• Nie Znaleziono Wyników

Wybór zawodu pedagoga (nauczyciela, wychowawcy) ściśle wiąże się z wkroczeniem w przestrzeń międzypodmiotową. Zachodzi tu bowiem współpraca z uczniami, rodzicami, przełożonymi, a także z podmiotami prawnymi – szkołą czy państwem. Cała ta przestrzeń wypełniona jest wartościami moral-nymi. Normatywne odczytywanie etosu profesji pedagogicznej, które prowadzi do wypracowania norm moralnych, jakimi powinien kierować się w swym zawodzie pedagog, to długi proces, którego ważnym ogniwem są praktyki realizowane w okresie studiów.

Zasadniczym celem artykułu jest podjęcie analizy teoretycznej o charakterze etyczno-pedagogicz-nym na temat praktyk pedagogicznych jako istotnego etapu przygotowującego do wykonywania zawo-du pedagoga zwłaszcza w aspekcie kształtowania wrażliwości etycznej. Podjęte problemy badawcze są następujące: dlaczego praktyka jest szczególnie ważna podczas przygotowywania się do wykonywania zawodu pedagoga/nauczyciela? Czego dotyczy etyka zawodu pedagoga? Jaką rolę pełnią wartości w zawodzie nauczyciela? Dlaczego w zawodzie pedagoga w sposób szczególny akcentuje się konieczność afirmacji podstawowej normy moralnej, wyznaczonej wartością osoby ludzkiej?

Praktyki pedagogiczne szansą na profesjonalny rozwój przyszłych pedagogów

Pierwszą podstawową wartością pracy jest sam człowiek – jej podmiot. Człowiek jest przeznaczony i powołany do pracy, ale praca jest „dla człowieka”, a nie człowiek „dla pracy”. Praca, stanowiąca ludz-kie działanie, jest wartością zależną od człowieka i jego potrzeb, jak również od właściwości wykony-wanej pracy. Jej wartościowanie zmienia się zależnie od przemian życia społecznego i kultury.

Relacja między pracą i człowiekiem może być pojmowana jako układ sprzyjający rozwojowi człowieka (jego osobowości, twórczości) i jego dążeniu do szczęścia, ale może również być układem uciskającym człowieka, ograniczającym jego wolność. By móc rozwijać wolność, realizować swoje człowieczeństwo poprzez pracę, warto do niej odpowiednio się przygotować – zdobyć odpowiednie kwalifikacje oraz umiejętności umożliwiające rzetelne, sumienne i profesjonalne jej wykonywanie.

Bardzo cenne dla zdobycia doświadczenia są niewątpliwie zajęcia praktyczne. Dla studentów są one dobrą okazją do zdobycia pierwszych doświadczeń zawodowych i wzbogacenia swojego CV, co może okazać się konieczne przy szukaniu wartościowych ofert pracy już po studiach. Praktyka jest szczegól-nie ważna podczas przygotowywania się do wykonywania zawodu pedagoga/nauczyciela. Albowiem jedynie w konfrontacji z drugim człowiekiem – wychowankiem, uczniem, podopiecznym – student pedagogiki dotyka konkretnych problemów, tutaj ma miejsce zderzenie z rzeczywistymi sytuacjami, które wiążą się z profesją nauczyciela.

Praktyka pedagogiczna jako ważne ogniwo kształcenia nauczycieli wymaga starannego przygoto-wania. Praktyki studenckie, to konfrontacja zdobytej wiedzy teoretycznej z praktyczną wiedzą związa-ną z kierunkiem studiów. Pedagogiczne praktyki służą nabyciu i rozwijaniu umiejętności zawodowych poprzez realizację zajęć z dziećmi, umożliwiają także poznanie organizacji oraz funkcjonowania szkół i placówek.

