• Nie Znaleziono Wyników

Umowne klauzule egzoneracyjne w stosunkach obrotu uspołecznionego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Umowne klauzule egzoneracyjne w stosunkach obrotu uspołecznionego"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FOLIA 1URID1CA 34, 1988

Zdzisław Gordon

UMOW NE KLAUZULE EGZONERACYJNE W STOSUNKACH OBROTU USPOŁECZNIONEGO

I

W p rak ty c e o bro tu usp ołeczn ion eg o przez w iele lat fu nkcjono w ała zasada, zgodnie z k tó rą stro n y nie mogły w um ow ie w y łączyć lub o g ra niczyć sw ojej odpow iedzialności za n iew y k o n an ie lub n ien ależy te w y -k o n an ie zobowiązania. Z asad a ta, chociaż nie b y ła sform ułowana

exp ressis verbis, n ie bu dziła w ątpliw o ści w ówczas, g dy chod ziło o

od-pow iedzialn ość u reg u lo w a n ą przepisam i szczególnym i o c h ara k te rz e

cogentis iuris1. W rzeczyw isto ści jed n ak zak res d ziałania w spom nianej

z asad y by ł znacznie szerszy i obejm ow ał w szelkie sto sunk i um ow ne m iędzy jed no stk am i g osp od arki u społeczn io n ej (j.g.u.). T akie bowiem p rzeko nan ie u trw aliło się w p ra k ty c e po d w p ływ em poglądów p re ze n -to w any ch w d o k try n ie2, a po n iek ąd tak że w orzecznictw ie arbitrażo - w ym ’. W w aru n k ach p od jętej w latach o siem d ziesiąty ch refo rm y g o s-po darczej ak tu aln ość tego p rzek on an ia stała się jed n a k dy sku sy jn a, a w orzecznictw ie po jaw ia się n aw et ten den cja zm ierzająca do uzn an ia swo body stro n w z ak re sie um o wn ego k szta łto w an ia zasad i g ranic o d

-1 P o t . Z. G o r d o n , [w:] Prawo obro tu go spo da rczeg o, W a rs z a w a 1980, s. 132.

S k ró ty c zaso pism u iy te w p rz y p isa c h : A UM CS — „ A n n ale s U n iv e r s ita tis M a ria e C u rie -S k ło do w sk a "; A U N C — „ A c ta U n iv e rs ita tis N ic o lai C o p e rn ici"; O SPiK A — „O rzecz nictw o S ądów P o ls kic h i K om isji A rb itr aż o w y c h ": Pal. — „ P ale s tr a "i PiP — „ Pa ń stw o i P ra w o "i PUG — „ Prze glą d U s ta w o d a w s tw a G o sp o d arc ze g o"; RPEiS — „Ruch P raw n icz y, E k on om iczn y i S o cjo lo g icz ny "; SPE — „ S tu d ia P ra w n o -E ko n o-m icz ne ” ; ZNU.I — „ Z es zy ty N a u k o w e U n iw e rs y te tu Ja g ie llo ń s k ie g o " .

* Zob. A. S t e l m a c h o w s k i , O g óln e z a s a d y o d p ow ied zia ln o ś ci cy w iln e ] w ob rocie u s p o łe c z n io n y m , K a to w ice 1967, s. 30—31; M. M a d e y , A. S t e l m a

-c h o w s k i , Z a ry s prawa go spo da r-cz eg o, W a r sz a w a 1980, s. 230.

» Por. orzecz. GKA z dn. 2.06.1969 r., BO-4922/69, PUG 1970, n r 1, poz. 764, orzecz. GKA z dn. 30.03.1971 r., 1-2211/71, PU G 1971, nr 12, poz. 904; orzecz. GKA z dn. 20.06.1972 r., 1-5718/72, PUG 1973, n r 3, poz. 983.

(2)

pow iedzialno ści4. O statecznie, p rzy najm n iej dla potrzeb p rak ty k i, pro b -lem został ro zstrzy gn ięty w uch w ale nr 1/84 R ady Państw ow ego A rb itrażu Gospod arczeg o (PAG) z dn. 9.02.1984 r., za w ierającej ogólne w y -ty czn e orzecznictw a arb itrażo w ego w sp raw ie odpow iedzialności dłużnika w sto su n kach m iędzy j.g.u. za n iew y k o n anie lub n ien ależy te w y -k o nan ie zob ow iązan ia5. Z pew ną ostrożnością, bo nie w tezach, lecz jak b y na ich m arginesie, w u zasad nieniu w y tyc znej I Rada PAG stw ie rdziła, że z uw ag i na podw y ższon y m iernik starann ości dłużnika w r a -m ach stosu nk ó w -m ających za przed -m iot -m ienie spo łeczne (art. 355 § 2 k.c.), j.g.u. nie m ogą w d rodze um ow y w y łączyć lub o g raniczyć swo jej odpow iedzialności. K ry ty czn a an aliza tego stanow iska, p o prze-dzona ogólną c h a ra k te ry sty k ą um ow n ych klauzul eg zo n eracy jn y ch , jest przedm iotem rozw ażań za w arty c h w niniejszy m arty k u le. Z ko n ieczności ro zw ażan ia te są o graniczone do k lauzul do ty czący ch k o n tra k to -w ej o dpo-w iedzialności odszkodo-w a-w czej.

II ,

O kreślen ie „um owne k lau zu le e g zo n eracy jn e" nie należy do p o jęć języ k a praw nego . N ie oznacza to jedn ak , a b y om aw ian a insty tu cja b yła obca naszem u p raw u i nie d ostrzeżo na przez do k tryn ę. Je st n a to -m iast fakte-m , że w p olskiej n auce p raw a n iew iele p ublikacji p ośw ię-cono tej instytucji®, a jej k od ek sow a reg u la cja jest n ad er skrom na i ogólna. O m aw ianej m aterii d o ty cz y jed en tylk o przepis a rt. 473 § 2 k.c. stano w iący, że n iew ażne jest zastrzeżen ie umowne, iż d łużnik nie będzie o dp ow iedzialn y za szkodę, k tó rą m ógłby w yrządzić w ierz ycie-lowi um yślnie.

Prima facie form uła a rt. 473 § 2 k.c. m ogłaby sugerow ać, że u staw o

daw ca dopuszcza tylko um ow ne w y łączenie odpowiedzialności. W n io -sek taki nie by łby jed n a k uzasadn io ny. A rg u m en tu m a maiore ad min us przem aw ia bowiem za dopuszczalno ścią klauzul, k tó re by odp ow ie-dzialność dłużnika tylko og raniczały . W p ra k ty ce m ożna się spotkać tak że z klauzulam i um ownym i, k tó re łagodzą sy tu a cję d łu żn ika nie

po-4 Zob. np. orzecz. GKA z dn. 6.12.1983 r., DO-8760/83, PU G 198po-4, n r 5—6, poz. 1608; orzecz. GKA z dn. 19.07.1984 r., OT-4743/83, PU G 1985, nr 12, poz. 1671.

5 PUG 1984, n r 2.

6 Zob. zw łaszcza W . W a r k a ł ł o , K lau z ule w y łą c za ją c e o d p o w ied z ialn o ść za

sz k o dą a u b e z p ie c z e n ie o d p o w ied zialn o ś ci c y w iln e j, RPEiS 1974, n r 3, s. 325 i n.j

J. Ł o p u s к i, K lau zu le w y łą c za ją c e lub zm n iejsz a ją c e o dp o w ie d zia ln o ść d łu ż n ik a w m ię d z y n a r o d o w y c h k o n tr a k ta c h g o sp od a rcz yc h, [w:] R o zp r a w y z praw a c y w iln e g o ,

(3)

przez w yłączen ie lub og raniczenie odpow iedzialności, lecz w inny sp osób, np. poprzez zm ianę rozkład u ciężaru dowodu. N a fakt u stan aw ia -nia tego ro dzaju klau zu l i n iem ałą pom ysłow ość ich au to rów zw rócił ostatn io uw ag ę J. Łopuski7. Uw aga ta odnosiła się w praw dzie do m ięd zyn aro iędo w y ch k o n trak tó w go spoięd arczych, jeiędn ak że p rób y k o n stru o -wania klauzu l trzeciego ro dzaju b y ły p odejm o w ane rów nież w obrocie w ew nętrznym .

W sk azan e trzy rod zaje klauzul niew ątpliw ie w y k azu ją istotne ró ż-nice, o k tó ry ch będzie mowa w toku dalszy ch wyw odów. Ich w sp ólną cech ą jest natom iast to, że m ają c h arak ter zastrzeżeń um ow nych, mo-d y fiku jący ch na korzyść mo-dłużnika ok reślo ne w p raw ie po zyty w ny m reg u ły jego odp owied zialno ści za n iew y k o n anie lub n iena leży te w y k o -n a-n ie zobowiąza-nia. U ich po dstaw tkwi zatem te-n sam cel: złagodze- nie ry go ró w w y n ika jący ch z n orm atyw neg o w zorca k o n trak to w ej o dpo-w iedzialności od szk ododpo-w adpo-w czej. Ta okoliczność uzasad n ia tra k to dpo-w an ie ich jako jedn olitej, choć w ew n ętrzn ie zró żn icow an ej kateg orii, dla k tó -rej n ajb ard ziej a d ek w atn y m ok reśleniem w y d aje się term in „k lau zule e g zo n erac y jn e " 8.

