• Nie Znaleziono Wyników

Z UŻYCIEM WAŁKA ODBIORU MOCY (WOM) W OPARCIU O ZASADĘ WINY

Bardzo często podczas pracy na gospodarstwach rolnych dochodzi do zdarzenia, w którym poszkodowana osoba doznała krzywdy w związku z pracą przy użyciu ciągnika rolniczego i doczepionej do niego maszyny, której praca zależy od wałka odbioru mocy (WOM). Są to takie zdarzenia, gdzie np. rolnik podchodzi do prasy rolującej z włączonym napędem i doznaje urwania ręki lub śmierci.

Biorąc pod uwagę praktykę pracy na gospodarstwach rolnych oraz wypadki, do których dochodzi w związku z pracą przy użyciu wspomnianych maszyn i urządzeń, należy wysunąć wniosek, że osoba poszkodowana zawsze jest sama podczas takiego zdarzenia. Powstaje pytanie – jak pomóc takiej osobie finansowo, likwidując zdarzenie z polisy OC Rolników?

W większości przypadków jest to rzecz niemożliwa do zrobienia.

Jednakże jeżeli dojdzie do takowego wypadku i zdarzenie to będzie miało znamiona i przesłanki opisane poniższym przykładzie, jest możliwość zastosowania mechanizmów odszkodowawczych z polisy OC Rolników. Zanim pozwolę sobie przedstawić czysto teoretyczny przykład takowego zdarzenia, chciałbym przybliżyć graficznie i opisowo umiejscowienie wałka odbioru mocy, wału przekazu mocy, wału przyjęcia mocy, umiejscowienie mechanizmów odpowiadających za uruchomienie i zatrzymanie wałka odbioru mocy oraz kwestii związanych z szczepieniem do siebie tych mechanizmów.

Aby napędzić maszynę szczepioną z ciągnikiem rolniczym za pomocą wałka odbioru mocy, należy szczepić (zespolić) wał odbioru mocy znajdujący się przy ciągniku z wałem przyjęcia mocy przy maszynie za pomocą wału przekazu mocy.

Wał odbioru mocy ( w czerwonym kółku) przy ciągniku rolniczym Farmtrac Escort 70 4WD. (fot. Sławomir Szymański)

Wał przyjęcia mocy (w niebieskim kółku) przy rozrzutniku obornika. (fot. Sławomir Szymański)

Wał przekazu mocy podłączony do wału przyjęcia mocy przy wozie asymilacyjnym.

(fot. Sławomir Szymański)

Powyższe zdjęcia obrazują to, jak wyglądają poszczególne elementy przy ciągniku oraz maszynie, a także wskazują, jakie urządzenie je łączy w celu napędzenia maszyny rolniczej.

Poniższe zdjęcie zobrazuje jak wygląda zestaw ciągnik – maszyna po szczepieniu i zespoleniu wałów.

Na zdjęciu szczepiona prasa marki Sipma z ciągnikiem rolniczym marki New Holland. Podczas pracy zwijania słomy w okrągłe baloty. W czerwonym kółku umiejscowienie podłączenia wałów. (fot.

Sławomir Szymański)

Warto przeanalizować sposób uruchamiania i zatrzymania maszyny, która jest doczepiona do ciągnika. Wyróżniamy dwa rodzaje włączników wału odbioru mocy:

- dźwignia (wspomagana dodatkowym sprzęgłem – ważny element w analizie wypadku na gospodarstwie rolnym),

- elektryczny włącznik.

Poniższe zdjęcia przedstawiają omawiane powyżej typy włączników.

Dźwignia (w czerwonym kółku) do włączania i wyłączania wału odbioru mocy przy ciągniku marki New Holland. (fot. Sławomir Szymański)

Dźwignia sprzęgła do zatrzymywania pracy wału odbioru mocy (w czerwonym kółku) przy ciągniku marki New Holland. Podciągając tą dźwignie do góry zatrzymujemy pracę wału.

(fot. Sławomir Szymański)

Elektryczny włącznik/wyłącznik w jednym guziku (w czerwonym kółku) montowany przy ciągnikach marki Zetor. (fot. Sławomir Szymański)

Wiedząc już w jaki sposób jest przekazywany napęd z ciągnika na maszynę, aby mogła odpowiednio wykonywać swoje funkcje oraz mając wyobrażenie na temat tego, w jaki sposób uruchamia się oraz zatrzymuje wał odbioru mocy, pozwolę sobie na przedstawienie teoretycznego przykładu wypadku na gospodarstwie rolnym, gdzie zastosowanie powinna mieć polisa OC Rolników.

Przykład teoretyczny.16

OPIS: Dnia 14.08.2015r. około godz. 15.30 Pan Andrzej poszedł do stodoły po ciągnik marki New Holland, szczepił go z prasą do wałowania słomy marki Sipma. Następnie pojechał na pole wałować słomę. W pewnym momencie prasa przy podbieraczu słomy się zapchała. Pan Andrzej postanowił wyjść z ciągnika, a przed tym wyjściem zaciągnął dźwignię sprzęgła, aby zatrzymać wał odbioru mocy. Następnie przystąpił do wyciągania słomy z podbieracza. Nagle prasa samoczynnie ruszyła, Pan Andrzej zaskoczony całą sytuacją nie zdążył

16 Nigdy nie miałem okazji dokumentować takiego wypadku. Jego stan faktyczny jest fikcyjny, a analiza subiektywna w oparciu o moją wiedzę z zakresu rolnictwa oraz prawa.

odskoczyć i podbieracz od prasy pochwycił jego rękę i wyrwał mu całą prawą rękę.

