A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S FO LIA O ECO NO M IC A 193, 2005
W ła d y s ła w M i l o *
T E O R IE Z A C H O W A Ń F IR M - C Z Ę Ś Ć 1: T E O R IE K L A S Y C Z N E A. S M IT H A , D. R IC A R D A I J . S. M 1LLA
Streszczenie. Teorie zachow ań firm opisują przyczyny pow staw ania, rozwoju i upadku firm, formy zachowań firm w zależności od fazy cykli gospodarczych (krajowych i za granicznych gospodarek), środki i cele funkcjonowania firm. Ponieważ każda z teorii p o wstaje w określonych historycznie w arunkach rozwoju gospodarki, toteż przy ich omawianiu należy uwzględnić ówczesny stan wiedzy, kultury oraz św iatopogląd i interesy osobiste a u to ra teorii. W artykule zarysy teorii zachowań firm wynikają z mniej lub bardziej spój nych i wyraźnych uwag A. Smitha, D. Ricarda, J. S. M illa o zachowaniu producentów i handlowców.
Wskażemy problem y weryfikowalności empirycznej i prognozow alności według tych teorii. Słowa kluczowe: teorie zachowań firm, modele firm, prognozow alność zachow ań firm.
1. W PR O W A D ZEN IE
Z arządzanie firm ą w gospodarce rynkowej stanow i bardzo ważny fragm ent jej fu nkcjonow ania. O bejm uje ono:
a) o bserw ow anie jej p o d u k ład ó w , otoczenia, an alizę in fo rm ac ji p o ch odzących z h istorycznych obserw acji i przew idyw ań, za ch o w ań o to czenia;
b) proces p o d ejm o w an ia decyzji.
Poszczególne nurty teorii ekonom ii różnie sytuują rolę firm y w gospodarce krajow ej i św iatow ej, a przez to i rolę zarządzania nią. Pierw sza grup a uw ag będzie dotyczyć w ątków prognostycznych z tego zakresu w w ybranych dziełach wielkich ekonom istów . D ru g a grupa będzie pośw ięcona roli p ro gnozow ania finansow ego w zarządzaniu firm ą, a trzecia od no sić się będzie d o b arier p ro g n o zo w an ia stanów otoczenia firm y. D w ie o statn ie grupy uw ag będą fo rm ułow ane m . in. w odniesieniu d o ek on om etrycznych m odeli firm .
Pojęcie firm y1 szeroko rozpow szechniła p ra k ty k a g o sp o d arcza krajów anglosaskich. Z praktyki term in ten przeszedł d o ekonom ii.
Innym pojęciem o francuskim rodow odzie jest przedsiębiorstw o2. Ich zakresy są p o d obne, przeto w tym artykule będziem y posługiw ać się pierw szym , choć w iadom o, że przedsiębiorstw o od nosiło się d o sytuacji, w której właściciel sam podejm ow ał decyzję o pro du kcji, d o zorze i zabez pieczeniach.
Czym jest firm a dla ekonom isty? Z pewnością jest to podm iot gospodarczy, któ ry organizuje produkcję (dóbr fizycznych lub usług), ich m agazynow anie i zbyt n a rynek. Z byt m oże być bezpośrednio d o końcow ego użytkow nika, tj. k o n su m en ta lub inw estora, lub do p o średnik a w ym iany (handlu). K o ń cow ym u żytkow nikiem m oże być albo in n a firm a, alb o g o sp o d arstw o dom ow e, albo je d n o stk a adm inistracji (władzy) lokalnej lub centralnej. F irm a jest decyzjoczyńcą, decyzjow ykonaw cą co do zakresu, stru k tu ry , bezpieczeństw a, ryzyka, kosztów , cen swej produkcji o raz decyzjoodbiorcą i w ykonaw cą zam ów ień innych firm.