W piśm iennictw ie po w szechnie po d kreśla się, że k lau zu le eg zon e-rac y jn e po zo stają w ścisłym związku z k ateg o rią ry zyk a. N a jog ólniej mówiąc, ry zy ko oznacza w ym iern ą możliwość w y stąpien ia ujem n ych zjawisk, po leg ający ch na nieosiągnięciu założonych efek tó w ok reślo n ych przedsięw zięć oraz ponoszeniu nie zam ierzony ch stra t m ają tk o -w ych -w z-wiązku z tym i przedsię-w zięciam i9. Do przedsię-wzięć, k tó re stano w ią źródło tak ro zum ianego ry zyka, należy ró wnież zaw arcie um ow y i całok ształt d ziałań po dejm ow an ych w celu w y k on an ia zo bow iązania kreo bow aneg o przez um obowę. Poniebow aż jedn y m ze znam ion r y -zy ka są w ym iern e k o n sek w en cje m ajątko w e, ry -zyk o zaw sze musi być p rzy p isane określonem u podm iotow i10. Z tego p un k tu w id zenia n orm a-tyw ny wzorzec k o n trak to w ej odpowiedzialności odszk odow aw czej jest w yrazem ap rob ow an ego przez praw od aw cę, u n iw ersa lneg o m odelu ro z-k ład u ryzyz-ka szz-kód zw iązan ych z zawarciem um owy i w y z-konaniem

7 Zob. Ł o p u s k i , K la uzu le ..., s. 263.

8 W d o k tr y n ie b r a k je s t w ty m z a k r e s ie je d n o lite j k o n w e n c ji te r m in o lo -g ic zne j.

8 Por. R. C h a l i m o n i u k , R y z y k o u sp o łe c zn io n e g o w y k o n a w c y b u do w la ne go , W ro cław 1979, s. 5 i n. i cyt. ta m lite r a tu r a .

10 W ty m s e n s ie m ów i się n a w e t o sy ste m ie sa n k c ji p o le g a ją c y m n a s p ołe cz n ej d y s tr y b u c ji szkód. S zerze j na te n tem a t zob. L. B a r , L. S t ę p n i a k , K o m p e-te n c je i o d p o w ie d zia ln o ść w p a ń s tw o w y c h or ga niz ac ja ch g os p od ar cz yc h, PiP 1978,

(4)

w y nik ająceg o z niej zobo w iązania11. Jeżeli więc k lau zule eg zo n eracy jn e m odyfikują ów n orm aty w ny wzorzec, to fu nkcja tych klauzu l sp ro w a-dza się do o k reślenia rozk ład u ry zy k a zw iązanego z um ową w sposób swoisty, sku teczn y ty lk o inter partes. Chodzi zatem w yłącznie o rep ar- ty cję ryzy ka szkód na zasad ach o k reślon y ch przez same strony, a nie o elim in ację ryzy ka jako takiego. W ów czas bowiem, gd y w g rę w ch o dzi jakieko lw iek p rzed sięw zięcie w ym a gające ludzk iej ak tyw n ości, r y -zyka w yelim inow ać się nie da. W szczególności nie da się w y elim i-now ać ryzy k a zw iązanego z działalnością g o sp od arczą12. Tę oczyw istą p raw dę należało przypom nieć, ponieważ ma o na isto tne znaczenie dla dalszych rozważań. Otóż w ted y, g dy przedm iot zobow iązania um ow -nego jed nej ze stro n mieści się w zak resie jej działalności g o sp o d ar-czej, ry zy ko zw iązane z w y ko n yw aniem zobow iązania ściśle w iąże się a w znacznym stopniu w ręcz się p ok ryw a z ry zy kiem gospodarczym , k tó re stro n a ta ponosi pro wadząc sw ą statu to w ą działalność. W k o n -sekw en cji k lau zule eg zo n eracy jn e m ogą b yć i są w y k o rz y sty w an e przez podm ioty go sp odarcze jak o dogo dny śro dek służący p rzerzucan iu „w ła-snego" ryzy ka go spod arczego n a osoby k o n tra hen tó w . Co w ięcej — m ożna chyba zaryzy ko w ać tezę, że w p rak ty ce om aw iane k lauzu le fu n k cjo n u ją w łaśn ie dlatego, że um ożliw iają ro zkład ry zy k a g o sp o d arczego. H isto ria d ostarcza przyk ład ó w p otw ierdz ając ych tę tezę. W p ra -wdzie już w ok resie klasy cznego praw a rzym skiego klau zule eg z o n e-rac y jn e b yły h o no row an e przez ów czesn y w ym iar sp raw ied liw ości1*, ale w dobie no wo żytnej najw cześn iej i w najszerszy m zak resie sto -so w an o je w tych dziedzinach, w k tó ry c h ry zy k o g ospo darcze by ło szczególnie duże. Przy kład p rzew ozu m orskiego i um o w nych o gran iczeń odp owied zialno ści arm ato ra i p rzew oźnika je st tu bardzo w y m o w n y14. Podobną w ym ow ę ma fakt, że „p raw dziw a k a rie ra" k lauzul eg zo nera- c y jn y c h p rzyp ada na ok res n a stę p u jąc y po rew o lucji przem y słow ej z przełom u XVIII i XIX w. K arierę tę można, a n aw et trzeba łączyć z p rzy p ad ającym na ten o kres p odn iesieniem swobody um ów do rang i zasady system u praw a, niem niej fakt, że swobodę k ształto w an ia treści um ów w yk o rzystyw an o w szerokim zak resie do łag odzenia odp ow

ie-11 O c zyw iście o d rę b n ą sp r a w ą je s t m o tyw , k tó r y tk w i u p o d staw p r zy jęte g o prz ez p ra w o d a w c ę ro z w ią za n ia i k tó r y z n a jd u je w y ra z w za sad zie, n a k tó r e j o p ier a się od po w ied zialno ść.

12 N t. r y z y k a g os po da rc ze go zob. zw łaszcza W . G r z y b o w s k i , N ie p e w n o ś ć i r y z y k o w gosp oda rce p lan o w e j, W a rs z a w a 1967, passim .

13 Po r. R. T a u b e n s c h l a g , R z y m s k ie pr aw o p r y w a tn e na tle p raw a n ty c z

-n y ch , W a r sz a w a 1955, s. 189— 190.

14 Por. J. Ł o p u s к i, E n cy k lo p e d ia po d ręcz na pr aw a m o rsk ieg o , G d a ń sk 1982, s. 14; M. D r a g u n , K w o to w e o gr an icze n ie o d p o w ie d zialn o śc i p r z e w o ź n ik a w m ię-d z yn a ro ię-do w y m pr aw ie p r z e w o z o w y m , T or uń 1984, s. 20 i n.

(5)

dzialności p rzedsiębiorców , n a k azu je d ostrzegać ścisłą zależność m iędzy om aw ianym i k lauzu lam i a ryzykiem gospodarczym . W spó łzależno ść ta d a je się zaob serw o w ać rów nież w spółcześnie. N ie jest przecież dziełem przyp adk u, że k lauzule te w y stęp u ją p rzede w szystkim w k o n tra k tach g ospo d arczy ch 15 i w obrocie m ieszany m 16.

W naw iązaniu do w skazan ej fun kcji klau zul eg zo n eracy jn y ch W. W a rk ałło zw rócił u w ag ę na ich p odo bień stw o do u bezpieczenia od odpow iedzialności cy w iln ej17. W istocie: zaró w n o om aw iane klauzule, jak i to u bezpieczenie p ro w ad zą do odm iennej lokalizacji ry zyk a szkód, niż w y n ik ało by to z n o rm aty w n ego wzorca k o n tra k to w ej o dp ow ied zial-ności odszkodowawczej. Dalej idące w nioski w tym zakresie są jedn ak d y sk u sy jn e. D otyczy to zw łaszcza tezy, zgodnie z k tó rą po wszechność stoso w an ia klauzul eg z o n erac y jn y c h jest — tak jak i ub ezpieczenie od odpowied zialno ści cyw iln ej — w y razem p rzem ian w ind em n izacji c y -w ilno pra-w n ej, a ściślej — -w yrazem zastępo -w an ia odpo-wiedzialności typ u in dyw idualn o-spraw czeg o od pow iedzialn ością rep arty cy jn o -g w a- ra n c y jn ą 18. W y d aje się bowiem, że klau zule eg zo n eracy jn e nie m ają wpływ u na ch arak te r odpowiedzialności dłużn ika. W szczególności o d -pow iedzialno ść ta pozo staje odp ow iedzialno ścią indy w idualną, poniew aż szkoda obciąża m ajątek dłużnika, a nie sp ecjaln y fundusz rep arty cy jn y . O m aw iane k lauzule pozo stają też bez w pływ u na ch arak te r od pow ie-dzialności dłużnika z p un k tu w idzenia podziału tej odpowieie-dzialności na spraw czą i g w aran cy jn ą. Jeżeli bowiem stro n y og raniczą od pow ie-dzialność dłu żnik a np. tylko do w in y u m yśln ej, to w p rzy pad ku w łasn ej w in y um y ślnej dłużnika jego odpow iedzialn ość zacho w a c h a ra k te r od-powiedzialności spraw czej. Tak samo w przy pad k u um y ślnej w in y osób trzecich, za k tó re dłużnik odpowiada, jego o dpow iedzialność zachow a c h ara k ter odpowiedzialności g w a ra n cy jn ej. N ie c h a rak te r od pow ied zial-ności ulega zatem zmianie. W pierw szym p rzy pad k u zaw ężen iu ulega zasada, na k tó re j odpowied zialno ść się opiera, w drugim — n aw et nie zasada, bo tą po zo staje 'ryzyko, lecz zak res odpowiedzialności. N a to -m iast w odn iesieniu do tej części szkody, k tó ra, w sku tek o-m aw ianych klauzul obciąża w ierzyciela, w og óle nie wchodzi w g rę od pow iedzial-ność odszkodow aw cza, sko ro istota tej odpow iedzialności po leg a na możliwości zaspo k ojenia roszczenia przy słu g ująceg o w ierzy cielow i z ty -tułu od niesionej przez niego szkody w drodze eg zeku cji z m ajątku

15 Po t. Ł o p u s k i , K lau zu le..., passim .

16 Por. E. Ł ę t o w s k a , K s zta łto w a n ie się o drę b no ś ci obro tu m ies za n eg o , [w:]

T e n d e n c je ro z w o ju praw a c y w iln e g o , W ro c ław 1983, s. 442 i n.

