• Nie Znaleziono Wyników

Koncepcje regionalnego podziału Europy to przedmiot badań geografii mentalnej. I tyle

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Koncepcje regionalnego podziału Europy to przedmiot badań geografii mentalnej. I tyle"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Kwartalnik Historyczny Rocznik CXX, 2013, 4

PL ISSN 0023–5903

KONCEPCJE REGIONALNEGO PODZIAŁU EUROPY

TO PRZEDMIOT BADAŃ GEOGRAFII MENTALNEJ. I TYLE

1. Czy regionalny podział (Europy? świata?) ma w ogóle sens jako schemat konceptualny dla historyka? Jeśli tak, to czy podział ten ma się opierać na kryterium samoświadomości mieszkańców da-nego regionu w danej epoce, czy też może być wniesiony z ze-wnątrz przez mieszkańców innych regionów (w naszym wypadku przez Zachód Europy) bądź też przez późniejszych historyków? Jeśli nie, to jakie inne ogólne schematy konceptualne rozumienia dziejów (problemowy? chronologiczny? badanie powiązań w ra-mach tzw. entangled history?) są bardziej obiecujące?

Jeżeli badamy świadomość mieszkańców regionu — to chodzi o „iden-tity”. Jeżeli badamy koncepcje geografii mentalnej, miedzy innymi wyob-rażenie Zachodu Europy o innych terenach i ich mieszkańcach — to chodzi o „mental mapping”, koncepcje „Innego” itd. To wszystko ma sens, i histo-rycy tym się zajmują od kilkudziesięciu lat. Historyk, który chce wykorzy-stać ten czy inny schemat regionalnego podziału Europy czy świata, powi-nien przede wszystkim się zastanowić, w jakim zakresie ten schemat może być właśnie przedmiotem badań nad mentalnymi mapami — to znaczy, ja-kie ma polityczne implikacje, jaja-kie polityczne interesy odzwierciedla. Bez takiej wstępnej analizy badacz jest skazany na rolę ofiary ideologicznych schematów.Powinien także unikać esencjalizacji tych pojęć regionów,któ-rymi się posługuje — to znaczy pamiętać, że jest to tylko instrument po-znawczy. Kiedy próbuje udowodnić, iż ten czy ów region istnieje czy istniał naprawdę — już jest blisko niebezpieczeństwa zamiany instrumentu po-znawczego w instrument ideologiczny. Poza tym powinien mieć na uwa-dze, że geografia regionów może drastycznie się zmieniać nie tylko w za-leżności od epoki, ale również w zaza-leżności od tematu. Zawsze punktem ALEKSIEJ MILLER

Central European University, Budapest

(2)

Odpowiedź na ankietę

862

wyjścia ma być nie koncept regionu, lecz pytanie, jaki proces, jaką inter-akcję badamy, kto w tym uczestniczy, i dopiero potem wypada określić, jaki geograficzny zakres ma mieć nasz program badawczy.

W praktyce częściej wykorzystanie konceptów regionalnego podzia-łu Europy przez historyków stwarza więcej problemów niż możliwości, gdyż rzadko kiedy historycy potrafią być wystarczająco krytyczni wobec tych map mentalnych.

2. Czy interesujący nas region zawsze był peryferią, czy może należał w niektórych epokach,pod niektórymi względami do zachodnioeu-ropejskiego centrum, a może tworzył centrum alternatywne i miał szanse na wytworzenie w pewnych epokach (jakich?) odrębnego niż zachodni modelu rozwojowego? Czy podział centrum/peryferie jest częściej „kompleksowy”, czy „wyspowy”, tzn. czy peryferyjny status dotyczy zwykle większości dziedzin życia społecznego, czy tylko niektórych? Czy podział ten jest ostry, czy też niezbędne jest wprowadzanie kategorii pośrednich, takich jak semiperyferie? Tak więc jaki to region nas interesuje? Europa Wschodnia, Środkowa czy Środkowo-Wschodnia? I jeżeli bierzemy te koncepty zbyt serio, to już stoimy przed kolejną rundą już dosyć nudnej dyskusji na ten temat.Cała ta przestrzeń była, moim zdaniem, przez cały okres, na którym trochę się znam, to znaczy XVIII–XX w., peryferią w stosunku do tego, co nazywamy od XVII–XVIII w.Zachodem Europy,czyli klasteru urbanistycznego rozwo-ju,który został opisany przez S.Rokkana1.Inna sprawa,że na tej przestrze-ni były centra i peryferie,które się zmieprzestrze-niały.Próba opisu tych zmian przez pojęcia Europy Wschodniej, Środkowej czy Europy Środkowo-Wschodniej tylko utrudnia nam zadanie — bo zmiany polityczne,ekonomiczne,cywili-zacyjne były tu dramatyczne,a my będziemy szukali przeważnie ciągłości, próbując udowodnić istnienie przez cały okres tego naszego „ulubionego” regionu — na przykład Europy Środkowo-Wschodniej.

