potrzebę ustanowienia powiatów, złożonych z gmin, w celu wykonywania za dań wspólnot samorządowych przekraczających możliwości pojedyn czych gmin. W uzasadnieniu stwierdzono ponadto, że: „(...) tworzo ne powiaty muszą spełniać kryteria zdolności do wykonywania nałożonych na nie zadań publicznych i nie mogą umniejszać zakre su działania i kompetencji gminy”35.
Zgodnie z art. 3 ust. 2 ustawy o samorządzie powiatowym36 utwo rzenie powiatów oddano do regulacji na drodze rozporządzenia Rady
32 J. Molenda, Podział terytorialny..., s. 146. 33 Tamże.
34 Dz. U. z 1998 r„ nr 96, poz. 603.
35 Strona internetowa sejmu: w w w .sejm.gov.pl 36 Dz. U. z 1998 r , nr 91, poz. 578.
1 6 8 Izabela Lewandowska-M alec
Ministrów. Zostało ono wydane dnia 7 sierpnia 1998 roku, jako roz porządzenie w sprawie utworzenia powiatów37.
W wyniku wprowadzenia w życie uchwalonych aktów prawnych z dniem 1 stycznia 1999 roku38 na mapie Polski pojawiło się 308 po wiatów (zwanych „ziemskimi”) oraz 65 miast na prawach powiatu (zwanych często „powiatami grodzkimi”). W 2001 roku powstało 7 nowych powiatów39. Wśród powiatów znajdują się jednostki pozba wione większego ośrodka miejskiego, których władze mają siedzibę na obszarze sąsiedniego „powiatu grodzkiego”. Należy do nich po wiat „ziemski” krakowski, w sklad którego wchodzi 17 gmin. Jest to jednostka bardzo rozległa terytorialnie. Z tego zapewne względu, pomimo istnienia dwóch większych miast: Krzeszowic i Skawiny, jego siedziba znajduje się w Krakowie. Tego typu powiaty zwane są czę sto „powiatami okólnymi”4".
Powiaty mają wyłącznie charakter samorządowy. Zgodnie bowiem z art. 1 ustawy o samorządzie powiatowym powiat stanowi ogół miesz kańców tworzących wspólnotę samorządową zamieszkującą określo ne terytorium. Powinien zostać ukształtowany jako obszar możliwie jednorodny z uwagi na obszar osadniczy i przestrzenny, z uwzględnie niem więzi społecznych i gospodarczych zapewniających zdolność wykonywania zadań publicznych (art. 3 ust. 1 ustawy).
Konstrukcja powiatu nie przewidywała, w zamyśle autorów po selskiego projektu ustawy, stosunku zwierzchnictwa nad gminami. W uzasadnieniu do tego projektu podkreślono, że „powiaty (...) roz szerzą w sposób istotny funkcjonalny zakres samorządu terytorial nego, będą łącznikiem między gminą a administracja rządową. Nie m ają jednak żadnych upraw nień kierownictwa lub nadzoru nad gminą. Funkcje powiatu (...) mają charakter uzupełniający i wyrów
37 Dz. U . z 1998 r., nr 103, poz. 652.
38 U stawa z dnia 24 lipca 1998 r. o wejściu w życie ustawy o samorządzie powiatowym, ustawy o samorządzie województwa oraz ustawy o administracji rządowej w województwie (D z. U . z 1998 r., nr 99, poz. 631).
34 H. Izdebski, Sam orząd terytorialny..., s. 117. 40 Tamże.
A ktualne postulaty zm ian w p od ziale administracyjnym kraju 16 9
nawczy w stosunku do funkcji gminy”41. Istotnie, powiat sam orzą dowy realizuje własne zadania o znaczeniu publicznym. Jak czyta my w uzasadnieniu projektu ustawy: „W przeciwieństwie do gminy, której przysługuje domniemanie kompetencji, kompetencje powia tu mają z założenia charakter taksatywny i w razie pojawienia się spraw nowych lub nie uregulowanych przysługują one z mocy prawa gminie”42. Powiat nie pełni żadnych funkcji kontrolnych lub nadzor czych w stosunku do gmin. W tym znaczeniu realizowana jest w sys temie polskiego samorządu terytorialnego zasada kom plementar- ności43.
