Jamiołkowska, Danuta
Sesja kopernikowska w Olsztynie
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 275-279
D A N U T A JA M IO Ł K O W S K A
SESJA KOPERNIKOWSKA W OLSZTYNIE
W dniach 9— 10 lutego 1973 r. odbyła się w Olsztynie, zorganizowana przez Muzeum Mazurskie oraz Ośrodek Badań Naukowych im. W. K ę trzyńskiego przy w spółudziale Towarzystwa M iłośników Historii i Zabyt ków Krakowa, sesja naukowa dla uczczenia 500 rocznicy urodzin Miko łaja Kopernika. W sesji w zięli udział historycy z Torunia, Krakowa, War szaw y, Wrocławia, Gdańska, Elbląga i Olsztyna. Ponadto uczestniczył w obradach gość z Bückeburg (NRF), dr Brigitte Poschm ann, redaktor „Zeitschrift für die Geschichte und A ltertum skunde Ermlands” i jedno cześnie prezes H istorischer V erein fü r Erm land. W ygłoszone referaty sku piły się na środowiskach społecznych, w których kształtow ała się osobo wość W ielkiego Astronoma.
Toruński okres życia Kopernika om ów ił doc. dr A ntoni Czacharowski (Toruń), uzasadniając potrzebę badania środowiska rodzinnego, z którym Kopernik był ściśle zw iązany w okresie dzieciństwa i młodości. Referent interesująco zinterpretow ał fakt osiedlenia się Mikołaja Kopernika star szego w Toruniu. Jego zdaniem osiedlanie się przedstawicieli rodzin, i spó łek kupieckich w różnych miastach powiązanych ze sobą stosunkam i han dlow ym i stanowiło swego rodzaju obronę przed ujem nym i skutkami pra wa składu. W Toruniu rygorystycznie egzekwowano je po 1457 r.; cd tego czasu obcy kupcy przy w szelkich transakcjach handlow ych m usieli ko rzystać z pośrednictwa obyw ateli, tego miasta. W zajemne powiązania i ścisła współpraca kupców z różnych miast gw arantow ały odpowiednio w ysokie zyski i lepsze zabezpieczenie towaru. Otwartą nadal sprawą, zda niem A. Czacharowskiego, jest ustalenie miejsca urodzin przyszłego astro noma. W grę wchodzą dwa domy: dom przy u licy Św. A nny 17 (obecnie ulica Kopernika), sprzedany przez Koperników w 1480 r. oraz kamienica przy Rynku Starom iejskim, której połow ę nabył kupiec Mikołaj Koper nik w 1468 r. W związku z tym , że nie znam y daty przeprowadzki, spra wa miejsca urodzenia Mikołaja nie może być definityw nie rozstrzygnięta. Poza tym referent zaakcentow ał w pływ problem ów nurtujących patry- cjat toruński i społeczeństw o miasta w drugiej połow ie X V w ieku na ukształtow anie się um ysłow ości przyszłego astronoma.
Związki Kopernika z Krakowem i środowiskiem krakowskim przed staw ił prof, dr Józef M itkowski (Kraków). Podjął on próbę naszkicowania obrazu Krakowa z przełom u XV і XVI wieku, zwracając uw agę głów nie
276 D A N U T A J A M I O Ł K O W S K A
na atmosferą intelektualną miasta i jego uniw ersytetu, który cechowały szerokie horyzonty m yślow e, szukanie now ych metod i dróg w yjścia poza tradycyjne i ustalone schem aty oraz obfity przypływ talentów . Omawia jąc okres studiów braci Koperników na U niw ersytecie Jagiellońskim J. M itkowski stwierdził, że najw ażniejszym m om entem z tego okresu jest niew ątpliw ie zwrócenie przez Kopernika uw agi na fakt, iż „...mate m atycy sami ze sobą nie pozostają w zgodzie...”. Tym sposobem młody Kopernik zrobił pierw szy krok ku rew izji dotychczasowych poglądów. Kończąc sw oje w ystąpienie J. M itkowski podkreślił mocno sprawę w p ły wu naukowego środowiska krakowskiego na uform owanie się system u kopernikowskiego oraz w ym ienił zw olenników teorii heliocentrycznej na katedrach U niw ersytetu Jagiellońskiego.
