• Nie Znaleziono Wyników

Okoliczności i następstwa polityczne przystąpienia Związku Radzieckiego

Rozdział 2 : Walka o prestiż polityczny w zimnowojennym

2.1. Okoliczności i następstwa polityczne przystąpienia Związku Radzieckiego

rywalizacji sportowej

Pod koniec lat czterdziestych XX w. w Związku Radzieckim zaczęto coraz silniej dostrzegać konieczność pełnego uczestnictwa w międzynarodowym spo-rcie. Obok kwestii promocji modelu socjalistycznego zwolennicy takiego roz-wiązania twierdzili, że udział w igrzyskach olimpijskich, które są symbolem pokoju, miałby dla ZSRR znaczenie prestiżowe”7. Jak miał powiedzieć Józef Stalin: „Czemu nie mielibyśmy współzawodniczyć? Rywalizujemy z burżuazją na gruncie politycznym, rywalizujemy we wszystkich dziedzinach. Dlaczego więc nie mielibyśmy rywalizować w sporcie? Toż to oczywiste, tylko głupiec tego nie rozumie”8. Mimo że ZSRR nie wziął udziału w igrzyskach olimpij-skich w 1948 r., wysłał do Londynu obserwatorów mających zapoznać się z poziomem sportowym na zawodach. Miało to pomóc w uzyskaniu przez jego reprezentantów jak najlepszych umiejętności sportowych. Starania te szybko zaczęły przynosić pożądane wyniki, toteż już w 1950 r. ZSRR popisał się uda-nym występem na mistrzostwach Europy w lekkoatletyce. Jednocześnie, dążąc do zbliżenia z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim, władze radzieckie zwolniły z więzienia niemieckiego członka MKOl Karla von Halta9. Docho-dziło zatem do stopniowego „otwierania się sportu radzieckiego na świat”. Jed-nak najistotniejszą kwestią pozostawało przystąpienie Związku Radzieckiego do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Głównym zastrzeżeniem MKOl względem przyjęcia ZSRR do „olimpijskiej rodziny” była kwestia respektowania przez to państwo i kraje bloku wschodnie-go zasady amatorstwa. Jak pisał przewodniczący MKOl Sigfrid Edström:

Z zachodniego punktu widzenia musimy zastanowić się, czy rosyjscy sportowcy mogą być uznawani za amatorów. Musimy zmierzyć się z faktem, że wielu z nich jest zawodowcami. Mamy zatem inne rozumienie sportu w Europie Wschodniej i na Za-chodzie. Pozostaje pytanie, jak powinniśmy się zachować w przyszłości10.

Zdawano sobie więc sprawę z pewnych zagrożeń dotyczących „czystości” olimpijskiej rywalizacji, jakie przyniosłoby przystąpienie krajów komunistycz-nych ze Związkiem Radzieckim na czele do ruchu olimpijskiego. W kierownic-twie MKOl pojawiały się poglądy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby

uniknię-7 J. Parks, „Nothing but Trouble”: The Soviet Union’s Push to „Democratise” International Sports during

the Cold War, 1959–1962, „The International Journal of the History of Sport”, No. 30:13, 2013, s. 1556.

8 P. Godlewski, PKOl w służbie PRL (1946–1956), [w:] Społeczno-edukacyjne oblicza współczesnego

sportu i olimpizmu. Wychowanie patriotyczne przez sport, red. J. Chełmecki, t. II, Warszawa 2007, s. 160.

9 D. Miller, Historia igrzysk olimpijskich i MKOl. Od Aten do Pekinu 1894–2008, Poznań 2008, s. 150.

cie problemu poprzez odmówienie ZSRR przyjęcia do Komitetu. Jednocześnie jednak uważano, że jeśli udałoby się osiągnąć z Kremlem porozumienie, zgod-nie z którym przestrzegano by tam zasad olimpijskich, to kraje satelickie Związ-ku Radzieckiego zrobiłyby to samo, na czym skorzystałby ruch olimpijski11. Naprzeciw siebie stanęły niejako dwa poglądy, z jednej strony przywiązanie do olimpijskich zasad, z drugiej zaś swego rodzaju pragmatyzm polityczny, a więc chęć szerzenia olimpizmu w nowe rejony świata, a co za tym idzie, two-rzenie z MKOl organizacji o jeszcze bardziej globalnym charakterze. Całą tę sytu-ację Alfred Senn podsumował następująco: „Edström i Brundage, którzy w tym czasie kształtowali politykę MKOl, nie ufali gigantycznej superpotędze Europy Wschodniej, ale obaj zdawali sobie sprawę że nie mogą dłużej jej ignorować”12.

