• Nie Znaleziono Wyników

Laferrière – „pisarz japoński”

O ile do 2000 r. świat przedstawiony w powieściach Laferrière’a dzielił się, jak już zauważyliśmy, regularnie na dwie przestrzenie: pół-nocno-amerykańską (przede wszystkim montrealską) i haitańską, o tyle w dwóch kolejnych utworach – Je suis un écrivain japonais (2008)

(Jestem pisarzem japońskim) i L’énigme du retour (2009a) (Tajemnica powrotu) – ta dychotomia zostaje zaburzona. W Je suis un écrivain

ja-ponais, co prawda, bohater nie rusza się poza Montreal, ale pod

wpły-wem lektury prozy i poezji Matsuo Bashō odbywa wyobrażoną podróż do siedemnastowiecznej Japonii. Natomiast w L’énigme du retour, powieści opowiadającej o kolejnej wizycie, jaką pisarz złożył w rodzinnym kraju po śmierci swego ojca, przebywającego na wygnaniu w Nowym Jorku, nar-rator przemierza wszystkie miejsca, które wcześniej zostały przedstawio-ne oddzielnie w dwóch seriach cyklu Autobiografii amerykańskiej. Co więcej, przestrzeń quebecka nie zamyka się tu w granicach Montrealu, gdyż bohater, zanim rozpocznie wędrówkę na południe, odbywa podróż na daleką północ. Obraz dziewiczych, pokrytych śniegiem terenów nabie-ra wielopoziomowych, symbolicznych znaczeń. Z jednej strony można w nim widzieć formę wyrażania żałoby i metaforę śmierci świata uoso-bionego w postaci ojca. Z drugiej strony zanurzenie w zimowym krajo-brazie można uznać za motyw symbolizujący świat tekstowy, na który składa się także tradycja quebecka tematyzująca przyrodę. Biel śniegu kojarzy się więc w tym kontekście z czystą, pustą kartą będącą metaforą nowych wyzwań estetycznych, przed którymi staje pisarz u progu nowe-go etapu życia i twórczości8.

W 1987 r., a więc ponad dwadzieścia lat przed publikacją Je suis un

écrivain japonais, Laferrière wydał swą drugą powieść, zatytułowaną Éroshima. Gra słów w tytule sugeruje dwa typy odniesień do japońskości

– fantazmat erotyczny krzyżuje się tu z echem traumatycznej historii Hiroszimy zniszczonej bombą atomową w sierpniu 1945 r. Na jednej z ostatnich stron powieści Laferrière wyjaśnia genezę tego zaskakującego skojarzenia motywów:

To niewiarygodne! Wpadłem na pomysł napisania tej książki nagle, pewnego dnia. Oto młoda para kocha się w mieście Hiroshima, tego ranka, kiedy ma miejsce eksplozja atomowa, w 1945. […] EROSHIMA. Seks i Śmierć. Dwa najstarsze mity świata. (Laferrière, 1998: 139)

Kompozycja książki odznacza się fragmentarycznością, brakiem ciąg- łości narracyjnej i niejednorodnością gatunkową. Obok krótkich scen erotycznych pojawiają się fikcyjne dialogi Laferrière’a ze sławami litera-tury światowej i rozmyślania na tematy polityczne, społeczne, historycz-ne, w których obsesyjnie powraca wspomnienie amerykańskiego ataku na Hiroszimę. Impresjonistyczny charakter minimalistycznych obrazów ________________________

uchwyconych na żywo przywodzi na myśl poetykę haiku9. Co więcej, heterogeniczna proza przeplata się z francuskimi przekładami haiku ja-pońskich poetów z XVII i XVIII w. oraz kilkoma próbami imitowania tego gatunku przez samego Laferrière’a. Wtajemniczanie bohatera w oriental-ność dokonuje się także poprzez relacje seksualne z Japonkami spotyka- nymi w Montrealu. Jak odnotowuje Cécile Hanania (2005: 78), w roku 1987, w którym ukazała się powieść, rzeczywistość dalekowschodnia była dla quebeckiego odbiorcy jeszcze na tyle obca, że pisarz widział po-trzebę tłumaczenia lub wyjaśniania za pomocą peryfrazy dziś powszech-nie znanych słów japońskich, jak na przykład sushi. W tekście Lafer- rière’a chaotyczny pejzaż japońskości manifestuje się bowiem poprzez nagromadzenie terminów i klisz odnoszących się do mentalności, oby-czajowości czy też kuchni. W jego oczach wszystko, co japońskie zdaje się wyrafinowane i subtelne, przez co orientalizm jawi się jako antynomia północno-amerykańskiej wulgarności. Powieść kończy się sceną, w której narrator wyobraża sobie samego siebie zagubionego w przestrzeni japoń-skiej, co okazuje się zapowiedzią powieści, która zostanie wydana w roku 2008.

