• Nie Znaleziono Wyników

Motywy wyboru imion nie są stałe i niezmienne, podlegają ciągłym, wszak dość powolnym zmianom, wywoływanym przez różne czynni-ki, zarówno lokalne, jak i ogólnonarodowe, a nawet ponadnarodowe, także subiektywne i inne. Wpływ tych procesów przejawia się zwłasz-cza w zasobie nadawanych imion, jego bogactwie, różnorodności lub ubóstwie. Motywacje przyczyniają się również do spopularyzowania jednych, a odrzucania lub wręcz zaniku innych imion, mają też wpływ na ich żywotność lub rzadkość itp. Współczesne motywacje nadawa-nia imion można śledzić i badać na bieżąco, posługując się najczęściej metodą obiektywno-dokumentacyjną lub subiektywno-ankietową, która wnosi jeszcze dodatkowe informacje. Natomiast motywacje nadawania imion w przeszłości można odczytać jedynie z zapisów me-trykalnych, które są przeważnie schematyczne, skodyfikowane i suche. Dokumenty te zawierają często przekazy niepełne, ograniczone, nie-precyzyjne, czasem też fizycznie niemożliwe do odczytania. Metody stosowane do badania motywacji współczesnych są zatem doskonalsze i bogatsze oraz bardziej różnorodne od tych, które służą do badania materiału historycznego. Współczesne dane pochodzą zwykle wprost ze źródła, są bardziej wiarygodne, natomiast dane historyczne, uzyski-wane pośrednio, często drogą dedukcji (na zasadzie porównywania, zestawiania, wnioskowania itp.), mogą budzić niekiedy wątpliwości (możliwość dowolnej interpretacji, nieweryfikowalność).

Współczesne motywy, jakimi kierują się rodzice wybierając imię dla swojego dziecka, opracował (na podstawie przeprowadzonych ankiet) J. Bubak (1983b: 153–156; zob. też: Bubak 1980: 299–303). Badacz zwrócił uwagę przede wszystkim na tradycję rodzinną (dziec-ko otrzymuje imię po ojcu, matce, po babce, dziadku, po rodzicach chrzestnych, po innym członku rodziny, może być to „imię nadawane z pokolenia na pokolenie”, „nadawane tradycyjnie”, lub po znajomych rodziców). Inna motywacja – to imię modne, charakterystyczne, po-pularne, ponadto – imiona znanych postaci historycznych, współcze-snych i literackich (bohaterowie powieści, seriali, artystów, sportow-ców itp.). Częsty jest też zwyczaj nadawania imienia, które wypada w kalendarzu w dniu urodzin dziecka lub w najbliższym sąsiedztwie, tzw. imię przyniesione. W  motywacji doboru imion dużą rolę od-grywają czynniki estetyczno-językowe. Zwraca się uwagę na ładne

brzmienie i  formę imienia, niekiedy także na dopasowanie współ-brzmienia imienia z noszonym nazwiskiem (por. Borek 1978: 169). Inną motywacją jest kult świętego oraz intencje zawarte w imieniu (np. imię Barbara miało chronić przed śmiercią). Łączy się z tym w pew-nym sensie także motyw znaczenia imienia (np. Zofia to „mądrość” czy Bogusław – „urodził się Bogu na sławę”). Nadaje się też imiona mało popularne, oryginalne, rzadko występujące w danym środowisku (na zasadzie przeciwstawienia się ogólnie panującej modzie i unikania imion tzw. modnych). Do marginalnych należą inne motywacje, np. imiona wybrane zupełnie przypadkowo lub zupełny brak motywacji.

Z badań J. Bubaka wynika, że, najważniejszą motywacją przy wy-borze imienia w drugiej połowie XX wieku była „tradycja rodzinna, dziedziczenie imion po członkach rodziny oraz moda na określone imiona. Te dwa czynniki zadecydowały o wyborze ponad 50% wszyst-kich imion” (por. Bubak 1983b: 156).

