• Nie Znaleziono Wyników

Obserwacje Księżyca dokonane przez Mikołaja Kopernika

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obserwacje Księżyca dokonane przez Mikołaja Kopernika"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Gomółka, Bolesław

Obserwacje Księżyca dokonane przez

Mikołaja Kopernika

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2-3, 333-341

1972

(2)

B O L E S Ł A W G O M Ó Ł K A

OBSERWACJE KSIĘŻYCA

DOKONANE PRZEZ MIKOŁAJA KOPERNIKA

Zagadnienie ruchu K siężyca i obserwacje w tym zakresie czynione przez Kopernika w celu sprawdzenia zgodności teorii astronom icznych z rzeczyw istością m iały, jak się to później okazało, doniosłe znaczenie dla pow stania i ugruntow ania teorii heliocentrycznej budow y św iata. Istnieją uzasadnione przypuszczenia, że m iejscem narodzin tej przełom owej dla rozwoju astronomii idei b ył piętnastow ieczny Kraków, naów czas ośrodek studiów astronom icznych o m iędzynarodowej sław ie h Źródło inspiracji stanow ił tutejszy klim at naukowy, a w szczególności zaś w ykłady sław ­ nych mistrzów, dzięki którym przyszły reform ator astronomii po raz pierw szy uśw iadom ił sobie niedoskonałość ówczesnej nauki o ruchach ciał niebieskich. N iew ątpliw ie już w tedy zapoznał się K opernik z teorią ruchu Księżyca, ciała najbliższego Ziemi, a w ięc obiektu dogodnego dla prowadzenia obserwacji i m ożliw e, że sam ich również dokonywał. Jed­ nakże dopiero studia astronomiczne w Bolonii, gdzie został w spółpracow ­ nikiem znakomitego badacza, W łocha Dom enico Marii Novara (1454— 1504), dały okazję Kopernikowi, do bliższego zainteresowania się tym proble­ m em 2. Przypuszczalnie bezpośrednim im pulsem dla podjęcia tego rodzaju badań było w ydane w w eneckiej oficynie J. Hamanna dzieło J. R egio- montana, E pitom e in A lm agestu m P tolem aei (V enetiae 1496). W edług omawianej tam że teorii ruchu planet (K siężyc w ów czas b ył uw ażany za jedną z planet) w ynikało, że epicykl K siężyca w porównaniu z jego de- ferensem jest tak w ielki, iż K siężyc pow inien znajdować się w czasie kwadry dwa razy bliżej Ziemi niż w czasie pełni. Jeżeli jest tak istotnie, to w czasie kwadry średnica kątowa tarczy Księżyca w inna być dwukrotnie w iększa aniżeli w czasie pełni, co z kolei pow inno spowodować odpow iednie do tej w artości zm iany w ielkości pow ierzchni tarczy K siężyca i jego blasku. Tym czasem bezpośrednie obserwacje w ykazały, że rozmiary kątowe śred­ nicy K siężyca tak w czasie kwadry, jak i podczas pełni n iew iele się różniły od siebie. A by w ięc pogodzić teorię z obserwacjami przyjęto założenie, że

1 E. R y b k a , P. R y b k a , M ik o ła j K o p e r n ik i je g o n a u k a , W a rs z a w a 1953, ss. 69— 70; E. R y b k a , S t u d ia M ik o ła ja K o p e r n ik a w K r a k o w ie , w : K r a k ó w i M a ­

ło p o ls k a p r z e z d z ie je , K ra k ó w 1970, ss. 187— 197.

(3)

