• Nie Znaleziono Wyników

Krzyżackie druki w Rzeszy w okresie konfliktu z Polską w początkach XVI wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Krzyżackie druki w Rzeszy w okresie konfliktu z Polską w początkach XVI wieku"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Biskup, Marian

Krzyżackie druki w Rzeszy w okresie

konfliktu z Polską w początkach XVI

wieku

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 9-22

(2)

A R T Y K U Ł Y i

M

A

T

E

R

I

A

Ł

Y

M a r ia n Biskup

KRZYŻACKIE DRUKI W RZESZY W OKRESIE KONFLIKTU

Z PO LSK Ą W POCZĄTKACH X V I W IEKU

P r o f . W ł a d y s ł a w o w i C h o j n a c k i e m u a r t y k u ł t e n p o ś w i ę c a m

I

W śró d m eto d w a lk i p olitycznej, k tó r a p o n o w n ie ro zw in ęła się m iędzy Z ak o n e m K rz y ża c k im a P o ls k ą od s c h y łk u X V w ieku, z n alazła się tak ż e p u ­ b lik a c ja i k o lp o rta ż tzw .d ru k ó w u lo tn y c h (Flugschriften). N a leż ały one już w t y m o k resie do zach o d n io eu ro p ejs k ieg o a r s e n a łu w a lk i p r o p a g an d o w e j, obliczonej n a zy sk an ie p o p a rcia ogółu opinii publicznej. S k ła d a ły się z az w y ­ czaj z jed n e j lu b k ilk u k a r te k , z z as ad y nie o p ra w io n y ch , d ru k o w a n y c h j e d ­ norazow o ’. O bok n ic h w y s tę p o w a ły też tzw. d r u k i okolicznościowe o n ie ­ w ielk iej objętości, pośw ięcone g łów nie te m a ty c e politycznej czy relig ijn ej, choć bez c h a r a k te r u p a s z k w ilu czy p a m f le tu 2.

W ładze k rz y ża ck ie u ż y w a ły obu ty c h m eto d p r o p a g a n d y p o litycznej, od czasów w ielkiego m is trz a F r y d e r y k a , księcia saskiego (1498— 1510), p r z y czym po raz p ierw s zy zastosow ano to — choć w nieco o d m ien n ej fo rm ie — w z w iąz­ k u z k o n flik te m m ięd zy Z ak o n e m a b isk u p e m w a rm iń s k im Ł u k a s z e m W atze n - rodem . J a k w iadom o, początkow o, od 1500 roku, n a stąp iło zbliżenie W atze n - rodego do w ielkiego m is tr z a F r y d e r y k a , u w a r u n k o w a n e sp lo tem d ą że ń poli- ty czn o -k o ścieln y ch am b itn eg o b iskupa. Z w y r a ź n ą niechęcią śledzili je n ie k tó r z y w ysocy u rzęd n icy zak o n n i na czele z w ie lk im m a r s z a łk ie m h r a b ią W ilh e lm em von I s e n b u rg ie m i w ie lk im k o m tu r e m S z y m o n em von D rahe. P o w y jeźd zie F r y d e r y k a do Rzeszy, w p ołow ie 1507 roku, w y s tą p iło więc od r a z u w y ra ź n e zao strzen ie się s to su n k ó w m iędzy P r u s a m i K rz y ża c k im i a W a r ­ m ią. I s e n b u r g i D rah e, m ia n o w a n i obok b isk u p ó w p r u s k ic h r e g e n ta m i P r u s Z ak o n n y ch , sta li się siłą n a p ę d o w ą ostrej w alk i z W arm ią , p o p ie ra ją c zw łasz­ cza w y p a d y ro zb ó jn ik ó w n a jej tere n . R ów nocześnie n ie k tó rz y właściciele ziem scy z P r u s K rzy żack ich , poszkodow ani przez w ła d ze zakonne, zbiegali n a te r e n W arm ii, ja k np. b ra cia K rz y sz to f i J a n von D iebenow ie. P o z o sta w a li t a m pod opieką b iskupa, dochodząc n a w ła sn ą rę k ę sw oich p r a w przez w y ­ p a d y do P r u s K rzy żack ich . W ielki k o m tu r S zym on von D r a h e nie szczędził sk a rg n a p o stęp o w an ie W atzenrodego, s k ła d a ją c je n a p iśm ie tak ż e w ie lk ie m u m is trz o w i F r y d e r y k o w i do S ak so n ii (r. 1508). O s k arż ał m.in. b is k u p a W atze n

-1 H . J . K ö h l e r , D i e F l u g s c h r i f t e n . V e r s u c h d e r P r ä z i s i e r u n g e i n e s g e l ä u f i g e n B e g r i f f s , w : F e s t s c h r i f t f ü r E . W . Z e e d e n , 1976, s . 50, c y t . z a H . B o o c k m a n n , Z u d e n W i r k u n g e n d e r « R e f o r m K a i s e r S i e g m u n d s » , D e u t s c h e s A r c h i v f ü r E r f o r s c h u n g d e s M i t t e l a l t e r s , 1979, B d . 35, I I . 2, s . 530 i p r z y p i s 52. 2 R o z r ó ż n i e n i e t o w p r o w a d z a К . Z a w a d z k i , G a z e t y u l o t n e p o l s k i e i P o l s k i d o t y c z ą c e X V I — X V I I I w i e k u , B i b l i o g r a f i a , t . 1: 1514— 1661, W r o c ł a w e t c . 1977, s . V I I I . K o m u n i k a t y M a x u r s k o * W a r m i ń s k i e ( 1961 n r 1 (151)

(3)

10 Marian Biskup

rodego o z a m ia r zniszczenia Z ak o n u i sp o w o d o w an ie rebelii jego poddanych. N a to m ia s t w ielki m a rs z a łe k von I s e n b u r g ja w n ie już p o p ie ra ł w t e d y czoło­ w y ch p rzy w ó d có w ro zb ó jn ik ó w z S z y m o n em M a te r n ą i H i ld e b r a n d e m B e rn - w ald em , n ie dopuszczając do po lu b o w n eg o ułożenia sporów i ja w n ie m a n if e ­ s tu jąc sw oją w rogość wobec b isk u p a i k a p itu ły w a r m i ń s k i e j 3.

S p r a w a ta w r o k u 1509 n a b r a ł a rozgłosu, gdy część rozbójników , przez tzw. listy w ypo w ied n ie, ogłosiła o ficjalnie w rogość w obec z w ierzch n ik ó w w a rm iń s k ic h . Z nalazło to o ddźw ięk w p r o te s ta c h złożonych przez W atze n ro - dego w k u r ii rz y m s k ie j i u Z y g m u n ta S ta re g o oraz w p ism ac h k u r i i i k ró la do w ład z Z akonu. W ła ta c h 1510— 1511 zaognienie m iędzy W a rm ią a r e g e n ­ ta m i k rz y ża ck im i w P r u s a c h doszło do szczytu. Zgon w ielkiego m is trz a F r y ­ d e r y k a (14X111510) i p ro b lem w y b o ru jego n a stęp c y u ła tw iły Is e n b u rg o w i dalszą a k cję p rzeciw W atze n ro d e m u . W ielki m a r s z a łe k p rz e b y w a ł od p o czątk u 1511 r o k u n a t e re n ie Rzeszy, w zw iązk u z w y b o re m A lb r e c h ta von H o h e n - z o lle rn -A n sb a ch a ina u rz ą d w ielkiego m istrza. S ta m tą d też rozpoczął akcję p ro p a g a n d o w ą przeciw k o s k a rd ze b isk u p a w a rm iń s k ie g o , s k ie ro w an e j do p o ­ zostałych r e g e n tó w p ru sk ich .

3 lipca 1511 roku w ie lk i m a r s z a łe k von I s e n b u r g w y s to s o w a ł z A n s b ac h u (Fran k o n ia) do w ielu czy n n ik ó w w P r u s a c h K rzy żack ich sw oje pism o o b ro n ­ ne. O d rzu cał w szelkie o skarżenia W atzen ro d eg o o p o p ie ra n ie jego w rogów , zwłaszcza z t e r e n u Pasłęka, jak o b ezpodstaw ne. A ta k o w a ł n iez w y k le ostro po stę p o w a n ie b isk u p a w obec Z a k o n u jak o w rogie i dążące do usunięcia go z P ru s , tak że przez p ro w o k o w an ie w ojny. P ism o tak ie p rzesłan o też w ie lk im m ia sto m w P r u s a c h K ró le w sk ich , a ra d a t o r u ń s k a w in n a b y ła p rz ek a za ć je bisk u p o w i W atze n ro d e m u , co is to tn ie u c z y n i ł a 4. Je sie n ią 1511 ro k u pismo Is e n b u rg a k o lp o rto w an o w P r u s a c h K ró le w sk ich i n a W arm ii. B isk u p W a- tzenrode, k t ó r y o trzy m ał e g zem p larze od sw oich m ia s t i r a d y gdańskiej, z w ró ­ cił się do Z y g m u n ta S ta reg o ze sk a rg ą n a p o stęp o w an ie w ład z Z akonu; p rz esła ł też k ró lo w i owe „ lib e llu m f a m o s u m ” . 25 p a źd z ie rn ik a 1511 ro k u Z y g m u n t odpow iedział biskupow i, że w k w e stii tej będzie ro k o w ać po p r z y ­ by ciu posłów Z akonu, zalecając W a tz e n ro d e m u chw ilow e „ d y ssy m u lo w a n ie ” 5. O k re ślen ie „lib e llu m ” w b r e w p ozorom nie oznaczało je d n a k jeszcze d r u k o ­ w an eg o tek s tu , a w łaśn ie w y k a z (spis) s k a r g w ielkiego m a r s z a łk a i jego osk a rże ń pod a d re s e m b isk u p a, sp isa n y jeszcze r ę c z n i e 6. Uznać je je d n a k n ależy za „pism o u lo tn e ” (Flugschrift), p e łn ią ce p o d o b n ą ro lę jak „ d r u k u lo tn y ” .