Wracając do badanego materiału historycznego przypomnijmy, że informacje o  motywacji nadawania imion w  Krakowie w  epoce średniopolskiej (XVI–XVIII w.) możemy czerpać jedynie z zapisów metrykalnych, które, jak już wyżej wspominałam, nie są doskonałe, a wręcz ograniczone, nieprecyzyjne, lakoniczne, niekiedy niemożliwe do odczytania (zwłaszcza daty lub ich brak itp.). Notacje w nich zawar-te zależne są zazwyczaj od poziomu inzawar-telektualnego ich autorów, ich wiedzy i umiejętności, a sformalizowana forma akt często pomija lub znacznie ogranicza interesujące nas informacje. Mimo tych ograni-czeń, wyekscerpowany z ksiąg metrykalnych materiał historyczny po-zwala na wskazanie pewnych preferencji w krakowskim imiennictwie tego okresu, na pokazanie niektórych motywacji w  wyborze imion. Przede wszystkim jest to czerpanie z zasobu imion chrześcijańskich, z kanonu imion uznanych przez Kościół świętych i błogosławionych, na ogół powszechnie znanych, czczonych i popularnych w społeczeń-stwie, imion słowiańskich jest niewiele. Analiza materiału imienni-czego pochodzącego z  krakowskich ksiąg metrykalnych pozwala na stwierdzenie, że najbardziej uchwytnym i widocznym motywem nada-wania dzieciom imion jest tradycja rodzinna – dziedziczenie imion po rodzicach i rodzicach chrzestnych.

Powszechnym zwyczajem, znanym i praktykowanym od średnio-wiecza aż po czasy współczesne (zob. wyżej) było nadawanie dzieciom imion rodziców (synowie otrzymywali imiona ojców, a córki imiona matek). Była to jedna z najważniejszych i najczęstszych motywacji sto-sowanych również w Krakowie na przestrzeni trzech wieków (XVI– XVIII), o czym świadczą liczne przykłady2:

Wiek XVI: [...] bap. filiam Reginam Alberti Dobramyśl matris eius Regina [...] (1596); Bap. Annam filiam Stanislai Borkowski et Annae uxoris eius (1588); [...] bap. Zuzannam filiam Gabrieli Aurifabri et Matris eius Zuzanna [...] (1586); bap. filiam Catherinam Adami

pictoris matris eius Catherina [...] (1593); bap. Zofiam filia Martini Lignifaber et uxoris eius Zofia [...] (1591); Ego Severinus [...] bapti-savi Anna filia patris Hanus et uxoris eius Anna (1585); bap. Anna Nicolai de Bronowice mris Anna [...] (1599); [...]bap. Joannes filius

Joannis przekupień. Compatre….(1584); Bap. Jacobus Filius Jacobi

rzeźnik. Comp. [...] (1584); [...]bap. Mathias Mathiae Pargamięnik et Zoffiae de Biskupie …. (1593); [...]bap. Nicolaus Filius Nicolai Gr-zymek. Comp….. (1585); Bap. Filium Stanislaum Stanislai Hetman mater eius Anna [...] (1593); Adalbertus filius Adalberti pawlowicz… …(1584); bap. Stanislaum Stanislai filium Brascatoris de Grodek et Caterina uxoris eius […] (1588) i inne.

Wiek XVII: Bap. Zuzannam Balceri Kromowic et Zuzanna coniug. leg. Patrini […] (1634); bap. filiam Jacobi Grubarz et Zophiae de

platea Sancti Spiritus leg. coniug. …Zophia. Patr. [...] (1627); bap.

Reginam filiam Andreae Nawroth et Reginae de Cerdonia leg. Con.

Patr. [...] (1614); bap. Filiam Thomae Sadownik et Zophiae con. leg. de platea Xenodochiali cui nomen imposui Zophia [...] (1623); Ego Martinus Połanecensis bap. Hedwigim filiam Blasÿ Głogosnik et Hed -wigis con. Leg.. Patr.[...] (1619); bap. Filia Caterina Sebastiani

Swiec-znik matrisq… Caterinae (1606); bap. Dorotha Simonis Boruta et

Dorothea con. leg. de Crowodrza [...] (1634); bap. Agnetha Joannis

Czosnek piscatoris crac. et Agnetha coniug. de Smolensko (1612); An-dreas Gorczeński vicarius Ecclesiae Colltae s. Annae baptisavi Filiam

2 Przykłady (tu i dalej) przytaczam zgodnie z zapisami źródłowymi, które mogą być poprawne bądź niepoprawne (wraz z wszelkimi skrótami paleograficznymi w tekście łacińskim i innymi skróceniami zależnymi od wykształcenia i znajomości łaciny zapisującego). Miejsca wykropkowane oznaczają skrót cytowanego tekstu; podaję też rok, z którego dany zapis pochodzi.

