• Nie Znaleziono Wyników

Historia nazw Uniwersytetu Jagiellońskiego i jego budynków

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Historia nazw Uniwersytetu Jagiellońskiego i jego budynków"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

R e c e n z je

159

S ło w a te w y m a g a ją tylko jedn ego drobnego sprostow ania: prof. Suchodolski przeoczył istnienie K ate d ry H istorii N a u k i i O ś w ia ty U n iw ersy tetu J agiellońskiego, k iero w an ej przez p ro f. H. B arycza, k tóry jest ró w n ież autorem jedn ej z części D z ie ­ jó w nauki -polskiej.

Eugeniusz Olszew ski

C Z Y P R O F . N . G Ą S I O R O W S K A - G R A B O W S K A W Y K Ł A D A Ł A N A T A J N Y M U N I W E R S Y T E C I E Z I E M Z A C H O D N IC H ?

W nrze 33/1968 „Stolicy” H e n ry k a Ł a ń -M ir o w s k a ogłosiła w spom nienia ze stu­ dió w ekonom icznych w latach 1943— 1944: N a tajnych kompletach. P isze ona, że stu­ d io w ała n a „W y d zia le Ekonom ii Politycznej U n iw ersy tetu Poznańskiego, d zia łające­ go w W a rs z a w ie (w y k ła d a li p ro feso ro w ie w y sied len i z Po zn an ia)” (s. 6), że została p rzyjęta „na ta jn e kom plety U n iw ersytetu Poznańsk iego” (s. 7). W sp o m in a d ale j w y k ła d y historii gospodarczej prof. N atalii G ąsio ro w sk iej.

S p ra w ę n ależałoby zbadać. W . K o w alen k o , jeden z organ izatorów k o n sp iracy j­ nego U n iw ersytetu Poznańskiego w W a rsza w ie , d ziałającego pod n a z w ą T a jn e g o U n iw ersytetu Z iem Zachodnich, w książce T a jn y U n iw ersytet Z iem Zachodnich — Uniw ersytet Poznański 1940— 1945 (Poznań 1961)1 — p ro f. G ą sio ro w sk ie j nie w y m ie ­ n ia ani w w y kazie w y k ła d a ją c y c h n a W yd ziale Ekonom icznym , bo tak się ten w y d z iał nazyw ał, n ie zaś: Ekonom ii Politycznej (ja k o w y k ła d a ją c y historię gospo­ darczą w ym ien iony jest tu prof. K azim ierz Tym ieniecki; s. 67), ani w alfabetycznym spisie p ro feso ró w całego T a jn e g o U n iw ersytetu Z iem Z achodnich (ss. 212— 220). P o d ­ czas gdy zamieszczany w tej książce spis studentów nie jest k o m p le tn y 2, to spis profesorów , docentów, w y k ła d o w c ó w — raczej jest jedn ak k om pletny 3, a w k a żd ym razie jest n iepraw dopodobn e, aby autor przeoczył osobę tak w y b itn ej uczonej, jak ą by ła prof. G ąsiaro w ska. Z d rugiej stron y wiadom o, że prof. G ą sio ro w sk a zw iązana była z W a ln ą W szechn icą Polską, a nie z U n iw ersytetem Poznańskim .

A u to rk a w spom nienień w „Stolicy" w ym ien ia też prof. Rosego, d od ając: „... n ie wiem , czy to było p raw d zie nazWisko profesora, czy też pseudonim ” (s. 7). Jaki w y ­ kład p ro w ad ził prof. Rose, autorka nie w spom niała. W cytow an ej książce K o w a le n k i w śród w ym ienionych tam w y k ład ają cy ch b ra k jest n a z w is k a Rose.

