• Nie Znaleziono Wyników

Płeć biologiczna i kulturowa – definicje, koncepcje

Rozdział 2. Tradycyjny model kobiecości i męskości

2.1. Płeć biologiczna i kulturowa – definicje, koncepcje

Mówiąc o modelach płci, rozumiemy je jako kulturowe definicje kobiecości i męskości. Odwołujemy się tym samym do rozróżnienia między płcią biologicz-ną (sex) i płcią kulturową czy społeczno-kulturową (gender). Pierwsze z pojęć odnosi się do anatomicznych i fizjologicznych różnic między kobietami i męż-czyznami, drugie – do różnic psychologicznych, społecznych i kulturowych, będących efektem „społecznego procesu konstruowania płci” (Giddens 2004: 128). Każde społeczeństwo przyjmuje określone koncepcje kobiecości i męsko-ści, obejmujące cechy, zachowania i role społeczne uznane za typowe i pożąda-ne dla obu płci, przyswajapożąda-ne przez jednostki w procesie socjalizacji (Gontarczyk 1995; Sekuła-Kwaśniewicz 2000: 122). W literaturze anglojęzycznej płeć jako zjawisko społeczne określane jest mianem „rodzaju” (gender), stąd mówi się o ro-lach rodzajowych czy stereotypach rodzaju (Brannon 2002)1. W polskiej refleksji nad problematyką kulturowych konstruktów kobiecości i męskości wiele miej-sca poświęcono trudnościom związanym z właściwym nazwaniem tego zjawiska (Gontarczyk 1995; Sekuła-Kwaśniewicz 2000; Walczewska 2001; Dybel 2006: 8; Titkow 2007: 27). Polscy autorzy używają najczęściej pojęcia „płeć kulturowa”, dzięki czemu wyraźnie zaznacza się, iż chodzi o „«kulturową nadbudowę» płci biologicznej” (Titkow 2007: 27). Powszechnie używane jest także angielskie sło-wo gender (także gender studies) i tsło-worzone od niego pojęcia, na przykład

gende-ryzacji społeczeństwa, genderowej problematyki czy genderowego podejścia do

analizy życia społecznego.

Odwołując się do literatury przedmiotu, można wyodrębnić trzy ogólne teo-rie płci, występujące w naukach społecznych, w różny sposób wyjaśniające róż-nice między kobietami i mężczyznami (Bem 2000; Bradley 2008; Giddens 2004; Kimmel 2004; Wharton 2005). Pierwsze stanowisko określane jest mianem esen-cjalizmu biologicznego, podejścia socjobiologicznego, biologizmu, biocentryzmu czy naturalizmu (Bem 2000; Pakszys 2000; Arcimowicz 2003; Głażewska 2005). Odmienne cechy osobowości, usposobienie, zachowania i role społeczne kobiet

1 Niektórzy polscy autorzy (na przykład Gontarczyk 1995) i tłumacze (na przykład Bem 2000, tłum. S. Pikiel) preferują stosowanie bezpośrednio tłumaczonego z języka angielskiego terminu „rodzaj”. Krytycy tego podejścia zwracają uwagę na zatracanie w ten sposób właściwego znaczenia tego pojęcia, tj. społeczno-kulturowego wymiaru płci (Dybel 2006: 8; Titkow 2007: 27). W związku z tym, na przykład pojęcie „roli rodzajowej” jest abstrakcyjne i niezrozumiałe dla przeciętnego czytelnika, nieobeznanego z nomenklaturą nauk społecznych, podejmujących problematykę płci.

i mężczyzn wyjaśniane są naturalnymi, biologicznymi – anatomicznymi i fizjo-logicznymi – różnicami między płciami. Dowodem na determinizm biologiczny określonych wzorów kobiecości i męskości ma być istnienie różnic między płcia-mi we wszystkich społeczeństwach. Wskazuje się, że podział pracy według płci oraz dominacja mężczyzn to efekt procesu ewolucji (Bem 2000: 31; Arcimowicz 2003: 34). Teorie te nie uwzględniają roli kultury i wpływu społecznego w kształ-towaniu osobowości i zachowań jednostki.