nomine Annam Casimiri et Annae Polenski Coniug. legitimorum de

Platea Gołębia dicta [...] (1679); Ego pr`. Bonifacius Slaszyński curatus et sacristianus Ecclae Sct. Crucis bab. puellam Evam famati Mathiae Maieranowski et matris Eve leg. coniug. ex platea S. Floriani (1663);

bap. est Gabriel Hon. Gabrielis Radowski et Hedwigis con. leg. filias.

Lewantes [...] (1620); bap. Dawidem Dawidis Krauzyk et Hedwigis de Garbarze [...] (1615); bap. filium Alberti Alberti Kolankowicz et Agne-tis con. Leg. [...] (1651); Bap. Jacobum Jacobi Frycowski et Reginae con. leg. [...] (1676); bap. Filium Joannem Joannis Przyłuski et Catherinae coniug. Legit. de Plat. Hospit.[...] (1673); bap. Stanislaum Stanislai Tranicki et Reginae de plat. S. Stephani [...] (1638); bap. filium Joannis Słodownik et Christinae leg. coniug. cui nomen imposui Joannes [...]

(1631) i inne.

Wiek XVIII: Bap. Josephum Josephi Śmiałowski et Cunegundae [...] (1711); bap. Franciscum Francisci Betkowic et Elisabethae c.l.[...] (1721); Bapt. Joannem filium Joannis Buchmajer et Josepha szaba -towa c.l. [...] (1797); bap. Blasium Lab. Blasii et Theresiae Sczepanik con. leg. [...] (1767); bap. Stephanum Stephani Girz et Magdalena Mil-itum CL [...] (1791); bap. Zuzannam Jacobi et Susannae Mameczka ex villa Nigra C.L. [...] (1740) itp.

W najstarszych metrykach krakowskich dość często jest poświad-czone nadawanie dzieciom imienia jednego z rodziców chrzestnych. Oto niektóre przykłady:

Wiek XVI: Ego Martinus Briconius vicarius Ecclae istius bap. Marga-retam filiam Alberti Sartori et Elizabeta uxoris eius [...]. Patrini [...] et Margareta Stanisławowa (1588); Bap. Filiam Catherinam Bieniasz

introligatoris uxoris eius Dorothea [...] susceptores [...] Catherina [...]

(1595); Bap. Zoffia Faelicis Architectoris et Anna de Krupniki. Patrini

[...] et Zophia pistris (1590); bap. Margareta filiam Alberti Smigma-tor mater Agnes [...].Patr. [...] Margareta czernkowa [...] (1589); bap.

Joannem Alberti Starostka mater eius Zuzanna [...]. Patr. Joannes

pechowski sartoris [...] (1593); bap. Jacobus Laurenty Dębowy et Anna [...]. Patr.. Jacobus et Orsula Bednarka….(1586) itp.

Wiek XVII: bap. Hyacynthum Alberti Piwowarczyk et Regina con. leg. Patr. Hyacynthus Gołecki civ. Cracow. et Anna Szczerbicowa virgo (1659); bap. filium Joannis Kotlarz et Magdalena leg. con. de platea

Stel-machowic et Barbara Mogielańska (1629); Bap. est puer Stanislaus Bartholomei prziwilski patris et Barbara matris. Compater Stanis -laus karasiowic [...] (1603); bap. filiam Stanislai pris Mathie

Wonie-iski doctoris medicinę mris nm Evę Kaczycka leg. Con. Patr. Gnosus ac magnificus Dnus Stanislaus Branicki Starosta Chęcimski Miecznik Koronny [...] (1615); bap. Mathiam Christopheri Chrąn et Magdalenae de Garbari. PP. Mathias pierzchała de platea nigra […] (1627); bap.

