• Nie Znaleziono Wyników

S P E C J A L N A FA BRYKA GAŚN IC I INSTALACYJ PRZECIW POŻAROW YCH

P r z e g l ą d B e z p i e c z e ń s t w a P r a c y

W Y D A W N I C T W O I N S T Y T U T U S P R A W S P O Ł E C Z N Y C H

W A R S Z A W A , W IL C Z A 1 «■ TELEFO N R E D AKCJI 960-42 T E L E FO N A D M IN IST R A C JI 707-41 ROK II M A R Z E C - K W I E C I E Ń — 1 9 3 7 R. _______________________________Nr 3—4

PRZEDRUK DOZWOLONY — Z POW OŁANIEM SIĘ N A ŹRÓDŁO I ZASTRZEŻENIEM PRAW AUTORÓW

W

V V ŚWIETLE naszej rzeczyw istości — w obec pozostaw iającego tak w iele do życzenia stanu zabudowania kraju i zaopatrzenia wodnego w iększości miast — niebezpieczeństw o poża­

rów przybiera w zakładach przemysłowych rozmiary klęski, po chłaniającej co rocznie setki ofiar ludzkich i naruszającej ciąg ło ść produkcji przem ysłowej i stałość zatrudnienia rzesz robotniczych.

Obszerny ten temat, któremu pośw ięcam y specjalny, p o d w ó j n y n u m e r naszego czasopism a, rozbija się na szereg poszczególnych zagadnień Jednakow o ważkich i zasługujących na tym gruntowniejsze badanie, iż wielu kwestyj uogólniać dla wszystkich przem ysłów niepodobna: ciągły rozwój techniki stwarza coraz to now e warunki niebezpieczeń­

stwa ogniowego, często zróżniczkowane nawet w obrębie tych samych gałęzi w ytwórczości.

Jakkolwiek ograniczamy się wyłącznie do zaznaczenia najw ażniejszych punktów tego splotu różnorodnych zagad­

nień, wypadło nam odłożyć omówienie szeregu zebranych przy sposobności materiałów do dalszych numerów, gdzie pow racać będziemy w nawiązaniu z innymi tematami do zagadnień specjalnych bezpieczeństw a pożarowego w różnych gałęziach w ytwórczości.

W treści niniejszego zaszytu kładziemy szczególny nacisk na fakt, o który rozbija się w iele usiłowań w kierunku podniesienia poziomu bezpieczeństw a pożarow ego: na trudności w ynikające z braku podstaw prawnych, normujących spraw ę przystosowania budynków i pom ieszczeń fabrycznych do warunków bezpieczeństw a pożarowego. Przypuszcza­

my, że chwila poprzedzająca wydanie rozporządzeń wykonawczych do uchwalonej w dn. 13.111.1934 r. ustawy o ochro­

nie przed pożarami i innymi klęskami je st najbardziej odpow iednia, aby do rozważań na tak doniosły temat wciągnięte zostało szerokie grono fachow ców . Daliśmy temu początek, zapraszając do opracowania numeru szereg wybitnych znaw ców dziedziny pożarnictwa.

Sprawa podniesienia warunków bezpieczeństw a pożarowego w warsztatach pracy powinna stać się szczególną troską organizacji kół bezpieczeństw a pracy.

49

P r z e c i w p o ż a r o w e i n s t y t u c j e z a g r a n i c ą

N iesłuszne je st m niem anie, że w a lk a z po żaram i nie u leg a z biegiem czasu żadnym zm ianom . A by się o tym p rzekonać, w y sta rc zy p o rów nać sta n p o ża rn ictw a z p rzed la t 30 ze sta n e m obecnym . W p raw dzie w oda, ja k d a w ­ n ie j, ta k i teraz, je s t i będzie głów nym śro d k iem do g a­

szenia pożarów , obok niej w szakże pow stało w iele in ­ nych, dość sk utecznych środków , w poszczególnych p rz y p a d k ach n ie d ając y ch się za stą p ić w odą. Do nich należą ró żn e in sta la c je chem iczne bąd ź to ja k o zw ykłe a p a ra ty (g aśn ice), bądź też w p ostaci rozgałęzionych sieci przew odów , sta le zasilan y ch śro d k iem gaszącym .