Podstawowym celem praktyk jest poszerzenie wiedzy zdobytej podczas zajęć dydaktycznych oraz doskonalenie umiejętności organizowania działalności opiekuńczo-wychowawczej. Praktyka, jako nie-rozerwalna część procesu dydaktycznego, pozwala studentom nabyć pewne kwalifikacje zawodowe,

które umożliwiają bezpośrednie poznanie specyfiki działalności placówki, instytucji oraz lepsze przy-gotowanie do późniejszej pracy. Wiedza przekazywana studentom podczas odbywanej praktyki ma za zadanie nauczyć ich podejmowania w przyszłości odpowiedzialnych decyzji, umożliwić stosownie w konkretnych sytuacjach wiadomości teoretycznych i metodycznych oraz pomóc rozwiązywać problemy w działaniu. Pozwala także utrwalić i skonfrontować wiedzę teoretyczną z rzeczywistością praktyczną.

Wszystko to stwarza studentom szansę profesjonalnego rozwoju.

Współcześnie dokonujące się zmiany społeczne oraz reforma systemu edukacji w Polsce deter-minują poszukiwanie nowego modelu kształcenia kadry pedagogicznej. Nauczyciel zobowiązany jest podnosić swoje kwalifikacje, by mógł w sposób twórczy i nowatorski rozwiązywać różne problemy i osiągać założone cele. W centrum zainteresowania pedagoga respektującego zasady i wartości moralne, na czele z wartością godności osobowej wychowanka, stoi nie tyle wiedza, co uczeń, istota wyposażona w rozum i wolną wolę.

Jednym z kluczowych etapów w procesie przygotowania studentów do pełnienia roli zawodowej na-uczyciela-wychowawcy jest m.in. prawidłowo zorganizowana praktyka. Jeśli jest profesjonalnie przy-gotowana spełnia istotne zadania na drodze rozwoju zawodowego. Program pedagogicznej praktyki studenckiej winien być ściśle związany z programem kształcenia, zwłaszcza w zakresie przedmiotów z bloku psychologiczno-pedagogicznego i aksjologicznego.

Praktyki pedagogiczne pełnią ważną rolę w procesie uspołecznienia młodzieży akademickiej, po-magają jej w zrozumieniu zjawisk wychowawczych i kształtują umiejętności pedagogiczne.

„W myśl programu praktyk pedagogicznych określa się trzy kierunki działań studentów: poznawczy, in-strumentalny i weryfikacyjny. Kandydaci na nauczycieli poznają funkcjonowanie systemu oświaty w Pol-sce, analizują pracę szkoły i instytucji opiekuńczo-wychowawczych, sytuacje związane z życiem dziecka w różnych środowiskach i jego psychofizycznym rozwojem. Oprócz aspektów poznawczych praktyka umożliwia weryfikację przyswojonych teorii pedagogicznych, psychologicznych, socjologicznych, sta-wianie i rozwiązywanie problemów, prowadzenie badań empirycznych przygotowujących do pracy na-ukowej. Praktyka pedagogiczna pełni zatem w procesie kształcenia przyszłych nauczycieli wielorakie funkcje, m.in.: poznawczą, wychowawczą, badawczą, innowacyjną, kreatywną”1

Zaakcentowane wyżej funkcje praktyki pedagogicznej wskazują, iż kreuje ona postawę twórczą studentów, odkrywa i wzmacnia predyspozycje do dobrego wykonywania zawodu, rozwija intuicję pedagogiczną, umiejętność myślenia i podejmowania decyzji, a także poszerza wyobraźnię. Ponadto sprzyja kształtowaniu postaw i umiejętności, uczy odpowiedzialności, rozwija kontakty interpersonalne w warunkach współpracy z zespołem wychowanków oraz umożliwia diagnozowanie sytuacji dydak-tyczno-wychowawczych w konkretnym środowisku szkolnym. Pomaga praktykantom w zastosowa-niu teoretycznej wiedzy pedagogicznej w konkretnej działalności opiekuńczo-wychowawczej, a nade wszystko sprzyja normatywnemu odczytaniu etosu zawodu pedagoga - nauczyciela -wychowawcy.

Wrażliwość etyczna w zawodzie pedagoga

W dobie wielkiego postępu, przemian społecznych i politycznych zachwianiu ulega świat wartości.

