• Nie Znaleziono Wyników

jako forma aktywizacji osób starszych z zaburzeniami zdrowia psychicznego

W dokumencie Kreatywna starość (Stron 157-167)

Wprowadzenie

Starość dla człowieka i jego otoczenia może być zarówno brzemieniem, jak i w pełni zdrowym, aktywnym i szczęśliwym okresem życia. Zależy to od wielu czynników, zwłaszcza od trybu życia i dbałości o zdrowie już od naj-wcześniejszych lat. Młody, wkraczający w życie człowiek rzadko wybiega myślami do okresu starości. Jednak gdy wiek emerytalny staje się jego rze-czywistością, nie bardzo wie jak się do niego ustosunkować. Rodzą się wtedy często pytania – Co mam teraz zrobić z własnym życiem?, Czym się zająć w wolnych chwilach?, Czy jestem jeszcze komuś potrzebny? Starość stawia przed nami ważne zadania, które muszą być odważnie podejmowane nie tylko dla naszego dobra, ale także dla przyszłych młodych pokoleń.

W wyniku procesu starzenia dochodzi również często do pogorszenia spraw-ności izycznej oraz psychicznej, która prowadzi zwykle do znacznego zmniej-szenia samodzielności oraz obniżenia jakości życia. Stwarza to też konieczność zapewnienia osobom starszym – oprócz pomocy specjalistycznej – wsparcia w codziennych sytuacjach, polegającego m.in na przywróceniu moty-wacji oraz zdolności do podejmowania różnorodnych zajęć i aktywności. Wymaga to dużego zaangażowania w proces pomagania wielu specjalistów: lekarzy, terapeutów, pielęgniarki, izjoterapeutów, pracowników socjalnych w celu przywrócenia maksymalnej sprawności osobie chorej w różnych sfe-rach funkcjonowania. Aktywizacja osób starszych to cel realizowany poprzez różne formy terapii zajęciowej, której dostępność w polskim systemie jest niestety w znacznym stopniu ograniczona i sprowadza się głównie do insty-tucji, np. niektórych oddziałów szpitalnych lub domów pomocy społecznej. W przypadku ograniczenia sprawności osoba chora w starszym wieku w warun-kach domowych praktycznie w ogóle nie ma dostępu do form terapii zajęciowej. Taka sytuacja może być również spowodowana brakiem świadomości, czym jest terapia zajęciowa i w jaki sposób wpływa na poprawę sprawności oraz jakości życia osób chorych w starszym wieku.

158 Iwona Malorny

Czym jest terapia zajęciowa?

Wartość zajęcia i pracy jako środka leczniczego znana jest od dawna. Egipcjanie na przykład zalecali gry i pracę dla umysłowo chorych. Galen w swoich rozprawach pisze, że „zajęcie jest najlepszym naturalnym lekarzem i podstawą szczęścia człowieka”. W końcu wieku XVIII i na początku XIX dr Pinel z Francji wprowadza terapię zajęciową do szpitali dla umysłowo cho-rych. Na początku XX wieku terapia zajęciowa wprowadzana jest do domów starców oraz nieuleczalnie chorych. W Polsce terapia zajęciowa zaistniała na przełomie wieku XIX i XX. Jednak jej faktyczny rozwój przypada na okres po drugiej wojnie światowej przy oddziałach psychiatrycznych, gruźliczych, rehabilitacji medycznej, sanatoriach. Po roku 1991 realizowana jest z powodze-niem na terenie Warsztatów Terapii Zajęciowej [Milanowska 1982: 14].

Termin terapia pochodzi od greckiego słowa therapeuein, które oznacza: opiekować się kimś, troszczyć się o kogoś, co wskazuje na bezpośredni związek terapii z pielęgnowaniem. Therapeutes, czyli terapeuta, to ten, kto się kimś opiekuje, troszczy się o kogoś. Therapeutes somatos to pielęgnujący ciało, czyli pielęgniarz [Szulc 1993: 16-17].