P o d aw an ie w ody do źró d ła p o ża ru uległo rów nież znacznym ulepszeniom , w obec zw iększenia ciśn ien ia w m otopom pach i auto p o m p ach — do w ielkości d aw n iej n ieosiągalnych. W zw iązku ze zw iększeniem w y d ajn o ści i ciśn ien ia pom p pożarniczych, pow stały, p ra w ie je d n o ­ cześnie, dw ie te o rie gaszenia pożarów : je d n a zm ierza do d o sta rc za n ia m ożliw ie n ajw ięk sz y ch ilości w ody k o ­ sztem , oczywiście, ciśnienia, d ru g a zaś o p ie ra gaszenie głów nie n a ciśnieniu stru m ie n ia w ody i jego dław iący m d ziałan iu . P ierw sza te o ria je st w y tw o re m a m e ry k a ń ­ skim , d ru g a — euro p ejsk im , p o w stały m w A u strii.

P o stęp w dziedzinie p o ża rn ictw a n ie ogran iczy ł się w yłącznie do p rz e m ia n n a tu ry ta k ty cz n ej, z d ą ż a ją ­ cych ró w n o leg le do p rz e m ia n gospodarczych i te ch n ic z­

nych. W ażną bow iem cechą now oczesnego p o ża rn ictw a je st oparcie się n ie ty lk o n a zw alczaniu pow stałego p o ­ żaru , n a te ra p ii pożarow ej, lecz i n a p ro fila k ty c e — za­

p o b ieg an iu sam em u p o w sta w a n iu pożarów . W ażna ta dziedzina p o ża rn ictw a coraz b ard z iej zy sk u je n a znacze­

n iu i ro zw ija się coraz pom yślniej dzięki licznym b ad a n io m nau k o w y m , pro w ad zo n y m n a szeroką sk alę n a całym św iecie. W rzędzie w ażniejszych p a ń s tw je d y ­ n ie ty lk o P olska, poza doryw czym i próbam i, p rz e p ro w a ­ dzanym i często b ardzo p ry m ity w n ie i bez głębszej z n a ­ jom ości p ro fila k ty k i, n ie zdobyła się dotychczas n a m e­

todyczne b a d a n ia pożarow e.

N ajw ięcej u w ag i i k ło p o tu w zag ad n ien ia ch p re w e n ­ cy jn y ch n astręcza, oczyw iście, przem ysł. Nic w ty m dziw nego, je śli zw ażym y, że obecnie gałęzi p rze m y słu je s t b ardzo w iele i k aż d a z n ic h w y m ag a innego p o d e j­

ścia do sp ra w y bezpieczeństw a pożarow ego; aby zaś opracow ać d o sta te czn ie k aż d ą z ty c h gałęzi, n ależy po ­ siadać dość g ru n to w n ą jej znajom ość. S tą d te ż p ły n ą w szelkiego ro d z a ju w ad y i b łę d y w różn y ch p rzep isach państw ow ych, fachow o o p raco w y w an y ch zazw yczaj przez jednego re fe re n ta , n ie znającego żadnej z gałęzi przem y słu . S tąd też różne niedom ów ienia, w y stę p u jąc e w w ielu rozporządzeniach.

W S ta n a c h Z jednoczonych Am. P ółnocnej rozw iązu je się to zagad n ien ie sta le (gdyż w łaśn ie s t a l e trz e b a n ad n im czuw ać, w p ro w a d za jąc ró żn e zm iany, w zależności od m o d e rn izac ji p rze m y słu ), tw o rzą c liczne kom isje, złożone n ie z u rzę d n ik ó w państw o w y ch , lecz z p rz e d ­ staw icieli dan ej gałęzi p rze m y słu i p rze d staw ic ie li in - sty tu cy j przeciw pożarow ych, k tó ry c h w S ta n a c h Z je ­ dnoczonych je s t sporo.