334 BOLESŁAW G OM 0ŁK A

K siężyc w czasie ruchu po epicyklu zm ienia sw oją w ielkość w okresie dw utygodniow ym . To absurdalne tłum aczenie było nie do przyjęcia, a za­ tem należało sprawdzić, czy rzeczyw iście w czasie kw adry K siężyc znaj­ duje się o w iele bliżej Ziemi, niż podczas pełni. Okazja taka w krótce się nadarzyła, bow iem w dniu 9 marca 1497 roku nastąpiło zakrycie A ldeba- rana (απαμ Tau), najjaśniejszej gw iazdy w gwiazdozbiorze Byka, przez tarczę K siężyca będącego blisko I kw adry ?. Kopernik obserw ow ał w ów ­ czas to zjawisko, w yznaczył paralaksę K siężyca i na jej podstawie obliczył odległość K siężyca od Ziemi. Tak oto pisze on o tej obserw acji ruchu K siężyca w De revo lu tio n ib u s: 4 „Ze paralaksy K siężyca tak podane zgod­ ne są z uw ażanym i położeniami, m ożem y to w ielu innym i dostrzeżeniam i potwierdzić, a m iędzy innym i i tym , które w ykonałem w Bolonii 1497 roku po Chrystusie, dnia 9 marca po zachodzie słońca. K siężyc w tedy m iał zakryć św ietną gw iazdę w Hyadach zwaną przez Rzym ian P alilicium (Aldebaran), na co oczekując, w idziałem jak gw iazda dotykała ciem nego brzegu K siężyca i zniknęła o godzinie 5 w nocy m iędzy rożkami Księżyca, bliżej południow ego rogu o trzecią część prawie szerokości czyli średnicy Księżyca. Poniew aż zaś gwiazda podług rachunku znajdowała się w 2U52' Bliźniąt, przy szerokości południowej 5°10', w idoczne było, że środek Księżyca pozornie poprzedzał gw iazdę o połow ę średnicy i dlatego m iejsce gw iazdy w długości odpowiadało 2°36' Bliźniąt, w szerokości zaś blisko 5°2'. Od początku zatem ery Chrystusa aż do tego czasu upłynęło 1497 lat egipskich, 76 dni, 23 godzin, w Bononii, w Krakowie zaś dalej na w schód położonym o 9° rachowano w tedy 23 godzin, 36 minut, do któ­ rych równość biegu przydaje 4 m inuty, w ted y bow iem Słońce znajdowało się w 28°30' Ryb. Średni zatem bieg K siężyca rachow any od Słońca, był 74°, anomalia średnia 111°10', m iejsce praw dziwe K siężyca 3°24' w B liź­ niętach. Szerokość południowa 4°35', gdyż bieg praw dziw y szerokości był 203°41', w tej chw ili w Bononii w schodził punkt ekliptyki 26° N iedźw iad­ ka przy kącie nachylenia do poziom u 59°30', K siężyc oddalony b y ł od punktu w ierzchołkow ego o 84°. Kąt pochyłości koła w ysokości w zględem ekliptyki w yn osił blisko 29°.” Na podstawie obserw ow anych ruchów K się­ życa Kopernik w yznaczył jego paralaksy: „Paralaksa w ysokości Księżyca

1°, paralaksa długości 51', paralaksa szerokości 30', co praw ie zgadza się z postrzeżeniem, dlatego tym mniej ktoś wątpić może o naszych zasadach, gdy w ypadki z nich wyprowadzone są p ew ne.”

Przedstaw iona pow yżej obserwacja ruchu K siężyca jest jedną z w ielu dokonanych i opisanych przez Kopernika w De revolu tion ibu s, lecz jest ona szczególnie ważna, stanowiła bow iem pierw szy w yłom w pow szechnie dotąd uznaw anym system ie Ptolem eusza. Obliczona na podstaw ie-tej ob­ serw acji odległość Ziemia— K siężyc w czasie kwadry i porównana z odle­

3 W sz y s tk ie w y m ie n io n e o b s e r w a c je K sięż y c a z a r ó w n o w te k śc ie , j a k i w t a ­ b e li, p o d a n e s ą w e d łu g L . A . B i r k e n m a j e r a , M ik o ła j K o p e r n ik , Cz. 1, K r a ­ k ó w 1900, ss. 317— 319: C h ro n o lo g ic z n y w y k a z o b s e r w a c ji a s tr o n o m ic z n y c h M ik o ła ja

K o p e r n ik a o ra z J . S i k o r s k i , M ik o ła j K o p e r n ik n a W a r m ii, C h ro n o lo g ia ży c ia i d z ia ła ln o ś c i, O lsz ty n 1968, ss. 24, 28— 29, 67, 70, 71, 73, 83, 85— 86, 92, 98, 103.

4 M. K o p e r n i k , O o b r o ta c h c ia ł n ie b ie s k ic h k sią g sze ść . K s. IV , ro zd z. 27, W a r s z a w a 1854, s. 323 (tłu m a c z e n ie J. B a r a n o w s k i e g o ) .

(4)

głością m iędzy tym i ciałam i niebieskim i w czasie pełni K siężyca okazała się praw ie taka sama. Dowodziło to, że epicykl K siężyca jest dużo m n iej­ szy, co z kolei trudno było pogodzić z dotychczasową teorią ruchu ciał n ie­ bieskich.

Jak to już uprzednio nadmieniano, poza om ów ioną w yżej obserwacją wspom ina Kopernik w tym dziele jeszcze o kilku dalszych na przykład o całkow itym zaćm ieniu K siężyca w idzianym przez niego w dniu 6 listo­ pada 1500 roku w R zym ie. W ydaje się, iż ze w zględu na sw e późniejsze konsekw encje, doniosłe znaczenie dla rozw oju teorii heliocentrycznej miała dopiero obserwacja zaćm ienia K siężyca, której Kopernik dokonał w Kra­ kow ie w dniu 2 czerwca 1509 r o k u 5. Opisuje on tę obserw ację bardzo szczegółowo, co zdaje się określać jej znaczenie, w rozdziale 13, ks. IV, zatytułow anym : Jak się dochodzi i tłum aczy bieg K siężyca w szerok ości6. Kopernik po przeliczeniu na południk krakowski pewnej starannie uprzed­ nio dobranej obserw acji zaćm ienia K siężyca w idzianego w starożytności w Aleksandrii, porów nuje podobne zaćm ienie obserw ow ane przez siebie w Krakowie: „Drugie zaćm ienie uważałem pod tym że południkiem kra­ kowskim , 1509 roku po Chrystusie, dnia 2 czerwca, gdy Słońce znajdowało się w 24° Bliźniąt, środek zaćm ienia przypadł o godzinie 11 m inucie 36 po południu dnia tegoż, w edług czasu średniego, część tarczy zaćmionej w y ­ nosiła blisko ośm cali średnicy K siężyca od strony południowej przy w ęźle w stępującym .” Z teoretycznych obliczeń Kopernika w ynikało, iż K siężyc w czasie od jednego do drugiego zaćmienia pow inien dokonać pewnej liczby całkow itych obiegów oraz pew ien łuk. Wartość tego łuku w ynosiła 179°51' i jeżeli K siężyc istotnie będzie się znajdował w przew i­ dzianym miejscu, to teoria będzie zgodna z rzeczyw istością. „Przedział czasu m iędzy obydw om a zaćm ieniam i w yn osił 1683 lata, 88 dni, 22 go­ dziny, 35 m inut czasu prawdziwego, który się zgadzał ze średnim. W tym czasie K siężyc ukończył 20 577 obiegów średnich, nadto łuk 179°51', co zgadza się z w ypadkiem naszym w przódy podanym ”.

