do fabryki sukna (2)
E. Z.: Polityka BWA polega na pokazywaniu prowincji, co to jest dobra sztuka
Na koniec Czadankiewicz próbuje znowu zepchnąć rozmowę na właściwsze tory. Zapowiada, że będzie kon-tynuowana po wernisażu wystawy Mainstream. Dys-kusja nie przyniosła (bo i pewnie nie mogła) konkret-nych konkluzji poza jedną: że istnieje potrzeba dalszych spotkań i kontaktów, które dopiero mogą zaowocować
konstruktywnymi refeksjami i integracją środowiska, a niniejsze spotkanie stało się dogodną okazją, aby te problemy sobie uzmysłowić.
Pora na wnioski.
1. Prowincja jednak jest. Czasem dotyczy tego, co w gło-wie, częściej oznacza kwestie organizacyjne czy tech-niczne. Witold Jacyków miał kiedyś w planach cykl wystaw prowincjonalnych – w wiejskich domach kul-tury czy remizach strażackich. Nie wyszło, bo nigdzie nie było odpowiedniego oświetlenia. Co nie zmienia faktu, że na prowincji da się żyć z sensem i być arty-stą. Nie ma konieczności ucieczki do centrum. Chyba, że po kasę...
2. Bielsko-Biała prowincją być nie musi, ale trzeba nad tym popracować. Środowisko musi. Konkretnie – ar-tyści.
Izabela Ołdak w zeszłym roku organizowała w Biel-sku-Białej „Rezydencje artystyczne”, w których wzię-ło udział troje artystów ze świata – z Japonii, Indone-zji, USA. Z zapałem opowiada, w jakim byli w szoku, że da się tu robić artystyczne działania w przestrzeni publicznej. – Bielsko ma potencjał, trzeba go wykorzy-stać, podciągnąć jego pozytywy do maksimum – prze-konuje. – Teraz za mało się dzieje, a to, co się dzieje, jest za mało rozreklamowane. Brakuje systematycz-nych kontaktów między artystami a miastem, przepływ
Piotr Czadankiewicz:
Dziennik lektur, druk cyfrowy
Janusz Karbowniczek:
Mój cały świat, rysunek
R e l a c j e I n t e r p r e t a c j e
32
informacji jest utrudniony. Powinny być otwarte kon-kursy na aranżacje miejskiej przestrzeni, żeby mogli startować wszyscy zainteresowani. Potrzebna jest współ-praca z ratuszem i przede wszystkim współwspół-praca w obrę-bie środowiska. Żeby więcej się działo, musi być wspól-na płaszczyzwspól-na porozumienia.
– I informacja – zwraca uwagę Małgorzata Rozenau.
– Byłam niedawno w Plastyku z informacjami na temat dni otwartych ASP i odkryłam, że tam nie bardzo wie-dzą, jakie są kierunki na uczelni. A przecież to jest bar-dzo ważne dla młodych, którzy chcą studiować. Oni są dopiero na początku drogi, czeka ich najtrudniejsza we-ryfikacja i trzeba im w tym pomóc. Inna sprawa to kon-kursy, granty dla artystów – one są, ale często dowiaduje-my się o nich przypadkiem. Środowisko powinno służyć wymianie i rozpowszechnianiu takich informacji.
– Powinniśmy się częściej spotykać – konkludują wszyscy artyści.
– I przelecieć na golasa – przekomarza się Zawada, ubierając kurtkę, szal i czapkę.
Fragmenty tekstu programowego projektu „Bielsko XXI”
Dobiegła końca pierwsza dekada nowego wieku – wieku naznaczonego niespotykanym dotąd i wciąż narastającym tempem przemian: naukowych, technicznych, społecznych i równolegle artystycznych. W tej kalejdoskopowej („płyn-nej”) sytuacji warto przyjrzeć się kondycji sztuk wizualnych naszego regionu. I stawiać pytania: czy artyści Podbeskidzia podejmują dialog z dniem dzisiejszym – czy raczej unikają tej konfrontacji? Na ile obecne są w ich twórczości echa ogól-nopolskich i ogólnoświatowych przekształceń świata sztuki i czy nie są to tylko bierne odwzorowania? W czym przeja-wia się specyfika ich dokonań? Pytań pojawi się oczywiście więcej.