Osiem lat przed ukazaniem się Je suis un écrivain japonais, w hete-rogenicznym tekście, łączącym narrację autofikcyjną i refleksję esei- styczną, zatytułowanym wymownie Je suis fatigué (2001) (Jestem zmę-czony), Laferrière ogłosił koniec kariery pisarskiej. Decyzję tłumaczył zmęczeniem sławą, ale także zniechęceniem rolą dyżurnego, modelowego pisarza migracyjnego, obarczonego funkcją pośrednika międzykulturo-wego, który jednocześnie ma dostarczać czytelnikom kolejnych obrazów haitańskości. Jednak w 2008 r. powraca z powieścią, w której bohater- -narrator, czując się przymuszony przez wydawcę do napisania kolejnej książki, obiecuje zrealizować nowy projekt i naprędce wymyśla tytuł:

Jestem pisarzem japońskim. I zaznacza: „W moim przypadku to nie jest

żart, bo ja naprawdę uważam się za pisarza japońskiego” (Laferrière, 2008: 15). W ten sposób Laferrière na nowo uprawia literaturę, którą na-zywa najgenialniejszą zabawką na świecie, gdyż pozwala ona w nieskoń-czoność tworzyć i przetwarzać rzeczywistość i własną osobowość10.

Autotematyczne przedstawienie pracy nad książką Jestem pisarzem

japońskim, dokonane w powieści noszącej taki sam tytuł, nie jest

oczy-wiście pozbawione charakteru ludycznego, który zawsze jednak połączo-________________________

9 Na temat relacji między formą powieści a estetyką haiku zob. Hanania (2005: 83-86).

10 Christian Desmeules (2008), komentując powieść Laferrière’a z 2008 r., przytacza wypowiedź pisarza: „[Literatura] jest najwspanialszą zabawką na świecie. Jedną nazwą miejsca można stworzyć wszechświat. I można go, gdy się chce, dekonstruować i tworzyć na nowo”.

ny jest z błyskotliwą, ironiczną refleksją nad stereotypami kulturowymi funkcjonującymi ciągle w społeczeństwach uchodzących za zglobalizowa- ne. Laferrière w humorystyczny sposób wyobraża sobie szum medialny i aferę polityczną, jaką w Japonii wywołuje wiadomość o czarnoskórym pisarzu quebeckim tworzącym powieść pod tytułem Jestem pisarzem

japońskim. Tekst o zabawie Haitańczyka z konstruowaną tożsamością

japońską wykracza jednak poza komizm, satyrę i ironię. Laferrière od-najduje bowiem w kulturze japońskiej, a dokładniej, w osobie i twór- czości Bashō, jednego z najsłynniejszych XVII-wiecznych poetów, nowe obszary, znaczenia i nowy potencjał pisarstwa wyrastającego z doświad-czenia migracji. Laferrière wczytuje się w dziennik podróży Bashō na da-leką północ Japonii i po raz pierwszy ma wrażenie, że udaje mu się zre-alizować największe marzenie swojego życia: stać się częścią czyjejś książki, wejść ciałem i umysłem do literackiego świata stworzonego przez innego. W ten sposób haitański pisarz z XXI w., którego twórczość mogła być dotąd postrzegana jako rezultat spotkania karaibskiego południa z północą Ameryki, wkracza w świat doznań japońskiego XVII-wiecznego poety-wędrowca. Odkrywa w nim odbicie swojej własnej wrażliwości i traktuje autora Po ścieżkach Północy11 jako prekursora powieści drogi, a więc gatunku par excellence amerykańskiego.

W tym miejscu warto raz jeszcze przywołać wydaną rok po Je suis un

écrivain japonais powieść L’énigme du retour, uhonorowaną prestiżową

francuską nagrodą Prix Médicis. Podróż bohatera do rodzinnego kraju jest jednocześnie, jak już zauważyliśmy, wędrówką poprzez intertekstowy świat kształtujący tożsamość narracyjną autofikcyjnych wcieleń autora. Najważniejszym, przywoływanym tu bezpośrednio utworem jest poemat

Powrót do rodzinnego kraju Martynikańczyka Aimé Césaire’a, jeden

z fundacyjnych tekstów francuskojęzycznej négritude12, co sugeruje pró-bę redefinicji stosunku Laferrière’a do takich kategorii, jak przynależ-ność, obcość, inność13. Nasuwa się więc pytanie, czy powieść-manifest ________________________

11 Pod takim tytułem ukazały się w polskim przekładzie Agnieszki Żuławskiej-Umedy fragmenty przeplatanego poezją dziennika podróży Bashō (2002). Francuskie tłumaczenie, wydane w 1976 r., dokonane na podstawie angielskiej wersji przez Nicolasa Bouviera, nosi tytuł Voyage poétique à travers le Japon d’autrefois. La Route étroite vers les Districts du

Nord et haiku choisis (Podróż poetycka poprzez dawną Japonię. Wąska droga ku

Prowin-cjom Północy i wybrane haiku). W 2006 r. ukazało się wznowienie tej książki pt. Le Chemin

étroit vers les contrées du Nord. Précédé par huit haiku (Wąska ścieżka ku krainom Północy.

