• Nie Znaleziono Wyników

Geneza i rozwój prawa do krytyki prasowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Geneza i rozwój prawa do krytyki prasowej"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Monika Nowikowska

Geneza i rozwój prawa do krytyki

prasowej

Media – Kultura – Komunikacja Społeczna 7, 242-258

(2)

Geneza i rozwój prawa do krytyki prasowej

S łow a k lu c zo w e: kry ty k a, w o ln o ść p rasy , w olność w y p o w ie d z i, zniesław ienie, p ra w o

p raso w e

Key w o rd s: criticism , fair com m ent, fre ed o m of p ress, fre ed o m of speech, d efam ation,

p ress law

Uwagi ogólne

O k re s k s z ta łto w a n ia p ra w a do k r y ty k i s ta n o w i je d e n z etap ó w h is to rii w olności w ypow iedzi. P o d ejm u ją c p ra w n e p ro b lem y k r y ty k i p raso w ej w u ję ­ ciu h isto ry c z n y m , n ie m o ż n a p o m in ąć złożoności i b o g a c tw a teg o pojęcia - b ędącego ź ró d łe m a n ty n o m ii, źró d łe m p ro w a d ząc y m do p o s tę p u j a k i z a s to ­ ju , s z a n u ją c y m m ą d ro ść i w iedzę, ale też p od sy cający m n ien aw iść , źró d łe m n ie ty lk o tego, co łączy, ale i tego, co d z ie li1. Z a g a d n ie n ie z n a c z e n ia k ry ty k i p o tęg u je fa k t, że j e s t o n a je d n ą z fu n d a m e n ta ln y c h w a rto ś c i p a ń s tw a p r a ­ w a, a k c e p to w a n ą n a ca ły m św iecie. K o rz y stający dzisiaj z g w a ra n c ji w ol­ ności w ypow iedzi n ie za w sze z d a ją sobie sp ra w ę, j a k ż m u d n ą drogę trz e b a było przejść, ab y o siąg n ąć obecny s ta n p ra w n y 2.

Z a ry so w a n ie f r a g m e n tu dziejów w a lk i o w olność w ypow iedzi m a n a celu u k a z a n ie ew olucji zachodzącej od m o m e n tu , k ie d y w sz y stk ie n ie p rz y c h y ln e w ład z y w y tw o ry m y śli lu d zk iej były niszczo ne, n ie rz a d k o w ra z z s a m y m a u ­ to rem , do czasów obecnych, k ie d y je d n ą z p od staw o w y ch fu n k c ji p ra s y je s t sp ra w o w a n ie społecznej k o n tro li n a d p o c z y n a n ia m i osób p ia stu ją c y c h n a j­ w yższe s ta n o w is k a w p a ń s tw ie 3. W n in ie jsz y m a r ty k u le p odjęto pró b ę z n a le ­ z ie n ia odpow iedzi n a p y ta n ie , k tó re c z y n n ik i w p ły n ęły n a rozwój i szczegó ln ą o chronę p ra w a do k ry ty k i. R o z w a ż a n ia w ty m p rzed m io cie p rz ep ro w a d zo n o w o p a rc iu o pogląd y a u to ró w po lskiej i an g ielsk iej li te r a t u r y p rz e d m io tu i ju d y k a tu ry . Szczególnie is to tn e w y d aje się w sk a z a n ie p rz e s ła n e k o raz w a ­ ru n k ó w , w k tó ry c h doszło do u s ta n o w ie n ia p ierw szy ch g w a ra n c ji p ra w n y c h w z a k re s ie w olności w ypow iedzi.

1 J. Bafia, Prawo o wolności słowa, Warszawa 1987, s. 3.

2 J. Sobczak, Dzieje prawa prasowego na ziemiach polskich, Poznań 2009, s. 6.

3 M.A. Nowicki, Europejski Trybunał Praw Człowieka - Orzecznictwo, t. 2: Prawo do ży­

(3)

1. Początki i rozwój prawa do krytyki w wybranych państwach

systemu common law

H is to ria in s ty tu c ji k r y ty k i w sy ste m ie c o m m o n la w w sk a z u je n a p ew ne praw idłow ości. P raw o do k r y ty k i było p ra w e m z w ią z a n y m z e litą w ładzy. P raw o to dozn aw ało o g ra n ic zeń , gdy dobre im ię ty ch podm iotów było n a ­ ru s z a n e . W 1275 ro k u u ch w alo n o s t a t u t S c a n d a lu m m a g n a tu m 4, n a mocy k tó reg o p aro w ie, m a g n a c i i d u ch o w n i m ogli dochodzić sw oich p ra w i b ro n ić dobrego im ie n ia , zagrożonego w w y n ik u k r y ty k i ich poczy n ań p rzez in n e sta n y . B ył to je d e n z p ierw szy ch ak tó w m ając y ch n a celu z a g w a ra n to w a n ie p ra w n e j o ch ro n y k la s y w yższej5. N a le ży p o d k reślić, że p ie rw sz e in s tr u m e n ­ ty p ra w n e o dnosiły się do z a g a d n ie n ia k r y ty k i od s tro n y n e g a ty w n e j, po­ przez sta n o w ie n ie za k azó w k ry ty k o w a n ia sta n ó w w yższych.

W śred n io w ieczn ej A n g lii p ie rw sz y m i in s ty tu c ja m i za jm u ją c y m i się k a r a n ie m z a n a d u ż y c ie słow a były tr y b u n a ły k ościelne. U s ta w a k o śc ie ln a z 1315 ro k u A rtic u li C le ri6 u z n a ła w ład z e K ościoła z a in s ta n c ję p o s ia d a ją c ą w yłączne p raw o o rz e k a n ia w s p ra w a c h z ty tu łu k r y ty k i7. P oczątkow o sąd o w ­ nictw o k ró lew sk ie godziło się n a ta k i s ta n rzeczy i było n ie c h ę tn e w p ro w a­ d z a n iu ro z w iąza ń p ra w n y c h zapob ieg ający ch szkodom w y rz ąd zo n y m przez słow a d rugiego człow ieka8. O b ow iązyw ała w ów czas z a s a d a m ów iąca, że:

ostre słowa krytyki ranią uczucia, a prawo nie kieruje się uczuciami, lecz szko­ dami materialnymi; tylko m aterialne szkody wyrządzone słowem podlegały jako takie ochronie prawnej; pośrednia szkoda była poniżej zainteresowania

sądów królewskich9.

P rz y c z y n ą ta k ie g o s ta n u rzeczy b y ł b r a k w y p ra co w a n y ch w sy ste m ie

co m m o n la w środków zap o b ieg aw czy ch i re g u ł w olności w ypow iedzi p rz e d

1500 ro k ie m 10. K ry ty k ę w ład z y tra k to w a n o ja k o duchow e w y kroczenie. J u ry s d y k c ja k o ś c ie ln a n ie b y ła je d n a k a b s o lu tn a i z d a rz a ły się sy tu acje , w k tó ry c h a n g ie lsk ie są d y o k a z jo n a ln ie ro z p a try w a ły s p ra w y z ty tu łu o b ra ­ zy dobrego im ie n ia .

P ie rw sz e w z m ia n k i o ro z p a try w a n iu p rzez a n g ie ls k ie są d y s p ra w d o ty ­ czących k r y ty k i d a tu je się n a 1356 rok. N a js ta r s z e a n g ie lsk ie p raw o surow o k a ra ło m ówców k ie ru ją c y c h o s tre słow a k r y ty k i pod a d re s e m in n y c h osób.

4 C.H.S. Fifoot, History and Sources of the Common Law Tort and Contract, London 1949, s. 128.

5 H. Potter, An Historical Introduction to English Law and Its Institutions, London 1948, s. 421.

6 Przyjmuje się, że już w 1285 r. dokument zwany Circumspecte Agatis ustanawiał wy­ łączną jurysdykcję sądów kościelnych w sprawach krytyki, uznając ją za grzech. Zob. C.H.S. Fifoot, dz. cyt., s. 126-127.

7 E. Jenks, A Short History of English Law. From the Earliest Times to the End of the

Year 1938, London 1949, s. 146.

8 D.H. Baker, An Introduction to English Legal History, London 2002, s. 436. 9 Tamże, s. 437.

(4)

Z a k ry ty c z n e słow a n ie z n a jd u ją c e o d z w ie rc ie d le n ia w p ra w d z ie k a r a n o ob­ cięciem ję z y k a 11. P od rz ą d a m i E d w a rd a I w p ro w adzo no now e z a sa d y , ty p o ­ w e d la średn iow iecznego p ra w a , i k a r y po leg ające n a z a p ła c e n iu o dpow ied­ niej su m y o d szk o d o w a n ia lu b u w ię z ie n iu 12. W p rz y p a d k u n a z w a n ia kogoś złodziejem , p rz y b r a k u u d o w o d n ie n ia sp ra w cy w iny, s ta w ia ją c y z a rz u ty z o b o w iązan y b y ł do z a p ła c e n ia odpow iedniej su m y p ien ięż n ej, j a k rów nież w y p e łn ie n ia specjaln ej form uły, w łaściw ej d la śred n io w ieczn ej tra d y c ji b ry ­ ty jsk ie j. P o le g a ła o n a n a tym , że sk a z a n y , trz y m a ją c się z a nos, p rz y z n a w a ł p u b liczn ie, że j e s t k łam cą .