Niektórzy w pogoni za wartościami materialnymi zapominają o podstawowych zasadach współżycia, nie dostrzegają drugiego człowieka i jego potrzeb. Ciągły rozwój i postęp dokonujący się we wszystkich dziedzinach życia dotyczy także zawodu pedagoga.

Etyka zawodowa, to część etyki szczegółowej, obejmująca kanon norm moralnych, określających sposób postępowania w ramach danego zawodu. Gdy jest ona sformalizowana – stanowi kodeks, który winien być respektowany przez wszystkich przedstawicieli danej profesji (np. Kodeks etyki lekarskiej, Kodeks Etyki Zawodowej Architektów). Z kolei na etykę zawodową niesformalizowaną, składają się wszelkie indywidualne propozycje różnych organizacji, stowarzyszeń, instytucji2.

1 E. Brycka, M. Lusina, O. Wyżga, Praktyka ogólno-pedagogiczna w kształceniu nauczycieli, [w:] http://www.wsp.

krakow.pl/konspekt/konspekt6/brycka.html (01.06.2013).

2 Zob. A. Szudra-Barszcz, Sensy i bezsensy etyki zawodu pedagoga, [w:] Filozofia wychowania w praktyce pedago-gicznej, red. A. Szudra-Barszcz, S. Sztobryn, Lublin 2012, s. 55.

Praktyki pedagogiczne ważnym ogniwem w kształtowaniu wrażliwości etycznej...

Etyka zawodowa wskazuje zatem moralną wartość poszczególnych profesji, która obejmuje dwa wymiary: związany z efektywnością danego fachu oraz sferę moralną.

”Etykę pedagoga można zatem wstępnie zdefiniować jako normatywne odczytanie etosu jego zawodu, będące próbą wypracowania norm moralnych, którymi powinien on się kierować w swojej praktyce za-wodowej”3.

Etyka zawodu pedagoga stanowi zatem swoiste uszczegółowienie ogólnych norm etycznych w kie-runku konkretnych sytuacji problemowych w zawodzie pedagoga.

Etyka pedagoga dotyczy zarówno jego postawy, kultury osobistej, odpowiedzialności, wrażliwości, samokrytycyzmu, uczciwości, hierarchii wartości, światopoglądu, wiedzy i kompetencji. Problematyka moralna nabiera szczególnego znaczenia w zawodach, które wywierają wpływ na losy poszczególnych ludzi, całych grup i społeczeństw. Szczególnym efektem etyki pedagoga jest zdolność dostrzegania w konkretnych sytuacjach wartości moralnej czynu i osoby, ale także wartości głoszonych o nich sądów i kryteriów dotyczących tychże opinii4. Pedagog, to osoba znajdująca się pod ustawiczną kontrolą. Musi więc być szczególnie ostrożny, ponieważ łatwo może stracić szacunek i zaufanie swoich podopiecz-nych.

Wrażliwość etyczna jest to zdolność do rozpoznawania etycznego wymiaru każdej sytuacji, czyli jej wpływu na dobro jednostki. Polega ona na:

− umiejętności interpretowania słów i zachowań osoby;

− rozpoznawania jej życzeń i potrzeb;

− właściwego odpowiadania na nie.

Wrażliwość etyczną kształtują: czynniki kulturowe, religijne, edukacyjne oraz doświadczenie ży-ciowe. Wrażliwość etyczna charakteryzuje w sposób specyficzny każdego nauczyciela i wpływa na jego sposób postępowania, podejmowania decyzji czy stosunku do wychowanka. Znajomość kodek-sów i standardów etycznych w praktyce zawodowej nauczycieli, poznawanie koncepcji etycznych oraz kształtowanie wartości, pomagają im rozwinąć wrażliwość etyczną i sposób rozumowania zgodny z normami moralnymi oraz łączyć te zdolności z umiejętnościami rozwiązywania problemów wycho-wawczych. Wrażliwość etyczna odrzuca wszelkie kamuflaże i ideologiczne usprawiedliwienia przed-miotowego traktowania drugiego człowieka jakimikolwiek obiektywnymi warunkami.