K ierow nictw o firm y nie m oże precyzyjnie ustalić sprzedaży produkcji, choć m o że w pły n ąć n a rozm iary sprzedaży p o p rzez re k la m ę, w ystaw y p ro d u k tó w . Z uwagi na podejm ow anie przez firm y decyzji produkcyjnych o raz to, że są one fo rm ą organizacji procesu pro du kcji, często om aw iając ich zachow anie, m ów i się o nich jak o p rod ucentach (tak czynili znani klasycy, m .in. A. Sm ith, D. R icardo, J. S. M ili, A. M arsh all o raz keynesiści i ich krytycy).
W zrost produkcji w wieku X IX i X X , wyw ołany w zrostem liczebności ludności, edukacji, szybkości kom unikacji, wolności ludzkiej, techniki - spo w odow ał w ypieranie starych form organizacji p ro du kcji przez nowe. Prócz firm o pełnej odpow iedzialności za zobow iązania um ow ne, pojawiły się (w W ielkiej B rytanii od 1907 r. w zw iązku z L im ited L iability A cts) pryw atne i publiczne firm y z odpow iedzialnością o gran iczo n ą do sumy k ap itału w noszonego do firm y-spółki (dotyczy to m .in. firm handlow ych, spółek akcyjnych itp.).
W p aragrafie 2 om ów im y teorię zachow ania firm według S m itha. N a tom iast w p aragrafie 3 przedstaw im y rekonstrukcję teorii fun kcjonow ania firm według idei gospodarczych R icarda. Z kolei w parag rafie 4 podam y opis teorii zachow ania firm według M illa.
1 Choć w potocznym języku niemieckim i włoskim używa się słowa „firm a” , to w języku ekonomii stosuje sie jednak termin Unternehmung. Por. też m.in. ustawę brytyjską Partnership Act z 1890 r. W dokumencie tym przez „firmę” rozumie się osoby fizyczne lub prawne, które łączy um ow a o wspólnocie celów działań gospodarczych.
2. TEO RIA A. SM ITH A
W dziele S m itha (1776) współcześnie ro zu m ian a firm a w ystępuje pod nazw ą b ądź pro ducenta-przetw órcy, bądź handlow ca czy farm era. M im o to wygodnie będzie używać współczesnego o d pow iedn ik a tych specyficznych nazw , czyli pojęcia firmy. Ja k o wielki zw olennik liberalizm u gospodarczego Sm ith p ropaguje pogląd, iż najkorzystniejszą dla rozw oju przedsiębiorczości społeczeństwa jest stru k tu ra wolnego rynku z konkurencją, najlepiej doskonałą. O ptuje on za takim konkurencyjnym m echanizm em ry n k u , k tó ry w yklucza sytuacje k o n tro li ry n k u przez pojedynczego uczestnika. W szyscy uczestnicy o trzym ują n atu ra ln e dochody zw iązane z ceną n a tu ra ln ą d o b ra (por. M ilo 2003). Ceny u S m itha (choć także dość podo bn ie u R icard a i M illa) są określone przez dw a rodzaje „ p ra w ” 3. Pierwsze dotyczy d ziałan ia d łu g o okresow ych sił podażow ych i p opytu efektyw nego S m itha, określających cenę n a tu ra ln ą ró w n ą kosztow i. Są to siły rów now ażące poszczególne rynki i gospodarkę. D rugie „ p ra w o ” dotyczy bieżących sił popyto w o -p odażo w ych rynku i w yznaczania przez nie ceny rynkow ej, w ahającej się w okół ceny n aturalnej. W o lna k o nkurencja przeto w yrów nuje, dzięki m obilności nie stabilnej k apitałów (m iędzyrynkow ej) i pracy, zyski jed n o stk o w e z produkcji, koszty i ceny. W szelkie praw no-siłow e bariery m obilności i k on kuren cji są zab u rzen iam i zew nętrznym i system u rynkow ego z w o ln ą k o n k u re n c ją , ograniczającym i stosow alność w spom nianych „ p ra w ” ja k o podstaw y prognoz stanów fu n k q 'o n o w an ia firmy.
