• Nie Znaleziono Wyników

Ubrania w polszczyźnie i kulturze polskiej

VI. JĘZYKOWY OBRAZ POJĘĆ WAŻNYCH DLA HINDUSÓW

3.1. Ubrania w polszczyźnie i kulturze polskiej

Człowiek, by funkcjonować, potrzebuje nie tylko wody i pożywienia, lecz także ubioru, który ochroni go przed czynnikami atmosferycznymi, zbyt wysoką lub zbyt niską temperaturą, a w końcu zasłoni te części ciała, które mają pozostać niewidoczne dla osób postronnych. Ubrania pełnią też funkcję estetyczną (upiększają) i społeczną (mogą świadczyć o czyimś wysokim statusie).

Analizy zawartego w polskich przysłowiach obrazu ubioru podjęła się E. Młynarczyk.

Stwierdziła, że w polskich przysłowiach i frazeologizmach zostały utrwalone ślady tradycji szlachecko-włościańskich [Młynarczyk 2012: 56]. Językoznawczyni odnotowała:

„Zebrany materiał paremiograficzny odzwierciedla historyczne realia, w których strój nie tylko pełnił funkcję ochronną i estetyczną, ale był przede wszystkim znakiem społecznego i materialnego statusu jego właściciela. Możliwość eksponowania swojej zamożności oraz podkreślania wysokiej pozycji w społeczeństwie dawała przede wszystkim odzież wierzchnia, którą na terenie Polski, kraju o klimacie umiarkowanym, były głównie nakrycia skórzane, chętnie noszone dla ochrony przed zimnem, ale ze względu na wysoką wartość traktowane także jako lokata kapitału” [Młynarczyk 2012: 57].

Zdaniem E. Młynarczyk, o wysokim statusie społecznym świadczyły m.in. szuba, żupan, kontusz, delia i frak. Natomiast jako ubranie proste i noszone przez ludzi niebogatych i chłopów była postrzegana sukmana. Również kożuch nie był znakiem wysokiego statusu materialnego [Młynarczyk 2012: 58–61].

Co ciekawe, nakrycia głowy były w dawnej Polsce znakiem pozycji społecznej.

Językoznawczyni przypomniała, że senatorowie i dygnitarze nosili kołpak, natomiast osoby niepełniące tak zaszczytnych funkcji – czapkę. Z kolei jezuici zakładali czapkę ze skóry bobra – symbol mądrości [Młynarczyk 2012: 61].

Warto dodać, że o różnicach w statusie materialnym świadczyło także obuwie.

E. Młynarczyk stwierdziła:

„Kulturowy wymiar miały także różne rodzaje obuwia. Proste chodaki, wyrabiane z jednego kawałka skóry lub łyka, postrzegano jako tanie obuwie, używane wtedy, gdy ktoś nie może sobie pozwolić na prawdziwe buty […]. Osoby o wysokim stopniu zamożności i wysokiej pozycji społecznej nosiły buty droższe,

196

z cholewami, których wyrób był kosztowny ze względu na dużą ilość zużytej skóry, zazwyczaj lepszego gatunku” [Młynarczyk 2012: 61–62].

Należy podkreślić, że w polszczyźnie funkcjonują również utrwalone wyrażenia, których istota opiera się na twierdzeniu, że „ubiór nie świadczy o wartości człowieka, nie przydaje zaszczytów czy zdolności” [Młynarczyk 2012: 62]. Językoznawczyni sądzi, że

„przeważał jednak sąd przeciwny”, o czym „świadczy duża liczba przysłów ukazujących zależność między ubiorem człowieka a jego zamożnością i pochodzeniem społecznym”

[Młynarczyk 2012: 62].