S y tu a c ja u p rz y w ile jo w an ej pozycji sądó w k o ścieln y c h u trz y m y w a ła się do połow y XVI w iek u , gdy w w y n ik u re fo rm a c ji w 1536 ro k u są d y k ró le w sk ie w łączyły do k a n o n u sw oich s p ra w p rz e s tę p s tw a z t y tu łu n a r u s z e n ia czci. J u ry s d y k c ja w ty ch s p ra w a c h z o s ta ła u trz y m a n a w try b u n a ła c h k o ściel­ nych. O b o w iązy w ała w ów czas z a s a d a , że sp ra w y o b ra zy im ie n ia d ru g ieg o człow ieka tra f ia ły do sądów , z a ś k r y ty k a d o ty czą ca s ty lu życia, m o raln o ści, tr a f ia ła pod ju ry s d y k c ję k o ścieln ą . S y tu a c ja z m ie n ia ła się w d ru g iej d e k a ­ dzie XVI w iek u . S p ra w y z w ią z a n e z k r y ty k ą i o d p o w ied z ia ln o ścią z ty tu łu n a d u ż y c ia słow a s ta w a ły coraz częściej n a w o k a n d y sądów k ró lew sk ic h . Z a­ ledw ie po u pływ ie k ilk u n a s tu l a t od w p ro w a d z e n ia m ożliw ości p o zy w an ia z a k ry ty k ę pozw y w tej k w e stii p rz e sz ły do p o rz ą d k u dzien neg o. W o k re sie ty m zaczęły się rów nież p o jaw iać p ie rw sz e ko m p lek so w e o p ra c o w a n ia tego p ro b lem u . J o h n M a rc h o p u b lik o w ał p ie rw s z ą k s ią ż k ę po św ięco n ą in s ty tu c ji

sle n d e r, k tó r a s p o tk a ła się z d u ż ą a k c e p ta c ją i z a in te re s o w a n ie m ze stro n y

in n y ch p rz e d sta w ic ie li d o k try n y 13.

P od o b n ie j a k w in n y c h p a ń s tw a c h e u ro p ejsk ic h , w X V I-w iecznej A n glii n ie było g w a ra n c ji p ra w n y c h w olności słow a. W b ry ty js k im co m m o n law ro z ró żn ian o w ypow iedzi z n ie s ła w ia ją c e i o braźliw e. W in s ty tu c ji z n ie s ła ­ w ien ia, zw an ej d e fa m a tio n , dodatkow o dok onyw ano p o d z ia łu n a z n ie s ła w ie ­ n ie p ise m n e - libel - oraz z n ie sła w ie n ie u s tn e - s la n d e r 14. R o zró ż n ie n ie to m iało is to tn e z n a cze n ie , gdyż libel stan o w iło czyn k a r a ln y . Z n ie sła w ie n ie u s tn e pow odow ało je d y n ie p o w s ta n ie odpo w ied zialn o ści cyw ilnej w p o sta c i od szk o d o w an ia. Szczegółow ego p o d z ia łu d e fa m a tio n n a z n ie sła w ie n ie u s tn e i p ise m n e d o k o n ał w 1668 ro k u S ir M a tth e w H a le 15. P rze z k o lejn e s tu le c ia d o k try n a a n g ie ls k a p re cy zo w a ła z a s a d y w y ra żo n e p rzez H a le ’a 16. R eg u ła t a z o s ta ła p o tw ie rd z o n a i z a a k c e p to w a n a ja k o k a n o n w co m m o n la w przez J . M a n sfie ld a w 1812 ro k u w sp ra w ie T h o rle y v. L o rd K e rry 17.

11 F. Pollock, F.W. Maitland, The History of English Law before the Time of Edward I, t. 2, Cambridge 1923, s. 536.

12 Tamże, s. 539.

13 E. Jenks, dz. cyt., s. 147.

14 A.W. Bradley, K.D. Ewing, Constitutional and Administrative Law, Harlow 2003, s. 451. 15 Reguła ta została po raz pierwszy powtórzona w sprawie Austin v. Culpepper w 1684 r. Zob. C.H.S. Fifoot, dz. cyt., s. 132.

16 F. Holt, The Law of Libel, New York 1978, s. 160 i n.; W. Holdsworth, A.L. Goodhart, H.G. Hanbury, A History of English Law, London 1952, s. 489 i n.

(5)

P oczątkow o w sp ra w a c h o z n ie s ła w ie n ie p ise m n e Iz b a G w ia ź d z is ta n ie ro z p a try w a ła p ra w d ziw o ści tw ie rd z e ń , p rz y jm u jąc , że j e s t to za ch o w a n ie n a ru s z a ją c e w szczególności pokój i dob re o b y czaje18. W 1609 ro k u w s p r a ­ w ie dotyczącej w ie rsz a , k tó ry k ry ty k o w a ł b is k u p a C a n te rb u ry , Iz b a G w iaź­ d z is ta w y ra z iła pogląd, że o b ra z a n a p iśm ie s ta n o w i p rz e s tę p stw o p o leg a­ ją c e n a n a r u s z e n iu pokoju, bez w z g lę d u n a p raw d ziw o ść z a rz u tó w i osobę spraw cy. P rz e stę p s tw o to ro z p o w szec h n ia s k a n d a l i z tego w z g lę d u n a w e t p ra w d ziw e p o d n ie sie n ie z a r z u tu w in n o być tę p io n e 19.

In s ty tu c ja z n ie s ła w ie n ia p isem n eg o p rz e s z ła g ru n to w n ą m odyfikację w X V III w iek u , k ie d y to w 1792 ro k u u chw alo n o L ib el Act. D zięk i te m u o g ran iczono p ro c e d u rę ro z p a try w a n ia s p ra w do p o s tę p o w a n ia k a rn e g o . W w y n ik u re fo rm y z n ie s ła w ie n ie p ise m n e u z n a n o z a p rz e stę p s tw o , do k tó ­ rego z a sto so w a n ie m iały ogólne k la u z u le u ch y lają ce k a ra ln o ś ć . W e d łu g p r a ­ w a an g ielsk ieg o o b o w iązy w ała z a s a d a a b so lu te lia b ility . P o le g a ła o n a n a p ełn ej odpow iedzialności, bez w z g lęd u n a w in ę spraw cy . W p ra k ty c e z a s a d a t a sp ro w a d z a ła się do tw ie rd z e n ia , że sp ra w c a p o w in ien ponosić odpow ie­ d zialn o ść z a o b iek ty w n e s k u tk i sw ego p o s tę p o w a n ia 20.

P ra w o p rzew id y w ało p rz e sła n k i, k tó ry c h sp e łn ie n ie p ro w ad ziło do egzo- n e ra c ji d z ia ła n ia sp ra w cy i u w o ln ie n ia go od o dp ow ied zialn o ści k a rn e j. O ko­ liczn o śc ia m i w y łąc zając y m i o d pow iedzialność b y ła praw d ziw o ść z a r z u tu ju ­

stific a tio n . W 1840 ro k u w w y n ik u s p ra w y S to c k d a le v. H a n s a r d 21 p rz y ję to

P a r lia m e n ta r y P a p e r s A ct22, w k tó ry m u sta n o w io n o p rz e s ła n k i w y łączające o d pow iedzialność z a słowo w o d n ie s ie n iu do w sz y stk ic h d o k u m en tó w a u to ­ ry z o w an y ch p rzez b ry ty js k i p a r la m e n t23. Spod k o n tro li sądow ej w yłączono p u b lik a c ję ra p o rtó w , głosow ań oraz in n y c h d o k u m en tó w u rz ęd o w y ch 24.

K olejnej m o dyfikacji odpow ied zialn o ści z ty tu łu libel d ok o n an o w L ord C a m p b e ll A ct z 1843 ro k u . D o k u m e n t te n p rz e w id y w a ł in s ty tu c ję p rz e p ro ­ sin , t a k z w a n ą a p o lo g y, k tó r a w p ły w a ła n a złag o d z en ie k a r y w sp ra w a c h zw ią z a n y c h z g a z e ta m i. I n n ą okolicznością eg z o n e ra c y jn ą b y ła in s ty tu c ja

fa ir c o m m e n t25. P o ja w iła się o n a n a p rz eło m ie X V III i XIX w ie k u ja k o u z a ­

sa d n ie n ie k r y ty k i a rty sty c z n e j. W sp ra w ie D ib d in v. S w a n 26 w y d a w ca je d n e j z b ry ty jsk ic h g a z e t s k ry ty k o w a ł w y stą p ie n ie z n a n e g o k o m p o zy to ra. L o rd K enyon stw ie rd z ił, że pom im o p ełn ej a k c e p ta c ji z a s a d y w olności p ra s y n a ­ leży o k re ślić jej g ra n ic e . W olność p ra s y p o w in n a być u ż y w a n a w sposób w łaściw y, uczciw y, bez złośliw ości. Z w ro t „nie p rz e k ra c z a ć g ra n ic uczciw ego k o m e n ta r z a ” o znaczał, że w ypow iedź n ie p o w in n a być w rog a, n ie p rz y ja z n a ,

18 H. Potter, dz. cyt., s. 422.

19 J. Sawicki, Ochrona czci a wolność krytyki, Warszawa 1956, s. 23.

20 Tamże, s. 58.

21 Stockdale v. Hansard [1839] (9 Ad & El 1).

22 The Parliamentary Papers Act uchwalony 14 kwietnia 1840 r. (3 & 4 Vict., c. 9).

23 W.R. Anson, The Law and Custom of the Constitution, Oxford 1935, s. 303.

24 W 1868 r. została wydana pierwsza decyzja sądu uznająca uprzywilejowaną rolę doku­ mentów urzędowych. Zob. E. Jenks, dz. cyt., s. 317.

25 H. Potter, dz. cyt., s. 419.

(6)

z a w ie ra ją c a z łą w olę - ill w ill - czy e le m e n t złośliw ości - m a lic e 27. W in n ej sp ra w ie , ro z p o zn aw a n ej p rzez L o rd a E lle n b o ro u g h w 1808 ro k u 28, p ro k la ­ m ow ano w olność k r y ty k i ja k o przy zw oito ść s m a k u i m o raln o ści. G łów nym p y ta n ie m było quo a n im o , czyli z b a d a n ie in te n c ji pozw anego: czy p u b lik a c ja k ry ty cz n eg o m a te r ia łu p raso w eg o m ia ła n a ce lu p o d n ie sie n ie p ro b le m u m o­ ra ln e g o , czy tylko dok u czen ie a u to ro w i k s ią ż e k . W sp ra w ie C a rr v. H o o d 29 sędziow ie b ry ty jsc y p o d k re ś lili k o nieczn ość o p ie ra n ia k ry ty c z n y c h o p in ii n a p ra w d zie, bo w iem k o m e n ta rz o p a rty n a k ła m s tw ie n ie m oże być u z n a n y z a

fa ir co m m en t. Po d ru g ie, k ry ty c z n e u w a g i n a le ż y o g raniczyć do s p ra w w a ż ­

n ych z p u n k tu w id z e n ia in te r e s u publicznego , j a k ró w n ież n ie pow inno się a ta k o w a ć ży cia p ry w a tn e g o in n y c h osób.

