• Nie Znaleziono Wyników

Bezpieczeństwo publiczne w programach i wystąpieniach przedstawicieli

3.2. Partie polityczne o stanowieniu prawa w deklaracjach wyborczych

3.2.2. Bezpieczeństwo publiczne w programach i wystąpieniach przedstawicieli

pewne jednostki przystosowały się dobrze, zmobilizowały i odnalazły na rynku pracy, w no-wych zawodach (makler giełdowy, ubezpieczyciel, akwizytor, menadżer itp.) natomiast inne poniosły porażkę. Osoby sukcesu, przede wszystkim nowe elity polityczne, kreowały nowe wartości, poziom aspiracji, wytyczały nowe cele i formułowały nowe zadania, które stawały się punktami odniesienia dla obywatela. Elity mogły wskazywać drogę, wytyczać ją, nakła-niać pozostałych do konkretnych zachowań, dążeń, zajęcia takiego, czy innego stanowiska.

Pojawiły się przeciwstawne, diametralnie różne grupy problemów (walka o prawo do legalnej aborcji a walka o ochronę życia poczętego, euroentuzjaści namawiający do członkostwa w Unii Europejskiej kontra eurosceptycy). „Wszystkie te mechanizmy "poruszające" społe-czeństwo oraz jego instytucje wpływają bezpośrednio na charakter i formę legitymizacji no-wego systemu politycznego i jego politycznych elit. Dynamika systemowa podlega zatem – jak łatwo zauważyć – społecznej ocenie”30.

3.2.2. Bezpieczeństwo publiczne w programach i wystąpieniach przedstawicieli parlamen-tarnych ugrupowań politycznych

Jak już wspomniano, partie i ugrupowania polityczne przygotowując się do kolejnych wyborów parlamentarnych z jednej strony chciały zachować swój elektorat, stąd dbały o swój wizerunek programowy, z drugiej strony liczyły na pozyskanie nowych sympatyków ucieka-jąc się do chwytliwych, zawsze aktualnych haseł. Do takich haseł wyborczych można zali-czyć te, które eksponują: praworządność, bezpieczeństwo publiczne, ochronę zdrowia, walkę z przestępczością, rozwój gospodarczy, dobrobyt obywateli.

W wyborach do Parlamentu w latach 1991 i 1993 tematyka dotycząca problemu prze-stępczości i bezpieczeństwa zajmowała niewiele miejsca, chociaż podjęto starania o zrefor-mowanie policji, skupiano się na funkcjonowaniu sądownictwa a także, w mniejszym zakre-sie, na nowelizacji prawa karnego. Wiodącymi tematami, pojawiającymi się w materiałach wyborczych w interesującym nas tutaj zakresie, były rozliczenia z komunizmem i korupcją.

Podobnie, choć z różnym skutkiem, wypowiadali się przedstawiciele partii i ugrupowań poli-tycznych, które w okresie od 1989–2001 miały możliwość wpływania na rozwiązania przyj-mowane w celu kształtowania polityki a w jej obrębie polityki penitencjarnej państwa.

30 T. Sasińska-Klas, Społeczeństwo polskie w procesie zmiany. Studia z teorii zmiany politycznej, Zeszyty Na-ukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, Z. 53, 1994, s. 27, 28.

Oto kilka najbardziej charakterystycznych „obietnic wyborczych” zapisanych w mate-riałach wyborczych znaczących partii politycznych omawianego okresu.

Partie i ugrupowania polityczne, wywodzące swój rodowód z Solidarności, próbowały zachęcać potencjalny elektorat do popierania swoich programów „grając” na nucie rozliczania przeszłości komunistycznej kreśląc wizje systemowych rozwiązań demokratycznego państwa prawa. Podobnie zachowywały się ugrupowania zaliczane do postkomunistycznych, które deklarowały tworzenie nowych jakości życia politycznego respektując potrzebę zmian.

Stronnictwo Demokratyczne (1991. Lista nr 8; hasło wyborcze „Demokracja dla Cie-bie!”; Aleksander Mackiewicz) w odniesieniu do policji kładło nacisk na jej apolityczność oraz zaopatrzenie w odpowiedni sprzęt. W sądownictwie podkreślano, że… „Zabiegamy o nadanie należytej rangi zawodowi sędziego, w tym o zapewnienie odpowiedniej pozycji ma-terialnej osób sprawujących ten odpowiedzialny urząd”31.

