• Nie Znaleziono Wyników

Niewidzialne dziecko

W dokumencie Literatura w terapii - warsztaty otwarte (Stron 97-101)

Warsztaty otwarte – pomysły realizacji

15. Niewidzialne dziecko

Źródło: Tove Jansson: Opowiadanie o niewidzialnym dziecku.

W: Eadem: Opowiadania z Doliny Muminków.

Przeł. I. Szuch-Wyszomirska. Warszawa: Nasza Księgarnia, 1970.

Wiecie przecież, jak łatwo stać się niewidzialnym, kiedy się jest bardzo wystraszonym.

Zamierzenia terapeutyczne:

a) zrozumienie emocji towarzyszącym odrzuceniu, wyśmiewaniu, złemu traktowaniu przez innych;

b) doświadczenie własnych obaw związanych z relacjami z innymi;

c) doświadczanie wspólnego – grupowego działania, zarówno ranią-cego, jak i wspierającego innych;

d) wzmocnienie poczucia wspólnoty i jedności w grupie;

e) praca nad konstruktywnym współdziałaniem w grupie oraz budo-waniem pozytywnych relacji pomiędzy dziećmi.

Ekspresyjne działania biblioterapeutyczne na kanwie tekstu:

a) przed przeczytaniem opowiadania dzieci:

opowiadają o tym, jak się dziś czują, w jakim nastroju zaczynają zajęcia;

przedstawiają również myśli, jakie mają wokół tego, co może się dziać na zajęciach.

b) po przeczytaniu tekstu opowiadania:

każde dziecko rysuje lub wypisuje na kartkach, jakie sytuacje, słowa, gesty, postawy innych osób sprawiają, że stajemy się wystraszeni – niewidzialni;

rysowaniu towarzyszy rozmowa dotycząca tego, dlaczego, gdy inni są wobec nas ironiczni, nieprzyjemni, stajemy się niewi-dzialni;

każde dziecko wybiera spośród narysowanych sytuacji jedną, która jest dla niego najstraszniejsza, najtrudniejsza;

grupa wybiera jedno dziecko, które będzie odgrywało rolę Nie-widzialnego Dziecka;

Niewidzialne Dziecko kładzie się gdzieś w  sali na karimacie, grupa wybiera wspólnie miejsce, które będzie najbardziej dla niego odpowiednie;

pozostali uczestnicy przyczepiają swoje wybrane najstraszniejsze dla nich słowa do chustek, apaszek i szalików, zgromadzonych w pudle z podpisem „Słowa i gesty zimne jak lód i ironiczne”;

każde dziecko podchodzi do Niewidzialnego Dziecka i wypowia-dając to, co ma napisane lub narysowane, (jeśli chce) nakrywa je apaszką, chustką, szalikiem z przyczepionym słowem;

Niewidzialne Dziecko stopniowo zostaje zakryte kolejnymi zim-nymi i ironiczzim-nymi słowami i gestami;

przeprowadzamy krótką rozmowę o tym, co się wydarzyło i dla-czego dziecko stało się niewidzialne, pytamy o to, co dzieci myślą sobie o tym i jak się czują w tej sytuacji;

należy również zapytać Niewidzialne Dziecko o to, jak się czuje i co myśli, leżąc ukryte pod apaszkami (emocje, na które należy zwrócić uwagę to smutek, lęk, złość, ale również poczucie bezpie-czeństwa, w sytuacji, gdy nie jest się widocznym i można pomimo smutku czuć się bezpiecznym, ukrytym, bez konieczności kon-frontowania się z trudnymi relacjami z innymi, proces taki sta-nowi swego rodzaju odcięcie w relacjach, zamrożenie emocji);

dalsza rozmowa zmierza do ustalenia skutecznej kuracji domowej na wypadek, gdyby znajomi stali się mgliści i trudno widzialni;

dzieci mają się wspólnie zastanowić nad tym, co babcia Mumin-ków zapisała w recepturze;

dzieci próbują odpowiedzieć na pytanie, co można zrobić, jak się zachowywać, by pomóc komuś stać się widzialnym;

mając do dyspozycji róże przedmioty, rekwizyty dzieci wspólnie uzgadniają kuracje dla Niewidzialnego Dziecka;

proponują ją Niewidzialnemu Dziecku, pytając czy mu odpo-wiada – podejmują z nim dialog, pytają, co mogłoby mu pomóc stać się widzialnym, czego mu brakuje;

stopniowo, w toku „zabiegów kuracyjnych” ze strony dzieci Nie-widzialne Dziecko odsłania kolejne apaszki, by w końcu pokazać się grupie i stać się widzialne;

pozostali uczestnicy mogą okazać radość z ponownego pojawie-nia się dziecka w grupie (jakość tego rodzaju ekspresji jest zależna od procesu dziejącego się w grupie);

zakończenie stanowi wspólne podsumowanie zajęć – podziele-nie się przeżyciami i emocjami: pytania dotyczyć powinny tego, co dzieci myślą o tym, co się wydarzyło i co czują, przeżywają w związku z tym.

