• Nie Znaleziono Wyników

Ucieczka przed n iep ew n o ścią

W dokumencie m m i* ifrai •>% CiiaMI (Stron 99-104)

W badaniach przeprowadzonych przez Brunona Synaka w latach 80. jednym z podstawowych powodów przechodzenia na wcześniejsze emerytury była chęć

zapewnienia sobie świadczeń w sytuacji braku pewności regulacji dotyczący uzyskiwania praw emerytalnych (Synak 1987). Obecnie, po ponad 30 latach ,;

gument ten okazuje się równie istotny przy podejmowaniu decyzji o przejściu emeryturę.

Podkreślanie roli stabilności i spokoju, jaki gwarantują świadczenia emeryt ne, wpisuje się w ramy teoretyczne kreślone przez teorię modernizacji (Halic i Halicki 2006). Zgodnie z jej założeniami, status osób starszych jest odwroti proporcjonalny do poziomu zaawansowania rozwoju technologicznego. Szyb zmieniające się warunki na rynku pracy, konieczność niemal natychmiastov adaptacji do zmian oraz powszechny wymóg multizadaniowości powodują, osoby starsze mają coraz większe trudności z odnalezieniem się na rynku pra gdyż ich atrakcyjność dla pracodawców się zmniejsza. W obliczu obniżającej konkurencyjności na rynku pracy i odczuwanej możliwości utraty pracy, decy o przejściu na emeryturę wydaje się jak najbardziej naturalna. Umożliwia c uniknięcie stresu związanego z niepewnością zatrudnienia. Nasi badani w swo wypowiedziach często łączyli ten argument z faktem spełniania wymagań upra niających do pobierania świadczeń.

To był chyba taki najlepszy okres do odejścia, bo nie wiadomo, jak to będzie późi z tym naliczeniem emerytalnym. Niby mówili, że starych nie ruszą. Tak się mó starych się nie ruszy, a później się okaże, że po prostu, niestety. To wolałam ode z tym, co mam, a nie mam źle. Po prostu, na razie, na razie jest wszystko w porząc (Maria, 48 lat).

Można więc przypuszczać, że w przypadku czynników puli, wpływ na spos myślenia o emeryturze przebiega według schematu zaprezentowanego na ry nie 5.

Zapewnię sobie (i bliskim) stabilne źródło dochodu

Nie ryzykując utraty pracy/zmiany warunków otrzymywania świadczeń Spełniam warunki uprawniające do pobierania emeryury

Rycina 5. Czynniki P U L L - przyciągające do decyzji o przejściu na emeryturę

Ź r ó d ł o : O p r a c o w a n i e w ł a s n e .

4.4. STRATEGIE PRZECHODZENIA NA EMERYTURĘ

Po przedstawieniu ogólnych ram, w których odbywa się proces przechodze­

nia na emeryturę, a więc warunków form alnych um ożliwiających to przejście oraz czynników przyciągających do życia na emeryturze i czynników wypycha­

jących z rynku pracy, skoncentrujemy się na samym procesie przechodzenia na emeryturę. Rozważania nasze będą bazować na perspektywie biegu życia (life course perspective), która odwołuje się do całości życia jednostek. Bazując na w ynikach naszych badań, przedstawim y, w jak i sposób tworzone są strategie przechodzenia na emeryturę. Dokonamy tego, odwołując się do trzech faz prze­

chodzenia na emeryturę: (a) etapu przygotowań do przejścia na emeryturę, (b) sa­

mego momentu przejścia oraz (c) wyobrażeń dotyczących tego, jak ma wyglądać życie na emeryturze.

4.4.1. Proces przygotowań do przejścia na emeryturę

W społeczeństwach tradycyjnych, zanim pojawiły się powszechne systemy emerytalne, człowiek pracował dopóki pozwalały mu na to siły i zdrowie, a na­

stępnie zdany był na swoje dzieci. W społeczeństwach współczesnych istnieje jasno określona kulturowo i prawnie granica aktywności zawodowej, którą wy­

znacza emerytura. Z tej perspektywy moment przejścia na emeryturę traktowany może być jako rytuał przejścia z fazy aktywności do fazy starości (Krzyżowski 2011). Decyzja o przejściu na emeryturę z tego względu jest więc ważnym spo­

łecznym m arkerem , na którego podstaw ie często ustala się początek starości (Halicka i Halicki 2011). Dlatego często przygotowywanie się do przejścia na emeryturę traktowane może być jako de fa cto przygotowywanie się do starości.