17 W а г к a 1 1 o, K lau zu le..., passim . 18 Ib id em , s. 338.

(6)

osoby, k tó re j szkoda została z mocy praw a p rzy p isan a1". W k o n sek w en cji nasu w a się wniosek, że k lau zule eg z o n era cy jn e zm ien iają w p ra w -dzie rozkład ry zy ka związanego z w yk on aniem umowy, lecz nie zm ie-n iają ch arak te ru odpowiedzialie-ności dłużie-nika.

i i i

Ja k była o tym mowa, k lau zule eg zo n era cy jn e są k a te g o rią w ew n ę-trznie zróżnicow aną. Z różn ico wanie to u jaw nia się p rzede w szystkim w sferze skutków , do k tó ry c h zm ierzają stro n y stan ow iąc klauzule. Z w cześniejszych uwag w yn ika także, że w p rak ty c e można spo tkać się z trzem a rodzajam i om aw ian ych klauzul, a m ianowicie klauzulam i w y łączający m i odpow iedzialność, klau zu lam i og raniczający m i od p ow ie-dzialność oraz klauzulam i łagodzącym i sy tu ację dłużnika w in ny spo-sób, niż poprzez w y łączenie lub og ran iczenie odpowiedzialności,

Z trzech w ym ienion ych rodzajów klau zul n ajd alej sięg ają klauzule, k tó re odpow iedzialn ość dłużnika w y łączają. Klauzule tego ro dzaju są w isto cie neg acją obowiązku n ap raw ie nia szkody w y rządzonej b e zp ra wnie. Ich skutk iem jest bowiem z jed n ej stro ny pozbaw ienie w ierz y -ciela roszczenia odszkodowawczego, z drug iej zaś — zw olnienie dłuż-nika z obow iązku odszkodowawczego. Sku tek ten stro n y m ogą w iązać z różnym i okolicznościam i faktycznym i, k tó ry c h nie da się tak sa ty w n ie wyliczyć. W każd ym jed n ak p rzyp adk u um ow ne ok reślen ie okoliczności zw aln iający ch jest rów n oznaczne z zawężeniem przesłanek k o n -trak to w ej odpowiedzialności odszkodow awczej, o kreślon ych w jej no r-m atyw n yr-m wzorcu. O d rębn yr-m probler-m er-m jest oczywiście k w estia w aż-ności takieg o zawężenia, eo ipso — ważność klau zul w y łączający ch odpow iedzialność. Będzie o tym mowa w tok u dalszy ch rozw ażań. W tym m iejscu należy natom iast zwrócić uw agę na to, że jed y n ą p rze-słank ą skuteczności klauzul w y łączający ch jest w łaśnie ich ważność. M ożna więc powiedzieć, że w ażna k lauzu la w y łączająca je st b ezw zglę-dn ie sku teczna i zawsze prow adzi do złagodzenia sy tuac ji dłużnika.

Drugi- rodzaj klauzul eg z o n erac y jn y c h trad y cy jn ie ok reśla się m ia-nem klau zul og ran iczają cy ch odpowiedzialność. Pojęcie og raniczen ia od pow iedzialno ści jest tu jedn ak rozum iane szeroko. Do k lau zul tego ro dzaju zalicza się bow iem zarów no takie, k tó re przew idu ją, że dłużnik odpow iada tylko ok reślon ą częścią swojego m ajątku , jak i takie, k tó re lim itują zak res szkody p o dleg ającej n ap raw ien iu np. do d am nu m

emer-18 Por. T. D y b o w s k i , [w:] S y s te m praw a c y w iln e g o , t. III, cz. 1, W r o cław 1981, s. 167 i cyt. ta m lite ra tu r a .

(7)

g ens alibo do procentow o ok reślo nej części szkody, jak w reszcie takie,

k tó re kwotow o lim itu ją w ysokość odszkodo wania, w yzn aczając jeg o g órny p ułap 20. T ak ie u jęcie zagad nienia może budzić pe w n e w ątpliw ości na g ru n cie teorii ro zró żn iającej dług i od p ow iedzialn ość21. N asza d ok try n a po wszechnie p rzy z n aje tej teorii istotn y w alo r teo rety czn y , w sk a -zując, że dług jest w y razem pow inności dłużnik a i spro w adza się do obow iązku św iadczenia, odp ow iedzialność natom iast odnosi się do m a-jątko w ego zabezp ieczenia in teresu w ierzy ciela poprzez m ożliwość za-spo kojen ia jego roszczeń z m ajątku d łużn ik a22. K o nsek w en tn e rozró żnienie długu i odpo wiedzialności n ak azu je zatem tra kto w ać np. k w o -tow e o gran iczenia w yso kości od szko dow ania jak o og ran iczen ie długu, a nie o dpo w iedzialn ości23. Pomimo to opo zycja przeciw ko p a n u ją cej k on w en cji term inolo giczn ej nie b y łab y u zasad n ion a i to nie ty lko dlatego, że n aru szen ie u trw alo n ej już siatki po jęcio w ej m ogłoby p ro -wadzić do nieporozum ień. O b jęcie kw o to w eg o og raniczen ia w ysokości o dszk odo w ania zakresem p ojęcia „og ran iczen ia odpow iedzialno ści" da się uzasad nić przede w szystkim tym, że na tle k o n trak to w e j odp ow ie-dzialności odszkodo wawczej różnica m iędzy długiem i od pow ied zial-nością ulega w p ra k ty c e zatarciu 24. Teza ta ry su je się w y ra źn ie zw ła-szcza wówczas, g dy za p un k t od niesien ia p rzy jąć zasadę pełn eg o od-szkodow ania: zaró w n o og ran iczenie odp owiedzialności, ja k i o g ran i-czenie długu mogą ud arem n ić p ełn ą k om pen sację szk ody25. W tym też należy u p a try w ać istotę k lauzul o gran iczają cy ch k o n tra k to w ą o d po w ie-dzialn ość odszkodowaw czą. K lau zule te, w p rzeciw ieństw ie do klauzul w yłączających , nie elim in u ją obowiązku odszkodowawczego, lecz zm ie-rzają do og ran iczenia jeg o zakresu . N ie oznacza to jednak, ab y k lau zule o graniczające w każdym przy pad ku w y łączały pełn ą ko m pen sację szk o-dy. Problem jest tu bard ziej złożony niż w p rzyp adk u k lau zu l w y łącz a-jących, bowiem ważność klauzuli o gran iczającej nie przesąd za jeszcze o sk utku łag odzącym sy tu ac ję dłużnika. Aby sk utek tak i nastąpił, rozm iar szkody musi być w iększy od tej jej części, k tó ra p rzy u w zg lęd

-20 Por. W a г к a 11 o, K lauzu le..., s. 331.

11 Por. J. E s s e r , S ch u ld re ch t, K a rls r u h e 1960, s. 80 i n.; E n cy k lo p e d ia p o d

-ręczna praw a p r yw a tn e g o , t. III, W a rs z aw a 1931, s. 1420,

21 Zob. W . C z a c h ó r s k i . Z ob ow iąza nia, W a rs z a w a 1978, s. 41—42; A. O h a- n o w i c z , J. G ó r s k i , Z ary s pra w a zo b o w ią z ań , W a r s z a w a 1970, ». 25; W . W a r k a ł ł o , O d po w ied zia ln o ść o d s z ko d o w a w cz a , W a rs z a w a 1972, s. 139; S. G r z y b o w -s k i , [w:] S y-s tem ..., t. III, cz. 1, -s. 57 i n.

23 Por. np. J. Ł o p u s k i , O d p ow ied z ia ln o ść za s z k o d ę w ż e g lu d ze m o rsk ie),

G dań sk 1969, s. 251; M. N e s t e r o w i c z, O d p o w ie d zia ln o ść c y w iln a biu r po d ró ż y, W ir s z a w a 1974, s. 104 (przyp. 93); D r a g u n , K w o to w e og ranicze nie..., s. 17.

24 O h a n o w i e z, G ó r s k i , Zarys..., s. 25.

(8)

nien iu klau zu li o gran iczającej odp ow ied zialność pod lega nap raw ieniu . W tym sensie można powiedzieć, że skuteczno ść klauzul o g ran icza ją-cy ch jest względna.

Trzeci ro dzaj om aw iany ch klauzul stano w ią zastrzeżen ia um owne, k tó re zm ierzają do złagodzenia sytu acji dłużnik a w sposób inn y niż poprzez w y łączen ie lub og ran iczenie odpow iedzialności. K lauzule te, z pu nk tu widzenia ich treści, mogą dotyczyć różnych zag adn ień 2®. Pró b y k o nstru o w an ia tego ro dzaju k lauzul po dejm ow ane w p rak ty ce n a -szego ob rotu w zasadzie do ty czyły k w estii d ow o dow ych i p ro c ed u ra l-nych. U zasadnia to o gran iczen ie dalszych u w ag tylk o do tego zakresu, chociaż trzeb a mieć świadomość, ze zak res klauzul, o k tó ry ch mowa, może b yć znacznie szerszy.