J e d n a k Is e n b u rg w czasie dłuższego p o b y tu w Rzeszy dok o n ał jeszcze jed n eg o p osunięcia p ro p a g an d o w e g o w in te re s ie Z ak o n u : spow odow ał ogło­ szenie w języku n iem ieck im d r u k u o c h a r a k te r z e an ty p o lsk im , w zw iązk u

3 Л . T h i e l , D a s V e r h ä l t n i s d e s B i s c h o f s L u c u s v o n W a t z e l r o d e z u m D e u t s c h e n O r d e n , Z e i t ­ s c h r i f t f ü r d i e G e s c h i c h t e u n d A l t e r t u m s k u n d e E r m l a n d s , I860, B d . 1, s . 450 i i n . : K . G ó r s k i , ł . u k a s z W a t z e n r o d e . Ż y c i e i d z i a ł a l n o ś ć p o l i t y c z n a [1447— 1512], W r o c ł a w 1973, s . 62 i п . ; O p o ­ s t a c i I s e n b u r g a p o r . A l t p r e u s s i s c h e B i o g r a p h i e , B d . 1, M a r b u r g / L a h n 1974, s . 311 ( b i o g r a m p i ó r a К . F o r s t r e u t e r a , c h o ć m i e j s c a m i p o b i e ż n y ) . 4 J . V o i g t , G e s c h i c h t e P r e u s s e n s , B d . 9, K ö n i g s b e r g 1839, s . 414— 415; A . T h i e l , o p . c i t . , s . 454. P o r . t e ż A k t a S t a n ó w P r u s K r ó l e w s k i c h , t . 5, c z . 3. W y d . M . B i s k u p , T o r u ń 1975, n r 319; R e g e s t a h i s t o r i c o - d i p l o m a t i c a O r d i n i s S . M a r i a e T h e u t o n l c o r u m , E d . E . J o a c h i m e t W . H u b a t s c h , p a r s I, v o l . 2, n r 19445. 19446, 19456, 19481. 5 A c t a T o m i c i a n a , t . 1, P o z n a ń 1852, n r 306. 6 W y n i k a t o t a k ż e z o p i n i i J a n a D a n t y s z k a z 20 V I 1512, w y r a ź n i e p o d a j ą c e g o o , , b r i f e g r o f e n v o n E i s e n b u r g ” : A k t a S t a n ó w , t . 5, c z . 3, n r 377, s . 223.

(4)

Krzyżackie d r u k i z Rzeszy 11

z a k c ją w ład z z ak o n n y c h p rz ec iw t r a k t a t o w i to ru ń s k ie m u , ro z w ija n ą n a d al ta k ż e po w y b o rz e — w p o c zą tk a c h 1511 r o k u — A lb r e c h ta von H o h e n - z o lle rn -A n sb a ch a na w ielkiego m is trza. N iestety, nie ud ało się d o tąd odnaleźć tego ty p o w eg o już „ d r u k u u lo tn e g o ” , k t ó r y w e d łu g w y ja ś n ie ń s e k r e ta r z a królew skiego, J a n a D a n ty sz k a — u d z ie lo n y ch posłom s ta n ó w P r u s K r ó le w ­ s k ic h w c zerw cu 1512 ro ku, w K ra k o w ie — m ia l zostać o p u b lik o w an y w M etzu, w języ k u n iem ieckim , choć bez ty tu łu . A k c en to w a n o w n im , że Z ak o ń K rz y ża c k i jes t z w iąz an y z Rzeszą, a k ró l po lsk i b e z p ra w n ie z a g a rn ą ł P r u s y z w ie lk ą szkodą dla n iem ieck iej nacji. U p rz ed n io b o w iem Z ak o n d a w a ł d o b re zao p a trz e n ie 600 p rz ed sta w icie lo m s z lach ty z Niemiec. D w ó r k ra k o w s k i p o d e jrz e w a ł w ielkiego m a rs z a łk a I s e n b u r g a o a u to r s tw o tego d ru k u , gdyż p r z y p o m in ać on miał, n a w e t stylem , pismo jego p rz ec iw b isk u p o w i W atze n - ro d e m u 7. T en krzyżacki, p ierw szy d r u k u lo tn y s k ie ro w a n y p rz e c iw tra k ta to w i to r u ń s k ie m u 1466 r e k u i Polsce, służący z atem w alce p o lity c z n o -p ro p a g a n ­ dow ej u p r a w ia n e j w Rzeszy od k o ń ca X V w ieku, m ógł zostać o p u b lik o w an y najpóźniej w p o c zą tk a c h 1512 roku. N ie stety nic w ięcej nie m ożna o nim powiedzieć, gdyż nie n a tra fio n o d o t ą d . n a żaden jego e g z e m p l a r z 8. Dodać w y p ad a, że Z y g m u n t S t a r y za p o ś re d n ic tw e m b isk u p a po m ezań sk ieg o Hioba D obenecka usiło w ał od p o c zą tk u 1512 ro k u przeciw d ziałać a k cji politycznej Ise n b u rg a, ro z w ija n ej zresz tą ta k ż e w obec M oskwy, w in te res ie Z ak o n u . E p i­ log ty c h s t a r a ń s ta n o w iły ro zm o w y k ró la z b r a te m w ielkiego m is trz a — K a zim ierz em v o n H o h e n z o lle rn -A n s b a c h e m i d e le g ac ją Z akonu, w ty m i b i­ s k u p a Dobenecka, w P io trk o w ie n a p rzeło m ie lis to p ad a i g r u d n ia 1512 roku. P osłow ie p rzedłożyli w te d y k ró lo w i p ise m n e w y ja śn ien ie I s e n b u r g a w ra z z p ro śb ą o dopuszczenie go do łaski. Z y g m u n t p rz eb a cz y ł w ie lk ie m u m a r ­ szałkow i; ośw iadczył p r z y tym , że jego działalność w Rzeszy, z m ie rz a ją ca do p o m n iejszen ia a u to r y t e t u królew skiego, nie m ogła być sk u te cz n a 9.

II

W to k u p o sz u k iw a ń d r u k u ulotnego w ielkiego m a r s z a łk a von Is e n b u rg a n a tr a f io n o n a to m ia s t n a eg zem p larz innego, tak ż e dotyczącego k o n f lik tu P o l­ ski z Zakonem , o p u b likow anego 2 stycznia 1512 ro k u w N o ry m b e rd z e (Ge­ d r u c k t zu N ü rm b e rg , d e n ä n d e r n tag des J e n n e r s 1512) pod dość z aw o alo w a- n v m t y tu łe m A n n B e b s l l i c h H e i l i g k e i t v n d K a y s e r l i c h e M a ie s ta t, C u r f u r s t e n v n d F ü r s t e n des h e i l i g e n R ö m i s c h e n re ich s s a m b t g e m e i n e r R i t t e r s c h a f t tm[d] des h e il i g e n re ic h s S te tt e n , de n z u k ü n f t i g e n s c ha de n d e r C h r i s t e n h e i t m ö g e n ermessen v n d w o sie w o l l e n de n s e lb ig e n g a r l e i c h t l i c h e n f u r k o m e n . T en dość en ig m a ty c zn y t y tu ł spow odow ał, że d r u k t e n uszedł d o tąd u w ag i badaczy, w t y m tak ż e K. E streich e ra . O d n alazł się on n a jp i e rw w zbiorach B a y erisc h e S ta a ts b ib lio th e k (München, sygn. Res. 4° Eur. 330/33” ) 10, n astęp n ie

7 I b i d e m ; „ d a s e i n f a m o s u s l i b e l l u s a n e t i t e l z u d e u d s c h g e m a c h t i s t u n d z u M e t z s o l s e i n g e d r u l e t — — d a s s i c h d a s v o r g e m e l t e l i b e l s a m v o r g l e i c h t e m i t d e m b r i f e d e s g r o f e n v o n E i s e n b u r g u n d w e r a u c h s a m e i n s t i l u s ” . 8 K w e r e n d a p r z e p r o w a d z o n a z a u p r z e j m y m p o ś r e d n i c t w e m B i b l i o t h e q u e - M é d i a t h e q u e w M e t z u w z b i o r a c h w y d a w n i c t w d r u k o w a n y c h w t y m m i e ś c i e w X V I w . d a l a w y n i k n e g a ­ t y w n y . D r . M i c h a e l o w i G . M i i l l e r o w i ( G i e s s e n ) d z i ę k u j e s e r d e c z n i e z a p o ś r e d n i c t w o w t e j s p r a w i e . 9 A k t a S t a n ó w , t . 6, n r 26, s . 68. 10 Z a z w r ó c e n i e m i u w a g i n a t e n s t a r o d r u k d z i ę k u j ę t a k ż e d r . M . G . M i i l l e r o w i ( G i e s s e n ) . D r . S z c z e p a n o w i W i e r z c h o s l a w s k i e m u ( T o r u ń ) d z i ę k u j ę z a ś z a s p o r z ą d z e n i e o p i s u z e w n ę t r z n e g o m o n a c h i j s k i e g o s t a r o d r u k u .