G dyby przyjąć (za tekstem Sm itha), że rozw ażam y tylko firm y przem ys łowe, han dlow e i bankow e, to zasadniczym i w ielkościam i, k tó re określają stany tych firm , są: sprzedaż firm y i, czyli SAL,, zyski b ru tto i netto PRO FG t, PROFN j, zyski jednostkow e b ru tto i netto profgrt, p r o f nr„ naturalne zyski jed n o stk o w e я-, n atu ra ln e staw ki płacow e w’ i n atu ra ln e ren ty je d n o stkow e pi, ceny rynkow e realne i nom inalne P„ P, o ra z P-, czyli ceny n atu ra ln e p ro d u k tu firm y i, podaż nom inalną i realną S„ Sf, p o p y t aktualny i oczekiw any D„ D„ k a p ita ł stały i o b ro to w y К ф K ic. Z w yjątkiem wielkości n atu raln y ch , k tó re w ym agają oszacow ania, pozo stałe wielkości były obserw ow alne dla właścicieli firm w czasach S m itha i dziś. Są one prognozow alne za p o m o cą zarów no m eto d intuicyjnych, m etod graficznych, ja k i m odelow ych. Prognozow alność abstrakcyjnych cen n atu raln y ch i innych zw iązanych z nim i wielkości jest dziś m ożliw a, choć wysoce kłopotliw a, szczególnie z pow o du wielości (M ilo 2003) przyczyn określających tak zm iany staw ek płac, ja k i zysków firmy.
Z p u n k tu w idzenia teorii firm , najkorzystniejszą byłaby sytuacja zn a jom ości czasow o dość trw ałych, funkcyjnych m odelow ych zależności między
d e te rm in a n ta m i a ich następstw am i w p o staci je d n o stk o w y c h kosztów , zysków o raz w ydajności kapitałow ej, płac, cen. W e w spółczesnych firm ach analizy tak ie m o żn a przeprow adzać tylko z pozycji p raco w n ik a firmy. A nalizę otoczenia firm y m o żn a przeprow adzać zaró w no z pozycji pracow nika, ja k i specjalisty analityka niepracującego w firmie.
Uwaga 1. W pracy S m itha (1776) nie m a spójnego fragm entu tekstu, w którym byłaby wyłożona teoria firmy. Są jedynie luźne uwagi o zachowaniu p ro ducen tó w , kupców , farm erów , bankierów , k tó rzy byli w jego czasach zaró w no właścicielam i, ja k i o rganizatoram i o raz kierow nikam i czegoś, co przypom inało współczesne firmy. M ożna jed n ak z kom entarzy Sm itha zrekon struo w ać teorię (założenia, definicje, tezy i dow ody em piryczne) niesprzeczną z niniejszymi uw agam i. Z aprezentow any opis stanow i ta k ą próbę. N astępnym etapem pow inno być zbudow anie m atem atycznego m odelu takiej teorii i jego w e ry fik aq a em piryczna, zakończona d okonaniem pro g n o z e x ante, m .in. cen rynkow ych, cen n aturalnych, k ap itału stałego i o b ro tow eg o itp.
3. TEO RIA D. RICARDA
P od o b n ie d o Sm itha, główne w ątki, w okół któ ry ch snuje R icard o swe rozw ażania, to niezm ienniki w artości tow arów i ich zw iązki z cenam i, wpływ h an d lu m iędzynarodow ego i pod atk ó w n a p ro d u k cję k rajo w ą i ceny o raz wpływ n a w zrost gospodarczy takich czynników , ja k p ostęp techniczny, uzbrojenie pracy w k ap itał obrotow y oraz w ydajność pracy. A nalizując gospodarkę, widzi wagę krótk ookresow ych d o sto so w ań rynkow ych cen, p o p y tu i podaży o ra z dostoso w ań długookresow ych w o k ó ł n atu ra ln y ch ich wielkości odpow iednio rów now agow o skoordynow anych.
Z p u n k tu w idzenia m odelow ego p rognozo w ania cen ważne jest przyjęcie następujących założeń:
a) dla kró tk ieg o okresu stałość szybkości o b ro tu k ap itału firm y i czasu u ży tk o w an ia p ro d u k tó w , udziału kosztów płacow ych i am ortyzacji w cenie oraz siły nabywczej pieniądza krajow ego;
b) dla długiego okresu zm ienność czynników z (a) o ra z zm ienność k ap itału stałego firm y.
