• Nie Znaleziono Wyników

W ostatnim punkcie pierwszego rozdziału poruszony zostanie problem autorstwa Dziejów Apostolskich. Z racji na jego złożoność i rozległość

uczynimy to w sposób bardzo ogólny akcentując tylko główne punkty i odnosząc się do tego, co wydaje się być interesujące z perspektywy tematu Dz 10,1-48.

Autorstwu Dziejów Apostolskich można przyglądać się z dwojakiej perspektywy: źródeł zewnętrznych bądź krytyki wewnętrznej. Do dziś zwolennicy dwóch skrajnych stanowisk odnośnie autorstwa Dziejów Apostolskich nie mogą jednoznacznie obalić argumentów strony przeciwnej. Jak to zostanie przedstawione poniżej, odnosi się to do oceny tak źródeł zewnętrznych jak i kryteriów wewnętrznych102. Według zwolenników tradycyjnej teorii, autorem dwudzieła jest Łukasz, towarzysz św. Pawła. Oponenci twierdzą, że kanoniczny autorytet Łukasza nie może być uznany, a dzieło to trzeba zakwalifikować jako anonimowe.

Jeśli chodzi o źródła zewnętrzne potwierdzające Łukaszowe pochodzenie Dziejów Apostolskich, sięgają one świadectw z II wieku103. Odnosząc się do nich, jedynym zarzutem badaczy jest fakt, że uprawiana przez ojców starożytnych krytyka literacka odbiega od norm współczesnych, przez co jest mało wiarygodna104. Należy jednak stwierdzić, że także w kolejnych wiekach chrześcijańskiej starożytności nie zauważa się odejścia od opinii, że autorem Dziejów Apostolskich jest Łukasz, towarzysz św. Pawła. Świadectwa Ojców Kościoła pozostają w tym względzie niekwestionowanym punktem odniesienia.

Do twierdzących przeciwnie należy Richard Pervo, który zaprzecza, aby autor Dziejów Apostolskich był towarzyszem Pawła105. Argumentacja tegoż badacza polega zasadniczo na poddawaniu w wątpliwość tego, co stwierdza

102 R. DILLON, „Dzieje Apostolskie”, Katolicki komentarz biblijny (red. W. CHROSTOWSKI) (Prymasowska seria biblijna; Warszawa 2001) 1178.

103 Prolog antymarcjoński do Łk, Adversus haereses Ireneusza, Kanon Muratoriego oraz opinia Orygenesa. Cyt. za DILLON, „Dzieje Apostolskie”, 1177; E. DĄBROWSKI, Dzieje Apostolskie. Wstęp - przekład z oryginału komentarz (Poznań 1961) 37.

104 DĄBROWSKI, Dzieje Apostolskie, 37.

Tradycja. Pervo konstatuje: „wszystkie tradycje są hipotezami” oraz „tradycja może mieć słuszność, ale jest to słuszność podejrzana, a dowód ją potwierdzający jest wątpliwy”106. Ustosunkowując, się do tych zarzutów, można stwierdzić, że owszem, jest możliwe poddawanie w wątpliwość wszelkich twierdzeń obecnych w Tradycji. Pervo jednak nie podaje konkretnych argumentów na to, że Ojcowie Kościoła nie mają racji.

Przejdźmy teraz do argumentacji dotyczącej samego tekstu Dziejów Apostolskich. Za Łukaszowym autorstwem przemawiać tutaj mogą następujące racje: prolog i dedykacja obu dzieł Teofilowi; słownictwo, na 851 hapax legomena w Ewangelii św. Łukasza i Dziejach Apostolskich, 61 tych zwrotów znajduje się w obu dziełach107; zbliżony styl i frazeologia. Ci, którzy nie chcą przyjąć autorstwa Łukasza zazwyczaj milczą na temat tychże argumentów.

Racje strony krytycznej wobec Łukaszowego autorstwa Dziejów Apostolskich często prezentują się jako wyliczanie „sprzeczności” między nimi a listami Pawła i bazują na powszechności pseudonimii108. W niniejszej pracy nie chodzi oczywiście o rozstrzygnięcie sporu, kim był autor trzeciej Ewangelii i Dziejów Apostolskich. Co więcej, można powiedzieć, że dla obecnego studium problem pseudoepigrafii Dziejów Apostolskich nie ma wielkiego znaczenia.

Znacznie istotniejszym jest dla nas profil piszącego, o którym Pervo, idąc za podobnymi mu poglądami, mówi, że był poganinem znającym dobrze Septuagintę i mającym dostęp do hellenistycznej literatury żydowskiej. Biblista ten stwierdza także, że u autora Dziejów Apostolskich widać perspektywę kosmopolityczną109. Z samego tekstu dzieła wynika także,

106 IDEM, The Mystery of Acts. Unraveling its Story. (Santa Rosa 2008) 7.

107 DĄBROWSKI, Dzieje Apostolskie, 44.

108 L. STACHOWIAK – R. RUBINKIEWICZ (eds.), Materiały pomocnicze do wykładów z biblistyki (V; Lublin 1982) 95.

że jego autor nie był chrześcijaninem judaizującym. Korzystając z różnych źródeł ukazuje walkę, jaka toczyła się w samym Kościele o to, w jaki sposób poganie mają stać się członkami ludu zbawienia. W sposobie, w jaki Łukasz przedstawia to zmaganie, widać środowisko w jakim kształtowała się postawa autora Dziejów Apostolskich, a które wydaje się być odległe od judaizmu.

