• Nie Znaleziono Wyników

Trójg³os o patriotyzmie, patriotach i wartoœciach patriotycznych – wybrane narracje uczestników œrodowiskowego domu samopomocy

Niniejszym przystêpujê do prezentacji fragmentów wypowiedzi badanych osób doros³ych z g³êbsz¹ niepe³nosprawnoœci¹ intelektualn¹, które wybra³am, aby zegzemplifikowaæ ich w³asn¹ perspektywê wymienionych w tytule ( tej czêœci niniejszego opracowania) kategorii. Spoœród piêciu uczestników badañ wybra³am próbki z zarejestrowanych narracji trzech osób, jednej kobiety i dwóch mê¿czyzn. Zaproszenie do rozmowy o patriotyzmie i patriotach Bo¿ena, Jan i Mateusz przy-jêli bardzo chêtnie i skorzy byli do wspó³pracy z badaczem. Jednak – co znamien-ne dla wszystkich trzech osób – podjêcie w wywiadzie opisywaznamien-nej problematyki wywo³a³o w nich mieszane odczucia, w których dominowa³o pow¹tpiewanie, ¿e s¹ w stanie podo³aæ rozmowie na „taki temat”.

Bo¿ena, na pocz¹tku wywiadu, zastrzeg³a z niepokojem:

Ja bardzo chêtnie, ale ja skoñczy³am tylko szko³ê specjaln¹, patriotyzm to takie wa¿ne s³owo, ja nie wiem czy dam radê. Spróbujê, mogê spróbowaæ. (…) Bo ze mn¹ nikt nie gada o takich rzeczach, wszyscy myœl¹, ¿e ja g³upia, bo chora, a ja niby coœ wiem, ale to tak jest, ¿e tu coœ s³yszê, tam coœ s³yszê. Ja wiem, ¿e Polska to mój kraj. (…) Ja myœla³am, ¿e ja za g³upia jestem na takie sprawy! D. Kuchta (2017: 84 i 87) prezentuj¹c i dokonuj¹c analizy wywiadu z t¹ badan¹ kobiet¹ napisa³a:

Bo¿ena niejednokrotnie powtórzy³a, ¿e jest g³upia, ¿e mo¿e zostaæ wyœmiana, ¿e boi siê mówiæ nawet, gdy jest czegoœ pewna, bo w domu czêsto jej mówili, ¿e nie ma siê odzywaæ lub ¿e do nicze-go siê nie nadaje. (…) Zwróciæ zatem nale¿y uwagê na to, jak silny wp³yw na wypowiedzi osób badanych maj¹ oceny innych ludzi oraz stereotypowe postrzeganie ich jako g³upich czy niewy-kszta³conych.

Z podobnym odczuciem, zdradzaj¹cym pewne niedowierzanie, ¿e mog¹ byæ uczestnikami rozmów/badañ dotycz¹cych patriotyzmu, a tak¿e z niepokojem, czy maj¹ wystarczaj¹c¹ wiedzê, by zabieraæ g³os w interesuj¹cej badacza materii, wy-powiadaj¹ siê dwaj mê¿czyŸni.

Jan zapytany przez badaczkê o to co to, jego zdaniem, jest patriotyzm wy-krzykn¹³ z niedowierzaniem:

No, jak to, co?! To Ty nie wiesz?! Ja bez wykszta³cenia jestem i ty siê mnie pytasz? Wiesz, to nie jest ³atwy temat, ja nie wiem czy to chodzi o to, ¿e na przyk³ad jak jest jakieœ œwiêto to wywiesza-my flagi (…)?