Warto dodać, że strój może być nie tylko znakiem statusu materialnego i pełnionej funkcji, lecz także symbolem obcości, odmienności. A. Pajdzińska podkreśliła, że ubiór jest w niektórych przypadkach podstawą do stworzenia przezwisk, np. Żyd bywa nazywany chałaciarzem (chałat – ‘długie okrycie wierzchnie przypominające płaszcz, noszone przez niektóre narody Wschodu’ [Drabik i in. 2017: 86]), a Niemiec pludrem (pludry – ‘krótkie, bufiaste spodnie z pionowymi rozcięciami ukazującymi podszewkę, stanowiące część dawnego stroju dworskiego lub żołnierskiego’ [https://sjp.pwn.pl/szukaj/pludry.html; data dostępu: 15.05.2018) [por. Pajdzińska 2001: 40].

Co więcej, strój może być oznaką buntu przeciwko zastanej rzeczywistości lub symbolem pragnienia lepszego życia. W taki sposób w europejskiej modzie były konceptualizowane chociażby suknie ślubne szyte w czasie wojny lub po niej ze spadochronu98. Anna Straszewska stwierdziła:

„Z pewnością, suknia ze spadochronu pokazuje kobiecą zaradność i pomysłowość w czasach powszechnego niedoboru, racjonalizacji i zmagania się z niedostatkiem […]. Przede wszystkim jednak urasta do rangi symbolu, jest wyrazem tęsknoty za normalnością, zwyczajnym życiem, prawdziwym ślubem i chęcią bycia modną w nieludzkich czasach. Dla niektórych może obrazować przeciwstawienie miłości i chęci życia cierpieniu i śmierci. Dla innych stała się znakiem patriotyzmu i bohaterstwa” [Straszewska 2018: 201].

Chociaż w Polsce panny młode rzadko zakładały stroje ze spadochronu, badaczka skonstatowała:

98 W Polsce, zdaniem A. Straszewskiej, nie był to symbol tak powszechny, jak w innych krajach uczestniczących w II wojnie światowej. Powodem była panująca po wojnie sytuacja polityczna, praktycznie uniemożliwiająca polskim skoczkom przewiezienie do kraju czasz spadochronowych. „Skoczkowie i piloci nie byli witani przez władze PRL-u jak bohaterowie, a w okresie stalinizmu oskarżano ich o szpiegostwo i dywersję, poddawano represjom, skazywano na więzienie i śmierć” [Straszewska 2018: 221].

197

„We wszystkich tych historiach biała suknia ślubna stanowi waży motyw, który obrazuje powrót nadziei i wiary w lepsze jutro. Może być postrzegana jako symbol afirmacji życia i odrodzenia […]. Suknia ślubna ze spadochronu zapisała się […] na tyle mocno w zbiorowej świadomości, że stała się czymś więcej niż tylko zabytkiem kultury materialnej – możemy ją interpretować w kategoriach toposu obrazującego skomplikowane losy nowożeńców w czasie wojny i w pierwszych latach powojennych” [Straszewska 2018: 224, 225].

Konceptualizacje hinduskiego stroju

CZĘŚCI HINDUSKIEGO UBIORU

Opisując stroje noszone przez Hindusów, P. Wilk zwróciła uwagę zarówno na części garderoby wspólne dla niemal całego świata, jak i te typowe dla mieszkańców Indii. Do drugiej z wymienionych grup należą m.in.: lungi99, dhoti100, sari101, nikab, dupatta102, pajale103, khadi104, salwar105, ćappale106, lehenga107, ćoli108, pyjamas109 i dźuti110.

Autorka Lalek w ogniu…, korzystając w publikacjach z zapożyczeń, niekiedy wyjaśniła czytelnikom znaczenie niefigurujących w słownikach języka polskiego leksemów. P. Wilk napisała m.in.:

„Spływa [woda – przyp. K.K.] aż do lędźwi, zatrzymując się dopiero na niebieskim lungi – kawałku kraciastego materiału, którym rikszarz oplótł biodra” [LwO: 25].