(...) Galeria Środowisk Twórczych chciałaby podjąć próbę ukazania rzetelnego obrazu środowiska plastycznego nasze-go regionu na tle przemian przynoszonych przez agresywną teraźniejszość, odsłonić obierane przez twórców kierunki działań i strategie artystyczne, ich „pertraktacje” i „rozra-chunki” z tradycją, ukazać różnorodność estetyk i postaw, obierane hierarchie bądź odżegnanie się od nich. Służyć temu ma projekt „Bielsko XXI” – planowany na dłuższy okres cykl ekspozycji i wydarzeń. (...)
Założeniem projektu jest również to, by o kształcie całości decydowali najaktywniejsi, najciekawsi twórcy naszego re-gionu, których galeria zaprosiła do współpracy. Indywidual-ny dorobek i artystyczna ranga osób tworzących ten projekt powinny gwarantować odejście od wtórnych, nieautentycz-nych postaw i równocześnie ukazanie oraz promowanie najwartościowszych zjawisk zachodzących w środowisku.
Projekt „Bielsko XXI” może stać się miejscem (w fizycznym i ideowym sensie) umożliwiającym samoidentyfikację, samo-poznawanie się środowiska.
Dodajmy na koniec – istotnym elementem niniejszej idei jest to, że ekspozycje poprzedzać będą spotkania uczestni-czących w nich artystów, umożliwiające wspólne kreowanie planowanych wydarzeń, ich problematyki i charakteru, jak również – co stanowi odrębne i ważne zagadnienie – po-głębianie prywatnych kontaktów twórców (również z innych środowisk).
Galeria Środowisk Twórczych (Bielskie Centrum Kultury), Bielsko-Biała: Bielsko XXI – Mainstream, 21 lutego – 11 mar-ca 2012; uczestnicy: Rafał Bojdys, Piotr Czadankiewicz, Jerzy Fober, Babara Gawęda-Badera, Józef Hołard, Witold Jacyków, Janusz Karbowniczek, Tadeusz Król, Adam Molenda, Jarosław Skutnik, Teresa Sztwiertnia, Paweł Warchoł
Teresa Sztwiertnia:
Michaił I, olej, płótno Archiwum GŚT
33
R e l a c j e I n t e r p r e t a c j e
ROZMAITOŚCI
W
dniach 14–15 listopada 2011 roku odbyła się międzynarodowa konferencja kulturoznaw-cza „Małe miasta” zorganizowana przez Katedrę Literatury i Kultury Polskiej Akademii Techniczno--Humanistycznej oraz Instytut Teologiczny im. św.Jana Kantego w Bielsku-Białej. Wśród kilkudziesięciu referatów wygłoszonych przez pracowników na-ukowych z wielu ośrodków akademickich w Polsce znalazło się kilka wystąpień poświęconych historii, kulturze i literaturze Bielska-Białej. Jedno z nich, dra Krzysztofa Gronia z Krakowa, stało się pierw-szą w stolicy Podbeskidzia prezentacją książki zatytułowanej Oddany sztuce. Życie i twórczość Ignacego Bieńka. Monografia dra Gronia, będąca rozszerzeniem jego pracy magisterskiej, składa się z pięciu głównych rozdziałów: Dzieciństwo i młodość, Edukacja, Praca zawodowa, Twórczość oraz Katalog dzieł. Całość domyka kilkustronicowa bibliografia przedmiotowa (warto odnotować, że obok folderów i katalogów z wystaw Ignacego Bieńka największą grupą wykorzystanych przez autora źródeł są listy, jakie otrzymał podczas
pisa-nia książki od znajomych i krewnych artysty) oraz wkładka z reprodukcjami dzieł malarskich „Ignaca”
ze zbiorów syna artysty, Grzegorza Bieńka, a także bielskiego marszanda Franciszka Kukioły. (M.B.)