Terapia zajęciowa w rozumieniu Willarda i Spackmana to aktywny proces życiowy, podejmowany od początku życia po jego kres, […] zajęcia stanowią wszystkie aktywne procesy zajmowania się sobą i innymi ludźmi, cieszenie się życiem, bycie społecznie i ekonomicznie produktywnym podczas jego trwania oraz w różnych jego kontekstach [Willard, Spackman 2008: 12-27].

W ogólnym znaczeniu terapia zajęciowa to „celowe, polisensoryczne działania rehabilitacyjne, o charakterze zajęć ciągłych (np. muzycznych, plastycznych, ruchowych), stanowiących proces terapeutyczny, prowadzący do usprawniania i kompensacji zaburzonych funkcji organizmu pacjenta. Są to zajęcia planowane, celowe i systematyczne” [Bauman 2008: 10].

Głównym celem zajęcia proponowanego osobie przewlekle chorej czy nie-pełnosprawnej jest zatem przywrócenie jej sprawności izycznej i psychicznej. Wiele osób terapię zajęciową kojarzy wyłącznie z ergoterapią, w której wyko-rzystuje się różne formy pracy i rekreacji, m.in.: dziewiarstwo, hafciarstwo, garncarstwo i ceramika, wikliniarstwo, tkactwo, metaloplastyka, krawiectwo [Milanowska 1965: 23].

Terapia zajęciowa, oprócz ergoterapii, zawiera w sobie również inne formy terapii z zakresu arteterapii, jak np. plastykoterapię, muzykoterapię, choreoterapię, dramatoterapię, biblioterapię. Terapia kształtuje umiejętności sprzyjające samoopiece pacjenta, aby potraił on dbać o swoje potrzeby, dobre samopoczucie i zdrowie. Ponadto terapia zajęciowa to także uczenie aktyw-nego spędzania czasu wolaktyw-nego, służącego realizowaniu różnorodnych pasji życiowych, m.in. poprzez aktywne uczestnictwo w grupach rówieśniczych, zawodowych, sąsiedzkich, szerszych społecznościach lokalnych a także w życiu kulturalno-oświatowym.

159 Terapia zajęciowa jako forma aktywizacji osób starszych...

Aktywność kulturowa „[...] dotyczy swoistej sfery ludzkiej aktywności, polegającej na udziale w procesach symbolizacji, czyli odbiorze i przetwa-rzaniu istniejących przekazów kultury, a także ich tworzeniu. Motywem podej-mowania tych czynności jest przede wszystkim ich znaczenie autoteliczne, satysfakcja z wykonywania danej czynności, a nie znaczenie praktyczne” [Fabiś 2005: 9-10].

Terapia zajęciowa obejmuje również zajęcia z zakresu informatyki. Jak słusznie zauważa A. Fabiś, wiele nowinek technicznych oraz innowacji w dziedzinie elektroniki może być przyczyną zniechęcenia pojawiającego się u osób starszych. Dynamiczny rozwój techniki i elektroniki może sprawić, że obsługa sprzętu elektronicznego, tj. telefonów komórkowych, odtwarzaczy DVD, komputerów, faksów, może stanowić ogromną barierę dla wielu osób starszych [Fabiś 2005: 94].

Niezwykle ważne jest zatem, by zrozumieć sposób, w jaki ludzie starsi postrzegają nowoczesne technologie oraz jak się do nich odnoszą, co jest nie-zbędne dla wypełnienia cyfrowej przepaści, luki informacyjnej. Seniorzy powinni zdać sobie sprawę z tego, że komputery stwarzają nowe, ekscytujące możliwości, które zwiększają ich komunikatywność i kreatywność oraz pozwalają im lepiej spożytkować czas, a nawet podnieść ich atrakcyjność zawodową [Dzięgielewska 2001: 415].