„Owinęła się szczelnie kolorowym sari i próbuje spać […], na palcach połyskują srebrne pierścionki, na kostkach – pajale, bransolety z dzwoneczkami” [LwO: 128].

99 Wyjaśniono poniżej.

100 Dhoti/lungi – ‘tradycyjny strój męski składający się z upiętego w pasie kawałka materiału (bawełna, jedwab) o długości 4–5 metrów i ok. jednego metra szerokości. Dhoti występuje zwykle w jasnych kolorach (białym, szarym, jasnobrązowym, żółtym itp.). Kolor szafranowy zarezerwowany jest dla mnichów żyjących w celibacie” [http://bollywood-kino.blogspot.com/2013/01/ubior-w-indiach.html; dostęp: 17.05.2018]. Dhoti różni się od lungi tym, że mężczyzna nie tylko się nim owija, lecz także wkłada materiał między nogi [por.

https://www.quora.com/What-is-the-difference-between-a-Lungi-and-a-Dhoti; data dostępu: 17.05.2018].

101 Sari – ‘jest to jedwabny lub bawełniany pas materiału, o długości 5–10 metrów i szerokości jednego metra.

Najbardziej popularnym stylem noszenia jest zawijanie dookoła talii, z końcem udrapowanym na ramieniu’

[http://bollywood-kino.blogspot.com/2013/01/ubior-w-indiach.html; data dostępu: 17.05.2018].

102 Dupatta – ‘zwiewny szal, wykonany najczęściej z bawełny, szyfonu, żorżety, długości ok. 2 metrów i szerokości ok. 50–100 cm’ [http://bollywood-kino.blogspot.com/2013/01/ubior-w-indiach.html; dostęp:

17.05.2018].

103 Wyjaśniono poniżej.

104 Khadi – ‘ręcznie tkany materiał bawełniany/jedwabny/wełniany. Splot ma trochę grubszy, nieregularny.

Jedwabie są dosyć sztywne, szorstkie’ [http://asiaya.blox.pl/2012/05/Khadi.html; data dostępu: 30.05.2018].

105 Zob. s. 199.

106 Zob. s. 202.

107 Lehenga – ‘spódnica noszona wraz z choli (często również z dupattą jako strój weselny)’ [https://

pl.wikipedia.org/wiki/Ubiory_indyjskie; data dostępu: 30.05.2018].

108 Choli – ‘krótka bluzeczka zakładana pod sari lub do spódnicy’ [http://bollywood-kino.blogspot.com/

2013/01/ubior-w-indiach.html; data dostępu: 17.05.2018].

109 Zob. s. 207.

110 Zob. s. 207.

198

„Bindi – okrągła ozdoba przyklejona na czole – trzyma mocno mimo wilgoci. Jest elementem biżuterii, duża i czerwona cieszy się popularnością w Bengalu” [LwO: 62].

FUNKCJE

Podstawową funkcją strojów jest ochrona przed warunkami atmosferycznymi przy jednoczesnym pozostawieniu osobie, która je nosi, swobody ruchów. Wszystkie te wymagania spełniają podstawowe indyjskie ubrania – sari w przypadku kobiet i dhoti wśród mężczyzn. Por.:

„Dhoti i sari, królewska para indyjskiej dynastii odzieżowej, to stroje proste, a jednocześnie bajeczne.

Prostokątny kawał tkaniny zostaje owinięty wokół ciała i ułożony tak, że nadaje właścicielowi książęcy wygląd, wymusza dostojny krok i pomaga żyć – zapewnia przewiewność w wilgoci i upale, nie przeszkadza w pracy” [LwO: 60–61].

W powyższej cytacji tradycyjne stroje są konceptualizowane metaforycznie, za pomocą leksemów z pola semantycznego DYNASTIA (z dodatkiem „królewska para”). Zarówno męskiemu, jak i kobiecemu ubiorowi zostały nadane cechy właściwe władcom, co podkreśla ich wartość, pozytywnie oddziałuje także na nosicieli wspomnianych strojów – zyskują oni cechy typowe książętom, dostojność.