25
listopada w apartamentach bielskiej Galerii Sfera odbył się wernisaż swoistej wystawy zatytułowanej Carpe diem. Na surowych jeszcze ścianach zaprezentowano 45 eksponatów z liczącej ponad 600 pozycji kolekcji Galerii Bielskiej BWA.Była to niezwykle ciekawa, niecodzienna okazja obejrzenia dzieł sztuki w odmiennej niż zwykle przestrzeni. Ponadto publiczność miała szansę przypomnieć sobie prace podziwiane przed kil-ku, może nawet kilkunastu laty, a dziś zajmujące miejsce w magazynach. Prawdziwą przyjemnością było obejrzenie znów na żywo choćby obrazów Rafała Borcza czy Andrzeja Szewczyka (i wielu innych artystów). Wyboru dokonali Agata Smalcerz i Krzysztof Morcinek, również oni opracowali aran-żację każdej z przestrzeni. – Pomysł zorganizowania takiej wystawy podczas przedpremierowych
pre-zentacji Apartamentów Sfera jest eksperymentem, który może zainspirować przyszłych mieszkańców do zorganizowania przestrzeni wokół dzieła sztuki.
Wystawa nie tylko daje przyjemność obcowania z pięknymi obrazami, ale staje się podpowiedzią, w co warto zainwestować dla tych, którzy chcie-liby kupić jakieś dzieło – mówiła Agata Smalcerz, dyrektor Galerii Bielskiej BWA.
1
grudnia 2011 roku Centro Italiano di Cultura za-prosiło bielszczan na koncert gitarowo-skrzyp-cowy do Muzeum w Bielsku-Białej. W salach zamko-wych wystąpili dwaj włoscy artyści: Leonardo Masi i Massimo Nesi. Leonardo Masi to utalentowany gitarzysta, absolwent Konserwatorium we Floren-cji, uczeń m.in. Marcina Zalewskiego z Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Koncertuje jako solista oraz w zespołach kameralnych. Co cieka-we, jest wykładowcą języka polskiego oraz literatury polskiej na Uniwersytecie we Florencji, a także histo-rii i estetyki muzyki na Uniwersytecie Kardynała Wy-szyńskiego w Warszawie. Przekłada poezję polską na język włoski. Massimo Nesi to wirtuoz skrzypiec.Ukończył Konserwatorium we Florencji, studiował również w Genewie. Wielokrotnie był laureatem konkursów, koncertuje z orkiestrami symfoniczny-mi, zespołami kameralnysymfoniczny-mi, a także jako solista.
Jest profesorem gry na skrzypcach w Konserwa-torium w Bolonii. W programie koncertu znalazła się muzyka XIX-wieczna i współczesna (a nawet światowa premiera utworu gitarowego). Był to in-teresujący i pełen uroku wieczór muzyczny.
9
grudnia w salach Starego Zamku, w którym mieści się Muzeum Miejskie w Żywcu, odbyła się promocja niezwyczajnej książki. To efekt pro-jektu noszącego tytuł Moje życie – autobiografia Józefa Hulki (opracowanego przez Barbarę Rosiek i Karolinę Wałęgę) dofinansowanego przez Mi-nisterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.Na projekt złożyło się wydanie w formie książ-kowej wspomnień wybitnego ludowego artysty.
Józef Hulka, zainspirowany przez córkę Cecylię, spisał opowieść o swoim trudnym życiu, wojennej tułaczce, o początkach i rozwoju artystycznych zainteresowań i o radości, jaką dawała i daje mu twórczość. A zajmuje się rzeźbą w drewnie i kamieniu, malarstwem na szkle, tzw. plastyką Z prezentacji Carpe diem Krzysztof Morcinek
34
R e l a c j e I n t e r p r e t a c j eROZMAITOŚCI
obrzędową, przy czym w tym ostatnim przypadku łączy się to z aktywnością kolędniczą (szopka ku-kiełkowa, kolędowanie z gwiazdą). To opowieść niezwykła również w tym sensie, że jest zapisem autentycznego języka Józefa Hulki, który poza in-nymi dziedzinami pracuje również w słowie – pisze opowiadania, teksty o charakterze filozoficznym, dialogi do szopki, pastorałki itd. A jego aktorskie skłonności poznać możemy dzięki płycie, na któ-rej nagrane są fragmenty czytanych przez niego wspomnień. Tekst uzupełniają liczne zdjęcia prac i zdjęcia rodzinne, pochodzące z różnych okresów.