O drodze, która zawiodła Kopernika na Warmię, do Fromborka m ów ił mgr Jerzy Sikorski (Olsztyn) podkreślając, iż związek Astronoma z War
mią nastąpił w w yniku przypadku. Kopernik trafił do Fromborka za spra wą swego wuja, Łukasza Watzenrodego. Pozostał w nim do końca życia, rezygnując z tradycyjnego związku pracy naukowej z dydaktyką na rzecz badań niezależnych. A by żyć z pracy intelektualnej, pozadydaktycznej, która stanowiła źródło zarobku, trzeba było posiadać odpowiednie zaple cze m aterialne, to zaś stwarzała godność duchowna związana z prebendą. Fakt ten zadecydował o pozostaniu Kopernika w m aleńkim miasteczku na Warmii, położonym in rem otissim o angulo terrae — „w najdalszym zakątku ziem i” — jak pisał na kartach O brotów . 40 lat, które tutaj prze żył, były okresem w ytężonej pracy i działalności publicznej, a ukorono wało je genialne dzieło O obrotach ciał niebieskich.
Druga grupa referatów w ygłoszonych na olsztyńskiej sesji dotyczyła związków kulturalnych i religijnych Krakowa z Warmią na przestrzeni X VI—X X wieku.
Prof. dr Janina Bieniarzówna (Kraków) scharakteryzowała stosunki krakowsko-warmińskie XVI— XVIII wieku. W pływ y krakowskie na War mii najwcześniej szły przez U niw ersytet i kapitułę krakowską, z którym i powiązani byli prawie w szyscy biskupi warmińscy. W X VI w ieku stosun ki krakowsko-warmińskie układały się pod w pływ em dwu biskupów: Sta nisława Hozjusza i Marcina Kromera. Obaj oni, poprzez sw oje pochodze nie mieszczańskie, studia uniw ersyteckie, powiązania z krakowską stolicą biskupią i kancelarią królewską byli silnie w rośnięci w środowisko kra kowskie. Na przełom ie XVI i XVII w ieku powiązania krakowsko-warmiń skie szły bądź przez kanoników, których duża grupa o polskich nazw is kach zasiadała w kapitule from borskiej, bądź przez jezuitów z głębi Pol ski, w ykładających w kolegium jezuickim w Braniewie. Za rządów bisku pa Mikołaja Szyszkowskiego, synowca biskupa krakowskiego, kontakty między Warmią a Krakowem b yły nadal system atycznie podtrzym ywane, głów nie przez U niw ersytet z jednej, a kapitułę warmińską z drugiej stro ny. Wspominając o naukowych zainteresowaniach krakowian Warmią i Warmiaków Krakowem, referentka podkreśliła przede w szystkim zna czenie naukowej w yp raw y na Warmię Jana Brożka, jednego z najw ybit niejszych ów czesnych profesorów krakowskich, który żyw o interesow ał się postacią Mikołaja Kopernika i zamierzał napisać rozprawę o tym w iel
S E S J A K O P E R N I K O W S K A W O L S Z T Y N I E 2 7 7
kim uczonym. Inny krakowianin, Maciej Treter, przysłużył się historio grafii warm ińskiej, w ydając drukiem prace swego przodka, kustosza w ar mińskiego Tomasza Tretera. W XVIII wieku, kiedy Kraków przeżywał okres swego najw iększego upadku, dla Warmiaków nie tracił na atrakcyj ności, o czym św iadczy chociażby wzmożona im igracja W armiaków do Krakowa w tym okresie.