P rog nozow alność rynkow ych i n aturalny ch wielkości cen (M ilo 2003) p ro d u k tó w firm y, w artości sprzedaży, w artości k o sztó w , zysków , płac jed nostkow ych przedstaw ia się podobnie ja k u S m ith a z tą różnicą, iż p red y k to ry jed nostkow ych płac, zysków i ren t zaw ierają węższą i nieco inną listę d e te rm in a n t. I ta k ricard iań sk i p re d y k to r śred nich w go sp o d arce zysków uzależnia je od średniego uzbrojenia pracy w k ap itał obrotow y, średnich staw ek płac realnych, prędkości zm ian krańcow ych dochodów
i siły nabyw czej pieniądza krajow ego. O toczeniem staw ek płac firm y jest śred n ia p łaca w g osp o d arce, zależna od płacy n a tu ra ln e j g o sp o d ark i, rynkow ego p o p y tu i podaży pracy, zatru d n ien ia w firm ie i cen gospo dark i o ra z siły nabyw czej pieniądza. R en ta ziem ska jest fu nk cją ceny zboża, ceny natu raln ej zboża, rzadkości ziemi i kosztu krańco w eg o zboża. K ło p o ty z prognozow alnością m o żn a m ieć przy cenie naturalnej oraz dw u ostatnich czynnikach.
R icardo je st bardziej m ak ro e k o n o m istą niż m ik ro ek o n o m istą . W jego abstrakcyjnie form ułow anej dok try n ie ekonom icznej, że w ydajność k apitału ludzkiego (w jeg o języ k u w ydajność pracy) z ro ln ictw a o k re śla sto p ę przychodu z k ap itału (u niego: obrotow ego k ap itału ) oraz zm iany udziału czynników p rodukcji w w artości produkcji, a wolny han del jest p o d p o rą w zrostu gospodarczego i że m arg in a ln a działka g ru n tu nie p rzynosi renty - tkwiły w ażne elem enty w yw odów późniejszych ek on om istó w . T a k np. zdaniem M arsh alla, teo ria kosztów p rodu kcji, w yn ik ająca z liczbowych p rz y k ład ó w R ic a rd a , jest a k tu a ln a i m a m a k ro e k o n o m ic z n y ro d o w ó d . Z kolei Sm ith, po d o b n ie ja k R icardo , nie w prow adza w yraźnie pojęcia firm y w znaczeniu praw no-instytucjonalnym . Z aró w n o neoklasyk M arshall, ja k i późniejsi badacze teorii R icard a (szczególnie P. S raffa) p od kreślają jej wpływ w uzn aniu zależności zm ian stopy akum ulacji k ap itału (szczególnie ob rotow eg o) od w zględnych zm ian udziału ziemi, k ap itału (obro tow ego ) i pracy. Zapew ne w czasach R icarda, ale i później, d o d a tn ia sto p a akum ulacji kap itału (szczególnie średnio- i długookresow ego) stanow i głów ny m otyw istnienia (działania) p roducentów , handlow ców , bankó w , używ ając nazw rodzajow ych z pism R icard a w miejsce współcześnie stosow anych nazw firm .
R ek o n stru k cja idei R icard a w języku współczesnej ekonom ii prow adzi m .in. M . B lauga d o przypuszczenia, iż zdaniem neoklasyków , te o ria kosztów i renty R icarda poprzedza ich własną ideę, że podział przychodów z produkcji według wydajności krańcow ej czynników jest najwłaściwszy z p u n k tu widzenia m otyw ów podm iotów produkcji. W eryfikacja em piryczna m ikroekonom icznych podstaw z g ru n tu m akroekonom icznej teorii R icard a w ym agałaby jed n ak uw spółcześnienia p ró b , m .in. W. W hewella, M . A k h ta ra , K . Sastriego. W e ry fik ac ja ta k a w ym ag ałab y stw o rz en ia em p iry czn y ch szeregów , np. w ydajności czynników , stopy akum ulacji zarów no w m ak ro sk a li, ja k i m ik- ro p rzykładów , o ra z progn o zo w an ia nie tylko cen czynników , ale i po stęp u technicznego w m ak ro - i m ikroskali.