Z yg m u n t B rocki

H I S T O R I A N A Z W U N I W E R S Y T E T U J A G I E L L O Ń S K I E G O I J E G O B U D Y N K Ó W

W dw óch zeszytach „Języka Po lskiego ”, m ianow icie 4/1967 i 4/1968, M ie c z y sła w K araś op u blik o w ał artyk u ł Uniw ersytet Jagielloński. 1. N azw a i j e j dzieje, 2. N a zw y budynków. U czelnia założona przez K azim ierza W ie lk ie g o w ielokrotnie zm ieniała sw ą nazw ę, a dzisiejsze jej brzm ienie jest stosunkowo m łode, liczy b o w iem n ie w ie le ponad 150 lat, co w odniesieniu do 600 la t istnienia un iw ersytetu jest zaledw e jedn ą

1 Por. recenzję tej książki w „ K w a rta ln ik u H istorii N a u k i i Tech niki”, n r 1— 2/ /1965, ss. 164— 165.

2 Jeśli idzie o W y d z ia ł Ekonomiczny, to autor nie p od ał składu dw óch k om p le­ tów. U zu p ełn ien ia otrzym ała jedn ak córka nieżyjącego już autora. W śró d 18 stu­ dentów tego W y d ziału , w ym ien ionych przez K o w a le n k ę l(s. 230), b ra k jest n a z w isk a autorki om aw ian ych w spom nień w „Stolicy” .

3 W kom plecie w ym ien ieni są n aw e t p ro feso ro w ie W y d z ia łu P r a w a (ss. 48— 50), którego spisu studentów — brak.

(3)

160

R e c e n z je

czw artą częścią jego trw ania. M . K a ra ś o m a w ia liczne zm iany określeń szkoły k r a ­ k o w sk ie j w okresie 500 lat, następnie przechodzi do n az w y U n iw ersytet Jagielloński, o m a w ia ją c tu n a jp ie r w rzeczow n ik „uniw ersytet” , następnie zaś przym iotnik „ jag iel­ loń sk i”.

W drugim odcinku autor w y m ien ia w szystk ie n azw y k o le g ió w 1, dom ów ak ade­ m ickich i burs U n iw ersytetu Jagiellońskiego od początku jego istnienia d o dnia dzisiejszego, następnie charak teryzuje zebrany m ateriał nazew niczy. Z analizy n azw b u d y n k ó w uniw ersyteckich w y n ik a m.in., że w nazw ach tych „ u trw a liła się historia n au k i i jej d o bro d ziejów , uczonych, których n az w isk a stały się z czasem nazw am i k o le g ió w i d om ó w studenckich” — ja k określa sam 'autor.

Z. Br.

J. B A U D O U I N D E C O U R T E N A Y W O B E C T E O R II J Ę Z Y K A A . S C H L E IC H E R A W nrze 3 serii „Filologia” rocznika 10 „G dańskich Z eszy tó w Hum anistycznych” (1967 r.) ukazała się p raca F ra n k a H au slera Jan Baudouin de Courtenays K ritik an d e r Sprachtheorie A ugust Schleichers. A u to r w sk a z u je n a wstępie, że związki J. B a u - dou in a de C ou rten ay (1845— 1929) z niem iecką lin gw istyką b y ły bliskie dzięki licznym pracom ogłoszonym w języ ku niemieckim, poprzez osobiste znajomości, w końcu p op rzez polem ikę i różnicę stanow isk z uczonymi niemieckimi.

P rzed k ilk u laty ukazał się w M osk w ie d w u tom o w y w y b ó r dzieł naszego uczo­ nego z językoznastw a ogólnego (Iz b ranny je trudy po obszczem u jazykoznaniju, M o ­ s k w a 1963), w którym w y d r u k o w a n o po ra z p ie rw sz y z rękopisu re fe ra t J. B aud ouina d e Courtenay, w ygłoszon y p rzez niego w 1870 r. w P e tersb u rgu o sław nym niem iec­ k im językoznaw cy A u gu ście Schleicherze (1821— 1868), któ rego w y k ła d ó w przyszły uczony słu ch ał podczas stu d ió w w Jenie i tam się zapoznał z jego teorią języka.

