• Nie Znaleziono Wyników

Widok Piotr Legutko, Dobrosław Rodziewicz, Mity czwartej władzy. Dla widzów, słuchaczy i czytaczy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Piotr Legutko, Dobrosław Rodziewicz, Mity czwartej władzy. Dla widzów, słuchaczy i czytaczy"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Piotr Legutko, Dobrosław Rodziewicz, Mity czwartej

władzy. Dla widzów, słuchaczy i czytaczy, Kraków 2002,

ss. 234.

K siążka M ity czwartej władzy. D la widzów, słuchaczy i czytaczy to próba p o ­ kazania rzeczyw istości m edialnej w Polsce, a także mitów, które w okół niej krążą. A utorzy to krakow scy dziennikarze związani z prasą i radiem.

A utorzy książki podjęli się próby przedstaw ienia historii rozw oju m ediów i kształtow ania się rzeczyw istości m edialnej w Polsce oraz okoliczności p rzej­ m ow ania przez koncerny zachodnie i osoby pryw atne gazet, telew izji i stacji ra ­ diow ych w Polsce lat 90-tych X X wieku. Czytelnik dostał pracę, która stara się w szechstronnie przedstaw ić działalność dziennikarzy i w ydaw nictw w Polsce. N a szczególne podkreślenie zasługuje fakt krytycznego potraktowania tematu, m iędzy innym i przez uw zględnione zarówno niedociągnięcia w zakresie pryw a­ tyzow ania mediów, ja k i działalności samych dziennikarzy. A utorzy przestaw ili zagadnienia w ich odczuciu kluczow o zw iązane z m ediam i i dotyczącym i ich mitami.

N a pracę składa się siedem uporządkowanych w przejrzysty sposób roz­ działów, które om awiają problem atykę zw iązaną z mediam i w Polsce od przejm o­ w ania ich przez spółki prywatne i zagraniczne koncerny, kończąc na pracy dziennikarzy prasowych radiowych i telewizyjnych, którym pośw ięcają najw ię­ cej miejsca.

Szczególnie interesujący, chociaż nie pozbaw iony pewnych uogólnień jest rozdział piąty W szponach manipulacji, czyli strachy praw dziw e i urojone. A uto­ rzy dokonują krótkiej analizy metod, jakim i posługują się dziennikarze w celu w ykreow ania nowej rzeczywistości, lub zm iany ju ż istniejącego jej obrazu. N ie­ stety analiza technik m anipulowania ludźmi poprzez słowo pisane i m ówione zo­ stała potraktowana przez Autorów w sposób zbyt ogólnikowy, a przecież subtelna sztuka manipulacji je st czymś więcej aniżeli tylko przem ilczeniem wydarzeń czy wybiórczym traktowaniem w yników sondaży opinii publicznej. Skuteczna m ani­ pulacja je st dla odbiorcy niezauważalna - powinien on uważać, że sam doszedł do takich wniosków. Trzeba tak zrobić, żeby odbiorca postrzegał rzeczywistość w sposób podsunięty przez programatora. P. Legutko i D. Rodziewicz zw racają uwagę, że przedstawili najpopularniejsze techniki manipulacyjne, ale mogliby podać dokładniejszą definicję czym tak naprawdę je st m anipulacja oraz ja k i k ie­ dy m oże zostać zastosowana.

R ozdział ten skłania do zastanow ienia się, czy w arto czytać prasę, oglądać telew izję czy też słuchać radia, skoro na każdym kroku należy wystrzegać się sztuczek stosowanych przez dziennikarzy w celu w ykreowania rzeczywistości medialnej.

W śród tekstów znajdujem y nadto rozdziały pośw ięcone dziennikarzom - D laczego dziennikarze nie wiedzą lepiej, czyli m it kom petencji oraz ich pracy - Przewodnicy i rzecznicy, czyli m it służby publicznej.

(2)

D w a rozdziały, N aciski i pokusy, czyli m it niezależności oraz Spacer we mgle, czyli m it obiektywizmu Autorzy pośw ięcają pracy dziennikarzy oraz to, jakim uw arunkow aniom podlegają, kto i dlaczego decyduje o ostatecznym „wyglądzie” materiału. Dziennikarz - właściwy tw órca m ateriału mającego zostać opubliko­ wanym, znajduje się de fa c to na samym dole drabiny wydawniczej, na szczycie której znajduje się właściciel w ydaw nictw a uzależniony w pew nym stopniu od tych, którzy kształtują warunki ich działania poprzez stanowienie prawa.

Legutko i Rodziewicz poruszają także problem obiektywizm u, zwracając uw agę na jego negatyw ny wpływ na materiał. Dziennikarze stają się obojętni w o­ bec faktów, rezygnują z komentarzy, aby uciec od pom ów ień o subiektywizm, czy stronniczość.