P o d k re ś le n ia w y m a g a fa k t, że początkow o w A n g lii w y ra ź n ie b y ła z a ­ ry so w a n a u p rz y w ile jo w a n a pozycja w ład z y i w sze lk ie re g u la c je p ra w n e w z a k re s ie k ry ty k i były k s z ta łto w a n e je d n o s tro n n ie , z u w z g lę d n ie n ie m w y łączn ie in te re só w m ożn y ch 30. T ypow ym tego p rz e ja w e m b y ła in s ty tu c ja

sed itio n , t r a k tu ją c a w sze lk ie słow a k r y ty k i w y p o w ied zian e pod a d re s e m

w ład z y ja k o b u n t. Z a p rz e stę p s tw o u z n a w a n o w sze lk ie p ise m n e lu b o p u b li­ k o w a n e w iadom ości m ogące w yw ołać s k a n d a l lu b rz u c a ją c e cień n a ro d z in ę k ró le w sk ą . J a k a k o lw ie k in fo rm a c ja z a w ie ra ją c a w sobie k ry ty k ę ów czesnej s y tu a c ji polityczno-ekonom icznej lu b d o ty czą ca k ró la , jego ro dziny, m in i­ stró w , sędziów lu b in n y c h osób z n a jd u ją c y c h się n a dw orze k ró le w s k im b y ła tr a k to w a n a ja k o d ziała ln o ść w yw rotow a.

N a jb a rd z ie j z n a n ą s p ra w ą b y ła s p ra w a W illia m a P r y n n e ’a z 1637 ro k u . P ry n n e o p u b lik o w ał k s ią ż k ę z a ty tu ło w a n ą H istr io m a s tr ix , w k tó re j s k ry ­ ty k o w an o m o raln o ść królow ej. Iz b a G w ia ź d z ista s k a z a ła a u to r a n a k a r ę obcięcia u s z u 31. I n n ą s ły n n ą s p ra w ą b y ła s p ra w a B a rn a rd is to n a . W ięzień p ró b o w ał n a p is a ć list, w k tó ry m z a w a rł p ogłoski n a te m a ty polityczne. W w y n ik u d z ia ła n ia w ięz ie n n ej c e n z u ry z o s ta ł s k a z a n y n a p o d sta w ie S e d itio n L ib el Act, w k tó ry m założono, że ja k ie k o lw ie k słow a w y p o w ied zia­ n e pod a d re s e m m o n a rc h y s ą n ie le g a ln e . S p ra w a w y w o ła ła z a in te re s o w a n ie o p in ii społecznej i k ry ty k ę z pow odu o rz e c z e n ia k a r y w ię z ie n ia osobie, k tó r a w ła śn ie o d b y w a ła k a rę .

W S ta n a c h Z jednoczonych p ierw sze re g u la c je p ra w n e dotyczące z a ­ g a d n ie n ia w olności w ypow iedzi pojaw iły się 30 l a t p rz e d o p u b lik o w an iem p ierw szej g a z e ty 32. W 1662 ro k u u s ta w y s ta n u M a s s a c h u s e tts z a b ra n ia ły p u b lik a c ji ja k ic h k o lw ie k in fo rm ac ji bez u p rz e d n ie j zgody w ładzy. D w a d zieś­ cia osiem l a t później B. H a r r is w y d a ł p ierw szy i jed n o c z e śn ie o s ta tn i n u m e r

27 C.H.S. Fifoot, dz. cyt., s. 136.

28 Tabart v. Tiper [1808] (1 Camp 350) - w przedmiotowej sprawie pozwany został oskar­ żony za wypowiedź, że powód, wydawca książek dla dzieci, przejawia w wydawanych przez siebie książkach niemoralne tendencje.

29 Carr v. Hood [1808] (1 Camp 354).

30 B. Storry Deans, The Student’s Legal History, London 1921, s. 89. 31 Tamże, s. 89.

(7)

„P u blick O c c u rre n c e s” - o s ta tn i z pow odu n ie u z y s k a n ia zgody n a p u b lik a c ję g a z e ty z a w ie ra ją c e j m a te r ia ły k ry ty k u ją c e b ry ty js k ą p o lity k ę k o lo n ia ln ą 33. O dm ow a in k o rp o ro w a n ia n a te ry to riu m now ego k o n ty n e n tu k ró lew sk ie j u s ta w y w sp ra w ie licen cji n a w y d a w a n ie g a z e t w 1695 ro k u spow odow ała falę a re s z to w a ń w ydaw ców g a z e t, m asow e z a m y k a n ie re d a k c ji o raz obło­ ż e n ie w y so k im p o d a tk ie m d z ia ła ln o śc i w y d aw n iczej34. J a k u k a z u je pow yż­ sze, h is to rii z a g a d n ie n ia w olności w ypow iedzi w S ta n a c h Z jednoczonych n ie m o ż n a ro z p a try w a ć w o d e rw a n iu od u w a ru n k o w a ń p ra w n y c h o b o w iąz u ją­ cych w ty m z a k re s ie w W ielkiej B ry ta n ii, k tó re by ły p rz en o szo n e do kolo- n ializo w a n ej A m ery k i35.

P om im o n iep o m y śln eg o p o c z ą tk u A m e ry k a n ie m ie li z n a c z n ie w ięk sze m ożliw ości p u b lik o w a n ia czy w y p o w ia d a n ia k ry ty c z n y c h u w a g niż B ry ty j­ czycy36. K o lo n ialn e rz ą d y a m e ry k a ń s k ie b yły m n iej o p e ra ty w n e w z w a l­ c z a n iu k ry ty c z n y c h w ypow iedzi. Bez w ą tp ie n ia n a jb a rd z ie j z n a n ą sp ra w ą , k tó r a w y w a rła du ży w pływ n a p ó ź n ie jsz ą lin ię o rz ecz n ic zą i s ta n d a r d y w ol­ ności w ypow iedzi, b y ła s p ra w a Z in g e ra 37.

N iem iec k i d z ie n n ik a rz J o h n P e te r Z in g er o p u b lik o w ał w je d n y m z n o ­ w o jo rsk ich ty g odników „New Y ork W eekly J o u r n a l ” a r ty k u ł k ry ty k u ją c y rz ą d y k o lo n ia ln e B rytyjczyków . N a p o d sta w ie a n g ie lsk ie j u s ta w y o b u n ta c h S e d itio n Law , w k tó re j p rz ew id zian o s a n k c je z a d zia ła ln o ść p o le g a ją c ą n a sz k a lo w a n iu w ładzy, w 1734 ro k u z o s ta ł o sk a rż o n y i o sad zo n y w w ięz ie n iu . O b ro ń c a Z in g e ra A. H a m ilto n podczas ro z p ra w y w y s u n ą ł p o s tu la t u z n a n ia p ra w d ziw o ści z a rz u tó w k ry ty c z n y c h ja k o okoliczności w yłączającej odpow ie­ dzialność. A d w okatow i Z in g e ra u d ało się p rz e k o n a ć sąd , że ż a d e n człow iek n ie p o w in ien być k a r a n y z a o p u b lik o w an ie k ry ty c z n y c h in fo rm ac ji n a te m a t rząd zą cy ch , je ż e li w ypow iedzi te były za ró w n o p ra w d ziw e, j a k i s łu s z n e 38. S ędziow ie zig n o ro w ali b ry ty js k i a k t i u n ie w in n ili n iem ieck ieg o d z ie n n ik a ­ rz a . S p ra w a t a b y ła p ie rw sz y m w ie lk im p o lity czn y m zw y cięstw em w olno­ ści słow a. Ja k k o lw ie k j e s t to fa k t godny z a p a m ię ta n ia ja k o p u n k t zw ro tn y w p o jm o w an iu ro li k r y ty k i w ładzy, n ie położył on k r e s u pró b o m B ry ty jczy ­ ków p o d p o rz ą d k o w a n ia i k o n tro li p ra s y w A m ery ce39.

P ie rw s i o sad n icy w N ow ym Św iecie w p e łn i a k c e p to w a li n a rz u c o n y b ry ­ ty js k i sy s te m p ra w n y 40. P od w pływ em ro zw ijającej się n a k o n ty n e n c ie a m e ­ ry k a ń s k im d o k try n y n a s tą p iła z m ia n a p o d ejścia do z a g a d n ie n ia sw obody w ypow iedzi41. W e d łu g te o rii B la c k sto n e ’a, w olność sło w a j e s t n ie z b ę d n y m w a ru n k ie m p ro c e su o d k ry w a n ia p ra w d y i z g łę b ia n ia w iedzy. J a k p o d k re śla ł

33 Tamże, s. 37.

34 T.B. Carter, J. Lushbouhg Dee, M.J. Gaynes, H.L. Zuckman, Mass Communication

Law. In a Nutshell, Minnesota 1994, s. 3.

35 J.A. Barron, C.T. Dienes, First Amendment Law. In a Nutshell, Minnesota 2004, s. 4. 36 J.E. Nowak, R.D. Rotunda, Constitutional Law, Minnesota 2004, s. 1145.