Uruchomienie kursów informatycznych dla osób starszych mogłoby wpłynąć na jakość życia seniorów. Uczyliby się obsługi niektórych urządzeń multimedialnych, np. komputera, telefonu komórkowego. Zdobyte umiejęt-ności mogą także okazać się pomocne w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia seniorów. Dbając o bezpieczeństwo seniorów, warto także wziąć pod uwagę usługi bankomatowe czy internetowe [Czerniawska 2001: 5].

Fabiś wskazuje też na potrzebę sięgania do wzorów z wysoko rozwiniętych krajów, jak np. Szwajcaria, gdzie m.in. bardzo prężnie działają uniwersytety trzeciego wieku, aby tworzyć godziwe warunki życia oraz jak najlepsze moż-liwości do aktywizacji i samodoskonalenia seniorów w Polsce [Fabiś 2004: 131-132].

Warto zauważyć, iż aktywność osób starszych może przejawiać się nie tylko poprzez uczestnictwo w różnych kursach szkoleniowych, wykładach organizowanych przez uniwersytet trzeciego wieku, klubach hobbystycznych, ale także w codziennym życiu, np. poprzez działalność społeczną. Gdyby każda z osób starszych poświęciła choć dwie, trzy godziny dziennie na przykład na prace społeczne dla własnego osiedla, jak bardzo zmieniłoby się życie miesz-kańców? Jedni mogą zająć się zielenią i estetyką osiedla, inni zaopiekować się dziećmi z osiedlowej świetlicy czy szkoły, pomagając w odrobieniu lekcji, pro-wadząc zajęcia pozalekcyjne, hobbystyczne lub rozrywkowo-wychowawcze. Ta społeczna postawa przynosi wiele korzyści, takich jak wdzięczność ludzka, więzy sympatii, poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Płynąca z takiego przedsięwzięcia satysfakcja podnosi także nastrój psychiczny i poprawia zdrowie. Seniorzy reprezentują różne zainteresowania, zawody i możliwości

160 Iwona Malorny

działania. Terapia zajęciowa powinna zatem wskazywać na możliwości i zasoby jednostki, dzięki którym osoba starsza nie będzie już zamykać się przed światem, ale wyjdzie do niego i zacznie urzeczywistniać marzenia, zgodnie z posiadanymi preferencjami i oczekiwaniami.

Problemy osób starszych a system opieki społecznej

Seniorzy borykają się z wieloma trudnościami, które młodemu, wkra-czającemu w dorosłe życie człowiekowi mogą wydawać się mało znaczące, natomiast przez osoby starsze są postrzegane jako poważne problemy.

Według O. Czerniawskiej do najważniejszych problemów osób starszych można zaliczyć:

• problemy ze zdrowiem, które decyduje o długości i jakości życia, • problem umierania i śmierci,

• przejście na emeryturę,

• zabezpieczenie bytu materialnego, • potrzebę bezpieczeństwa,

• samotność i osamotnienie, • wdowieństwo,

• właściwe spożytkowanie czasu wolnego [Czerniawska 1996: 226]. M. Susułowska podkreśla, iż najczęściej odczuwany lęk związany jest z pogarszającym się stanem zdrowia oraz chorobą, która uzależnia od opieki innych ludzi [Susułowska 1989: 189].

Niewychodzenie z domu a później leżenie w łóżku napawa ludzi starszych myślą o zbliżającej się śmierci. Osoby starzejące się zaczynają sobie zdawać sprawę, że śmierć jest nieuchronna i że bez względu na status czy zasługi nikogo nie ominie [Kowalewska, Jaczewski, Komosińska 2005: 23].

Ludzie starsi odczuwają ogromną obawę i lęk przed utratą życia, czyli przed umieraniem. Zastanawiają się, z jakiej przyczyny i kiedy nastąpi ich śmierć, a także co ich czeka „po tamtej stronie”. Myśląc o własnej śmierci, żałują bliskich osób, które pozostawią oraz wszystkich tych rzeczy, których jeszcze nie poznali, nie zwiedzili, nie przeżyli, nie doświadczyli [Gałuszka, Szewczyk 1996: 187].

