Wskazówki dla instruktorów.
Stwierdzenie niewątpliwej degeneracyi fizycznej współczes nego pokolenia winno pobudzić myśl ludzką do obmyślenia od powiednich środków zapobiegawczych. Jedną z przyczyn upadku państwa rzymskiego była zniewieściałość ówczesnej młodzieży, która zatraciła dawną dzielność i bart, właściwe pierwotnym osadnikom Wiecznego Miasta, Tak samo i dzisiaj lekkomyślne obchodzenie się ze zdrowiem, pijaństwo i rozpusta prowadzą do chorób, zagrażających naszemu życiu lub prawidłowemu rozwo jowi fizycznemu. Nadmierny wzrost ludności, szczególniej wśród klas uboższych, sprzyja różnym nadużyciom tak ze strony męż czyzn jak i kobiet.
Wykształcenie skautów byłoby istotnie niezupełnem, gdy- byśmy nie starali się zaradzić tym brakom. Jako podstawę wy chowania należy przyjąć zasadę, że każdy chłopiec powinien mieć pewne pojęcie o hygienie i o jej zastosowaniu w stosunku do własnej osoby.
Na zasadzie pewnych danych skonstatowano, że w czasie wojny boerskiej można było uniknąć połowy strat w ludziach,
131
gdyby żołnierze i oficerowie posiadali odpowiednie wiadomości z dziedziny Łygieny i nauki o pielęgnowaniu własnego zdrowia. Dałoby się to samo powiedzieć w ogóle, że nietylko na wojnie, lecz i w czasie pokoju zachowanie odpowiednich ostrożności ustrze głoby z pewnością wielu ludzi od zapadnięcia na zdrowiu lub na wet kalectwa. Niech więc instruktorzy nie zapominają, że od ich inicyatywy na tem polu zależy do pewnego stopnia zdrowie fizyczne, a co za tem idzie, i zdrowie moralne przyszłych pokoleń.
W rozdziale niniejszym zamierzamy wykazać, że każdy chło piec powinien nieść osobistą odpowiedzialność nietylko za własne siły i zdrowie, lecz i za warunki zdrowotne swego otoczenia.
Pogadanka obozowa N° 17.
JRK WYROBIĆ W 50BIE SIŁĘ?
Skaut powinienbyć silnym. Odpowiedniećwiczenia. Pielęgno
wanieciała. Nos. Uszy. Oczy. Zęby. Ćwiczenia praktyczne.
Wytrzymałość skautów.
W pewnem mieście w Indyach Wschodnich, leżał w szpitalu młody skaut, który zasłabł na jedną z naj straszniejszych chorób, dziesiątkujących ludność tamtej szą, a mianowicie na cholerę. Doktór powiedział pielęg nującemu go indusowi, że jedyny sposób uratowania ży cia choremu polega na gwałtownem rozgrzewaniu jego nóg i podtrzymywaniu cyrkulacyi krwi przez bezustanne nacieranie. Indus wysłuchał rozkazu doktora, lecz z chwilą, kiedy lekarz wyszedł od chorego, zaprzestał tarcia, roz siadł się wygodnie w fotelu i zapalił papierosa. Biedny pacyent zrozumiał położenie, w jakiem się znalazł i, obu rzony postępowaniem indusa, zrobił mocne postanowienie, , że wyzdrowieje bez jego pomocy, chociażby dlatego, aby mu dać odpowiednią nauczkę, a zrobiwszy takie postanowienie, w rzeczywistości wyzdrowiał. Hasłem skauta powinno być: „nie umrę, dopóki resztka tchu kołacze się we mnie", a jeżeli zawsze postępować będziemy zgo dnie z tą zasadą, wyjdziemy nieraz zwycięzko z położe nia, w którem wszystko zdawało się sprzysiądz przeciwko nam. Połączenie męztwa, cierpliwości i siły nazywamy
Piękny przykład wytrwałości dał kilka lat temu pewien południowo-afrykański myśliwy, podczas wypra wy łowieckiej na północnym brzegu rzeki Zambezi. W nocy obóz jego został nagle otoczony przez wrogi szczep murzyński, nieliczna drużyna naszego myśliwego w jednej chwili rozproszyła się w ciemnościach, lub po chowała się w wysokiej trawie. Ale myśliwy nie stra cił przytomności umysłu. Schwycił karabin i kilka na- " boi i ukrył się wraz z innymi. Z ukrycia widział, że nieprzyjaciel rozgościł się w jego obozie na dobre, po stanowił zatem skorzystać z kilku godzin nocy, podczas których mógłby uciec niepostrzeżenie, i wyruszył na po łudnie, oryentując się w kierunku „gwiazdy południo wego krzyża", o której mówiliśmy na swojem miejscu. Przeczołgawszy się przez warty nieprzyjacielskie, pod słuchał rozmowę szyldwachów, a przepłynąwszy rzekę, wy dostał się na bezpieczną drogę, mając na sobie tylko ko szulę, spodnie i buty. Przez następne kilka dni i nocy wytrwały anglik szedł ciągle na południe, ukrywając się często przed krajowcami. Żywił się zwierzyną, za bitą po drodze. Pewnej nocy jednak, kiedy przecho dził przez wioskę, ukradziono mu karabin, przez co po został prawdziwie na łasce Opatrzności, bez żadnych środ ków obrony lub sposobu zdobycia żywności. Pomimo tego wszystkiego nie zwątpił o swojem ocaleniu, należał bowiem do kategoryi zuchów, którzy nigdy nie opuszczą, rąk, dopóki nie zgaśnie ostatnia iskra nadziei utrzymania się przy życiu. Szedł więc ciągle przed siebie, aż wresz cie spotkał kilku ze swoich ludzi, którym również udało się uciec, i po trzech tygodniach męczącej i niebezpiecz nej wędrówki dostali się wszyscy razem do okolicy, gdzie znaleźli przyjaciół i życzliwą opiekę.