Ugrupowania związane z NSSZ Solidarnością

Unia Demokratyczna (1991.Lista nr 54; hasło „Jestem za!”; Tadeusz Mazowiecki, Bronisław Geremek, Jacek Kuroń, Władysław Frasyniuk, Aleksander Hall, Piotr Nowina-Konopka, Olga Krzyżanowska, Jan Maria Rokita, Barbara Labuda, Hanna Suchocka, Broni-sław Komorowski, Janusz Onyszkiewicz, Juliusz Braun). W programie UD w części VIII:

„państwo musi zapewnić bezpieczeństwo ludziom szanującym prawo – tworząc taką policję, która skutecznie obroni nas przed kradzieżami, napadami i korupcją, (...) – umożliwiając po-wstawanie policji lokalnych, tak jak w innych krajach)”32.

Przystąpiła do wyborów w 1993 roku pod hasłem „Unia Demokratyczna – jestem za!

Po pierwsze gospodarka!”; (Lista nr 9; Hanna Suchocka, Tadeusz Mazowiecki, Bronisław Geremek, Jacek Kuroń, Władysław Frasyniuk, Andrzej Celiński, Jan Rokita, Janusz Onysz-kiewicz, Olga Krzyżanowska, Piotr Nowina-Konopka, Barbara Labuda) zagadnienia bezpie-czeństwa obywateli i rozwój demokracji stanowiły dla tej partii wartość podstawową.

Na II Kongresie Krajowym uchwaliła m.in., że „Szczególnym odniesieniem Unii jest demokratyczne państwo prawa w służbie społeczeństwa obywatelskiego”33. Służyć temu za-mierzeniu ma sądownictwo, więc sądy muszą być niezależne i niezawisłe „Narastającym

31 Wszystkie przypisy dotyczące 1991 roku: Inka Słodkowska (red.), Wybory 1991. Programy partii i ugrupowań politycznych, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 2001, s. 142.

32 Tamże, s. 239.

33 Inka Słodkowska (red.), Wybory 1993. Partie i ich programy, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akade-mii Nauk, Warszawa 2001, s. 260.

problemem jest mała skuteczność wymiaru sprawiedliwości. Rodzi to stan zagrożenia i utraty poczucia bezpieczeństwa obywateli. Sprzyja również rozszerzaniu się patologicznych zjawisk w gospodarce i strukturach państwa. Historyczny problem egzekucji praw jest poważnym wyzwaniem dla polskich elit politycznych. (...) W prawie karnym jesteśmy przeciwni nadmier-nej represyjności i orzekania wysokich kar. Unia Demokratyczna jest przeciwna karze śmierci i opowiada się za jej zniesieniem”34. Wykładnię polityczną dla polityki penitencjarnej pań-stwa formułowaną w gronie liderów Unii Demokratycznej i Kongresu Liberalno-Demokratycznego przejęła Unia Wolności precyzując swój pogląd na sprawy bezpieczeństwa i porządku prawnego. Przystępując do wyborów 1997 roku pod hasłem „W lewo? W prawo?

Zawsze do przodu! Mądry wybór; lepsze życie” (Lista nr 4) UW reprezentowana przez: Lesz-ka Balcerowicza, Tadeusza Mazowieckiego, Hannę Suchocką, JacLesz-ka Kuronia, Tadeusza Sy-ryjczyka, Janusza Onyszkiewicza. Program zatytułowano: „Wolność. Bezpieczeństwo. Roz-wój.” Zdefiniowano termin „bezpieczeństwo” w dwóch wymiarach: obowiązków, jakie ma państwo wobec obywateli i bezpieczeństwa wewnętrznego.

