• Nie Znaleziono Wyników

Ekonomia społeczna i historia ubezpieczeń wzajemnych

W dokumencie KWARTALNIK 43/2012 ISSN 1507 - 4757 43 (Stron 122-125)

Sektor ubezpieczeń rolniczych jest tym obszarem, gdzie ubezpieczenia wzajemne, zarówno w formie „dużych”

jak i małych TUW-ów, mają ciągle szansę na znaczący rozwój, na co wskazują też doświadczenia zagraniczne.

Idea wzajemności ubezpieczeniowej wpisuje się w szeroko rozumiane pojęcie ekonomii społecznej. Podmioty ekonomii społecznej w swojej działalności zakładają, iż nie zysk, ale osiąganie innych celów, jest fun-damentalną podstawą ich działalności i misji, nie negując jednak zysku (czy pewnej nadwyżki) jako elementu niezbędnego do trwałego funk-cjonowania i rozwoju. Jak pisze Wygański [2009]: „Ekonomia społecz-na, szanując inicjatywę jednostek, zakłada, że może ona wykraczać poza ambicję indywidualnych korzyści i że organizować ekonomiczne przedsięwzięcia może nie tylko konkurencja, ale i współdziałanie (po-moc wzajemna, kooperacja, solidarność). Innymi słowy, że koncepcja homo oeconomius jest zbyt uboga i nieprawdziwa. W ekonomii spo-łecznej główną motywacją niekoniecznie jest indywidualny zysk (choć go się też nie ignoruje). Jeśli wykracza się poza specyficznie rozumiany egoizm, to nie z przymusu (np. prawnego), a dobrowolnie, czy wręcz – jeśli można tak powiedzieć – z inspiracji moralnej. To ekonomia

z "wektorem wartości". Istotne są zasady wzajemności i specyficznie ro-zumianej wymiany, opartej na wzajemności”.

W przypadku sektora ubezpieczeniowego ekonomia społeczna prze-kłada się na funkcjonowanie towarzystw ubezpieczeń wzajemnych, które stanowią bezpośrednie nawiązanie do wspomnianej wyżej zasady wzajem-ności.

Ubezpieczenia oparte o ideę wzajemności mają bardzo długą histo-rię, znacznie wyprzedzającą systemy ubezpieczeń komercyjnych. Swoimi początkami ich dzieje sięgają czasów starożytnych i Kodeksu Hamura-biego, który regulował zasady wzajemnej pomocy uczestników karawan kupieckich podczas podróży na wypadek strat ponoszonych przez które-goś z nich. Do przykładów działań o charakterze wzajemności zaliczyć można także zrzeszenia tworzone przez Fenicjan, Babilończyków czy Hin-dusów, dla wspólnego pokrywania ryzyka transportów morskich. Podob-ny charakter miały umowy zawierane między żydowskimi poganiaczami osłów w Palestynie, które przewidywały, że jeśli zwierzę ucieknie lub padnie, zostanie skradzione lub rozszarpane, to utrata sztuki będzie re-kompensowana w naturze [Banasiński 1993]. W starożytnym Rzymie szczególną formą realizacji zasady wzajemności była instytucja prawa rzymskiego określana mianem lex Rhodia de iactu, która sprowadzała się do podziału między członków morskiej wyprawy strat wynikłych na skutek konieczności wyrzucenia za burtę przewożonych ładunków, w celu ratowania statku przez zatonięciem [Kotowski 1999]. W bardziej sfor-malizowanej formie grupy wzajemnościowe pojawiły się w XVII i XVIII wieku, z którego to okresu pochodzą zapisy o ubezpieczeniu od grado-bicia, padnięcia zwierząt, a także o ubezpieczeniach chorobowych i na życie [Kotowska i in. 2007]. Na ziemiach polskich za początek ubezpie-czeń wzajemnych uważa się szesnasto- i siedemnastowieczne „porządki ogniowe”, które regulowały, między innymi, zasady wzajemnej pomocy ubezpieczających się na wypadek pożaru [Bratkowski 1999]. W XVI wieku w okolicach Chełmna i Torunia zapoczątkowano organizację bractw, których celem była sąsiedzka pomoc popożarowa. Osobom poszkodowa-nym przekazywano zboże, bydło oraz robociznę [Szcześniak 2003].