Drugie podejście do problematyki płci to teorie socjalizacji do ról związanych z płcią (można spotkać się także z określeniem „socjalizacja rodzaju” – gender

so-cialization) (Bem 2000: 130; Wharton 2005: 31). U ich podstaw leży wspominane

na początku rozróżnienie sex i gender. Jak pisze Dorota Panowska, „z biologicz-nego punktu widzenia człowiek rodzi się jako osobnik płci męskiej lub żeńskiej, ze społeczno-kulturowego zaś – staje się mężczyzną lub kobietą” (Pankowska 2005: 65). Przedmiotem zainteresowania jest tu proces uczenia się przez jednost-kę zachowań oczekiwanych od niej jako kobiety/mężczyzny, nabywania okre-ślonych cech, aspiracji, zainteresowań, kształtowania się jej tożsamości płciowej (Bardwick, Douvan 1982; Mandal 1995; Buczkowski 1997; Bem 2000; Brannon 2002; Lott, Maluso 2002; Renzetti, Curran 2005; Pankowska 2005). Analizowane są kolejne etapy socjalizacji w zakresie płci kulturowej, jej mechanizmy i czyn-niki. Wymienia się tu m.in.: teorię społecznego uczenia się, teorię schematów rodzajowych, teorię poznawczo-rozwojową, teorię scenariusza rodzaju czy teorię psychoanalityczną (Brannon 2002; Renzetti, Curran 2005). W podejściu tym róż-nice między kobietami i mężczyznami, przejawiające się w odmiennych cechach, zachowaniach, rolach społecznych tłumaczy się istnieniem różnych społecznych definicji kobiecości i męskości i, co za tym idzie, innych oczekiwań i norm do-tyczących każdej z płci, przyswajanych przez jednostkę w procesie socjalizacji.

W ramach trzeciego stanowiska wyjaśniającego „naturę” płci i różnice mię-dzy kobietami i mężczyznami, przyjmuje się, że zarówno sex jak i gender „są po-zbawione podstaw biologicznych i są w całości produktem społecznego procesu konstruowania płci” (Giddens 2004: 128). Na podstawie analizy zmiany wyglądu i budowy ciała kobiet i mężczyzn na przestrzeni wieków stwierdzono, że „ostry podział między naturą i kulturą nie daje się utrzymać, ponieważ to, co «naturalne», jest po części konstruowane społecznie” (Bradley 2008: 30). Różnice biologiczne między kobietami i mężczyznami traktowane w ramach wcześniej omówionych teorii jako „naturalne” i pozostające poza wpływem społecznym, zaczęto trakto-wać jako społeczny konstrukt (Wharton 2005: 55). To bowiem w ramach danej kultury przypisuje się znaczenie określonym cechom fizycznym kobiet i męż-czyzn, eksponuje je bądź ukrywa itd. Zwrócono uwagę, że ciało i „naturalne”, biologiczne cechy człowieka są poddawane nieustannemu społecznemu oddzia-ływaniu, rozmaitym zabiegom takim jak dieta, aktywność fizyczna, sposób ubie-rania się i makijaż, operacje plastyczne, wreszcie – operacje zmiany płci (Giddens 2004: 132). Ellyn Kaschack pokazuje, jak kobiety w zachodnich społeczeństwach

„zmieniają swoje ciało i ograniczają jego ruchy”, aby, jak pisze autorka, „pod-trzymać iluzję dychotomii” i udowadniać swoją „kobiecość” (Kaschack 1996: 51). „Dzięki golarkom, depilatorom, pęsetom, fryzurom, makijażom, lakierom do paznokci, nylonom, szpilkom, biustonoszom, które podtrzymują, powiększają lub pomniejszają, oraz obcisłym ubraniom – wygląd kobiety zasadniczo różni ją od mężczyzny” (tamże).