37 Tamże, s. 1145-1146.

38 T.B. Canter, J. Lushbouhg Dee, M.J. Gaynes, H.L. Zuckman, dz. cyt., s. 4. 39 D.R. Pember, dz. cyt., s. 36.

40 J.A. Barron, C.T. Dienes, dz. cyt., s. 4. 41 D.R. Pember, dz. cyt., s. 36.

(8)

uczony, w olność w ypow iedzi n a ła m a c h p ra s y od znaczać się p o w in n a b r a ­ k ie m c e n zu ry u p rz e d n ie j ze s tro n y w ład z y 42, je d n a k n ie n a le ż y jej u to ż s a ­ m iać z b ra k ie m odpow iedzialności z a słowo43. P od koniec X V III w ie k u po d­ ję to p ierw sze k ro k i w celu z re w id o w a n ia p o sta n o w ie ń p raw n y ch , w ty m

obow iązującego S ed itio n L ibel A ct44. Pom im o rozpoczętego w poszczególnych s ta n a c h p ro c esu legislacyjnego, j a k K o n s ty tu c ja M a s s a c h u s e tts z 1780 ro k u g w a ra n tu ją c a w olność w ypow iedzi, z d a rz a ły się pom iędzy 1799 a 1803 ro ­ k ie m p rz y p a d k i w yroków sk az u ją cy ch z a k ry ty k ę i p rz e k o n a n ia p o lity czn e45. M o m e n te m przeło m o w y m w p o d ejściu do z a g a d n ie n ia k r y ty k i było u c h w a le n ie K o n s ty tu c ji S ta n ó w A m ery k i P ółnocnej. Szczególnie p rzyjęcie p ierw szej p o p ra w k i było p o d y k to w an e w ie lk ą n ie c h ę c ią do u s ta w y S ed ito n L ibel, było w y ra z e m w a lk i z k o n se rw a ty w n y m i re g u la c ja m i b ry ty js k im i46, ja k rów nież zw y cięstw em m y śli lib e ra ln e j n a n ow ym k o n ty n e n c ie . P ie rw s z a p o p ra w k a w y ty c z a ła n o w ą lin ię sto su n k ó w po m ięd zy w ła d z ą a s u w e re n n y m spo łeczeń stw em . W nowo tw o rzo n y ch u w a ru n k o w a n ia c h sp ołecznych to rz ą d m ia ł służyć sp o łeczeń stw u ; ze rw a n o z o b o w iąz u ją cą od czasów s ta ro ż y tn y c h z a s a d ą u p rz y w ile jo w a n ia w ład z y 47. Z ało żen iem p ierw szej p o p ra w k i było z a ­ g w a ra n to w a n ie p ra w a do sw obodnego w y ra ż a n ia opinii, k tó re o d n o szą się do w a żn y ch z a g a d n ie ń w sp ra w a c h p o lity czn y ch 48. U p o d sta w now ej re g u ­ lacji le ż a ła te o ria , zgodnie z k tó r ą w olność w y po w iedzi zaliczono do sw obód p rzy ro d zo n y ch człow ieka, n a d a ją c jej in te rp re ta c ję o d p o w iad a ją cą k o n ce p ­ cjom p ra w n a tu r y 49. P r a w n o - n a tu r a ln a g e n e z a z a k ła d a ła u n iem o żliw ien ie o g ra n ic z a n ia p ra w a p rz yrodzoneg o i n iezb y w aln eg o p rzez rz ąd zący ch .

W a rto ść pierw szej p o p ra w k i p o z w a la ła k o rz y sta ją c y m z w olności słow a n a p u b lik o w a n ie w szy stk ieg o , o czym decydow ali o b y w a te le50. W sp ra w ie

N ew Y o rk T im e s v. S u l liv a n 51 S ą d N ajw yższy u s ta n o w ił s ta n d a r d obow ią­

zu jąc y w sp ra w a c h o z n ie sła w ie n ie , k tó ry b y ł k o rz y s tn y d la p ra sy . P o le­ g a ł on n a o g ra n ic z e n iu m ożliw ości u w z g lę d n ie n ia p o w ód ztw a w p ro c esac h o z n ie sła w ie n ie , w k tó ry c h p o zw an y m j e s t p r a s a 52. P rzy jęcie tej kon cepcji w o rzeczn ictw ie sądów a m e ry k a ń s k ic h spow odow ało s k u te k w p o sta c i p rz e ­ w a g i w olności p ra s y n a d o c h ro n ą p ry w a tn o śc i je d n o s tk i w p rz y p a d k u k o n ­ flik tu ty ch k o n k u ru ją c y c h ze so b ą in te re só w 53.

42 R.M. O’Neil, The First Amendment and Civil Liability, Bloomington 2001, s. 5.

43 J.A. Barron, C.T. Dienes, dz. cyt., s. 4.

44 Sedition Act uchwalony 17 lipca 1798 r. (1 Stat. 596).

45 E.S. Corwin, The Constitution of the United States of America. Analysis and Interpre­

tation, Washington 1953, s. 769.

46 Tamże, s. 770.

47 J.A. Barron, C.T. Dienes, dz. cyt., s. 5.

48 E.S. Corwin, dz. cyt., s. 769.

49 W. Sokolewicz, Wolność słowa, prasy i zgromadzeń, w: Prawa człowieka w Stanach

Zjednoczonych, red. L. Pastusiak, Warszawa 1985, s. 204.

50 D.R. Pember, dz. cyt., s. 43.

51 New York Times v. Sullivan [1964] (376 U.S. 254).

52 J. Sieńczyło-Chlabicz, Naruszenie prywatności osób publicznych przez prasę, Kraków 2006, s. 397.

(9)

W p ierw szej d e k a d z ie XIX w ie k u p o w szech nie a k c ep to w an o z a s a d ę ob iek ty w n ej odpow ied zialn o ści sta w ia ją c e g o k ry ty c z n y z a rz u t. B ezp raw n o ść cz y n u a u to r a m a te r ia łu p rasow ego b y ła w y łączo na, jeżeli:

1) z a r z u t b y ł o b ie k ty w n ie p ra w d ziw y ;

2) z a r z u t b y ł ro z g ła s z a n y z p o b u d e k z a słu g u ją c y c h n a u w z g lę d n ie n ie

-go o d m o tives;

3) sp ra w c y p rz y św ie c a ły godziw e cele - ju s tifia b le e n d s 54.

B y ła to t a k z w a n a fo rm u ła H a m ilto n a , u ż y ta po ra z p ie rw sz y przez obrońcę C ro sw e lla w 1804 ro k u w sp ra w ie o o b ra zę p re z y d e n ta Je ffe rs o ­ n a 55. Z o sta ła o n a n a s tę p n ie re c y p o w a n a p rzez 27 sta n ó w ja k o n o rm a s ta n o ­ w ego p ra w a k a rn e g o .

O d 220 l a t tr w a d y s k u s ja w obec z n a c z e n ia p ierw szej p o p ra w k i. D efin io ­ w a n ie p ierw szej p o p ra w k i do d zisiaj j e s t d e te rm in o w a n e w głów nej m ierz e p rzez orzecznictw o S ą d u N ajw yższego. W łaściw y m w y d aje się tra k to w a n ie z n a c z e n ia w olności w ypow iedzi u jętej w k o n s ty tu c ji S ta n ó w Z jednoczonych ja k o z a w ie ra ją c e j w sobie p ra w a o b y w a te li do k ry ty k o w a n ia rz ą d u . Tego ty p u w ypow iedzi po lity czn e z a jm u ją c e n tr a ln e m iejsce w n o w o czesny m ro ­ z u m ie n iu z n a c z e n ia p ierw szej p o p ra w k i. I s to tą d em o k ra cji j e s t m ożliw ość u c z e s tn ic tw a o b y w a te li w pro cesie rz ą d z e n ia p o p rzez ocenę rz ąd zący ch . P ie rw sz y sto p ie ń u c z e s tn ic tw a o b y w a te li p rz e ja w ia się w w ybo rze p rz e d s ta ­ w icieli w ładzy, e le m e n te m n ieo d łąc zn y m j e s t n a s tę p n ie w e ry fik a c ja rz ą d u p rz e ja w ia ją c a się w w y ra ż a n iu ocen i o p in ii n a ich te m a t, w ra m a c h w olno­ ści w ypow ied zi56.

2. Rozwój prawa do krytyki w św ietle dorobku polskiej

doktryny i judykatury

H isto ry c z n y rozwój g w a ra n c ji p ra w n y c h w olności w ypow iedzi w P olsce n ie o d b ieg ał za sa d n ic z o od re g u la c ji o b ow iązu jący ch w in n y c h p a ń s tw a c h . P o lsk ie praw o, podobnie ja k p o ls k a k u ltu r a , j e s t z w ią z a n e z cyw ilizacją ła c iń sk ą . Z ależność t a w ie lo k ro tn ie p rz e ja w ia ła się w p ra w ie w w a rs tw ie m ery to ry c zn ej i s e m a n ty c z n e j57. W d zied z in ie m ediów p ierw sze re g u la c je p ra w n e p ojaw iły się n a p o c z ą tk u XVI w iek u , w ra z z rozw ojem p ra s y d r u ­ k ow an ej. O baw y m o n a rc h y p rz e d k r y ty k ą ze s tro n y p o d d an y c h pow odow ały podjęcie prób m ając y ch n a ce lu p o d p o rz ą d k o w a n ie p ra s y w ładcy. W sz elk a m y śl n ie z g o d n a z id e ą k ró la b y ła tłu m io n a . P o c z ą tk i in s ty tu c jo n a liz a c ji w ol­ ności w ypow iedzi w P olsce n ie ró ż n iły się w p o ró w n a n iu z w y p ra co w a n y m i ro z w ią z a n ia m i p a ń s tw s y s te m u c o m m o n la w . P ie rw s z a połow a XVI w ie­ k u d a ła p o c z ą te k c e n z u rz e m ającej n a ce lu e lim in o w a n ie n iep rz y ch y ln y ch

54 B.S. Markesinis, S.F. Deakin, Tort Law, Oxford 1999, s. 624. 55 J. Sawicki, dz. cyt., s. 59.

56 Tamże, s. 47.

(10)

w ypow iedzi n a te m a t u s tro ju p a ń s tw a , p row adzo nej p olity k i, s p ra w społecz­ n ych i relig ii.