U nas, pod nazw ą in sty tu c ji przeciw pożarow ej, ro z u ­ m ie się stra ż p o ża rn ą lu b co n ajw y ż ej zw iązek stra ż y p ożarnych, n a to m ia st w S ta n a c h Z jednoczonych ow e in ­ sty tu c je pożarnicze w cale n ie p o sia d a ją straż y p o ża r­

nych, k tó re z re g u ły należ ą do sam orządów .

I n s ty tu c je am ery k ań sk ie, o k tó ry c h m ow a, są pow o­

ła n e w pierw szy m rzędzie do opraco w y w an ia w a ru n k ó w bezpieczeństw a pożarow ego, u w zg lę d n ia jąc p rzede w szystkim w ym ogi n a tu ry p rew en c y jn ej. Oto n a p rz y ­ k ła d in sty tu c ja p. n. N atio n al F ire P ro te c tio n A ssocia­

tio n (N arodow e S tow arzyszenie O chrony P o żaro w ej).

W Bostonie, licząca 3.400 członków ( w ty m około 500 członków z różn y ch k ra jó w ), u tw o rzy ła 47 kom itetów , p ra c u ją c y c h w różn y ch d ziałach p ro fila k ty k i pożarow ej.

N ależy zaznaczyć, iż w śró d ty c h 3.400 członków z n a jd u ­ je się około 150-ciu zw iązków przem ysłow ych różnych bran ż, k tó re d eleg u ją do kom isyj sw oich członków *.

P rzepisy, w y p ra co w y w an e przez N atio n al F ire P ro ­ te ctio n A ssociation, sta n o w ią p o d staw ę do w y d aw an ia przepisów ogólno - p ań stw o w y c h i a sek u rac y jn y ch , co W naszych w a ru n k a c h je st rzeczą nie znaną, ja k n ie je st p rak ty k o w a n e , ab y p ry w a tn a in sty tu c ja m ia ła ja k ik o l­

w iek w p ły w n a ro zporządzenia w ykonaw cze.

P oza o p racow yw aniem przepisów , N.F.P.A . p row adzi szeroko za k ro jo n ą p ro p ag a n d ę bezpieczeństw a pożaro­

w ego, w y d a ją c ró żn e czasopism a i b iu le ty n y o sw ych poczynaniach. M iędzy in n y m i stow arzyszenie to ro zw ija sp e cja ln y d ział w ydaw niczy d la szkół i m łodzieży i dział p ro p a g a n d y film ow ej.

* p a trz „P rzeg ląd P o ż arn iczy ” N r. 7 z r. 1936, a rt. p. t.

„A m ery k ań sk ie in sty tu c je pożarnicze”

Poza doryw czym i próbam i, P o lsk a nie zdobyła się dotychczas n a m etodyczne b ad an ie pożarów...

B u re a u of S ta n d a rts (N arodow e B iuro S tan d a rtó w ) w W aszyngtonie i inne.

In n y m k ra je m , gdzie p re w e n c ja ogniow a stoi n a w y ­ sokości zadania, je s t Z. S. R. R. C opraw da w y n ik a to z tego, że p rzem y sł w S ow ietach je st całkow icie u p a ń ­ stw ow iony i że o całość jego dbać m usi państw o, jako 0 sw oją w łasność. S ow iety p o sia d ają dziś rozw in ięte k a d ry specjalistów przeciw pożarow ych, zg rupow anych w szeregu in sty tu c y j. In sty tu c je te, prócz ak c ji p ro p a ­ gandow ej i w yszkoleniow ej, p ro w a d zą obszerny i dobrze postaw iony dział w ydaw niczy, z któ reg o w y d a w n ic tw a ­ m i n asi działacze pożarniczy, stu d iu ją c y p ostępy z a g ra ­ niczne, często się spotykają.