Uwaga!

Jedno Niewidzialne Dziecko zgodnie z potrzebami i jakością funkcjo-nowania dzieci w grupie może być zastąpione przez kilkoro – dwoje lub troje Niewidzialnych Dzieci, wspólnie ukrytych pod apaszkami, kocami, wspólnie decydujących o tym, co pomaga im ponownie stać się widzialnymi. Ważnym elementem staje się wprowadzenie klimatu refleksji w grupie, sprzyjającego rozumieniu emocji, towarzyszących działaniom ekspresyjnym.

16. Mój dom

Źródło: Tove Jansson: O Filifonce, która wierzyła w katastrofy.

W: Eadem: Opowiadania z Doliny Muminków.

Przeł. I. Szuch-Wyszomirska. Warszawa: Nasza Księgarnia, 1970.

Niebezpieczeństwo było więc wewnątrz domu, a nie na zewnątrz

Zamierzenia terapeutyczne:

a) podjęcie zagadnień związanych z relacjami rodzinnymi;

b) zaakcentowanie osobistych wątków w zakresie pracy nad relacjami rodzinnymi;

c) stworzenie projekcyjnej przestrzeni ekspresji;

d) doświadczenie tych elementów relacji, które burzą oraz które budują poczucie bezpieczeństwa;

e) doświadczenie możliwości odbudowania relacji, doświadczenie poczucia zmiany;

f) konstruowanie wspólnych działań grupy;

g) wzmacnianie budowania pozytywnych relacji w grupie.

Ekspresyjne działania biblioterapeutyczne na kanwie tekstu:

a) przed przeczytaniem opowiadania dzieci:

opowiadają o tym, jak się dziś czują, w jakim nastroju zaczynają zajęcia;

przedstawiają również myśli, jakie mają wokół tego, co może się dziać na zajęciach.

b) po przeczytaniu tekstu opowiadania:

każde dziecko otrzymuje karton, w sali zgromadzone są również różne przedmioty, rekwizyty, przybory do rysowania;

zadaniem grupy jest zbudowanie z kartonów oraz pozostałych rekwizytów domu Filifionki;

dzieci mają zastanowić się wspólnie, jak mógłby wyglądać ten dom, co w nim przeszkadzało Filifionce, w jaki sposób próbowała go urządzić, „oswajając przestrzeń”, próbując uczynić ją przy-jaz ną;

poza wspólną koncepcją domu Filifionki każde dziecko z grupy zastanawia się, co w jego domu, rozumianym nie tylko jako miej-sce zamieszkiwania, ale przede wszystkim jako miejmiej-sce tworzenia więzi z bliskimi, mu nie odpowiada – czego nie lubi, czego się boi, co chciałoby zmienić;

towarzyszy temu rozmowa na ten temat, ukierunkowanie myśle-nia dzieci na zastanawianie się nad relacjami z bliskimi;

każde dziecko swoje, nielubiane w  domu rodzinnym sprawy przedstawia w sposób symboliczny wewnątrz własnego kartonu – pudła;

podczas budowy grupowego domu Filifionki dzieci zastanawiają się nad sprawami, sytuacjami rodzinnymi, które mogą ludziom

przeszkadzać, sprawiać, że chcieliby je zmienić, ponieważ ze względu na nie nie czują się dobrze w swoich domach;

po zbudowaniu domu Filifionki dzieci zamieniają się w kolejne elementy „nieuchronnej katastrofy” – stają się wichrem, huraga-nem, sztormem, rozbijając zbudowany dom, burząc jego karto-nowe ściany (towarzyszy temu muzyka, korespondująca z dzia-łaniem ekspresyjnym pod względem emocjonalnym);

stopniowo ściszana muzyka wskazuje na powolne ustępowanie katastrofy i wyciszanie się dzieci, proszonych o zajęcie miejsc na podłodze;

grupa wspólnie zastanawia się nad tym, co mogłoby pomóc w zbudowaniu nowego domu Filifionki – bardziej bezpiecznego, przyjaznego;

rozmowa dotyczyć powinna tego, jak powinien wyglądać bez-pieczny dom, do którego chce się wracać, jakie zachowania innych, postawy i słowa bliskich budują przyjazny, dający poczu-cie bezpieczeństwa dom;

dzieci ponownie budują nowy dom Filifionki, uzgadniając to wspólnie;

jednocześnie każde dziecko w  swoim kartonie symbolicznie przedstawia to, co dla niego jest szczególnie ważne w budowaniu przyjaznego domu;

zakończenie zajęć stanowi omówienie tego, co się wydarzyło, jakie uczucia, myśli towarzyszyły dzieciom w trakcie warsztatu.

W dokumencie Literatura w terapii - warsztaty otwarte (Stron 97-101)