Jak podaje O. Czerniawska jednym z najtrudniejszych momentów w życiu osób starszych jest także przejście na emerytu rę. Emerytura oznacza zmianę statusu społecznego i przełom otwierający końcowy etap życia człowieka. Obok rozpoczęcia i zakończenia szkoły przejście na emeryturę staje się najistotniej-szym przeżyciem zmieniającym ludzkie życie. Zmniejszająca się nabywcza wartość emerytury poprzez wzrost cen za żywność, lekarstwa, różnego rodzaju opłaty, np. czynsz, energię, usługi pocztowe i telefoniczne, zmienia strukturę wydatków ludzi starszych. W obliczu trudnej sytuacji na rynku pracy osoby starsze, ze względu na swój wiek i w większości przypadków pogarszający się stan zdrowia, mają ograniczoną możliwość poprawy dochodów, a często bowiem świadczenia emerytalne są jedynym źródłem ich utrzymania. Dodatkowa

161 Terapia zajęciowa jako forma aktywizacji osób starszych...

praca jest dostępna tylko dla wysoko wykwaliikowanych specjalistów. Niskie dochody powodują natomiast, że ludzie starsi nie mają możliwości zapew-nienia sobie odpowiedniego poziomu życia i zabezpieczenia się przed zubo-żeniem, a to doprowadza do niezaspokojenia jednej z podstawowych potrzeb – potrzeby bezpieczeństwa [Czerniawska 1996: 226-227].

Osoba starsza ceni stabilizację, dobrą opiekę, porządek, potrzebuje czuć się bezpiecznie. Boi się natomiast sytuacji nieprzewidzianych, nieoczekiwanych, wywołujących napięcie i lęk [Tarkowski, Jurkiewicz 1997: 24].

Według O. Czerniawskiej niezwykle trudnym problemem okazuje się też wdowieństwo, zwłaszcza gdy małżonkowie żyli w zgodzie i pomagali sobie, a obie ich emerytury wystarczyły na zaspokojenie życiowych potrzeb. W tym tragicznym przeżyciu, jakim jest śmierć jednego z małżonków, obok rodziny i przyjaciół bardzo pomocna jest osoba, która znalazła się w podobnej sytuacji, czyli wdowa. Dzięki własnemu doświadczeniu mogłaby pomóc w tym drama-tycznym okresie [Czerniawska 1996: 229].

Wdowieństwo bardzo często wywołuje uczucie osamotnienia, które przy-chodzi nagle po stracie kogoś bliskiego w różnoraki sposób, np. poprzez śmierć, zmianę miejsca zamieszkania, zerwane kontakty. Człowiek może być samotny z wyboru, dlatego że lubi być sam, lubi w ciszy koncentrować się na swoich sprawach i żyć w zgodzie z naturą, ale utrzymuje kontakt z innymi ludźmi. Nie trzeba być osamotnionym, żeby żyć samotnie. Samotność i osamotnienie potęgują uczucie lęku przed momentem, kiedy stary człowiek jest chory i bez-radny i nie jest w stanie zaspokajać swoich potrzeb biologicznych i kulturo-wych [Turos 1998: 425].

Dla człowieka, który już nie pracuje zawodowo, dzień staje się coraz dłuższy, pozostaje mu zbyt duża ilość czasu wolnego. Dlatego tak ważne jest właściwe zagospodarowanie i spożytkowanie czasu wolnego, co stanowi kolejny problem osób w podeszłym wieku. Ważne jest, aby wypełnić tę pustkę wszelkiego rodzaju aktywnością, która sprawia przyjemność, np. czytaniem ulubionych książek i czasopism, oglądaniem ulubionych programów telewizyj-nych, uprawianiem ogródka, spotkaniami i spacerami ze znajomymi, a także realizowaniem innych zainteresowań i hobby [Halik 2002: 54].