Z polem znaczeniowym DYNASTIA (królewska) jest związany również majestat (‘dostojeństwo, powaga lub okazałość; też: godność i władza monarchy’ [Drabik i in. 2017:

421]). Jako ubranie odznaczające się majestatem jest konceptualizowane także lungi. Por.:

„Podwijanie lungi przypomina umyślną prezentację wdzięków […]. Ale tylko opuszczone lungi wygląda majestatycznie. Miękka bawełna faluje w ruchu i żadne spodnie nie mogą się z nią równać”

[LwO: 67].

Strój jest także tym, co TWORZY WIZERUNEK. Tradycyjne hinduskie stroje są w poddanych analizie publikacjach charakteryzowane jako NARZĘDZIA AUTOCHARAKTERYSTYKI. Por.:

„To uczciwa transakcja, bo każdy – w szczególności kobiety – otrzymuje szansę, by czuć się wyjątkowo.

Dzięki takim ubraniom Hindusi dysponują bogatą gamą gestów, zyskują tysiące drobnych ruchów, poprzez które wyrażają siebie. Ciężkie szale z kaszmirskiej wełny pomagają demonstrować wyniosłość i godność, o ile się je odpowiednio rozłoży i wyeksponuje wzór. Dupattę, długi szal noszony do kobiecego

199

salwara – tuniki dopasowanej w biuście, a poszerzonej w talii – można podciągać i przekładać na nieskończenie wiele sposobów. Jak każda chusta służąca zakryciu jest symbolem cnoty” [LwO: 60].

Ta funkcja hinduskiego tradycyjnego stroju jest zgodna z symboliką ubioru według W. Kopalińskiego:

„Odzież […] symbolizuje osobowość, powołanie, wiedzę, aktywność duchową; sprawiedliwość, zbawienie, wspaniałość, bogactwo, władzę, zdrowie; utratę niewinności; maskę, ukrycie nagości ciała, tajemnic idei, pomysłu, prawdy, rzeczywistości, wad, występków; pychę, próżność, oszustwo, kokieterię, ozdobę, modę, przelotność; fetysz; utrapienie; przynależność do plemienia, przystosowanie społeczne, zawód, hierarchię, pozycję społeczną” ]Kopaliński 1990: 263].

Funkcją ubioru, a także dodatków jest ponadto UPIĘKSZANIE ŚWIATA. Odnosi się ono nie tylko do osoby noszącej określony strój, lecz także do otoczenia. Oto odpowiedni fragment:

„Przy każdym ruchu słychać dzwonienie – kolczyków, naszyjników i bransoletek. Zrobione ze szkła, złota, z plastiku czy metalu pobrzękują kusząco – są melodią kobiecego życia, rozpraszają przykurzoną codzienność. Ich dźwięk jest odświętną osłoną. Ubrania w Indiach od tego właśnie są: upiększają świat.

Nawet jeśli ich krój jest prosty, to intensywne kolory zapewniają ozdobność. A jeśli materiał tani, to obszyty świecidełkami” [LwO: 60].

W powyższym fragmencie pojawiły się następujące odwzorowania: dzwonienie biżuterii – melodia życia, intensywne kolory – ozdobność, ubiór oraz biżuteria – upiększanie świata. Do odzieży należą więc nie tylko elementy zakrywające ciało, lecz także dodatki – biżuteria. Co istotne, ta ostatnia oddziałuje zarówno na zmysł wzroku, jak i słuchu – słychać dzwonienie, jej poszczególne części pobrzękują kusząco.

Strój jest w końcu tym, co POCIESZA, ubarwiając smutną rzeczywistość i łagodząc codzienne zmartwienia, zwłaszcza osób biednych. Por.:

„Delikatne kremowe sari albo bladoróżowy szal łatwo przegapić w tęczowym tłumie, ale zwykle to niepozorne stroje stają się najbardziej wykwintne. Ciemnoskóra pasażerka w zielonym poliestrze ubarwia swój skromny świat – wyrazisty kolor nadaje życiu blask, trochę łagodzi troski” [LwO: 63].