Badacze dość powszechnie zwracają także uwagę na inną jeszcze cechę autora Dziejów Apostolskich. Pisze on jak prawdziwy historyk. Nie tylko wiernie przekazuje fakty, lecz dba także o zachowanie kolejności, w jakiej się pojawiały. U starożytnych autorów istniała w tym względzie całkowita dowolność110. Łukasz w stylu właściwym dla kronikarzy swoich czasów, przekazuje wiadomości, które, jak wierzy, mają wpływ na życie jego odbiorców. Ukazuje „ruch Boga w otaczającym Go świecie”111 oraz proces, w wyniku którego Kościół otwiera się na pogan. To niezwykle istotny element kształtujący profil autora Dziejów Apostolskich.

Fakty te przyjmowane zgodnie przez oba obozy biblistów potwierdzają dodatkowo wniosek płynący z analizy kontekstu Dz 10,1-48 i wskazujący, że rozdział ten jest centralny w strukturze całego dzieła. Święty Łukasz przekazuje poganom radosną nowinę o tym, że wchodzą oni do Kościoła jako jego pełnoprawni członkowie, bez konieczności obrzezania i płynących z tego skutków. Przekaz ten wzmacnia dodatkowo przypuszczenie, że prawdę tę głosi swoim braciom także poganin, który sam doznał łaski wejścia do nowego ludu Przymierza. Przyjęcie autorstwa Łukasza nie kreuje szczególnych problemów i przystaje do naszej skąpej wiedzy na temat osoby ewangelisty112.

110 H. ORDON, „Cezarejska decyzja Piotra. Rozważania literacko - teologiczne nad perykopą o chrzcie Korneliusza (Dz 10,1-11,18)”, Summarium 7.(27) (1978) 54.

111 A.W. WHITE, „Revisiting the "Creative" Use of Amos in Acts and What It Tells Us About Luke”, Journal of Bible and Culture 46/2 (2016) 79.

112 C. KEENER, Komentarz historyczno-kulturowy do Nowego Testamentu (Prymasowska seria biblijna; Warszawa 2000) 234.

6. P

ODSUMOWANIE

Podsumowując pierwszy rozdział niniejszej pracy należy stwierdzić, że tekst Dziejów Apostolskich rozpatrywany pod kątem filologiczno - syntaktycznym pozwala na wyodrębnienie Dz 10 jako spójnej jednostki literackiej. Ta wydzielona jednostka posiada wyraźnie określone granice, na które wskazują: pojawienie się nowej postaci – poganina Korneliusza; zmiana miejsca z Jafy na Cezareę Nadmorską; zmiana środowiska z chrześcijańskiego na pogańskie; zmiana czasu.

Przebadanie kontekstu bliższego rozdziału dziesiątego pomogło zobaczyć jak badana jednostka wpisuje się w fakty opisane bezpośrednio przed i po zdarzeniu cezarejskim. Poprzedzająca ją narracja dotyczy ewangelizacji obrzezanych. To co następuje po Dz 10 opisuje już nową rzeczywistość Kościoła i wymaga uzasadnienia wobec braci w Jerozolimie: chrzest pogan bez wymagań Prawa i rozwój misji ad gentes. Badania związane z kontekstem bliższym ukazały także, że chrztu pierwszych pogan teoretycznie mogli dokonać inni znaczący apostołowie, którzy znaleźli się w Cezarei zanim tam przybył Piotr113. Fakt, że dokonał tego pierwszy z apostołów wskazuje na wagę tegoż wydarzenia, będącego wyraźnym Bożym zamysłem.

Jeszcze jaśniej wynika to z przeanalizowanego kontekstu dalszego, który ukazał kluczowy – w dosłownym tego słowa znaczeniu - sens Dz 10 w drugiej Księdze Łukasza. Bez tego klucza niezrozumiałym staje się wejście chrześcijan zachowujących Prawo Mojżeszowe w relacje z nieczystymi poganami. Większość materiału Dziejów Apostolskich mówi o ewangelizacji pogan dokonanej przez św. Pawła. Historia opowiedziana w Dz 10 pokazuje wyraźnie, że Paweł nie działał w pojedynkę ani z własnej

inspiracji. Bóg zadecydował otworzyć podwoje wiary poganom już przez osobę Piotra.

Zaproponowana w niniejszej pracy struktura Dz 10 podkreśla w szczególny sposób osobę Piotra oraz powiązanie głoszonego kerygmatu z wylaniem Ducha Świętego na pogan. Jeśli chodzi o krótki paragraf dotyczący autora Dziejów Apostolskich, ambicją tejże dysertacji nie było rozstrzygnięcie kim był ani naszkicowanie jego dokładnego profilu. Istotnym było stwierdzenie, że pochodził on prawdopodobnie ze środowiska hellenistycznego, znał Septuagintę i nie był raczej chrześcijaninem judaizującym. Fakt ten sprawia, że historia opisana w Dz 10 dla samego Łukasza ma znaczenie fundamentalne i buduje pomost pomiędzy nim i pogańskimi odbiorcami jego Ewangelii. Wyposażeni w historyczno-literackie informacje dotyczące rozdziału dziesiątego Dziejów Apostolskich możemy teraz przystąpić do jego analizy egzegetycznej.

ROZDZIAŁ II