W Polsce nie ma zbyt wielu instytucjonalnych rozwiązań, które owo przygoto­

wywanie się czyniłyby łatwiejszym. Jak zauważa Szukalski, przygotowywanie się do starości należy rozumieć bowiem nie tylko jako jednostkow e działania mające na celu poprawę swojej sytuacji w okresie starości, lecz także jako roz­

wiązania instytucjonalne skierowane na zaspokojenie potrzeb starzejącego się społeczeństwa (Szukalski 2009b). Istotny jest przy tym zakres indywidualnych działań podejmowanych przez jednostki, które decydują się przejść na emeryturę.

Przede wszystkim warto zauważyć, że najczęstszą reakcją ze strony naszych rozm ówców na pytanie dotyczące przygotow ań podejm ow anych do m om en­

tu przejścia na emeryturę, było wskazywanie na przygotowania podejmowane w sferze form alnej:

M yślałem tylko nad tym, czy się to uda. Czy to papiery żeby zdobyć (...) musiałem jeździć chyba z 15 razy do tej informacji, do tych pań, co ten kapitał początkowy wy­

liczały. To strasznie jest mozolna sprawa, także jako takich przygotowań nie bardzo, ale musiałem tych papierkowych spraw pilnować, żeby to wszystko było dograne, to kosztowało mnie nerwów strasznie dużo, nieprzespanych nocy. Pani, co mi pro­

wadziła sprawy kapitał początkowy, mówi: no jeszcze jakieś zaświadczenie brakuje,

jedziesz - nie ma firmy, nie ma firmy. Jest jakieś archiwum w Krakowie koło dw(

no i tam szukaj. Trzeba było się prosić, żeby tam łaskaw ie popatrzyli to no ta mozolne to było wszystko (Jan, 63 lata).

Starałam się i pisałam wszędzie, to nigdzie nie mogłam tych zarobków dostać, miałam zarobków, to potem mi wyliczyli. Bo dostałam na początku bardzo, ale dzo niską emeryturę, ale żeby dostać wyższą, to musiałam już się sądzić. Musia wziąć świadków, założyć sprawę (Anna, 65 lat).

Przygotowanie do przejścia na emeryturę rozumiane było jako okres zbii nia zaświadczeń o zatrudnieniu z poszczególnych miejsc pracy. Często ekspc wana była trudność w zdobywaniu niezbędnych dokumentów, zwłaszcza w s1 acji, gdy poprzednie miejsca pracy już nie istniały. W niewielu wypowiedzi naszych badanych widać było kryjący się za tymi przygotowaniami proces ai refleksji, nadawanie temu momentowi szczególnie istotnego znaczenia.

Tym, co równie często pojawiało się w wypowiedziach, które zebralis w naszym badaniu, była koncentracja na naturalności procesu przechodzeni!

emeryturę. Wyraźnie zaznaczało się przekonanie, że przejście na emeryturę kolejnym etapem w życiu człowieka, który jest równie naturalny, jak praca pi nią. Nie wymaga żadnych specjalnych przygotowań, wymaga jedynie spełnii warunków formalnych.

Wie Pani co, ja to brałam zupełnie normalnie. Tak, jak po prostu miało być. SI jest, była taka szansa, mam ju ż te swoje lata i mogę przejść, no to idę. Koniec,

emocji specjalnych i szczególnych (Jola, 65 lat).

Ale wiedziałem, że w końcu człowiek osiągnął swój wiek i byłem przekonany i że mam w końcu takie uprawnienia (Gustaw, 67 lat).

60 lat to ju ż nie był czas, żeby mnie gdzieś przyjęli. Chyba może gdzieś za st albo coś. Także poszedłem z chęcią, jak była taka możliwość (Jan, 63 lata).

Po raz kolejny, na tle zebranych wypowiedzi, wyraźnie zaznacza się od ność sytuacji osób pracujących na własny rachunek. Z ich perspektywy p gotowywanie się do przejścia na emeryturę, jak i sam moment przejścia, n;

wiązane z istotnymi zmianami stylu życia i autoidentyfikacji, ponieważ osol nawet po przejściu na emeryturę najczęściej w dalszym ciągu pozostają akty zawodowo.