W konstruktywistycznym podejściu do płci rozróżnienie na sex i gender przestaje mieć znaczenie, bowiem płeć jest traktowana nie jako właściwość jed-nostki, ale cecha sytuacji, „produkt interakcji” (Brannon 2002: 39; Kimmel 2004: 107; Mandal 2005: 37). Jak ujmuje to Katarzyna Gawlicz, „męskość i kobiecość (jak również chłopięcość i dziewczęcość) nie są stałymi, niezmiennymi danymi, ale płynnymi, możliwymi do zmodyfikowania wytworami codziennych interak-cji” (Gawlicz 2009: 89). W kluczowej dla tego sposobu ujmowania płci pracy

Doing gender autorzy Candence West i Don Zimmerman (1987) stwierdzają, że

„to ludzie tworzą płeć, bardziej niż ją posiadają [do gender rather than have

gen-der]” (za: Mandal 2005: 37). Podkreśla się tu znaczenie kontekstu społecznego,

w jakim przebiega interakcja i jednostki zachowują się w określony sposób. A, jak stwierdza Ewa Hyży, „nie ma takiego społecznego kontekstu, który byłby wolny od aspektu rodzajowego (który nie byłby «nacechowany rodzajowo» [gendered]” (Hyży 2003: 62). Judith Butler proponuje, by płeć traktować jako formę „pu-blicznego działania”, „akt odgrywania” bycia mężczyzną/kobietą w codziennych interakcjach z innymi, rodzaj performance’u, który poprzez ciągłe odtwarzanie utrwala określone wzory kobiecości i męskości oraz relacji między nimi, uzna-wane za „dane, naturalne, oczywiste” (Butler 1990, za: Glover, Kaplan 2007: 18; Bradley 2008: 32; Tokarczuk 2008: 8). W ramach swojej teorii performatywności płci autorka dowodzi, że „to, co bierzemy za wewnętrzną istotę płci, jest wytwa-rzane w nieprzerwanej serii aktów, że przyjmujemy jej istnienie, ponieważ ciało zostaje na daną płeć wystylizowane” (Butler 2008: 19). A zatem nie mają sensu próby odróżniania biologicznych i kulturowych aspektów płci, nierozerwalnie ze sobą złączonych i stwarzanych w codziennie odgrywanym „rodzajowym show” (Bradley 2008: 32; Tokarczuk 2008: 8).

Jak zauważa H. Bradley, obecnie koncepcje stwarzania płci (autorka propo-nuje tu używanie pojęcia „upłciawiania” – gendering), wypierają teorie socjali-zacji płciowej, którym zarzuca się determinizm i traktowanie jednostki jako bier-nej, poddającej się wpływom społecznym i odgrywającej rolę kobiety/mężczyzny w narzucanym przez społeczeństwo kształcie (Bradley 2008: 37). Ponadto, takie ujęcie procesu stawania się osobą o określonej płci kulturowej nie uwzględnia zmian w zakresie scenariuszy ról płciowych i innych możliwych sposobów na realizowanie płci niż tylko bycie kobietą czy bycie mężczyzną o określonych ce-chach, zainteresowaniach, zachowaniach. Zdaniem autorki, „o ile niektóre starsze spostrzeżenia z zakresu socjalizacji są pomocne w wyjaśnianiu, skąd biorą się idee normalności, oraz w ujawnianiu presji, jakiej jako jednostki jesteśmy poddawani,

by być «normalnymi», o tyle bardziej dynamiczna koncepcja upłciawiania umoż-liwia nam zbadanie, jak jednostki rozwijają się jako podmioty działające, pozosta-jące w interakcji ze swym środowiskiem” (tamże).