W ramach prawa (konstytucji) należy zapewnić „(…) poczucie elementarnego bezpie-czeństwa: fizycznego, zdrowotnego i socjalnego; (…) skoncentrować działania państwa na podstawowych zadaniach: wymiarze sprawiedliwości, bezpieczeństwie wewnętrznym i ze-wnętrznym. (…)Unia Wolności uznaje wymiar sprawiedliwości za podstawę, na której oparte musi być silne, ale nie wszechwładne państwo. Tymczasem znajduje się on w głębokim kryzy-sie. Postępowania sądowe są przewlekłe, a wyroki nie egzekwowane. W efekcie coraz bardziej puste staje się obywatelskie prawo do ochrony prawnej. Powoduje to poczucie zagrożenia i rozczarowania, niszczy szacunek dla państwa”35. W swoich deklaracjach przedwyborczych UW zobowiązywała się do przeprowadzenia m.in. zmian strukturalnych w sądownictwie, odpowiednich nakładów finansowych na wymiar sprawiedliwości, pomocy prawnej dla naj-biedniejszych osób, których na to nie stać ze względu na brak funduszy, otworzenie sądów grodzkich, walkę z biurokracją sądową, wprowadzenie instytucji lekarza sądowego. Ponadto Unia Wolności miała zapewnić bezpieczeństwo wewnętrzne dzięki zreformowaniu policji (walka z biurokracją, zracjonalizowanie pracy dzięki wyposażeniu w odpowiedni sprzęt i inne potrzebne środki). Zakończyć te przykłady należy cytatem: „(…) Państwo musi zapewnić obywatelom bezpieczne życie w dwóch aspektach: bezpieczeństwa zewnętrznego (obrona

na-34 Tamże, s. 266.

35 Inka Słodkowska i Magdalena Dołbakowska (red.), Wybory 1997. Partie i ich programy, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk. Warszawa 2004, s. 68–69.

rodowa, polityka zagraniczna); bezpieczeństwa wewnętrznego, czyli zwalczania źródeł zagro-żeń odczuwanych przez obywateli”36.

Kwestie bezpieczeństwa wewnętrznego szczegółowo omówiono w materiałach wybor-czych Unii Wolności w podpunktach 76 do 77: „Z dniem 1 stycznia 1998 roku wejdą w życie nowe kodyfikacje karne. Aby ta reforma prawa karnego nie pozostała martwa literą, trzeba zdecydowanie zwiększyć skuteczność prawa, szczególnie w walce ze zorganizowaną przestęp-czością oraz z przestępprzestęp-czością przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu. Przestępczość ta dezorgani-zuje życie społeczne i wywołuje brak poczucia bezpieczeństwa u przeciętnego obywatela”37.

Aby temu zaradzić należy zdaniem UW zreformować policję, zmienić kompetencje Komendy Głównej (kontrola, sprawowanie nadzoru), natomiast Komendom Wojewódzkim przypadłoby wykonanie (zmniejszyć ich ilość, przerzucić ludzi na ulice); do tego należy utworzenie pionu ds. kontaktów ze społecznością lokalną. W następnych wyborach (2001.

Lista nr 3) formułując hasło wyborcze„Silna klasa średnia to szansa dla każdego” jej liderzy Bronisław Geremek, Tadeusz Syryjczyk, Władysław Frasyniuk wypowiadali na licznych spo-tkaniach np. Ekspresu Wolności, na których wyborcy – często dziennikarze – pytali o np. za-sadność zniesienia kary śmierci, zmiany w kodeksie karnym, wprowadzenie kar tzw. łącznych wyjaśniali, że kara dożywotniego pozbawienia wolności jest karą wystarczającą. Ponadto kara śmierci nie odstrasza przestępców przed łamaniem prawa. Wreszcie „jej przywrócenie wiąza-łoby się z wypowiedzeniem umowy międzynarodowej”38.

W sprawie bezpieczeństwa obywateli i funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości przede wszystkim należy skończyć z biurokracją, lepiej wynagradzać pracowników (w tym policjantów) a także powiększyć katalog spraw w stosunku, do których jest możliwe postę-powanie uproszczone.

Na pytanie o kodeks karny „Unia Wolności stoi na stanowisku, że 4-letnia praktyka stosowania nowego kodeksu karnego pokazała, iż konieczne jest wprowadzenie do niego pewnych zmian. Chcemy więc: zwiększyć zakres zróżnicowania kar; dotkliwiej karać i prze-dłużać izolację recydywistów; znieść dotychczasowe ograniczenia w stosowaniu przez sąd nadzwyczajnego obostrzenia kary; zmienić przepisy o karze łącznej umożliwiając sądowi bar-dziej surowe karanie za popełnienie dwu i więcej zbrodni; zaostrzyć odpowiedzialność karną

36 Tamże, s. 87.

37 Tamże, s. 88.

38 Inka Słodkowska (red.), Wybory 2001. Partie i ich programy, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akade-mii Nauk, Warszawa 2002, s. 70.

za kradzież z użyciem przemocy, za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwym oraz wobec nieletnich powracających na drogę przestępstwa”39.

