• Nie Znaleziono Wyników

na łamach prasy lokalnej

5. Kampania wyborcza 2005 roku

W 2005 roku doszło do nałożenia się na siebie działań marke ngowych dwóch kampanii wyborczych: parlamentarnej i prezydenckiej. Znalazło to odbicie rów-nież w publikacjach „Gazety Olsztyńskiej”, która podobnie jak większość mediów w kontekście ogólnokrajowym koncentrowała się głównie na wypowiedziach i aktywności kandydatów na prezydenta. W jej artykułach dotyczących kampanii parlamentarnej na szczeblu ogólnokrajowym dominowały informacje o liderach PO i PiS: Donaldzie Tusku i Lechu Kaczyńskim113.

Znacznie więcej uwagi kandydatom na parlamentarzystów poświęcono na płaszczyźnie lokalnej. Dziennik zorganizował m.in. plebiscyt na najpopularniej-szego kandydata na posła i senatora114 oraz w ramach rubryki pt. „Ściąga wy-borcza” przedstawił poglądy kandydatów na parlamentarzystów z województwa warmińsko-mazurskiego oraz ich odpowiedzi na następujące pytania:

– jak ściągnąć na Warmię i Mazury inwestorów?; – jakie podatki powinni płacić Polacy?;

– czy należy zlikwidować Urząd Wojewódzki, a jego kompetencje przekazać Urzędowi Marszałkowskiemu?;

– czy Karta Nauczyciela powinna zostać zlikwidowana?; – jak uzdrowić służbę zdrowia?115.

Odpowiedzi kandydatów były kilkuzdaniowe i w znacznym stopniu odpowia-dały ich założeniom programowym. Niemniej jednak często nie zawierały kon-kretnych rozwiązań danej kwes i, były bowiem zbyt ogólnikowe.

Komentarze dziennikarzy wobec zaistniałych wydarzeń były podobnie jak w 2001 roku jednoznaczne i wyrażały przede wszystkim obawę, że frekwencja wyborcza może być niska. Podejmowano w nich również zagadnienie jakości pol-skiego życia politycznego. W jednym z komentarzy dotyczącym właśnie dysku-sji na temat prognozowanej niskiej frekwencji wyborczej stwierdzono, że „różni 113 Zob. m.in. Dwaj to za mało, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 221, s. 8; Z programem po kraju, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 212, s. 7; Donaldzie, dyskutujmy, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 218, s. 9.

114 Zob. m.in. Najpopularniejsi kandydaci w okręgu olsztyńskim, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 216, s. 8; A. Mielnicki, Nie dla chleba, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 216, s. 8; M. Ksią-żek, Zdrowa polityka, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 216, s. 8; A. Mielnicki, Człowiek z Plat-formy, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 216, s. 9; M. Książek, Ludzie mi ufają, „Gazeta Ol-sztyńska” 2005, nr 216, s. 9.

115 Zob. m.in. A. Pietrzak, Rada na zdrowie, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 216, s. 2; Więcej samorządu czy rządu?, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 215, s. 6; A. Mielnicki, Podatkowa re-wolta, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 218, s. 2; A. Mielnicki, Sposób na inwestora, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 221, s. 2.

mądrzy ludzie biją w tarabany i winią za to polityków, bo ci ponoć o wyborcach przypominają sobie dopiero tuż przed wyborami, co nie uchodzi uwadze opinii publicznej. Ponadto w społeczeństwie jest coraz gorsza opinia o klasie politycznej jako takiej. Jest to rzecz z lekka zadziwiająca, bo nasi politycy to przecież nic innego, jak nasze społeczeństwo w pigułce. Nie są od społeczeństwa ani lepsi, ani gorsi – są dokładnie tacy sami, bo po prostu stanowią część tego społeczeństwa”116.