(5)

12 M a r i a n Biskup

zaś w Dziale S t a r y c h D ru k ó w B iblioteki Jag iello ń sk iej w K ra k o w ie (sygn. Cim. qu 5849; zak u p io n y do niej d o piero w r o k u 1938 z a n ty k w a r i a t u lo n d y ń ­ skiego L eig h tona). J a k dotąd, w y k a z a n y on został ty lk o w z es ta w ien iu G. W. P a n z e r a w r o k u 1788 u .

D r u k t e n s k ła d a się z k a r t y ty tu ło w e j i 20 s tro n f o r m a tu q u a rto . N a s tro n ie ty tu ło w e j z n a jd u je się ry su n e k , p r z e d s ta w ia ją c y siedzących papieża i cesarza, p rz ed k t ó r y m i k lęczy n ie w ie lk a postać z k a r t k ą p a p ie r u w rękach. M iejsce i d a ta d r u k u p o d a n e są n a o statn iej s tro n ie pod t e k s te m głów nym . N azw isko n o ry m b e rs k ie g o d r u k a r z a nie zostało podane, je d n a k k a ta lo g B a y e ­ risc h e S ta atsb ib lio th e k , p r z y jm u je osobę J o h a n n a W eiss en b u rg e ra, k tó r y w la ­ ta c h 1501— 1513 działał w N o ry m b e rd z e 12.

N azw isko a u to r a sam ego d r u k u ulotnego nie zostało nigdzie p odane (o czym niżej). O kreślił on n a p o c zą tk u p ierw sze j s tr o n y sw o ją p u b lik a c ję ja k o „ zw ie rcia d ło ” (Volgendt h is to ri m ag wol g e n a n t w e r d e n ain spigel), w k t ó r y m papież, cesarz, e le k to ro w ie i k siążęta Rzeszy oraz jej r y c e rs tw o i m ia s ta m ogą ocenić, w ja k i sposób uch ro n ić c h rze śc ija ń stw o od przyszłej szkody.

T reść d r u k u sk ła d a się ze w s tę p u oraz części głów nej, podzielonej na 20 ustępów ; k ażd a z n ic h rozpoczyna się n a g łó w k ie m w y ró ż n io n y m większą czcionką (dla u ła tw ie n ia d a je m y k a ż d e m u z u stę p ó w r z y m s k ą n u m e r a c ję I—XX).

W e w stępie a u to r o k re ślił sw o je dzieło jako „ o s trzeżen ie” (w arn u n g ) pod a d re s e m papieża, cesarza i s ta n ó w Rzeszy, a b y zapobiegły p rz ejśc iu k r a j u k r w ią n aw ró co n eg o w n iec h rze śc ija ń sk ie ręce. Z ap ew n ia, że b a d a ł przed w ie lu l a t y h is to rie Ż y d ó w i pogan, k t ó r e uczą j a k postępow ać. P o n ie w a ż spór k ró la polskiego z Z ak o n e m N iem ieck im (tj. K rzyżackim ) w P r u s a c h n ie jes t jeszcze zakończony, ze szkodą dla całego c h rześcijań stw a, a u to r ze­ b r a ł — j a k pisze — d a n e z h isto rii P o la k ó w i P r u s ó w lu b Z a k o n u N iem iec­ kiego, tak ż e o w a lk a c h K o ro n y Polskiej p rz ec iw n ie w ie rn y m , a Z ak o n u w P ru s a c h , I n f la n ta c h i S zw ecji (!). W k r a j a c h t y c h Z ak o n u s ta n o w ił i u p o ­ sażył 3 a r c y b is k u p s tw a (!) i 5 b is k u p s tw z w ie lu k la s z to ra m i i kościołami. Dalej zapow iada, że m a z a m ia r in fo rm o w ać o s p ro w ad z en iu Z ak o n u N ie­ m ieckiego do P r u s i rozłamie, k t ó r y w n im n a s tąp ił oraz szkodach z tego w y n ik ły ch . W spom ina n a jp i e r w s p ó r K o ro n y Polskiej z Z akonem . S p ó r te n w czasach n ie d a w n o zm arłego [14 X I I 1510] w ielkiego m is tr z a F r y d e r y k a , księcia saskiego, b y ł ro z p a tr y w a n y za p o ś re d n ic tw e m Rzeszy, k tó r a w in n a n a d a l działać dla u n ik n ięcia s t r a t d la c h rześcijań stw a, jej sam ej, szlach ty n iem ieck iej i P o ls k i [I].

N a stę p u je potem , dla pouczenia, p rz eg ląd k o n flik tó w p o lsko-krzyżackich, począw szy od księcia mazow-ieckiego K o n ra d a . N a cis k an y przez p o g ań sk ich

11 G . W . P a n z e r , A n n a l e n d e r a l t e r n d e u t s c h e n L i t e r a t u r , B d . 1, N ü r n b e r g 1738, s s . 343—344, n v 725. P o m i j a z a ś g o p o w a ż n y w y k a 2 R . P r o c t o r a A n I n d e x t o t h e e a r l y p r i n t e d b o o k s i n t h e B r i t i s h M u s e u m , P . 21501— 1520, L o n d o n 1903.

12 J . B e n z i n g , D i e B u c h d r u c k e r d e s 16. u n d П . J a h r h u n d e r t s i m d e u t s c h e n S p r a c h g e ­ b i e t , W i e s b a d e n 1963, s . 332, n r 8,

K a r t a ty tu ło w a d r u k u A n n B ebstlich Heiligkeit v n d K a y ser lic h e M aiestat, C u r j u r - sten unci F ü r s t e n des heiligen R ö m isc h e n reichs sa m b t g e m e in e r R itte r sc h a fft

vd[d] des heiligen reich s S t e t t e n N ü rn b erg , 21 1512 (B ay erisch e Staat sb ibliotek. Münc hen , sygn. Res. 4° E ur. 330/33).

(6)

ЗпиЗеЫШсЬ hgligkeir vnö Kayfer

liebe Bfcaidtat .ifcurfurlten vno

Jmfktrte« ДОйт^т^тгафв^т&дс«

m tfncr

N e fcoNfi* г « Ф *

в с л г т Д к п $o fu n ftb gctt [ ф а Ь т *

ber d )rifftn ^ à t/m o g ê ermefje

v n w b fît wïlU/benftW i

g m g a r leidytUcbi

(7)

14 M a r i a n Bi sk up

P ru s ó w , k tó rz y zdobyli tak ż e ziemię ch ełm iń sk ą, w e z w a ł on Z a k o n na pomoc. U ra to w a ło to P o lsk ę i sąsiednie k r a j e od p o d b o ju przez p o g an i um ożliw iło c h ry stia n iza cję P r u s [II].

Z ak o n w czasach „pobożnego i ry cersk ieg o k sięcia” (!) H e r m a n n a von Salza „p rzy sła ł więc sw oich b raci, k tó r z y o trzy m ali od K o n r a d a ziem ię chełm ińską, a b y u c h ro n ić ją od pogan. Z ak o n zdobył ją z pom ocą p ap iestw a, cesarza, k sią żą t i r y c e r s tw a n iem ieck ieg o ” [III].

P ru s o w ie po u t ra c ie ziem i c h ełm iń s k ie j s ta w iali opór i ruszyli przeciw Zakonow i, k tó r y u zy sk ał pomoc z zew n ą trz. W ed łu g „ d a w n y c h h i s to r ii” P ru s o w ie by li „ całk iem b itn i i p rz y b y li do tego k r a j u z a rm ii A le k s a n d ra W ielkiego” 13 [IV].

P a p ież pom ógł Z akonow i, k tó r y zdobył P r u s y przez ogłoszenie k r u c ja ty , a tak ż e dzięki posiłkom wyższej i niższej sz lac h ty z Rzeszy; po 52 la ta c h Z ak o n d o k o n a ł p o d b o ju ziemi c h ełm iń s k ie j i P r u s oraz n a w ró cił ich m iesz­ k a ń có w [V].

Z ałożył p o tem w P r u s a c h b isk u p stw a , k las zto ry i kaplice, a p o dobnie i w S zw ecji (!) i I n flan tac h , tak ż e z d o b y ty c h n a p oganach. J e s t on też n a d a l gotów do w o jn y p rz ec iw p oganom . K siążęta, h ra b io w ie i n ajlep sze ry c ers tw o „niem ieckiej n a cji” jes t w Z ak o n ie i m a t a m zap e w n io n e u tr z y m a n ie [VI].

Z ak o n u rz ą d z a ł zim ow e lub letn ie w y p r a w y (rayss) p rzeciw po g ań sk iem u , w ie lk ie m u księciu lite w s k ie m u i L itw in o m , a p o tem o rg an izo w ał „stół ho n o ­ r o w y ” (erentafel). Z ak o n zdobył Ż m u d ź i szereg m iejscow ości n a L itw ie i g d y ­ b y nie z ap rz es ta n o tej akcji, p o g a ń sk i te n k r a j z o stałb y c h rze śc ija ń sk i [VII]. W y p r a w y n a L itw ę zostały zan iech an e, gdy połączyła się ona z Polską, k tó r a s ta ła się K r ó le s tw e m za s p r a w ą cesarza (!). W ładca polsk o -litew sk i [W ład y sław Jagiełło] po u k o ro n o w a n iu go prosił c h an a ta ta rs k ie g o o pomoc p rz ec iw Z akonow i, co do p ro w ad ziło do w o jn y z P o lsk ą [w la ta c h 1409— 1411]. S p r a w a o p a rła się o sobór [konstancjeński], gdzie k ró l o sk a rża ł Z akon 0 zagarnięcie L itw y i Żmudzi. S obór p ro sił w ów czas Z ak o n o u s tą p ie n ie z ty ch ziem, chociaż zdobył on je na p o g a n a c h i n a w ró cił w ielk ich k s ią żą t na ch rze śc ija ń stw o [V III].

