Każde H ospicjum zapewnia leczenie i opiekę nad chorym w różnych jednostkach organizacyjnych:
• w Specjalistycznej Poradni, świadczącej pom oc am bulatoryjną, • w H ospicjum Dom owym ,
• w O ddziale Stacjonarnym, • w O ddziale Dziennym,
• w Zespole dla Osieroconych, świadczy pom oc rodzinie swoich zmarłych chorych.
Hospicjum - za i przeciw
163
Leczenie i opieka są prow adzone przez wyszkolony wielospecjalistycz- ny zespół osób, w którego skład wchodzą: lekarz, pielęgniarka, psycholog, fizjoterapeuta, pracow nik socjalny, duchowny, terapeuta zajęciowy, w o lontariusze, dietetyk, farm aceuta (razem ok. 10 osób).
Hospicjum obejm uje opieką pacjenta, jego rodzinę i bliskie m u osoby przez całą dobę i cały tydzień i jego pom oc jest bezpłatna.
Wszyscy chorzy, którzy mają rozpoznaną chorobę now otw orow ą lub inne postępujące, nieuleczalne choroby w stadium term inalnym , m ogą być rejestrowani w Hospicjum i otrzym ać odpow iednią opiekę, niezależ nie od wyznania, płci, pochodzenia narodowościowego, koloru skóry czy zasobów finansowych.
Okres preterm inalny choroby nowotworowej, kiedy pacjenci m im o zakończenia leczenia onkologicznego są we w zględnie dobrej form ie fi zycznej i są sprawni ruchowo, m ogą leczyć się w Poradni Specjalistycznej Hospicyjno-Paliatywnej. Chorzy sami zgłaszają się na konsultacje spe cjalistyczne.
Po pogorszeniu się stanu ogólnego z ograniczeniem sprawności fi zycznej do tego stopnia, że pacjenci pozostają w dom u, potem stale prze bywają w łóżku i wymagają opieki otoczenia, należy ich objąć opieką przez Hospicjum Domowe. M ogą w tedy liczyć na częste, naw et codzien ne wizyty lekarza czy pielęgniarki oraz na codzienny nadzór całodobowy, w tym wizyty nocne lekarza dyżurnego.
Oddział Stacjonarny H ospicjum stanowi dopełnienie opieki domowej i jest stworzony dla tych chorych, którzy nie m ają bliskiej rodziny tro sz czącej się codziennie o cierpiącego i podejm ującej się trudnego zadania towarzyszenia um ierającem u człowiekowi. Stworzony jest też dla odcią żenia rodzin i zapewnienia im choćby krótkiego odpoczynku, bo w ho- spicyjnym oddziale stacjonarnym bliscy m ogą przebywać o każdej porze, tak długo jak tego wymaga sytuacja, zapewnia on przestrzeń, o d oso b nienie i udogodnienia dla zaspokojenia indywidualnych potrzeb chorego i jego rodziny.
Filozofia hospicyjna uważa um ieranie za proces naturalny, więc nie przyspiesza i nie opóźnia m om entu śm ierci przez stosowanie nadzw y czajnych terapii, natom iast stosowanie właściwego leczenia objawowe go daje chorym kom fort życia bez dolegliwości lub zm niejszenie ich do stopnia, kiedy nie są odczuwane jako cierpienie.
Po śmierci chorego rodzina m oże liczyć n a wsparcie w Zespole dla Osieroconych, bo filozofia Hospicjum uznaje sm utek za n o rm aln ą reak
164
Teresa Webercję n a utratę ważnych wartości, a taką jest życie kogoś bliskiego, i ułatwia przeżycie czasu żałoby.
Cała wielowiekowa tradycja hospicyjna i nowoczesna medycyna ho- spicyjna/paliatyw na przem awiają na korzyść hospicjum , niestety bardzo wielu chorych, a przede wszystkim ich rodzin nie chce słyszeć słowa ho spicjum! Dlaczego? O dpow iedź na to pytanie m ogą dać wypowiedzi cho rych i ich rodzin:
„H ospicjum kojarzy m i się z ciężkim um ieraniem i okropną śmiercią” - to efekt publikacji prasowych o Zakładach Opiekuńczo-Leczniczych, które często są m ylone z O ddziałem Hospicyjnym.
„H ospicjum zabiera nadzieję na wyzdrowienie, na długie życie, to miejsce, gdzie tylko czeka się na śm ierć” - takie pojm owanie opieki ho- spicyjnej jest skutkiem niewiedzy społeczeństwa na tem at tej opieki i te rapii hospicyjnych.
„Co ja pow iem znajom ym , jak zapytają, gdzie zm arła moja matka czy ojciec lub ktoś najbliższy” - tego rodzaju wypowiedzi sugerują, że ludzie wstydzą się leczenia w hospicjum , poniew aż niestety nadal hospicjum kojarzone jest z przytułkiem dla ubogich i samotnych.
„Hospicjum nie ratuje chorego, a ja nie chcę, żeby mój bliski zmarł” - przyczyny takiego podejścia są różne, najczęściej wypływają z egoizmu ro dziny, która nie chce lub nie może zaakceptować bliskiej śmierci chorego, niestety równie często umierający, a właściwie jego renta stanowi znaczący wkład finansowy w budżecie rodzinnym i usilne dopominanie się o ratowa nie życia w każdej sytuacji jest podyktowane czynnikami ekonomicznymi.
„Nie chcemy, żeby chory znał prawdę o swoim stanie, że jego życie dobiega kresu, a ludzie w hospicjum nie okłam ują chorego” - ten pogląd stale jest obecny w społeczeństwie szczególnie w śród starszych chorych, kiedy rodziny uparcie twierdzą, że stopniowo dawkowana prawda może zabrać chęć do życia i tym samym zabić chorego.