Młodzi ludzie potrzebują wychowawcy, który będzie ich przewodnikiem – znającym drogę, jasno widzącym cel. A zatem kogoś bezwzględnego wobec siebie, wyrozumiałego wobec innych, zdyscypli-nowanego, a przede wszystkim oddanego młodzieży. To wszystko powoduje, że pracę pedagoga nazy-wa się „misją, powołaniem, zawodem zaufania społecznego. Nauczyciel bynazy-wa określany jako przede wszystkim fachowiec, profesjonalista, ekspert, ale także jako misjonarz, strażnik wartości lub z kolei opiekun spolegliwy, towarzysz drogi i wreszcie jako urzędnik – reprezentant państwa”5.

Miarą etyki w procesie wychowania jest odpowiedzialność wychowawcy, która przybiera podwójny wymiar. Z jednej strony odpowiadam „za” – ucznia, przebieg procesu nauczania i wychowania, za jego integralny rozwój, ale równocześnie odpowiadam „przed” – dyrekcją, przed rodzicami, a nade wszystko – przed samym sobą i swoim sumieniem6.

Wychowanie – powołaniem do służby

Pole pedagogiczne kształtowane jest przede wszystkim przez specyficzną relację osobową: wycho-wawca-wychowanek. Ów związek nie występuje na zasadzie przewagi bądź podporządkowania. Nie stanowi go też prosta wymiana informacji bądź relacja oparta na ich przyswojeniu (uczeń) i egzekucji (nauczyciel). „Stosunki międzyludzkie w szkole rozumianej jako wspólnota osób są formowane przez

3 Ibidem, s. 57.

4 Ibidem.

5 A. Radziwiłł, [w:] Dialogi… Dobra szkoła. Szkoła w życiu – życie w szkole, Anna Radziwiłł, Jacek Jakubowski, Mirosław Sawicki w rozmowie z Krystyną Romanowską, Warszawa 2004, s. 112.

6 Zob. B. Tarnowska, Etyka zawodu nauczyciela, „Wychowawca” 2002, nr 2, [w:] http://www.wychowawca.pl/

miesiecznik/2_110/04.htm (26.06.2013).

Małgorzata Łobacz

zasadę normy personalistycznej. Pedagogicznym znaczeniem tej normy jest wartość wzajemnego sta-wania się jako osób. Dotyczy to wszystkich, którzy wchodzą w obręb relacji pedagogicznych”7.

Witold Starnawski powiada, że „zrozumieć, kim jest człowiek, to przyjąć, że jest on kimś więcej niż jest”8. W formule tej zawarta jest istota wychowania. Albowiem polega ono w swej najgłębszej naturze na docenieniu jednostki, która jest nieskończona, a tym samym na uznaniu formacji za proces nigdy niedokończony, za dzieło narażone na niepowodzenie, nieprzewidywalne, a jednocześnie konkretne i żywe9. Pierwszorzędnym walorem wychowawczej pracy nad wychowankiem-osobą, jest jego integral-ny rozwój.

Wychowanie stanowi pomoc w „scalaniu się” człowieka, w jego dojrzewaniu i pokonywaniu ludz-kiej niedoskonałości. Harmonizuje różnorakie poziomy człowieka, począwszy od najskromniejszych biegunów „natury”, skończywszy zaś na najbardziej kulturowo rozwiniętych i złożonych biegunach

„ducha”10.

W wychowawczej pracy wychowawcy nad wychowankiem ujawnia się metafizyka pomocy. Wspo-mniana relacja to swoista służba. Wychowawca zostaje obdarzony powołaniem służenia pomocą uczniowi. Winien zatem wspomagać wychowanka przede wszystkim w tych wymiarach, które decydują o spełnianiu się człowieka jako osoby: rozumu, wolnej woli, ciała i godności osobowej. Spełnienie to, a tym samym wyjście ponad egzystencjalne ubóstwo, bliskie wszystkim ludziom, jest pełne tylko wtedy, gdy pobudza wychowanka do samowychowania11. Bez wychowania oraz samowychowawczego trudu osoby byłaby ona „albo bytem statycznym, niezmiennym ontologicznie, albo podlegałaby bez reszty zewnętrznym determinacjom”12. Nie miałaby wówczas szansy na wyjście z ubóstwa, byłaby jedynie przygodną, kruchą i nieprzewidywalną istotą. Dlatego też każdy wybór w kierunku dobra oraz pokony-wanie własnych słabości stanowią o rozwoju człowieka jako osoby.