Sp otyk ane w p ra k ty c e „dow odow e" k lauzu le eg z o n eracy jn e o d no -szą się do dwóch zagadnień. Po pierw sze — zm ierzają do u chy lenia dom niem ania z art. 471 k.c. i do obciążenia w ierzy ciela ciężarem d o-w odu na to, że n ieo-w y ko nan ie lub n ienależy te o-w yk o n anie zoboo-w iązania n astąpiło z przyczyn, za k tó re dłużnik o dp o w iad a27. Po drug ie — „do-w o do„do-w e" k lau zu le eg z o n eracy jn e p o leg ają na u stan a„do-w ian iu „do-w um o„do-w ie dom niem ań o k reślo ny ch faktów, isto tny ch z p u nk tu w idzenia od po w ie-dzialności i d ziałając ych na ko rzyść dłużnika. Tego rod zaju dom nie-m ania unie-m o wn e są co do k o n stru k cji i zak ład an ych sku tk ó w zbliżone do pra esumptio iuris, z tą jed n a k różnicą, że źródłem dom niem ania nie jest przep is praw a, lecz klau zula um owna. Dom niem ania um o wn e zm ie-rzają do zwolnienia dłu żnika z p rzep ro w ad zen ia dowodu co do fak tu ob jęteg o dom niemaniem, a zatem zm ierzają do obejścia o k reślo nej w art. 6 k.c. reg u ły ro zk ładu ciężaru dowodu.

„P ro ced u ra ln e” k lau zu le eg zo n eracy jn e — w p ostaci w y stęp u jącej w um ow ach zaw ierany ch w obrocie w ew n ętrzn y m — p oleg ają na o g ra niczaniu możliwości w ierzyciela w dochodzeniu roszczeń od szk od ow aw -czych poprzez um ow ne u sta n o w ien ie p ostęp ow ań p reju ry sd y k cy jn y c h 28, od p rzep ro w adzenia k tó ry ch stro n y uzależn iają dopuszczalność w y stą -pienia na drog ę sądow ą lub arbitrażo w ą. W szczególności chodzi tu o p ostępow an ia rek lam acy jn e i m ed iacyjn e.

*6 P rz y k ła d y ta k ic h k la u z u l p o da ją: Ł o p u s k i , (Klauzule..., s. 263) i K. H o p t

(O g óln e w a ru n k i u m ó w i ich k o ntr o la ja k o pro blem n o w o c ze sn e g o p a ńs tw a in d u -strialne go, PiP 19B6, n r 8, s. 63 i n.).

27 R ację m a b ow iem K. K t r u c z a l a k , że p rz ep is art. 471 w p ro w ad z a n ie ty le d om n ie m an ie w in y d łuż nik a, i'e do m n iem an ie, że n ie w y k o n a n ie lu b n ie n a le ż y te w y -k o n a n ie zo b ow ią zan ia n is lą p iło z p rzy czy n, za -k tó re d łuż ni-k od po w iad a. Zob. [głos w d y s k u s ji n a I Z ieździe Z ak ła d ów P r aw a O b rotu U sp ołe cz nio n eg o], A N U C 1982. P raw o, t. XX, s. 208.

28 N t. is to ty p o stę po w ań p re ju ry sd y k c y jn y c h zob. K. P i a s e c k i , P roc edury p o p rz e dz a ją c e s ąd ow e p o s tę p o w a n ie c y w iln e . Pal, 1985, n r 7—8, s. 11 i

(9)

n-Z p rzy to czon ych p rzyk ładó w tylk o k lau zu le u ch y la ją ce dom niem anie z art. 471 kc.. d otyczą w prost m aterialn op raw nej k o n stru k cji k o n -trak to w ej odpow iedzialności odszk odow aw czej. N iepo dob na jed n a k zaprzeczyć, że także in ne p rzy kłado w o w sk azane k lau zu le dotyczą zag ad -nień m ateria ln o -p ra w n y ch 29, bezpo śred nio zw iązan ych z tą o dp o w ie-dzialnością. Jedn o cześn ie jest oczywiste, że w p rzy p adk u u znania ich ważności, k lauzu le „dow od ow e" i „p ro ced u raln e'' staw iają dłużnik a w k o rzy stn iejszej sy tu acji, niż ta, w k tó re j zn ajdo w ałb y się, g d y by klau zul tych nie ustanow io no. Z ty ch w zględów u zasad n ion e jest w łą -czenie klauzul, o k tó ry c h mowa, do k ateg o rii k lau zul egzon eracyjn ych , chociaż ich sk u tek — w po rów nan iu z um ow nym w y łączeniem lub o g ra-niczeniem odpow iedzialności — jest na pew no sw oisty.

IV

Klauzule eg z o n era cy jn e są pochodną sw obo dy umów. W związku z tym, p unk tem w y jścia do rozw ażań nad dopuszczaln ością ich stan o -wienia w um ow ach zaw ierany ch m iędzy j.g.u. musi być stw ierdzen ie, że g en era ln a k o m p eten cja podm iotów praw a do sw obodnego k szta łto -w an ia treści um ó-w ob o-w iązuje -w naszym system ie pra-w ny m nie ty lko w tzw. obrocie powszechnym , ale także w obro cie uspołecznionym . Teza ta nie bud ziła w ątpliw ości już w ok resie po przedzający m refo rm ę go s-po d arc zą30, a w w aru n k ach nowego system u k iero w a n ia g o sp o dark ą naro d ow ą znalazła d od atk ow e w sparcie w treści przepisów statu u jący c h sam odzielność j.g.u.31

W system ie praw a, k tó ry u zn aje sw obodę stro n w zakresie k sz tał-to w ania treści umów, ty lk o norm a praw n a może zawężać obszar tej swobody. W zw iązku z tym k lau zule e g z o n era cy jn e można byłob y uznać za nied opuszczalne w sto sun k ach obrotu usp ołecznionego ty lk o wówczas, g d y by istn iał w p raw ie p ozyty w n ym przepis, k tó ry w p rost lub w sposób do rozu m ian y w y rażałb y tak ą normę. Tym czasem w y d aje się, że takieg o przepisu w naszy m p raw ie brak.

29 O d no si się to ta k że do w s k a z an y c h tu p rz y k ła d ó w k lauz ul „ p r o ce d u ra ln y c h ", bow iem d o tyc zą on e w isto c ie p rob lem u z as k a rża ln oś ci ro sz cz en ia, a to je s t k w es tia m a te ria ln o p ra w n a . Por. W . S i e d l e c k i , Z ar ys p o stę p o w a n ia c y w iln e g o , W a r s z a -w a 1968, s. 19.

30 S zerze j n a te n tem at zob. Z. R a d w a ń s k i , Teoria u m ó w , W a rs z a w a 1977, s. 113.

31 Zob. zw łasz cza A. R e m b i e l i ń s k i , P ro blem sa m o d zie ln o śc i p r ze d się b io r stw

p a ń stw o w y c h w s/e rze u m o w n e j w św ie tle o rz ec zn ic tw a a rb itr aż ow e go , SPE 1985,

(10)

W uzasadn ien iu tego stan ow iska należy p rzede w szy stkim stw ier-dzać, że nie ma w naszy m p raw ie przepisu, k tó ry e xp re ssif verbis zakazy w ałb y stan o w ienia um o w n ych klauzul eg zo n eracy jn y ch . K o n sta-tacja ta niczego w praw dzie jeszcze nie przesądza, ale dla o sta tecz ny ch w niosków ma istotn e znaczenie, zwłaszcza w k on tek ście p o ró w n aw -czym, h isto ry czn ym i system ow ym . T ru dn o bowiem nie do strzec, że w y raź n y zakaz b yłb y n ajprostszy m sposobem elim inacji o m aw ian ych k lau zul z p ra k ty k i Obrotu uspołecznionego, i w ty ch sy stem ach p ra w

nych, w k tó ry ch elim in acja tak a w y stęp u je, p raw od aw cy na ogół w y -raźnie o tym ro zstrzy g n ęli32. W y ra źn y zakaz um ow nej m ody fikacji n o rm aty w neg o w zorca k o n tra k to w e j od pow iedzialności od szk od ow aw -czej na k orzyść dłużnika b ył równ ież rozw ażan y p rzez tw órcó w p o l-skiego k od ek su cyw ilnego. P ro jek t tego k od eksu z 1954 r. w art. 324 przew idy w ał, że ,,w sto su n kach m iędzy jedno stk am i g osp od arki u sp o łeczn ion ej um o wne og ran iczenie od pow iedzialno ści dłużnik a jest n ie -w ażne". Tę sam ą myśl -w y ra żał art. 306 p rojek tu k.c. z 1955 r.: ,,...z zastrzeżen iem w y jątk ó w w u staw ie przew idzian y ch nie m ożna w sto su n -k a ch m iędzy organizacjam i socjalisty czny m i og raniczyć przez um ow ę odpowiedzialności dłużnika". Jeszcze dalej zm ierzał art. 311 p ro jek tu z 1960 r., k tó ry bez różnico w ania swego podm iotow ego zak resu p rze -w id y-w ał -w y raźn ie m ożli-wość u m o-w nego ro zszerzenia okoliczności u z a-sad n iającyc h k o n trak to w ą o dpow iedzialność odszkodowaw czą. Form uła ta â contrario m ogłaby u zasadn iać wniosek, że um owne w y łączen ie lub o graniczen ie odpow iedzialności b yłob y pod rządam i tego p rzep isu n ie-w ażne nie ty lko ie-w uspołecznionym , ale ie-w e ie-wszelkim obrocie. Żadne z ty ch rozw iązań nie znalazło się jed nak w k o dek sie cyw ilnym . W tej sy tuacji trud n o przyjąć, że b rak ogólnego zakazu stan ow ienia klauzul e g zo n eracy jn y ch jest dziełem p rzy padk u. K ontekst h isto ry czny u zasad -nia w niosek przeciw ny. Podobnie k o n te k st system ow y. K on trakto w a o d-pow iedzialność odszkodow aw cza nie jest przecież jed y ny m rodzajem od pow iedzialności cyw ilnej. Toteż nie bez znaczenia dla om aw ianej kw estii je st okoliczność, że w przy pad k u odpow iedzialności z ty tu łu rękojm i za w ad y zakaz k lauzul eg z o n era cy jn y ch został u stan o w ion y w y raźn y m i jedno zn aczn ym przep isem art. 558 § 1 zd. 2 k.c.