Na uwagę zasługują także opinie wyrażone przez przedstawicieli środowisk na-ukowych117. Zwłaszcza te opublikowane w formie wywiadów na dzień przed roz-poczęciem ciszy wyborczej. To właśnie ciszy wyborczej przed wyborami parlamen-tarnymi (w kontekście rozpoczynającej się jednocześnie kampanii prezydenckiej w mediach publicznych) dotyczyła rozmowa ze S. Gebethnerem, który stwierdził: „mnie w ogóle złości, gdy słyszę, że wszystko musi być uregulowane prawem, tak jakby to miała być instrukcja obsługi pralki automatycznej. Przecież nie trzeba re-gulować przepisami każdego kroku kandydata, bo ważny jest duch prawa i pewna przyzwoitość, jakaś kultura ze strony polityków, którzy z tego prawa korzystają”118.

Drugim istotnym tematem w okresie tuż przed wyborami stała się przewidy-wana i zapowiadana przez PO i PiS koalicja parlamentarna i rządowa, która miała zostać zawarta zaraz po wyborach. Zarówno wypowiedzi dziennikarzy, liderów obu ugrupowań, jak i naukowców wskazywały na to, iż koalicja ta będzie nieunik-niona. Marcin Król uważał nawet, że „wbrew pozorom ta koalicja potrwa długo, bo nie będzie miała innego wyjścia. Chyba że PO będzie mogła sama stworzyć rząd. […] partnerzy będą się kłócili, będą się obrażali, bo Kaczyńscy obrażają się bez przerwy, taka ich natura, ale nie zrezygnują z tej koalicji, bo te par e są ska-zane na siebie. Żadna nie chce być z LPR czy Samoobroną”119.

Jak pokazała przyszłość, przewidywania te spełniły się tylko w kwes i konfl iktów między PO i PiS, a powstała koalicja PiS, LPR i Samoobrony przetrwała zaledwie do 2007 roku. Znamienne jednak dla przebiegu tej kampanii wyborczej i dla dyskur-su, jaki się w jej trakcie toczył, było to, że częściej dyskutowano o koalicji między PO i PiS niż o różnicach i konfl iktach między tymi par ami. Zjawisko to zaistnia-ło również na szczeblu lokalnym, co znalazzaistnia-ło odbicie w deklaracjach olsztyńskich posłów ubiegających się o reelekcję. Uogólniając, można stwierdzić, iż kampania parlamentarna toczyła się w cieniu wyborów prezydenckich.

116 M. Fryców, Nieobecni nigdy nie mają racji, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 221, s. 2.

117 Zob. m.in. Baran i owce. Z M. Sokołowskim rozmawiał A. Mielnicki, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 219, s. 2; Dokąd zmierzasz, lewico? Z K. Kikiem rozmawiał R. Paździorko, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 222, s. 6.

118 Dżentelmeni proszą o ciszę. Z S. Gebethnerem rozmawiał M. Książek, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 222, s. 4.

119 Skazani na siebie. Z M. Królem rozmawiał M. Książek, „Gazeta Olsztyńska” 2005, nr 222, dodatek „Reporter”, s. 3.

Podsumowanie

Problematyka wyborcza ukazana przez „Gazetę Olsztyńską” potraktowana zo-stała przez nią wieloaspektowo. Przedstawiono bowiem kwes e formalne prze-biegu wyborów, takie jak np. zasady zgłaszania kandydatów, ale także szeroko omówiony został przebieg samych kampanii wyborczych. Dziennik informował zarówno o ich ofi cjalnym przebiegu (np. relacje ze spotkań z kandydatami), jak i wstępnych nieofi cjalnych jeszcze wówczas ustaleniach dotyczących np. ewen-tualnego układu nazwisk na listach wyborczych. Nie pomijano również tematów dotyczących incydentów wyborczych, działań marke ngowych (wyjątek stano-wiły publikacje wyborcze w 1991 roku) komitetów wyborczych oraz przejawów naruszania przepisów ordynacji wyborczej.

Zarówno relacje, jak i komentarze dziennika sformułowane były jasnym i stosunkowo prostym językiem, nie zawierały one zbyt dosadnych czy też wul-garnych sformułowań. Zdecydowanie mniej wyważone wypowiedzi należały do polityków cytowanych przez „Gazetę Olsztyńską”. Widoczne było to zwłaszcza w trakcie trzech pierwszych kampanii.