W zajemne kontakty krakow sko-w arm ińskie n ie ustały także w wieku X IX i XX. Temat ten przedstawił doc. dr hab. W iesław Bieńkow ski (Kra ków), poszerzając go jeszcze o Mazury. W pierw szych dziesiątkach XIX wieku kontakty naukowe Krakowa z regionem warmińsko-mazurskim odbyw ały się za pośrednictwem profesorów z U niw ersytetu Jagiellońskie go, którzy interesow ali się historią W armii i Mazur lub pozostawali w kontakcie z uczonymi, pochodzącym i z tych terenów . Zainteresowanie krakowian Warmią i Mazurami wzm ogło się po utworzeniu krakowskiej Akademii U m iejętności w 1873 r. Po om ów ieniu zainteresowań nauki kra kow skiej problem atyką Warmii i Mazur w X IX w ieku referent naszkico w ał odbicie tej tem atyki w czasopiśm iennictw ie i prasie, przytaczając ar tykuły, relacje i reportaże pośw ięcone Warmii i Mazurom, które ukazy w ały się na łamach „Czasu”, „Gazety K rakow skiej” i in. W 1919 r. Aka demię U m iejętności przekształcono w Polską Akademię Umiejętności. PAU podtrzym ywała tradycje kontaktów z Warmią i Mazurami, przy chodząc z pomocą uczonym polskim udającym się tutaj na badania nau kowe, m.in. wspierając badania warm ińskiego etnografa i historyka, A u gustyna Steffena. Okupacja hitlerow ska tylko na pew ien czas zahamo wała prace badawcze. Po wydostaniu się z obozów uczeni krakowscy przy stąpili do zajęć na tajnych kompletach; na przełom ie 1942/43 r. Kazimierz Piw arski zaczął pisać fundam entalną pracę o Prusach W schodnich w cza sach now ożytnych, a w ślad za nim poszli inni. Referat W. Bieńkow skie go w sposób dość w szechstronny ukazał rolę Krakowa w inicjow aniu i realizowaniu kontaktów z Warmią i Mazurami. Zabrakło tam jednak miejsca na pokazanie wkładu Warmii i Mazur w rozwój tych kontaktów.
K olejny referat pt. W arm ia i M azury w średn iow ieczn ej historiografii
k rakow skiej w ygłosił prof, dr Józef Mitkowski
Następnie rozpoczęła się ożywiona dyskusja. Otworzył ją dr Janusz Małłek (Toruń), zastanawiając się, czy Kopernik tłum aczył z języka pol skiego na język niem iecki niektóre w ystąpienia posłów polskich na sej miku w Elblągu w październiku 1530 r. i po przeanalizowaniu recesu z tego sejm iku stwierdził, że jest to bardzo prawdopodobne.
Mgr Teresa Borawska (Toruń) próbowała w yjaśnić przyczyny, które zdecydow ały o nawiązaniu się przyjaźni między Mikołajem Kopernikiem a Tidemanem Gise niem al od chw ili przybycia tego ostatniego do kapi tuły warmińskiej. Jej zdaniem, decydujący w p ływ miała tutaj osobowość Tidemana Gisego, którą cechowała religijność pozbawiona w szelkiego for malizmu oraz daleko posunięta tolerancja.
Dr Stanisław Flis (Olsztyn) podjął raz jeszcze tem at G napheus a K o
pernik uważając, że komedia M orosophus była wym ierzona aluzyjnie
w Kopernika i jego naukę.
2 7 8 D A N U T A J A M I O Ł K O W S K A
Mgr Józef Lassota (Elbląg) zwrócił uwagę na niektóre legendy zw ią zane z osobą Astronoma, które, odrzucone przez naukę, wciąż jeszcze po kutują w społeczeństw ie, jak na przykład mit o w ieży obronnej w e From borku, która miała jakoby służyć Kopernikowi za m ieszkanie i obserwa torium astronomiczne.