W N iem czech b a d a n ia pożarow e pro w ad zą głów nie in sty tu c je państw ow e, a w pierw szy m rzędzie G łów ny U rząd B ezpieczeństw a Ogniow ego, k tó ry te ż w y d a je in ­ stru k c je d la policji b u d o w lan e j (B aupolizei) i policji przem ysłow ej, p o siad ającej sp e c ja ln ą sekcję policji ogniow ej (F e u erp o liz ei). Poza czynnościam i k o n tro ln y ­ m i i ustaw o d aw czy m i u rzędów państw ow ych, b a d a n ia pożarow e p ro w a d zą ró żn e za k ła d y n au k o w e i in sty tu c je techniczne. Z pośród nich w ym ienić należy ciekaw e 1 m etodyczne b a d a n ia In s ty tu tu B adaw czego D rew n a w E bersw alde.

W e F ra n c ji p o w stał p rzed 8 -m iu la ty Com ite T ech - n ią u e de la P re v e n tio n du F eu, pow ołany do w szystkich sp ra w technicznych, zw iązanych z p re w e n c ją ogniow ą i ze śro d k am i obrony przeciw pożarow ej *. K o m itet te n działa p rzy B iurze b a d a ń n a u k o w y c h i przem ysłow ych oraz w ynalazk ó w (O ffice N atio n al des R echerehes S cie n tifiąu e s e t In d u strie lle s e t des In v e n tio n s). S ta r a ­ n iem tego K o m ite tu pow stało la b o ra to riu m b a d a ń poża­

ro w y ch n a d m a te ria ła m i i k o n stru k c ja m i b udow lanym i, b ęd ące w zorem dla tego ro d z a ju la b o ra to rió w n a św iecie.

W in n y c h k ra ja c h istn ie je dziś szereg la b o ra to rió w pożarow ych. M etodyczne b a d a n ia pro w ad zi się w D anii (odporność m a te ria łó w n a ogień), w Szw ecji, w k tó re j p ow ażnie z a jm u je się b a d a n ia m i pożarow ym i S ta a te n s P ro v n in g sa n sta t (P a ń stw o w y Z ak ład P ro b ie rc zy ) w Sztokholm ie, często p u b lik u ją c re z u lta ty sw ych pró b itd.

W Polsce, ja k ju ż zaznaczono, nie pro w ad zi się do­

tychczas m etodycznego, o partego n a n au k o w y ch p o d sta ­ w ach, b a d a n ia zarów no odporności różnych m a teria łó w n a ogień, ja k i środków gaśniczych. A k cją tą za jm u je się ostatn io P o lsk i Z w iązek In ży n ieró w B udow lanych, k tó ry je d n ak , w obec tru d n o śc i znalezienia n a te n cel środków finansow ych, nie m ógł dotychczas ak c ji swej rozw inąć.

A przecież n ie m ożem y w y łącznie k o rzy stać z d o ­ św iadczeń zagranicznych, choćby dlatego, że m im o obec­

nego ich rozw oju, n ie w y cz erp u ją one całkow icie s p ra ­ w y b a d a ń pożarow ych. I ta k np. b a d a n ia nie elem entów k o n stru k c y j, n ie m a te ria łó w b u d o w lan y c h — • lecz sa ­ m ych k o n stru k c y j, b a d a n ia ich odporności n a ogień, le ­ żą jeszcze odłogiem . P onadto, nasze w a ru n k i k ra jo w e p o sia d ają sw oje specyficzne cechy, zarów no pod w zglę­

dem u ży w a n y ch m a teria łó w , ja k i pod w zględem ro d z a ­ ju w łasn y ch środków gaśniczych, k tó re m u szą być uw zględnione p rz y p ró b ac h u n as p rzep ro w ad zan y ch .

S p ra w a je st zb y t w ażna, abyśm y m ogli n a d a l ją od ­ w lek ać i oglądać się n a sąsiadów , chodzi tu bow iem n ie ty lk o o zm niejszenie szkód w gospodarstw ie społecz­

nym , lecz w ró w n ej m ierze o życie i zdrow ie ludzkie.

In n y m ty p e m in sty tu cji, łączącej bezpieczeństw o p r a ­ cy z bezpieczeństw em pożarow ym , je st zn an a pow szech­

n ie N atio n al S afety C ouncil (N arodow a R ad a B ezpie­

czeństw a), o b ejm u ją ca p re w e n c ją ogniow ą w yłącznie zak ład y przem ysłow e.