Albertum filium Christopheri Gliniany et Reginae con. leg. de villa

dic-ta Pułwsie. Patr. [...] Albertus Dziad et… (1615); bap. filium Joannis Stolarz et Reginae de Garbarÿ con. [...]Patr. Joannes Garbarz woÿt de Garbarÿ [...] (1600); Bap. Dorotheam Simonis Bieda et Annae con. leg. de villa Rząska. Patr. [...] et Dorothea Mikołaiczykowa […] (1625); [...] bap. Luciam filiam Martini Grzeszkowic et Annae con. leg. de Bronowice. Patr. [...] et Lucia Łukaszowa (1624); bap. filiam Zophiam Joannis Czapnik et Agnetis con. leg. de Krupniki. Prini. [...] et Zophia Jandzina (1607) itp.

Wiek XVIII: Bapt. Josepham filiam Nobilis Francisci Hałatkiewicz et

Barbarae de [...] C.L. Patr. G.D. Franciscus Szczepanowski et Josepha Szczepanowska (1800); bap. Josephum Joannis Trąbka et Annae C.L.

Prini. […] Josephi Simon Lukini et…. (1725); bapt. Infantem Vincen-tium Adalberti Wiatrowicz et Agnetis CL. PP. fuere Wincentius

Łe-towski (1791) itp.

W przypadku gdy dziecko otrzymywało dwa imiona (lub więcej), jedno z nich mogło być zbieżne z imieniem rodziców lub rodziców chrzestnych (przykładów tego typu odnotowano mniej, głównie wśród chłopców), por. np.:

Bap. filium Dominicum Thomam Fam. D. Thomae Bączkowski et Agnetis con. leg. [...] (1641); bap. Sebastianum Nicolaum Nobilium

Nicolai Biedrzycki et Mariannae Lewandowszcząnka con. leg. [...] (1697); Bap. Stanislaum Georgium filium Dni Stanislaj et Barbarae

Jąnkowic con. leg. civ. et Tabernatoris Crac. ex platea s. Anna penes Scholam (1652); Bapt. Simonem Joannem filium Joannis Twardowski et Magdalena Gęcka con. leg. [...] (1797); Bapt. Jacobum Vincentium

Jacobi Swierczeński et Margaritha C. L. PP. [...] (1795); bap. Joannem Danielem Danielis Gessing et Marianna C. L.[...] (1753); w 

jed-nym przypadku obydwa imiona dziecko dziedziczy po ojcu: [...]bapt. H. Franciscum Gasparum Francisci Gaspari Kozubski et Rosaliae

C.L. [...] (1730); bap. Eleonoram Cunegundam F.F. Petri et

Cunegun-dis Schabińskich [...] (1752); bap. Evam Hyacinthi Grabowski et Evae C.L.[...] (1731); Bapt. Helenam Rosaliam H. H. Michaelis et Rosaliae

Rakowski C.L. [...] (1787); bap. Inf. Nominis Orsulam Margarithae Adalberti et Margaritae Piątkowskich CC. LL. [...] (1785); bap.

Thomam Franciscum Gasparum Nblis ac Honorati Jacobi

Gładÿszo-wicz scabini Crac. et Helena Belląnka con. leg.. Patr. Nles ac Hon-orati Thomas Miklaszewski scabinus cracoviensis […] (1696); bap.

Josephum Justinum D. Andreae Borgoni et Barbarae con. leg. Patr.

D. Josephus Włoczyński [...] (1671); bap. Isaacum Stanislaum Simonis Miskowicz et Regina con. leg. Patr. Isaae Helmer et Anna Brygarta [...]

(1670); bap. Gasparum Andream Stanislai Wroblowski et Regina con.

leg. Patr. Famat. Andreas Rozmanit et [...] (1794); Bap. Filiam nomine

Susannam Monica Nobilis et Gnosi Dni Michaelis [Priami] et Annae

con. leg. ex plat. S. Annae. Patr. [...] Nobilis et Gnosus Dnus [...] et Su -sanna Priamia ex plat. S. Anna (1699).

Znacznie rzadsze są przykłady zbieżności imienia dziecka z imie-niem matki oraz chrzestnej matki lub ojca i chrzestnego ojca (także w przypadku dwóch imion u dziecka jedno z nich może być zbieżne), por. np.

Bap. Elizabetham filiam Georgÿ Pipan Medici et Elizabetha con. leg.