Autentycznie wychowywać, wzrastać na miarę osoby pomóc może jedynie prawdziwy mistrz – bę-dący cierpliwym, wytrwałym i pracowitym poszukiwaczem pełni i harmonii wychowanka. Do spotka-nia z takim nauczycielem dochodzi wyłącznie na gruncie miłości. Tylko wówczas ma on moc odmia-ny życia wychowanka. W takim spotkaniu dochodzi do kontaktu „z prawdziwym człowiekiem, który wskaże cel życia, porwie sobą, wciągnie na drogę wysiłków, ukaże sens pracy nad sobą”13, a tym samym przeprowadzi ucznia z ciemności do światła, z biedy do bogactwa. Jeśli człowiek nie spotka się z miło-ścią, pozostanie dla siebie istotą niezrozumiałą, nie doświadczy radości z obdarowywania sobą innych, a jego życie będzie pozbawione sensu.

Wychowywanie poprzez dialog to współwychowywanie. Nauczyciel, profesor, wychowawca, słu-żąc swym uczniom, przekazując im mądrość i wiedzę, pomnaża swój dorobek, życiowy, naukowy, literacki. Generując w innych rozwój, sam wzrasta jako pedagog, uczony czy artysta. Dopiero, gdy uczy – i dzięki temu, że uczy – staje się coraz lepszym pedagogiem. Dojrzewa do tego, aby postawić dobro ucznia ponad swoim dobrem.

Mówiąc o charakterze relacji nauczyciel – uczeń, warto przypomnieć, że wychowanie jest mało skuteczne, jeśli jest oparte na systemie nakazowo-zakazowym, sankcjach i strachu, który niszczy at-mosferę wielu szkół. Zaufanie nauczyciela do ucznia wzbudza w uczniu zaufanie do nauczyciela. Ten szczególny mechanizm sprzężenia zwrotnego buduje zdrową, pozytywną motywację do nauki u ucznia i do pracy u nauczyciela. Wzajemna życzliwość i zaufanie, a także sprawiedliwość w ocenie osiągnięć ucznia stanowią właściwy punkt wyjścia do pracy edukacyjnej i zarazem warunek jej powodzenia.

Nauczyciel pracuje przez cały czas pod bacznym spojrzeniem uczniów. Od wyników tej ciągłej obserwacji nauczyciela jako człowieka zależy charakter stosunku uczniów do niego. Częściowe odsło-nięcie siebie jako osoby wobec zgromadzonej na lekcji młodzieży, „uczłowieczenie” sztywnego często toku zajęć, jest ważne dla nawiązania prawidłowych relacji osobowych nauczyciela z podopiecznymi.

7 Ibidem, s. 209.

8 W. Starnawski, Wychowanie do prawdy – powinnością szkoły, „Ethos” 2006, nr 75, s. 80.

9 Zob. F. Pesci, Filozoficzna perspektywa wychowania, tłum. P. Mikulska, „Ethos” 2006, nr 75, s. 37.

10 Por. G. Cives, La mediazione pedagogica, La Nuova Italia, Firenze 1973, s. IX. Cyt. [za:] F. Pesci, Filozoficzna perspektywa wychowania…, op. cit., s. 41.

11 Por. W. Chudy, Istota pedagogiki personalistycznej, „Ethos” 2006, nr 75, s. 60.

12 Ibidem, s. 67.

13 S. Kunowski, Podstawy współczesnej pedagogiki, Łódź 1981, s. 198.

Praktyki pedagogiczne ważnym ogniwem w kształtowaniu wrażliwości etycznej...