Z w racam y uw agę, iż tak Sm ith, ja k i R icardo w yznają p og ląd, iż cena ziemi (ren ta) określa pozostałe ceny (w yrobów przem ysłow ych, usług han dlu to w aram i, a tak że usług bankow ych). O baj są zw o len nik am i w olnego h an d lu m iędzy k rajam i i zdają sobie spraw ę z korzyści i zagrożeń takiej w ym iany d la firm produkcyjnych, krajow ych. K a n ałem przenoszenia eg- zogenicznych szoków im p o rtu tow arów , usług i pracy są ceny rachunkow e,
siła nabyw cza pieniądza krajow ego oraz stopy procentow e. Ich obserw ow al- ność nie spraw ia d odatkow ych kłopotów z p rognozow alnością stanów firmy.
4. TEO R IA J . S. M ILLA
D zieło M illa (1848) przez praw ie 50 lat stanow iło przykład odniesienia dla ekonom istów anglosaskich i wielu innych4. W sto su n k u do S m itha czy R icard a a u to r Principles o f Political Economy jest ostrożniejszy z oceną dobroczynnych skutków wolności gospodarow ania. Z a jego życia postęp techniczny sprzyja ograniczeniu wolnej konkurencji poprzez w ielkoseryjną p ro dukcję m aso w ą i m o nopolizację niektórych rynków . Z asługą M illa jest nie tylko u p o rząd k o w an ie zakresów pojęć po przedników , ale i zwrócenie uwagi n a wagę po w stan ia firm handlu hurtow ego, zaop atru jący ch handel detaliczny. T echniki h a n d lu i cele tych dw u ro d z ajó w firm są często odm ienne. J a k o pierw szy ta k szeroko om aw ia ceny u sług w w olnych zaw od ach i now e typy firm z nim i związane.
N ow ością jest uzależnienie rynkow ych cen krótk oo k reso w y ch od czasu p o trzebnego d o zm iany podaży i p opytu na p ro d u k t firm y o raz różnicy w konkurencyjności rynku produk tu danej firmy w relacji d o konkurencyjności całej gospodarki. Inaczej niż Sm ith rozum ie p o p y t w relacji rów now agi rynkowej. D ługookresow e ceny równowagi zależą także od kosztów produkq'i. N ow ością jest uzależnienie cen od elastyczności p op ytu i podaży oraz od w skaźnika w arunków handlu m iędzynarodow ego. T eo ria firm y M illa rodzi m niejsze k ło p o ty z prognozow alnością stanów firm y z tego p ow od u, że m illow skie czynniki egzogeniczne krótkieg o i długiego ok resu stosunkow o łatwiej p rognozow ać niż sm ithow skie czy ricardiańskie.
M im o iż M ili wyraźnie w prow adza pojęcie przedsiębiorstwa, przedsiębiorcy i przedsiębiorczości, to nie wydziela w swym trak ta cie specjalnego rozdziału pośw ięconego teorii firmy. Jednakże rozdział XV księgi II tego dzieła bezpośrednio i pośrednio jest pośw ięcony teorii firm y p o przez analizę m asy zysków i zysków jednostkow ych zarów no w skali m ik ro , ja k i m ak ro . W teorii firm M illa w ażne są następujące założenia:
z m l) firm y działają w w arunkach konkurencji o udziały w rynku; zm2) funkcje właścicielskie i kierow nicze w firm ie często nie pokryw ają się z pow odów techniczno-organizacyjnych, rosnącej skali produkcji i ro z m iaró w firm y o raz koncentracji k apitału przy m ieszanej własności i kierow nictwie;
4 W pracy tej używa się słów: „przedsiębiorca” i „przedsiębiorstwo” (iundertaker, undertaking), co przypom ina tłumaczenie wcześniejszych wyrazów: Unternehmer, Unternehmung lub entrepreneur, entreprise z języka niemieckiego i francuskiego.