Podsumowując dotychczasowe rozważania poświęcone różnym koncepcjom płci, można zauważyć, że w pierwszym podejściu nie rozróżnia się płci biologicz-nej i kulturowej, zakładając, że płeć człowieka, z jej cechami, rolami, statusem społecznym oraz różnice między kobietami i mężczyznami to efekt biologii i pro-cesu ewolucji. W drugim ujęciu oddziela się biologiczne aspekty płci od płci kul-turowej, określanej w ramach danego społeczeństwa i „nakładanej” na jednostkę w procesie socjalizacji. Wskazuje się tu zatem dwa „źródła” kobiecości i męskości – naturę oraz kulturę. Wreszcie trzecie stanowisko nie uwzględnia biologicznych podstaw płci jednostki, wskazując że kobiecość i męskość, także w ich wymiarach fizycznych, cielesnych, jest przede wszystkim wytworem społeczno-kulturowym. W niniejszej pracy skłaniamy się ku drugiemu podejściu, odrzucając jednak wi-zję „przesocjalizowanej” jednostki i dostrzegając jej aktywną rolę w realizowaniu własnej kobiecości/męskości. Wiąże się to z przyjęciem koncepcji roli społecznej nieograniczającej się do jej normatywnych aspektów i uwzględniającej podmio-towość oraz indywidualność społecznych aktorów.

Szeroko rozumiana problematyka płci była obecna w myśli społeczno-filo-zoficznej od samego początku (Gontarczyk 1995: 29; Malinowska 2000: 21). Już w pracach starożytnych filozofów odnaleźć można rozważania na temat natury kobiecości i męskości i różnic miedzy nimi. W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę, że do wzrostu zainteresowania zagadnieniem płci i różnic między kobie-tami i mężczyznami przyczynił się Zygmunt Freud i jego teoria psychoanalizy. Jak stwierdził Paweł Dybel, „to dopiero od czasów Freuda płeć i życie seksualne człowieka przestały być traktowane wyłącznie jako ukształtowane przez biolo-giczne własności ludzkiego ciała” (Dybel 2006: 7). Oprócz wpływu kultury na popędową i seksualną naturę człowieka zaczęto dostrzegać znaczenie bycia ko-bietą/mężczyzną dla tożsamości jednostki. Przy czym zwracano uwagę nie tyle na różnice w budowie ciała kobiety i mężczyzny, co na wyobrażenia odnoszące się do tych różnic, odgrywające dużą rolę w kształtowaniu się osobowości i toż-samości przedstawicieli obu płci (tamże: 455, 473). „Decydujące znaczenie ma interpretowanie przez dziecko braku penisa u dziewczynki jako kastracji” (tamże: 456). Prowadzi ono bowiem do przekonania o „niepełnowartościowości” i swois- tym „wybrakowaniu” kobiet.

Punktem zwrotnym w refleksji nad płcią były antropologiczne badania ple-mion nowogwinejskich przeprowadzone przez Margaret Mead w latach trzydzie-stych ubiegłego wieku (Głażewska 2005: 85). W książce Płeć i charakter w trzech

społecznościach pierwotnych autorka pokazała, że każde społeczeństwo tworzy

własne modele i wzory kobiecości i męskości, przy czym nie zawsze odwołują się one do różnych cech i ról (Mead 1986). I tak, zarówno w plemieniu Ara-peshów jak i plemieniu Mundugumorów badaczka nie zaobserwowała różnic

charakterologicznych między kobietami i mężczyznami (tamże: 142, 227). Przy czym w pierwszej społeczności od jej członków, bez względu na płeć, oczekiwa-no współpracy, nastawienia na dobro wspólne, troski o innych, opiekuńczości, łagodności, wrażliwości (a zatem cech traktowanych w naszej kulturze jako ko-biece), w drugiej zaś ideał osobowy identyczny dla obu płci zawierał takie cechy, jak: „porywczość, duch rywalizacji, agresywność seksualna, zazdrość i gotowość do zauważenia i natychmiastowego pomszczenia obelgi, upodobanie do popi-su, do działania i do walki” (w naszej kulturze – cechy przypisywane mężczy-znom) (tamże). W obu plemionach nie dostrzegano różnic w charakterach obu płci. W trzeciej opisywanej przez M. Mead społeczności (Tchambuli) kobiety i mężczyźni charakteryzowali się różnymi cechami, innymi jednak niż w patriar-chalnych społeczeństwach europejskich. Kobiety odpowiadały tu za zapewnienie rodzinie pożywienia i dochodów oraz pełniły funkcję głowy domu, dominowały w relacjach z partnerem (także tych seksualnych) (Mead 1986: 264, 266–267). Mężczyźni natomiast byli artystami, specjalizującymi się w określonej sztuce, po-święcającymi jej całą swoją aktywność, uzależnionymi emocjonalnie, ale i mate-rialnie od swoich żon (tamże: 247). Jak określiła ten porządek ról M. Mead, mając za punkt odniesienia współczesne jej społeczeństwo amerykańskie: w plemieniu Tchambuli mamy do czynienia z „odwróceniem związanych z płcią postaw panu-jących w naszej kulturze”, czyli z męskimi kobietami oraz kobiecymi mężczyzna-mi (Mead 1986: 279; Głażewska 2005: 94).