Projekt żywieckiego Muzeum jest niezwykle cenny, pozwolił bowiem na wzbogacenie wiedzy o artyście i poszerzenie dokumentacji jego twórczości.
W
iosną roku 2011 w Bielsku-Białej odbyły się warsztaty fotografii ulicznej, organizowane przez Fundację Centrum Fotografii, a prowadzone przez wybitnego artystę fotografika Stefana Bre-mera z Finlandii. Wzięło w nich udział dziewięciu studentów Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Lahti (Finlandia) oraz dziewięciu uczestnikówz Polski. Pracowali techniką cyfrową, fotografując miasto i jego mieszkańców. Warsztaty miały na celu doskonalenie umiejętności w dziedzinie fotografii dokumentalnej i osobistej, wyrażającej własne wizje artystyczne. Wieczorami uczestnicy spoty-kali się, aby omówić wykonane zdjęcia. Tematyka dyskusji dotyczyła techniki, kompozycji, sztuki, konstruktywnej krytyki prac, sposobów promocji.
Warsztatom towarzyszyła prezentacje młodej foto-grafii fińskiej i prac Stefana Bremera oraz wykład na temat dokumentalnej fotografii polskiej. Stefan Bremer służył młodym ludziom swoją pomocą i radą. Plon pracy studentów polskich i fińskich prezentowała 212. wystawa w Galerii B&B, zaty-tułowana Warsztaty fotografii ulicznej (9 grudnia 2011 – 9 stycznia 2012).
D
ziewczyny z kalendarza miały swoja premierę na deskach Teatru Polskiego w Bielsku-Białej 7 stycznia. Ta znana opowieść o niezwykłych paniach, które miały odwagę przeciwstawić się konwenansom i upływowi czasu, została wyre-żyserowana przez Tomasza Dutkiewicza. Zagrały:Grażyna Bułka, Bożena Germańska, Jadwiga Grygierczyk, Barbara Guzińska, Marta Gzowska-Sa-wicka, Małgorzata Kozłowska, Jagoda KrzyGzowska-Sa-wicka, Maria Suprun, Krystyna Pryszczyk, a towarzyszyli
im: Kuba Abrahamowicz, Kazimierz Czapla, Rafał Sawicki. Z kolei Igor Šebo wyreżyserował swoją
D
o 14 stycznia można było zobaczyć w Książnicy Cieszyńskiej wystawę (trwającą od października 2011, przygotowaną przez Wojciecha Grajewskie-go) poświęconą postaci Józefa Golca, cieszynianina z urodzenia, związanego zarówno z rodzinnym miastem i regionem, jak też z Sopotem. Właśnie nad morzem bohater spędził ponad pięćdziesiąt lat życia. Pokazano pamiątki i dokumenty prezentujące działalność oraz wiele ciekawych faktów z życia.Powołany do wojska i przeszkolony na sanitariu-sza w Szpitalu Marynarki Wojennej wraz z grupą polskich naukowców wziął udział w wyprawie na Spitsbergen w ramach Międzynarodowego Roku Geofizyki (1957–1958). Kiedy osiadł w Sopocie, po-święcił się m.in. pracy plastycznej z dziećmi, odno-sząc przy tym spektakularne sukcesy. Sporo miejsca przeznaczono na prezentację dorobku Józefa Golca jako dyrektora Szkoły Podstawowej nr 8 w Sopocie.
Leonardo Masi i Massimo Nesi podczas koncertu Archiwum Centro Italiano di Cultura
35
R e l a c j e I n t e r p r e t a c j e
Mimo przejścia na emeryturę (1989) pozostał osobą bardzo aktywną. Był radnym miejskim Sopotu, przeprowadził dziesiątki warsztatów plastycznych dla dzieci z wielu krajów. Nie porzucił swoich pasji pisarskich i badawczych, jest autorem ponad 40 publikacji, z których przywołajmy trzytomowy Słownik biograficzny ziemi cieszyńskiej (ze Stefanią Bojdą) i Cieszyński słownik gwarowy. Na wystawie zaprezentowano także jego opracowania dotyczące dziejów Sopotu, ruchu esperanckiego i historii Żydów.