O pieka hospicyjna/paliatyw na dotyczy bardzo poważnych i bardzo delikatnych problem ów życia ludzkiego, takich jak choroba, umieranie i śmierć. Ponieważ zagadnienia te są ujm owane wszechstronnie, to dzia łalność hospicyjna obejm uje nie tylko relacje ja—ty, czyli pacjent-lekarz,
Hospicjum - za i przeciw
165
ale rozciąga się na obszar szerszy relacji m y -o n i, czyli zespół hospicyj- n y -chory i jego bliscy.
Ta dziedzina m edyczna stosunkowo m łoda, m im o wielkiego rozwoju w ostatnich latach, nie we wszystkich społecznościach jest dobrze znana i rozumiana. Nadal są rejony, gdzie ludność sprzeciwia się budow ie h o spicjum, postrzegając je w kategoriach um ieralni, powodującej dyskom fort psychiczny. Jeszcze wiele lat m usi upłynąć, aby nasze społeczeństwo zaakceptowało nieuchronność śm ierci i dążyło do podniesienia jakości um ierania, a nie koncentrow ało się n a walce o każdy przeżyty przez cho rego dzień.
Bibliografia
Aries Ph., Człowiek i śmierć, Warszawa 1992.
Bartoszek A., Człowiek w obliczu cierpienia i umierania, Katowice 2000, s. 206-231.
Bortnowska H., Sens choroby, sens śmierci, sens życia, Kraków 1993. Cackowski Z., Ból, lęk, cierpienie, Lublin 1997, 33-36.
Cassel E.J., The naturę ofsuffering and thegoals ofmedicine, New York 1991, [w:] Człowiek nieuleczalnie chory, red. B. Błock, W. Otrębowski, Lublin 1997.
Chapman C.R., Gavrin J., Suffering and its Relationship to pain, 1993, [w:] Człowiek nieuleczalnie chory, red. B. Błock, W. Otrębowski, Lublin 1997.
Doyle D., Hanks G., Mc Donald N., Introduction, [w:] Oxford Textbook ofPal- liative Medicine, Oxford 1988, s. 3.
Franki. V. E., Homo patiens, Warszawa 1984. Gadacz T, O życiu, o śmierci, Znak, Kraków 1995.
Jaspers K., Autobiografia filozoficzna, Toruń 1993, s. 19-21. Kubler-Ross E., Rozmowy o śmierci i umieraniu, Poznań 1997.
Łuczak J. i wsp„ Organizacja i zasady pracy zespołu opieki paliatywnej, „No winy Lekarskie” 1990, 59, 7-25.
Łuczak J., Charakterystyka, rozpoznanie, wspomaganie cierpiących, powinno ści leczących, skuteczność pomocy cierpiącym chorym, [w:] Człowiek nieuleczalnie chory, red. B. Błock, W. Otrębowski, Lublin 1997.
Łuczak J., Podstawy opieki paliatywnej, red. K. de Walden-Gałuszko, Warsza wa 2006, s. 305-311.
Makselon J., Lęk wobec śmierci, Polskie Towarzystwo Teologiczne, Kraków 1988, s. 19, 29.
166
Teresa WeberNuland S.B., Jak umieramy, Warszawa 1996.
Pearson L., Śmierć i umieranie, PZWL, Warszawa 1975.
Puchalski C.M. i wsp., Spirituality, religion, and healing in palliative care,
„Clinics in Geriatrie Medicine” 2004,1, 20, 4, s. 689-714.
Romanowska-Łakomy H., Radość i cierpienie, fenomenologia rozwoju czło wieka, Olsztyn 2000.
Sandrin L„ Wobec cierpienia, Kielce 2000, s. 29-30.
Saunders C., Historia ruchu hospicyjnego, „Nowotwory” 1993,43, z. 2, s. 105— 109.
Saunders C., Hospicjum św. Krzysztofa, [w:] Sens choroby, sens śmierci, sens życia, s. 266-296.
Sepulveda C. et al., Palliative Care: The WordHeath Organizations Global Per- spective, „J Pain & Symptom Menagement” 2002, 24 (2), s. 91-96.
Standardy Produktów (Świadczeń) w dziedzinie medycyny paliatywnej, Ze spół Roboczy „Medycyna Paliatywna” MZiOS, „Nowa Medycyna” 1999 (wyda nie specjalne).
Szawarski Z., Wprowadzenie. Dwa modele etyki medycznej, [w:] W kręgu ży cia i śmierci. Moralne problemy medycyny współczesnej, Warszawa 1987.
Szewczyk K„ Dobro, zło i medycyna-jilozoficzne podstawy bioetyki kulturowej,
PWN, Warszawa 2001, s. 167-168,176-184.
Szumowski W., Historia medycyny filozoficznie ujęta, Warszawa 1994, s. 409. Ślipko T., Granice życia. Dylemat współczesnej bioetyki, Kraków 1994. Światowa Organizacja Zdrowia, Leczenie bólu w chorobach nowotworowych i opieka paliatywna, Kraków 1994, s. 14.
Tatarkiewicz W., O szczęściu, rozdz. VIII: Cierpienie, Warszawa 1962. Tischner J„ Filozofia dramatu, Paryż 1999, s. 169.
Tokarczyk R„ Prawa narodzin, życia i śmierci, Kraków 2002, s. 334-352. Toynbee A. i in., Człowiek wobec śmierci, Warszawa 1973.
Twycross R., Frampton D., Opieka paliatywna nad terminalnie chorym, tłum. i red. M. Krajnik, Z. Żylicz, Bydgoszcz 1996, s. 60.