• Nie Znaleziono Wyników

Implikacje dla edukacji szkolnej

Implikacje dla polityki społecznej

5.1. Implikacje dla edukacji szkolnej

Niezaprzeczalnym faktem jest to, że edukacja jest ważną inwestycją społeczną, gospodarczą i polityczną. Życie i wychowywanie we współ-czesnym świecie, coraz bardziej zagubionym aksjologicznie – jak

słusznie zauważa M. Drożdż – „staje wobec nowych zjawisk, które są konsekwencją zmieniających się teorii naukowych dotyczących czło-wieka i nowych poglądów na wartości etyczne i religijne oraz na rolę jednostki w świecie”402. Te nowe tendencje wymagają z jednej stro-ny, aby placówki wychowawcze były przestrzenią do podmiotowego uczestnictwa młodego człowieka w życiu wspólnotowym, a z drugiej, by faworyzowały pewne dynamizmy, które będą sprzyjały nadawa-niu kierunku rozwojowi własnego człowieczeństwa przez młodych ludzi403. Chodzi tutaj zarówno o postawę wobec samego siebie (sa-mowychowanie), jak i o postawę względem drugiej osoby404. W tym kontekście można stwierdzić, że zależność między edukacją a bez-robociem jest sprawą bezdyskusyjną i bez obaw można przyjąć, iż wielkość bezrobocia jest odwrotnie proporcjonalna do wysokości wykształcenia danej jednostki społeczności405.

Samo pojęcie edukacji, jak słusznie wskazywał S. Chrobak, „zale-ży od koncepcji człowieka i jego przeznaczenia, a więc zrozumienia, kim jest człowiek sam w sobie i co jest ostatecznym celem ludzkie-go życia”406. Niemniej trzeba zauważyć, że żyjemy w takich czasach, w których następuje ścieranie się prądów filozoficznych i ideowych,

402 M. Drożdż, Postmodernistyczna destrukcja wychowania, [w:] Przyszłość

wycho-wania…, dz. cyt., s. 134.

403 „Nigdy tak bardzo jak dzisiaj – podkreślał papież Jan Paweł II – wychowanie nie było nakazem życiowym i społecznym, który wymaga zajęcia stanowiska i zdecy-dowanej woli formowania dojrzałych osobowości. Dzisiaj świat potrzebuje ludzi, rodzin i wspólnot, które uczynią z wychowania rację swego bytu, które poświęcą się wychowaniu jako pierwszorzędnemu celowi, szukając współpracy i pomocy wspólnot kościelnych i cywilnych, podejmując i odnawiając w sposób twórczy i z poczuciem odpowiedzialności procesy wychowawcze, by popierać wychowa-nie młodych do społecznej odpowiedzialności. Tak rozumiane wychowawychowa-nie ma kształtować osobę ze względu na jej najwyższy cel i najwznioślejsze dążenia spo-łeczeństwa” (Jan Paweł II, „Ojciec i nauczyciel młodzieży”. List do księdza Egidio

Yigano, Przełożonego Generalnego Towarzystwa św. Franciszka Salezego, w setną rocznicę śmierci św. Jana Bosko, Rzym 1988, s. 158–159).

404 I. Wojnar, Humanistyczne intencje edukacji, Warszawa 2000, s. 44. 405 J. Koral, Kulturowe aspekty…, dz. cyt., s. 134.

406 S. Chrobak, Koncepcja wychowania personalistycznego w nauczaniu Karola

odmiennych wizji wychowania. Dokonujące się zmiany doprowadziły do zachwiania tradycyjnych wzorców wychowania. Naturalne oparte na życiowej mądrości i wartościach wychowanie obecnie napotyka wiele przeszkód. Rosnące tempo życia, elastyczny model pracy zawo-dowej sprawiają, że rodzinny sposób wychowania zostaje zastąpiony propozycjami wychowawczym innych osób lub instytucji. Przy pro-blemie oświaty, wykształcenia, nauki i szkół wyłania się sprawa, która dla młodego człowieka – jak słusznie zauważa S. Chrobak – posiada znaczenie istotne. Jest to sprawa prawdy, która jest światłem ludzkie-go umysłu407. W tym kontekście należy zauważyć, że współczesna cywilizacja zdominowana przez technikę, prawa rynku bardziej ak-centuje aspekt praktycznego wychowania. Tak zdobyte umiejętności praktyczne pozwalają wprawdzie odnaleźć swoje miejsce w świecie i zdobyć odpowiednią pracę, ale tak postrzegany priorytet wychowa-nia niekoniecznie kształtuje dojrzałą osobowość. Na powyższe zwra-cał uwagę Jan Paweł II. Papież przestrzegał, że „wychowanie ulega degradacji, kiedy zmienia się w czyste kształcenie. Proste, wyryw-kowe gromadzenie umiejętności, metod i informacji nie może zado-wolić ludzkiego głodu i pragnienia prawdy”408. Jak słusznie podkre-śla S. Kowalczyk, współczesność dopracowała się różnych koncepcji człowieka409. W tym kontekście najwięcej może wnieść, jak się wydaje, koncepcja personalistyczna. Jej istota sprowadza się do zdefinio-wania człowieka jako dwujedni ciała i ducha410. Personalistyczna wizja (koncepcja osoby) opiera jej godność na prawdzie o stworze-niu człowieka na obraz i podobieństwo Boże. Jest to – jak podkre-śla I. Stolarczyk – najwyższy przejaw uznania godności człowieka i podstawa wychowania personalistycznego411. Oznacza to, iż w tro-sce o pełny rozwój osoby ludzkiej wychowanie nie może tracić z pola

