• Nie Znaleziono Wyników

Implikacje dla społeczeństwa obywatelskiego

W dokumencie LOKALNIE – GLOBALNIE (Stron 38-41)

Jakie implikacje wynikają z programu efektywności pomocy w odniesieniu do społeczeństwa obywatelskiego? Program efektywności pomocy zakłada przejście na wspólną własność kon-cepcji rozwojowych, co oznacza przeniesienie równowagi sił z donatorów na kraje Południa.

Ogólne wsparcie budżetowe to sposób przekazywania pomocy, który najlepiej służy tej zasa-dzie, bowiem pozwala rządom państw Południa na planowanie własnego rozwoju dzięki środ-kom pomocowym napływającym bezpośrednio do ich budżetu centralnego i sektorowego.

dłużenia. Jednakże chińskie podejście do przekazywania i inwestowania środków pomocowych stanowi znaczącą przeciwwagę dla potężnych bloków, jakimi są Stany Zjednoczone i Europa, i zapowiada zmiany globalnej struktury władzy, teraz i w przyszłości.

Pomimo mnogości nowych graczy w architekturze pomocowej i pomimo wypadnięcia z łask niektórych z dawnych graczy, luki w systemie pozwalają na przepływ ogromnych kwot (przyćmiewających oficjalną pomoc rozwojową ODA) z krajów Południa do krajów Północy.

Sytuację taką umożliwia przede wszystkim brak przejrzystości systemu finansowego oraz nie-zdolność dzisiejszej architektury finansowej do efektywnego uregulowania globalnych prze-pływów finansowych. Na podstawie liczb przytaczanych przez Bank Światowy można oszaco-wać, że w wyniku ukrytego przepływu kapitału, co roku z krajów rozwijających się wypływa 500–800 mld dolarów, co oznacza, że na każdy dolar napływającej pomocy wypływa z tych krajów około 10 dolarów. Stanowi to też więcej niż 240 mld dolarów w bezpośrednich inwe-stycjach zagranicznych (FDI BIZ) wraz z przelewami przesyłanymi do krajów rozwijających się przez migrantów pracujących w świecie wysoko rozwiniętym (Bank Światowy 2007).

W obliczu ciągłych zmian systemu pomocowego należy wygenerować trwałe, przewi-dywalne środki na rozwój, które rosłyby niezależnie od widzimisię kolejnego ministra finan-sów w jakimkolwiek kraju. Konferencja na temat Finansowania Rozwoju (FfD), która odbyła się w Doha w grudniu 2008 r. poświęcona była omówieniu wdrażania Konsensu z Monter-rey podpisanego w 2002 r. dla określenia nowych inicjatyw koniecznych do osiągnięcia i tak już kompromisowych Milenijnych Celów Rozwoju. Oczekuje się, że kolejne międzynarodo-we konferencje dotyczące finansowania rozwoju ocenią wdrażanie Konsensu z Monterrey.

Na konferencji rewizyjnej w 2008 r. omówiono poczynione postępy, ponownie potwierdzo-no cele i zobowiązania oraz wymieniopotwierdzo-no się sprawdzonymi praktykami i doświadczeniami.

Innowacyjne źródła finansowania rozwoju, które stanowią jeden z punktów programu kon-ferencji, mogą stać się jeszcze bardziej powszechne w nadchodzących latach, jeśli pieniądze podatników nie będą tak łatwo dostępne oficjalnej pomocy rozwojowej ODA. Na przykład grupa zadaniowa do spraw solidarnego opodatkowania na rzecz rozwoju (Leading Group on Solidarity Levies for Development), obecnie skupiająca ponad 50 krajów, zainicjowała nową dodatkową opłatę do biletów lotniczych oraz powołanie nowej agencji do zakupu leków, UNITAID, żeby obniżyć koszty leków na HIV/AIDS, gruźlicę i malarię dla obywateli krajów rozwijających się.

Grupa zadaniowa powstała w wyniku wspólnej deklaracji w sprawie głodu i ubóstwa ogłoszonej przez byłego prezydenta Francji Jacquesa Chiraca oraz prezydenta Brazylii Lulę da Silva na forum ONZ we wrześniu 2004 r. Jak dotąd opłaty dodatkowe przynosiły 200–300 mln dolarów rocznie i liczba ta posiada ciągły potencjał wzrostowy (Halifax Initiative 2007).