Obaj czołowi działacze ruchu olimpijskiego dostrzegali także ewentualne trudności, które mogłyby się pojawić, gdyby nie nawiązano dialogu ze Związ-kiem Radzieckim, a takowego w owym czasie nie było. Obawiano się, że re-prezentanci ZSRR mogą pojawić się na igrzyskach mimo braku zaproszenia i członkostwa w MKOl, jak miało to miejsce w 1946 r. podczas mistrzostw Europy w lekkoatletyce13. Wydaje się więc, że w celu uniknięcia potencjalnych problemów ze strony ZSRR, lekceważącego sportowy protokół olimpijski, w interesie MKOl leżało ustabilizowanie kontaktów z tym państwem. Warto w tym miejscu przypomnieć, że o ile Związek Radziecki nie był jeszcze jego członkiem, to były nim jego kraje satelickie, które nawet wzięły udział w igrzy-skach olimpijskich w roku 1948.

W 1950 r. Związek Radziecki poinformował o chęci wzięcia udziału w igrzy-skach olimpijskich14. W kwietniu 1951 r., a więc nieco ponad rok przed letni-mi igrzyskaletni-mi olimpijskiletni-mi w Helsinkach, władze radzieckie poinformowały MKOl o utworzeniu Narodowego Komitetu Olimpijskiego, a także formalnie poprosiły o przyjęcie. Komitet zajął się sprawą bardzo szybko, już miesiąc póź-niej podczas Sesji MKOl w Wiedniu. W trakcie dyskusji podnoszono obawy w kwestii przestrzegania przez ZSRR zasady amatorstwa, z drugiej jednak stro-ny zdawano sobie sprawę z tego, że „olimpijski kodeks fair play i gentlemańskiej rywalizacji” miałby pozytywny wpływ na młodzież radziecką. Ostatecznie prze-głosowano przyjęcie ZSRR do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (31 głosów za, 3 wstrzymujące się), ponadto na członka MKOl wybrano Kon-stantina Adrianowa (24 głosy za, 5 przeciw, 4 wstrzymujące się)15.

11 Ibidem, s. 35.

12 A.E. Senn, Power, Politics and the Olympic Games. A History of Power Brokers, Events, and Controversies

that Shaped the Games, Champaign 1999, s. 84.

13 Sytuacja opisana w Rozdziale I. Przypomnijmy: reprezentacja ZSRR pojawiła się na mistrzostwach, mimo że kraj ten nie był członkiem IAAF, a także nie informując wcześniej o zamiarze przybycia. Ibidem, s. 92.

14 C.L. Cole, Bounding American Empire: Sport, Sex, and Politics, [w:] Youth, Culture and Sport. Iden-

tity, Power, and Politics, red. M.D. Giardina, M.K. Donnelly, New York 2008, s. 58.

Z wyborem tym wiążą się osobliwe wydarzenia. Przywódca radziecki Józef Stalin zażądał, aby NKOl ZSRR jednostronnie wytypował „swojego” członka do MKOl, którym miał zostać Konstantin Adrianow. Była to próba narusze-nia protokołu olimpijskiego, co zirytowało przewodniczącego MKOl Sigfrida Edströma, jednak ostatecznie, gdy emocje opadły, to właśnie Adrianow został wybrany na członka Komitetu16. W roku przedolimpijskim Związek Radziec-ki przystąpił do ruchu olimpijsRadziec-kiego, zatem uległy niwelacji przeszkody doty-czące udziału tego państwa w igrzyskach olimpijskich w 1952 r. W zawodach tych, jak wspomniano, brały udział także państwa satelickie ZSRR, z wyjątkiem Niemieckiej Republiki Demokratycznej (więcej w Rozdziale 3).

W dniach 14–25 lutego 1952 r. odbyły się zimowe igrzyska olimpijskie w Oslo17. Związek Radziecki nie zdecydował się wziąć w nich udziału. Do sto-licy Norwegii wysłano jedynie obserwatorów, podobnie jak cztery lata wcze-śniej podczas letnich igrzysk w Londynie18. Niemniej jednak ZSRR zadebiu-tował w letnich igrzyskach olimpijskich w Helsinkach. Wspomnieć wypada w tym miejscu, że miasto to miało być miejscem igrzysk olimpijskich w 1940 r., po odebraniu tego zaszczytu Tokio, jednak wskutek trwania II wojny świato-wej zostały one odwołane19. Finom ponownie powierzono organizację igrzysk olimpijskich w 1952 r.

Igrzyska olimpijskie w Helsinkach przeszły do historii jako swego rodju początek zimnowojennego starcia wschodniego bloku geopolitycznego z za-chodnim, a wszystko za sprawą wspomnianego już uczestnictwa reprezentan-tów Związku Radzieckiego i jego państw satelickich. Przystąpienie Moskwy do „olimpijskiej rodziny” wiązało się z pewną zmianą podejścia radzieckich przywódców do kwestii igrzysk olimpijskich, mianowicie doceniono poten-cjalne korzyści propagandowe możliwe do osiągnięcia dzięki udziałowi w spo-rcie elitarnym. Jednak podczas igrzysk w Helsinkach, a także w ich przededniu można było zaobserwować liczne przejawy tego, że zmiana ta nie była pełna. Józef Stalin nie zgodził się na przykład na wytyczenie trasy sztafety olimpij-skiej przez terytorium ZSRR. Bardziej ewidentnym przejawem wyraźnej wro-gości Kremla wobec zachodnich państw demokratycznych była jednak kwestia zakwaterowania zawodników. Sportowcy radzieccy nie zamieszkali w wiosce olimpijskiej, gdzie mogliby swobodnie kontaktować się z kolegami z innych państw, ale w oddzielnej kwaterze w wiosce Otaniemi, nieopodal radzieckiej bazy morskiej Porkkala, wraz ze sportowcami z innych krajów „demokracji