Jednym z zasadniczych argumentów, które miały przekonać do potrzeby utworzenia powiatów, była kwestia oszczędności w wydat kach publicznych. Autorzy projektu twierdzili, że „(...) koszty utwo rzenia nowych jednostek podziału terytorialnego, jakimi są powiaty, oraz zmiany struktury województw szacowane są na około 1,8 mld zl i zostaną pokryte ze środków budżetu państwa na rok 1999, a w szcze gólnych przypadkach ze środków budżetu państwa w latach następ nych”44. Sprawa kosztów reformy powiatowej była również oceniona w uzasadnieniu projektu ustawy o samorządzie powiatowym. Argu mentowano, że dzięki utworzeniu powiatów zostaną zlikwidowane zbędne urzędy rejonowe, ponadto nastąpi scalenie administracji spe cjalnej. Dodatkowym czynnikiem obniżającym koszty ogólne miała być większa efektywność administracji samorządowej. Obliczono rów nież, że „(...) operacyjne koszty wprowadzenia reformy powiatowej (odprawy, inwentaryzacja, uzupełnienie sprzętu) wynoszą, według szacunków, około 500 tys. zł w każdym powiecie, co daje 150 min zł łącznie. Zgodnie z oszacowaniem ekspertów Akademii Ekonomicz nej w Krakowie, wprowadzenie reformy przyniesie 10% oszczędno ści w wydatkach publicznych, które na poziomie przyszłego powiatu
41 www.sejm.gov.pl 42 Tamże.
41 W. Kisiel, Ustrój sam orządu terytorialnego w Polsce, Warszawa 2003, s. 69-70.
1 7 0 Izabela Lewandowska-M alec
wynoszą w skali kraju 17 894 min pin. Oznacza to szansę amortyzacji wydatków podstawowych na reformę w skali 1 roku”45.
D ebata nad zasadnością istnienia powiatów
Ustawa o wprowadzeniu zasadniczego trójstopniowego podzia łu terytorialnego państwa w art. 7 zobowiązywała Sejm, Senat i Radę Ministrów do dokonania, nie później niż do dnia 31 grudnia 2000 roku, oceny funkcjonowania zasadniczego podziału terytorialnego państwa. Została ona przyjęta przez Radę Ministrów 12 grudnia 2000 roku i przedstawiona Sejmowi46. Rząd Jerzego Buzka zdecydował 0 konieczności połączenia powiatów miejskich z ziemskimi47. Ten cel nie został jednak zrealizowany.
Sprawa oceny funkcjonowania reformy była przedmiotem obrad Sejmu w lutym 2001 roku48. Projekt uchwały został przygotowany przez Komisje: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Ad ministracji i Spraw Wewnętrznych. Podział terytorialny państwa uzna no za poprawny. Autorzy projektu uważali, że przeprowadzona re forma „(...) daje szansę bardziej efektywnego działania administracji publicznej i może przyczynić się do budowy państwa obywatelskie go”. Szczególne zainteresowanie wzbudziła sprawa jednostek powia towych. Punkt 4 projektu uchwały zawierał następujące wnioski: „Ana liza potencjału rozwojowego jednostek powiatowych wskazuje na duże zróżnicowanie między miastami na prawach powiatu i powiatów po zbawionych ośrodków miejskich. Za korzystne dla wykonywania funk cji publicznych należy uznać łączenie się miast na prawach powiatu 1 otaczających je powiatów mających siedziby w tych miastach”. Kry tyce poddano więc funkcjonowanie owych „powiatów okólnych”. Uchwała została podjęta przez Sejm dnia 11 maja 2001 roku49.
45 Tam że.
46 „Samorząd Terytorialny” 2001, nr 4.
47 Z likw idow ać powiaty?, „Dziennik Polski” z 27.02.2004 r., nr 49, s. 3. 48 w w w .sejm.gov.pl
Aktualne postulaty zm ian w p od ziale administracyjnym kraju 171
W wyniku przeprowadzonej dyskusji nad projektem uchwały Sejm uznał, że pozytywna ocena nowego zasadniczego podziału państwa nie dotyczy powiatów utworzonych rozporządzeniem Rady Ministrów. Część z nich uznano za zbyt słabe ekonomicznie, a przez to mało sprawne i mało efektywne (pkt 1 uchwały). Ponadto Sejm podtrzy mał zapis o potrzebie łączenia powiatów okólnych z grodzkimi, do dając w punkcie 4 uchwały, iż „(...) wobec fiaska rządowego progra mu Dialog i rozwój, który miał wesprzeć miasta tracące status miast wojewódzkich, (...) wnosi o dokonanie oceny stanu ich funkcjonowa nia i przygotowanie programu, którego wdrożenie spowoduje realne zrekompensowanie strat i skutków ograniczenia szans rozwojowych tych środowisk”. U trata statusu miast wojewódzkich nie została za tem zrównoważona nadaniem rangi miasta na prawach powiatu.