Jak w ykazał to Ludwik A ntoni B irkenm ajer7, zaćm ienie K siężyca om ówione pow yżej było zjaw iskiem w yjątkow ym , albowiem , aby odpo­ wiadało w ym aganiom , musiało być niezupełne i spełniać dodatkowo trzy inne jeszcze warunki: w ielkość tarczy zaćmionej, jakość strony zaćmionej, (północna lub południowa) i położenie K siężyca w zględem apogeum jego orbity m usiały być dokładnie takie sam e jak w porów nanym z nim za­ ćm ieniu obserw ow anym w starożytności. Istotny b ył tutaj także dosta­ tecznie długi okres czasu m iędzy jednym i drugim zaćm ieniem . Zjawisko takie jest niezm iernie rzadkie, toteż obserw owane przez Kopernika w 1509 r. zaćm ienie spełniało tylko pierw szy i trzeci warunek, lecz jak to sam obserwator zaznaczył, nie przeszkodziło mu to w dokonaniu obli­ czeń. Obserwacja ta dostarczyła K opernikowi dokładniejszych danych od­ nośnie do ruchu Księżyca, niż było to m ożliw e na podstaw ie ów cześnie stosowanych Tablic A lfonsyńskich. Na karcie 113 recto rękopisu De re v o ­ lutionibus jest zamieszczona tablica służąca do obliczania średniego

dra-5 L. A. B i r k e n m a j e r , op. cit., s. 4dra-51 ; J . S i k o r s k i , op. cit., s. 24. G M. K o p e r n i k , op. cit., ks. IV , ro zd z. 13, ss. 286— 287.

(5)

336 B O L E S Ł A W G O M Ó Ł K A

konistycznego ruchu dziennego Księżyca, nosząca poprawki pow stałe po wprowadzeniu now szych danych na podstawie obserw acji zaćmienia K się­ życa w 1509 roku. Jest rzeczą prawdopodobną, że obserwacja ta miała istotny w p ływ na ukazanie się w stępnego zarysu teorii heliocentrycznej to jest K o m en ta rzyk a . Opracowanie jego jest datow ane najpóźniej około 1510 r., sama zaś krakowska obserwacja m iała w pew nym sensie charakter exp erim en tu m crucis dla teorii heliocentrycznej. W ynik tego ekspery­ m entu okazał się pom yślny, wiadom o zaś, że teoria ruchu K siężyca ode­ grała pow ażną rolę w e wczesnej fazie opracow ywania przez Kopernika nowej teorii budow y świata.

Jednakże w iększość obserwacji dotyczących ruchu K siężyca została dokonana na Warmii : w Lidzbarku, Fromborku lub O lsztynie 8. Dla przy­ kładu niektóre z nich zostaną om ów ione poniżej. Obserwacje zaćm ień cał­ kow itych K siężyca dokonane w dniach 6 października 1511, 5 września 1522 i 25 sierpnia 1523 roku porównane z trzema podobnymi zaćmieniam i obserw owanym i przez Hippareha i Ptolem eusza 9 pozw oliły Kopernikowi na stw ierdzenie, iż jego obliczenia dla ruchu K siężyca są dokładniejsze niż starożytnych m istrzów , co rów nież przemawiało za słusznością jego teorii. D w ie inne obserw acje K siężyca w ykonane w dniach 27 września 1522 i 7 sierpnia 1524 roku um ożliw iły Kopernikowi dokładne w yznaczenie paralaks, co jak wiadom o miało zasadnicze znaczenie dla opracowania teorii ruchu K siężyca 10. Spośród dalszych znanych nam obserwacji K się­ życa dokonanych przez Kopernika, do bardziej interesujących należy jesz­ cze obserwacja zaćm ienia dokonana w K rakow ie w dniu 29 stycznia 1534 roku. N ie jest ona w ym ieniona w De revolu tion ibu s, a tylko znana jest na podstawie notatek obserw acyjnych Kopernika odkrytych i opracowanych przez Ludwika A ntoniego Birkenmajera u . W dziele J. Stoefflera Calen­ darium Rom anum M agnum w egzem plarzu służącym K opernikowi za pod­ ręczny notatnik obserw acyjny, w którym uzupełniał on na podstawie sw ych obserw acji zam ieszczone tam dane odnośnie do zaćm ień K siężyca i Słońca, istnieje notatka odpow iedniej treści. Oto pod datą 1534 roku, dnia 29 stycznia godz. 14 min. 26 odnoszącą się do zaćm ienia Księżyca, pod drzeworytem obrazującym to zjawisko, dopisał Kopernik: „14, 31”, zaś poniżej rysunku: obseruata Cracouiae co ep it ho. 12, 47 fin is hora 16, 15 m ediu m hor. 14, 31 alt. Lune in fine gr. 29. Zapis ten jednoznacznie w ska­ zuje, że obserwacja ta została w ykonana w Krakowie, w w ypadku bo­ w iem obserwacji na W armii znajduje się uw aga obseruata Varm ie. W su­ mie, na 64 pozycje zestaw ienia znanych nam obserwacji astronom icznych Kopernika, aż 17 odnosi się do obserwacji K siężyca, z czego 9 jest cyto­ w anych w De revolu tion ibu s, a pozostałe zaś znane są z innych źródeł.