W tej sy tu acji teza, w myśl k tó re j ogólny zakaz stano w ienia k lau zul eg z o n erac y jn y c h w um ow ach zaw ieran ych w obrocie u spo łeczn io -nym m iałb y w yn ikać z Obowiązującego p raw a w sposób dorozum iany, od razu w y d aje się d y sku sy jn a. N iem niej tak ą w łaśn ie ko ncep cję p rz y jęła R ada PAG form u łuiąc tezę o niedo pu szczalności o m aw iany ch k la u -zul. N o rm atyw na p o dstaw ę stan ow iska P a d y PAG stanow ić ma przepis

32 Zob. np. a rt. 36 Z as ad ttK taw odaw stw a zw iązk ow eg o ZSRR i r e p u b lik zw ią zk o-w y ch o ra z arl. 220 k.c. RFSRR

(11)

a rt. 355 § 2 к.г., zg odnie z k tó ry m w stosu nk ach o b ligacy jn ych do -tyczących m ienia spo łeczn ego n ależ ytą sta ra n n o ść dłużnika o kreśla się przy uw zg lęd nieniu ob ow iązku szczególnej o chron y tego mienia. W o cenie R ady PAG p odw y ższon y n a p od staw ie art. 355 § 2 k.c. m ier-nik starann ości d łużier-nik a k sz tałto w an y jest n iezależnie od woli stro n przez „k ateg o rie o biek tyw n e", k tó re „w yłącza ją sw obo dę k o n tra k to wania w tym zakresie", a w zw iązku z tym w yłączają równ ież u m ow -ną m odyfikację n o rm aty w n ego w zo rca k o n tra k to w ej odpowiedzialności odszkodow aw czej na k orzy ść dłużnika. Nie je st to po gląd nowy. W ła ściwie Rada PAG recy p o w ała na g ru n t o rzecznictw a k on cep cję z ap re zentow an a p rzed laty przez A. Stelm acho w skieg o33, k tó ry sw o je s ta -now isko w sp ierał dod atkow o „istotnym in teresem sp ołeczny m ”34.

O pa rta na form ule art. 355 § 2 k.c. k on cep cja g en e raln ie negu jąca dopuszczalność, um o w ny ch klauzul eg zo n eracy jn y c h w sto su n k ach ob ro -tu uspo łecznion eg o jest. moim zdaniem m ało p rzek o n y w ająca 33. Od razu p o w staje bowiem w ątpliw ość, czy p rzepis art. 355 § 2 k.c. może u za sadn iać zakaz k lauzul eg z o n erac y jn y c h w ty ch przyp ad kach, w k tó ry ch stronam i um nw y są w praw dzie j.g.u., ale jej przedm iot nie sta -nowi własności społecznej. Przy padki takie nie są oczywiście regułą, ale p rzecież sio zd arzają. N ie m ieszczą się o ne w zak resie o bjętym hipo teza no rm y z art.. 355 § 2 k.c., co au to m a ty c zn ie w y łącza jej zastoso w an ie w tym zakresie. Ju ż choćby z tego w zg lęd u tru d no u zasad -niać g e n e raln y zakaz klauzul eg z o n erac y jn y c h w sto sun k ach m iędzy j.g.u. form uła w sk azanego przez Radę PAG przepisu.

K olejna w ątpliw o ść p o w staje w związku z tym, że k a te g o ria sta -ranności, o k tó rej m owa w przepisie art. 355 § 2 k.c., ma w dziedzinie o dpo w iedzialn ości istotn e znaczenie wówczas, g d y o dpow iedzialność ta o piera się na zasad zie w iny. Brak staran n o ści w y m ag an ej od dłuż-nika jest. bowiem u to żsam ian y z jego winą. Jed n ak ż e odpo w iedzialność ex contractu m oże o pierać się n a in nej zasad zie, np. na zasad zie r y -zyka, jak w p rzy p ad k u odpowiedzialności dłu żnika za n iek tóre osoby trzecio. K ategoria staran n o ści jest więc tu bezprzedm ioto w a. I w tym p rzy p ad k u p rzepis art. 355 § 2 k.c. nie może b yć m iaro d ajn y dla oceny

dopuszczalności k lau zu l eg zon eracyjn y ch .

Co w ięcej — k o ncep cja R ady PAG budzi w ątpliw o ści n aw et w ów -czas, g dy odnieść ja ty lk o do odpowiedzialności u k ształto w an ej na za-sad zie w iny, i to w ram ach sto sun k u m ająceg o za przedm io t m ienie społeczne. O czyw iście zgodzić się trzeb a z poglądem , że z u w a gi na

3S S t e l m a c h o w s k i , O g ólne zas ady..., s. 30— 31. a< Ibidem , s, 31.

55 T a-к sam o A. R e m b i e l i ń s k i , glosa, O SPiK A 1985, z. 7—8, рог. 148 (s. 3R6, prz yp. 12),

(12)

tre ść art. 355 § 2 k.c. w obro cie uspo łeczn ion ym w y m agn e je st zach o -w an ie stara nn o ści szczególnej. N ie chodzi tu jedn ak o p od-w yższenie m iernik a staran ności, lecz o w y zn aczen ie szerszego obszaru, na k tó -rym dłużnik pow inien przejaw iać staran n o ść należytą. Przepis art. 355 § 2 k.c. sp raw ia bowiem, że treść zobow iązania m ająceg o za przedm iot m ienie społeczne jest z mocy sam ego praw a po szerzona o dodatk ow a obowiązki, p o leg ające na wzmożonej och ro nie tego m ienia36. W p rak -ty ce ma to takie znaczenie, że ocen ie podlega nie -tylk o zgodność za-cho wania dłużnika z o kreślon ym dla danego ro dzaju stosu nkó w w zo r-cem p ostępo w an ia, ale tak że i to, czy dłu żn ik p rzy w y ko n y w an iu zo-bow iązania podjął ko nieczne działania m ające na celu ochro nę m ienia społecznego, k tó reg o zobow iązanie dotyczyło. W obec tego rację m ają ci auto rzy , k tó rz y tw ierdzą, że przepis art. 355 § 2 k.c. sk iero w an y jest w y łączn ie na och ro nę m ien ia społeczn ego jako przedm iotu sto sunk u zobo w iązaniow ego37. Przep is ten nie u stan a w ia n ato m iast żad n ych k r y -terió w podm iotow ych : ani nie prow ad zi do suro w szego trak to w a nia d łu żn ika, ani n ie słu ży o chron ie m ajątk o w y ch in teresów w ierzyciela. Tym czasem um ow n e w y łączen ie lub o gran iczen ie od po w iedzialn ości do tyczy w łaśn ie m ajątk o w ych in teresó w stron. Bezsporny w alo r spo- łecznogospodaTczy od pow iedzialności od szkodowawczej nie zm ienia b o -wiem faktu, że odpo w iedzialność ta nie jest w sta n ie w yelim inow ać żad n ej szkody, bo z p un k tu w idzenia sp ołeczeństw a jak o całości k ażdy u szczerbek m ajątko w y stan o w i str atę d efin ity w n ą i n ieo d w raca ln ą38. W k o n sek w e ncji — ja k trafnie stw ierd ził W . W ark ałło — od po w iedzialność odszkodow aw cza zap ew nia w y ró w n an ie szkody jed y n ie z p u n k tu w idzenia in teresu osoby po szk od ow anej39. Tym samym także k la u -zule um o wne do ty czące od pow iedzialności ex contractu odnoszą się do sfe ry interesu po szk odow anego i jego k o n tra h en ta. Dlatego nie ma sprzeczno ści m iędzy zasadą z art. 355 § 2 k.c. a d opu szczalnością u m o-w n y ch k lauzul eg z o n era cy jn y ch 40.

Czy w ob ec teg o przepis art. 355 § 2 k.c. n ie ma żadn ego znaczen ia dla p ro b lem aty k i klau zu l eg zo n eracy jn y ch ? W y d a je się, iż co n a jw y -żej takie, że m ógłby u z asad n ia ć u z n an ie ty ch k lau zu l za n iew ażn e

36 Por. M. S o ś n i a k , N a le ż y ta stara n no ść, K a to w ice 1980, s. 172; J. K r a u s s , J. О к o 1 s к i, K sz ta łto w a n ie zas ad o dp o w ie d zia ln o śc i k o n tr a k to w e j w o rz ec z n ictw ie

a r bitra żo w y m , PU G 1984, n r 8—9, s. 219.

37 T ak m. in. a u to r z y p r ac p o w o łan y c h w przy p. 36.

38 Por. W a r k a ł ł o , O dp ow ie dzia lno ść ..., s. 14; J. W i n i a r z, O b o w ią z e k na-p raw ie nia s z k o d y , W ars za w a 1970, s. 14.

38 W a r k a ł ł o , O dp o w ie dzia lno ść ..., s. 14.

40 T ez a ta m a z na c ze n ie ta k ż e d la sto su n k ó w w o bro cie p ow sze chn ym , bow iem p rze pis art. 355 § 2 k.c. d oty c z y rów n ie ż stos u nk ó w w ty m ob roc ie, jeż e li tylko sto s u n k i te m a ją za prz ed m iot m ien ie sp o łec zn e .

(13)

w zak resie, w jak im d o ty czy łyb y obow iązków , k tó re z m o cy tego p rze -pisu, n iezależnie od w oli stron , u z u p ełn iają treść zo b o w iązan ia41. D a-lej idące wnioski n ie b yły by uzasadn ione. W szczególności — jak w y n i-ka z w cześn iejszyc h w y w od ów — p rzep is art. 355 § 2 k.c. n ie d aje po dstaw do form ułow ania g en eraln eg o zakazu stan o w ien ia klauzul e g zo n erac y jn y c h w um ow ach z aw iera n y c h m iędzy j.g.u. Pod staw ta -kich nie d ają ró w nież inne p rzep isy p raw a, zaró w no k o dek sow e, jak i po zak odekso w e. W ko n klu zji należy więc stw ierdzić, że klau zu le e g z o n e rac y jn e co do zasad y są do pu szczalne nie tylk o w o b ro cie p o -w szechnym , ale tak że -w o bro cie uspołecznionym .

