• Nie Znaleziono Wyników

Tribunal of 28 June 2017, P 63/14, OTK-A 2017/55

W dokumencie i administracyjne studia prawnicze (Stron 71-76)

Studia Prawnicze i Administracyjne 24 (2) 2018 ISSN 2081-8025 e-ISSN 2449-9722 str. 69-72

W

wyroku z dnia 28 czerwca 2017 r., wydanym w sprawie o sygn. akt P 63/14, Trybunał Konsty-tucyjny, po rozpoznaniu pytania prawnego Sądu Rejonowego w Piasecznie (postanowienie z dnia 5 września 2014 r., sygn. akt I Co 85/14), stwierdził, że art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komor-nikach sądowych i egzekucji – dalej jako u.k.s.e. w zakresie, w jakim przewiduje pobranie od kwot wpłaconych przez dłużnika bezpośrednio komornikowi opłaty stosunkowej w wysokości 15% wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż trzydziestokrot-na wysokość przeciętnego wytrzydziestokrot-nagrodzenia miesięcznego, jest niezgodny z zasadą poprawnej legislacji wywodzoną z art. 2 oraz z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.

Pytanie prawne zostało zadane na tle następującego stanu faktycznego. Wierzyciel we wniosku z dnia 27 listopada 2013 r. zwrócił się do komornika sądowego o wszczęcie egzekucji przeciwko dłużniczce celem wyegzekwowania należności w wysokości 5773,03 zł wraz z odsetkami oraz kosztami postępowania klauzulowego. Wierzyciel wska-zał, że egzekucja powinna zostać skierowana do rachunku

bankowego dłużniczki, ruchomości, wynagrodzenia za pra-cę, wierzytelności i innych składników majątku. W toku po-stępowania organ egzekucyjny dokonał zajęć wierzytelności przysługujących dłużniczce, rachunków bankowych oraz podjął czynności zmierzające do ustalenia stanu majątkowe-go dłużniczki. Dłużniczka w dniu 18 grudnia 2013 r. wpła-ciła komornikowi sądowemu kwotę 8600 zł. W postanowie-niu z dnia 23 grudnia 2013 r. organ stwierdził zakończenie postępowania egzekucyjnego na skutek wyegzekwowania należności i ustalił koszty egzekucji, obciążając nimi dłuż-niczkę. Koszty te obejmowały, wyliczoną na podstawie art.

49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e., opłatę stosunkową według stawki 15% w wysokości 1523,87 zł. Postanowienie komor-nika sądowego zostało zaskarżone przez dłużniczkę do sądu pytającego. Dłużniczka zakwestionowała między innymi na-liczenie opłaty stosunkowej według stawki 15%.

Sąd Rejonowy w Piasecznie na kanwie powyższego stanu faktycznego powziął wątpliwości natury konstytucyjnej co do regulacji prawnej, na podstawie której w wypadku sa-modzielnego spełnienia świadczenia pieniężnego przez dłużnika, wysokość obciążającej go opłaty egzekucyjnej

jest znacząco (trzykrotnie) różna w zależności od tego, czy dłużnik uiszcza świadczenie do rąk komornika, czy też bez-pośrednio do rąk wierzyciela. Sąd stwierdził, że w pierwszej sytuacji świadczenie uiszczone komornikowi należy uznać za wyegzekwowane. Zgodnie z art. 49 ust. 1 zdanie pierw-sze u.k.s.e., dłużnika obciąża bowiem wówczas opłata sto-sunkowa w wysokości 15% wartości świadczenia. Natomiast w wypadku spełnienia świadczenia przez dłużnika bezpo-średnio wierzycielowi sąd pytający uznał za poprawną prak-tykę, polegającą na obciążeniu dłużnika opłatą w wysokości 5% wartości tego świadczenia, zgodnie z brzmieniem art.