S J . P a g a c z e w s k i , O b se r w a to ria M ik o ła ja K o p e r n ik a n a W a r m ii, O lszty n 1967, ss. 26—60.

9 M. K o p e r n i k , op. cit., k s. IV , ro zd z. 5— 6, ss. 261— 270; J . S i k o r s k i , op. cit., ss. 28— 29, 67, 70.

10 M. K o p e r n i k , op. cit., ks. IV , ro zd z. 16, ss. 293— 295; J. S i k o r s k i , op. cit., ss. 67. 71.

11 L . A. B i r k e n m a j e r , op. cit., ss. 548— 550, 553; J . S i k o r s k i , op. cit., s. 92.

(6)

W okresie do 1511 roku to jest około pow stania K o m en ta rzyk a przypada 6 obserwacji, do 1530 r. czyli do prawdopodobnego zakończenia pisania De revlu tio n ib u s przypada łącznie 12, zaś pozostałe 5 wykonano w łatach 1530— 1533. Spośród w spom nianych 17 obserwacji: 3 w ykonano w Bolonii, 2 w Krakowie, po 1 w Lidzbarku i R zym ie, a pozostałe 10 w e Fromborku. Interesujący jest fakt, iż Kopernik przeliczał na krakowski południk sw e obserwacje czynione na Warmii. M ożliwe, że jest to przyjęcie od czasu owej krakowskiej obserw acji zaćm ienia K siężyca w 1509 roku w spólnego punktu odniesienia dla sw ych obserwacji, a może jest to także w yraz du­ chow ych zw iązków Kopernika z Krakowską Akademią, o których w spo­ m inał jeszcze za jego życia (Kraków, 1542) Albertus Caprinus, jeden z kra­ kow skich profesorów 12. N iew ątpliw ie było to rów nież ułatw ienie dla po­ rów nania obserw acji uczynione dla w ygody krakowskich astronomów, z którym i K opernik współpracow ał w latach 1515— 1530 w zakresie obser­ w acji zaćmień 13. Im też prawdopodobnie udostępnił w odpisie swój w stęp­ n y zarys teorii heliocentrycznej zaw arty w K o m en ta rzyk u . Wśród tych uczonych w ykonujących om awiane rów noczesne obserw acje był Marcin Biem z Olkusza (1470— 1540), którego rękopiśm ienne notatki z tych obser­ wacji znajdują się w zbiorach B iblioteki Jagiellońskiej (Math. 1861). Na podstawie obserwacji w łasnych i innych astronomów, zw łaszcza starożyt­ nych, ułożył Kopernik tablice dla obliczania ruchu ciał niebieskich: Słońca, K siężyca i planet. Tablice te b yły dokładniejsze niż używ ane poprzednio i one to spraw iły, że naw et przeciw nicy teorii heliocentrycznej uznaw ali i podkreślali w ielkość Mikołaja Kopernika jako znakom itego astronoma. Tym bardziej godny uw agi w ydaje się fakt, iż sw oje obserw acje Księżyca dokonywał Kopernik bądź to bez pom ocy instrum entów, bądź też posłu­ gując się tylko bardzo prostym przyrządem zw anym triquetrum. N arzę­ dzie to służyło mu do wyznaczania paralaksy Księżyca, stąd też pochodzi inna jego nazwa — narzędzie paralaktyczne, którego szczegółow y opis daje w De revolu tion ibu s u . Przyrząd ten składał się z trzech w ąskich deszczu- łek tworzących trójkąt równoram ienny o zm iennej podstawie, którego je­ den ze stałych boków był przym ocow any na zawiasach do pionowego słupa w ystającego z podstaw y instrum entu, drugi zaś m ógł się odchylać dow olnie w płaszczyźnie pionowej i przesuwać w zdłuż trzeciego nierucho­ mego boku (podstawy trójkąta) podzielonego na 1414 części. Cały ten trój­ kąt m ógł się obracać w okół słupa przy pomocy w spom nianych w yżej za­ w iasów. Tak prym ityw ny przyrząd b ył w zorow any na narzędziach uży­ w anych przez starożytnych astronomów, do których obserw acji naw ią­ zyw ał K op ern ik ls.