W ostatnim rozdziale - D wa światy, czyli m it rzeczywistości A utorzy w ysu­ w ają hipotezę, iż rzeczywistość kreow ana w telewizji zaczyna istnieć obok rze­ czywistości faktycznie nas otaczającej lub przedstawianej w innych mediach, np. w prasie, w czym m ożna się doszukać elem entów teorii hiperrzeczywistości Jeana Baudrillarda. Wydania informacyjne to wielki show z aferami, katastrofami i znany­ mi ludźmi w roli głównej. Przestajemy przywiązywać uwagę do treści sprzecznych i ciągle napływających faktów. Zdominowały nas ekrany, świecące powierzchnie m ediów i promieniujące wyobrażenia przedmiotów. Świat kreow any w mediach to świat nadmiaru. Zanika różnica pomiędzy obrazem i tym co wyobrażone. R ze­ czywistość m edialna to hiperrzeczyw istość bardziej rzeczyw ista od rzeczyw i­ stości.

Próba oceny publikacji je st trudna, ze względu na zaw artą w niej problem aty­ kę. Niem niej m ożna sformułować kilka spostrzeżeń dotyczących całości.

A utorzy to absolwenci filozofii i polonistyki Uniw ersytetu Jagiellońskiego, a jednocześnie praktykujący dziennikarze, czyli niewątpliwie specjaliści w zakre­ sie tem atyki poruszanej w publikacji. W książce zostały wykorzystane badania CBOSu, jak i własne polegające na oglądaniu przez Autorów w szystkich m ożli­ w ych wydań wiadom ości w najpopularniejszych kanałach telewizyjnych.

Praca je st napisana jasnym i zrozum iałym językiem , choć w sposób m oże tro­ chę zbyt zachowawczy, jednakże z w idoczną opinią Autorów w poszczególnych sprawach. Zastanawiający m oże być tylko fakt, że A utorzy dość ostrożnie, wręcz pobłażliwie potraktowali wyniki badań, m ówiące że 77% respondentów uważa, że telewizja publiczna w swoich programach zachowuje niezależność polityczną1.

A utorzy nie ustrzegli się błędów, chcąc przypodobać się czytelnikom, przed­ stawili w sposób przyjazny i pospolity problemy, które sąbardzo złożone i istotne dotyczące mediów, chociażby przejm ow anie wydawnictw przez koncerny nie­ m ieckie na początku lat 90-tych. Pewne sprawy w ym agają poważnej i racjonalnej krytyki, czego w dużej m ierze w publikacji brakuje.

(3)

Ciekawym akcentem są ilustracje Andrzeja Mleczki, które są w izualizacją te ­ matyki poszczególnych rozdziałów.

K siążka niewątpliwie porusza tem aty bardzo aktualne i interesujące, do­ tyczące czwartej władzy. Szkoda tylko, że A utorzy mim o swojego wykształcenia i posiadanego warsztatu, nie wykorzystali w pełni swoich możliwości. Styl i p o ­ ziom języka je st niski, zbyt populistyczny ja k na problem atykę, którą opisują. Wydaje się, że A utorzy postawili na zabawny i łatwy język. O dczuwa się brak n a­ ukowego potraktowania tematu, przez co książka dużo traci na swojej wartości.

Sam pom ysł n a tego typu problem atykę je st bardzo interesujący i ja k najbar­ dziej aktualny.

Autorzy w zakończeniu napisali: „Z telew izją też da się żyć i przetrwać w pełni w ładz umysłowych. Byle nie patrzeć na m edia przez różow e szkiełko m i­ tów lub okiem zakochanego [...]. I byle jeszcze doczekać czasów, gdy zdecydowa­ na większość ludzi sprawujących i nadzorujących czw artą w ładzę zechce przyjąć do w iadom ości, że obowiązkiem każdej w ładzy je st poważne i uczciwe traktow a­ nie poddanych”2.

Mimo wszystko, warto przeczytać tę książkę, a po zakończonej lekturze, spoj­ rzeć bardziej krytycznie na ulubioną gazetę, często oglądany program telewizyjny czy ulubionego dziennikarza.

Anna Spalony

Poznań

2 P. Legutko, D. Rodziewicz, Mity czwartej władzy. Dla widzów, słuchaczy i czy- taczy, Kraków 2002, s. 228.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tego typu rozwinięte wypowiedzi postaci, których zasadniczą funkcją jest motywacja wydarzeń przedstawionych, a także w ystępujące w tej samej roli liczne i

Cytowanych słów nie można oczywiście traktować jako odpowiedzi na pytanie o znaczenie jednostki mimo woli (choć może nieprzypadkowo tłu- macz użył tego wyrażenia), jednak

procesu, w którym ludzie motywowani przez różnorodne interesy starają się przekonać innych o swoich racjach, w taki sposób aby podjęto publiczne działania zmierzające

Do codziennej pracy należy używać konta użytkownika z ograniczonymi uprawnieniami – nie należy używać konta Administratora podczas przeglądania stron4. Konto Administratora

niu BPK i BLZCh, w wyniku czego ukształtował się po odpowiednich przekształceniach innych partii Frontu Ojczyźnianego, które przestały działać jako partie odrębne, system

Proszę o zapoznanie się z zagadnieniami i materiałami, które znajdują się w zamieszczonych poniżej linkach, oraz w książce „Obsługa diagnozowanie oraz naprawa elektrycznych

Kosieka o początkach nowoczesnego leś- nictwa w Galicji (1782—1815).. Nie była ona wolna od ujęć niewystarczających czy dyskusyjnych, ale łeż i to w większości może

Świadczenie usług porządkowo-czystościowych wewnątrz budynku Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu Sp. Przedmiotem zamówienia jest kompleksowe świadczenie