G d y k ró l ziemię tę odzyskał [tj. Żmudź], żądał d alszych tere n ó w , co d o p ro w ad ziło do w ojny, odroczonej przez rozjem ców , je d n a k p o tem w y b u c h ły dalsze d z iałan ia z b ro jn e [tj. w la ta c h 1414— 1435]. K ró l K a zim ierz [Jag iello ń ­ czyk] i w ielk i m is trz L u d w ik von E rlic h s h au s en z a w a rli w ieczysty pokój w T o ru n iu , k t ó r y je d n a k k ró tk o t r w a ł [w rzeczyw istości chodzi o t r a k t a t to ­ r u ń s k i 1411 r. z a w a r ty m iędzy W ła d y sław em J a g iełłą a w ie lk im m is trz e m H e n ry k ie m R euss von P la u en e m ] [IX].

Doszło do z atarg ó w w P r u s a c h m iędzy Z ak o n e m i p o d d a n y m i, któ rzy w ezw ali k ró la polskiego na sw ego obrońcę [tj. K a zim ierz a Jag iello ń czy k a], Złożono sk a rg ę u cesarza F r y d e r y k a [III], k tó r y s p ra w ied liw ie uznał, iż p o d d a n i Z ak o n u p o stę p u ją b e z p ra w n ie i p o w in n i zachow ać posłuszeństw o. W y ro k te n [z r. 1453] jest w s t a r y c h r e g e s tr a c h cesarsk iej k a n c e la rii [X].

J e d n a k P o la cy i P r u s a c y połączyli się, a b y m im o w y r o k u cesarskiego 1 t r a k t a t u p okojow ego z P o lsk ą w ypędzić Zakon. Z ak o n stra cił zam ki, oprócz M alb o rk a, ale zwyciężył w polu, w w alce z k ró lem . W o jn a t r w a ła do 14 ro k u [XI].

13 A n n B e b s t l i c h H e i l i g k e i t , k . a v : „ A u c h n a c h s a g d e r a l t e n h i s t o r i e n d i e P r e u s s e n a l - l e v v e g g a r s t r e i t b a r l e w t e g e w e s t v n d a u s s d e s g r o s s e n A l l e x a n d e r s h e r e i n s o l i c h l a n d k o m e n v r i d g a r l a u g k r i e g s v b u n g g e h a b t ” .

(8)

Krzyżackie d r u k i z Rzeszy 15

tvkfolkb«v0tt

vnftm àUatpmtifavMtrbm&rtftjTSuu

tTfJtXn 1о6Ьф<п Cmftnfhn tmb fwrffot. |amfr aUotßcnbm

Ыв^аЧшп гоф* foygtim U$ai/gtgat ałm*pagm get ЫпЫ

m b т е ф с vaantxvÿrttv<tbttt.ba*6t gottœalm cchag gnebi

Ьф frf/vtiö txtt Î>4apttnt.f4m6t ben fienbm t><6 r афвфюшп

gnab wib «хЦфтди^Ьоп |фшэЬ<гси>ц$еи доф<К verlebe

m b

25

йгш^<г

1

^

0

Й»ф mie wyloi wbUc 3m<n.

©ebroefe jo rWrmÇerg.bùt <mbmt tag Ы& jfmtKri.i f vz

Zak ończ en ie d r u k u A nn Be bstlich heiligkeit [— —] z m iejsc em i d a tą w y d a n ia

Z a k o n został z m uszony do p rz y ję cia k ilk u a r ty k u łó w t r a k t a t u p o k o jo w e ­ go [1466 r.], z k t ó r y c h 3 są n aju ciążliw sze [XII]. T rz y te uciążliw e a rty k u ły :

— Do Z ak o n u m a ją być w połow ie p r z y jm o w a n i Polacy;

— W ielki m is trz m a pom ag ać k rólow i p rz ec iw w s zy s tk im w ro g o m K o ­ ro n y P o lsk iej ;

— Ma on u z n a w a ć ty lk o k ró la polskiego za swego p a n a [XIII].

O bow iązki w y p ły w a ją c e z tych' a r ty k u łó w s p o w o d u ją zniszczenie Z ak o n u i niem ieck iej sz lac h ty w P r u s a c h , gdyż Z a k o n s ta łb y się polski, a N iem ców by do n ieg o p rz e s ta n o p rz y jm o w a ć. P o m o c udzielona K o ro n ie z ru jn o w a ła b y Z akon. Jeśli zaś w ielk i m is trz złoży przysięgę królow i, w ó w czas o d ry w a się od Św iętego C e s a rs tw a R zymskiego, ze szkodą dla papieża, cesarza i C e­ sa rstw a . D latego w ielki m is trz P 'ry d ery k o p iera ł się złożeniu przysięgi i d o ­ p ro w a d ził do ro z p atrze n ia sp o ru w P o z n a n iu [w r. 1510] przez k o m is arz y cesarstw a, elek to ró w , k sią żą t i s z lach ty n iem ieckiej. J e d n a k posłow ie k ró la polskiego odrzucili g ru b ia ń s k o p ro p o z y cje zmian, zap o w iad ając, że król z am iast na a d w o k a tó w woli dać p ien iąd ze n a zaciężnych [XIV].

P rz y p o d b o ju P r u s pom ogła Z ak o n o w i szlachta niem ieck a, k tó r a p r z e k a ­ zała m u je p o tem jako sw e m u „ szp italo w i” . D lateg o Z akon ze szkodą tej szlachty zgodził się na t r a k t a t [toruński]. A u to r w ierzy, iż p ap ież i cesarz nie z a tw ierd z ili go ani nie zatw ierd zą, gdyż sprzeczny jes t on z ich pozycją, a t a k ­ że k sią żą t i szlachty. K ró l polski ostatnio u siło w ał ograniczyć Z ak o n w sw o­ b o d n y m w y b o rze w ielkiego m is trz a [A lbrechta von H o h en zo llern -A n sb ach a], co z ap o w ia d a niebezpieczeństw o [XV].

Nowo o b ra n y w ielk i m is trz A lb re c h t, m a r g r a b ia b r a n d e n b u r s k i jest sio strzeń cem k ró la polskiego, k tó r y je d n a k zażądał, a b y te n złożył m u p r z y ­ sięgę. Nie może on tego uczynić, gdyż w y rz ąd z iło b y to szkodę cesarstw u, szlachcie n iem ieckiej, Z ak o n o w i i jego p o d d a n y m . N ależy rozw ażyć, ja k pom óc Z ak o n o w i w tej s y tu a cji. P om ocy tej w i n n a udzielić cala s zlach ta niem iecka, gdyż s p ra w a ta w p ełn i jej dotyczy [XVI].

Na s k u te k w o jen Polski z Z ak o n e m i w z aje m n y c h zniszczeń, pog an ie [tj. T u rc y lub T atarz y ] m n ie j o b a w ia ją się K o ro n y Polskiej i codziennie ją

(9)

16 M a r i a n Biskup

niszczą. J e śli więc o dnow ią się w o jn y P o lsk i z Z ak o n em , w ów czas p oganie zniszczą i zdobędą k r a j c h rze śc ija ń sk i ze szkodą dla c h rze ś c ija ń s tw a [XVII].

Od czasu zajęcia ziem Z ak o n u przez k ró la polskiego, poniósł on w iele s tra t, co k u p c y niem ieccy h a n d lu j ą c y w Polsce, P r u s a c h i n a L itw ie u z n a ją za k a r ę Bożą. K ró le stw o P o ls k ie je s t zagrożone przez pogan, k tó r z y m ogą je całkow icie opanow ać. D latego k onieczne jest, aby k ró l i Z ak o n spiesznie się ułożyli i r a ze m zb ro jn ie d ziałali dla r a tu n k u c h rze śc ija ń stw a . B e zp ra w n ie z ag a rn ię te m ien ie nie służy długo tem u, k tó r y je z a b r a ł i d lateg o m usi on je zwrócić. A u to r p o w o łu je się d a le j n a p r z y k ła d y z ksiąg b ib lijn y c h (Mojżesz, M achabeusze), dowodząc, że Bóg k a r z e b e zp ra w ie ta k długo, aż s p ra w c y jego nie n a p r a w ią w yrząd zo n eg o zła.

N iew ierni, j a k T a ta r z y i T u rcy , ale .i M oskale, c zy h a ją n a w o jn ę P o lsk i z Z akonem , gd y ż w te d y u d e rz ą n a Polskę i P r u s y [XVIII].

N a o s ta tn im sejm ie w K olonii [chodzi o se jm w W o rm a cji z 1509 r.] k siążęta i szlachta p isem n ie w y s tą p ili do cesarza z su p lik ą p rz ec iw postępo­ w a n iu k ró la polskiego wobec z m arłeg o w ielkiego m is trz a F r y d e r y k a . Prosili, a b y cesarz spow odow ał u p apieża, żeby w ła d ca polski zrez y g n o w a ł ze sw oich żąd ań wobec Z ak o n u -s zp ita la n iem ieck iej szlachty. W p raw d z ie nie chcieliby p rz elew ać znow u k r w i za P r u s y w w alce z Polską, ja k ich p rz o d k o w ie w w a l­ ce z pog an am i, i w alczyć m ieczem z k r ó le m p o lsk im w o bronie sw ojej „oj­ czyzny” (Vaterland). Jeśli je d n a k z a a ta k u je on Zakon, w ów czas n iem iec k a szlachta ru szy na P o lsk ę w o bronie swego szpitala [XIX].