12 A lb e r tu s C a p r i n u s , J u d ic iu m a s tro lo g ic u m , K ra k ó w 1542. F r a g m e n t lis tu d e d y k a c y jn e g o d o ty c z ą c y M. K o p e r n ik a : M. K o p e r n i k , O o b ro ta c h c ia ł n i e ­

b ie sk ic h , W a rs z a w a 1854, s. 642 o ra z I. P o l k o w s k i , K o p e r n ik ija n a , t. 1, G n ie z n o

1873, ss. 94— 95.

13 L . A . B i r k e n m a j e r , op. cit., ss. 449—454; J . D o b r z y c k i , L. H a j d u ­ k i e w i c z , M ik o ła j K o p e r n ik w : P o l s k i s ło w n i k b io g r a fic z n y , t. 14, W ro c ła w

1969, s. 7.

14 M. K o p e r n i k , op. cit., k s. IV , ro zd z. 15, ss. 291— 292.

15 R e k o n s tr u k c ji t r i q u e t r u m o ra z in n y c h n a rz ę d z i M. K o p e rn ik a d o k o n a li F e lik s i T a d e u s z P r z y p k o w s c y w z w ią z k u z o b c h o d a m i k o p e r n ik o w s k im i w 1953 r.

(7)

338 BOLESŁAW G OM 0ŁK A

O bserwacje Księżyca, obok obserw acji Słońca i planet dolnych, w y ­ magały dokładnych obliczeń, lecz jednocześnie dostarczały, w skutek szyb­ kiego ruchu tych ciał niebieskich, łatwo w idocznych zmian w ich pozycji na niebie, co z kolei um ożliw iało łatw e spraw dzenie przyjętych założeń teoretycznych. To właśnie, oprócz w spom nianych w yżej niekonsekw encji w objaśnianiu ruchów ciał niebieskich przez naukę Ptolem eusza, było przyczyną dlaczego Kopernik zw rócił szczególną uw agę na obserwacje ruchu K siężyca na sklepieniu niebieskim . M ówi on już w iele na ten tem at w sw ym w stępnym dziełku, K o m en ta rzyk u , napisanym najprawdopodob­ niej jeszcze przed 1510 r. Wśród przyjętych tam założeń teorii heliocen- trycznej, odnośnie do ruchu K siężyca, pisze: „...D ru gie założenie: Środek Ziemi nie jest środkiem świata, ale jedynie środkiem ciężkości oraz środ­ kiem drogi K siężyca” 16. W innym m iejscu przy om aw ianiu budow y św ia­ ta, pisze: „Natom iast droga K siężyca tw orzy okręg dookoła środka Ziemi i wraz z nią, na kształt epicykla, w około Słońca jest unoszona”. Podobnie na w stępie w części poświęconej K siężycow i w yjaśnia: „Księżyc oprócz dorocznego ruchu posiada jeszcze cztery inne ruchy...” 17. Jednakże szcze­ gólnie dużo uw agi i m iejsca przeznaczył Kopernik om aw ianem u tutaj za­ gadnieniu dopiero w De revolu tion ibu s. Rozpatruje on ruchy K siężyca szczegółowo, przede w szystkim w IV księdze poświęconej prawie w yłącz­ nie K się ż y c o w i18, a także w iele razy naw iązuje do tych problem ów w po­ zostałych księgach. W skazuje to na istotne znaczenie obserw acji ruchów Księżyca dla całości teorii heliocentrycznej. O tym , że w yw arły one w p ływ na rozwój tej teorii, może św iadczyć zbieżność rozwiązań teoretycznych, co zaznaczyło się m iędzy innym i w koncentro-bi-epicyklicznej konstrukcji układu planetarnego Słońca, przedstawionej w K o m en ta rzyk u 19. Tego ro­ dzaju konstrukcję zachow ał również w teorii heliocentrycznej, w jej osta­ tecznej form ie przedstawionej w De revolu tion ibu s, układ Ziemia—K się­ życ. N atom iast układ Słońce— planety posiadał już w tej w ersji teorii heliocentrycznej konstrukcję ekscentryczno-epicykliczną. W w yniku obser­ w acji i obliczeń, a następnie logicznych przem yśleń przedstaw ił Mikołaj Kopernik w sw ym dziele now ą teorię ruchu Księżyca, om ów ioną w ra­ mach ogólnej teorii ruchów ciał niebieskich. Przedstaw iała się ona po­ krótce w sposób następujący: K siężyc krąży w okół Ziemi, która w ykonuje ruch potrójny: ruch obrotowy w okół w łasnej osi, ruch postępow y w okół Słońca po ekscentrycznym kole oraz ruch precesyjny (w układzie P tole­ meusza K siężyc też krążył w okół Ziemi, lecz była ona nieruchom a i sta­ now iła środek wszechśw iata). Epicykl czyli orbita K siężyca uległa poważ­ nej redukcji, Kopernik bowiem przyjął stosunek najm niejszej do naj­ w iększej odległości K siężyca od Ziemi rów ny 3/ t 20 (Ptolem eusz: V2, obec­ nie 7/s). Dla w ytłum aczenia drobnych nieregularności w ruchu Księżyca