16 D. Miller, op. cit., s. 150.

17 Http://www.olympic.org/oslo-1952-winter-olympics [dostęp 5.05.2011].

18 R. Espy, op. cit., s. 38.

19 V. Tikander, Helsinki 1952, [w:] Encyclopedia of the Modern Olympic Movement, red. J.E. Findling, K.D. Pelle, Westport 2004, s. 135.

ludowej”20. Tymczasem sportowcy z pozostałych państw, w tym zachodnich, zamieszkali w miejscowościach Käpylä i Töölö21. Warto wspomnieć, że „obóz radziecki” odgrodzony był drutami kolczastymi, aby uniemożliwić kontakty z innymi uczestnikami igrzysk. Sportowcy z krajów bloku wschodniego nie byli jednak całkowicie odcięci od sportowców z państw zachodnich. Co cieka-we, jak podano na łamach czasopisma „Life”, miało dochodzić w czasie igrzysk do wizyt zarówno Amerykanów w obozie sportowców bloku wschodniego, jak i reprezentantów ZSRR we właściwej wiosce olimpijskiej22.

W ten sposób kilka lat po II wojnie światowej doszło do otwarcia się Związ-ku Radzieckiego na świat w wielu dziedzinach sportu. Od początZwiąz-ku istnienia tego kraju zachodni sport był przezeń wyraźnie dyskredytowany. Radziecka propaganda określała go jako „sport burżuazyjny”, podczas gdy w ZSRR roz-wijany był, jako konkurencyjny dla zachodniej kultury fizycznej, „sport socja-listyczny”. Od 1945 r., o czym już wspominano, zaobserwować można było stopniową zmianę tego stanu rzeczy. Zawodnicy radzieccy zaczęli pojawiać się na międzynarodowych imprezach sportowych, na których rywalizowali ze spor-towcami zachodnimi. Do całkowitego otwarcia było jednak jeszcze dość dale-ko. W ZSRR uważano, że poziom sportowy w tym kraju jest jeszcze zbyt niski, aby otwarcie rywalizować, toteż decydowano się na współzawodnictwo jedynie w dyscyplinach, w których szanse na zwycięstwo były jak największe. Z cza-sem zwiększano intensywność kontaktów sportowych, w których uczestniczyli zawodnicy radzieccy. Swoistym przełomem był natomiast debiut ZSRR na igrzy- skach olimpijskich w 1952 r. Dostrzegano bowiem korzyści polityczne, jakie płyną z międzynarodowej rywalizacji sportowej. Jak stwierdził Jakub Ferenc:

Sportowcy radzieccy, wychowani w systemie komunistycznym, będący jego dzieć-mi i najbardziej wiarygodnydzieć-mi ambasadoradzieć-mi, swydzieć-mi sukcesadzieć-mi dzieć-mieli udowodnić wyższość tego systemu nad ustrojem kapitalistycznym. Swymi zwycięstwami mieli zaprezentować światu siłę Kraju Rad23.

Trudno nie zgodzić się z tym poglądem, szczególnie biorąc pod uwagę zain-teresowanie, jakie wykazywały ówczesne światowe media, jeśli chodzi o rywali-zację sportowców amerykańskich z radzieckimi. Wrogość między tymi krajami była bardzo duża, toteż rywalizacja sportowa mogła być przez opinię świato-wą uznana za swego rodzaju „wojnę zastępczą”. Przeciwny był temu MKOl. Jak mówił Avery Brundage, jeśli „igrzyska przerodzą się w zmagania pomiędzy

20 A. Guttmann, The Olympics. A History of Modern Games, Illinois 2002, s. 85.

21 J.R. Gold, M.M. Gold, Culture. Staging International Festivals and the Urban Agenda, 1851–2000, Hants–Burlington 2005, s. 180.

22 „Life”, Vol 33, No. 4, 28.07.1952, s. 15.

wynajętymi gladiatorami różnych narodowości z założeniem budowania naro-dowego prestiżu i udowadniania, że jeden system rządów jest lepszy niż inny, zatracą one swoje założenia”24. Jeśli miał rację, to już wkrótce igrzyska zatraciły swoje założenia, zaś olimpijski debiut ZSRR w 1952 r. można uznać za swego rodzaju początek zimnej wojny w „świecie sportu”.

2.2. Współzawodnictwo sportowe o znaczeniu