Porozumienie Obywatelskie Centrum (1991. Lista nr 12; hasło „Wygrajmy razem!”;

Jarosław Kaczyński, Jan Olszewski, Roman Bartoszcze, Lech Kaczyński, Ludwik Dorn).

W Deklaracji programowej znalazło się stwierdzenie „Szczególną uwagę skoncentrujemy na niepokojących społeczeństwo zjawiskach korupcji i grabieży majątku państwowego. (...) Zde-cydowanie potępiamy politykę pobłażania złu – bezkarność przestępstw rujnuje społeczne poczucie sprawiedliwości i musi stać się przyczyną rozpadu państwa. Dążymy do odbudowy autorytetu prawa, wymiaru sprawiedliwości i policji. Po systemie komunistycznym odziedzi-czyliśmy głęboko zakorzenione nawyki lekceważenia i omijania prawa. Dodatkowe szkody moralne wyrządziła polityka „grubej kreski” zwalniająca od odpowiedzialności osoby winne niesprawiedliwości, krzywd i zbrodni. Na to wszystko nałożył się rozpad komunistycznego systemu represji i kontroli otwierający wolną drogę przestępczości gospodarczej i pospolitej.

Efektem tej sytuacji jest utrata wiary w sprawiedliwość i poczucie braku bezpieczeństwa sta-nowiące już dzisiaj poważny problem społeczny. Aby prawo stało się najważniejszym regula-torem stosunków w państwie, potrzebne jest, po pierwsze, możliwie rychłe odrzucenie systemu przepisów prawnych przyjętych w spadku po PRL. To one właśnie otwierały wolne pole bez-prawiu i dowolnościom interpretacyjnym. Po drugie – nie wolno nam dłużej odkładać zmian kadrowych w aparacie ścigania i wymiarze sprawiedliwości. Społeczeństwo nie obdarzy za-ufaniem policji, prokuratury ani sądownictwa, jeśli nie odejdą stamtąd ludzie skompromito-wani współudziałem w systemie komunistycznych represji i korupcji. Po trzecie wreszcie – trzeba wykazać determinację w walce ze złem i udowodnić społeczeństwu, że prawo jest sil-niejsze od przestępczości. Tylko w ten sposób można przywrócić zachwiane poczucie spra-wiedliwości i narzucić przestrzeganie porządku prawnego)”40.

Porozumienie Centrum opowiada się za „Odbudową autorytetu Wojska Polskiego, po-licji i wymiaru sprawiedliwości. Zdecydowaną i skuteczną ochroną przed przestępcami”, a jest przeciwko „Bezkarności przestępców. Szerzącej się korupcji w aparacie państwowym.

Polityce wewnętrznej, która prowadzi do bezradności wobec zła”41.

Następnie Porozumienie Obywatelskie Centrum wspólnie z Porozumieniem Centrum – Zjednoczenie Polskie wystartowały do wyborów w 1993 roku pod hasłem „Polsko czas na

39 Tamże, s. 72.

40 Wybory 1991…, s. 152.

41 Tamże, s. 154.

zmiany!” (Lista nr 1. Jarosław Kaczyński, Lech Kaczyński, Ludwik Dorn) podtrzymując wcześniejsze deklaracje. Tym razem zapisując je w swoim programie wyborczym w rozdziale

„Bezpieczeństwo obywateli”, w którym czytamy. „Musimy zacząć się czuć bezpiecznie w naszych domach i na ulicach. Wzrastającej przestępczości, a zwłaszcza tej szczególnie bru-talnej, muszą zdecydowanie przeciwstawić się powołane do tego organy państwa. W związku z tym uważamy za konieczne zaostrzenie polityki karnej (...) zmodyfikowanie praktyki postę-powania organów stosujących prawo.42 Kolejnym nieodzownym elementem tych zmian mia-ła być szybka, gruntowna nowelizacja prawa karnego państwa. Zwrócono uwagę na rolę poli-cji (zwłaszcza w ściganiu przestępców gospodarczych oraz wzmocnienie służb patrolowych).