In sty tu c ja p. n. B u re a u of E xplosives (B iu ro środków w ybuchow ych) w N ew -Y o rk u m a n a celu o p raco w y w a­

nie środków bezpieczeństw a podczas tr a n s p o rtu m a te ­ riałó w w ybuchow ych i ła tw o p aln y c h oraz przepisów , dotyczących ich przew ozu, p rze chow yw ania i ro zd ziela­

nia. B iu ro to posiada la b o ra to ria do pró b n a d w y b u - chow ością i zapalnością różnych m a te ria łó w i z a tru d n ia szereg in sp e k to ró w w celu b a d a n ia bezpieczeństw a tr a n ­ sp o rtu niebezpiecznych m ateriałów .

Z ak ład y ubezpieczeniow e p o sia d ają sw e w łasn e in sty ­ tu c je i la b o ra to ria przeciw pożarow e, ja k : N atio n al B oard of F ire U n d e rw ritte rs (N arodow a R ad a O gniow ych A se- k u ra to ró w ), U n d e rw ritte rs L ab o ra to rie s (L a b o ra to ria U bezpieczeniow e) w Chicago, N ew Y o rku i w S an F ra n ­ cisco oraz F a c to ry M u tu a l In sp ectio n D e p a rtm e n t and L ab o rato rie s (W ydział W zajem nej In sp ek c ji P rzem y sło ­ w e j) w Bostonie.

P o n ad to p re w e n c ją ogniow ą z a jm u ją się ta k pow ażne in sty tu cje, ja k : U. S. D e p a rtm e n t of A g ric u ltu re (D e p a r­

ta m e n t R oln ictw a St. Z j.) w W aszyngtonie, N atio n al F ire W aste C ouncil (N arodow a R a d a S tra t od ognia) w W aszyngtonie, — in sty tu c ja afilio w an a do w y działu ubezpieczeniow ego Izby H andlow ej St. Z jedn., N ational

* p atrz a rt. „Rola stałej kom isji doradczej w zakresie p re - ...a chodzi przecież nie ty lk o o zm niejszenie szkód w gospodar- w en cji o g niow ej”, inż. M. Rogowskiego. „P rzegląd P o żarn iczy ”

stw ie społecznym , ale i o życie ludzkie N r. 8, r. 1936

Z a g a d n i e n i e w y jś ć * p o m i e s z c z e ń p r z e m y s ło w y c h

P o jed y n cze d rzw i żelazne zgięte Z ew n ętrzn e d rzw i żelazne zniekształcone p cd żelazn e o k rato w an ie okien po

podczas p o żaru n a p o rem ognia pożarze

(Z d jęcia a u to ra )

inż. M. R ogow ski

n e w ty m o sta tn im p rz y p a d k u otw o­

r y n a schody, zw łaszcza w stro p ach niep aln y ch , tw o rz ą d oskonałe p o łą ­ czenie dla ognia, k tó ry w ty c h w a ­ r u n k a c h p rzenosi się dość sw obod­

n ie z p ię tra n a piętro.

P o dobnie m a się sp ra w a z p rz e b i­

ja n iem o tw orów w ogniom urach, k tó re zasadniczo n ie p o w in n y m ieć żad n y ch otw orów , a tó ze w zględu n a ich przeznaczenie ta m o w a n ia po ­ żaru. Tym czasem n ie liczą się z ty m przep isy bezpieczeństw a, n ak a z u ją c n ie je d n o k ro tn ie p rz e b ija n ie ta k ic h otw orów i n ie troszcząc się o ich z a ­ bezpieczenie.

In n y m p rz y k ła d e m k o liz ji p om ię­

dzy p rzep isam i bezpieczeństw a, a p rzep isam i p rzeciw pożarow ym i — będzie u rzą d zen ie d rzw i pod w zglę­

dem k ie ru n k u , w k tó ry m się o tw ie­

r a ją . B ezpieczeństw o lu d zi w ym aga ab y o tw ie ra ły się w k ie ru n k u ze­

w n ętrz n y m , w te n sposób je d n a k d rzw i po w y b u ch u p o ża ru pozosta­

ją zazw yczaj o tw a rte i sta n o w ią p rze jście d la d y m u i ognia do są ­ sied n ich pom ieszczeń.