Ja k się w y daje, pow y ższa k o n sta ta c ja ma u z asad n ie n ie nie ty lko form aln o-d ogm aty czne, ale także teleolo giczne. N ie ma bowiem szcze-gó lny ch ra cji sp ołeczno-g ospo darczy ch , k tó re m og łyb y u za sad n iać za-kaz k lau zul e g z o n erac y jn y c h w ob ro cie u spo łeczniony m , a zarazem istn ieją racje, k tó re p rzem aw ia ją za d op u szczaln ością ty c h klau zul. Ramy a rty k u łu nie po zw alają na szersze ro zw in ięcie tej tezy z p o g ra nicza cy w ilisty k i i p o lity k i p raw a. T rzeb a zatem p o p rzestać n a w y -p u n k to w an iu n ajb a rd zie j w ażk ich arg um entó w .

I tak — po p ierw sze — p o dk reślić należy, że k lau z u le e g z o n era c y jn e p o zo stają bez w p ływ u na b y t zo b ow iązan ia42. Z łago dzen ie sa n k -cji od szk od ow aw czej nie po zb aw ia zob ow iązan ia sk uteczn o ści i nie n aru sz a jeg o treści. Zo bow iązan ie istn ieje i p o w in n o być w y k o n an e z p oszan o w an iem w szy stk ich o bo w iązu jący ch w tym za k re sie zasad , a zwłaszcza w sposób realn y , a w ięc zgo dnie z jeg o treśc ią i celem społeczno-gospo darczym .

Po d ru g ie — k lau z u le eg zo n era cy jn e m ogą w p raw d zie spow o dow ać zm n iejszen ie staran n o śc i dłużnika p rzy w y k o n y w a n iu zobo w iązan ia, ale praw d ą je st i to, że sztyw n y ry g o ry zm przep isów o od p o w ied z ia l-ności ex contractu też nie g w a ra n tu je stara n n o ści n ale ży tej. Przecież o bo w iązu jący przez w iele lat w ob ro cie usp o łecznion y m sy stem o d -po w ied zialno ści o p arty n a k a ra c h ex lege, k tó ry c h d o ch o dzenie na d od atek by ło obo w iązkow e, w c ale nie p rzy c zy n ił się do zw iększen ia tzw. dy scy p lin y um ow nej.

Po trzecie — istota um ow y jak o czy nno ści p raw n ej w y raż a się w zg o dn ych o św iad czen ia ch stron, k tó re sta n o w ią o tym, że w treści u k ształto w aneg o przez um ow ę sto su n k u p raw n eg o zo stały sk o jarzo n e z n a tu r y ró żn e in te resy k o n trah en tó w . W zw iązk u z tym n a le ży z a

-41 T a k rozum iem stw ier d z e n ie S o ś n i a k a , (N a le ż y ta stara nno ść, s. 172), że p rz ep is art. 355 § 2 k.c. „ p o leg a też na su ro w sz ym tr a k to w a n iu w sz elk ich p od staw u z a s a d n ia ją c y c h u c h y le n ie lu b o g ra n ic z en ie o d p o w ied z ialn o ści".

42 Por. H. i L. M a z e u a d, A. T u n e , T raité th éo r iqu e et p ratiq ue de la re s po ns ab ilité c iv ile d é lictu e lle et c o n tr a ctu elle, t. III, P a ris 1957, s. 663.

(14)

uważyć, że w y razem tego sk o jarz en ia m ogą być m. in. k lau zu le egzo n erac y jn e . P rzy p ad ki tak ie zachod zą w ów czas, g d y u jem ne sk u tk i k la u -zul są rów no w ażo ne przez o k reślo n e k orzy ści w ie rzy cie la. M ia ro d a j-nym p rzy kład em może tu być sy tu ac ja, w k tó rej w ierzy ciel m ając do w y b oru p ełn ą o ch ron ę p rzy w yższej ce n ie za p rzed m iot św iad czen ia i och ron ę zm n iejszon ą w sk u tek klau zu li eg zo n eracy jn ej, ale przy niż-szej cen ie — w y b ra ł ten drug i w a rian t43. Zbliżony c h a rak te r ma też sy tu acja, w k tó re j w y k o n a n ie zo bo w iązania w iąże się ze szczególnym ry zyk iem zaistn ien ia szk ody ob ciążającej dłużnika, jeżeli nie zn alazło to od bicia w cenie od pow iedn io w yższej o d sto so w an ej w p rzy p a d -k ach ty p o w y c h 44.

N ietru d n o dostrzec, że we w sk az an y ch p rzy k ła d ac h k lau zu le eg zo -n e ra c y j-n e służą o ch ro -n ie um ow -nie ustalo -n eg o poziom u ek w iw a le -n tności św iadczeń i w isto cie sta n o w ią śro d ek zm ie rza ją cy do u su n ię cia sprzeczno ści m iędzy fak ty czn ym uk ład em sto su n k ów m iędzy str o nami a u kład em k reo w an y m przez n orm ę p raw ną, sta tu u ją c ą k o n tr a k -tow ą o dpo w ied zialność od szkodow awczą. W d o k try n ie daw n o już zwróc ono uw agę, że środ ki u su w an ia tego typ u sprzeczności są w o b rę-b ie reg u lacji p raw n ej niezrę-b ęd ne i p raw o — jeśli m a rę-by ć sk u tecz-ne — nie może się bez n ich o b ejść4". D lateg o k lau zu le eg z o n era cy j- ne m ają rac ję b y tu w sy stem ie p raw a cyw iln eg o. D otyczy to ró w n ież praw a ob ro tu uspołecznio nego , sk o ro i w tym o bro cie — zgod nie z za -łożeniam i refo rm y go spo d arc zej — um ow y m ają służyć k o jarz en iu in te resó w sam o dzieln y ch i sam o fin an su jący ch się podm iotów.

V

Teza, w myśl k tó re j w sto su n k a ch m iędzy j.g.u. nie p ow in n o być i nie ma g en e ra ln e g o za k resu u stan aw ian ia u m ow n y ch k lau zu l eg zo n e rac y jn y ch , nie oznacza, że b y łob y słu szne p ozo staw ienie p ełn ej sw o bo d y w om aw iany m zak resie. Są co n ajm n iej trz y p rzy cz y n y u z asad -n iają ce og ra-n icze-n ie tej swobody, i to o g ra-n icze-nie d ale ko idące. Po p ierw sze — w y m aga tego p rew e n cy jn a fu n k cja o dp o w iedzialn ości odszk odo w aw czej, szczegó ln ie do niosła w sto su n k a ch ob ro tu u sp o łecz-nioneg o. Po d ru g ie — słuszna z p u n k tu w idzen ia poczucia sp ra w ie d

li-43 Por. N e s ł e r o w i c z , O dp o w iedz ia ln ość ..., s. 105.

« M a z e u a d , T u n e , (Traité..., s. 663) z w ra c a ją p rzy ty m u w ag ę, że w ten

spo sób k la u z u le e g z o n e r ac y jn e p r z y c z y n ia ją się do w y z w o len ia in ic ja ty w y h a n d lo -w ej i g osp o dar czej.

45 Por. A. S t e l m a c h o w s k i , Ś ro d k i usu w an ia sp r ze czn o śc i m ię d z y u k ła d e m

s to s u n k ó w fa k ty c z n y c h a u k ła d e m s to s u n k ó w p r a w n y c h w pr aw ie c y w iln y m , ZN U J

(15)

wości zasa d a p ełn ego od szk od ow ania stała b y się iluzoryczn a, g dy by stron y bez jak ichk o lw iek o graniczeń m ogły m odyfikow ać no rm atyw ny wzorzec k o n trak to w e j od po w iedzialn ości o dszko dow aw czej. W reszcie po trzecie — p ełn a sw ob oda w o m aw ian ym z a k resie m o głaby p ro w a dzić do sy tu acji, w k tó rej stro n a ek o n om iczna silniejsza, w y k o rz y stu jąc swó j p raw n y czy fak ty czn y m onopol albo n ie zró w n o w a żon y r y -nek, w ym uszałab y na k o n tra h en cie zgodę na n iek o rzy stn e dla niego

i nie u sp raw ie d liw io n e oko liczno ściam i dan eg o p rzy p ad k u klau zu le eg zo n erac y jn e. N ie u leg a przecież w ątp liw ości, że p raw o musi p rze ciw -działać takim p rak ty k o m w celu zap ew n ien ia fakty czn ej rów n ości stro n i o c h ro n y słab szy ch u czestn ik ów o b ro tu 4®.

T ru dn o pow iedzieć, w jak im sto pn iu w sk aza n e oko liczno ści w p ły -n ę ły -na k ształt o bo w iąz ująceg o p raw a, fak tem jest jed -n ak , że stw a-rza o no d o statec zn e p o dstaw y do o cen y w ażno ści u m ow n y ch k lau zul e g zo n eracy jn y c h .

G ran ice sw o body stro n co do .stano wienia u m ow ny ch k lau zu l e g zo -n era c y j-n y c h w y z -n ac zają p rze d e w szystk im bezw zg lęd -nie o b o w ią zu ją-ce przepisy praw a. W związku z tym należy odnotować, że w ogólny ch w aru n k a ch um ów m iędzy j.g.u. zaw sze b yła i n adal jest za u w a żalna ten d e n c ja do reg u lo w a n ia k o n trak to w e j od pow ied zialno ści od -szk odo w aw czej takim i w łaśnie, b ezw zg lędn ie o bo w iązującym i p rze p isami. W ak tu aln y m stan ie p raw n y m p rzy k ła d y p o tw ierd zają ce tę te -zę m ożna znaleźć w p rzep isach d o ty czący ch o b ro tu to w aro w eg o 47, w p rzep isac h o u m ow ach in w e sty c y jn y c h 48 i w ielu innych. M ożna n a wet. sadzić, że o g ran ic zen ie sw o bod y k o n tra k to w e j stro n w ty c h p rz e pisach sięga zbyt daleko. W k ażd y m raz ie w e w sk az an y ch p rzy p a d -k a ch 7. mocy art. 58 § 1 k.c. w szelk ie k lau z u le e g zo n er a cy jn e b y łyb y

d o tk n ięte sa n k cją niew ażn ości.