„Konieczne jest radykalne zaostrzenie praktyki karnej na wszystkich jej etapach, od wyroków do egzekucji. Wysokość orzekanych wyroków musi być współmierna do społecznego odczucia zagrożenia karanych czynów, natomiast przedterminowe zwolnienia i amnestie nie mogą być metodą na rozładowanie więzień. Skazani za zbrodnie oraz recydywiści powinni zostać po-zbawieni prawa do otrzymywania urlopów z zakładów karnych. W przypadku karania zbrodni konieczne jest wprowadzenie możliwości orzekania przez sądy kary pozbawienia wolności połączonej z ciężkimi robotami”43. Ponadto po raz pierwszy podjęto kwestię ofiary przestęp-stwa wskazując na fakt, że w wielu przypadkach interesy przestępcy są chronione lepiej niż interesy ofiary. Poruszana została kwestia obciążania skazanego kosztami przestępstwa, któ-rego się dopuścił (specjalny fundusz państwowy) oraz „Dla pewnych kategorii wyjątkowo groźnych przestępstw, w tym przestępczości zorganizowanej i mafijnej oraz przestępstw ulicz-nych o charakterze szczególnie zuchwałym, niezbędne jest wprowadzenie sądownictwa spe-cjalnego opartego na modelu francuskiego sądu bezpieczeństwa. Powinien to być jednoin-stancyjny sąd, który odciążony od orzekania w innych sprawach, będzie sprawnie i bez zbęd-nej zwłoki karać przestępców. O ile takie rozwiązanie nie zostanie wprowadzone obecnie to już niedługo trzeba będzie zastosować środki o wiele bardziej drastyczne lub zgodzić się na rządy mafii. Przestępcy w Polsce muszą zacząć się bać. Musi skończyć się pobłażliwość dla kryminalistów”44.

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” (1991 Lista nr 30. Marian Krzaklewski, Bogdan Borusewicz, Jerzy Buzek). Hasło wyborcze „Partii jest wiele – „Soli-darność” jedna!”: „NSZZ „Soli„Soli-darność” uczestniczy w budowie państwa praworządnego”

42 Wybory 1993…, s. 30.

43 Tamże, s. 30.

44 Tamże, s. 31.

a w Tezach programu wyborczego punkt 10. „Odejście od komunizmu – praworządność”

czytamy… „Obowiązkiem państwa jest budowa sprawnej administracji oraz instytucji kon-trolnych, zdolnych do egzekwowania prawa. Aby tak się stało w strukturach tych muszą na-stąpić zasadnicze zmiany kadrowe, tak, by znaleźli się tam ludzie kompetentni, nie związani z poprzednim systemem władzy. W tym celu będziemy się domagać uruchomienia państwowe-go programu kształcenia nowych kadr dla potrzeb policji, wojska, wymiaru sprawiedliwości oraz aparatu fiskalnego. Prawo stanowione przez parlament musi być przestrzegane, a winni jego łamania powinni odpowiadać bez względu na swoją pozycję społeczną czy finansową”45. Program ten był kontynuowany przez ugrupowania postsolidarnościowe szczególnie w przy-gotowaniach do wyborów w roku 1997. Zawiązano Akcję Wyborczą Solidarność, której przewodniczącym został Marian Krzaklewski (jego zastępcami Kazimierz Kapera (Polska Federacja Stowarzyszeń Rodzin Katolickich), Marian Piłka (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe), Adam Słomka (Konfederacja Polski Niepodległej – Obóz Patriotyczny), Janusz Tomaszewski (NSZZ „Solidarność”).

Program Akcji Wyborczej Solidarność, startującej z Listy nr 5 (hasłem wyborczym by-ło: „Zawsze Polska – wolność – rodzina!”), w kilku miejscach mówi o bezpieczeństwie Pola-ków, na przykład: „Rzeczypospolitą (…) chroniącą skutecznie swych obywateli przed prze-stępstwami.(…) Wzmocnione zostanie sądownictwo (powstaną sądy grodzkie) oraz cały apa-rat sprawiedliwości i policja, służby specjalne będą zreorganizowane.” (…) Podstawą po-rządku prawnego i ładu społecznego powinno być prawo naturalne, w tym prawo do życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci”46.