Znamienne jest również to, że w analizowanych publikacjach brak jest (z wyjątkiem debaty z 1997 roku) dyskusji na temat programów politycznych poszczególnych ugrupowań. W cytowanych wypowiedziach polityków trudno jest dostrzec elementy dyskursu politycznego. Zarówno bowiem poziom, jak i jakość ich wypowiedzi wskazuje raczej na wzajemne antagonizmy i zaostrzającą się rywalizację niż na merytoryczną debatę. Taki obraz rzeczywistości politycznej raczej zniechęca obywateli do udziału w wyborach, zwłaszcza gdy w większości mediów eksponowane są właśnie negatywne przejawy rywalizacji wyborczej. W tym kontekście komentarze i opinie przedstawicieli środowisk naukowych czę-sto wyjaśniały czytelnikom zaistniałe w czasie kampanii wyborczych incydenty i wydarzenia polityczne.

Komentarze te były niezwykle istotne ze względu na fakt, że tym, co dość zasadniczo różni prasę regionalną i lokalną od ogólnokrajowej jest to, iż ma ona charakter mniej elitarny, a przez to dociera do szerszych kręgów społecznych w ramach określonej społeczności. Zaobserwowano, iż „sięgają po nią także mieszkańcy mniejszych miast i wsi, osoby z wykształceniem zawodowym i śred-nim (nawet stosunkowo częściej niż absolwenci wyższych uczelni), w tym także średnio i mniej zamożne”120. W przypadku „Gazety Olsztyńskiej” jej czytelnikami są częściej mężczyźni niż kobiety, osoby posiadające wykształcenie zasadnicze zawodowe lub średnie, pozostające w związku małżeńskim. Najliczniejszą grupę 120 R. Filas, Kto w Polsce czyta prasę, jaką i czego w niej szuka. Z doświadczeń lat

odbiorców stanowią osoby w wieku od 35 do 44 lat oraz te, które nie posiadają żadnych dochodów lub których dochody wynoszą od 601 do 800 zł. Przeważnie są to robotnicy wykwalifi kowani i niewykwalifi kowani oraz bezrobotni121.

Sposób prezentowania kolejnych kampanii wyborczych na łamach „Gazety Olsztyńskiej” ulegał zmianie, ale zachowywał też elementy stałe. Do tych ostat-nich należy zaliczyć artykuły informacyjne i edukacyjne. Zmienił się natomiast sposób relacjonowania samego przebiegu kampanii. Cytaty z wypowiedzi kan-dydatów stopniowo stawały się krótsze i ustępowały miejsca formie opisowej, z wyborów na wybory wzrastała częstotliwość publikowania opinii specjalistów zajmujących się zagadnieniem wyborów. Komentarze dziennikarzy zostały wy-odrębnione z ogółu artykułów i odnosiły się zarówno do poszczególnych par i, jak i samych zasad prowadzenia kampanii wyborczych. Dziennik nie ograniczał się tylko do komentarzy własnych, ale również odwoływał się także do opinii m.in. politologów, socjologów czy publicystów. Jednocześnie w czasie kolejnych kampanii stawały one się coraz bardziej krytyczne. W stosunku do czytelników pełniły one rolę opiniotwórczą i dotyczyły przeważnie wydarzeń bulwersujących lub istotnych dla przebiegu i wyników kampanii wyborczej.

Bibliografia

Banaszkiewicz A., Wybory 1991, 1993 – zmiany sympa i politycznych, [w:] Wybory

par-lamentarne 1991 i 1993 a polska scena polityczna, red. S Gebethner, Warszawa: Wyd.

Sejmowe 1995.

Chruściak R., Prace nad ordynacją wyborczą do Sejmu i wybory parlamentarne w 1993

roku, [w:] Polski system polityczny w okresie transformacji, red. R. Chruściak, T.