16 M. K o p e r n i k , W y b ó r p is m w p r z e k ła d z ie p o ls k i m . W y d a ł, p rz y p is a m i o b ja ś n ił i w s tę p e m p o p rz e d z ił L . A . B i r k e n m a j e r , K ra k ó w 1920, s. 6. 17 M. K o p e r n i k , W y b ó r p is m , s. 14. 18 M . K o p e r n i k , O o b ro ta c h , k s. IV , ss. 246— 334. 19 L. A. B i r k e n m a j e r , op. cit., ss. 382— 383; J . D o b r z y c k i , L. H a j d u - k i e w i с z, op. cit., s. 7. 20 E. R y b k a , P. R y b k a , op. cit., s. 124.

(8)

zastosował Kopernik dalszy m ały epicykl, co było konsekw encją uznawa­ nia przez niego ruchu jednostajnego po kole jako jedynie m ożliw ej drogi i ruchu po niej, dla ciał niebieskich (orbity eliptyczne dla objaśnienia ruchu planet zostały wprowadzone dopiero przez J. Keplera 1571— 1630). Teoria ruchu K siężyca przedstawiona przez Kopernika pozwala dokład­ niej niż czyniono to uprzednio, objaśnić i przew idyw ać zjawiska niebie­ skie zw iązane z jego biegiem na niebie. Pozwalała ona także na w ykaza­ nie i określenie ruchów innych ciał niebieskich, przez co stanow iła instru­ m ent dla lepszego poznania budow y w idzialnego wszechśw iata.

Nic w ięc dziwnego, że w łaśnie z K siężycem zw iązane są „astronomicz­ n e” form y uczczenia Mikołaja K op ern ik a21. Przede w szystkim należy tu­ taj w ym ienić krater Copernicus, leżący w centralnej partii powierzchni naszego naturalnego satelity. N azw ę tę w prow adził do selenografii J. B. R iccioli w 1651 r. nadając ją jednem u z najciekaw szych i najpiękniejszych utw orów kraterowych. Wokół tego krateru znajduje się obszerna prze­ strzeń pradawnego morza kraterow ego o średnicy przeszło 600 km. Obsza­ rowi tem u nadał nazw ę Mare Copernicanum , od wspom nianego w yżej kra­ teru Kopernika, w 1957 r. V. A. Firsoff. R ów nież w selenologii historycznej dla określenia w ieku form acji księżycow ych, podobnie jak w przypadku ziem skich er i okresów geologicznych, w skali wprowadzonej w roku 1896 przez M. Loew y i P. P uisseux istnieje okres tak zw any Kopernikowski (VII). Stanow i on jeden z trzech okresów ery Postm are (Najmłodszej) i pozwala określić w iek utw orów podobnych do formacji, w której pow stał krater Kopernik. Jest to okres określający w iek utw orów stosunkowo m ło­ dych i dlatego niezw ykle ciekawych, bo m ów iących o dziejach skorupy K siężyca w n iezbyt odległej przeszłości. Tak w ięc im ię Kopernika zostało godnie uczczone w term inologii związanej z K siężycem i odzwierciedla to zasługi Kopernika dla rozwoju w iedzy o Księżycu.

W czasie sw ego pobytu w Polsce w styczniu 1972 r. am erykańscy ko­ sm onauci złożyli pod warszawskim pom nikiem Mikołaja Kopernika w ią­ zanki kw iatów , oddając w ten sposób hołd w ielkiem u astronomowi. Fakt ten nabiera szczególnego w yrazu, b yli to bow iem ludzie, którzy uczestni­ czyli w badaniach K siężyca jako członkow ie załogi statku lądującego na powierzchni srebrnego Globu. A zatem hołd przez nich złożony był hołdem ludzi, których stopy dotknęły gruntu księżycow ego.

O B S E R W A C JE K S IĘ Ż Y C A W E D Ł U G Z E S T A W IE N IA L. A . B IR K E N M A J E R A Z 1900 R.

1. 9 I I I 1497. B o lo n ia. Z a k ry c ie A ld e b a r a n a p rz e z K sięż y c . (R ev., IV , 27). 2. 9 I 1500. B o lo n ia. K o n iu n k c ja S a tu r n a z K sięż y c em . (R U ; B irk ., ro zd z. V II). 3. 4 I I I 1500. B o lo n ia. K o n iu n k c ja S a t u r n a z K sięż y c em . (R U ; B irk ., ro zd z. V II). 4. 6 X I 1500. R zy m . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (R ev., IV , 14). 5. 2 V I 1509. K ra k ó w . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (R ev., IV , 13). 6. 6 X 1511. L id z b a rk . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (R ev., IV , 5). 21 В. G o m ó ł k a , N a tu r a ln e p o m n ik i k u c zc i M ik o ła ja K o p e r n ik a , W sz e c h ­ ś w ia t, 1967, n r 1, ss. 10— 13; te n ż e , N a z w y k o p e r n ik o w s k ie n a m a p a c h św ia ta , P o z n a j Ś w ia t. 1972, n r 2, ss. 9— 13.