N
astał prawdziwy renesans cyklicznych regio-nalnych wydawnictw z kalendarzem w tytule.Ukazały się więc: „Kalendarz Gminy Skoczów”,
„Kalendarz Cieszyński”, „Kalendarz Goleszow-ski”, „Kalendarz ŚląGoleszow-ski”, „Kalendarz z Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa”, „Kalendarz Ustroński”
oraz „Kalendarz Beskidzki”. Ta ostatnia publikacja wydana została przez Towarzystwo Przyjaciół Biel-ska-Białej i Podbeskidzia, a jest kontynuacją tradycji Towarzystwa Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej.
W niemal 300-stronicowym tomie na rok 2012, przygotowanym przez zespół pod redakcją Jana Pichety, przeczytać możemy wiele ciekawych tekstów dotyczących historii Podbeskidzia (m.in.
badań archeologicznych w Bielsku-Białej, żywieckiej
dzielnicy Rudzy na starej fotografii, firmy Fiat Auto Poland), a także postaci z tym regionem związa-nych (jak np. Stanisław Janicki, Witold Szalonek czy Bogdan Smoleń), bogato zilustrowanych. Uro-czysta promocja odbyła się w pałacu Kotulińskich w Czechowicach-Dziedzicach 18 stycznia.
Z
nak i obraz – dwa bieguny artystycznego zma-gania z rzeczywistością i z tworzywem. Z jednej strony synteza, dyscyplina. Z drugiej twórcza swo-boda i szybkość malowania. Ich zderzenie stało się ideą wystawy Michała Klisia w Galerii Sztuki Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej (27 stycznia – 2 marca). W dziedzinie logo artysta ma wybitne osiągnięcia. Jest m.in. autorem znaków graficznych dla Teatru Lalek Banialuka i Międzyna-rodowego Festiwalu Sztuki Lalkarskiej, Aquy SA, Festiwalu Kompozytorów Polskich, Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, a także woje-wództwa śląskiego. W małej salce Galerii Michał Kliś pokazał kilka akwarel z Głodówki, namalowa-nych w ciągu czterech wiosennamalowa-nych dni. Dodajmy, że w tym samym czasie w niewielkiej przestrzeni Regionalnego Ośrodka Kultury określonej mianem Galerii w Rogu artysta pokazywał swoje malowane anioły.K
azimierz Gajewski, znany bielski fotografik, wraz z zespołem kilku autorów, opracował Leksykon polskich i słowackich fotografów tatrzańskich i zakładów fotograficznych w Tatrach, na Podhalu, Orawie, Spiszu i Liptowie do roku 1939. Książka ukazała się w Nowym Targu pod koniec 2011 roku, a wydawcą jest tamtejszy Miejski Ośrodek Kultury.Projekt został zrealizowany dzięki współfinansowa-niu Unii Europejskiej we współpracy ze Słowakami, posiada dwie wersje językowe – polską i słowacką.
Noty poprzedzone są tekstami o historii fotografii tatrzańskiej i spiskiej, a uzupełniają je wspaniałe zdjęcia wykonane przez przedstawianych foto-grafów oraz obszerna bibliografia. Jak czytamy we wstępie, jest to dla autorów pierwsza przymiar-ka do pełnego opracowania zagadnienia, proszą zatem wszystkich, którzy mogliby pomóc w uzu-pełnieniu materiału, o przekazanie komentarzy, informacji, zdjęć, danych biograficznych (kontakt:
afdstudio@o2.pl). Spotkanie promujące leksykon odbyło się 30 stycznia w nowotarskim ratuszu.
Śladem naszych publikacji (nr 4/2011) W notce informacyjnej o Stowarzyszeniu na rzecz Odnowienia Kaplicy Zamkowej w Bielsku-Białej mylnie podaliśmy imię jego współinicjatora i prezesa – Grzegorza Madeja. Za pomyłkę przepraszamy.