O w z g lę d n y m o p ó źn ien iu ew olucji p ra w n y c h g w a ra n c ji w olności w ypo­ w ied zi św iadczy fa k t, że P o ls k a od 1772 ro k u z n a jd o w a ła się w s ta n ie z a ­ g ro ż e n ia te ry to ria ln e g o p a ń s tw a , a n a s tę p n ie n a 123 l a t a s tr a c iła n ie p o d ­ ległość. S y tu a c ja t a d o p ro w a d ziła do s ta n u , w k tó ry m w P olsce było m iejsce n a je d n ą g a z e tę in fo rm ac y jn ą, podczas gdy n a p rz y k ła d w A n g lii u k az y w ało się do XVII w ie k u k ilk a n a ś c ie ty tu łó w g az et. P re z e n tu ją c dzieje in s ty tu c jo ­ n a liz a c ji w olności w ypow iedzi w Polsce, n ie m o ż n a a b s tra h o w a ć od w a r u n ­ ków p ra w n o -u stro jo w y ch . G enezę i rozwój p ra w a do k r y ty k i m o żn a podzielić n a pięć z a sa d n ic z y c h okresów . D w a p ie rw sz e to o k re s d aw nej R zeczypospo­ litej, ob ejm u jący XVI i XVII w iek, oraz o k re s rozbiorów P olski, ob ejm ujący la t a od 1772 do 1918. K olejne e ta p y to o k re s 1) d w u d z ie sto le c ia m ięd zyw o­ jen n eg o , 2) w ojny i 3) P o lsk iej R zeczypospolitej Ludow ej.

2.1. K rytyka w daw nej R zeczy p o sp o litej

H is to ria in sty tu c jo n a liz a c ji w olności w ypow iedzi n a zie m ia c h po lsk ich sięga, j a k ju ż w sp o m n ian o , p ierw szej połow y XVI w iek u . P o do b n ie j a k w in n y c h k ra ja c h eu ro p e jsk ic h , b y ła o n a p o łącz o n a z w y d a rz e n ia m i poli- ty czn o -relig ijn y m i is to tn y m i d la k u ltu r y polskiej i ży c ia n a ro d u . W R zeczy­ p osp olitej szlacheckiej p r a s a p o jaw iła się n a jp ie rw w p o sta c i o k a z jo n a ln ie w y d a w an y ch d ru k ó w in fo rm acy jn y ch , p rz e d s ta w ia ją c y c h opisy w y d a rz e ń b u d zą cy ch ogólne z a in te re s o w a n ie 58. K ry ty k a ów czesnej s y tu a c ji po lity cz­ nej b y ła po w szech n a. K ied y n a ła m y p ierw szy ch g a z e t w d a rły się k ry ty c z n e k o m e n ta rz e , podjęto rów nież p ierw sze p ró b y z in s ty tu c jo n a liz o w a n ia d z ia ła l­ ności w y daw niczej.

P o c z ą tk i p ań stw o w e g o urzędow ego d z ia ła n ia k o n tro li d ru k u łączy się z e d y k ta m i k ró le w sk im i z 27 m a ja 1520 ro k u i 22 lu teg o 1522 ro k u . W y­ d a n e one z o s ta ły pod w pływ em d u c h o w ie ń stw a k ato lick ieg o , za n ie p o k o jo ­ nego m n o ż ą c ą się re lig ijn ą l i t e r a t u r ą p ro te s ta n c k ą i p o s tę p a m i refo rm acji. E d y k ty z a b ra n ia ły s p ro w a d z a n ia d zieł L u tr a pod k a r ą k o n fis k a ty m a ją tk u lu b w y g n a n ia 59. K olejny ed y k t, z 22 s ie rp n ia 1523 ro k u , g ro ził k a r ą b a n ic ji lu b śm ie rc i z a przy w o żen ie i sp rz e d a ż n a te re n ie R zeczypospolitej k s ią ż e k z n u r t u re fo rm a c ji60.

W 1537 ro k u Z y g m u n t I S ta r y w y d a ł e d y k t przeciw ko p is a rz o m listów h a n ie b n y c h . E d y k t te n z a k a z y w a ł p u b lik a c ji obelżyw ych p ism , t a k zw an y ch p asz k w ili. Z a k re s m e ry to ry c z n y o raz cele, k tó ry m służyło o g ra n ic zen ie w ol­ ności słow a, w sk a z y w a ły n a w y łączn ie p a ń stw o w y c h a r a k te r p rzed m io tow eg o

58 J. Łojek, Prasa dawnej Rzeczypospolitej, w: Dzieje prasy polskiej, red. J. Łojek, J. My- śliński, W. Władyka, Warszawa 1988, s. 61.

59 J. Bafia, dz. cyt., s. 42. 60 J. Sobczak, dz. cyt., s. 54.

(11)

a k tu . Z godnie z b rz m ie n ie m e d y k tu a u to r i p is a rz p a s z k w ilu p o d leg ał k a rz e śm ierci. K a ra g ro z iła z a p is m a s z k a lu ją c e in n y c h lu d zi, za ró w n o n iższego s ta n u , posłów , sen a to ró w , j a k i sam ego k ró la 61.

K o lejny a k t p ra w n y , z a ty tu ło w a n y P o stę p e k sądów około k a r a n i a n a g a rd le , z o s ta ł w y d a n y w 1559 ro k u . Z a w ie ra ł p o s ta n o w ie n ia , zg od nie z k tó ­ ry m i an o n im o w y d ru k n a ru s z a ją c y do bre im ię za w sze m ia ł być tra k to w a n y ja k n a ru s z a ją c y praw o , bez w z g lęd u n a p raw d ziw o ść s ta w ia n y c h w p iśm ie z a rz u tó w . N a le ż y przy jąć, że ów cześn i te o re ty c y p ra w a k a rn e g o o p o w iad ali się z a in s ty tu c ją d yfam acji, a w ięc p rzeciw ko d o p u szczaln o ści lu b u w z g lę d ­ n ie n iu dow odu p ra w d y w p rz y p a d k u k ry ty k i62.

W a żn y m d o k u m e n te m b y ł w y d a n y 7 lu teg o 1580 ro k u p rzez S te fa n a B ato reg o u n iw e r s a ł d la d ru k a rz y , k tó ry z a k a z y w a ł d ru k o w a n ia ja k ic h k o l­ w iek k s ią ż e k o p isu jący ch dzieje ów czesnej P o lsk i. N ie ozn aczało to je d n a k , że obow iązyw ał w ów czas ca łk o w ity z a k a z p u b lik a c ji k s ią ż e k h isto ry czn y c h . D ru k a rz e , zg odnie z p o sta n o w ie n ia m i u n iw e rs a łu , b y li zoblig o w an i do u zy ­ s k a n ia p o zw o len ia n a ich d ru k o w a n ie 63.

W sz y stk ie pow yższe a k ty by ły w y d a w a n e w ted y, k ie d y P o ls k a z n a jd o w a ła się w k o n flik ta c h pow odujących s z e ro k ą k ry ty k ę d z ia ła ń czy nników r z ą ­ dzących, głów nie m o n arc h y . T w orzyły się w ów czas frak cje w rog ie polityce dw oru. W X V I-w iecznej P olsce w olność słow a, sw oboda k r y ty k i czynników rząd zą cy ch , w ty m u rz ę d n ik ó w p a ń stw o w y c h i k ró la , b y ła u w a ż a n a przez sz la c h tę z a je d e n z n a jw a ż n ie jsz y c h elem e n tó w sk ład ow ych n iesp recy zow a- nej id e i „złotej w olności”64. P om im o ciągłego ro z k w itu w ty m o k re sie p ra w szlac h eck ic h w p row adzono w życie re g u la c je m a ją c e n a celu n a k r e ś le n ie g ra n ic tej e le m e n ta rn e j w olności. P o d czas gdy w za ch o d n iej części E u ro p y p o w sta w a ły now e g a z e ty i c z a so p ism a lite ra c k ie , ożyw iał się ru c h w y d a w n i­ czy, w R zeczypospolitej n a s tę p o w a ł z a stó j k u ltu ra ln y . C iąg ły n a p ły w g a z e t z a g ra n ic z n y c h p rzez d łu g i czas u n ie m o ż liw ia ł z a ło ż en ie sta łe j k ra jo w ej g a ­ z e ty d ru k o w a n e j.

D odatkow o o k re s te n c h a ra k te ry z o w a ła w a lk a p ijaró w z je z u ita m i. Z jaw isko to m iało is to tn e z n a c z e n ie z p u n k tu w id z e n ia k r y ty k i prasow ej, gdyż k s ię ż a p ijarz y , sta n o w ią c y n ie w ą tp liw ie n a jb a rd z ie j p o stęp o w y za k o n w d aw n ej R zeczypospolitej, k o rz y s ta li z p rz y w ile ju c u m iu re exlu sivo . P o ­ w yższy przyw ilej d a w a ł im w yłączn e p ra w o do w y d a w a n ia czaso p ism n a te re n ie R zeczypospolitej. W w a ru n k a c h zm o n o p o lizo w an ia p iś m ie n n ic tw a przez je d e n za k o n k r y ty k a p ra s o w a tr a c iła całkow icie n a z n a c z e n iu 65.

61 A. Karbowicz, Szlachecka wolność słowa: fikcja czy rzeczywistość? Cenzura państwowa

w XVI-wiecznej Polsce, Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej UJ, Kraków 2006,

s. 140.

62 J. Sawicki, dz. cyt., s. 26. 63 A. Karbowicz, dz. cyt., s. 144. 64 Tamże, s. 137.

(12)

2.2. H istoria krytyki prasow ej w d o b ie rozb iorów P o lsk i

W iek X V III n ie w p ły n ą ł znacząco n a p odejście p ra w n e do z a g a d n ie n ia w olności w ypow iedzi. Is to tn e z n a c z e n ie d la p ra w n e j s y tu a c ji k r y ty k i w ciąż m ia ł sy s te m k o ncesyjny, p o leg ający n a u d z ie la n iu p rzez dw ór k ró le w sk i m o­ n o p o lu w z a k re s ie p ra s y ty lk o je d n e m u podm iotow i. P rzy w ilej w y d a w a n ia g a z e t in fo rm ac y jn y ch w P olsce u trz y m y w a ł z a k o n p ija ró w 66. D ru k a rz e p ró ­ b u jący n a ru s z y ć te n m onopol n a r a ż a li się n a p ro cesy i k a r y sądow e. S y tu ­ a c ja z m ie n iła się w 1736 ro k u w s k u te k o p u b lik o w a n ia n a ła m a c h p ra s y in ­ form acji, k tó r a p rzez k o re k to rs k ie n ie d o p a trz e n ie z o s ta ła u z n a n a z a o b ra zę d w o ru królow ej. P o d ając w iad o m o ści o królow ej M a rii Jó ze fin ie , p rz e n ie sio ­ no w y ra z „królow a” ta k , że z a b ra k ło sy lab y „lo”, p rzez co odczy tyw an o te n w y ra z ja k o „k ro w a”. M onopol p ra so w y z o s ta ł o d e b ra n y p ija ro m i p rz e sz e d ł w p o sia d a n ie z a k o n u je z u itó w 67.