T rze b a więc, a b y książęta i s zlach ta Rzeszy zw rócili się do p a p ie ża i ce­ sa rza o w y w a rc ie w p ły w u n a k ró la polskiego, ażeb y p o h a m o w ał on sw oje p o czy n an ia w obec Z ak o n u . J e ś li zaś to nie n astąp i, w ów czas trze b a będzie obmyślić, jak postąpić; a b y c h rześcijań stw o u n ik n ęło szkody, a s zlach ta n ie ­ m ie c k a „m ogła sw oją ojczyznę i szpital w P r u s a c h w p o k o ju u tr z y m a ć ” 14. K ró la polskiego trze b a zaś uprzedzić, iż jeśli w y s tąp i zbrojnie, w ów czas cesarz i s ta n y Rzeszy, w p o ro z u m ie n iu z p apieżem , p o d e jm ą k ro k i dla p o trzeb ch rze śc ija ń stw a oraz a b y u c h ro n ić P o lsk ę i P r u s y od pogan.

N ależy też z as ta n o w ić się, w ja k i sposób m ożna b y zgodnie i k u obopól­ n e m u z ad o w o len iu p o jed n a ć P o ls k ę i P ru s y , aby m ogły one p o d jąć w s p ó ln ą w a lk ę z n iew ie rn y m i. A u to r nie chce przesądzać, czy to k ró l polski rozpoczął w y s tą p i e n i a ■ p rz ec iw Zakonow i, czy na odw rót, je d n a k trze b a uw zględnić, że jes t on w ła d cą chrześcijań sk im , w alcz ąc y m z pogan am i. D latego n a le ży ro z­ ważyć, a b y n iem ieck a szlachta z p a n a m i zak o n n y m i w P r u s a c h i In fla n ta c h nie zniszczyła ziem K o ro n y P o lsk iej — k r a j u otw artego, gdyż trze b a d o p ro ­ w adzić do p o k o ju z nią dla d o b ra c h rześcijań stw a. Ale i Z a k o n je s t godzien szacunku, tak ż e i z tego p o w odu, że zy sk ał w iele ziem dla ch rze śc ija ń stw a i założył 12 (!) b isk u p stw , k tó r e uposażył: w P ru s ac h , In fla n ta c h oraz Szw ecji (!), k t ó r ą ta k ż e dopom ógł sch ry stian izo w ać. P rz e z niezgodę w ch rześ­ c ija ń stw ie u p a d ł K o n s ta n ty n o p o l i okoliczne k r a j e ch rześcijańskie. N astąpić to m oże tak ż e w Polsce i P r u s a c h , a p o tem n a w e t w Rzeszy. Z w ierz ch n ic y c h rze śc ija ń stw a m uszą się zreflektow ać.

N a koniec a u to r oznajm ia, że księgę tę chce o fiarow ać papieżow i, cesarzo­ wi, ele k to ro m i książętom Rzeszy ja k o „ zw ie rcia d ło ”, a b y m ogli ocenić, jakie szczęście lu b nieszczęście m oże w y n ik n ąć, jeśli k r a j e te [tj. P o lsk a i P ru sy ] b ędą o d e rw a n e od ch rze śc ija ń stw a i p o d d a n e p o g a n o m [XX].

14 A n n B e b s t i ł c h H e l l i g k e i t , К . С ц : , , a u c h d e r T e u t s c h A d e l s e i n v a t e r l a n n d v n d h o s p i ­ t a l i n P t e u s s e n f r i d l i c h e r h a l t e n m ö g e ” .

(10)

Krzyżackie d r u k i z Rzeszy 17

Pow yższy, s k ró to w y p rz eg ląd treś ci p o zw ala w nioskow ać, iż a u to r e m d r u k u b y ła w y k s zta łc o n a osoba z Rzeszy, p r z e ja w ia ją c a z ain tere s o w a n ia h istoryczne, o czym św iadczy k ilk a k r o tn e p o w o ły w a n ie się n a le k t u r ę „ h is to ­ rii” . Być może, iż b y ł to jed e n z p ro fes o ró w uczelni południow oniem ieckich, z ap e w n e p r a w n i k z w y k s zta łc en ia czy zaw odu. N ie uleg a w ątpliw ości, że był on in fo rm o w a n y przez w ładze Z ak o n u w N iem czech o a k tu a l n y m sta n ie k o n flik tu z P olską. One też tylko m ogły m u d ostarczyć m a te ria łó w n a ś w ie ­ tla ją c y c h s p ó r p o lsko-krzyżacki, za czym szczególnie p rz e m a w ia owo k w e s tio ­ n o w a n ie trz e c h sp o rn y c h p u n k tó w t r a k t a t u to Hańskiego 1466 roku, k tó r e w y ­ s tę p u ją w całej p e łn i w polityce i w p u b licy sty ce Z ak o n u w czasach w ielkiego m is trz a F r y d e r y k a , n a jd a le j od r o k u 1501 1S. A u to ro w i u d o stęp n io n o tak ż e p ro to k o ły lub, co n a jm n iej, p ełn iejszą in fo rm a cję o zjeździe w P o z n a n iu z czerw ca-lipca 1510 roku, gdzie, p rz y p o śre d n ictw ie po słó w cesarza M a k s y ­ m ilia n a I i Rzeszy oraz posłów w ęgierskich, podjęto p ró b ę ułożenia s to s u n k u P o lsk i do Z ak o n u za pom ocą re w izji założeń t r a k t a t u toru ń sk ieg o . D elegaci polscy isto tn ie o drzucili w ów czas pro p o zy cje z m ie rz a ją ce do zlik w id o w a n ia t r a k t a t u , grożąc użyciem przez Z y g m u n ta S ta reg o siły z b ro jn e j w obec Z a ­ k o n u 10. P rz e d s taw ic ie le Z ak o n u od jesieni 1510 r o k u k o lp o rto w ali n a t e re n ie Rzeszy o św iadczenie posłów k ró la polskiego o gotowości u życia siły, t r a k t u j ą c je jak o e le m e n t p r o p a g a n d y a n ty p o lsk iej. Rów nież n o w y w ielk i m is trz A lb re ch t, od w io sn y 1511 roku, w a p elac h sw oich do cesarza M ak sy m ilia n a I i k s ią ż ą t Rzeszy p o w o ły w a ł się na te n fakt, p o d o b n ie ja k n a rolę Z ak o n u

jako „szpitala n iem ieck iej sz la c h ty ” 17.

W spółudział Z ak o n u p r z y p o w s ta n iu tego d r u k u w idoczny je s t tak ż e w p r z e d s ta w ie n iu zasług tej k o rp o ra c ji d u ch o w n ej dla Rzeszy i jej szlachty, ja k i dla ch ry stia n iza cji krajów ' bałtyckich, w ś ró d k t ó r y c h obok P r u s i I n ­ flan t w'ymienia się n a w e t Szw ecję — f a k t zresz tą nie sp o ty k a n y w k r o n i ­ k a r s tw ie k rz y ż a c k im (podobnie ja k założenie jak o b y przez Z ak o n aż 3 a rcy - b is k u p s tw i 12 biskupstw ). Rów nież h is to ria o p a n o w an ia ziemi ch ełm iń s k iej i P r u s przez Z ak o n je s t o p a r ta na i n f o r m a c ja c h krzy żack ich , podobnie zresztą j a k ośwńetlenie k o n flik tu z P o lsk ą i L itw ą . Z a s ta n a w ia je d n a k p o ­ ch le b n a opinia o d a w n y c h P r u s a c h i ich pochodzeniu od w o jo w n ik ó w A le k ­ s a n d r a W ielkiego. B y ć m oże n a w ią z u je ona do p o g ląd u z a w a rte g o już w S a sk im Z w i e r c i a d l e z p ierw sze j połow y X III w ieku, k tó r e p rz y p is u je Sasom i P r u s o m w s p ó ln e pochodzenie od w o jó w A le k s a n d ra ls. Z res ztą w ty m k o n tek ś cie p o k o n a n ie i u ja rz m ie n ie Prusów' przez Z ak o n u r a s ta ło do jeszcze większej zasługi.