Poprzedzona ośmioma haiku).

12 Tekst, w oryginale zatytułowany Cahier d’un retour au pays natal, ukazał się po raz pierwszy w 1939 r. w czasopiśmie „Volontés”, a następnie w wydaniu książkowym w 1947 r.

13 Pisząc o koncepcji „négritude”, wyrażonej w Powrocie do rodzinnego kraju, Kwaterko (2003: 117) posługuje się neologizmem „murzynność” wprowadzonym przez Zbigniewa

Sto-na temat wolności artystycznej rozumianej jako oddzielenie aktu twór- czego od wszelkiej, wynikającej z pochodzenia etnicznego terytorialności (jeśli tak można określić Je suis un écrivain japonais) należy traktować jako rodzaj żartu, prowokacji o krótkotrwałym zasięgu, gdyż w L’énigme

du retour uwidacznia się chęć zakorzenienia w tradycji karaibskiej,

w wyobrażeniowości kulturowo i geograficznie bliskiej haitańskości. Klu-czem do odpowiedzi, a właściwie do stwierdzenia niemożliwości udziele-nia odpowiedzi jednoznacznej, jest tu zapewne słowo „tajemnica” zawarte w tytule powieści14, bowiem Bashō, poeta japońskiej północy, zdaje się być nadal, obok Legby, opiekunem pisarza w jego intertekstualnej dro-dze do haitańskości czy też karaibskości. Struktura L’énigme du retour i układ typograficzny tekstu, w którym sekwencje narracyjne przeplatają się z wierszowanymi partiami poezji i/lub prozy poetyckiej, przypominają formę, jaką dziennik Po ścieżkach Północy przyjmuje w przekładach na języki europejskie.

Laferrière przypomni o sobie jako o „pisarzu japońskim” w jeszcze jednym tekście. 12 stycznia 2010 r., podczas wizyty w Port-au-Prince, pi- sarz był naocznym świadkiem potężnego trzęsienia ziemi, które spowodo- wało śmierć ponad 250 000 mieszkańców wyspy i pozbawiło dachu nad głową 3 miliony osób. Kilka miesięcy później ukazała się jego książka

Tout bouge autour de moi (2010) (Wszystko wali się wokół mnie), w której

zawarł bardzo osobistą kronikę zogniskowaną na postawach Haitańczy-ków zmagających się ze skutkami katastrofy. Natomiast w zbiorze im-presji i krótkich esejów zatytułowanym L’Art presque perdu de ne rien

faire (2011a) (Niemal utracona sztuka nicnierobienia)15 przywołał wyda-rzenia, w których uczestniczył bezpośrednio w Port-au-Prince, oraz me-dialne obrazy trzęsienia ziemi u wybrzeży Honsiu w marcu 2011 r., pi-sząc w tekście Le Japon dans ma chambre (Japonia w moim pokoju):

Co robiłeś,

gdy w Japonii zatrzęsła się ziemia? Byłem w moim pokoju

oddając się nicnierobieniu. ________________________

larka, polskiego tłumacza poezji Césaire’a (zob. 1978). Według autora Dialogów z Ameryką podstawowym wyznacznikiem murzynności „jest modelowanie wrażeń, reminiscencji i pej-zaży, które na swój sposób wiązały Afrykę i Europę ze światem karaibskim – miejscem po-wrotów do dzieciństwa, do osobistych piekieł i do zbiorowej mitologii – właściwym miejscem pisarstwa”.

14 Notka wydawnicza na stronie internetowej wydawnictwa Grasset wskazuje na zwią-zek L’énigme du retour z tytułami powieści The Enigma of Arrival V.S. Naipaula i obrazu

L’énigme de l’arrivée Giorgia de Chirico (zob. Éditions Grasset, 2017).

15 Polskie wersje tytułów „Wszystko wali się wokół mnie” i „Niemal utracona sztuka nicnierobienia” podaję na podstawie tekstu noty o autorze zamieszczonej w „Literaturze na Świecie” (2016: 391).

Wszystko w końcu wydawało się takie spokojne. […]

Słyszę mojego starego mistrza Bashō, jak szepcze:

„Spójrz, spójrz, prawdziwe kwiaty tego świata cierpienia”.

Kto, spośród nas, może odczuć tak nieznośną łagodność? Haitańska duma

i japoński spokój. Więcej warta jest gracja kwiatu wiśni

wobec najgorszych katastrof.

Zamiast starać się przypomnieć sobie datę jakiegoś trzęsienia,

czyż nie byłoby mądrzej ją zapomnieć lub zastąpić wspomnieniem

pierwszego pocałunku? To było Haiti.

To jest Japonia.

Jestem tym pisarzem japońskim obecnym podczas trzęsienia ziemi w Port-au-Prince.

Nie ruszam się z mojego pokoju. (Laferrière, 2011a: 123-124, 126)