"W dzisiejszym systemie gimnastyki przeważa prze konanie, że jedynym, celem ćwiczeń ciała jest rozwój mięśni. Ale chcąc zostać silnym i zdrowym należy za cząć pracę od wyrobienia w sobie prawidłowego krąże nia krwi i normalnej pracy serca. W tym celu należy: a) pobudzić sprawność serca tak, aby mogło doprowadzać krew równomiernie do wszystkich części ciała, kości i muskułów, b) rozwinąć silę płuc, starając się odżywiać krew wciąganiem świeżego powietrza, do czego służy
głębokie oddychanie, c) pobudzić pracę żołądka, w celu
odżywienia krwi, d) wyrabiać silę każdego muskulu od dzielnie, ażeby ułatwić do każdej części ciała przypływ krwi i w ten sposób wzmocnić ciało.
Tajemnica zachowania zdrowia polega na utrzyma niu w czystości krwi i pobudzaniu jej do normalnego krążenia. Kto pamięta o codziennych ćwiczeniach fizycz nych, ten nigdy nie będzie chorował, a induskie przysłowie powiada: „kto dużo biega, a wieczorem pije gorącą wodę, nigdy nie umrze".
Japończycy odznaczają się wyjątkowem zdrowiem i siłą, jak to Wykazała ostatnia wojna z Rosyą. W armii japońskiej zdarzało się bardzo mało wypadków chorób, a ranni nadzwyczaj prędko przychodzili do zdrowia, zaw dzięczając temu, że skóra ich była czysta, a krew zdro wa i krzepka. Japończycy więc są dla nas najlepszym przykładem do naśladowania: jest to naród, który dopro wadził hygienę ciała do wysokiego stopnia doskonałości. Japończycy kąpią się 2 albo 3 razy dziennie, jadają bar dzo proste potrawy, przeważnie ryż i owoce, i to w nie wielkich ilościach, piją dużo wody i nie używają alko holu. Oprócz tego lubią ruch, gry i zabawy na świeżem powietrzu, a są przytem zawsze weseli i pogodni. Japoń skim sportem narodowym jest tak zw. „Dżu-Dżitsu“, które obecnie cieszy się wielkiem uznaniem w szkołach angiel skich, ale u nas, niestety, praktykowanem jest bardzo rzadko. Gra odbywa się na świeżem powietrzu i znako micie rozwija i hartuje muskuły i ciało, nie wymaga zaś ani specyalnych przygotowań, ani też przyrządów.
Nos.
Dobry węch jest niezbędnym przymiotem skauta, który czasami widzi się zmuszonym odtropić ślady nie przyjaciela za pomocą zmysłu powonienia. Pierwszą za sadą powinno być oddychanie zawsze nosem, a nie usta mi. Sto lat temu pewien doktór amerykański napisał książkę pod tytułem „Ocal życie, zamknąwszy usta", w której między innemi podkreślił fakt, że czerwonoskó- rzy indyanie, pragnąc u dzieci swoich rozwinąć cenny dla nich przymiot, podwiązują im na noc szczęki tak,
by musiały oddychać tylko nosem. Oddychanie nosem zapobiega przedostawaniu się zarazków i mikrobów z po wietrza do gardła i żołądka, niedopuszcza do tworzenia się w głębi gardła narośli, tamujących oddech nosem i często powodujących głuchotę. Dla skauta oddychanie nosem ma szczególne znaczenie. Mając usta zamknięte podczas pracy fizycznej, nie odczuwa pragnienia, w nocy zaś oddychanie nosem zapobiega chrapaniu, które zdra dzić może obecność skauta w chwili, w której sobie tego nie życzy. Dla wszystkich tych powodów należy przy zwyczaić się do zamykania ust i oddychania zawsze nosem.
Uszy.
Skaut powinien mieć dobry słuch. Uszy należą do rzędu organów bardzo delikatnych, i każde ich uszkodze- dzenie może z łatwością pociągnąć za sobą zupełną głu chotę. Tymczasem jesteśmy bardzo skłonni do lekcewa żenia uszu, czyszcząc je rogiem chustki od nosa, albo szpilką od włosów, lub zatykając je twardą watą, która podrażnić może bębenek uszny. Należy również pamię tać o tem, że targanie dzieci za uszy, jako środek peda gogiczny, stosowanem być winno bardzo ostrożnie z oba wy uszkodzenia konchy.