3. Czy ewentualne podobieństwa między różnymi krajami naszego regionu wynikają z wzajemnej bliskości geograficznej, czy może z położenia peryferyjnego względem centrum? A jeżeli to dru-gie, to może należałoby pisać historię europejskiej peryferii, któ-ra obejmowałaby także Irlandię, Szkocję, Portugalię itp., a nie hi-storię Europy Środkowej (Wschodniej, itp.)?

Widzę w tym pytaniu kilka pomieszanych problemów. Otóż kraje na-szego regionu są tworem XX w., a do tego czasu były to prowincje róż-nych imperiów, które miały różne stosunki z różnymi centrami tych

im-1S. Rokkan, Nation-Building. A Review of Models and Approaches, w: Nation-Building, red. S. Rokkan, K. Saelen, J. Warmbrunn, The Hague–Paris 1971, s. 7–38.

(3)

Aleksiej Miller 863 periów albo same pełniły role takich centrów. I drugi problem, że owe imperia istotnie były peryferyjne w Europie, chociaż każde z tych impe-riów w sposób mniej lub bardziej udany próbowało dostosować się do nowych czasów. Projekty ujmujące historie Imperium Rosyjskiego, Os-mańskiego, Habsburskiego, Hiszpańskiego jako europejskiej peryferii już istnieją, i to jest krok we właściwym kierunku.

4. Czy określenia „Europa Środkowa” bądź „Środkowo-Wschodnia” są jedynie konwencjonalne, czy niosą ze sobą jakąś istotną treść; jeśli tak, to jak peryferia może być zarazem „środkiem”? Między czym a czym? Co byłoby wyznacznikiem owej „środkowości”, by-cia „pomiędzy”?

To są koncepty ideologiczne i dobrze wiemy, kiedy były stworzone, miedzy innymi przez Oskara Haleckiego.„Środek” tu pełni funkcję przede wszystkim odgraniczającą od Rosji i od konceptu Europy Wschodniej, do której Polskę zaliczano razem z Rosją. Środkowo-Wschodnia Europa była potrzebna przede wszystkim polskim ideologom, bo miała objąć „Jagiel-lońską” Polskę, razem z kresami wschodnimi. Koncept Europy Środkowej przeżył szczyt swojej kariery w latach 1970–1990, kiedy odegrał istotną rolę w zmianie dyskursu zachodniego o krajach Układu Warszawskiego, a potem w szybkim wejściu czwórki wyszehradzkiej do Unii Europejskiej. W XIX w.,nie używając konceptu Środkowej Europy, wielu myślicieli oma-wiało problemy „małych” narodów znajdujących się między Niemcami a Rosją. Ale Niemcy używali pojęcia Mitteleuropa (Friedrich Naumann) na początku XX w. w zupełnie innym sensie — jako określenia przestrzeni przyszłej dominacji niemieckiej.

Jeżeli patrzymy na historię tej przestrzeni bardziej przez prymat hi-storii imperiów, a nie hihi-storii narodowej, to znaczenie tych określeń re-gionalnych maleje albo nabiera innego sensu.

5. W jakich zjawiskach historycznych widziałby Pan Profesor specy-fikę interesującego nas regionu; przy badaniu jakich zjawisk po-dejście regionalne może być badawczą korzyścią? Przychodzą do głowy kwestie takie, jak kwestia tworzenia się państw we wczes-nym średniowieczu, problem dualizmu gospodarczego Europy, wczesnonowożytne podziały religijne (problem tolerancji; unie kościelne; kontrreformacyjna religijność w Rzeczypospolitej i kra-jach habsburskich), specyfika procesów narodotwórczych w XIX i XX w. (czy rozróżnienia typu „naród kulturowy/polityczny”, „naród historyczny/niehistoryczny” mają sens?), rytm powtarza-jących się prób modernizacyjnych od oświecenia po nasze czasy, doświadczenie komunizmu… Zapewne wiele ważnych problemów zostało tu pominiętych, bylibyśmy wdzięczni za ich wskazanie.