P ra w n y c h g w a ra n c ji w olności słow a n ie było je d n a k w P olsce aż do 1791 ro k u . W to k u o b ra d S e jm u C z te ro le tn ie g o p o djęto p ro b lem w olności d ru k u . P rz y ję te 7 s ty c z n ia 1791 ro k u P r a w a k a r d y n a ln e n ie w z ru sz o n e g w a­ ra n to w a ły w a r t. 14 w olność w ypow iedzi lib erta s se n tie n d i. K o n sty tu c ja 3 m a ja p o m ija ła c a łk o w ity m m ilc zen iem z a g a d n ie n ie c e n z u ry i w olności d r u k u 68.

S y tu a c ja p ra w n a u le g ła p o g o rsz e n iu w w y n ik u k o n fe d e ra c ji targ o w i- ckiej. Po o b a le n iu k o n sty tu c ji, 7 w rz e ś n ia 1792 ro k u z o s ta ła w p ro w ad zo n a p rzez w ład z e k o n fe d e ra c k ie c e n z u ra p re w e n c y jn a p ra sy , z m u s z a ją c a r e d a k ­ cje do p rz e d s ta w ia n ia do k o n tro li p rz e d d ru k ie m w sz y stk ic h m a te ria łó w dotyczących w y d a rz e ń w Polsce. W czasie rozbiorów p o ls k a c e n z u ra b y ła k s z ta łto w a n a p rzez p o lity k ę a n ty p o ls k ą i p ra w a p a ń s tw zaborczych. C e n z u ­ r a tego o k re s u o grom nie o g ra n ic z a ła sw obodę p u b lik acji, co odbiło się szcze­ gólnie n e g a ty w n ie n a rozw oju p ra w a do k r y ty k i p raso w ej.

K o nieczn e j e s t p o d k re śle n ie , że w XIX w ie k u p r a s a p o lsk a fu n k cjo n o ­ w a ła w in n y ch w a ru n k a c h cy w ilizacy jn o -k u ltu ro w y ch niż p r a s a z a ch o d n ia. P rze z p o n a d sto l a t d z ia ła ła w w a ru n k a c h niew o li n aro d o w ej i b y ła w d u ­ ży m s to p n iu o d m ie n n a niż p r a s a n a zacho dzie. W p a ń s tw a c h zach o d n ich is to tn ie js z ą rolę odg ry w ały p rz e m ia n y sp o łecz n o -k u ltu ro w e niż o g ra n ic z e n ia c e n z u ra ln e . W ydaw com z a g ra n ic z n y m nieobce było w ty m czasie sto so w an ie z a s a d y „krew n a p ierw szej s tro n ie ”. W ypow iedzi d z ie n n ik a rs k ie cech o w ała o stro ść i polem iczność. P r a s a p o lsk a tego o k re s u n ie p rz e k s z ta łc iła się j a k z a c h o d n ia w c z y s tą p ra s ę in fo rm a c y jn ą i se n sa c y jn ą , w szczególnych w a ­ ru n k a c h naro d o w ej niew o li m u s ia ła bo w iem sp e łn ia ć in n ą ro lę 69.

66 J. Sobczak, dz. cyt., s. 57.

67 J. Łojek, Prasa dawnej Rzeczypospolitej, w: Dzieje prasy polskiej, s. 16. 68 J. Sobczak, dz. cyt., s. 58.

(13)

2.3. K rytyka w ok resie m ię d z y w o je n n y m

S zczególnie w a ż n y d la rozw oju p ra w n y c h g w a ra n c ji w olności w ypow ie­ dzi b y ł o k re s m iędzyw ojenny . O d z y sk a n ie n iep od leg ło ści po o k re sie ro zb io­ rów i p o w ołanie do ży cia p a ń s tw a polskiego otw orzyło w sz y stk ie p ro b lem y u stro jo w o -p raw n e, w ty m z a g a d n ie n ie u n o rm o w a n ia w olności w ypow iedzi70. D w u d ziesto lecie m ięd zy w o jen n e m o ż n a podzielić n a d w a o k re sy : p ierw szy ob ejm uje l a t a 1 9 1 8 -1 9 2 6 , d ru g i, po przew ro cie m ajow ym , c h a ra k te ry z u je się ro s n ą c ą ro lą san a cy jn eg o obozu pod rz ą d a m i Jó z e fa P iłsu d s k ie g o 71.

J u ż p ie rw sz e m iesiące is tn ie n ia niepo dległego p a ń s tw a polskiego p rz y ­ nio sły p o sta n o w ie n ia z z a k r e s u p ra w a prasow ego. W lu ty m 1919 ro k u n a ­ cz eln ik p a ń s tw a J . P iłs u d s k i p o d jął a k ty p ra w n e w p rzed m io cie ty m c z a so ­ w ych p rzep isó w p ra so w y ch 72. D e k re t n a c z e ln ik a w a r t. 1 głosił, że p r a s a j e s t w olna, a w olność p ra s y p o d leg a ty lk o ty m o g ran iczen io m , k tó re są p rz e w id z ia n e w k o d e k sie k a r n y m lu b o k re ś la n e w u s ta w ie 73. S zero k i z a ­ k re s w olności w ypow iedzi i s y tu a c ja rz ą d u , k tó ry n ie d y sp o n o w ał ż a d n y m i p ra w n y m i ś ro d k a m i u m o żliw iający m i m u p raw o n a d z o ru n a d p ra s ą , u ła ­ tw iły o stre a ta k i n a g a b in e t ów czesnego p re m ie ra . W obec n ieo g ra n iczo n e j k r y ty k i r z ą d u p rz y stą p io n o do p ra c n a d p rz y g o to w a n ie m p rzep isó w u m o ż­ liw iający ch w ład z y w y k o n y w a n ie n a d z o ru n a d p ra s ą , w y b ie ra ją c k ie ru n e k

74 c e n z u ry re p re sy jn e j .

W olność słow a p o tw ierd z iły n a s tę p n ie p o s ta n o w ie n ia k o n s ty tu c ji m a r ­ cowej z 1921 ro k u . W a r t. 104 tej k o n sty tu c ji w yrażono ogólną id eę w olno­ ści słow a: k a ż d y o b y w atel m a p raw o sw obodnego w y ra ż a n ia sw oich m yśli i p rz e k o n a ń , o ile n ie n a r u s z a p rzez to p rzepisów p ra w a 75. Po z a m a c h u m a ­ jo w ym rz ą d zain icjo w ał w y d a n ie ro z p o rz ą d z e n ia o k a r a c h z a rozp ow szech­ n ia n ie n iep ra w d ziw y c h w iadom ości oraz z a zn iew ag ę w ładz i ich p rz e d s ta - w icieli76. A k t te n by ł n a sta w io n y n a o g ra n ic zen ie k ry ty k i ze s tro n y p ra sy , a z p u n k tu w id ze n ia w a lk i z p r a s ą rozw ijał cen zu rę re p re s y jn ą 77. P rzed m io ­ tow e rozporządzenie spotkało się z o s trą k ry ty k ą w sejm ie i ze stro n y opozy­ cji sejm owej, nazyw ającej je „ u staw ą k ag a ń co w ą”78. N a sk u te k n a c isk u opinii publicznej rozporządzenie zostało uchylone przez sejm 31 g ru d n ia 1926 ro k u 79.

70 J. Bafia, Prawo o cenzurze, Warszawa 1983, s. 14.

71 W. Pisarek, Prasa - nasz chleb powszedni, Wrocław 1978, s. 105.

72 Dekret w przedmiocie tymczasowych przepisów prasowych (Dz.Pr.P.P. 1919, nr 14, poz. 186).

73 J. Bafia, Prawo o wolności..., s. 47. 74 J. Sobczak, dz. cyt., s. 88.

75 Ustawa z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. nr 44, poz. 267). 76 Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 4 listopada 1926 r. o karach za rozpo­ wszechnianie nieprawdziwych wiadomości oraz o karach za zniewagę władz i ich przedstawi­ cieli (Dz.U. nr 10, poz. 640).

77 J. Bafia, Prawo o wolności., s. 50. 78 Tamże, s. 50.

79 Ustawa z 15 grudnia 1926 r. w przedmiocie uchylenia mocy prawnej rozporządzenia Pre­ zydenta Rzeczypospolitej z 4 listopada 1926 r. o karach za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości oraz o karach za zniewagę władz i ich przedstawicieli (Dz.U. nr 128, poz. 755).

(14)

W odrodzonej P olsce w ie lo k ro tn ie podejm ow ano p ró b y u c h w a le n ia u s t a ­ w y p raso w ej. W sz y stk ie p ro je k ty je d n a k u p a d a ły . W w y n ik u w znow ionej p ro c e d u ry leg islacy jn ej w 1936 ro k u R a d a M in istró w u c h w a liła p ro je k t n o ­ w ego p ra w a p rasow ego, k tó ry po p o d p is a n iu p rzez p re z y d e n ta 21 lis to p a d a 1938 ro k u w sz e d ł w życie ja k o d e k r e t P ra w o p ra so w e 80. U c h w a lo n a n a s tę p ­ n ie k o n s ty tu c ja k w ie tn io w a 81 n ie z a w ie ra ła sfo rm u ło w a ń uw id oczn ion ych w k o n s ty tu c ji z 1921 ro k u , m ięd zy in n y m i a r ty k u łu o w olności p ra sy . W te n sposób w olność w ypow iedzi s tr a c iła c h a r a k te r n o rm y k o n s ty tu c y jn e j82.