P odobne sprzeczności pom iędzy p rzep isam i w y tw a rz a ją p e w n ą chao- tyczność w obro n ie przeciw p o żaro ­ w ej i d latego n ależ ało b y się z a sta ­ now ić, czy m ożliw e je st, drogą u stę p stw w zajem nych, w zględnie

przez w ynalezien ie dróg pośrednich, uzgodnić w y m ag a n ia obu stron.

Z anim przejd ziem y do postu lató w przeciw pożarow ych, zn a jd u ją cy c h w y ra z w różn y ch p rzep isach u rz ę ­ dow ych, ubezpieczeniow ych i t. p., w a rto ro zp a trz y ć p rze słan k i n a ja k ic h p rze p isy te o p ie ra ją się, a w pierw szym rzędzie n a różnych w a ru n k a c h przenoszenia się pożaru.

O gień przenosi się d rogam i ze­

w n ętrz n y m i lu b w ew n ętrzn y m i. W naszych ro zw ażan iach chodzi p rzede w szystkim o drogi w ew n ętrzn e, k tó ­ r e p ro w a d zą przez m iejsca, zaw ie­

r a ją c e m a te ria ły palne, przez m ie j­

sca ciągu p o w ietrza i gazów, przez różne niezabezpieczone otw o ry w ścian ach i stropach, przez k a n a ły w en ty lac y jn e, otw o ry schodowe, dźw igow e i inne.

W celu o g raniczenia zasięgu poża­

r u sto su je się ta m y w k ie ru n k a c h poziom ym i pionow ym . Jed n o cz e­

śnie stan o w i to u ła tw ien ie d la ak c ji s tra ż y pożarn ej.

T am am i poziom ym i d la ognia b ę ­ d ą różnego ro d z a ju stro p y niep aln e, sklep ien ia i d achy niep aln e. T ylko w ów czas sta n o w ią one zap o rę dla ognia, jeżeli n ie p o sia d ają żadnych Z ag ad n ien ie w yjść z pom ieszczeń

różnego ro d z a ju zakładów p rze m y ­ słow ych stan o w i je d n ą z n a jw a ż n ie j­

szych sp ra w z za k resu bezpieczeń­

stw a praco w n ik ó w ty c h zakładów , a jednocześnie i dość złożone z a d a­

nie: uzg o d n ien ia celów obro n y p rz e ­ ciw pożarow ej z koniecznością osło­

n y o tw orów k o m u n ik a cy jn y ch . W szystkie te w zględy sk ła d a ją się n a n ie zb y t ła tw e do ro zw ią zan ia z a ­ gadnienie, o b fitu ją c e w ró żnorodne sprzeczności, k tó re p o w sta ją p rzy bliższym jego ro zp a try w a n iu . Do t a ­ k ic h sprzeczności należy k o liz ja p o ­ m iędzy p rze sła n k a m i w y n ik ając y m i z bezpieczeństw a p racow ników , a z p rze słan k a m i, dotyczącym i ochrony m ie n ia i in w e n ta rz a m artw ego.

R ozbieżności te p rz e ja w ia ją się w p rze p isac h dość często. A by je sobie u p rzytom nić, p rz y jrz y jm y się im b li­

żej, w y b ie ra ją c k ilk a n a jb a rd z ie j z a ­ sadniczych.

O to np. sp raw a schodów m iędzy- p iętrow ych. P rz ep isy bezpieczeństw a w y m a g a ją dw óch w y jść z pom iesz­

czeń, bez w zględu n a to, czy schody z n ajd o w ać się b ęd ą w osobnej k la t­

ce, czy też b ę d ą przechodziły przez stro p y z p ię tra n a p iętro. W ytw

orzo-niezabezpieczonych otw orów , n a jle ­

o-m ieścić w sobie w szystkich ludzi,

P = 2~15 2 = 3'33’ PrZy CZym prZy^'

P r z e c i w p o ż a r o w e z a o p a t r z e n i e w o d n e