U d e rz a też o k re ślan ie P r u s m ia n e m „ojczyzny” (V aterland) n iem ieckiej szlachty. W l ite r a tu r z e c y tu je się d o tąd określenie „Nova G e r m a n ia ” u ż y te p rzez w ielkiego m is tr z a A lb re c h ta w m a j u 1512 r o k u n a s ejm ie Rzeszy w T rew irze, je d n a k tak ż e on u ż y w a t a m dla P r u s o k reślen ia „oddziedziczona

15 F . P a p é e , J a n O l b r a c h t , K r a k ó w 1936, s . 206; K . F o r s t r e u t e r , V o m O r d e n s s t a a t z u m F i i i s t e n i u m , K i t z i n g e n (1951), s . 46 i n . , 52. 16 X . L i i s k e , Z j a z d w P o z n a n i u r . 1510, R o z p r a w y i S p r a w o z d a n i a z p o s i e d z e ń W y d z i a ł u H i s t o r y c z n o - F i l o z o f i c z n e g o A k a d e m i i U m i e j ę t n o ś c i , t . 3, K r a k ó w 1875, s . 257 i 316: , . d e i n c e p s p o c i u s n u t r i r e m i l i t e s q u a m a d v o c a t e s ” . 17 P o r . E . J o a c h i m , D i e P o l i t i k d e s l e t z t e n H o c h m e i s t e r s i n P r e u s s e n A l b r e c h t v o n B r a n d e n b u r g , B d . 1, L e i p z i g 1892, n r 23. 18 J . P o w i e r s k i , H u g o B u t y r , F r a g m e n t s t o s u n k ó w p o l s k o - n i d e r l a n d z k i c h w X I I w . , Z a p i s k i H i s t o r y c z n e , 1972, t . 37, z. 2 , s . 10- P . d o c . d r . J . P o w i e r s k i e m u s e r d e c z n i e d z i ę k u j ę z a t ę w s k a z ó w k ę . K o m u n i k a t y — 2

(11)

18 M a r i a n Biskup

ojczyzna” ( a n e re rb te V a terlan d ) niem ieckiej s z l a c h t y 19. O k reślen ie P r u s m ia n e m „ojczyzny szlachty n iem iec k ie j” b yłoby w ięc b a rd ziej rozpow szech­ n ione w k rę g ac h p o lu d n io w o n iem ieck ich w p o c zą tk a c h X V I w ieku. O d z w ier­ ciedlało to, zako rzen io n e już w m en taln o ś ci społeczeństw a Rzeszy p rz e ś w ia d ­ czenie, o zw iązku z P ru s a m i. Pojęcia tego u ż y w an o je d n a k tak ż e w celach pro p a g an d o w y c h , a b y podsycać z ain tere so w a n ie s ta n ó w Rzeszy k w e stią u t r z y ­ m an ia P r u s K rzy żack ich w niezależności od Polski.

U znając w y ra ź n ą in ic jaty w ę i w sp ó łd ziałan ie Z ak o n u p rz y pow stan iu n o ry m b ers k ie g o d r u k u z 1512 ro ku, trzeba je d n a k z naciskiem podkreślić, że a u to r jego — a k c e p tu ją c ro lę Z ak o n u jako rzecznika in te res ó w szlachty niem ieckiej i ch rze śc ija ń stw a zachodniego oraz o d rzu cając głów ne p o sta n o ­ w ienie t r a k t a t u to ru ń sk ieg o 1466 ro k u — zdo b y w a się je d n a k na rzeczowy ocenę roli i znaczenia P o lsk i jagiellońskiej. W oczach jego jes t ona wręcz n iez b ęd n y m c zynnikiem o b ro n y ch rze śc ija ń stw a w schodniej E u ro p y przed n iew ie rn y m i, tj. T a ta r a m i i T u rk am i, ale i Moskwą. Z w iązan ie P o lsk i w a lk ą z Z ak o n e m s p o w o d u je — ja k tw ierd z i — zajęcie ich ziem przez te ludy. W in te res ie więc z aró w n o K ró le s tw a Polskiego, ja k i Z akonu, a także i ch rze śc ija ń stw a leży zgodne s k ie ro w an ie sił dla jego obrony. J e s t to a r g u ­ m e n ta c ja dość w y ją tk o w a, k tó rej w tak ie j postaci nie sp o ty k a m y w- p u b li­ cystyce k rz y żack iej czasów w ielkiego m is trz a F r y d e r y k a , czy A lb rech ta. Dow odzi ona prześw iad czen ia a u to r a с p ow ażnej roli, j a k ą w św iadom ości poludnio w o n iem ieck ich kręg ó w in te le k tu a ln y c h o d g ry w a ła P o lsk a wobec za­ grożenia E u ro p y połu d n io w o -w sch o d n iej, zwłaszcza przez T u r k ó w i T atarów . W żad n y m je d n a k razie a u to r nie p o m ija ap elu o zabezpieczenie w całej pełni in te res ó w Z ak o n u i jego pozycji w P r u s a c h „ojczyźnie szlach ty n iem iec­ k iej i jej s z p ita lu ” oraz zachęty do posłużenia się w ostateczności silą oręża Rzeszy. D latego też d r u k n o ry m b e rs k i z 1512 ro k u zaliczyć w y p a d a do a n t y ­ polskiej l it e r a l u r y polem icznej, u z n ając p e w ien rozsądek — nieznanego n ies te ty — a u to ra . T rzeb a też d ru k te n w p ro w ad zić do bibliografii X V I-w iecz- n y c h d r u k ó w u lo tn y c h dotyczących Polski.

Nie w iadomo, czy i ja k ą rolę d r u k ten o d e g rał w akcji d y p lo m a ty cz n ej Z ak o n u na t e re n ie Rzeszy w ro k u 1512, zwłaszcza w7 okresie w y s tą p ien ia w ielkiego m is trz a A lb re c h ta na fo ru m s e jm u Rzeszy w T rew irze. K o lp o rtaż jego nie ulega w ątp liw o ś ci i c h y b a głów na jego ro la poleg ała n a u ra b ia n iu opinii niem ieckich k rę g ó w i n te le k tu a ln y c h dla s p r a w y Z akonu.

III

T rzecią pozycję, ogłoszoną na fali k o n flik tu polsko-krzyżackiego tego okresu, stan o w i niew ielk i d r u k okolicznościowy w y d a n y w ro k u 1513, w L ip s­ k u, przez d o k to ra obojga praw7 J a n a K its c h e ra (faktycznie K itzschera), p r e ­ pozyta alten b u rs k ieg o , pt. O r a l i o od S e r e n i s s i m u m P o l o n o r u m Re ge m h a b i ta

19 E . J o a c h i m , o p . c i t . , B d . l , n r 50, s . 210.

K a r ta ty tu ło w a d r u k u J a n a K itzsch era Oratio ad S e r e n iss im u m Polo norum Regem

habita Petrocouie 4. Idus N o u e m b ris 1512, Lipsigck 1513 (U niv ersität sb ibliothek .

(12)

Ænatto ab £trm flfim û pofo*

я о ги т regem : l)abtta p etto couie .4 *3^ UÖ П о п е т

bzie . 1 . 5 * 1 2 . per bomtrnl 'Joatmem Oe К « |'ф ег :

jfa ria v triu fjj froctoić/et ppofitu SUbenbtngeiMc*

t)u n to m ero« : luctu : trifft eia et bolo«

q

Kejc feretnffmie^mqua fota / fcpeettmf

tea mottia rapacitas / jfndim m et peeft

fum Cafem tm tT ep Otero tuu affecerit :

velejt eo Cme tucente)cognofcipotcfï/ cp iUußriffb

mam ас pene biuinn matronam bomtna в о р Ь м п г

totrue feminet ferua fiitgtifare becua : fpectmen etc?'

tm plar/ ptcntifftnin genitricem premature fufftjk*

rit e mebio : quiluetuofos et acerboa cafus ita pw t*

ctpts Ipuûiô pjecelfi ariimu ni entemcp befjrit v t пфй

fibi toto vite f uetentpo« accibiffe m e m in e r it / Щ

nite p«co:btn vulneraflet.H on em a mefiifftmo oH

tua tempo« bfea nôi?o:n velm om m tu tranfqtquO

non bolenbo ingemuiffet/et tnfrenbena fu) pirtje \m* '

gultibua et Incftrtmta calamitatte pnrentaffet matri

ef5 fett befibernri np2incfpe/«trocnrin fubbittaet

pinne nb om t bu a ob pietatem : clementia : vite fnn*

ctimoninm : cetera fq$ bmittae et nontriutalce virtu*

tea ob quaa am abatur / venerabatur : eolebatur.ep

Optari. Crubdem itneg impiü et om ia bumamtatta

ejrpertcm fe f t teretur ft in cômuniomniû luctu bent

merite genitrici non rite iret imferina bolenia vtfycml

train : Itquibie et no obfcuriô bemôfiranbo tnbitqa»

"Vibes ttnep K er dnrifftme pullatmmfqualltbuni :ńt

comptum in o« <0>ermnitice gentia oblttum fafcin et

cucullatum quem tanti regia erigere beberet pzefentin

« purpurn ; biffo : fpknbibotp vteref nuro * et gern?