O nowym podejściu do zagadnienia płci można mówić od lat 60.–70. ubiegłe-go wieku, w związku z podjęciem badań nad kobietami (women’s studies) w ra-mach ruchu feministycznego „drugiej fali” (Gontarczyk 1995: 29; Bradley 2008: 27). Owa „nowość” polegała właśnie na wprowadzeniu rozróżnienia między płcią biologiczną i kulturową. Jako znaczącą dla określenia społeczno-kulturowego wymiaru płci wymienia się pracę psychologa Roberta Stollera Sex and Gender:

On the Development of Masculinity and Femininity (1968), a w dziedzinie

so-cjologii i studiów feministycznych pracę Ann Oakley Sex, Gender and Society (1972) (Bradley 2008: 27). Kobiecość i męskość zaczęły być traktowane jako kul-turowy fenomen, społeczny konstrukt (Beall 2002). Słuszności takiego podejścia do płci dowodziły, zdaniem badaczy, obserwowane już przez M. Mead różnice między społeczeństwami w definiowaniu kobiecości i męskości, ale także zmiany w sposobie postrzegania kobiet i mężczyzn w ramach jednej kultury w ujęciu hi-storycznym. Pokazywano różnorodność kulturowych definicji płci w odniesieniu do różnych etapów życia człowieka, a także w odniesieniu do różnych kategorii społecznych. Zauważono, bowiem, że w formułowaniu społecznych oczekiwań wobec jednostki o określonej płci oraz doświadczaniu przez nią własnej „płcio-wości” odgrywają rolę także inne istotne cechy społeczno-demograficzne, takie jak pochodzenie etniczne, pochodzenie społeczne i geograficzne, przynależność klasowa, wykształcenie, orientacja seksualna czy wspominany już wiek (Kimmel 2004: 94–95). Stąd nie można mówić o jednej „kobiecości” i jednej „męskości”

funkcjonującej w ramach danej kultury (Glover, Kaplan 2007: 19). Ponadto zwra-cano uwagę na relacyjny charakter płci kulturowej (Gender is relational), tj. wza-jemną relację między konstruktami kobiecości i męskości, definiowanie jednej poprzez porównanie z drugą (Kimmel 2004: 97). Wreszcie, wskazywano na ich sytuacyjność (Gender is situational), tj. zmienność określenia, co znaczy być ko-bietą/mężczyzną w zależności od kontekstu, co prowadzi do wspomnianego już traktowania płci kulturowej nie jako „własności” jednostki, lecz sposobu zacho-wania się będącego rezultatem określonej społecznej sytuacji (tamże).

Odrzucenie determinizmu biologicznego i zwrócenie uwagi na społeczno--kulturowe podstawy kształtowania się kobiecości i męskości pozwoliło na wy-jaśnienie różnic w psychologii kobiet i mężczyzn, a przede wszystkim różnic w funkcjonowaniu przedstawicieli jednej i drugiej płci w społeczeństwie (np. odmienne role społeczne i płaszczyzny aktywności) oraz zjawiska społecznych nierówności płci. Jest to przedmiot zainteresowania tzw. paradygmatu femini-stycznego w socjologii czy socjologii feministycznej (Renzetti, Curran 2005: 19; Babbie 2008: 54).