Mateusz zaœ, rozpoczynaj¹c rozmowê, przejawia³ tyle niepokoju i onieœmiele-nia, ¿e by³ bliski rezygnacji z udzia³u w wywiadzie. Dostrzegaj¹c jego zdenerwo-wanie, badaczka próbowa³a go uspokoiæ i zarazem zaznaczy³a, ¿e jeœli tak bardzo siê stresuje, to nie musi uczestniczyæ w wywiadzie. Mateusz dr¿¹cym g³osem wyjaœni³:

Nie, nie, ja chcê, ja chcê! Wstyd siê przyznaæ, ale ja ju¿ nie pamiêtam co to jest patriotyzm, chyba w szkole tego nie mia³em. Mi siê to kojarzy coœ, ¿e chodzi o narodowoœæ i demokracje. (…) A, bo wiesz jak to jest; w szkole to zawsze mnie wyœmiewali jak czegoœ nie wiedzia³em, bo wiesz, tam wszyscy wiedzieli, ¿e ja mam orzeczenie. Mamusia bardzo chcia³a, ¿ebym skoñczy³ szko³ê. Dum-na ze mnie by³a jak nie wiem co!

Przywo³ane wypowiedzi badanych pozwalaj¹ – na co po raz kolejny zwrócê uwagê i zaakcentujê - by wyczytaæ z nich wyraŸn¹ sugestiê: Bo¿ena, Jan i Mateusz wydaj¹ siê uwa¿aæ, i¿ w rozmowach o „tak powa¿nych sprawach” jak patriotyzm patriota, wartoœci patriotyczne, ojczyzna uczestniczyæ mog¹ i zabieraæ g³os osoby kompetentne, tzn. takie, które „nie s¹ g³upie, bo chore” oraz legitymuj¹ siê odpo-wiednim wykszta³ceniem. Same, znacz¹co pow¹tpiewaj¹, czy maj¹ coœ do powie-dzenia w materii o jak¹ s¹ pytani, a jeœli ju¿ podejmuj¹ rozmowê, potrzebuj¹ po-twierdzenia czy ich sposób myœlenia i wypowiadania siê na dany temat jest w³aœciwy/poprawny/zadowalaj¹cy. Nie sposób pomin¹æ te¿ komentarza w odnie-sieniu do stwierdzenia, ¿e nie nikt nie podejmuje z badanymi rozmów o patrioty-zmie, patriotach, a Mateusz wydaje siê nawet wi¹zaæ te kwestie ze swojego rodza-ju przedmiotem szkolnym. Tym samym, patriotyzm jawi siê kwesti¹ doœæ odleg³¹ w jego ¿yciorysie i aktualnie s³abo podsycan¹. Mê¿czyzna najpewniej obecnie nie uczestniczy w zaplanowanych, celowo projektowanych doœwiadczeniach, które by³yby dedykowane pielêgnowaniu patriotyzmu, wartoœci i postaw patriotycz-nych czy te¿ w okolicznoœciowych celebracjach zwi¹zapatriotycz-nych np. ze œwiêtowaniem wa¿nych dla ojczyzny wydarzeñ. Sama D. Kuchta [2017, s. 63–64] w swojej pracy sugeruje:

Wydaje mi siê równie¿, ¿e po wielu przemianach w Polsce, zarówno w zakresie edukacji i wycho-wania, zaczêto k³aœæ wiêkszy nacisk na kszta³towanie takich postaw dzieci i m³odzie¿y, które bêd¹ ukierunkowane na ich integralnoœæ z regionem i przynale¿noœæ kulturow¹, szeroko pojêty patrio-tyzm, osobowoœæ œwiadom¹ swej polskoœci. Niestety, zmiany te wydaj¹ siê pomijaæ doros³e osoby z niepe³nosprawnoœci¹ intelektualn¹. W placówkach œwiadcz¹cych wsparcie dla tej grupy prowa-dzana jest terapia ukierunkowana na rozwój i podtrzymywanie zdobytych kompetencji, dbamy przede wszystkim o wartoœci rodzinne i edukacyjne. Zapominamy, ¿e osoby z niepe³nosprawno-œci¹ intelektualn¹, choæ czêsto tego nie wyra¿aj¹, zapewne prezentuj¹ okreœlony system wartoœci, nie tylko ten ujawniany w ¿yciu codziennym, ale równie¿ wartoœci patriotyczne, które powinny byæ pielêgnowane i rozwijane.