49 ust. 2 u.k.s.e. Zdaniem Sądu Rejonowego w Piasecznie, zakwestionowany zakresowo art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e. jest niezgodny z wynikającą z art. 2 Konstytucji za-sadą poprawnej legislacji, a także zaza-sadą zaufania obywateli do państwa. W świetle tych zasad oraz związanego z nimi założenia racjonalności prawodawcy, nie ma żadnych pod-staw, aby dłużników spełniających świadczenie do rąk ko-mornika traktować pod względem wysokości obciążających ich opłat odmiennie od tych, którzy dobrowolnie spełniają świadczenie bezpośrednio wierzycielowi. W jego oce-nie, usprawiedliwione może być niewielkie zróżnicowanie wysokości opłat w obu wypadkach, wynikające z aktywności komornika, który przyjmuje i przekazuje wpłatę, ponosząc w związku z tym odpowiedzialność. Jednakże w żadnym wypadku nie uzasadnia to występowania trzykrotnej róż-nicy w wysokości opłat (5% albo 15%). Zasady naliczania opłat egzekucyjnych powinny mieć na celu powiązanie ich wysokości z rzeczywistym nakładem pracy komornika.

W obowiązującym stanie prawnym zachowanie dłużnika spłacającego dobrowolnie świadczenie komornikowi nie tylko nie spotyka się z odpowiednią „premią”, jak przy za-płacie do rąk wierzyciela, lecz jest sankcjonowane dość wy-soką „karą finansową” – pobraniem opłaty w wysokości 15%

spełnionego świadczenia.

Sąd pytający zwrócił uwagę, że w obu wypadkach zachowa-nie dłużnika zgodne z treścią tytułu wykonawczego, mimo że już spóźnione (skoro doszło do wszczęcia egzekucji), jest w pełni pożądane. Tymczasem na gruncie zakwestionowane-go przepisu dłużnik spełniający świadczenie do rąk komor-nika traktowany jest gorzej nie tylko niż ten, który spełnia świadczenie bezpośrednio wierzycielowi, lecz także niż dłuż-nik, który do końca opiera się przed wykonaniem swych zo-bowiązań. Ten ostatni, w świetle art. 49 ust. 1 u.k.s.e., ponosi koszty egzekucji w wysokości uzależnionej od faktycznie wyegzekwowanych przez komornika kwot. Sąd Rejonowy w Piasecznie wskazał, że w praktyce wraz z podjęciem pierw-szych czynności egzekucyjnych kierowane jest do dłużnika wezwanie do dokonania dobrowolnej zapłaty na rzecz or-ganu egzekucyjnego. Dłużnik dostosowujący się do takiego wezwania wpada w swoistą pułapkę. Zostaje obciążony wyż-szą stawką opłaty egzekucyjnej niż w wypadku spełnienia świadczenia bezpośrednio wierzycielowi. W ocenie sądu py-tającego, kształt uregulowań nakładających obowiązki zwią-zane z ponoszeniem opłat o charakterze daniny publicznej nie może skutkować tym, że osoba podejmująca działania zgodne z wystosowanym wezwaniem jest narażana na po-niesienie swoistej kary finansowej. Zdaniem Sądu Rejonowe-go w Piasecznie, zakwestionowana regulacja nie odpowiada przewidzianym w art. 2 Konstytucji RP standardom państwa demokratycznego, prawnego i sprawiedliwego, z których wy-nika obowiązek władz publicznych podejmowania działań w duchu lojalności wobec obywateli.

W ocenie sądu pytającego, równe traktowanie przez władze publiczne wymaga, aby daniny publiczne nakładane były w jednakowej wysokości na osoby znajdujące się w takiej sa-mej sytuacji. W świetle art. 32 ust. 1 Konstytucji RP nie ma podstaw do różnicowania sytuacji prawnej dłużnika, który dokonuje zapłaty na rzecz wierzyciela, oraz dłużnika, któ-ry dokonuje takiej samej zapłaty do rąk komornika. Cechą istotną jest podjęcie przez podmiot obciążony obowiązkiem uiszczenia opłaty egzekucyjnej działań zgodnych z treścią tytułu wykonawczego. W obu wypadkach występuje dobro-wolność działania - nawet jeśli jest motywowana toczącym się postępowaniem egzekucyjnym. Z punktu widzenia celu postępowania egzekucyjnego, tj. zaspokojenia wierzyciela, nie ma najmniejszego znaczenia, czy dłużnik dokona zapła-ty bezpośrednio do rąk wierzyciela, czy też zapłaci organowi egzekucyjnemu, który następnie przekaże środki wierzycie-lowi.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, nie ulega wątpliwości, że sposób zakończenia egzekucji przez komornika sądowego nie powinien mieć wpływu na wysokość pobieranej opłaty egzekucyjnej, jeżeli jej naliczenie jest skutkiem spełnienia świadczenia przez dłużnika zgodnie z treścią tytułu wyko-nawczego. „Niezależnie od tego, czy wierzyciel otrzyma świadczenie bezpośrednio od dłużnika, czy też za pośredni-ctwem komornika, jest to świadczenie należne wierzycielowi, którego interes zostaje zaspokojony. W konsekwencji należa-ło uznać, że obowiązujące zasady pobierania opłaty egzeku-cyjnej, przewidziane w art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze oraz art.