(13)

20 M a r i a n Biskup

P e tr o c o u ie 4. I d u s N o u e m b r i s 1512, d ru k . „Lipsigck i m p re s s it V u o lfg an g u s m on acen sis 1513” , tj. W o lfg an g Stöckel, z n an y d r u k a r z lipski z la t 1495— 1526 20. D r u k te n sk ła d a się ze s tr o n y ty tu ło w e j i 4 s tr o n t e k s tu f o r m a tu 8°. Z n a n y b y ł on do tąd ty lk o z k r ó tk ie j in fo rm a cji G. B a u c h a P o m in ęła go b ib lio g ra fia E streich e ra , nie b y l też z n an y w zb io rach polskich. E gzem plarz w d o b ry m sta n ie zachow ał się w Bibliotece U n iw e rsy tec k iej w G e ty n d ze (sygn. 8° H. Polon. 124/5; obecnie k se ro g rafic zn ą jego o d b itk ę posiada B iblio­ t e k a G łó w n a U M K w T oru n iu ),

Osoba a u to ra , ja k i geneza d r u k u jest ty m ra ze m dobrze zn an a. J a n K itzscher, szlachcic m iśnieński, byl w y c h o w a n k ie m uczelni w L ip s k u i Bolonii, gdzie w ro k u 1498 u zy sk ał d o k to r a t obojga p ra w . P o b y t w Italii w p ły n ą ł też n a z ain tere so w a n ie się h u m an iz m e m , co oddziałało na poziom jego łaciny. J a k o członek s ta n u d u ch o w n eg o został k a n o n ik ie m n a u m b u r s k im . Około 1500 ro k u został ra d c ą księcia p o m orskiego B o g u sław a X, a w ro k u 1504 — s e k re ta rz e m i k a n clerz e m ele k to ra saskiego F r y d e r y k a M ądrego, za k tó reg o p r o te k c ją o trzy m ał p re p o z y tu r ę w A lten b u rg u . B ył zawsze z w o len n ik iem silnych rząd ó w książęcych i tłu m ie n ia siłą o p o ru p o d d an y ch . Za s p ra w ą w ielkiego m is trz a F r y d e r y k a saskiego, -jesienią 1508 ro k u objął fu n k c ję g e n e ­ raln eg o p r o k u r a t o r a Z ak o n u K rzy żack ieg o w Rzymie, d z iałając t a m w i n te ­ resie w ielkiego m is trz a i s k u teczn ie p a ra liż u ją c posunięcia polityczne Z y ­ g m u n ta S ta reg o z m ierzające do u z y s k a n ia k o n firm a cji t r a k t a t u to ru ń sk ieg o 1466 r o k u 22. P o elekcji A lb re c h ta von H o h e n zo llern -A n sb a ch a n a u rz ąd w ielkiego m istrza, w p o c zą tk a c h 1511 ro ku, już ty lk o k ró tk o pozostał na służbie Z ak o n u w Rzymie. N a jd a le j w io sn ą 1512 r o k u złożył u r z ą d p r o ­ k u r a to r a g en eraln eg o i w rócił do Saksonii, pozostając je d n a k w bliskich k o n ta k ta c h z A lb re ch tem . W k o n se k w e n cji w ziął też ud ział w poselstw ie Z ak o n u , k tó r e w ra z z b r a te m w ielkiego m is trz a — m a r g r a b ią b r a n d e n b u r s k im K a zim ierz em von H o h e n zo llern -A n s b a ch e m — u d a ło się p rz e d połow ą p a ź ­ d z ie rn ik a 1512 r o k u do P io trk o w a , aby podjąć ta m u Z y g m u n ta S ta reg o p o ­ w a żn ą p ró b ę polub o w n eg o z a ła tw ie n ia sp o ru o t r a k t a t to ru ń sk i. R o k o w an ia p io trk o w s k ie m ia ły się p ie rw o tn ie rozpocząć 11 lis to p ad a 1512 r o k u 23. D ele­ g acji Z ak o n u chodziło o zmiękczenie s tan o w isk a k ró la i u z y sk a n ie zgody na złagodzenie k ilk u k w e stio n o w a n y ch przez nią w a r u n k ó w t r a k t a t u ; z a m ie rz a ­ n o tak ż e pow oływ ać się n a p o k re w ień s tw o łączące Z y g m u n ta S ta reg o z jego sio strzeń cem — A lb re ch tem , ja k ró w n ież n a pam ięć z m a rłe j w łaśn ie (27 w rz eś­ nia 1512) s io stry k róla, a m a tk i A lb re c h ta i K azim ierza — Zofii Jagiellonki, ż ony F r y d e r y k a V H ohenzollerna, m a rg ra b ie g o b r a n d en b u rs k ie g o . W ty m też d u c h u została p rz y g o to w an a w p ierw szy ch d n iach p aźd z ie rn ik a k r ó tk a mowa, k tó r ą K itzs ch e r m ia ł wygłosić na rozpoczęcie ob rad p io trk o w sk ich , p lan o w a n e n a 12 listopada. Z p o w odu opóźnionego p rz y b y cia posłów Z ak o n u do P io tr k o ­ w a o b ra d y rozpoczęto dopiero 18 listo p ad a 1512 ro k u i w te d y w ła śn ie d r K itz ­ sc h e r wygłosił sw oją m o w ę p rz ed Z y g m u n te m S t a r y m i jego otoczeniem

20 J . B e n z i n g , o p . c i t . , s . 260 i n . 21 G . B a u c h , D r J o h a n n v o n K i t z s c h e r . E i n m e i s s n i s c h e r E d e l m a n n d e r R e n a i s s a n c e , N e u e s A r c h i v f ü r S ä c h s i c h e G e s c h i c h t e u n d A l t e r t u m s k u n d e , 1899, B d . 20, s . 313. 22 I b i d e m , s . 288 i n . ; H . F r e y t a g , D r J o h a n n v o n K i t z s c h e r i m D i e n s t e d e s D e u t s c h e n C rd e n s , N e u e s A r c h i v f ü r S ä c h s i c h e G e s c h i c h t e u n d A l t e r t u m s k u n d e , 1907, B d . 28, s . 117 i n . ; t e n ż e , D i e G e s c h ä f t s t r ä g e r d e s D e u t s c h e n O r d e n s a n d e r r ö m i s c h e n K u r t e v o n 1309 b i s 1525, Z e i t s c h r i f t d e s W e s t p r e u s s i s c h e n G e s c h i c h t s v e r e i n s , 1907, B d . 49, s . 217— 218. 23 W . P o c i e c h a , G e n e z a h o ł d u p r u s k i e g o (1487— 1525), G d y n i a 1938, s . 53 i n .

(14)

Krzyżackie d r u k i z Rzeszy 21

z K o ro n y P o lsk iej i P r u s K r ó l e w s k i c h 24. O d e g rał n a s tę p n ie a k ty w n ą rolę w d w u ty g o d n io w y c h r o k o w a n iac h Z ak o n u z Polską, k tó r e d o p ro w a d ziły do spisania tzw. recesu p io trk o w sk ieg o z 4 g r u d n ia 1512 roku. M o d y fik u jąc n ie ­ k tó re w a r u n k i t r a k t a t u to ru ń sk ieg o s tw a rz a ł on Z akonow i szanse dalszego rozw oju przez w a lk ę ze sch izm aty k a m i lu b p o g a n am i u bo k u i p rz y pom ocy P o l s k i 2S.

Reces ten n a p o tk a ł je d n a k na op o ry A lb re c h ta i jego rodziny; w ciągu 1513 ro k u został s to rp e d o w a n y przez Z akon, tak ż e za s p r a w ą cesarza M a k sy ­ m ilian a I H a b sb u rg a . T e k s t m o w y K itzs ch e ra został je d n a k ogłoszony d ru k ie m już w iosną 1513 r o k u w L ip s k u przez jego lipskiego p rz y ja cie la m a g is tra filozofii K a s p a r a Schlicka. D odał on do n iej ty lk o k r ó t k ą d e d y k ac ję dla M elchiora F r e y b e rg e r a , m a g is tr a sztuk w y z w o lo n y ch i k a n o n ik a freib e rsk ie- go z d a tą „Lipsfise] X IIII K a le n d a s M arcii ... an n o X I I I ” (tj. 16 III 1513). W d e d y k ac ji tej w sk azał na w ysokie z alety h u m an is ty c z n e m o w y J a n a K itzs ch era, „ v t vel M usas ipsas lo q u en tes vel latin as litte r a s p e n itu s a n cilla ri v id e a s ” .

S a m a m o w a K itzs ch era, p o d a n a z nieścisłą — jak już w ie m y — d a tą „ P e tro c o u ie 4. Id u s N o u e m b ris 1512” (tj. 12 X I 1512) na 2, 5 stro n a c h 8°, je s t u tr z y m a n a w d u c h u h u m a n is ty c z n e j re to ry k i. N a w s tęp ie a u to r o zn ajm iał o zgonie Zofii Jag iello n k i, s io stry króla, w y s ła w ia ją c jej z alety i a k ce n tu ją c żal sy n a — m a rg ra b ie g o K azim ierza, pozostającego w głębokiej żałobie. Z a ­ p e w n iał o gotowości do ro zm ó w w sp ra w ie A lb re ch ta, a b y u n ik n ą ć w ielkiego zagrożenia spow odow anego w g ru n c ie rzeczy d ro b n ą przy czy n ą. A k cen to w a ł d alej do b rą wolę K azim ierza, k t ó r y n ie szczędził tr u d ó w d alek iej podróży. A pelow ał, aby k ró l — w ojow niczy i n a w y k ły do zw ycięstw — zechciał p r z y ­ chylić się do po k o jo w y ch s t a r a ń dla d o b ra p o ddanych. Zostanie to ocenione jako pożyteczne nie tylko dla A lb re ch ta, lecz p rz ed e w s zy s tk im dla całego c h rze śc ija ń stw a i K ró lestw a.

D ru k m o w y K itzsch era, s tan o w iąc p r z y k ła d d obrego s ty lu saskiego h u ­ m anisty, jes t zara ze m p rz y cz y n k ie m do k o n flik tu P o lsk i z Z ak o n e m i p ró b y jego u reg u lo w an ia, w k tó r e j nie z a b ra k ło tak ż e o d w o ły w a n ia się do ro d z in ­ n y c h p o w ią za ń Jag iello n ó w z H ohen zo llern am i. Zaliczyć go w p e łn i w y p a d a do d r u k ó w okolicznościowych z X V I stulecia doty czący ch Polski.