Według przewidywań podatek od transakcji walutowych (CTT) – o ile zostanie wprowadzony – ma rocznie przynieść 33,41 mld dolarów wpływów dodatkowych na cele ODA (North-So-uth Institute Briefing 2008). Program FfD również stara się mobilizować krajowe środki na rozwój. Kraje posiadają ogromny potencjał do mobilizacji wewnętrznych środków na rozwój poprzez podatki państwowe, dzięki czemu staną się w większym stopniu rozliczalne i odpo-wiedzialne wobec swoich obywateli.

kraje mogą ponownie rozważyć związek z MFW. Jeśli chodzi o Bank Światowy, to pewne instytucje zakwestionowały rzetelność prowadzonych przez niego badań (Bretton Woods Project 2007), a istnieją dowody, że wiele warunków dotyczących polityki gospodarczej na-rzuconych na kraje-biorców miało szkodliwy wpływ na najbardziej zmarginalizowane grupy ludności (Eurodad 2007).

Niektóre kraje Ameryki Łacińskiej zrezygnowały z pieniędzy oferowanych przez insty-tucje Bretton Woods (Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy), preferując pożyczki pochodzące z własnych regionów. Bank Południa (Banco del Sur) został założony w grudniu 2007 r. przez 7 państw Ameryki Łacińskiej (Argentynę, Boliwię, Brazylię, Ekwador, Paragwaj, Urugwaj i Wenezuelę) w odpowiedzi na rosnące przekonanie, że reformy gospodar-cze wymagane przez międzynarodowe instytucje finansowe nie są korzystne dla tego regionu i że potrzebne są zmiany. Jednakże ci, którzy utworzyli Bank Południa obecnie stają przed ko-niecznością określenia charakteru tej instytucji, jeśli ma ona stanowić wiarygodną alternatywę dla międzynarodowych instytucji finansowych (MIF). Podobna sytuacja miała miejsce w Azji, gdzie w 2000 r., w następstwie kryzysu z 1998 r., powstała Chiang Mai Initiative (CMI) jako alternatywa dla uznanych za druzgocące dla tego regionu zaleceń wydanych przez MIF. CMI uznano za nowy mechanizm zdolny szybko udzielić krajom krótkoterminowego wsparcia do utrzymania płynności finansowej, stanowiący pierwszą linię obrony przed kryzysami gospo-darczymi. Rozwiązanie miało pochodzić nie z MIF, ale z tego regionu świata.

W ostatnich latach w systemie pomocowym zrobiło się bardzo tłoczno, bowiem na sce-nie pojawili się nowi gracze: prywatne fundacje, donatorzy dwustronni spoza DAC/OECD, na przykład Chiny, Brazylia oraz Indie, a także programy pionowe dla konkretnych sektorów.

Wszyscy ci nowi gracze przyczynili się do większej niż poprzednio fragmentaryzacji syste-mu pomocowego. Na przykład udział funduszy pionowych takich jak globalny fundusz walki z AIDS, gruźlicą i malarią, globalny sojusz na rzecz szczepionek i szczepień (GAVI) czy program do walki z AIDS PEPFAR wyniósł około 10% środka pomocowego o nazwie „pomoc programo-wana dla kraju” (CPA) za okres 2003–2006 (Eurodad 2008).

Chiny zobowiązały się do podwojenia pomocy dla Afryki do wysokości 1 mld dolarów rocznie do 2009 r., i pomoc ta udzielana jest bez „żadnych politycznych zobowiązań” (www.