Moł-dawa, K.A. Wojtaszczyk, E. Zieliński, Warszawa: Wyd. Dom Wydawniczy Elipsa 1995. Cześnik M., Partycypacja wyborcza w Polsce 1991–2001, [w:] System partyjny i

zacho-wania wyborcze. Dekada polskich doświadczeń, red. R. Markowski, Warszawa: Wyd.

ISP PAN 2002.

Dudek A., Pierwsze lata III Rzeczpospolitej 1989–2001, Kraków: Wyd. Arkana 2002. Filas R., Kto w Polsce czyta prasę, jaką i czego w niej szuka. Z doświadczeń lat

dziewięć-dziesiątych, „Zeszyty Prasoznawcze” 1997, nr 3–4.

Gebethner S., Par e i ich koalicje przed wyborami parlamentarnymi 1997 roku, [w:]

Wy-bory ‘97: par e i programy wyborcze, red. S. Gebethner, Warszawa: Elipsa 1997.

Grzelak P., Głosowanie ekonomiczne w Polsce w wyborach parlamentarnych w 1997

i 2001 roku, [w:] System partyjny i zachowania wyborcze. Dekada polskich doświad-czeń, red. R. Markowski, Warszawa: Wyd. ISP PAN 2002.

121 Źródłem niniejszej charakterystyki są wyniki badań czytelnictwa przeprowadzone przez SMG/KRC Poland Media SA na zlecenie „Gazety Olsztyńskiej”. Zbiory własne autorki.

Jasiewicz K., Anarchia czy pluralizm? Podziały polityczne i zachowania wyborcze w roku

1991 i 1993, [w:] Wybory parlamentarne 1991 i 1993 a polska scena polityczna, red.

S. Gebethner, Warszawa: Wyd. Sejmowe 1995.

Jasiewicz K., Por el czy różaniec? Wzory zachowań wyborczych Polaków w latach 1995–

2001, [w:] System partyjny i zachowania wyborcze. Dekada polskich doświadczeń,

red. R. Markowski, Warszawa: Wyd. ISP PAN 2002.

Jednaka W., Proces kształtowania się systemu partyjnego w Polsce po 1989 roku, „Polito-logia” 1995, t. 15, Wrocław: Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego.

Jednaka W., Wybory parlamentarne w latach 1989–2001, [w:] Demokratyzacja w III

Rzeczpospolitej, red. A. Antoszewski, Wrocław: Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego

2002.

Korzeniowski K., Alienacja polityczna a zachowania wyborcze w warunkach

transforma-cji systemowej w Polsce, [w:] Wybory parlamentarne 1991 i 1993 a polska scena po-lityczna, red. S. Gebethner, Warszawa: Wyd. Sejmowe 1995.

Nowina-Konopka M., Rola internetu w kampaniach wyborczych w Polsce w latach 1997–

2003, „Problemy Humanistyki” 2003/2004, nr 8–9.

Piasecki A.K., Wybory parlamentarne, samorządowe i prezydenckie 1989–2002, Toruń: Wyd. Adam Marszałek 2004.

Raciborski J., System rządów w Polsce: między semiprezydencjalizmem a systemem

parlamentarno-gabinetowym, [w:] Demokracja polska 1989–2003, red. J.J. Wiatr,

J. Raciborski, J. Bartkowski, B. Frątczak-Rudnicka, J. Kilias, Warszawa: Wyd. Naukowe Scholar 2003.

Sadzik-Jasiówka J., Kampania wyborcza do parlamentu RP 1997 roku w prasie, „Zeszyty Prasoznawcze” 1998, nr 3–4.

Woroniecki P., Perswazyjna „ceremonia” jako dominujący dyskurs o społeczeństwie

obywatelskim, [w:] Odmiany dyskursu politycznego, red. P. Woroniecki, Olsztyn: INP

UWM 2007.

Żukowski A., Parlamentarne kampanie wyborcze w Polsce w latach 1989–2001 – cechy

charakterystyczne, [w:] Edukacja menedżerska a świadomość przemian cywilizacyj-nych, red. B. Garbaci, Gdańsk: Wyd. Politechniki Gdańskiej 2004.

W kręgu refleksji