W o k re sie d w u d z ie sto le cia m iędzyw o jenn ego p o w stało ta k ż e now e z ja ­ w isko dotyczące p ra sy . K ry ty c zn e p o lem ik i p ra so w e zaczęły k o n c e n tro w a ć się w okół h a s e ł w a lk i o do m in ację p a r tii p olityczn ych . D odatkow o z n a c z n a część w ydaw ców p ra s y z a c z ę ła być d o to w a n a p rzez p a rtie , co w iązało się z d o sto so w an iem p ra s y do słu żeb n e j ro li w obec p a r tii. D oprow adziło to do p o ja w ie n ia się now oczesnej p ra s y p arty jn o -p o lity czn e j.

U staw a Prawo p rasow e z 1938 roku

W o k re sie II R zeczypospolitej n a jw a ż n ie jsz y m w y d a rz e n ie m z w ią z a n y m z u s ta n a w ia n ie m g w a ra n c ji p ra w n y c h dotyczących w olności w ypow iedzi b y ł d e k r e t p re z y d e n ta z 21 lis to p a d a 1938 ro k u P ra w o p raso w e. W k w e stii o k re ś le n ia ogólnych r a m w olności w ypow iedzi w d ek recie ty m n a w ią z a n o do re g u ły , że g ra n ic ą w olności p ra s y j e s t dobro p o w sze ch n e83. P rz y w ią z a n o też is to tn ą w ag ę do p rz e s tę p s tw po p ełn io n y ch w tre ś c i d ru k u . Z a g ra n ic ę w olności w ypow iedzi u z n a n o p rz e stę p stw o p ra so w e, a w ięc n a r u s z e n ie d r u ­ k ie m p ra w a k a rn e g o 84. Z a k re s w olności p ra s y w y z n acz ały z a te m obow ią­ zu jąc e p rz e p isy p ra w a p raso w eg o i p ra w a k a rn e g o 85. P o za d e k re te m p ra s o ­ w y m w olność w ypow iedzi b y ła lim ito w a n a in n y m i d e k r e ta m i i u s ta w a m i, n a p rz y k ła d o o ch ro n ie im ie n ia J ó z e fa P iłsu d s k ie g o 86 czy o o chro n ie n ie k tó ­ ry ch in te re só w p a ń s tw a 87.

U s ta w a p ra so w a n ie z a w ie ra ła leg aln e j defin icji k r y ty k i prasow ej. P ro b le m u re g u lo w a n ia k ry ty k i, ja k o okoliczności w y łączającej b e z p ra w ­ ność czynu, z o s ta ł p o d n iesio n y w to k u p ra c k od y fik acy jn y ch n a d ro z d z ia ­ łem k o d e k su k a rn e g o o b ejm u jący m zn iew ag i. R ozw ażając, ja k ie s ą g ra n ic e

80 Dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z 21 listopada 1938 r. Prawo prasowe (Dz.U. nr 89, poz. 608).

81 Ustawa konstytucyjna z 23 kwietnia 1935 r. (Dz.U.R.P, nr 30, poz. 227). 82 J. Sobczak, dz. cyt., s. 91.

83 J. Bafia, Prawo o wolności..., s. 58. 84 Tenże, Prawo o cenzurze, s. 18.

85 Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 11 lipca 1932 r. Kodeks karny (Dz.U. nr 60, poz. 571).

86 Ustawa z 7 kwietnia 1938 r. o ochronie Imienia Józefa Piłsudskiego, Pierwszego Mar­ szałka Polski (Dz.U. nr 25, poz. 219).

87 Dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z 22 listopada 1938 r. o ochronie niektórych inte­ resów Państwa (Dz.U. nr 91, poz. 623).

(15)

b e z k a rn o śc i osób w y p o w iad ający ch k ry ty c z n e są d y o d z ia ła ln o śc i n au k o w ej, a rty sty c z n e j czy p olitycznej, p rzew o d n iczący S ekcji P r a w a K a rn eg o K om isji K odyfikacyjnej J . M ak a rew ic z stw ie rd z ił, że n ie j e s t k o n ieczn e w y o d rę b n ia ­ n ie tej sp ra w y , poniew aż p ra w o do k r y ty k i osób za jm u ją c y c h się tego ro d z a ­ j u d z ia ła ln o śc ią j e s t po w szech n ie u z n a w a n e . O d m ien n y p o g ląd w tej k w e stii

w y ra z ił W. M akow ski, p o stu lu ją c y z a w a rc ie w u s ta w ie k a r n e j p rzep isó w o b e z k a rn o śc i k ry ty k i. Po p rz e p ro w a d z e n iu g ło so w an ia z a g a d n ie n ie k ry ty k i p raso w ej z o stało ro z w ią z a n e zg odn ie z p ro po zy cją J . M ak a rew ic za. P rz y ję ta u c h w a ła s ta n o w iła o b r a k u p o trz e b y re g u lo w a n ia k ry ty k i p raso w ej w k o ­ d ek sie k a r n y m 88. W u z a s a d n ie n iu u c h w a ły pow ołano się n a okoliczność, że k r y ty k a n a u k o w a s a m a w sobie j e s t d z ia ła n ie m p ra w n y m , bez w z g lę d u n a to, czy k r y ty k m a rację, czy się m yli. K ry ty k a j e s t c z y n n ik ie m społecznego w spółżycia, k o n iecz n y m d la p o s tę p u 89.

2.4. F u n k cjo n o w an ie krytyki w latach w o jn y i ok resie PRL

P r a s a p o lsk a w czasie II w ojny św iatow ej z o s ta ła całkow icie u z a le ż n io n a od d z ia ła ń w ojennych, ja k o że w y d a rz e n ia fro n to w e w y w ie ra ły decyd ujący w pływ zaró w n o n a m ożliw ość w y d a w a n ia p ra sy , j a k i n a te m a ty k ę p ra s o ­ w ych d o n iesień . O k re s te n cechow ał się b ra k ie m now ych re g u la c ji p ra w n y c h w z a k re s ie w olności w ypow iedzi90.

C h a ra k te ry s ty c z n a d la teg o o k re s u b y ła p r a s a k o n sp ira c y jn a , w y d a w a n a głów nie w ce lu k ry ty k o w a n ia w ro ga. M a te r ia ł k ry ty cz n y , poprzez sp e c ja l­ n e słow nictw o, śro d k i w y ra z u d o sto so w an e do w a ru n k ó w o k u p ac y jn y c h i do o czek iw ań czytelników , celowo w yw oływ ał siln e w ra ż e n ia em ocjo nalne, po­ tę g u ją c u cz u cia p a trio ty c z n e . Z n aczen ie i fu n k c ja k r y ty k i p raso w ej w p ra s ie k o n sp ira c y jn e j m ia ła g łęboki s e n s ideologiczny, św iad ectw o tr w a n ia siln ej w oli naro d o w ej, d ą ż e n ia do p rz eży c ia i o d z y sk a n ia niepodległości.

W pierw szy ch la ta c h po w ojnie, w w y n ik u tw o rz e n ia now ego u s tro ­ j u p a ń stw a , doprow adzono do p ra k ty c zn eg o n ie s to s o w a n ia p rzep isó w w y­ k sz tałc o n y ch w p o p rz e d n im o k re sie fu n k c jo n o w an ia w olnej p ra s y p o lsk iej91. Od p o c z ą tk u is tn ie n ia P olskiej R zeczypospolitej Ludow ej p rz y ję ty z o s ta ł sy ste m cenzorski, k tó reg o is to tą b y ła k o n tro la w s tę p n a , czyli p o p rz e d z a ją ­ ca d ru k . Z p u n k tu w id z e n ia ów czesnych s ta n d a rd ó w re s p e k to w a n ia z a sa d y w olności w ypow iedzi s ta n ta k i by ł re g resem . W p raw d zie a r t. 71 K o n sty tu cji

88 Komisja Kodyfikacyjna, Sekcja Prawa Karnego, t. 2, s. 259-260; przytaczam za: K. Daszkiewicz, Zniesławienie i krytyka naukowa, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjolo­ giczny” 1963, nr 3, s. 54-55.

89 J. Makarewicz, Kodeks karny z komentarzem i orzecznictwem Sądu Najwyższego

1935-1936, nr zb. 1-134, uzupełnienie wyd. 4, Lwów 1936, s. 441.

90 W. Władyka, Prasa polska w czasie II wojny światowej, w: Dzieje prasy polskiej, s. 138. 91 B. Michalski, Przedmiot i kierunki badań prawnych dotyczących prasy i dziennikar­

(16)

R zeczypospolitej L udow ej z 22 lip ca 1952 ro k u 92 z a p e w n ia ł w olność słow a, to m e ry to ry c z n a część u s ta w y zasad n icze j z o s ta ła po św ięco na sytu acjo m , ob­ sza ro m i w artościom , w o d n ie sie n iu do k tó ry c h z a s a d a u le g a ła za w iesze n iu , a w g ru n c ie rzeczy u n ie w a ż n ie n iu 93. W śród p rz e s ła n e k in g ere n cji cen zo rsk ich z n a la z ła się m ięd zy in n y m i k ry ty k a : a sp e k tó w i z d a rz e ń z h isto ry czn y c h e ta ­ pów sy ste m u , niew ydolności o rg an izacy jn ej i gospodarczej p a ń s tw a , re p r e ­ sji politycznych, ja k rów nież filozoficznych i ideologicznych p o d staw s y s te ­ m u. In g e re n c ja c e n z o rsk a w te k s ty k ry ty c z n e s k u tk o w a ła z n ie k s z ta łc e n ie m o b ra z u n ad a n eg o , w y paczając i fa łsz u ją c p rz e k a z 94. S ta n te n w rzeczy w isto ­ ści pow odow ał rozdźw ięk m ięd zy lite r ą p ra w a a jego p ra k ty c z n ą realizac ją .