Doc. dr Janusz Jasiński (Olsztyn) zastanawiał się nad sprawą w łaści wego przekładu łacińskiego słowa clericus, zastosowanego w dokumencie z 1497 r. wobec Kopernika. W literaturze tłumaczy się ten term in jako „kleryk Kopernik”. Tym czasem słownik łaciny kościelnej na pierwszym m iejscu tłum aczy to słowo jako duchowny. Poza tym po dzień dzisiejszy kler jest synonim em duchowieństwa. Pojęcie k leryk a w dzisiejszym rozu m ieniu rozpowszechniło się dopiero od założenia sem inariów duchownych po Soborze Trydenckim. Poza tym we wspomnianym dokumencie z 1497 roku clericus przeciwstawny jest pojęciu laicus, czyli laikowi lub inaczej człowiekowi świeckiem u.
Nawiązując do referatu doc. W. Bieńkowskiego dyskutant zwrócił uwagę, iż autor nie uw ypuklił problemu — kiedy, m yśląc o rew indykacji Warmii i Mazur dla Polski, społeczeństwo krakowskie uzasadniało sw e racje polityczne tradycjam i związków tych ziem z państwowością polską, a kiedy na plan pierw szy w ysuw ało argument w ięzi etnicznej.
Mgr Danuta Jamiołkowska (Olsztyn) przypomniała jeszcze jeden prze kaz rękopiśm ienny z epoki Kopernika — M em oriale Łukasza W atzenro-
dego, będące urzędową kroniką biskupstwa z okresu, kiedy diecezją war
mińską rządził wuj W ielkiego Astronoma.
Dr Andrzej Kem pfi (Warszawa) uzupełnił w ypow iedź Teresy Boraw- skiej informacją o niedawno w ydanych pracach Gisego. D yskutant zwró cił też uwagę na rolę studiów włoskich w ukształtowaniu osobowości Ko pernika postulując szersze niż dotąd uw zględnienie w badaniach kontak tów Kopernika z zachodnioeuropejskim i centrami naukowymi.
Mgr Kamila W róblewska (Olsztyn) mówiła o przekazie ikonograficz nym z epoki Kopernika, renesansowym epitafium Piotra Dohny i Kata rzyny Czemówny, znajdującym się w zbiorach Muzeum Mazurskiego w Olsztynie 2.
Mgr Roman Marchwiński (Olsztyn) przedstawił mało znaną i niedo strzeganą dotąd kw estię w pływ ów , jaskie w yw ierała kancelaria królew ska przez swoich sekretarzy — przeniesionych na biskupstwo w arm iń skie — na lidzbarską kancelarię biskupią. M iały one sw oje odbicie głów nie we w spółczesnych obu kancelariom formach aktow ych — dokumen tach, listach i księgach wpisów.
Reżyser dokumentalnych film ów o Koperniku, Zbigniew Bochenek (Łódź) m ów ił o trudnościach, które napotykał w trakcie realizacji swoich filmów. N ajwięcej kłopotów sprawiały mu rozbieżności ze strony badaczy w interpretacji niektórych fragm entów życia Astronoma.
Dr Stefan Cackowski (Toruń) poruszył kw estię zainteresowań ekono micznych Kopernika stwierdzając, iż w ynikały one z postaw y obyw atel skiej, warunków społecznych, praktyki gospodarczej oraz postawy badaw
2 Zob. a r ty k u ł n a te n te m a t w „ K o m u n ik a ta c h M a z u rs k o -W a rm iń s k ic h ” 1972, n r 4, ss. 491— 506.
S E S J A K O P E R N I K O W S K A W O L S Z T Y N I E 2 7 9
czej. D yskutant zasygnalizow ał i uzasadnił, także oryginalność i postępo wość poglądów ekonomicznych Kopernika.
D yskusję podsum ował dr Stefan Cackowski. Podkreśli! on dwojakie znaczenie sesji: jako uroczystości jubileuszow ej oraz sym pozjum nauko wego, w którym zaznaczył się duży wkład olsztyńskiego środowiska nau kowego.