Wraz z wielkimi przemianami społeczno-gospodarczymi do wyżej wymienionych problemów można by dołożyć jeszcze kilka innych, np. wzrost tempa życia, dehumanizację świata nastawionego na korzyści materialne zgodnie z zasadą „czas to pieniądz”. Mogą one powodować w ludziach star-szych poczucie wyobcowania, odrębności i rozgoryczenia. Pozostawanie osób starszych w tyle na drodze ku lepszemu, szybciej funkcjonującemu światu potęguje również konlikt pokoleń. Młodym często brakuje cierpliwości i zrozu-mienia dla ludzi, którzy z racji swojego wieku nie potraią im dorównać. Obawa przed nieatrakcyjnością odczuwaną przez osoby starsze pośród innych grup wie-kowych sprawia, że wielu ogranicza kontakty do koniecznych interakcji. W celu podniesienia jakości życia seniorów trzeba więc dążyć do zintegrowania ich z innymi generacjami. Młode pokolenie powinno czerpać z doświadczenia

162 Iwona Malorny

i wiedzy osób starszych, z ich nieocenionych możliwości pomocy w działa-niach opiekuńczo-wychowawczych oraz innych zasobów. Ludzie starsi potrze-bują kontaktu z młodymi, rozmów, wspólnoty zainteresowań, ale także szeroko rozumianej pomocy, np. przy załatwianiu spraw urzędowych, co potwierdza obopólną korzyść dla obu pokoleń [Fabiś 2005: 96].

System opieki społecznej przewiduje różne formy pomocy osobom star-szym, borykającym się z różnego rodzaju problemami w ramach funkcjono-wania ośrodków, jak:

1. Domy Pomocy Społecznej, które spełniają szczególną rolę w zaspoka-janiu przede wszystkim potrzeb opiekuńczych. Domy te wyspecjalizowane w określonych kategoriach jednostek chorobowych, np.: osób chorych przewlekle lub psychicznie, chorych na Alzhaimera, niewidomych. Świadczą one usługi:

• w zakresie potrzeb bytowych – zapewniają miejsce zamieszkania, wyżywienie, odzież i obuwie, utrzymanie czystości;

• opiekuńcze – udzielają pomocy w podstawowych czynnościach życio-wych, pielęgnacji, w załatwianiu spraw osobistych;

• wspomagające – m.in. umożliwiają udział w terapii zajęciowej, starają się o poprawę sprawności i aktywizowanie mieszkańców, o zaspokojenie potrzeb religijnych i kulturalnych, stymulują nawiązanie, utrzymanie i rozwijanie kontaktu z rodziną i środowiskiem [Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 15 września 2000 r., Dz. U. nr 82].

2. Domy Emerytów i Rencistów – przeznaczone dla osób stosunkowo sprawnych izycznie i zdolnych do samoobsługi w życiu codziennym, które mają kłopoty natury socjalnej – mieszkaniowe, niewystarczające środki inan-sowe i nie mają opieki ze strony najbliższych [Orzechowska 1999: 44].

3. Zespoły Opieki Zdrowotnej – są formą opieki organizowaną przez służbę zdrowia. Zaspokajają potrzeby zdrowotne i socjalne osób starszych w środowisku zamieszkania. Forma ta pozwala łączyć opiekę zdrowotną z opieką socjalną.

4. Zespoły Pomocy Środowiskowej – funkcjonują w placówkach lecz-nictwa podstawowego (przychodnia rejonowa, gminny ośrodek zdrowia). W skład zespołu wchodzą pracownicy socjalni, pielęgniarki środowiskowe i terenowi opiekunowie społeczni.

5. Polski Czerwony Krzyż – dzięki jego pośrednictwu organizowane są usługi domowe dla osób starszych i przewlekle chorych. Siostry PCK sprawują opiekę nad obłożnie chorymi lub w zaawansowanej starości na zlecenie lekarza pierwszego kontaktu czy wydziału zdrowia i opieki społecznej.