zm3) p ro d u k c ja (podażow o) firmy m oże istnieć dzięki popytow i n a nią o ra z finansow em u zaliczkow aniu w ydatków p rod uk cji n a k ap ital fizyczny, ludzki (czynniki produkcji); czynniki te są opłacane z pieniędzy z poprzedniej sprzedaży p rodukcji bądź kredytów , k tó re p och od zą z zysków z poprzedniej produkcji;
zm 4) c a łk o w ite zyski П d e k o m p o n u ją się w ed łu g reguły П = П + П п,к + П с а , w której П р to część zysku zw iązana z wynagrodzeniem w łaściciela k ap itału (procentem ) za abstynencję k on sum p cyjną, П гик to część zysku zw iązana z o słoną ryzyka działalności p rodukcyjnej, П са to część zysku stanow iąca w ynagrodzenie za troskliwość, wysiłki, um iejętności nadzoru n ad produk cją;
zm 5) firm a nie płaci renty gruntow ej;
zm6) hipotetyczna firm a obrazuje typow ą firmę produkcyjną, wytwarzającą dziś swe narzędzia i surow ce, p ro d u k ty dzięki zaliczkom płacow ym , których pieniężną form ę zrealizow ano wcześniej w form ie sprzedaży lub kredytów ; zaliczkowanie w ydatków m ateriałow ych lub narzędziow ych oznacza refundację poprzed n io w ytw orzonych płac z zaliczką zysków;
zm7) zw ykła stopa zysku gw arantow ana jest przez m echanizm konkurencji niem on o p o listy czn ej, losow ość cen i ró w now ago w e p ro cesy w ym uszone konkurencją;
zm8) zm ienność poszczególnych części zysku z (zm 4) jest ró ż n a w czasie, m iędzy po d m io tam i, branżam i, gospodarkam i;
zm9) procesy rów now agow e w yrów nują zyski firm sto sun ko w o szybko, nieuciążliwie, poprzez przyciąganie k ap itału do firm zyskow nych;
zm lO) zyski z tytułu własności są jed nak ow e dla firm w d anym regionie; z m l l ) kierow nictw o i właściciele firm są racjo nalni i przeciętnie zdolni. Z założeń ty ch w yn ik ają tezy, k tó ry ch część z n a n a je s t z książek A. S m itha, D . R icard a, T. M alth u sa, J. S. M illa i J. H . von T hiinena.
G łów nym m otyw em pobudzającym działalność firm jest zysk właścicieli, kierow ników i pracow ników niższego nadzoru. F irm y nie m o g ą istnieć bez robotników i pracow ników umysłowych, w ynagradzanych zaliczkow o płacami a k o n to przyszłej sprzedaży produktów . Płace jed n o stk o w e ok reślają je d n o stk o w ą w y d ajność praco w n ik ó w i nie pow inn y jej p rzek raczać. Zyski określają oszczędności, inwestycje i konsum pcję n a szczeblu m ik ro i m ak ro . Zyski właścicieli - zdaniem M illa - zależą pierw otnie od siły efektywnej potrzeby akum ulacji, wyznaczającej stosunek szacow anej przez nich w artości obecnej kapitału do jego przyszłej w artości k ap itału . O bserw acje życia gospodarczego pozw alają na stwierdzenie, iż np. w Azji zm ienność części zysków zw iązanych z ryzykiem przewyższa zm ienność części П с„ , a ta przew yższa zm ienność П р. Z uwagi na większe ryzyko h an d lu hurtow ego - zyski hurtow ników są większe od detalistów. Porozum ienia m onopolistyczne (handlow e, produkcyjne, dystrybucji gazu, w ody) re d u k u ją lub elim inują
k o n k u re n cją w ym uszane procesy rów now agow e u stalan ia się w artości i cen p ro d u k tó w firm .
S to p a zysku (Я //С )( = щ firm y i oscyluje w regionie / w okół średniej stopy dla wszystkich firm z pow odu zróżnicow ania ryzyka, użyteczności firm , w ahań p opytu n a produkcję firm y, sto p n ia n atu ra ln eg o lub sztucznego zm onopolizow ania.