To jest kwestia tylko i wyłącznie przejścia, bo czy ja przejdę wcześniej czy pó - to nie o to chodzi. B o ja i tak dostanę emeryturę, a pracować mogę. 1 praco w;

prawda? jako i przed emeryturą (Dominik, 61 lat).

Tak, że mój dzień wygląda tak samo jak przedtem, jak pracowałam. Z tym, ż rożni się tylko tym, że tam nigdy nie wiadomo było, kiedy się skończy pracę, k kiedy się przyjdzie do domu, czy w międzyczasie nas nie ściągną i tak... (Katar:

44 lata).

Nie jest ju ż w tej chwili ta praca taka, że ja muszę być od godziny do godziny, a to je st bardzo dużo w życiu. To ta emerytura faktycznie daje taką swobodę. Ale też to,

że to moje biuro (Bożena, 63 lata).

Proces przygotowań do emerytury zależeć będzie od wielu czynników wyni­

kających z przebiegu życia jednostki: od stanowiska, jakie zajmuje, wymiaru pra­

cy, w jakim jest zatrudniona, wieku, płci, posiadanych oszczędności, oczekiwanej wysokości świadczeń, sytuacji rodzinnej czy wzorów zaobserwowanych w naj­

bliższym środowisku. Wszystkie te czynniki będą jednocześnie wpływać na spo­

sób myślenia o emeryturze, warunkować jednostkowe nastawienia do tego etapu w życiu oraz decydować o przebiegu adaptacji do okresu starości. M ożna więc w tym miejscy przywołać koncepcję Kamińskiego (za: Halicka i Halicki 2011)

„wychowania do starości”, która uwzględnia perspektywę jednostkową i instytu­

cjonalną. Kamiński twierdzi, że „wychowanie do starości” to proces wspierania przez całe życie, a nie tylko przez okres bezpośrednio przedemerytalny, rozwoju aspiracji i przyzwyczajeń, które w starszym wieku sprzyjają realizowaniu stylu życia zapewniającego satysfakcję. Pomimo coraz większej świadomości koniecz­

ności wspierania aktywnego modelu starzenia się i wykorzystywania potencjału osób starszych, należy podkreślić, że w zakładach pracy brakuje polityki zarzą­

dzania wiekiem (Liwiński 2008). Praktyki stosowane w społeczeństwach rozwi­

niętych, które mają na celu płynne przejście z okresu aktywności zawodowej do życia na emeryturze (Marschal i Taylor 2005), w Polsce nie funkcjonują jeszcze na tak szeroką skalę. Grozi to negatywnymi konsekwencjami z perspektywy za­

równo m ik ro -jak i makrosocjologicznej. Jednym z przykładów najlepiej obra­

zujących problem y jednostek, które nagle, bez odpowiedniego przygotowania opuszczają rynek pracy, jest zjawisko gilotyny emerytalnej4. W relacjach naszych rozmówców nie pojawiły się wątki dotyczące programów przygotowujących do przejścia na emeryturę. Co więcej, badani również rzadko wspominali o rozm o­

wach dotyczących przechodzenia na emeryturę z członkami rodziny i przyja­

ciółmi. W większości wypowiedzi akcent kładziony był właśnie na niezależność i samodzielność w podejmowaniu tej decyzji.

Po prostu skończyłam 55 lat, jeszcze 2 lata pracowałam, miałam 57 i w ten czas już przeszłam. N ikt mnie nie namawiał, nie zmuszał mnie (Dominika, 62 lata).

...jest taka możliwość i przeszedłem sam, bez namawiania, liczenia, oglądania się na nikogo. No. I tak to wyszło (Jan, 63 lata).

N ik t mi nie sugerow ał, bo ja swój rozum mam. Sam a zadecydow ałam i tyle (Jola, 65 lat).

4 Nagłe zaprzestanie pracy i oderwanie od dotychczasowego środowiska pow oduje gwałtowne pogorszenie się stanu zdrow ia i sprzyja wzrostowi um ieralności w niedługim okresie od mom entu przejścia na emeryturę.

W dokumencie m m i* ifrai •>% CiiaMI (Stron 99-104)