Pan Andrzej do końca życia jest już osobą niepełnosprawną, bez ręki.

Analiza zdarzenia.

Słysząc taką historię można stwierdzić, że jest to nieszczęśliwy wypadek.

Warto zastosować do analizy tego zdarzenia pytania celowe, które powinny brzmieć następująco:

- Kto używał ciągnika do jakiego celu przed Panem Andrzejem?

Odp.: Mój brat Piotr używał kilka godzin przede mną ciągnika, miał zaczepiony cyklop, którym ładował obornik.

- Panie Piotrze czy podczas pracy dały się zauważyć jakieś niewłaściwe zachowania mechanizmu wału odbioru mocy?

Odp.: Tak. Gdy skończyłem pracę i jechałem ciągnikiem, to wał załączył się kilka razy pomimo zatrzymania jego pracy dźwignią sprzęgła.

- Panie Piotrze, czy dla Pana było oczywiste, że układ się popsuł, a jeżeli tak, to czy poinformował pan członków rodziny pracujących na gospodarstwie o tym problemie?

Odp.: Tak, wiedziałem, że układ jest niesprawny i nie należy pracować tym ciągnikiem z wykorzystaniem wału odbioru mocy. Mając taką wiedzę nie ostrzegłem członków rodziny o niebezpieczeństwie. Zdaję sobie sprawę, że to podczas mojego użytkowania ciągnika doszło do zepsucia się układu.

- Panie Piotrze, czy czuję się Pan w jakiś sposób winny za to co stało się Panu Andrzejowi?

Odp.: Tak czuję się winnym. Gdyż miałem świadomość tego, że po obiedzie mój Brat Andrzej będzie tym ciągnikiem jechał prasować słomę, a ja go nie poinformowałem o tym, że ciągnik jest niesprawny. Przekazałem ciągnik bratu z wadą, o której wiedziałem i czuje się za to odpowiedzialny i w żaden sposób nie zabezpieczyłem brata i nie uprzedziłem o zagrożeniu.

Mając już powyższe odpowiedzi i znając całościowy stan faktyczny sprawy, oświadczenie sprawcy mogłoby brzmieć następująco:

Ja niżej podpisany Piotr Kowalski, legitymujący się nr dowodu. os. AAA 111111, oświadczam, iż dnia 14.08.2015r. doprowadziłem do zdarzenia, w którym poszkodowanym został mój brat Andrzej Kowalski.

Dnia 14.08.2015r. około godz. 10.00 miałem do ciągnika marki New Holland zaczepiony cyklop do załadunku obornika. Gdy skończyłem swoją pracę i odprowadzałem cyklop na plac, użyłem dźwigni sprzęgła, aby zatrzymać wał

odbioru mocy. Jednak podczas jazdy wał samoczynnie kilka razy włączał się. i wówczas doszło do uruchomienia się wału i mojemu bratu urwało rękę.

Oświadczam, iż cała wina za zdarzenie leży po mojej stronie, to ja przekazałem bratu uszkodzony ciągnik do pracy i zapomniałem go poinformować o tym co się stało.

Oświadczam, iż gospodarstwo ma polisę OC Rolników TU …… o nr … .

Podpis Komentarz.

Wypadek ma znamiona o charakterze odpowiedzialności cywilnej rolnika.

Wynika to ze stwierdzeń, w których sprawca przyznaje się, że miał świadomość zagrożenia oraz że zapomniał poinformować brata, który będzie użytkował ciągnik z wykorzystaniem tego samego układu co on. Pomimo, że przedstawiony opis przez poszkodowanego może sugerować, że jest to wypadek bez winy, zawsze warto przeanalizować dogłębnie takie zdarzenie w celu dogłębnej analizy stanu faktycznego.

Rozdział ten powstał z uwagi na bardzo dużą ilość wypadków na gospodarstwach rolnych, gdzie przez wał odbioru mocy i przekazu mocy dochodzi do wielu tragicznych wypadków. Analizując powyższy teoretyczny przypadek chciałem pokazać w jaki sposób można pomóc osobie poszkodowanej w takim zdarzeniu. Jest to – moim zdaniem – jedyny indywidulanie określony wypadek, gdzie stan faktyczny sprawy pozwala na ubieganie się o odszkodowanie z polisy OC Rolników, w oparciu o zasadę winy. Ten czysto teoretyczny wypadek opisany powyżej można też analizować pod kątem zasady ryzyka. Przy analizie tego zdarzenia pod kątem zasady ryzyka należałoby w pierwszej kolejności sprawdzić, kto jest właścicielem gospodarstwa. Jeżeli jest nim poszkodowany, to owa zasada nie ma zastosowania w tym przypadku. Dlatego warto, aby takowe zdarzenie rozpatrzeć i przeanalizować jako winę danej osoby.

IX

ROLA AGENTA DS. ODSZKODOWAŃ

Powiązane dokumenty