24 A k t a S t a n ó u ) , t . 6, n r 26, s . 54. 25 E J o a c h i m , o p . c i t . , B d . 1, n r 61.

(15)

22 M a r i a n Biskup D I E D E U T S C H O R D E N S D R U C K E I M R E I C H Z U R Z E I T D E S K O N F L I K T S M I T P O L E N B E G I N N D E S X V I . J A H R H U N D E R T S Z u s a m m e n f a s s u n g D i e A b h a n d l u n g u n t e r s u c h t d i e M e t h o d e n d e s p o l e m i s c h e n K a m p f e s , d i e d e r D e u t s c h e O r d e n z u r Z e i t d e s H o c h m e i s t e r s A l b r e c h t v o n H o h e n z o l l e r n - A n s b a c h ( s e i t 1511) g e g e n P o l e n a n z u w e n d e n b e g a n n , d . i . i n F o r m v o n F l u g b l ä t t e r n , l o s e n D r u c k e n o d e r G e l e g e n h e i t s d r u c k e n . I m g r ö s s e r e m U m f a n g e w a n d t e d i e F l u g b l ä t t e r i m J a h r e 1511 e i n e r d e r D e u t s c h o r d e n s r e g e n t e n i n P r e u s s e n , d e r G r o s s m a r s c h a l l W i l h e l m v o n I s e n b u r g a n , w o b e i d i e s e l b e n g e g e n d e n e r m l ä n d i s c h e n B i s c h o f Ł u k a s z W a t z e n r o d e g e r i c h t e t w a r e n , d e n m a n f e i n d l i c h e E i n s t e l l u n g g e g e n ü b e r d e m D e u t s c h e n O r d e n b e z i c h t e t e u n d d e r A b s i c h t , i h n a u s P r e u s s e n v e r b a n n e n z u w o l l e n . I s e n b u r g v e r a n l a s s t e a u c h , d a s s z u d i e s e r Z e i t i n M e t z e i n „ F l u g b l a t t ” v e r ö f f e n t l i c h t w u r d e , d a s g e g e n d e n V e r t r a g v o n T o r u ń d e s J a h r e s 1466 g e r i c h t e t w a r u n d d i e s t a r k e n V e r b i n d u n g e n O r d e n s p r e u s s e n s m i t d e m R e i c h b e t o n t e ( e s g e l a n g b i s h e r n i c h t , d i e s e n D r u c k a u f z u f i n d e n , s e l b s t i n f r a n z ö s i e h e n B i b l i o t h e k e n ) . D a g e g e n i n d e r B a y e r i s c h e n . S t a a t s b i b l i o t h e k ; M ü n c h e n ( S i g n . R e s . 4° E u r . 330/33), d a ­ n a c h i n d e r J a g i e l l o n e n b i b l i o t h e k , K r a k o w ( S i g n . C i m . q u 5849) w u r d e d e r D r u c k a u f g e f u n d e n A n n B e b s t i i c h H e i l i g k e i t v n d K a y s c r l i c h e M a i e s t a t , C u r f u r s t e n v n d F ü r s t e n d e s h e i l i g e n R ö m i s c h e n r e i c h s s a m b t g e m e i n e r R i t t e r s c h a f t v n [ d \ d e s h e i l i g e n r e i c h s S t e t t e n , d e n z u k ü n ­ f t i g e n s c h a d e n d e r C h r i s t e n h e i t m ö g e n e r m e s s e n v n d ■ w o s i e w o l l e n d e n s e l b i g e n g a r l e t c h t l i - c . ' i e n f u r k o m m e n , ( b i s h e r i n d e r B i b l i o g r a p h i e E s t r e i c h e r s n i c h t b e k a n n t ) , v e r ö f f e n t l i c h t a m 2 I 1512 i n N ü r n b e r g , w a h r s c h e i n l i c h i n d e r O f f i z i n J o h a n n W e i s s e n b u r g e r s (S . 20). E i n u n b e ­ k a n n t e r A u t o r , w a h r s c h e i n l i c h U n i v e r s i t ä t s r e c h t s g e l e h r t e r , w a n d t e s i c h a n d e n K a i s e r u n d d i e S t ä n d e i m R e i c h u m H i l f e f ü r d e n D e u t s c h e n O r d e n i n P r e u s s e n , w e l c h e r m i t d e m R e i c h s t a r k v e r b u n d e n u n d d u r c h d i e F o r d e r u n g e n , d i e P o l e n a n d e n n e u e n H o c h m e i s t e r A l b r e c h t , g e ­ m ä s s d e m u n v o r t e i l h a f t e n V e r t r a g v o n T o r u ń 1466 s t e l l t e , g e f ä h r d e t i s t . P r e u s s e n i s t n ä m l i c h „ V a t e r l a n d u n d S p i t a l ” d e s d e u t s c h e n A d e l s . M a n s o l l t e j ö d o c h a u c h d a n a c h s t r e b e n , d e n D e u t s c h e n O r d e n m i t P o l e n a u s z u s ü h n e n , d a m i t b e i d e z u s a m m e n e i n e n g e m e i n s a m e n K a m p f m i t d e n U n g l ä u b i g e n f ü h r e n k ö n n t e n , z u m W o h l e d e s g a n z e n C h r i s t e n t u m s . D i e s e l e t z t e F o r ­ d e r u n g z e u g t v o n e i n e m g e w i s s e n R e a l i s m u s d e s s c h l i e s s l i c h o r d e n s f r e u n d l i c h e n V e r f a s s e r s d i e s e s F l u g b l a t t e s . D i e d r i t t e S t e l l u n g n e h m e n d i e G e l e g e n h e i t s d r u c k e d e s D o k t o r s b e i d e r R e c h t e , J o h a n n K i t s c h e r e i n ( t a t s ä c h l i c h K i t z s c h e r ) P r ä p o s i t u s v o n A l t e n b u r g O r a t i o u d S e r e n i s s i m u m P o l 0 7 i o - r u m R e g e m h a b i t a P e t r o c o u i e I I 1 I I d u s N e u e m b r i s 1512, v e r ö f f e n t l i c h t i n L e i p z i g , i m J a h r e 1513 m d e r O f f i z i n W o l f g a n g S t ö c k e l s ( S . 4, 8° ). S e i n E x e m p l a r b e f i n d e t s i c h i n d e r U n i v e r s i t ä t s b i b ­ l i o t h e k , G ö t t i n g e n , S i g n . 8° I I . P o l o n . 124'5. S e i n V e r f a s s e r , a n f ä n g l i c h . R a t d e r s ä c h s i s c h e n F ü r s t e n , i n d e n J a h r e n 1508— 1512 G e n e r a l p r o k u r a t o r d e s O r d e n s , s o l l i m G e f o l g e d e s b r a n - d e n b u r g e r M a r k g r a f e n K a s i m i r H o h e n z o l l e r n - A n s b a c h , d e s B r u d e r s d e s H o c h m e i s t e r s A l b r e c h t , a n d e n V e r h a n d l u n g e n d e s O r d e n s m i t d e m p o l n i s c h e n K ö n i g S i e g m u n d d , A l t e n i n P i o t r k ó w , i r r N o v e m b e r 1512, t e i l g e n o m m e n h a b e n . A u s d i e s e m A n l a s s b e r e i t e t e K i t s c h e r e i n e E i n ­ g a n g s r e d e v o r , d i e e r i n P i o t r k ó w , a m 18 N o v e m b e r 1512 h i e l t . E r p r e i s t e i n i h r d a s A n ­ d e n k e n a n d i e v o r k u r z e m v e r s t o r b e n e S c h w e s t e r d e s K ö n i g s - S o p h i a J a g i e l l o n k a , M u t t e r v o n K a s i m i r u n d A l b r e c h t , w o d u r c h e r d i e F a m i l i e n b a n d e z w i s ę h e n J a g i e l l o n e n u n d H o h e n z o l l e r n h e r a u s s t e l l t e . E r s e t z t e s i c h a u c h f ü r e i n e f r i e d l i c h e B e e n d i g u n g d e s S t r e i t e s P o l e n s m i t d e m O r d e n e i n , z u m W o h l e A l b r e c h t s w i e a u c h d e s C h r i s t e n t u m s u n d d e s g a n z e n p o l n i s c h e n K ö n i g r e i c h s

Cytaty

Powiązane dokumenty

Romera, na który składa się zarówno typ umysłowości i dyspozy- cje psychiczne, jak też czynnik woli, charakte­.. ru i techniki

Dziś najchętniej fotografuje się w pracowni zapchanej ap aratu rą naukową, na tle modelu cząsteczki DNA.. Albo inny

Ze względu na oddalenie od Wrocławia wkrótce powstała w Mstowie pre- pozytura z uposażeniem stanowiącym 11,2 % majątku opactwa (zob. Pierwotnie kościół nosił wezwanie

Opisane obszernie wzory zachowań i przejawy życia rodzinnego składają się na tradycją uświęcone treści kulturowe, które wypełniają przestrzeń kultu­ rową

Mo˙zna udowodni´c, ˙ze dla ka˙zdej liczby naturalnej n istnieje ogólnie rekuren- cyjna funkcja uniwersalna dla klasy wszystkich n-argumentowych funkcji pier- wotnie rekurencyjnych..

Wielki czelny okrąg równorącz do środka, w połączeniu z przyręcznym okręgiem przed ra­ mieniem, równorącz w górę, osiem razy... Laska czelnie

Był dobrze zbudowany, w sobie zręczny i prosto się trzymał, nie tak jak chłopi, którym ramiona zwieszają się, a nogi ledwie posu ­.. wają się od ciężkiej

Zarówno zmian przychodów na bazie klientów, jak i korekt księgowych nie zaliczamy jednak do wyników działań sprzedażowych i nie mają one nic wspólnego z