(9)

340 B O L E S Ł A W G O M Ó Ł K A

7. 5 I X 1522. F r o m b o rk . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (R ev., IV , 5).

8. 27 I X 1522. F r o m b o rk . W y z n a c z a n ie p a r a la k s y K sięż y c a. (R ev., IV , 16). 9. 25 V III 1523. F r o m b o r k . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (R ev., IV , 5).

10. 7 V III 1524. F r o m b o rk . W y z n a c z a n ie p a r a la k s y K sięż y c a. (R ev., IV , 16). 11. 29 X I I 1525. F r o m b o rk . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (S C R ; B irk ., ro zd z. X X V I). 12. 12 I I I 1529. F r o m b o rk . Z a k r y c ie W e n u s p rz e z K sięż y c . (R ev., V, 23). 13. 6 X 1530. F r o m b o rk . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (S C R ; B irk ., ro zd z. X X V I). 14. 29 I 1534. K ra k ó w . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (S C R ; B irk ., ro zd z. X X V I). 15. 27 X I 1536. F r o m b o rk . Z a ć m ie n ie K sięż y c a. (S C R ; B irk ., ro zd z. X X V I).

16. 15 X I 1537. F r o m b o r k . O b s e rw a c ja J o w is z a i K sięż y c a. (IC ; In e d ita C o p e rn ic a n a ). 17. 18 I 1538. F r o m b o rk . K o n iu n k c ja S a t u r n a z K sięż y c em . (R C E ; B irk ., ro zd z. X X III).

W y k a z s k ró tó w do z e s ta w ie n ia o b s e r w a c ji K sięż y c a R U — R a p t u l a r z y k U p p s a ls k i ( w s p ó ł p r . z T a b u l a e r e g is A l p h o n s i, V e n e t i a e 1492. E g z . U p p s a l a , s y g n . 34 V I I 65. R C E — R e g i o m o n t a n i C a le n d a r iu m E p h e m a e r id e s a n n o r u m X V A u g u s t e V i n d e li c , 1492, E g z . U p p s a l a , s y g n . 33 V I I I 3. S C R — S t o e j f l e r , C a l e n d a r iu m R o m a n u m M a g n u m , O p p e n h e i m 1518. E g z . U p p s a l a , s y g n . C o ll . H j o r t h e r G . J . 51. R e v . — M . K o p e r n i k , D e r e v o l u t i o n i b u s , B i r k . — L . A . B i r k e n m a j e r , M ik o ła j K o p e r n i k , c z . 1, K r a k ó w 1900.

(10)

K sięż y c a. S y s te m Z ie m ia — K sięż y c s p e łn ia z a ło ż e n ia u k ła d u k o n c e n tro b i e p ic y k lic z -n e g o (-n a ry s u -n k u ).

(11)

R yc. 2. D e re v o lu tio n ib u s , k s. IV , ro zd z. 5, k . 117. T łu m a c z e n ie p ie rw s z e j n ie ró w n o ś c i r u c h u K się ż y c a n a n o w iu i n a p e łn i.

(12)
(13)

R yc. 4. D e r e v o lu tio n ib u s , k s. IV , ro zd z. 19, k. 129 v e rso . W y z n a c z a n ie o d leg ło ści K się ż y c a i S ło ń c a o d Z iem i, ic h ś re d n ic , g ru b o ś c i c ie n ia w m ie js c u z a ję ty m p rz e z

(14)

p a r a lla k s S ło ń c a i K sięż y c a n a k o ła c h w ie rz c h o łk o w y c h . S y s te m Z ie m ia — K sięży c w u k ła d z ie k o n c e n tro -b i- e p ic y k lic z n y m .

(15)

O B S E R W A C J E K S I Ę Ż Y C A D O K O N A N E P R Z E Z K O P E R N I K A 341

D IE M O N D B E O B A C H T U N G E N M IK O Ł A J K O P E R N IK S Z u s a m m e n f a s s u n g