W iedza, talenty, przedsiębiorczość, skrzętność, szczęście są różne w kierow nictwie, d o zorze i właścicielstwie firm . R óżnicuje to koszty, o b ro ty , czas zw ro tu k a p ita łu p ro d u k cy jn eg o firm . D zięki p ro ceso m rów now agow ym i założeniom swej teorii Mili przyjm uje, iż w dłuższym okresie oczekiw ane stopy zysku z k ap itału firm regionu / w yrów nują się, tj. E n ,,(t) — E nji(t)[0 o raz En,i(t) = EnJt(ť).
Przypuśćm y, że firm a j m a jed nostko w e zyski > я „ n t — IJJ\a.\Q. W ów czas nadw yżka kapitału pieniężnego firm y j lub grupy firm {/'} przepłynie do firm y j. R ozrost firmy j o raz osw ojenie się rynk u z eks p an sją tej firm y p o pew nym okresie spow oduje o ra z zbliżenie n} i n ľ
Proces rów now ażenia zysków firm następuje w edług M illa dzięki: a) przepływ ow i nadw yżki kapitałów z firm m niej zyskow nych do bardziej zyskow nych;
b) nierentow ności i w olnego przepływu kap itałó w z firm upadających; c) tem u, że ak ty w n a decyzyjnie część kap itału ludzkiego firm y zaintere sow ana je st płynną, pożyczkow ą częścią k ap itału , a n ieak ty w n ą decyzyjnie częścią tego k ap itału interesuje się k apitał własny firm y i tylko trochę k ap itał pożyczkow y;
d) kosztow nej odnow ie k ap itału fizycznego firm y, możliwej tylko w czasie w zrostu firmy;
e) tem u, że rów now ażenie firm , branż, przy zm owie handlow ców jest tru d n e i pow olne;
f) konkurencji.
M ili zw raca uw agę, że zachow ania firm m o g ą być m a ło racjonalne. O to niech i oznacza firm ę h an d lu jącą drzewem z K a n a d y , a firm a j h a n d lu je drzew em z innego k ra ju . M im o iż p rz eciętn e zyski sp ełn iają %, < Л,, to przy relacjach praw d opodobieństw рг(я; > 0) > pr(jij > 0) oraz pr(zfKj) > p r(A K j) л р г ( — Л К ^)> pr( — A K ) , gdzie К o znacza k ap itał, a A K jest d u żą w artością - duch ryzyka firm handlow ych i oczekiw ane zyski
przyciąga k ap itał d o firm y i, choć л, < 0.
C iekaw e są spostrzeżenia o zachow aniu firm han dlo w y ch i p rod uk cy j nych firm anglosaskich. C zęsto stosują one zasadę u sta la n ia tak ich cen swej produkcji, by o b ro ty firm były duże, a zyski jed n o stk o w e m ałe. Zdaniem M illa, firm y h an d lu detalicznego rz ad k o sto sują tę zasadę, a często ustalają cenę w ograniczonym stopn iu uw zględniając wymogi m echanizm u k o n kurencji.
Z w ykłą stopę zysku od kapitału (TTJK) uzyskuje firm a dzięki większej ilości pracy niż trzeba na odnow ę zużytych form k ap itału produkcyjnego, tj. dzięki tem u, że d o b ra w ytw orzone w czasie pracy nie d la celów odnow y są więcej w arte niż d o b ra potrzebne dla odnow y zużytego k apitału .
W teorii M illa zyski od kapitału zależą od ilości Q i w artości valQ p rodukcji firm y, a także od stopy War = Wag/valQ udziału funduszu płac w w artości produkcji. Z kolei stopa v„ zw rotu (zysku) od k ap itału zależy rów nież od sto py War.
Przyjmijmy, że wielkość produkcji Q zmienia się //-krotnie, tj. Q-*H' Q=nQ o ra z że p odob nie valQ-^ß- valQ, o raz że War = co jest stałą stopą. W ów czas
. . . ... . .. _ Щ К ) П (К )
Wag-+nWag, fivalQ = jiWag + ц П oraz --- ■ - » ц ■— .