6. Hospicja, do których kierowane są osoby nieuleczalnie chore w ostatnim okresie ich życia. Celem tych placówek jest realizacja potrzeby życzliwości, kontaktu z bliską osobą, otwartej rozmowy o śmierci i przemijaniu oraz nie-sienie wsparcia dla rodziny chorego poprzez przygotowanie jej do odejścia najbliższej osoby. Wśród hospicjów istnieją formy stacjonarne oraz działające w miejscu zamieszkania chorego [Orzechowska 1999: 44-45].

163 Terapia zajęciowa jako forma aktywizacji osób starszych...

7. Domy Dziennego Pobytu są pośrednią formą pomocy między pomocą domową a instytucjonalną. Podstawowe zadania tych domów to:

• zaspokajanie potrzeb towarzyskich i kulturalnych uczestników, • organizowanie terapii zajęciowej,

• zapewnienie całodziennego wyżywienia, • zapewnienie urządzeń do utrzymania higieny.

Seniorzy spędzają tu większość dnia, otrzymują posiłki, pomoc lekarską i pielęgniarską. Resztę doby spędzają w miejscu zamieszkania. W zależności od sprawności pensjonariusze dowożeni są do placówki specjalnymi środkami transportu, przywozi ich rodzina lub przybywają samodzielnie. Ta forma wsparcia umożliwia osobie starszej pozostanie w środowisku najbliższym, domowym tak długo, jak to jest konieczne [Czerniawska 2000: 136].

Wnioski końcowe

Problematyka ludzi w podeszłym wieku stała się przedmiotem badań wielu nauk, takich jak: gerontologia, medycyna, psychologia starzenia się, poli-tologia czy socjologia. W toku prowadzonych badań naukowych w obszarze wielu dyscyplin naukowych pojawia coraz więcej osiągnięć, które powodują, że coraz lepiej znane są czynniki determinujące przebieg procesu starzenia. Można również zauważyć tendencję do przeobrażeń w świadomości spo-łecznej ludzi na temat możliwości osób w starszym wieku. W chwili obecnej oni sami zaczynają też zmieniać poglądy na temat starości, stawiając sobie coraz wyższe wymagania i spełniając je, udowodnili sobie i innym, że starość nie musi polegać na całkowitym pogodzeniu się z prawami natury, że można nadal kierować własnym rozwojem i dążyć do wartości, które nadają większy sens ludzkiemu istnieniu. Osiągnięcia nauki w zakresie poznania czynników wpływających na przebieg procesu starzenia się nie tylko znalazły praktyczne zastosowanie w działaniach, które przedłużają życie osobom w podeszłym wieku, ale także doprowadziły do przeobrażeń w świadomości społecznej.

Nowe kierunki polityki społecznej realizowanej wobec osób starszych wpłynęły na wypracowanie form wsparcia i pomocy społecznej, które w coraz mniejszym stopniu nastawione są na udzielanie opieki, a coraz bar-dziej przyczyniają się do poprawiania jakości życia poprzez m.in. rozwijanie zainteresowań, nabywanie nawyków dbania o siebie, pobudzanie aktywności społecznej [Kowalik 1998: 277].

Różnorodność form pomocy i wsparcia osób starszych wynika z faktu, że populacja ta jest bardzo zróżnicowana. Jedni zachowują sprawność psycho-izyczną do późnej starości i prowadzą samodzielne, pełnowartościowe życia, pełnią szereg funkcji społecznych, podczas gdy inni, znacznie gorzej funk-cjonujący pod względem psychoizycznym, są niezdolni do samodzielnego poruszania się i wymagają stałej opieki [Dyczewski 1994: 20].