4.5. Prawo do krytyki w św ie tle u sta w y z 26 styczn ia 1984 roku Prawo prasow e

U c h w a lo n a p rzez sejm 26 s ty c z n ia 1984 ro k u u s ta w a o p ra w ie p raso - w y m 95 w sposób k o m p lek so w y u n o rm o w a ła n a jw a ż n ie js z e z a g a d n ie n ia zw ią z a n e z k r y ty k ą p ra so w ą . P raw o to z o stało w y e k sp o n o w an e w a r t. 6 i 41 p r. p ra s . O m a w ia n a u s ta w a b y ła w ie lo k ro tn ie no w elizo w an a, w ty m p rz e p isy dotyczące k w e stii k ry ty k i96. W p ie rw o tn y m b rz m ie n iu z a g a d n ie n ie k r y ty k i n o rm o w a ł a r t. 6 p r. p ra s ., k tó ry stan o w ił:

P rasa ma prawo do przedstawiania i krytyki określonych zjawisk w granicach określonych prawem i zasadami współżycia społecznego. P rasa korzystając z tego prawa dąży do prawdziwego przedstawiania omawianych zjawisk, kieru­ jąc się interesem społeczeństwa i państw a socjalistycznego, jak również prze­

strzegania i ochrony praw i obowiązków obywateli.

T e n rodzaj k r y ty k i dotyczył w szelkiej d z ia ła ln o śc i osób fizycznych, a ce­ lem było p ię tn o w a n ie o k re ślo n y c h u je m n y c h z ja w is k 97. U sta w o d a w c a w a r t. 41 p r. p ra s . s ta n o w ił szczególny rodzaj k ry ty k i, po legającej n a zgodnych z z a s a d a m i w spółżycia społecznego u jem n y ch , rz e te ln y c h ocen ach d zieł n au k o w y ch lu b a rty s ty c z n y c h albo in n ej d z ia ła ln o śc i tw órczej, zaw odow ej lu b p u b liczn ej. T a k w ięc u s ta w a P raw o p ra so w e w o ry g in a ln y m b rz m ie n iu z a k ła d a ła is tn ie n ie in s ty tu c ji k r y ty k i sty p izo w an e j w a r t. 6 i k r y ty k i a r ty ­ sty cznej, m ając ej p o d sta w y w a r t. 41.

92 Dz.U. nr 33, poz. 232.

93 F. Szpor, Państwo i ustrój pod ochroną cenzury w latach osiemdziesiątych, „Zeszyty Prasoznawcze” 1998, nr 3-4, s. 127; B. Michalski, Model reglamentacji prawnej prasy euro­

pejskich państw socjalistycznych, „Zeszyty Naukowe UJ” 1977, t. 11, s. 16.

94 F. Szpor, dz. cyt., s. 138.

95 Dz.U. nr 5, poz. 24 z późn. zm. [dalej: pr. pras.].

96 I. Dobosz, Prawo prasowe, w: Dziennikarstwo i świat mediów, red. Z. Bauer, E. Chu­ dziński, Kraków 2004, s. 389.

97 A. Cisek, Dobra osobiste i ich niemajątkowa ochrona w kodeksie cywilnym, Wrocław 1989, s. 105.

(17)

W nioski końcowe

P rz e d sta w io n y h isto ry c z n y rozwój u re g u lo w a ń p ra w n y c h w olności w y­ pow iedzi w sk az u je, że k r y ty k a j e s t d y n a m ic z n ą w a rto śc ią , n a tre ś ć k tó re j w pływ m a ją n ie ty lk o c z y n n ik i aksjologiczne, ale i ta k ie czy n n ik i, j a k in t e ­ re s rząd zą cy ch , p rz e m ia n y k u ltu ro w e czy św iadom ość g ru p społecznych.

A n a liz a p o lsk ich i z a g ra n ic z n y c h re g u la c ji p ra w n y c h p o zw ala n a w y su ­ nięcie w n io sk u , że w olność w ypow iedzi w dużej m ierz e u z a le ż n io n a b y ła od u s tro ju politycznego p a ń s tw a . S iln a pozycja o rg an ó w p a ń stw o w y c h s k u tk o ­ w a ła p rz y ję ciem ro z w ią z a ń p ra w n y c h m ając y ch n a celu w zm ożon ą och ron ę k la s y p a n u ją c e j. P rz y k ła d a m i p ra w n y c h form o g ra n ic z a n ia w olności w ypo­ w ied zi b y ła c e n z u ra , p rzy w ileje n a w y d a w a n ie g a z e t cu m iu re exlu sivo , od­ po w ied zialn o ść k a r n a o p a r ta n a z a s a d z ie dy fam acji, d y fe ren c ja cja k la s o w a oraz re g la m e n ta c ja p ra sy . W o k re sie śre d n io w ie c z a w y ra ź n ie b y ła z a ry s o ­ w a n a u p rz y w ile jo w a n a pozycja w ład z y i w sze lk ie re g u la c je p ra w n e w z a k r e ­ sie k r y ty k i b yły k s z ta łto w a n e je d n o s tro n n ie , z u w z g lę d n ie n ie m w y łączn ie in te re só w m o żn y ch 98. O d sam ego p o c z ą tk u zd a w a n o sobie sp ra w ę z p o tęg i słow a, z siły i m ożliw ości fak ty c zn eg o w p ły w u n a m asy , z m ożliw ości szy b ­ kiego p rz e k s z ta łc a n ia poglądów . P o sz u k iw a n ie k o ncepcji o g ra n ic z e n ia w ol­ ności w w y p o w ia d a n iu k ry ty c z n y c h ocen było jed n o c z e śn ie p o s z u k iw a n ie m p ra w n y c h form m ożliw ości o g ra n ic z e n ia tego w pływ u.

C z a sy w a lk re lig ijn y c h i społecznych, p o w iąz an e ze w z ro s te m św iad o m o ­ ści społeczeń stw , sk u tk o w a ły w zm o żo n ą w a lk ą o b y w a te li o w olność słow a. O k re sy n ie z a d o w o le n ia społecznego o raz rew olucje p ro w a d ząc e do z m ia n u stro jó w po lity czn y ch w y z w alały słowo w alczące, p ro te s tu ją c e p rzeciw ko is tn ie ją c e m u p o rz ąd k o w i p u b liczn e m u . G łów ny m n o ś n ik ie m now ych idei, p rą d ó w społecznych i św ia to p o g lą d u b y ła p ra s a . O sła b ie n ie pozycji w ład zy sk u tk o w a ło p o w sta n ie m now ych k oncepcji zw ią z a n y c h z re g u la c ją w olno­ ści słow a. Z je d n e j stro n y , ru c h y w olnościow e i sp ołeczne p rz y czy n iły się do rozw oju n o rm p ra w n y c h z w ią z a n y c h z p ro b le m a ty k ą w olności w ypow iedzi. Z d ru g iej, coraz szybszy rozwój te c h n ik i z m u s ił u sta w o d a w c ę do d o s k o n a le ­ n ia p rz ep isó w p ra w n y c h 99.

Z p rz e d sta w io n y c h ro z w a ż a ń w y n ik a, że k r y ty k a p ra s o w a j e s t p ra w e m o sze ro k ich p o w ią z a n ia c h i zale żn o ścia ch , k tó re od sam eg o p o c z ą tk u w p ły ­ w a ły n a z a k re s jej re g u la cji. Id e a p ra w a do k r y ty k i ró ż n ie się k s z ta łto w a ła w za le żn o ści od in w en c ji rząd zą cy ch , w ty m ta k ż e g ło su K ościoła, od k o n ­ cepcji podnoszonych w n a u c e i ju d y k a tu rz e . P ro w a d z i to do k o n s ta ta c ji, że p raw o do k ry ty k i j e s t w a rto ś c ią d y n am icz n ą, b u d z ą c ą od l a t sze ro k ie z a ­ in te re so w a n ie społeczne, w y k ra c z a ją c e p o za k r ą g p ra w n ik ó w czy filozofów. S zczególną w rażliw o ść n a tę te m a ty k ę p rz e ja w ia ją w d zisiejszy ch c z asac h sfe ry rz ą d z ą c y c h o raz d zie n n ik a rz y .

98 B. Storry Deans, dz. cyt., s. 32.

(18)

S u m m a r y

The genesis and developm ent o f the right to criticise

Free criticism is one of the fundam ental rights of a journalist, and is recognized as a standard norm of civilization, which thu s guarantees a democratic society. The main goal of the article is to present the genesis of the right to criticise. The author’s views and argum ents are based on Polish and English doctrines and jurisprudence. The article is divided into two parts. In the first part the author presents the evolution of the right to criticise in a common law system. The author compares English and American normative regulations in order to prepare a basis of reference for assessing Polish legal solutions. The latter part presents the origin and development of the right to criticise within the Polish law. The author indicates factors contributing to the development and special protection of the right to criticise.

Cytaty

Powiązane dokumenty

1929 na warunkach dość pomyślnych wykazując nawet w stosunku do roku poprzedniego pewną poprawę... ¡Rok

obecnych potrzeb głównych kierunków ruchu pasażerskiego 1 towarowego... ’# tych warunkach

Do uogólnień w filozofii przyrody tak ożywionej, jak i nieożywionej zmierzał również Arystoteles i św. Według Stagiryty badania naukowe zaczynają się wtedy,

W Polsce wiedza na temat inżynierii pożarowej i opar- tych o cele funkcjonalne technik projektowania zaczęła roz- powszechniać się około roku 2000 i była wówczas wykorzy-

Przez system równowagi politycznej rozumie się zasadę, że żadne państwo nie może uzyskać przewagi nad innem; zasada ta, najrozmaiciej pojmowana, ma charakter maksymy politycznej,

Temat 56: Choć wakacji nadszedł czas, Jezus zawsze czeka nas..

Według prak ty ki Stolicy Ap., stosowanej także przez biskupów polskich grożono książętom, którzy utrud niali funkcjonow anie instytutów kościelnych i

Jednocześnie zobowiązuję się do zgłoszenia Uczelni faktu zmiany danych osobowych wskazanych w dokumencie ZUS ZZA oraz wszelkich zmian (z wyjątkiem zmian dotyczących toku