Zdjęcia z Leksykonu polskich i słowackich fotografów tatrzańskich...: Uliczka w Kieżmarku, autor nieznany; Alfred Grosz Bielenie płótna pod Tatrami Ze zbiorów Muzeum w Kieżmarku
36
R e l a c j e I n t e r p r e t a c j eREKOMENDACJE
Więcej informacji o imprezach w województwie śląskim na stronie:
silesiakultura.pl B I E L S K O - B I A Ł A
Piękno dotyku – wystawa multisensoryczna 2 lutego – 15 kwietnia, Galeria MT Muzeum w Bielsku-Białej
Informacje: Muzeum w Bielsku-Białej, ul. Wzgórze 16, tel. 33-822-06-56, www.muzeum.bielsko.pl,
info@muzeum.bielsko.pl Josef Čapek. Malarz. Poeta. Pisarz 5–31 marca, Książnica Beskidzka Informacje: Książnica Beskidzka,
ul. J. Słowackiego 17a, tel. 33-822-82-21, www.ksiaznica.bielsko.pl,
biblioteka@ksiaznica.bielsko.pl
Rzeźbiarze z Orawy – wystawa w ramach transgranicznego projektu „Tam, gdzie Wy, tam i my”
9 marca – 6 kwietnia, Galeria Sztuki ROK Informacje: Regionalny Ośrodek Kultury, ul. 1 Maja 8, tel. 33-822-05-93, www.rok.bielsko.pl, rok@rok.bielsko.pl 11. Festiwal Kultury Przedszkolnej 16–18 maja, Dom Kultury w Hałcnowie Informacje: Miejski Dom Kultury
– Dom Kultury w Hałcnowie, ul. s. M. Szewczyk 1, tel. 33-816-23-28, www.mdk.beskidy.pl, mdk@mdk.beskidy.pl
25. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Lalkarskiej 25–30 maja, Teatr Lalek Banialuka
Informacje: Teatr Lalek Banialuka im. J. Zitzmana, ul. A. Mickiewicza 20, tel. 33-812-33-94, www.banialuka.pl/festiwal/,
festiwal@banialuka.pl
C I E S Z Y N
Najlepsze projekty dyplomowe 2010/2011 3 lutego – 15 kwietnia, Zamek Cieszyn Informacje: Zamek Cieszyn, ul. Zamkowa 3, tel. 33-851-08-21, www.zamekcieszyn.pl, info@zamekcieszyn.pl
Koncerty pieśni i muzyki średniowiecznej Europy kwiecień, maj, kościoły i plenery Cieszyna Informacje: Cieszyński Ośrodek Kultury Dom Narodowy, Rynek 12, tel. 33-851-07-11, www.domnarodowy.pl,
kultura@domnarodowy.pl Cieszyńska Noc Muzeów
maj, Muzeum Śląska Cieszyńskiego Informacje: Muzeum Śląska Cieszyńskiego, ul. T. Regera 6, tel. 33-851-29-33,
www.muzeumcieszyn.pl, mc@muzeumcieszyn.pl C Z Ę S T O C H O W A
23. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej
„Gaude Mater”
1–6 maja, instytucje kultury, kościoły Informacje: Ośrodek Promocji Kultury Gaude Mater, ul. gen. J.H. Dąbrowskiego 1, tel. 34-365-17-60, www.gaudemater.pl, biuro@gaudemater.pl
K O Z Y
9. Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Dętych
„Złota Trąbka”
26–27 maja, gmina Kozy i miejscowości powiatu bielskiego
Informacje: Dom Kultury, ul. Krakowska 2, tel. 33-817-42-32, www.festiwal.kozy.pl, festiwal@kozy.pl
P S Z C Z Y N A Spotkania pod Brzymem maj, rynek, skansen
Informacje: Starostwo Powiatowe, Wydział Promocji i Integracji Europejskiej, ul. 3 Maja 10, tel. 32-449-23-11, www.powiat.pszczyna.pl, kultura@powiat.pszczyna.pl R U D Z I C A
Dzień Stracha Polnego 27 maja, Rudzica – Filia GOK
Informacje: Gminny Ośrodek Kultury w Jasienicy, tel. 33-815-24-51, www.jasienica.pl,
gok@jasienica.pl W O L A
4. Parada Ludowego Stroju Śląskiego
„Jak cie widzóm, tak cie piszóm”
18. Festiwal Folklorystyczny Dorosłych 17. Festiwal Dzieci i Młodzieży 19 maja, Dom Kultury
Informacje: Gminny Ośrodek Kultury w Miedźnej z s. w Woli, ul. Pszczyńska 10, tel. 32-211-83-91, www.gok.miedzna.pl, gokis@juni.com.pl