(…) Wkraczając na tę drogę musimy ostatecznie zerwać z komunistyczną przeszłością; nie dopuścić do zacierania różnic między prawdą a kłamstwem, dobrem a złem; skutecznie prze-ciwdziałać patologii społecznej i przestępczości (…) Podstawowym obowiązkiem państwa jest zagwarantowanie obywatelom wolności i bezpieczeństwa”47.

Dla tematyki pracy interesujące są dwa podpunkty znajdujące się „W Planie dla Polski XXI wieku”, który podpisał M. Krzaklewski: „7. Zreformujemy policję, wprowadzimy nowe, bardziej skuteczne prawo antykorupcyjne i zwalczające struktury mafijne. Miejsce

przestęp-45 Wybory 1991…, s. 189.

46 Wybory 1997…, s. 11, 13.

47 Tamże, s. 102–103, 107.

ców jest w więzieniu. 8. Usprawnimy funkcjonowanie sądów i prokuratury. Zapewnimy im pieniądze na normalną pracę”48.

Ponownie nieco zmodyfikowany program poprawy bezpieczeństwa obywateli przygo-towano do wyborów 2001. Tym razem prezentowali go politycy ugrupowań politycznych w zawiązanej na potrzeby wyborów koalicji pod nazwą Akcja Wyborcza Solidarność Prawicy.

AWSP startowała z Listy nr 2, pod hasłem „O lepsze życie. Polska – bezpieczna i sprawiedliwa. Polska – ojczyzną równych szans”. Reprezentowana była m.in. przez Pawła Łączkowskiego (Porozumienie Polskich Chrześcijańskich Demokratów, PPChD), Jerzego Buzka (Ruch Społeczny AWS, RS AWS), Stanisława Zająca (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, ZChN) oraz Mariana Krzaklewskiego (NSZZ „Solidarność”), Czesława Bielec-kiego, Wojciecha Hausnera, Jerzego KropiwnicBielec-kiego, Antoniego Tokarczuka, Andrzeja Wiszniewskiego.

W swoich dokumentach AWSP stawiała na bezpieczeństwo (osobiste – życia, zdrowia, majątkowe), jako podstawowe zadanie kraju, postulowała równość wobec prawa, wśród zdań wymieniała także likwidacje patologii (głównie gospodarczych i politycznych).49 W programie w jego II punkcie zatytułowanym „Uczciwe państwo, bezpieczni obywatele” zawarto następu-jące postulaty: „Należy dokonać niezbędnych zmian w prawie karnym, w kierunku podniesienia jego represyjności za najcięższe przestępstwa. Zdecydowanie odrzucamy tolerancyjną koncep-cję prawa, gwarantującą lepszą ochronę łamiącym je, niż poszkodowanym w wyniku przestęp-czej działalności. Kara za przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu obywateli musi być orzekana szybko, bo tylko wtedy spełnia rolę odstraszającą”, a dalej AWSP będzie dążyć do modernizacji wymiaru sprawiedliwości poprzez np. sądy grodzkie, przyśpieszone procedury, unowocześnienie środków technicznych, sądy dyscyplinarne wobec sędziów.50

Koalicja dla Rzeczypospolitej (1993. Lista nr 15; hasło „Wybierzmy uczciwych! Pol-ska musi być Polską czystych rak! To jest nasza Ojczyzna – PolPol-ska. Urządźmy ją uczciwie!”;

Jan Olszewski, Antoni Macierewicz, Romuald Szeremietiew).W materiałach wyborczych pojawiły się określenia odnoszące się do przestępczości: „Kwitnie kumoterstwo, mnożą się działania kryminalne. Powstrzymamy grabież i bezprawie!”51. „Państwo jest słabe, spada efektywność instytucji publicznych, zanika poczucie bezpieczeństwa – tak w skali codziennego

48 Tamże, s. 108.

49 Wybory 2001…, s. 39–43.

50 Tamże, s. 44.

51 Wybory 1993…, s. 389.

życia obywatela, jak i całego społeczeństwa”52. „Problemem o podstawowym znaczeniu jest przywrócenie poczucia praworządności i sprawiedliwości; rozwiązanie tej kwestii wymaga niezwłocznego, a dotąd wciąż odwlekanego, wskazania i ukarania winnych afer gospodar-czych. Zapewnienie bezpieczeństwa państwa stanowi sprawę najwyższej wagi. Należy jak naj-szybciej zahamować i odwrócić proces osłabienia armii i policji. Nie może to oznaczać za-chowania za wszelką cenę starych układów personalnych i kadrowych. Ludzie skompromito-wani muszą odejść”53.