49 ust. 2 zdanie pierwsze u.k.s.e., różnicują sytuację podmio-tów podobnych, czyli dłużników spełniających – po wszczę-ciu postępowania egzekucyjnego – świadczenie zgodnie z treścią tytułu wykonawczego, w zależności od tego, czy świadczą oni przez dokonanie wpłaty komornikowi, czy też spełniają świadczenie bezpośrednio wierzycielowi.” Jak wy-jaśnił Trybunał Konstytucyjny, w razie spełnienia świadcze-nia pieniężnego do rąk komornika, jego aktywność i związa-ne z nią koszty nie uzasadniają aż trzykrotzwiąza-nego zróżnicowania wysokości należnej opłaty egzekucyjnej w porównaniu z sytu-acją, w której dłużnik spełnia świadczenie bezpośrednio wie-rzycielowi. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, ewentual-ne koszty związaewentual-ne z przyjęciem przez komornika świadczenia pieniężnego są marginalne. „W obu wypadkach wysokość opłaty egzekucyjnej powinna zależeć nie od sposobu spełnie-nia świadczespełnie-nia, ale od zakresu dotychczasowych działań podjętych przez komornika w celu wyegzekwowania świad-czenia. Do spełnienia świadczenia zgodnie z treścią tytułu wykonawczego może bowiem dojść na różnych etapach po-stępowania egzekucyjnego i w różnych stanach faktycznych.”

W tych okolicznościach, Trybunał stwierdził, iż wynikające z art. 49 ust. 1 zd. pierwsze u.k.s.e. zróżnicowanie wysokości opłaty egzekucyjnej obciążającej dłużnika, który świadczenie spełnił do rąk komornika, w stosunku do opłaty należnej od dłużnika, który w takiej sytuacji świadczył bezpośrednio wie-rzycielowi, nie tylko jest nieuzasadnione w świetle treści i celu ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, lecz także – z uwagi na trzykrotną różnicę w stawce pobieranej opłaty sto-sunkowej – oczywiście nieproporcjonalne. Ponadto nie pozo-staje w związku z żadnymi wartościami, zasadami lub normami konstytucyjnymi, które mogłyby uzasadniać różni-cowanie wysokości opłaty egzekucyjnej. Trybunał uznał rów-nież, iż zaskarżony przepis narusza zasadę przyzwoitej legisla-cji, przecząc założeniu racjonalnego działania ustawodawcy.

„(...) stosowanie tej normy prowadzi do sytuacji, w której

dłużnik spełniający świadczenie do rąk komornika traktowa-ny jest gorzej nie tylko niż ten, który spełnia świadczenie bez-pośrednio wierzycielowi, lecz także niż dłużnik opierający się przed wykonaniem swych zobowiązań. Ten ostatni, w świetle art. 49 ust. 1a u.k.s.e., ponosi koszty egzekucji w wysokości uzależnionej od faktycznie wyegzekwowanych przez komor-nika kwot.” W świetle uznanej za niekonstytucyjną regulacji art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e., w sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych, komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 15% wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż trzy-dziestokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia mie-sięcznego. Z kolei, według art. 49 ust. 1 zdanie drugie u.k.s.e., w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałe-go do wyegzekwowania, jednak nie niższej niż 1/20 i nie wyż-szej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagro-dzenia miesięcznego. Z powyższego wynika, że prezentowana regulacja różnicuje stawkę opłaty pobieranej przez komorni-ka jedynie ze względu na odbiorcę egzekwowanego świadcze-nia – jeżeli dłużnik zapłaci egzekwowaną kwotę na rzecz komornika, komornik pobiera opłatę stosunkową w wysoko-ści 15% wyegzekwowanego świadczenia, jeżeli zaś kwota ta zostanie zapłacona bezpośrednio wierzycielowi, komornik pobiera opłatę stosunkową w wysokości 5% świadczenia po-zostałego do wyegzekwowania. W ocenie Trybunału Konsty- tucyjnego, nie ulega wątpliwości, że sposób zakończenia eg-zekucji przez komornika sądowego nie powinien mieć wpływu na wysokość pobieranej opłaty egzekucyjnej, jeżeli jej naliczenie jest skutkiem spełnienia świadczenia przez dłużnika zgodnie z treścią tytułu wykonawczego. „Niezależ-nie od tego, czy wierzyciel otrzyma świadcze„Niezależ-nie bezpośrednio od dłużnika, czy też za pośrednictwem komornika, jest to świadczenie należne wierzycielowi, którego interes zostaje za-spokojony. W konsekwencji należało uznać, że obowiązujące zasady pobierania opłaty egzekucyjnej, przewidziane w art.