407 Tamże.

408 Jan Paweł II, Przemówienie do nauczycieli i wychowawców, Nikaragua, León, 4 III 1983.

409 S. Kowalczyk, Człowiek w myśli współczesnej, Warszawa 1990.

410 F. J. Mazurek, Godność osoby ludzkiej podstawą praw człowieka, Lublin 2001, s. 17. 411 I. Stolarczyk, Dylematy globalizacji, dz. cyt., s. 30.

widzenia sfery duchowej – to jest intelektu i woli. W tym kontekście wychowanie w duchu chrześcijańskim będzie się zatem odwoływało do prawdy o umiłowaniu człowieka przez Boga. W tej miłości znaj-duje się ostateczne źródło godności wychowanka. Oznacza to, że wy-chowanie powinno zmierzać do podnoszenia godności wychowanka przez minimalizację postaw sprzecznych z jego godnością osobistą. Stąd wynika potrzeba ciągłego wnikania w problematykę godności wychowanka tak, by stawiać czoło przeciwnościom mającym swoje źródło w tendencjach reifikacji wartości czy deifikacji kapitalizmu i nastawieniu na zysk kosztem drugiego człowieka. Jak podkreślał Jan Paweł II, „w wychowaniu bardziej chodzi o to, aby człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem, o to, aby bardziej był, a nie tylko więcej miał, aby więc poprzez wszystko, co ma, co posiada, umiał bardziej i pełniej być człowiekiem, to znaczy, aby również umiał bardziej być nie tylko z drugim, ale i dla drugich”412. W świetle wyżej przytoczo-nej wypowiedzi słuszną rzeczą wydaje się, aby w procesie wychowa-nia postrzegać wychowanka jako podmiot, który ma swoją godność. W tej perspektywie wartość tej prawdy jest istotna na każdym etapie wychowania, począwszy od diagnozy sytuacji, poprzez sam przebieg edukacji, aż po moment zakończenia całego procesu wychowania413. Z tego powodu, że jest on osobą, a nie rzeczą414, nie może być trak-towany jak narzędzie415. Niezwykle ważne jest przy tym – jak słusz-nie zauważa A. Solak – „takie kształtowasłusz-nie przekonań, skłonności, zachowań, by wychowanek był świadomy, że wszystkie jego etycz-ne, społeczetycz-ne, kulturalne decyzje są wynikiem jego woli, potwier-dzeniem jego wolności w wyborze i spotkaniu”416. Stąd, podkreśla A. Solak, „kluczowa zasada wychowania – zasada wierności, wierności

412 Jan Paweł II, W imię przyszłości kultury. Przemówienie w siedzibie UNESCO, 2 VI 1980, [w:] tenże, Nauczanie papieskie, t. 3, w. l, Poznań–Warszawa 1985, s. 731. 413 J. Kędzior, A. Ładżyński, Współczesne wyzwania pracy socjalnej, Toruń 2006, s. 21. 414 M. Nowak, Wychowanie w personalizmie, „Chrześcijanin w Świecie” 23 (1993),

s. 65.

415 I. Stolarczyk, Dylematy globalizacji, dz. cyt., s. 30 416 Przyszłość wychowania…, dz. cyt., s. 67.

prawdzie i wartości, zwłaszcza tej, jaką jest Bóg i człowiek. Dzięki tej wierności prawda staje się siłą człowieka. Praca wychowawcy jest właśnie wtedy pracą nad nadzieją człowieka, musi jednak wykluczyć fałsz i pozory”417. W przeciwnym razie – jak zauważa autor – dojdzie do zdrady418. W tym kontekście istotne zatem jest, aby wychowanie było pobudzaniem aktywności własnej i kształtowaniem kreatyw-nej roli człowieka w środowisku. Aktywność w tym kierunku spro-wadzałaby się do wychowania podopiecznego tak, aby w przyszłości umiał w optymalny sposób funkcjonować w sytuacji trudnej, którą przyniesie mu życie, uwrażliwiając na sprawy i potrzeby innych419. To dzięki różnym formom pomocy (wolontariat dla młodzieży star-szej, praca na rzecz szkoły, koleżeńska pomoc w lekcjach itp.) młody człowiek odkrywa godność w samym sobie i w drugim człowieku.