W referacie — w o bec p od staw ow ych tez tej teorii ustosunkow ał się B audouin de C ou rten ay krytycznie. W y stą p ił przede w szystkim p rze ciw tw ierdzeniu Schleichera, że język jest organizm em biologicznym i że językozn aw stw o jest n au k ą p rzyrod n i­

czą. O d rzu cił zaró w n o podjęte p rzez Schleichera w zw iązku z tym przeniesienie n a życie języka tez D a rw in a o w alce o byt, jak tw ierdzenie o d w óch okresach życia każdego języka, w m yśl którego po przedhistorycznym okresie tw orzen ia

i

rozkw itu języ k o w eg o m usi nastąpić historyczny okres upadku. W tym tw ierd zeniu w ystąpiło u Schleichera p ow iązanie biologicznego p ojm o w an ia języka z poglądam i zapożyczo­ nym i z filozofii H egla. B au d o u in de Courtenay nie u zn aw ał twierdzenia, że język i historia p rze ciw sta w iają się sobie wzajem nie.

K ry ty k a teorii Schleichera pom ogła m łodem u w ów czas uczonem u polskiem u w y ­ ro bić sobie w łasn e filozoficzne stanowisko w o b ec języka. W p rzeciw staw ieniu do Schleichera r o z w ija ł on w łasn e n o w e idee, które w pew n ym w zględzie b y ły decydu­ ją c e dla język o zn aw stw a X X w.

P r a c a pow yższa b y ła tem atem odczytu n a posiedzeniu K a te d ry Języka Polskiego W y ż s z e j Szkoły Pedagogicznej i Sekcji Językoznawczej K o m isji Filologicznej G d a ń ­

skiego T o w a rz y stw a 'N au kow ego w dniu 18 m a ja 1967 r.

D odać też należy, że m niej w ię cej w tym czasie ukazała się w Polsce d ruga p raca uczonego niem ieckiego z zakresu historii językoznaw stw a, m ianow icie slawisty lipskiego R u d o lfa Fischera o w ybitn ym językoznaw cy A u gu ście L eskienie (1840—

1 Przypom nieć należy, że o jednym z gm achów U n iw ersytetu Jagiellońskiego u k azał się w nrze 2/1964 „ K w a rta ln ik a Historii N a u k i i T ech nik i” arty k u ł Z. W o j ­ taszka Gm ach Starą Drukarnią zw any jako siedziba Instytutu Chem icznego (ss. 229— — 242). Jest on też cytow any przez M . K arasia.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Metodyopartenalogice—postacinormalneformuł29 PrzekształcanieformułdoCNF Rozważmyponownieprzykładowąformułęijejzerojedynkowątabelęprawdy:

Równowaga Nasha – stan stabilny systemu z wpływającymi na siebie graczami, w którym to stanie żaden gracz nie może zyskać zmieniając strategie, o ile strategia innych graczy

Zorganizowana w 1990 roku wystawa „Coperni- cana w M uzeum Farm acji” przedstaw iała opracow ania na tem at recepty K opernika oraz zbiory filatelistyczne związane z

According to the narrow view, both citizens and officials should honour the re- quirements of public reason only while considering fundamental issues.. When discussing

• Jeśli publikacja chroniona jest copyrightem, a żadna jej wersja nie znajduje się w wolnym dostępie, należy wybrać pole bez licencji otwartego dostępu do publikacji. W

21 Sprawozdanie Wydziału Krajowego w przedmiocie ustanowienia posady lustratora rachunkowego dla szpitali powszechnych, „Stenograficzne Sprawozdania Sejmu Krajowego”, Alegat nr 64

wieniem, aby tego ode mnie nie żądano, albowiem uczynić tego nie mogę i nie mogę się zgodzić na włączenie produkcji surowic do budżetu utrzymania

Pierwszy po wojnie rok akademicki trwał od marca do września 1945 roku, a pierwsze po wojnie Walne Zebranie członków Koła Chemików oraz studentów chemii, niebędących