Dalsze o g ran icze n ia sw o bo dy stro n w zak re sie um o w nej m odyfik a cji n o rm aty w neg o w zo rca odyfik o n tra odyfik to w e j o dp o w iedzialn ości o dszodyfik o -d ow aw czej w y n ik a ją z p rzep isów ko -dek sow ych . Po-d staw o w e zn ac ze-nie ma tu p rzep is art.. 473 § 2 k.c., w y ra ża ją cy sta rą rzy m sk ą p are- mię, zgodnie z k tó rą nallo pacto oliici posse ne dolus praesteur, N ie-w ażne jest zatem zastrzeżen ie , że dłużnik n ie będ zie o dp o ie-w ied zialn y za szkodę, k tó rą może w y rząd zić w ierzy c ielo w i um yślnie. Sty listy k a

46 E. Ł q t o w s к a, O ch ro na „ sła b szy ch '' u c z e s tn ik ó w obrotu ja k o pr ob lem le -g is la c y jn y , A UMCS 1982, t. XXIX , s. 115 i n.

47 Zob. § 4 u c h w a ły n r 207 RM z 27.09.1982 r. w sp r a w ie o g ó lny c h w ar u n k ó w um ó w sp rz e d aż y o raz um ów d o sta w y m ięd zy j.g.u. (MP n r 26, poz. 235 z późn. zmian.).

4S Zob. § 4 u c h w a ły n r 11 RM z dn. 11.02.1983 r. w sp r aw ie o gó ln y c h w a -ru n k ó w um ów o p ra c e p r o je k to w e w b u d o w nic tw ie o r az o w y k o n a n ie in w e s ty c ji, ro b ó t i re m o n tó w b u d o w la n y c h (MP n r 8, poz. 47 z późn. zm ian.).

(16)

tego p rzep isu uzasad n ia dwa w nioski. Po p ierw sze — jego zak res ob ejm u je obie p o stac ie w iny um y ślnej, a więc zaró w no dolus directus, jak i do lu s evemtualis49, p rzy czym w g rę w chodzi także w ina b ezimienna™. Po d ru gie — pod rządam i tego p rzep isu n iew ażne jest z a -rów no w y łączenie, jak i o g ran iczen ie od po w iedzialn ości za szkodę w yrządzon ą um yślnie. Do tego dodać trzeb a, że san k cja n iew ażności z art. 473 § 2 k.c. ro zciąg a się n ie ty lk o na te przyp adk i, w k tó ry c h u m yślno ść będ zie m ożna p rzy p isać sam em u dłużnikow i, ale także i na sy tu ac je, w k tó ry ch um yślność będzie znam iono w ać zach o w anie osób trzecich, za k tó re dłużnik o dpow iad a. Za d ziałan ia tych osób dłużn ik od pow iada bowiem tak, jak za d ziałan ia w łasne*1.

Przepis art. 473 § 2 k.c. d o ty czy ty lk o w in y um yślnej, nie o b e jm u -je n a to m ia st swoim z akresem rażąceg o n iedb alstw a. M ożna sądzić, że zd ecy d o w ał o tym a rg u m e n t w sk az an y przez R. Longcham ps de B erier jeszcze w u za sad n ien iu p ro je k tu k o d ek su zobow iązań. A uto r te n tw ie rdził, że „o d ró żn ien ie ciężkieg o n ied b alstw a od zw y kłego może w p ra k -ty ce być tru dn e, tak, że dłużnik (...] nig dy nie b yłby pe w n y , czy w p ro ce sie n iew y k o n an ie zo b ow iązan ia n ie z o sta n ie p rzy p isan e jego ciężkiem u n ied b a lstw u " '2. W zw iązk u z tym należy jed n a k zau w ażyć, że i o d ró żnien ie w iny u m yśln ej od raż ącego n ied b alstw a m oże n a -stręczać po w ażne trudn ości. W k o n sek w en cji p ro blem sprow ad za się raczej do tego., czyje in te resy — dłużn ik a czy w ie rzy c ie la — p raw o po w inn o in ten sy w n iej chronić. W y d a je się, że w p rzy p ad ku tak iej a l-te rn a ty w y słu sz n iejsz a b y łab y w zm ożona o ch ro n a w ierzyc iela. De

le-ge ierenda n ależało b y zatem p o stu low ać u sa n k cjo n o w an ie zasad y

cu'pa lata dolo aequipartur.

Ja k b y ła o tym m ew a, dla o ceny w ażno ści k lau zu l e g z o n er a cy j-n y c h m iaro d ajj-n y może b yć ró w j-nież p rzep is a rt. 335 § 2 k.c. M iaj-n ow icie może on u zasad n iać u zn an ie k lau zu l za n iew ażne, w tak im z a k re -sie, w jakim d otyczą w yłączen ia lub o g ran iczen ia o dp ow ied zialno ści za szkodę spo w o d ow aną n aru szen iem obow iązków , k tó re z m ocy tego p rzep isu u z u p e łn iają tre ść umowy. To samo d o ty czy k lau zu li g e n e ra l-n e j z art. 386 k.c. Zgodzić się bo w iem trzeb a z poglądem , że i te l-n p rzep is form ułu je zak re s k o m p eten cji stro n do k ształto w an ia treści

um ów z aw ieran y ch p om iędzy j.g .u /3

48 Por. A . R e m b i e l i ń s k i , [w:] K o d e ks c y w iln y z k o m e n ta r ze m , red. J. W i- n i a r z, W a rs z a w a 1980, s. 464

re Por. N e s t e r o w i c z , O d po w ied zialn oś ć..., s. 104. , l Por. R e m b i e l i ń s k i , [w:] K o d ek s..., s 464.

r ,s R. L o n g c h a m p s de B e r i e r , U zas ad nie nie p ro je k tu k o d e k s u zo b ow ią za ń, b.m .i r .w., s. 355.

(17)

Z uw ag i na p ró b y k o n stru o w a n ia k lau zui ,.do w o d ow y ch 1' należy o dno to w ać, że w p olsk iej n au ce p raw a p a n u je trafn y pogląd, iż p rze -pisy o ro zk ład zie ciężaru do w od u m ają c h a ra k te r b ezw zg lędn ie ob ow iązu jący ''4. Przy tak im u jęciu zag ad n ien ia k lau zu le doow od oow e n a le żałoby u znać za n iew ażne. N iew ażne są ró w nież k lau zu le ,,p ro c ed u -raln e". Eezwzględnie o b ow iązu jący c h a ra k te r przep isów p raw a w y d a-n y ch w tym za k resie a-nie budzi bowiem w ątpliw ości.

Praw o o bo w iąz ujące nie d aje n a to m ia st o dpow iedzi, czy d o pu sz-czalne je st um ow ne o g ran iczen ie o dp ow ied zialno ści do o k reślo n y c h sk ład n ik ów m ajątk u dłużn ika. Na tak po staw io n e p y ta n ie n eg aty w n ej od pow iedzi udzielił W. C zach órski, tw ierdząc, że w p rzeciw ny m razie dłużnik m ógłby uniem o żliw ić zasp o k o jen ie w ierzy ciela, w y zb y w ając się tej części m ajątku , do k tó re j o g ran iczy ł sw ą o dp o w ied zialno ść” . M niej ry g o ry sty czn e stano w isk o zajm u ją w tej k w estii A. O hanow icz i J. Górski™ oraz S. G rzy bo w sk i57. A u to rzy ci a priori nie w y k lu czają m ożliwości tej p o staci o g ran ic ze n ia o dp ow iedzialn ości. Stano w isk o to w y d aje się trafne, już cho ćby z tego w zględu, że o g ran iczeniu o d p o -w iedzialn ości k o n tra k to -w ej, jako od po -w iedzialn ości o so b istej d łużn i-ka, może jed no cześnie to w arzy szy ć u sta n o w ien ie o dp ow iedzialno ści rzeczow ej. W tak im p rzy p ad k u tru d n o b y ło by m ówić o p o k rzy w d z en iu w ierzy ciela. W ien en y ch p rzy p a d k ach en ależało by co do za sad y w y -k luczyć m ożliwość o gran iczen ia o dpo w iedzialn ości do o -k reślo n y ch sk ład n ik ów m ajątko w ych , chociaż in casu k w e stia k ażd o razo w o p o -w in na być ocenio na przez p ry zm at zasad -w sp ó łży cia społecznego.

Z asad y w spó łżycia społeczn eg o są bow iem — ob ok bezw zględn ie o bo w iązu jący ch p rzep isów p raw a — d rug im k ry te riu m w y zn ac z ają cym g ran ice dozw olonego stan ow ien ia k lau zul e g zo n eracy jn y ch . W y n ika to z tre ści art. 58 § 2 k.c. W p ra w d zie w d o k try n ie z ak w estio n o -w ano znacze nie zasad -w sp ó łży cia spo łecznego -w sto su n k ac h m iędzy j.g.u.™, to jed n a k po gląd te n sp otkał się z p rz ek o n y w a jąc ą k r y ty k ą 89. P rzy łączając się do teg o drug ieg o stano w isk a n a leży stw ierdzić, że rów nież w o b ro cie uspo łeczn io ny m k lau zu le e g z o n e rac y jn e p ow in ny

54 Zob. J. I g n a t o w i c z , Ciężar d ow od u, A UM CS 1982, t. XXIX, s. 21 i cyt. ta m lite r a tu r a . T a k sam o K. K r u c z a ł a k, N iem o ż liw o ś ć św ia d c ze nia w p ra w ie zo b ow ią za ń, G da ńs k 1981, s. 291 i n.