49 ust. 1 zdanie pierwsze oraz art. 49 ust. 2 zdanie pierwsze u.k.s.e., różnicują sytuację podmiotów podobnych, czyli dłużników spełniających – po wszczęciu postępowania egze-kucyjnego – świadczenie zgodnie z treścią tytułu wykonaw-czego, w zależności od tego, czy świadczą oni przez dokona-nie wpłaty komornikowi, czy też spełniają świadczedokona-nie bezpośrednio wierzycielowi.” Jak wyjaśnił Trybunał Konsty-tucyjny, w razie spełnienia świadczenia pieniężnego do rąk komornika, jego aktywność i związane z nią koszty nie uza-sadniają aż trzykrotnego zróżnicowania wysokości należnej opłaty egzekucyjnej w porównaniu z sytuacją, w której dłuż-nik spełnia świadczenie bezpośrednio wierzycielowi. W oce-nie Trybunału Konstytucyjnego, ewentualne koszty związane z przyjęciem przez komornika świadczenia pieniężnego są marginalne. „W obu wypadkach wysokość opłaty egzekucyj-nej powinna zależeć nie od sposobu spełnienia świadczenia, ale od zakresu dotychczasowych działań podjętych przez ko-mornika w celu wyegzekwowania świadczenia. Do spełnienia świadczenia zgodnie z treścią tytułu wykonawczego może bo-wiem dojść na różnych etapach postępowania egzekucyjnego i w różnych stanach faktycznych.” W tych okolicznościach, Trybunał stwierdził, iż wynikające z art. 49 ust. 1 zd. pierwsze u.k.s.e. zróżnicowanie wysokości opłaty egzekucyjnej obcią-żającej dłużnika, który świadczenie spełnił do rąk komornika, w stosunku do opłaty należnej od dłużnika, który w takiej sy-tuacji świadczył bezpośrednio wierzycielowi, nie tylko jest

nieuzasadnione w świetle treści i celu ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, lecz także – z uwagi na trzykrotną róż-nicę w stawce pobieranej opłaty stosunkowej – oczywiście nieproporcjonalne. Ponadto nie pozostaje w związku z żad-nymi wartościami, zasadami lub normami konstytucyjżad-nymi, które mogłyby uzasadniać różnicowanie wysokości opłaty eg-zekucyjnej. Trybunał uznał również, iż zaskarżony przepis narusza zasadę przyzwoitej legislacji, przecząc założeniu ra-cjonalnego działania ustawodawcy. „(...) stosowanie tej nor-my prowadzi do sytuacji, w której dłużnik spełniający świad-czenie do rąk komornika traktowany jest gorzej nie tylko niż ten, który spełnia świadczenie bezpośrednio wierzycielowi, lecz także niż dłużnik opierający się przed wykonaniem swych zobowiązań. Ten ostatni, w świetle art. 49 ust. 1a u.k.s.e., ponosi koszty egzekucji w wysokości uzależnionej od faktycznie wyegzekwowanych przez komornika kwot.”

W świetle uznanej za niekonstytucyjną regulacji art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e., w sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych, komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunko-wą w wysokości 15% wartości wyegzekwowanego świadcze-nia, jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż trzydziesto-krotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

Z kolei, według art. 49 ust. 1 zdanie drugie u.k.s.e., w przy-padku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyeg-zekwowania, jednak nie niższej niż 1/20 i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia mie-sięcznego. Z powyższego wynika, że prezentowana regulacja różnicuje stawkę opłaty pobieranej przez komornika jedynie ze względu na odbiorcę egzekwowanego świadczenia – jeżeli dłużnik zapłaci egzekwowaną kwotę na rzecz komornika, ko-mornik pobiera opłatę stosunkową w wysokości 15% wyegze-kwowanego świadczenia, jeżeli zaś kwota ta zostanie zapłaco-na bezpośrednio wierzycielowi, komornik pobiera opłatę stosunkową w wysokości 5% świadczenia pozostałego do wy-egzekwowania.