W celu uporządkowania pojęć i zagadnień związanych z problematyką płci kulturowej proponujemy ich krótkie omówienie, wyodrębniając dwa analitycz-ne wymiary gender: wymiar społeczny oraz jednostkowy, indywidualny. W tej pierwszej perspektywie traktujemy płeć kulturową jako: 1) normę wyznaczającą zachowania członków społeczeństwa należących do jednej lub drugiej katego-rii płci; 2) „narzędzie” służące porządkowaniu, kategoryzowaniu rzeczywistości społecznej przez klasyfikowanie jednostek jako kobiet lub mężczyzn o okre-ślonych cechach i rolach społecznych (stereotypy płci); 3) czynnik stratyfikacji społecznej; 4) właściwość życia społecznego, ujawniającą się w różnych instytu-cjach społecznych (gendered society); 5) wymiar kultury. W ujęciu jednostkowym przedmiotem zainteresowania jest codzienne doświadczenie jednostki posiadają-cej określoną płeć biologiczną i kulturową oraz jej tożsamość płciowa.

2.1.1. Wymiar społeczny

2.1.1.1. Płeć kulturowa jako norma

Płeć kulturowa ma charakter normatywny, wyznacza bowiem „właściwe”, przypisane każdej z płci predyspozycje, zainteresowania i zachowania. „Każde społeczeństwo konstruuje własne reguły bycia kobietą lub mężczyzną, czyli tzw. wzorce2 kobiecości i męskości, w ramach których obu płciom stawia się wyma-gania zarówno pod względem pożądanych cech osobowości, jak i właściwych zachowań w ważnych dla życia zbiorowego dziedzinach” (Sekuła-Kwaśniewicz 2000: 122). W literaturze przedmiotu pojawiają się takie określenia, jak

ma kobiecości i męskości” czy „normy rodzajowe” (Kaschack 1996: 53; Bradley 2008: 27). Stosuje się tu także pojęcie społecznej roli kobiety/mężczyzny czy „roli rodzajowej”, wskazując na jej normatywny charakter. – „Rola męska bądź żeńska stanowi coś w rodzaju scenariusza, według którego postępują mężczyźni i kobiety, by właściwie odegrać męskość lub kobiecość” (Brannon 2002: 183).

Regulacyjną funkcję gender wobec zachowań jednostki wyjaśnia Ellyn Kas-chack, stwierdzając: „Narzucanie norm rodzajowych ma w społeczeństwie za-chodnim głównie charakter psychologiczny i jest oparte na niezwykle potężnym mechanizmie upokorzenia, które wywołuje wstyd. Wstyd to jedno z najsilniej-szych psychologicznych narzędzi przymusu, zarówno w sferze społecznej, jak i indywidualnej, manipulujące podstawowym poczuciem szacunku i własnej war-tości. […] Nie pasować do kategorii rodzajowej to sprawa szczególnie wstydliwa, więc psychologia, tak indywidualna, jak i interpersonalna, opiera się na potrzebie dostosowania się” (Kaschack 1996: 53). Szczególnie restrykcyjny jest tradycyjny model płci kulturowej oparty na polaryzacji kobiecości i męskości, wyraźnie je określający i rozgraniczający (patrz kolejny podrozdział). Sandra L. Bem pisze o „uprzywilejowaniu konformizmu rodzajowego i patologizacji nonkonformizmu rodzajowego”, jakie zaobserwować można, według niej, w wielu teoriach psy-chologicznych (Bem 2000: 116). Zjawisko to występuje także w rzeczywistości społecznej, na co wskazują chociażby wyniki obserwacji sposobu traktowania dziewczynek i chłopców przez rodziców, nauczycieli oraz rówieśników, szcze-gólnie w sytuacji przekraczania przez dzieci granic zachowań przypisanych płci (Lott, Maluso 2002; Gawlicz 2009; Jankowska 2009).