Patr. [...] et Elizabeth Abrahamowa (1619); bap. Susannam Andreae

Szulc et Suzannae con. leg. Patr. [...] et Suzanna Mulerowa (1628) itp. oraz bapt. Evam Catharinam Hsti Josephi Czech et Catharinae

C. L. PP. [...] et Catharina Baumanowa (1761); Ego

Francis-cus Zglenicki bap. Andream Joannem Joannis Sznajder et Annae C. L.PP. Joannes Borek et [...] (1792); Bapt. Thaddaeum Joanne

Joan-nis Waligóra et Franciscae C. L. PP. Joannes Kier [...] (1794); bap.

Fil-ium Petrum Jacobum Jacobi et Catharinae Dzikońskich C.L. de platea [...] Patr. [...] Jacobus Sztyte (1766) itp.

W przedstawionym materiale historycznym można dostrzec rów-nież zwyczaj nadawania imion zgodnie z kalendarzem, tzw. imię przy-niesione, które wypada w  kalendarzu w  dniu narodzin dziecka lub w bliskim jego sąsiedztwie. Zwyczaj ten łączy się w pewnym stopniu ze szczególnym kultem danego świętego. Dawniej był on dość popularny, zwłaszcza wśród niższych warstw społecznych, wśród ludu (por.

By-stroń 1938: 34). Wiązało się to z wierzeniami, według których dziecko urodzone w dniu danego świętego otrzymuje jego opiekę i wstawien-nictwo u  Boga. Obecnie zwyczaj ten zanika. W  okresie średniopol-skim motywy wyboru imion kalendarzowych były dość popularne, co można wywnioskować na podstawie skąpych danych metrykalnych, nie tylko krakowskich (por. też Kopertowska 1994: 26). Na podsta-wie obserwacji badanego materiału widzimy, że zwyczaj ten dotyczy zarówno imion męskich, jak i żeńskich. Wnioski, a raczej spostrze-żenia musimy formułować bardzo ostrożnie, z uwagi na historyczny materiał i brak możliwości jego weryfikacji (interpretacje takich, a nie innych motywów nadania danego imienia mogą być bardzo różne, decyduje o tym w dużej mierze czynnik subiektywny). Poza tym, nie zawsze w metrykach są podawane daty, a w bardzo wielu wypadkach są one nieczytelne. Mimo tych zastrzeżeń można przypuszczać, że na-dane (w czasie od 8 do 14 maja) kilku chłopcom imię Stanisław oraz kilku dziewczynkom – imię Zofia (w okolicach 15 maja) ma właśnie tego typu motywację. Także imię Józef, pojawiające się przed lub po 19 marca (a nawet w całym miesiącu marcu), również możemy wiązać z tym zwyczajem. Można zauważyć, że imię Franciszka nadawane jest w okolicach 9 marca (wspomnienie św. Franciszki), jak i 4 paździer-nika (wspomnienie św. Franciszka z Asyżu). Podobnie imiona Adam i Ewa – nadane w grudniu (tuż przed i po 24 grudnia) oraz Barbara (przed lub po 4 grudnia) można uznać za kalendarzowe. Imiona te dopuszczają jednak jeszcze inną interpretację – w tym szczególnym przypadku może dotyczyć intencji zawartej w imieniu – wierzono, że

Adam i Ewa mają zapewnić długowieczność, podobnie imię Barbara

„miało chronić przed śmiercią” (por. Bubak 1983: 155). Jak zatem wi-dać, na podstawie materiału historycznego nie możemy mieć jedno-znacznej pewności co do tego typu motywacji.

Możemy też mówić o tradycji lokalnej, jako o jednym z motywów nadawania imion, mającej wpływ również na popularność określo-nych imion w danym regionie. Potwierdzeniem tego jest porównanie frekwencji najpopularniejszych imion w różnych regionach. W Kra-kowie na przestrzeni dwóch wieków (XVI–XVII) widać wyraźne pre-ferowanie imienia Albert, zajmującego trzecią lokatę na obu listach