worldpress.org/africa/2554.cfm). Z powodu takiej polityki pomocowej Chiny udzielały pomocy represyjnym reżimom i elitom, które nie działały w interesie biednych, lub krajom, w których odnotowano przypadki łamania praw człowieka, takim jak Sudan, Zimbabwe czy Demokra-tyczna Republika Konga. Przez to Chiny stanowią atrakcyjne źródło pomocy dla wielu krajów afrykańskich, ponieważ w przeciwieństwie do międzynarodowych instytucji finansowych, nie stosują one dodatkowych obwarowań. Tym niemniej Chiny krytykowano za stosowanie po-mocy wiązanej polegającej na tym, że uzależniały uruchomienie środków pomocowych od wykorzystania chińskiej siły roboczej i zasobów, hamując tym rozwój zatrudnienia miejscowej ludności, wzrost jej dochodów i zdolności produkcyjnych. Istnieje również obawa, że umarza-nie długów stosowane na przestrzeni paru ostatnich lat poprzez inicjatywę na rzecz zmumarza-niej- zmniej-szania zadłużenia krajów najbiedniejszych i najbardziej zadłużonych (HIPC) straci na znaczeniu z powodu znacznie zwiększonych pożyczek z Chin, co doprowadzi do kolejnego kryzysu

za-Bibliografia

Bhattacharya Amar, Keynote Speech: The Changing Face of Global Development Finance, Inter-governmental Group of Twenty-Four, Ottawa, luty 2007.

Bretton Woods Project, Briefing Knowledge Bankrupted: Evaluation Says Key World Bank Research „Not Remotely Reliable”, styczeń 2007.

CIDSE-Caritas, Changing Dynamics and Strategies in Cooperation and Partnership for Susta-inable Funding between Local Actors in the Field of Development, Europa Regional Semi-nar, Arusha, Tanzania, listopad 2007.

Eurodad, Untying the Knots: How the World Bank is Failing to Deliver Real Change on Condi-tionality, Eurodad, Bruksela, listopad 2007.

Eurodad, Reality Check: Global Vertical Programmes, Eurodad, Bruksela, sierpień 2008.

Halifax Initiative, Changing Face of Global Development Conference Report, Halifax Initiative Conference, Ottawa 2007, www.halifaxinitiative.org/index.php/past_events/Changing_

face_of_GDF

MFW (Sprawozdanie), Debt Relief under the Heavily Indebted Poor Countries (HIPC) Initiative, 2008, www.imf.org/external/np/exr/facts/hipc.htm

North-South Institute Briefing, The Currency Transaction Tax: A Bold Idea for Financing Deve-lopment, 2008, www.nsi-ins.ca

OECD, 2008 Survey on Monitoring the Paris Declaration: Effective Aid by 2010? What It Will Take, http://siteresources.worldbank.org/ACCRAEXT/Resources/Full-2008-Survey-EN.pdf Richelle Koos, Keynote Address: The Aid Effectiveness Puzzle, DG EuropeAid, październik

2008, Komisja Europejska, Maastricht.

Trócaire, More than a Numbers Game? Ensuring the Millennium Development Goals Address Structural Injustice, Trócaire, 2005, Maynooth.

Trócaire, Policy paper, Strengthening Participation for Policy Influence, wrzesień 2006, Tróca-ire, Maynooth.

Trócaire, Briefing Paper: Ireland Using its Influence for Positive Change in Accra, kwiecień 2008, Trócaire, Maynooth.

ONZ, Photo Finish between Iceland and Norway to Top Human Development Ranking, komunikat prasowy, 27 listopada 2007, http://hdr.undp.org/en/media/LP1-HDR07-HDIPR-E_final.pdf UNDP, Civil Society and the Aid Effectiveness Agenda, Linking the Paris and FfD Processes,

ONZ, Nowy Jork, 2007.

Bank Światowy, Global Development Finance, Bank Światowy, Nowy Jork 2007.

Bank Światowy, Development Indicators, Bank Światowy, Nowy Jork 2008, www.globalissues.

org/article/26/poverty-facts-and-stats Nie ma wątpliwości, że kryzys finansowy dotknie wszystkie narody świata.

Międzyna-rodowe instytucje finansowe nie poradziły sobie z załamaniem gospodarczym i obecnie sto-ją wobec konieczności tak głębokiej restrukturyzacji, jakiej nie było od chwili ich powstania w 1944 r. Społeczeństwo obywatelskie jest za tą restrukturyzacją, do której nawołuje od dziesięcioleci. Nowy system musi być w stanie zapewnić zrównoważony rozwój, który uczy-ni świat rówuczy-niejszym, zlikwidować skrajne ubóstwo i sprostać wyzwauczy-niom nadchodzących dekad. System ten będzie z kolei wymagał szeregu instytucji globalnego zarządzania oraz inkluzywnych, partycypacyjnych procesów decyzyjnych, w których kraje rozwijające się będą miały znacznie większe prawo głosu.