Tutaj nie pomoże ustrój szkoły, czy program dydaktyczny, lecz postępowanie oparte na nieformalnych regułach akceptowanych przez obie strony. To przez bliskość i dialog, wiodąc za sobą młodych ludzi, urzeczywistniając swym życiem wartości pożądane u swych podopiecznych, mogą najlepiej wypełniać swoje zadanie wychowawcze14.

Rola wartości w zawodzie nauczyciela

Słowo wartość pochodzi od wyrazu greckiego aksía (stąd „aksjologia”), jego zaś łaciński wykładnik odpowiada słowu valeo – walor. Valeo to po łacinie „mam moc”, mam siłę do czegoś. Wartość posiada więc pewną siłę, aby nas pociągnąć ku sobie. Jednak nie jest to moc zniewalająca, ponieważ wartość odsłania w o l n o ś ć człowieka. Nie działa on zatem odruchowo albo na rozkaz, lecz rozpoznaje war-tości i je wybiera.

Problematyka aksjologiczna sięga, począwszy od filozoficznej myśli Sokratesa, aż po współcze-sność. Uważa się, że wartości są terminem trudnym do zdefiniowania. Aksjolodzy określają je na ogół

„jako istniejące obiektywnie i mające byt absolutny”15. Kartezjusz głosił, iż są one „wieczne a człowiek nie może być ich autorem, lecz je odkrywa i akceptuje”16. Ludzie rozpoznają wartości i je przyjmują.

Społeczeństwo pozbawione wartości „przypominałoby organizację termitów lub mrówek”17 kierują-cych się instynktem. Jerzy Gałkowski powiada, że „poznane wartości pociągają nas i tak jak sytuacja, w której się znajdujemy, są dla nas wyzwaniem”18. W przeciwieństwie do innych istot żywych, sens życia ludzkiego i trwałe zadowolenie z własnych dokonań polegają na nieustannym pokonywaniu własnej ograniczoności, w którym naczelną rolę pełnią wartości. Roman Ingarden myśl tę wyraził słowami:

„bez bezpośredniego i intuicyjnego obcowania z wartościami, bez radości, jaką mu daje to obcowanie, człowiek jest głęboko nieszczęśliwy”19.

Obcowanie ze światem pozytywnych wartości i pozostawanie w ich służbie ułatwia człowiekowi również przezwyciężanie własnego wyobcowania z życia społecznego. Ponadto umożliwia mu osiąga-nie pełni własnego istosiąga-nienia, a także spełosiąga-nienia swej roli wobec innych ludzi20.

Wychowanie polega między innymi na dialogu kulturowym, czyli na przekazie kultury oraz na wymianie kulturowej. Taki rodzaj działania wychowawczego nie może być oderwany od hierarchii wartości, ale powinien sprzyjać wykrywaniu przez wychowanków etycznego wymiaru kultury oraz orientować ich ku wartościom absolutnym, bezwzględnym, które nie dezaktualizują się pod wpływem uczuć, interesów, czy z biegiem czasu.

Jan Paweł II zaakcentował znaczenie wartości słowami:

„Wartości stanowią najbardziej charakterystyczny dorobek intelektualny i duchowy, który ukształ-tował tożsamość europejską na przestrzeni wieków, i należą do skarbca kultury tego kontynentu”21. Dlatego też fundamentalnym zadaniem kultury jest wychowanie, czyli pomoc w pokonaniu tej eg-zystencjalnej, specyficznie ludzkiej nędzy. „W wychowaniu bowiem chodzi właśnie o to, ażeby czło-wiek stawał się coraz bardziej człoczło-wiekiem – o to, ażeby bardziej «był», a nie tylko więcej «miał» – aby więc poprzez wszystko, co «ma», co «posiada», umiał bardziej i pełniej być człowiekiem”22, stawał się bogatszy w swym człowieczeństwie. Wychowanie – zgodnie z określeniem wskazanym przez Jana Pawła II – jest to proces doskonalenia się człowieka, zmierzający do aktualizowania pełni jego

człowie-14 Zob. A. Spychała, Relacje nauczyciel – uczeń w procesie nauczania, [w:] http://www.profesor.pl/mat/n10/po-kaz_material_tmp.php?plik=n10/n10_a_spychala_040509_2.php&id_m=10872 (02.11.2011).