W pierwszym dniu sesji uczestnicy obejrzeli dwa film y Zbigniewa Bochenka o Koperniku, w drugim w ysłuchali koncertu m uzyki dawnej w w ykonaniu zespołu z Muzeum Instrum entów M uzycznych w Poznaniu. Sesję połączono z otwarciem trzech w ystaw w salach Muzeum Mazur skiego w Olsztynie, z których głów na nosi tytuł W arm ia i M azury od cza
sów K opernika po dzień dzisiejszy.
E IN E W IS S E N S C H A F T L IC H E C O P E R N IC U S -T A G U N G IN O L S Z T Y N
Z u s a m m e n f a s s u n g
In d e r Z e it v o m 9. b is 10. F e b r u a r 1973 fa n d in O lszty n (A lle n ste in ) e in e w is s e n s c h a f tlic h e T a g u n g zu E h re n N ic o la u s C o p e r n ic u s ’ s ta t t. I h r e V e r a n s ta lte r w a re n : d ie W o jciech K ę trz y ń s k i- F o rs c h u n g s s te lle in O lszty n , d a s M a s u ris c h e M u se u m in O lszty n , d ie G e s e lls c h a ft f ü r G e sc h ic h te u n d A lte rtu m s k u n d e in K ra k ó w (K ra k a u ). T e iln e h m e r w a r e n H is to rik e r a u s T o r u ń (T h o rn ), K ra k ó w , W a rsz a w a (W a rsch a u ), W ro c ła w (B re slau ), G d a ń sk (D anzig), E lb lą g (E lbing), O lsz ty n u n d B ü c k e b u rg (B u n d e s r e p u b lik D e u tsc h la n d ). D ie V o rtr ä g e b e h a n d e lte n d a s M ilie u , in d em C o p e rn ic u s a u fg e w a c h s e n w a r, w o e r s tu d ie r t u n d g e a r b e i te t h a tte . Es w a r e n : Doz. D r. A n to n i C z a c h a ro w sk i (T o ru ń ): „ N ico lau s C o p e rn ic u s in T o r u ń ” ; P ro f. D r. J ó z e f M itk o w sk i (K ra k ó w ): „ N ico lau s C o p e rn ic u s in K r a k ó w ” ; M gr. J e r z y S ik o rsk i (O lsz ty n ): „N ico la u s C o p e rn ic u s in F ro m b o r k (F ra u en b u rg )” ; P ro f. D r. J a n in a B ie n ia rz ó w n a ( K ra k ó w ): „ K u ltu re lle u n d re lig iö s e V e rb in d u n g e n K r a k a u s m it E r m la n d v o m 16. bis zu m 18. J a h r h u n d e r t ” ; P ro f. D r. J ó z e f M itk o w sk i: „ E rm la n d in d e r m itte la lte rlic h e n K r a k a u e r G e sc h ic h ts s c h re ib u n g ” ; D oz. D r. W ie sła w B ie ń k o w s k i (K ra k ó w ): „ W isse n s c h a ftlic h e u n d k u ltu r e lle V e rb in d u n g e n K r a k a u s m it E r m la n d u n d M a s u re n im 19. u n d 20. J a h r h u n d e r t ” . A n d e r D isk u ssio n h a b e n sich m e h re re P e rs o n e n b e te ilig t.
D ie W o jc iec h K ę trz y ń s k i- F o rs c h u n g s s te lle u n d d ie F o r s c h u n g s s te lle d e r P o ln i sch e n H is to ris c h e n G e s e lls c h a ft in O lsz ty n h a b e n a n lä s s lic h d e r T a g u n g e in G e m e in s c h a fts w e rk „ K o p e rn ik n a W a r m ii” (C o p e rn ic u s in E r m la n d ), O ls z ty n 1973, v o n e tw a 40 D ru c k b o g e n U m fa n g v o rb e re ite t. S o w o h l d ie T a g u n g , als a u c h d a s e r w ä h n te W e rk w a re n d ie H a u p te r e ig n is s e des C o p e r n ic u s -J a h re s ta g e s in O lszty n im B e re ic h d e r W isse n sc h a ft.