rangowych. W XVIII wieku zastępuje go Adalbert (z również wysoką szóstą lokatą). W Kielcach Albert był o wiele mniej popularny (por. Kopertowska 1994: 28), w Oleśnie znajduje się na odległych miejscach (brak go w obrębie drugiej dziesiątki, por. Magda-Czekaj 2000: 193 –194), w Bytomiu w ogóle się nie pojawił (Borek, Szumska 1976: 76– 78) – brak tu też Adalberta. W Krakowie na przestrzeni trzech wieków (podobnie jak w Kielcach) popularny był Stanisław (zajmujący 2. lo-katę w XVI i XVII w., a w wieku XVIII – miejsce 5.), w Bytomiu zaś zajmuje dopiero 8. miejsce. W XVIII-wiecznym Krakowie wysoko ce-niony jest Józef (z 2. lokatą) i Franciszek (z 3. lokatą). W Bytomiu Józef jest dopiero na pozycji 19., Franciszek aż na 23., w Kielcach imiona te zajmują miejsca dopiero w drugiej dziesiątce, podobnie jak w Oleśnie. Natomiast bardzo częsty w Bytomiu Wojciech (6. lokata), w Krakowie w przeciągu trzech wieków potwierdzony został zaledwie kilka razy.

W historycznym imiennictwie żeńskim w okresie średniopolskim bardzo popularna była w  Krakowie Regina (zajmująca 1. i  2. miej-sce w XVI i XVII wieku, a 4. w XVIII wieku), natomiast w Bytomiu znalazła się poza pierwszą dziesiątką (na pozycji 12.). W XVIII wieku w Krakowie popularność zdobyła Franciszka (125 użyć), przy czym w Bytomiu znalazła się dopiero na 32. pozycji (3 użycia), a w Kielcach pojawiła się tylko raz.

W  motywacji nadawania imion należy zwrócić uwagę na czyn-nik ponadregionalny – tradycję ogólnonarodową, mającą wpływ na ogromną popularność pewnych imion, związaną z określonymi ten-dencjami ogarniającymi cały kraj (por. Kopertowska 1994: 28). Czyn-nik ten przejawia się w ogromnej popularności imienia Jan: w Kielcach 18% wszystkich użyć, w podkrakowskiej Rudawie 13%, w Bytomiu ok. 14%, w Krakowie ponad 12% (średnio we wszystkich trzech wiekach). Spośród imion żeńskich ogromną popularnością o szerszym zasięgu regionalnym cieszy się imię Anna: w Bytomiu wykazuje 15,2% wszyst-kich użyć, w Kielcach – 12,9%, a w Krakowie – ok. 22,2% w XVI w., 14,6% w XVII w. oraz 6,2% w wieku XVIII (średnio w trzech wiekach – 14,3%).

Dla krakowskich nominacji tego okresu charakterystyczne jest to, że ich zasady odnoszą się w równym stopniu do dzieci urodzonych

z małżeństwa, jak i potomstwa z innych związków pozamałżeńskich (z tzw. nieprawego łoża). Z dostępnych opracowań dowiadujemy się bowiem, że nie zawsze problem ten był jednakowo postrzegany i trak-towany na terenie Polski w różnych okresach jej historii. Często nada-wanie takim dzieciom określonych imion prowadziło do ich napięt-nowania i infamii w społeczeństwie (por. np. Koziara, Rudnicka-Fira 2010, też: Krawczyk-Tyrpa 2004; Wolnicz-Pawłowska 2008).

Badany materiał krakowski pokazuje, że dzieci z nieprawego łoża otrzymywały imiona powszechnie akceptowane (np. Katarzyna, Anna,

Regina, Ewa, Magdalena, Rozalia, Agnieszka, czy Kasper, Adalbert, Tomasz, Stanisław, Andrzej). Podobnie jak inne dzieci, dziewczynki

dziedziczyły też imiona swoich matek i matek chrzestnych, a chłopcy – imiona swych chrzestnych ojców. Otrzymywały również po dwa lub więcej imion. Forma tych akt, poza tym, że zawiera informację (po łacinie) „z nieprawego łoża”, nie odbiega ogólnie od przyjętych norm (zapisy są sporządzane w kolejności czasowej, na tych samych stro-nach, co dzieci z małżeństw legalnych). Oto niektóre przykłady:

bap. Albertus illegittimus filius Catherinae de vero Rogacka. Patr. Stanislaus Mendrus et …. (1587); Bap. Hedwigis Illegittima Annae de platea nigra. P. Andreas Dziath et Catherina ogrodniczka [...] (1597); Bapt. Lucam Zofiae Rychwalonka illeg. thori. Patr. Mathias podstols-ki stud. ex Schola…..(1648); Bap. Gasparum Christinae de Krowodrza