W okresie rozbiorów największy rozwój ubezpieczeń miał miejsce w za-borze pruskim, gdzie w 1803 r. decyzją króla Fryderyka Wilhelma III powstała pierwsza instytucja ubezpieczeniowa – Towarzystwo Ogniowe dla miast w Prusach Południowych, uzyskując prawny monopol na pro-wadzenie działalności ubezpieczeniowej [Knyk 2003.] Na ziemiach pru-skich, w 1873 r. powstał też pierwszy prywatny ubezpieczyciel, tj. Bank Wzajemnych Ubezpieczeń Vesta, który w swojej ofercie posiadał, mię-dzy innymi, ubezpieczenia ruchomości domowych oraz upraw.

Nastąpi-ło to 10 lat po zniesieniu monopolu w działalności ubezpieczeniowej.

Instytucja ta funkcjonowała aż do wybuchu drugiej wojny światowej. Na ziemiach zaboru rosyjskiego większość instytucji ubezpieczeniowych, funkcjonujących na zasadach wzajemności po upadku powstania stycz-niowego, została włączona do administracji państwowej, a w 1900 roku stworzono centralną instytucję ubezpieczeniową, tj. Ubezpieczenia Wza-jemne Budowli od Ognia w Królestwie Polskim [http://www.macif.com.pl/

o_nas/historia_ubezpieczen_wzajemnych.html]. W przypadku zaboru au-striackiego pierwszy zakład ubezpieczeniowy założono w 1860 roku i było to Towarzystwo Ubezpieczeń od Ognia „Florianka”, które w 1874 roku przekształcone zostało w Krakowskie Towarzystwo Wzajemnych Ubez-pieczeń. Warto podkreślić, iż dzięki przyjętej zasadzie przeznaczania nad-wyżki finansowej na działalność prewencyjną, w prawie każdej wsi obję-tej zasięgiem „Florianki” powstawały ochotnicze straże ogniowe. Na po-czątku XX wieku w Polsce powstawało wiele instytucji oferujących ubez-pieczenia wzajemne, takich jak Towarzystwo Wzajemnych Ubezpieczeń od Gradobicia „Ceres”, Towarzystwo Wzajemnych Ubezpieczeń „Snop”, czy Warszawskie Towarzystwo Wzajemnych Ubezpieczeń od Nieszczęśli-wych Wypadków [http://www.macif.com.pl].

Po odzyskaniu niepodległości istotną rolę w rozwoju ubezpieczeń na ziemiach polskich odgrywała ustawa o przymusie ubezpieczenia od ognia i o Polskiej Dyrekcji Ubezpieczeń Wzajemnych, uchwalona w 1921 roku, która stanowiła jednocześnie początek rozwoju polskiego ustawodaw-stwa w dziedzinie ubezpieczeń. Wprowadzała ona obowiązek ubezpie-czania wszystkich budowli i budynków oraz ruchomości od ognia, plo-nów od gradobicia i żywego inwentarza od pomoru” [Nowak 2006].

W 1921 roku powołano też Polską Dyrekcję Ubezpieczeń Wzajemnych razem z oddziałami terenowymi, która w 1927 r. została przekształcona w Powszechny Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych. W 1952 r. instytucja ta przekształcona została z kolei w Państwowy Zakład Ubezpieczeń, uzy-skując monopol na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Ozna-czało to likwidację ubezpieczeń wzajemnych aż do początku lat dzie-więćdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to zmiana systemu polityczne-go i polityczne-gospodarczepolityczne-go umożliwiła ponowne powstawanie zakładów ubez-pieczeń w omawianej formie organizacyjno-prawnej. Warto jednak nad-mienić, iż w międzyczasie (tj. w 1984 roku) wprowadzono ustawę o ubez-pieczeniach majątkowych i osobowych, która zezwalała na działalność innych zakładów ubezpieczeniowych w formie spółdzielczej, państwo-wej lub spółki z dominującym udziałem Skarbu Państwa. Powstał wtedy Spółdzielczy Zakład Ubezpieczeń „Westa” i Spółdzielczy Zakład Ubez-pieczeń „Polisa” [Stroński 2006].

W dokumencie KWARTALNIK 43/2012 ISSN 1507 - 4757 43 (Stron 122-125)