D ie B e o b a c h tu n g e n d e r M o n d b e w e g u n g , d ie M ik o ła j K o p e rn ik z w e c k s P r ü f u n g d e r Ü b e re in s tim m u n g a s tr o n o m is c h e r T h e o r ie n m it d e r W irk lic h k e it a n g e s te llt h a tte , h a t t e n e in e g ro s se B e d e u tu n g f ü r d ie E n t s te h u n g u n d d ie W e i te r e n tw ic k lu n g d es H e lio z e n tris m u s . B e s o n d e rs w ic h tig w a r e n d ie in B o lo g n a a m 9. M ä rz 1497 u n d in K ra k ó w a m 2. J u n i 1509 d u r c h g e f ü h r te n B e o b a c h tu n g e n , w e il d ie e rs te v o n ih n e n d ie B e d e u tu n g e in e r e rs te n in d a s a llg e m e in a n e r k a n n t e P to le m ä is c h e W e ltb ild g e ­ s c h la g e n e n B re s c h e b e s itz t, u n d d ie z w e ite m it d e r N a c h p r ü fu n g d e r h e lio z e n tr is c h e n T h e o rie v e r b u n d e n w a r. E in e n ic h t m in d e r w e s e n tlic h e B e d e u tu n g h a t t e n d ie im E r m la n d e w ä h r e n d d e r B e a rb e itu n g d e s W e rk s D e r e v o lu tio n ib u s u n d a u c h s p ä te r a n g e s te llte n B e o b a c h tu n g e n . G e g e n w ä rtig s in d u n s 17 d e r a r tig e B e o b a c h tu n g e n b e ­ k a n n t. S ie h a b e n e in e w ic h tig e R o lle in d e r f r ü h e r e n E n tw ic k lu n g s s tu fe d e r v o n K o p e r n ik e r a r b e ite te n n e u e n K o n z e p tio n d e s W e ltg e b ä u d e s g e sp ie lt. D ies h a t sic h u n t e r a n d e r e m in d e r k o n z e n tro -b i- e p iz y k lis c h e n K o n s t ru k tio n d es p la n e ta r is c h e n S y s te m s u n s e r e r S o n n e k e n n tlic h g e m a c h t, e in e r K o n s tr u k tio n , d ie im C o m m e n ta - rio lu s, d e r w a h rs c h e in lic h n o c h v o r 1510 v e r f a s s t w u r d e , z u e r s t d a r g e s te llt w u rd e . D ie se lb e K o n s t ru k tio n b e h ie lt K o p e rn ik a u c h in s e in e r h e lio z e n tr is c h e n T h e o rie b e i u n d v e rlie h i h r d ie e n d g ü ltig e F a s s u n g in s e in e m W e r k D e r e v o lu tio n ib u s (B u c h IV) im S y s te m E rd e — M o n d . D a s S y s te m S o n n e — P la n e te n d a g e g e n w e is t s c h o n e in e ex z& n -trisch -ep izy k lisch e K o n s t r u k tio n a u f. D ie im R a h m e n e in e r a llg e m e in e n T h e o ­ r i e d e r B e w e g u n g d e r H im m e ls k ö r p e r e r a r b e i t e t e T h e o rie d e r M o n d b e w e g u n g e r ­ l a u b te e in e g e n a u e re E r lä u te r u n g u n d V o rh e rs e h u n g v o n H im m e ls e rs c h e in u n g e n , d ie m it d e r s e lb e n v e r b u n d e n w a re n .

D ie V e rd ie n ste , d ie K o p e rn ik sic h u m d ie A s tro n o m ie e r w o r b e n h a t, h a b e n in s e le n o g ra p h is c h e n u n d s e le n o lo g is c h e n B e n e n n u n g e n i h r e n W ie d e r k la n g g e fu n d e n . E in e r d e r g rö s s e re n M o n d k ra te r e t r ä g t d e n N a m e n C o p e rn ic u s (J. B. R o cc io li 1651) u n d d a s v o n ih m lo k a lis ie r te M e e r h e is s t M a re C o p e r n ic a n u m (V. A. F ir s o f f 1957). In d e r z u r B e s tim m u n g d e s A lte rs d e r M o n d f o rm a tio n e n d ie n e n d e n S k a la w u r d e im J. 1896 d u rc h N. L o e v y u n d P. P u is s ie u x e in „ K o p e r n ik a n is c h e s ” Z e ita lte r e in g e ­ f ü h r t (V II).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Polskie Towarzystwo Diabetologiczne (PTD) co roku publikuje zalecenia kli- niczne, dotyczące żywienia chorych na cukrzycę, których celem jest uzyskanie i utrzymanie

Prawo Zamówień Publicznych (tekst jednolity - Dz. W zakresie nieuregulowanym niniejszą Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia, zwaną dalej „SIWZ”, zastosowanie

163 miesiąca sierpnia obserwowałem również trzecie zaćmienie, które rozpoczęło się w trzy godziny bez jednej piątej części godziny po północy, a środkowy okres tego także

UMK należy wypełnić za pomocą generatora wniosków w systemie USOS (na stronie internetowej UMK, w zakładce Studenci / Stypendia, kredyty / Fundusz pomocy

Ładunek glikemiczny precyzyjniej określa, jak zmieni się poziom glikemii po spożyciu konkretnej porcji (wyrażonej w gramach) produktu o niskim, średnim lub wysokim

W pierwszym rozdziale omawiane są struktury wykorzystywane przy tworzeniu konfiguracji kontroli ruchu, czyli dyscypliny kolej- kowania, klasy oraz filtry. Następnie opisano

Zasadniczym celem niniejszej pracy jest rozwinięcie tego pomysłu przez zbudowanie interfejsu graficznego w oparciu o bibliotekę GTK w wersji 2 dla Perla 5.8.x (program

Celem tej pracy jest rozbudowa modułu FOLA::Security, który jest od- powiedzialny za zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa kompu- terom osobistym oraz stacjom