Zgodnie z art. 190 Konstytucji RP, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Zgodnie z art. 108 ust. 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2016 r., poz. 2072), je-żeli Trybunał postanowi, że utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego lub jego części ma nastąpić po dniu ogłosze-nia orzeczeogłosze-nia stwierdzającego niezgodność z Konstytucją w orzeczeniu określa się termin utraty mocy obowiązującej tego aktu. W analizowanym orzeczeniu Trybunał nie okre-ślił terminu utraty mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu. Wyrok jest zatem w pełni skuteczny od momen-tu jego ogłoszenia. Należy jednak zaznaczyć, iż wyrok ma charakter zakresowy; odnosi się bowiem do części hipotezy przepisu art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e. Oznacza to, że cały przepis, którego dotyczy wyrok nie został wyelimino-wany z porządku prawnego. Trybunał Konstytucyjny stwier-dził, iż przepis art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e. jest niekonstytucyjny, ale wyłącznie w odnośnie przypadków wpłat kwot odpowiadających całości egzekwowanej wierzy-telności dokonanych przez dłużnika bezpośrednio komor-nikowi i tylko na podstawie dokonanego zawiadomienia

T. Demendecki: O wysokości opłaty stosunkowej od kwot wpłaconych przez dłużnika bezpośrednio ...

o wszczęciu egzekucji. Wyroki zakresowe Trybunału Kon-stytucyjnego stanowią szczególny rodzaj orzeczeń sądu kon-stytucyjnego; to „wyroki, w których Trybunał Konstytucyjny stwierdza niekonstytucyjność pominięcia prawodawczego, posługując się zazwyczaj formułami w zakresie, w jakim nie przewiduje lub w zakresie, w jakim pomija etc. Zgodnie z przeważającym poglądem tego rodzaju wyrok nie prowa-dzi do zmiany stanu prawnego, lecz jedynie zobowiązuje prawodawcę do podjęcia stosownej regulacji” (T. Ereciń-ski, K. Weitz, Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego a Kodeks postępowania cywilnego, [w:] Materiały Ogólno-polskiego Zjazdu Katedr i Zakładów Postępowania Cywil-nego, LexisNexis Warszawa 2010). Orzeczenia tego rodzaju dotyczą różnych „(...) rezultatów interpretacyjnych, do ja-kich może prowadzić wykładnia badanych przez Trybunał przepisów prawa. W zależności od tego, czy są to orzecze-nia afirmatywne, czy negatywne, wskazują, które spośród tych rezultatów interpretacyjnych są zgodne albo sprzeczne z Konstytucją. (...) Skutkiem wydania orzeczenia zakresowe-go jest zatem uznanie, w jaki sposób badanych przepisów interpretować nie wolno (orzeczenie negatywne) albo jak je interpretować należy (orzeczenie afirmatywne) przy stoso-waniu prawa, tzn. uzyskanie na ich podstawie jakich norm prawnych odpowiadających rezultatom interpretacyjnym mieszczącym się we wskazanym w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego zakresie będzie sprzeczne z Konstytucją albo z nią zgodne.” (K. Osajda, Koncepcja orzeczenia za-kresowego a wątpliwości na tle skutków orzeczeń TK [w:]

Skutki wyroków Trybunału Konstytucyjnego w sferze sto-sowania prawa, pod red. M. Bernatt, J. Królikowskiego, M. Ziółkowskiego, Warszawa 2013, s. 293). Po wejściu więc w życie wskazanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego uchylone zostało domniemanie konstytucyjności regulacji art. 49 ust. 1 ustawy w zakresie tzw. wpłat bezpośrednich lecz wskazana jednostka redakcyjna przepisu nie została derogowana z porządku prawnego. Przepis ten więc nadal obowiązuje i powinien być stosowany. Ponadto brak jest innej regulacji normatywnej, która wypełniłaby powstałą lukę prawną, w kontekście obowiązywania art. 43 u.k.s.e.