Zieleń to kolor nadziei, przywołujący na myśl wiosnę, odradzanie się, życie, młodość [por. Tokarski 1995: 150.

200 W rozwarstwionym społeczeństwie strój to swego rodzaju IDENTYFIKATOR/

WIZYTÓWKA. P. Wilk napisała:

„Indyjskie stroje są utkane ze znaczeń. Ubranie zawiera kod informacyjny. Niesie treści, które miejscowi z łatwością odczytują: obcym pozostaje podziwiać różnorodność form i kunszt wykonania.

Hindus, wkładając ubranie, chce się jednocześnie porozumieć z innymi i pozostać w swoim świecie. Strój pozwala ustalić podobieństwa i różnice, jest misternie skomponowaną wizytówką. Pomaga określić siebie – w społeczeństwie głęboko zróżnicowanym przynależność do konkretnej grupy i rodziny daje punkt zaczepienia, ratuje przed roztopieniem w masie. To jeden z powodów, dla których większość Hindusów – nawet żyjących w diasporze – pozostaje wierna tradycyjnym strojom” [LwO: 61].

Strój jest rodzajem komunikatu/tekstu – ostatni leksem pochodzi od łacińskiego textus, textere – ‘tkać, tkanina’. Oznacza to, że STRÓJ/KOMUNIKAT poddaje się całościowej interpretacji [por. Kopeć 2011: 109]. Jest wizytówką odznaczającą się misternością skomponowania.

Za pomocą stroju Hindusi rozpoznają nie tylko przynależność etniczną, lecz także status materialny i stan cywilny nosiciela danego ubioru. W analizowanych publikacjach można odnaleźć następujące potwierdzenia tych spostrzeżeń:

„Każdy zakątek Indii wykształcił własną garderobę. Kraj został zszyty niczym patchwork – z różnych kultur i wierzeń. Poszczególne rejony, kasty, a nawet wioski mają własną symbolikę – specyficzne metody haftowania, barwienia tkanin, charakterystyczne sploty włókien, sposoby wiązania turbanów. Stroje prowadzą własny dialog, bardzo pomocny w kraju mówiącym wieloma językami” [LwO: 61].

„Kilka stłoczonych na autobusowej ławce kobiet może nie odezwać się ani słowem, a wszystko, co najważniejsze, i tak o sobie wiedzą. Ta przy tuszy, w liliowym sari z białymi wzorami geometrycznymi na krawędziach, jest Bengalką – wybrała klasyczny wzór i dobrze utkaną bawełnę […]. Materiał jest nowy, mało używany, udrapowany na wysokości pępka i zaprasowany w harmonijkę. Luźny koniec, przerzucony przez lewe ramię, nie zdążył się pognieść. Dopasowana bluzeczka z fioletowej bawełny – szyta osobno, na miarę, ze specjalnego kawałka sari – szybko przesiąka potem […]. Między nią a halką podtrzymującą sari bujnie rozlewa się ciało. I tak być powinno, tak jest pięknie – po trzy fałdki tłuszczu na każdym boku.

Symbolizują obfitość i dostatnie życie” [LwO: 61–62].

„Resztę dopowiadają drobiazgi. Trzy bransoletki na nadgarstku: biała z muszli, bordo z plastiku i ostatnia, złota, informują, że kobieta jest mężatką. Spod sari wystaje kawałek łańcuszka – to małżeński naszyjnik, noszony na piersiach, zwykle ukryty pod ubraniem” [LwO: 62].

Kultura Indii została zobrazowana jako PATCHWORK (‘kompozycja ze zszytych kawałków tkaniny, dzianiny, skóry, futra itp.; też: wyrób z takich kawałków’ [Drabik i in.