Oczy.
Oczy są największym skarbem każdego człowieka, a dla skauta dobry wzrok jest nieodzownym warunkiem powodzenia. Skaut powinien widzieć literalnie wszystko naokoło siebie, zauważyć wszystko odrazu i widzieć na daleką przestrzeń. Można wzmocnić wzrok, przygląda jąc się rzeczom bardzo odległym. "W młodości należy
oszczędzać wzrok, w przeciwnym razie stracimy go na starość; trzeba więc unikać dłuższego czytania przy lam pie, jak również siedzenia przy pracy nawprost okna. Zmęczenie oczu u dorastających chłopców jest częstym objawem, na który nie zwracamy dostatecznej uwagi. Przy czyny częstego bólu głowy należy także szukać nieraz w zmęczeniu oczu; marszczenie czoła u chłopców jest także często znakiem, że oczy ich są zmęczone.
135
Skaut poza dobrym wzrokiem powinien umieć roz różniać kolory. Tak zw. daltonizm, t. j. nieprawidłowe rozróżnianie barw, j est poważną wadą wzroku, pozbawia li' jącą młodego chłopca wielu przyjemności i uniemożliwia
jącą mu pracę w niektórych zawodach.
►
I
Zęby.
Podczas wojny z boerami pewien ochotnik zgłosił się do biura poborowego, aby się zapisać do szeregów; uznano go za dostatecznie silnego i dobrze zbudowanego, ale gdy przyszło do zbadania zębów, musiano go zabra- kować, „Co?—zapytał — przecież żołnierze na wojnie nie są obowiązani do zjadania zabitych nieprzyjaciół?"
Chłopiec, posiadający zepsute zęby, nie nadaje się wcale na skauta, gdyż ten zmuszony bywa nieraz zajadać twarde suchary i mięso wędzone, a takich rzeczy ani zjeść, ani strawić bez dobrych zębów niepodobna. Zdrowie zębów zależy od pielęgnowania ich w młodości. Conaj- mniej 2 razy dziennie, t. j. rano i wieczór należy czyś cić zęby zarówno z zewnętrznej jak i z wewnętrznej strony szczoteczką i kredą paloną, przytem trzeba płu kać często wodą, o ile można po każdem jedzeniu, a zwłaszcza po owocach i kwaśnych potrawach. Praw dziwy skaut, którego życie, pełne przygód, zmusza nie raz do przebywania w puszczy, lub zdała od cywilizacyi, nie zawsze znajdzie pod ręką szczoteczkę do zębów, lecz z łatwością zastąpić ją może kawałkiem suchego patyka, postrzępionego na końcu. Znany jest fakt odesłania pod czas wojny boerskiej z placu wojny 3000 ludzi jedynie dlatego, że zęby ich były tak zepsute, iż nie mogli gryść sucharów, które stanowiły jedyne pożywienie.
Hodowcy bydła w Kanadzie, czyli tak zw. trape rzy, pełniący trudną i niebezpieczną pracę zdała od miast i cywilizacyi, zachowują jednak kulturalny zwyczaj czy
szczenia zębów 2 razy dziennie, rano i wieczór.
Przed wielu laty, odbywając konną wycieczkę wzdłuż Afryki Południowej i szukając schronienia na noc, natkną łem się na lepiankę, widocznie zajmowaną przez człowie ka białego, chociaż nikogo nie było w pobliżu. Rozglą dając się we wnętrzu chaty i podziwiając prawdziwe spar-
fańskie jej urządzenie, zdziwiony byłem, dostrzegłszy w ką cie rodzaj umywalki, a na niej kilka szczoteczek do zębów. Wnioskując z tego, że właściciel tej chaty musi być porządnym człowiekiem, rozlokowałem się w niej 1
jak u siebie w domu, a gdy wrócił, przekonałem się, że przewidywania moje były zupełnie słuszne.
Wskazówki dla instruktorów.
Ćwiczenia dla rozwijania siły fizycznej. Wymiary chłopca.
Każdy obywatel kraju powinien nieść całkowitą odpowie dzialność za swój rozwój fizyczny i zdrowie.
Gimnastyka przyczynia się oczywiście nietylko do prawi dłowego rozwoju fizycznego, lecz i do wyrobienia w chłopcacli karności i posłuszeństwa. Niestety, nie daje mu ona wcale właś ciwego poczucia odpowiedzialności.
Każdy chłopiec powinien wiedzieć, jakiemi są w jego wieku przeciętny wzrost, waga i miara piersi, a gdy porówna wymiary normalne ze swemi własnemi, pozna swoje braki i będzie starał się im zaradzić przez odpowiednie ćwiczenia. Pomiarów chłop ców należy dokonywać peryodycznie, mniej więcej cotrzy miesiące.