W uzasadnieniu swego wyroku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że „Omawiany problem straci jednak na zna-czeniu z chwilą zakresowej derogacji art. 49 ust. 1 zdanie pierwsze u.k.s.e. na mocy niniejszego wyroku lub dokona-nia odpowiedniej zmiany tego przepisu przez ustawodawcę”.

Z uwagi na to, iż zgodnie z art. 43 u.k.s.e. za prowadzenie egzekucji i inne czynności wymienione w ustawie o komor-nikach sądowych i egzekucji organ egzekucyjny pobiera opłaty egzekucyjne, które określone są tą samą ustawą, przy braku derogacji przepisu art. 49 ust. 1 u.k.s.e. z porządku prawnego oraz braku innej normy prawnej pozwalającej na ustalenie wysokości opłaty egzekucyjnej należnej komor-nikowi, w przypadku dokonywania przez dłużników wpłat bezpośrednich na rzecz komornika w sytuacji, w której w stosunku do dłużnika zainicjowano dalsze czynności eg-zekucyjne po dokonaniu zawiadomienia o wszczęciu egze-kucji, powinna obowiązywać nadal norma określająca wyso-kość opłaty naliczanej według podstawowej stawki opłaty tj.

15% wartości wyegzekwowanego roszczenia z minimalnym progiem 1/10 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

W sytuacji zaś gdy dłużnik po otrzymaniu zawiadomienia o wszczęciu egzekucji, a przed podjęciem przez komornika dalszych czynności, dokonał uregulowania całego zadłu-żenia na ręce powinna zostać pobrana opłata w wysokości

5% wartości wyegzekwowanego roszczenia (analogicznie jak w sytuacji wpłaty całej wierzytelności przez dłużnika bezpośrednio wierzycielowi po doręczeniu zawiadomienia o wszczęciu egzekucji, a przed podjęciem dalszych czynności egzekucyjnych). Wyrok Trybunału Konstytucyjnego należy interpretować przede wszystkim z wykorzystaniem metody wykładni funkcjonalno-celowościowej, która ma za zadanie przywrócić w pełni stan konstytucyjności systemu prawa.

Dla potrzeb interpretacyjnych wyroku należy zdefiniować pojęcie „dobrowolności”, która faktycznie nie występuje na etapie związanego nierozerwalnie z przymusem postępo-wania egzekucyjnego. Użycie pojęcia dobrowolności zacho-wania dłużnika bez zakreślenia jego momentu granicznego, zaburza rozdział pomiędzy postępowaniem egzekucyjnym a rozpoznawczym, wprowadzając nieznane ustawie insty-tucje na kształt „mediacji” na linii komornik – dłużnik – wierzyciel, ponieważ rolą komornika nie jest przekonanie dłużnika do spełnienia świadczenia, a podjęcie ustawowych działań zmierzających do przymusowego wykonania orze-czenia. „Dobrowolność” niezależnie od osoby odbierającej świadczenie (wierzyciel, komornik) kończy się w momen-cie wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Ukończenie postępowania egzekucyjnego możliwe jest w przypadku całkowitej spłaty zadłużenia (art. 816 k.p.c.) co stanowi ko-lejną przesłankę, która w połączeniu z reakcją dłużnika na zawiadomienie o wszczęciu egzekucji może stanowić jedyną możliwość do pobrania opłaty egzekucyjnej w wysokości 5%

wartości wyegzekwowanego roszczenia.

W uzasadnieniu omawianego wyroku z dnia 28 czerwca 2017 r. sygn. akt P 63/14 Trybunał Konstytucyjny zawarł tezę, iż „wykładnia art. 49 ust. 1 i 2 u.k.s.e. uwzględnia ra-tio legis ustawy zmieniającej z 2007 r. W uzasadnieniu jej projektu wskazano bowiem, że „zmiana powinna sprzyjać

W uzasadnieniu omawianego wyroku z dnia 28 czerwca 2017 r. sygn. akt P 63/14 Trybunał Konstytucyjny zawarł tezę, iż „wykładnia art. 49 ust. 1 i 2 u.k.s.e. uwzględnia ra-tio legis ustawy zmieniającej z 2007 r. W uzasadnieniu jej projektu wskazano bowiem, że „zmiana powinna sprzyjać

W dokumencie i administracyjne studia prawnicze (Stron 71-76)

Powiązane dokumenty