Istotnie, badane przez studentkê osoby w swoich wypowiedziach, ale tak¿e w znacz¹cy sposób poprzez zachowanie towarzysz¹ce zainicjowanym wywiadom,

wskazuj¹ na swoiste zaskoczenie i niedowierzanie, ¿e maj¹ rozmawiaæ o patriotyz-mie, dodatkowo dezawuuj¹c samych siebie i w³asn¹ zdolnoœæ do podjêcia tej kwestii. Jednak zachêcone, zyskuj¹c aprobatê i wzmocnienie ze strony badaczki, nabieraj¹ odwagi i skutecznie komunikuj¹ interesuj¹ce j¹ treœci.

Patriotyzm

Patriotyzm jest wtedy – mówi Bo¿ena - jak ludzie poœwiêcaj¹ siê dla innych ludzi w swoim kra-ju. Na przyk³ad jak by³a katastrofa smoleñska, oni lecieli uczciæ pamiêæ innych Polaków i to by³ w³aœnie patriotyzm, a potem sami zginêli. Teraz my musimy o nich pamiêtaæ i to te¿ bêdzie pa-triotyzm.

W interpretacji Jana patriotyzm przedstawia siê nastêpuj¹co:

Patriotyzm to jest takie coœ, ¿e cz³owiek wierzy we w³asny kraj, a taki co odwrotnie, to nie patrio-ta, jakiœ odmieniec albo pomieszaniec. (…) Chyba ka¿dy m¹dry cz³owiek wie, ¿e w swój kraj trze-ba wierzyæ, bo jak nie, to wypad! Wystarczy nam Kaczyñski, co udaje patriotê, na papierku magister, a w g³owie kapusta!

Jan, pe³en emocji „rozkrêca siê”, w³¹czaj¹c do wypowiedzi w¹tki polityczne, co sprawia, ¿e realizuj¹ca badanie Daria komentuje:

Jesteœ bardzo negatywnie nastawiony do polityki w naszym kraju. Myœlisz, ¿e zmiana rz¹du przyczyni³aby siê do zwiêkszenia patriotyzmu i tej wiary we w³asny kraj, o której mówisz? Jan:

Ja myœlê, ¿e jo. Ale toby ca³y rz¹d musia³ siê zmieniæ, bo tak to nie. Oni nami rz¹dz¹ jak chc¹. Wy-korzystuj¹ nas. Kiedyœ to by³o inaczej. (…) Jak ja bym taki m¹dry by³, to ju¿ bym robotê mia³ i tu nie przyje¿d¿a³. Jak nie myœleæ o polityce to jeszcze mo¿e to byæ szacunek dla kraju, bo politycy to na pewno szacunku nie maj¹.

Mateusz zaœ o patriotyzmie mówi tak:

Patriotyzm to wszystko, co zwi¹zane z Polsk¹, to demokracja, solidarnoœæ, wspó³praca, szacunek i mi³oœæ do naszego kraju i ludzi, tak jak w piosence by³o, ¿e wszyscy Polacy to jedna rodzina, my-œlê, ¿e to jest w³aœnie patriotyzm.

S¹dzisz, ¿e patriotyzm jest w sercach wszystkich Polaków? – dopytuje badaczka, na

co w odpowiedzi s³yszy od Mateusza:

Nie, chyba nie. Ludzie nie maj¹ czasu na takie sprawy. W telewizji mówi¹, ¿e to niemodne, a nie-którzy to siê nawet wstydz¹, ¿e s¹ Polakami, ja bym tak nie móg³. (…) Bo wiesz, chodzi mi o to, ¿e trzeba siê zjednoczyæ, na przyk³ad kiedyœ jak te straszne wojny by³y, to ludzie byli razem, wszys-cy chwal¹ Polaków za to. Teraz jest ma³o patriotyzmu, bo ma³o solidarnoœci wszêdzie jest. (…). Bo ja czuje, ¿e ja mam patriotyzm, ale nie mam z kim o tym porozmawiaæ, mo¿e inni te¿ maj¹, tylko trzeba ich zapytaæ.