164 Iwona Malorny

Człowiek osiągający wiek emerytalny chciałby jak najdłużej cieszyć się zdrowiem, dobrym samopoczuciem, móc liczyć na siebie i otaczać się rodziną. Tego nie zastąpi żadna placówka, nawet spełniająca najwyższe standardy jakości. Aczkolwiek aby tak było, jednostka od najwcześniejszych lat musi wieść zdrowe życie. Wydaje się jednak, że stosunkowo niewiele ludzi to rozumie i niewielu też pojmuje, że dbałość o zdrowie jest obowiązkiem moralnym. Aby rozpocząć aktywną działalność zmierzającą do samorealizacji i czerpania satysfakcji z życia, należy najpierw pomyśleć o kondycji psychoizycznej. Warto też zwłaszcza w okresie starości pamiętać o codziennych czynnościach, takich jak rozwiązywanie krzyżówek, czytanie książek, gra w szachy, które, zmuszając do myślenia i kombinacji, ćwiczą umysł i wprawiają w dobre samo-poczucie. Jednocześnie dbając o estetyczny wygląd, nie tylko możemy zyskać sympatię otoczenia, ale również czuć się bardziej atrakcyjnymi.

A. Kamiński podkreśla zasadniczą rolę, jaką pełni wychowanie do starości, pisząc, że: „Wychowanie do starości polega właśnie na pomaganiu ludziom w nabywaniu zainteresowań i aspiracji oraz umiejętności i przyzwyczajeń, które – gdy nadejdzie czas emerytury – dopomogą w realizowaniu trybu życia sprzyjającego wydłużaniu młodości i dającej satysfakcję aktywności” [Fabiś 2005: 91].

Zakres aktywności życiowej oraz samorealizacji ludzi starszych zależy jednak niewątpliwie od indywidualnych możliwości, często ograniczonych przez czynniki biologiczne, psychiczne i społeczno-ekonomiczne, aczkolwiek w dużej mierze zależy też od samych seniorów, zwłaszcza od ich samoświadomości. Niepowtarzalność i indywidualność ludzkiego życia powodują, że każdy z nas realizuje swoje istnienie na inny sposób. To, w jaki sposób się starzejemy, zależy tylko od nas, od naszej przeszłości, przyzwyczajeń, nawyków, woli oraz chęci pogodzenia się z tym, że nadszedł końcowy etap życia, który może być równie piękny i satysfakcjonujący jak poprzednie.

165 Terapia zajęciowa jako forma aktywizacji osób starszych...

Bibliograia

1. Bauman E., 2008, Terapia zajęciowa, Warszawa.

2. Czerniawska O., 2000, Drogi i bezdroża andragogiki i gerontologii, Łódź. 3. Czerniawska O., 1996, Edukacja osób „Trzeciego Wieku” [w:] T. Wujek

(red.), Wprowadzenie do andragogiki, Radom.

4. Czerniawska O., 2001, Wokół edukacji osób starszych, „Edukacja doro-słych”, nr 3.

5. Dzięgielewska M., 2004, Ludzie starsi jako użytkownicy Internetu

w Stanach Zjednoczonych [w:] A. Fabiś, Edukacja ustawiczna w Szwajcarii,

Mysłowice – Warszawa.

6. Dyczewski L., 1994, Ludzie starzy i starość w społeczeństwie i kulturze, Lublin.

7. Fabiś A., 2005, Aktywność kulturalno-oświatowa osób starszych [w:] A. Fabiś (red.), Seniorzy w rodzinie, instytucji i społeczeństwie, Sosnowiec. 8. Fabiś A., 2004, Edukacja ustawiczna w Szwajcarii, Biblioteka Edukacji

9. Dorosłych (tom 31), Mysłowice.

10. Halik J., 2002, Starzy ludzie w Polsce, Warszawa.

11. M. Gałuszka, K. Szewczyk (red.), 1996, Umierać bez lęku, Warszawa. 12. Kowalik S., 1998, Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki osób

W dokumencie Kreatywna starość (Stron 157-167)