Illeg. thori. Patr. Josephus Michalski [...] (1685); bap. Reginam Mathaei

Głowacki et Catharinae illeg. thori de Plat. S. Annae. Patr. [...] et Regi-na Helmerowa (1683); Bap. Stanislaus Matris CathariRegi-nae Illeg. Thori. PP. Stanislaus Urant et Constantia Grzybowska omnes de Villa Nigra

(1785); Bap. Martinum Blasium Illtimi Patris Margaretha Łabędzion -ka ex sub arce. PP.FF. Blasius Adamczyk miles … (1755); Bap. Mathi-am Casimirum Josephum Illegitimi Thori Matris Agnetis [...] PP. ff. GD Josephus Kłosieński Studiosus et […] (1757); bap. Gregorius illeg.

thori Matris Agnetis. PP. Martinus Białkowski [...] (1736); Bapt.

Mar-garetham Mariannae illeg. thori. Patr. Albertus Lychowicz et Cune-gundis Młynarska omnes de Krowodrza; bap. Infan Catharinam Salo-meam cujusdam Catharinae Jaworkowna liberi status. P. fuere Jacobus Imiołczeński et Catharina Boiaczeńska (1784); bap. Constantiam So-phiam Illeg. thori matris vero Regina Puckowna [...] PP. [...] et Sophia Modliszowska de Parochia BVM (1758).

Jak już wcześniej wspomniałam, badanie motywacji wyboru imion na podstawie materiału historycznego jest niezwykle trudne i nie za-wsze możliwe ze względu na specyfikę metryk – ich lakoniczność, nie-kompletność, nieprecyzyjność, pewne braki w notacjach itp. W związ-ku z tym nie możemy uzyskać jednoznacznych statystycznych danych (stąd ich brak). Z powyższego oglądu wynika, że najczęściej stosowa-ną i  najbardziej wiarygodstosowa-ną i  sprawdzalstosowa-ną motywacją jest tradycja rodzinna, dziedziczenie imion po rodzicach i rodzicach chrzestnych (por. przytoczone wyżej liczne przykłady). Podobna motywacja należy do najważniejszych i decydujących o wyborze imienia także w czasach współczesnych (por. wyniki ankiet przeprowadzonych przez J. Bubaka 1983b: 156).

Uchwycenie socjalnego zróżnicowania imion (mody nazewniczej), zwłaszcza w źródłach historycznych, nie jest rzeczą łatwą. Zazwyczaj dane ilościowe z poszczególnych grup społecznych są nieproporcjo-nalne, a ponadto w dokumentach często brakuje kwalifikatorów sta-nowych (np. famatus, dominus, generosus `szlachetny, szlachetnie urodzony`, illustris `znakomity, sławny` i  innych, odnoszących się do warstw wyższych, czy odnoszących się do niższych warstw: labo -riosus, famulus, pauper itp.) (Jougan 1992), nazw zawodów, funkcji

i innych informacji. Trudno zatem ustalić, czy osoba identyfikowa-na była szlachcicem, mieszczaninem czy chłopem. Brak tych infor-macji nie tylko wynika z charakteru tekstu, ale zależy w dużej mierze od staranności i dokładności prowadzenia zapisów, od wykształcenia i umiejętności pisarzy (duchownych) oraz od innych czynników po-zajęzykowych.

Niektórzy badacze próbują uchwycić ten problem. Przytoczmy spostrzeżenia J.S. Bystronia, który twierdzi:

Wśród drobnej szlachty (pow. przasnyski) widzimy tendencję do wy-bierania imion wyszukanych, aby wyróżnić się od otaczającej ludności włościańskiej, a więc zjawia się tu Aniela, Leokadja, Zygmunta, Eligiusz,

Faustyn, Egwardy (Edward), Teozy, Dyol (Dionizy); podobnież

drobno-mieszczańska ludność Starej Warszawy, gdzie wśród starszego pokolenia zdarzają się Febronje, Zuzanny, Tekle [...] (Bystroń 1938: 198).

Spostrzeżenia na ten temat znajdujemy też u G. Surmy, która stwier-dza, że imiona szlachty, chłopów i mieszczan pochodzą z identycznego kanonu imion. Badaczka twierdzi, że spotyka się co prawda „u szlachty sporo imion rzadkich i  oryginalnych, jak: Adrian, Bonawentura, Cy

-6