Podsumowanie

W ciągu najbliższych lat rodzące się gospodarki takich krajów jak Chiny, Indie i Brazylia będą odgrywać dominującą rolę w polityce i praktyce pomocowej, podobnie jak pionowe fundu-sze w postaci na przykład Globalnego Funduszu czy GAVI, natomiast zobaczymy mniej in-stytucji z Bretton Woods. Do kluczowych wyzwań stojących przed rozwojem zarówno dziś, jak i w przyszłości należy potrzeba fundamentalnych zmian strukturalnych, żeby osiągnąć zamierzone cele w postaci zlikwidowania ubóstwa i wyrównania szans. Zmiany strukturalne konieczne są nie tylko w odniesieniu do globalnej architektury finansowej, ale również w od-niesieniu do rządów krajów Północy i Południa. Konieczna jest zmiana struktur wspierających i utrwalających niesprawiedliwość społeczną, nierówności i ubóstwo. Wobec braku pełnej spójności w polityce rządów Północy – chociaż polityka poszczególnych rządów nie osłabia działań na rzecz rozwoju – postęp w tym zakresie będzie zbyt powolny dla tych, którzy potrzebują go najbardziej. Postęp konieczny jest też w zakresie reform handlowych w celu rozwiązania problemów zadłużenia zagranicznego, realizacji celów ODA oraz poprawy jakości pomocy. Sprawą kluczową dla efektywności działań pomocowych jest również funkcjonowa-nie efektywnych, przejrzystych systemów polityczno-gospodarczych w krajach rozwijających się. Instytucje te muszą zagwarantować, że środki publiczne zostaną wykorzystane do likwida-cji ubóstwa i że wzrośnie poziom demokratycznej rozliczalności i przejrzystości, co umożliwi obywatelom rozliczenie rządu z wykorzystania własnych środków.

Wiele celów programu na rzecz zwiększenia efektywności działań pomocowych – o ile zostaną zrealizowane – walnie przyczyni się do ulepszenia systemu pomocowego dla do-bra pomocobiorców z Południa i udowodni podatnikom z Północy jego efektywność. Zmiany mogą następować strasznie powoli, a my, doświadczywszy rezultatów rozwojowych na Pół-nocy na przestrzeni dziesięcioleci, często oczekujemy ich od naszych partnerów z Południa zbyt szybko. Jeśli mamy się czegoś nauczyć na minionych błędach i stworzyć bardziej optymi-styczną przyszłość, musimy znów postawić znak równości między narodem a polityką.

5. czy handel jest nośnikiem rozwoju?

Denis O’Hearn

Ekonomiści głównego nurtu zawsze twierdzili, że handel jest ważnym nośnikiem rozwoju (definiowanego jako wzrost gospodarczy), tak długo, jak długo jest to „właściwy rodzaj” han-dlu. Tak się dziwnie składa, że „właściwy rodzaj” handlu zawsze skutkuje wykluczeniem bied-niejszych regionów z handlu dobrami, które konkurują z najbardziej opłacalnymi produktami z regionów bogatszych. Regiony biedniejsze, kończą zawsze produkując lub handlując surow-cami, których regiony bogatsze albo potrzebują, albo pożądają w zamian za dobra przez siebie produkowane i kontrolowane. Jednak pomimo oczywistej nierówności, teorie ekonomiczne zawsze wspierają te mechanizmy, twierdząc, że regiony, które oczekują rozwoju gospodarcze-go i modernizacji powinny się do nich dostosować. Tworzą one również analizy tłumaczące trwałą nędzę pewnych regionów ich porażką w dziedzinie prowadzenia właściwej polityki ma-kroekonomicznej, przede wszystkim polityki wolnego handlu i fiskalnej powściągliwości. Jest to szczególnie, choć nie wyłącznie, prawdą w odniesieniu do ostatniej fazy globalizacji, którą charakteryzuje tak zwany Konsens Waszyngtoński.

W dokumencie LOKALNIE – GLOBALNIE (Stron 38-41)