55 C z a c h ó r s k i , Z ob ow iąza nia..., s. 44. 66 O h a n o w i c z , G ó r s k i , Zarys..., s. 27. 57 G r z y b o w s k i , [w:] S y stem ..., s. 68.

58 Zob. A. S t e l m a c h o w s k i , K lau z ule g en e ra lne w k o d e k s ie c y w iln y m , PUG 1965, nr 1, s. 8.

511 Zob. zw łaszcza J. T r o j a n e k , O b o w ią z ek w sp ó łd zia ła nia je d n o s te k g o spo

-d a rk i u sp o łe c z n io n e j p rz y za w ier an iu i w y k o n y w a n iu u m ó w , W a rsz a w a 1971, s. 31

(18)

być o ce n ia n e z p u n k tu w idzenia ich zgodności z zasad am i współżycia społecznego.

Przepisy o d sy łając e do zasad w spółżycia społeczn ego m ają c h a r a k -ter k lau zu l g e n era ln y c h i jak o tak ie p od legają „do o kreślen iu " na tle ok oliczności k o n k retn e g o przyp ad k u . Stąd nie jest m ożliwe w sk az anie przy pad kó w , w k tó ry ch za sad y w sp ółżycia sp ołeczn eg o u za sa d -n iały b y u z-n a-n ie klau zu l e g z o -n era cy j-n y ch za -niew aż-n e. T rzeb a zatem p op rzestać na stw ierdzen iu , że k ażd a k lauzu la po w inn a być o c e n ia n i

ró wn ież pod k ąte m jej zg odności z tym i zasadam i.

V I

R easu m u jąc do ty ch czaso w e ro zw ażan ia, w n ie k tó ry ch p a rtia c h z k o nieczn o ści skró tow e, m ożna sform ułow ać n astę p u jąc e w niosk i. Po p ierw sz e — nie ma po d staw p raw n y c h do. form ułow ania g e n e ra ln eg o zak azu stalno w ieln ia k lau zul e g z o ln e rac y jln y ch w um ow ach z a -w ie ra n y c h m iędzy j.g.u., a zatem — co do zasa dy — k lau zu le te są dozw olone przez praw o. Po d ru gie — jeżeli można m ówić o „p ro b lem ie" k lau zu l eg zo n era cy jn y ch , to sp ro w adza się on do o k reślen ia do -pu szczaln ego za k re su ich stoso w an ia. Po trzec ie — ocena w ażno ści k lau zu l e g z o n e ra cy jn y ch możliwa je st ty lk o na tle okoliczności k o n k retn eg o przyp adk u. Po czw arte — p rzep isy praw a stw a rz ają d o sta -teczne p o d staw y do o ceny k lau zu l e g zo n era cy jn y ch i n ie w ym a g ają zasadn iczy ch zm ian w om aw ian ym zak resie.

W p ły n ę ło do R e d a kc ji Z a k ła d P ra w a G o sp od arc ze go

„Folia iu r ld ic a " U n iw e rsy te tu M ik o ła ja K o pe rn ik a

w p aź d z ie rnik u 1986 r. w T oru niu

Z d zisła w G ordon

CLAUSES CONTRACTUA LLES D 'EX O N ÉR A TIO N DAN S LES RELATION S DU CIRCUIT SO CIALISÉ

Les c lau s e s d 'e x o n é r a tio n ce so nt le s s tip u la tio n s c o n v e n tio n n é e s m o difia nt en f av e u r du d é b ite u r le s rè g le s, dé finies d a n s le d r o it positif, de sa r es p o n s ab ilité dp. l'in e x é c u tio n ou de l'e x é c u tio n im p arf a ite d e so n o blig atio n. Elles o nt p ou r but l ’a d ou c is s em en t d es r ig u e u rs r é s u lta n t du s ta n d a r d de la re s p o n sa b ilité c o n tr a c tu e lle d 'in de m n ité , e t le u r fo nc tio n se ré d u it à la d é te rm in atio n du p a r ta g e du ris q u e des do m m ag es liés à l'e x é c u tio n d 'u n e fa ço n spé cifiq ue d e l'o b lig a tio n c o n tr a c tu e lle effica ce s eu le m e n t in te r p a rte s.

(19)

11 e x is te tro is g en r es des cla u s es d 'e x o n é ra tio n . P re m ière m e n t- les cla u s es e x c lu a n t la re s p o n sa b ilité ; le u r e ss e n ce se ré d u it au r é tré c is se m e n t des p rém isse s d e la r e s p o n s a b ilité c o n tr a c tu e lle d ’in de m n ité et qui so nt efficaces, si s eu le m e n t elles so nt v alid es. D eu x iè m em e nt — le s c la u se s lim itan t la r e s p o n s a b ilité ; le u r e ss en c e c o n -siste on lim itatio n do la sp h è re du d e v o ir d'in d e m n ité et le u r ef fica cité dé pe nd n on se u lem en t de le u r va lid ité , m ais aussi de la g r a n d e u r du dom m age, qu i doit s u r p a s s e r c e tte p a rtie qui, lo r s q u 'o n p ren d en c o n sid é ra tio n la c la u se lim ita n t la re s p o n sa b ilité , est s u je tte à la ré p a r a tio n . T ro iss iè m em en t — . les cla u se s qui v i-se nt à l'a d o u c is s e m e n t de la s itu a tio n du d é b ite u r a u tr em e n t q ue p a r l'ex c lu s io n ou la lim ita tio n de la re s p o n s a b ilité . En p ra tiq u e , le c irc u it in té r ie u r ее re n c o n -tr e n t ra re m e n t en P olo gne et c o n c e r n e n t le s p ro b lèm e s d ém o ns -tra tif s et ce ux de p roc éd u re.

Le sy s tè m e du d ro it p o lo na is a dm e t la co m p éte n ce , d ite g é n é rale, de s s u je ts du d ro it de to n n e r lib re m en t les te n e u rs des c o n tr a ts a in si d an s le c irc u it u n iv e rs e l, q u e d an s c elle s so cialisé es. D 'où il su it que, vu le m an q u e d es d is po sition s qui d 'u n e faço n n e tte , ou du m oins c o m p ré h en sib le, é ta b lir a it la dé fen se d e form er le s c la u se s c o n v e n tio n n e lle s d 'ex o n é ra tio n , le s p a rtie s p e u v e n t m od ifier p a r co n -v e n tio n le m odèle n orm atif de la r e s p o n s a b ilité c o n tr a c tu e lle d 'inde m nité.

P lu sie ur s a rg u m en ts p a r le n t e n fa v e u r de l’a d m is sib ilité à l'a p p lic a tio n des c la u -s e -s d 'e x o n é ra tio n . Le plu-s im p o rta n t e -st c elu i qui dit, q u e le-s c la u -se -s p e u v e n t s e r v ir à la p ro te ctio n du n iv e a u de l'é q u iv a le n c e des p r e s ta tio n s é ta b li p a r co n -v e n tio n e t c o n stitu er a in si le m o ye n -v is a n t à l'é lim in a tio n des c o n tr ad ic tio n s e n tre l'a r r a n g e m e n t fa ctic e des re la tio n s des p ar tie s e t la d isp o s itio n c réé e p a r la n orm e ju rid iq u e . En m êm e tem ps à das te ls ca s do it ê tr e lim itée l'a d m iss ib ilité à l ’é ta -blisse m en t des cla u se s c o n v e n tio n n e lle s d 'e x o n é ra tio n ; le d ro it p olo na is cr ée da ns ce do m ain e des m ay en s suf fis ants, r e n d a n t p o ss ible le u r co n tr ôle. Ce s o n t la n o r-m e s a n c tio n n a n t le p rin cip e n ullo p a cto offici po ss e n e do lus p ra e s ta tu r e t la n é ce s sité d ’é v a lu e r la co n fo rm ité des c lau s es ' d ’e x o n é ra tio n a v ec le s p rin c ip e s de la v ie com m u ne de la s o ciété qui l'ex pr im e nt.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z niew ym ow nym bólem spojrzała na oblicze Jezusow e, na którym w szechw ładnie zapanow ał m a jestat śm ierci.. uczynienia czegoś dla

Zastrzeżenie o którym mowa w ust.1 dotyczy także umów na podstawie których wierzytelność względem Zamawiającego będzie stanowiła zabezpieczenie zobowiązań

Wykaz znajduje się w Biuletynie Informacji Publicznej, prowadzonym przez Urząd Miasta Olsztyn, pod adresem www.bip.olsztyn.eu Sprawę prowadzi:. Monika Mandryto-Wiśniewska,

Powyższe wymaganie nie dotyczy urządzeń, które można łatwo zdemontować w celu oczyszczenia (z wyjątkiem, nagrzewnic i chłodnic). Między otworami rewizyjnymi nie

Pom im o, że to język angielski był przez dw a lata językiem w iodącym w klasie Anny, a na rosyjski przeznaczano przez pierw sze dw a lata nauki tylko po dwie godziny

Komórką ministerstwa odpowiedzialną za sprawy przerywania ciąży był w czasie prac nad ustawą Zarząd Ochrony Zdrowia Matki i Dziecka, będący.. odpowiednikiem

38. Wykaszanie traw i chwastów z pasa drogowego dróg powiatowych na terenie gminy Wilczyn oraz Kleczew za kwotę 10 000,00zł. Wykaszanie krzewów i odrostów z pasa drogowego

Pierwszym więc obowiązkiem Zarządu Związku Polskich Artystów Plastyków, było stworzenie możliwości pracy twórczej tym artystom, tak, by i oni mogli wziąć udział