W analizie normatywnego charakteru płci kulturowej podkreśla się znacze-nie procesu socjalizacji i internalizacji „upłciowionych” norm przez jednostki oraz kontroli społecznej, jej różnych form, mechanizmów i czynników. W re-zultacie większość członków społeczeństwa zachowuje się tak, jak kobieta/ mężczyzna „powinni” się zachowywać. Badacze wskazują na „niezmienność ról płciowych” przyjętych i wyuczonych przez jednostki. Jak zauważa Alex Comfort, „rola płciowa, przyswojona do drugiego roku życia, okazuje się w rze-czywistości dla większości ludzi niemal niemożliwa do zmiany, nawet jeśli nie zgadza się z fizyczną płcią danej osoby” (Comfort 1963, za: Glover, Kaplan 2007: 13). Spostrzeżenie to potwierdza silny konformizm wobec norm płcio-wych i trudność w uwolnieniu się od narzuconych etykiet i schematów dotyczą-cych płci, mieszcządotyczą-cych się w tradycyjnych konstruktach kobiecości i męsko-ści, opartych na dychotomii płci.

2.1.1.2. Stereotypy płci

Jak stwierdza Kay Deaux, gdy przedmiotem badań jest płeć jako kategoria społeczna, interesuje nas nie to, „jakie są rzeczywiste różnice pomiędzy kobieta-mi i mężczyznakobieta-mi, lecz to, jak ludzie postrzegają te różnice” (Deaux 1984: 110,

za: Brannon 2002: 39). Przypomnijmy, za E. Mandal, że Walter Lippman, wpro-wadzając pojęcie stereotypu do nauk społecznych (1922), „posłużył się metaforą porównującą stereotyp do zielonej okiennej szyby wystawowej, która pozwala obserwatorowi widzieć jedynie wystawione tam przedmioty i to w określonym, zielonym oświetleniu” (Mandal 2000: 13). Sandra L. Bem w pracy The Lenses of

Gender (1993), (w Polsce opublikowanej pod tytułem Męskość, kobiecość. O róż-nicach wynikających z płci, 2000) proponuje, by przekonania na temat kobiet

i mężczyzn, określane przez nią jako „pryzmat rodzaju”, traktować jako soczew-ki, przez które patrzymy na przedstawicieli obu płci, a które zniekształcają obraz.

Badacze zauważają, że płeć „jako cecha widoczna, dystynktywna i uniwer-salna” jest podstawą wyjątkowo silnej stereotypizacji (Miluska 1996: 75). Płeć i związane z nią przekonania na temat tego, co oznacza bycie kobietą, bycie męż-czyzną, „jest jednym z istotniejszych czynników decydujących o autopercepcji i sposobie postrzegania innych ludzi” (Spence, Sawin 1984; Taylor i in. 1978, za: Miluska 1996: 17). Wyznacza zachowania jednostki oraz zachowania wobec niej innych członków społeczeństwa, wywołuje określone reakcje, oceny itp.

Stereotypy są „zwykle nadmiernie uproszczone, nadogólne (wszyscy człon-kowie grupy «są» tacy sami), niepodatne na zmiany w wyniku nowych informa-cji oraz społecznie podzielane, stanowiąc element kultury jakiejś społeczności” (Wojciszke 2003: 68). Psychologowie społeczni wiążą powstawanie stereotypów z posługiwaniem się przez człowieka schematami w myśleniu i poznawaniu świa-ta – wewnętrznymi strukturami poznawczymi, pomagającymi organizować in-formacje i kierującymi spostrzeganiem (Miluska 1996: 83; Brannon 2002: 210). Zwracają uwagę na przydatność i funkcjonalność stereotypów w wymiarze spo-łecznym i jednostkowym. Po pierwsze, potwierdzają one obowiązujący w danej kulturze system wartości oraz zapewniają ład społeczny, wyrażając oczekiwania w stosunku do osób o określonej płci (Miluska 1996: 83; Brannon 2002: 212;). Po drugie, dzieląc świat na kobiecy – męski i dostarczając informacji na temat tego, jak jednostka ma się zachowywać jako kobieta/mężczyzna i czego ma ocze-kiwać od innych, dają jej poczucie bezpieczeństwa i pomagają „zorientować się w sytuacji i dostosować do niej” (Miluska 1996: 83). Do negatywnych skutków stereotypów należą: niedostrzeganie różnic między osobami należącymi do ste-reotypizowanej grupy, ograniczanie indywidualnego rozwoju człowieka,