15 K. Denek, K. Przyszczypkowski, R. Urbański-Korż, Aksjologiczne podstawy edukacji, Poznań-Toruń 2001, s. 59.

16 W. Stróżewski, W kręgu wartości, Kraków 1992, s. 40.

17 W. Chudy, Drugie śniadanie u Sokratesa, czyli trzy, cztery rzeczy najważniejsze, Warszawa 2004, s. 55.

18 J.W. Gałkowski, Wprowadzenie, [w:] K. Wojtyła, Elementarz etyczny, Lublin 1999, s. 6.

19 R. Ingarden, Książeczka o człowieku, Kraków 1972, s. 23.

20 Zob. W. Cichoń, Wartości, człowiek, wychowanie, Kraków 1996, s. 164.

21 Jan Paweł II, List apostolski do młodych całego świata z okazji Międzynarodowego Roku Młodzieży Parati semper (31. 03. 1985), „L’Osservatore Romano” wyd. pol. 6 (1985) nr 1, s. 8.

22 Jan Paweł II, W imię przyszłości kultury. (Przemówienie do przedstawicieli UNESCO, Paryż 2 VI 1980),

„L’ Osservatore Romano” 1980, nr 6, s. 4.

Małgorzata Łobacz

czeństwa poprzez odkrywanie prawdy o sobie i świecie23. Z kolei w formule Klausa Schallera mówi się, że wychowanie, to „sposoby i procesy, które pozwalają wychowankowi odnaleźć się w swoim człowie-czeństwie”24.

Autentycznie wychowywać, wzrastać na miarę osoby pomóc może jedynie prawdziwy mistrz – bę-dący cierpliwym, wytrwałym i pracowitym poszukiwaczem pełni i harmonii wychowanka. Do spotka-nia z takim nauczycielem dochodzi wyłącznie na gruncie miłości. Tylko wówczas ma on moc odmia-ny życia wychowanka. W takim spotkaniu dochodzi do kontaktu „z prawdziwym człowiekiem, który wskaże cel życia, porwie sobą, wciągnie na drogę wysiłków, ukaże sens pracy nad sobą”25.

Afirmacja godności osobowej wychowanka – fundamentem wrażliwości moralnej pedagogów Wartość fundamentalną, na którą wskazuje opis filozoficzny, stanowi godność osobowa. Jest ona dana wszystkim ludziom, bez względu na stopień świadomości czy zdrowia, także niezależnie od za-sług, nikczemności dorobku, czy wreszcie bez względu na posiadane uzdolnienia czy ich brak. Wartość ta powinna być szczególnie akcentowana w procesie wychowania/nauczania.

Tradycja tej normy, która nakazuje szanować każdą osobę ludzką oraz afirmować jej godność, sięga odległych czasów. Występuje już bowiem w III wieku przed Chrystusem. To właśnie stoicy, głosząc hasło „homo homini res sacra”, podkreślali, że każdy człowiek jest dla drugiego rzeczą świętą26. Im-manuel Kant natomiast w tak zwanym drugim imperatywie kategorycznym głosił: „Postępuj tak, byś człowieczeństwa tak w twej osobie, jako też w osobie każdego innego używał zawsze zarazem jako celu, nigdy tylko jako środka”27. Tadeusz Kotarbiński określił normę nakazującą respekt wobec god-ności osoby ludzkiej jako „zasadę spolegliwego opiekuństwa”, zaś Czesław Znamierowski nazywał tę normę „zasadą życzliwości powszechnej”28.

Godność związana jest z samą naturą człowieka, jest jego wewnętrznym i wrodzonym znamieniem,

Godność związana jest z samą naturą człowieka, jest jego wewnętrznym i wrodzonym znamieniem,