К К
Uwaga 2. M ill nie rozró żn ia tu stopy v, = П / K zysków z k ap itału K od stopy udziału zysków w w artości produkcji, czyli n(K )/valQ , k tó ra nie zależy od kro tno ści ц, czyli skali produkcji. S to p a udziału zysków zależy definicyjnie od płac i stopy udziału płac (tak też jest w teorii R icarda). P oniew aż П = valQ — Wag, przeto
Щ К ) _ j _ Wag
valQ valQ'
Z ostatn ieg o zw iązku widać, że kierunki zm ian płac i zysków oraz stóp udziału płac i stóp udziału zysków w w artości sprzedanej produkcji są przeciw ne względem siebie, tj. w zrost jednych to sp adek drugich (przy założeniu, że płace są trak to w a n e ja k o koszt w ynajętego k ap itału ludz kiego K h).
Mili jest św iadom faktu, iż tani K h to niska w ydajność i że wkład cen d ó b r konsum pcyjnych ostatecznie weryfikuje taniość lub d ro g o ść K h danego regionu czy kraju.
F unkcję kosztów płac firm y według teorii M illa m o żn a by zapisać ja k o
W(t) ^ Wag(t) = wa0 (t), C (t)),
gdzie:
C (r) - k oszty życiowe pracow ników firmy; wag - płaca przeciętna firmy;
g - po stać fo rm a ln a funkq'i płac.
T ak określane koszty płac determ inują stopę П /valQ. Zyski firm rosną, jeśli valQ/Kh ] o ra z m aleją płace przeciętne przy tej sam ej w ydajności i stałych lub m alejących cenach d ó b r konsum pcyjnych. I odw ro tn ie, zyski
firm y m aleją, jeśli m aleją płace przeciętne przy stałej w ydajności i inflacji cen d ó b r konsum pcyjnych o raz iloraz j.
Z asadnicze problem y em pirycznej weryfikacji teorii M illa dotyczą tego czy założenia ( z m l) - ( z m ll) są em pirycznie słuszne i w eryfikow alne o raz czy przyjęte form y ró w n an ia produkcji, sprzedaży, zysków i płac są em pirycznie dopuszczalne. D uży kłopot sprawi weryfikacja słuszności założeń (zm l)-(zm 2), (zm 6)-(zm 7), (zm9)--(zml 1). Od strony inform acji d la p ro g n o sty z zew nątrz firm y najkłopotliw sze będzie zw eryfikowanie jakości danych, m .in. o zyskach, oczekiw aniach i planach decyzyjnych co d o ekspansji firm o ra z jakości k ap itału ludzkiego.
5. UWAGI K OŃ COW E
P rzedstaw iony opis części klasycznych teorii firm m a głów nie ch a rak ter jakościow y. O pis ten m oże być p odstaw ą form uło w an ia m atem atycznych m odeli teorii firm w edług idei Sm itha, R icarda, M illa. E ko nom etry czna w eryfikacja tych m odeli o ra z pro gnozy em piryczne, o p a rte n a d anych współczesnych polskich firmach, potwierdzają lub obalają d o b rą prognostyczną jak o ść tych teorii.
LITERATURA
Blaug M . (1994), Teoria ekonomii, Wydawnicwo Naukowe PW N, Warszawa. Mill J. S. (1848), Principles o f Political Economy, London.
M ilo W. (2003), Prognozowalność zachowań firm , Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Wrocław.
R icardo D. (1820), Principles o f Political Economy and Taxing, London.
Smith A. (1776), An Inquiry into the Nature and the Causes o f the Wealth o f Nations, London.
W ładysław M ilo
T H E O R IE S O F F IR M S ’ BEHAVIOR - PART 1: CLASSICAL T H E O R IE S OF A. SM IT H , D. RICARDO AND J . S. M ILL
Summary
Theories o f firms describe form ation of firms, their developm ent, and decline, firms behavior in business cycles, and m eans and goals at firm’s level. In each theory it is included a touch of history, culture and author’s self-interest. The presented outlines o f classical theories of firms are our reinterpretation of A. Smith, D . Ricardo, J. S. M ill com m ents on producers and traders behavior.