Poważna krytyka istniejącego stanu pojawiła się w roku bieżą cym. Należy ją powiązać z objęciem przez Józefa Oleksego funkcji wicepremiera wraz z teką ministra spraw wewnętrznych i admini stracji. Na jego zlecenie została opracowana przez prof. W itolda Kieżuna ekspertyza na tem at obecnej struktury administracyjnej kraju50. Dowodzi się w niej, że dalsze utrzymywanie powiatów jest niecelowe. W szczególności za niedopuszczalne uważa się utrzymy wanie istnienia powiatów grodzkich i ziemskich w sytuacji, gdy ich siedziby znajdują się w tym samym mieście. W opracowaniu podno szona była, w sposób bardzo zdecydowany, kwestia kosztów istnie jącej struktury. Zdaniem W. Kieżuna, istnienie powiatów dubluje administrację, a z 40 tysięcy powiatowych urzędników 30 tysięcy jest niepotrzebnych. A utor ekspertyzy jest zwolennikiem likwidacji po wiatów, gdyż można na tym, jak twierdzi, zaoszczędzić 4 mld zł51. W. Kieżun uznał ponadto, że reforma nie jest dostosowana do stan dardów Unii Europejskiej52.
50 Z likwidować powiaty?, s. 3.
51 Rzeź urzędników, „Gazeta Krakowska” z 11.03.2004 r., nr 60, s. 3. 52 W. Kieżun byl przeciwnikiem tworzenia powiatów już w trakcie publicznej debaty na reformą zasadniczego podziału terytorialnego państwa. Przestrzegał przed wysokimi kosztami utrzymania powiatów, byl zwolennikiem tworzenia
1 7 2 Izabela Lewandowska-M alec
Przeciwnego zdania jest prof. Jerzy Regulski, jeden z autorów reformy. Uważa on, że istnienie powiatów ma dobroczynny wpływ na kształtowanie się elit lokalnych. Korekty w tym zakresie nie po winny być duże. Jego zdaniem, należy rozważyć jedynie połączenie powiatów ziemskich z grodzkimi53. J. Regulski zgodził się natomiast z poglądem, że województw jest za dużo, ale zmiany w tym zakresie byłyby ogromnie kosztowne54.
W iceprem ier J. Oleksy zaproponował likwidację obecnych po wiatów oraz zmniejszenie liczby województw. Według swych praso wych zapowiedzi, propozycję miał przedstawić do końca bieżącego roku. Uznał, że największe zastrzeżenia budzą powiaty. Struktura administracyjna jest zbyt rozdrobniona. „Nie potrafimy skłonić po wiatów do łączenia się ani tworzenia związków” - powiedział w wy wiadzie prasowym55. Mamy obecnie 314 powiatów ziemskich i 65 miast. J. Oleksy chciałby albo w ogóle zlikwidować powiaty, albo pozostawić je tylko w dawnych 49 miastach wojewódzkich. Powo dem takiej decyzji byłaby potrzeba uzyskania oszczędności w admi nistracji publicznej.
Propozycja J. Oleksego w wariancie bardziej radykalnym to 49 powiatów i 8 województw jako odpowiedników europejskich regio nów. Województwa ostatecznie byłyby przejęte przez samorządy w pełnym zakresie. W wariancie umiarkowanym wicepremier za proponował łączenie powiatów ziemskich i grodzkich. Podtrzymał ponadto pogląd, że obecny podział administracyjny nie jest dostoso wany do wymogów Unii Europejskiej. W tym zakresie dostrzegał konieczność łączenia województw w większe „regiony statystyczne”.
związków kom unalnych dla realizacji zadań publicznych przekraczających możliwości pojedynczych gmin, por.: W. Kieżun, Sprawna administracja pu
bliczna, w: Materiały na sem inarium w sprawie podziału administracyjnego Pol ski, Warszawa 1996, s. 30-35.
53 Z likw idow ać powiaty?, s. 3.
54 Z m iany na m apie, „R zeczpospolita” z 27.02.2004 r., nr 49, s. 4. 55 Tamże.
A ktualne postulaty zm ian w p od ziale administracyjnym kraju 1 73
Byłoby ich 6 lub 8-w>. W icepremier podkreślił jednak, że przeprowa