W części dotyczącej ustawodawstwa i wymiaru sprawiedliwości Koalicja dla Rzeczy-pospolitej wymieniła cechy prawa m.in. kompleksowość, człowiek jest w nim podmiotem, stawiające w centrum przede wszystkim interes Polski, równe dla wszystkich obywateli: „Li-tera prawa musi być czytelna, zrozumiała dla każdego. Nie może ona zawierać tzw. luk, czy też być wewnętrznie sprzeczna i niespójna”54. Prawo okresu PRL oraz prawo wprowadzane w czasie ostatnim Koalicja oceniała jako nie odpowiadające tym wymienionym przez siebie kryteriom. Wśród zjawisk patologicznych wymieniła głownie przestępczość gospodarczą wymagającą wspólnych działań wszystkich powołanych do tego organów oraz zaostrzyć kary wymierzane w tej kategorii.55

Ta retoryka utrzymywana była także w hasłach wyborczych wyborów roku 1997 głównie za sprawą Jana Olszewskiego reprezentującego tym razem Ruch Odbudowy Polski.

(Lista nr 9; hasło: Razem odbudujemy Polskę!).

W dokumencie pt. „Założenia programowe społeczno-gospodarczej odbudowy kraju”

zamieścił punkt 15 „Umowy z Polską”: „Ukrócimy bandytyzm i przestępczość. Zlikwidujemy mafię przez usunięcie skorumpowanych policjantów, prokuratorów…Usprawnimy sądownic-two, skracając maksymalnie czas procedury sądowej. Odmłodzimy kadrę policji i służb spe-cjalnych, z których usuniemy funkcjonariuszy byłej SB. Uszczelnimy granice i zahamujemy napływ przestępców ze Wschodu. Zapewnimy bezpieczne ulice dla każdego Polaka (…) Nic bowiem bardziej nie demoralizuje tak, jak bezkarność”56.

Aby zwalczać przestępczość ROP zamierzał m.in. usprawnić działanie sądów i dofi-nansować wymiar sprawiedliwości, zreformować policję (wprowadzić policję lokalną, więcej patroli oraz pion policji prowadzącej sprawy ogólnokrajowe,) wydać walkę korupcji

(zwłasz-52 Tamże, s. 392.

53 Tamże, s. 394.

54 Tamże, s. 410.

55 Porównaj s. 418.

56 Wybory 1997…, s. 240.

cza wśród ludzi władzy) i zaostrzyć kary (mafia, bandytyzm), wprowadzić obligatoryjne tym-czasowe aresztowanie dla przedstawicieli przestępczości zorganizowanej i z bronią,

„(…) likwidację przepustek więziennych dla morderców, gwałcicieli oraz sprawców najcięż-szych przestępstw (…) stworzenie sprawnego systemu egzekucji wyroków, w tym systemu do-zoru i wykonywania kar wolnościowych)”57.

Prawo i Sprawiedliwość (PiS; 2001. Lista nr 5; hasło „Prawo, sprawiedliwość, praca;

Lech Kaczyński, Jarosław Kaczyński, Ludwik Dorn, Zbigniew Ziobro). Wszystkim zamierze-niom i działazamierze-niom powinna towarzyszyć „ostra walka z przestępczością, która stwarza zagro-żenie dla obywateli, a jednocześnie doprowadza do rozkładu państwa. Naprawa naszego

Lech Kaczyński, Jarosław Kaczyński, Ludwik Dorn, Zbigniew Ziobro). Wszystkim zamierze-niom i działazamierze-niom powinna towarzyszyć „ostra walka z przestępczością, która stwarza zagro-żenie dla obywateli, a jednocześnie doprowadza do rozkładu państwa. Naprawa naszego