(4)

Odpowiedź na ankietę

864

Mogę mówić tylko w zakresie swojej kompetencji, czyli o XIX i XX w. Łatwiej mi będzie opisać różnice między modelami tworzenia narodów w imperium Habsburgów, Hohenzollernów, Osmanów i Romanowów niż w Europie Wschodniej, Środkowej czy Południowo-Wschodniej. Rozróż-nienia typu „naród kulturowy/polityczny”, „naród historyczny/niehi-storyczny” mają sens, tylko nie wyczerpują różnic, o których historycy mówią za pomocą tych konceptów. Czasami używanie tych dychotomii więcej stwarza problemów, niż ich rozwiązuje. Na przykład, w tych kate-goriach nie da się opisać, jaką rolę odgrywały w tworzeniu narodów podporządkowanych projekty budowania narodów imperialnych. Są to bowiem różne historie, w zależności od tego, czy pewna grupa jest przez projekt imperialny włączana do narodu imperialnego, jak Białorusini do „trzech części narodu rosyjskiego”, razem z wielkorusami i małorusami, czy nie jest włączana, jak Litwini czy Estończycy. Wiele zależy też od tego, kiedy ten projekt narodu imperialnego jest forsowany — wcześ-niej, jak w II Rzeszy niemieckiej, czy późwcześ-niej, jak w Porcie Ottomańskiej. Doświadczenie komunizmu również można i warto opisać bez koncen-tracji na pojęciu Środkowa czy Wschodnia Europa — ponieważ obejmuje ono także Bułgarię, Rumunię, Jugosławię, NRD, które nie należą do tych regionów, jeżeli już chcemy koniecznie tymi pojęciami się posługiwać.

Co do cyklów modernizacyjnych, to na pewno muszą być badane z perspektywy peryferii ogólnoeuropejskiej.

Podsumowując — w mojej pracy pojęć Wschodnia,Środkowa czy Środ-kowo-Wschodnia Europa na serio nie używam, bo moim zdaniem to stwa-rza więcej problemów,niż daje korzyści,po pierwsze z powodu wieloletniej tradycji ideologicznego wykorzystywania tych pojęć,po drugie dlatego,że wydaje mi się, iż to, co historycy mogli osiągnąć, wykorzystując te pojęcia jako rodzaj instrumentu analitycznego,już zdobyli i warto wykorzystać po-tencjał innych podejść, a mianowicie perspektywę imperiologii i perspek-tywę„wallersteinowską”,czyli ogólnoeuropejskiej peryferii.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Proszę przeprowadzić ankietę i wpisać odpowiedzi, a następnie zaprezentować je w klasie?. Pytania Przykład Ty Twój kolega

Co dzień rano, po śniadaniu, Zbiera się to zacne grono, By powtórzyć na cześć mistrza Jego piosnkę ulubioną [...].. „Trala

Proszę obejrzeć komiks i opowiedzieć, co się wydarzyło.. Lubię chodzić do szkoły, ale jeszcze bardziej

12. Zimą zwykle jeździmy na ………. Postanowiłam, że będę chodzić na ………., bo chcę nauczyć się dobrze pływać... 7. Na naszym osiedlu jest nowe ………. i wszyscy

8. Proszę w parach wypisać wszystkie prace, które wykonujecie w domu. Proszę je porównać i powiedzieć w klasie, które się powtarzają. Co najczęściej wszyscy robicie?.. 9.

Elementy na pierwszym planie ukazuje się za pomocą wyrazistych barw i kształtów, a obiekty bardziej odległe z użyciem jaśniejszych plam barwnych o nieostrych

Na pasku, który się wysuwa bliżej Ciebie element w ciepłych kolorach, a na paskach dalej od Ciebie w chłodnych. Pozdrawiam ,trzymajcie

Elementy na pierwszym planie ukazuje się za pomocą wyrazistych barw i kształtów, a obiekty bardziej odległe z użyciem jaśniejszych plam barwnych o nieostrych