R O C Z N IK I H U M A N IS T Y C Z N E Tom X XIX , zeszyt 6 - 1981
B O Ż E N A M A T U S Z C Z Y K
O P R Z Y D A T N O ŚC I K R Y T E R IU M P R Z E K Ł A D O W E G O D O B A D A Ń N A D H IS T O R IĄ Z A P O Ż Y C Z E Ń LEK SY K A LN Y C H
Śledząc losy wyrazów obcych, także rodzim ych, opieram y się w zasadzie na świadectwach pozytywnych. Podstaw ę stanow ią oczywiście m ateriały leksykograficzne. Jednak zbiory słow nikow e m imo swej niezaprzeczalnej wartości mogą okazać się źródłem niewystarczającym . Jeżeli bowiem jakiś wyraz obcy jest odnotow any w słow niku, to znaczy, że najpraw dopodobniej był w języku w okresie, którego ten słownik dotyczy. Nie sposób jednak określić bliżej czas przejęcia pożyczki, gdy brak dla niej w słow niku za świadczeń tekstowych, podobnie jak tru d no ustalić, w jakim znaczeniu (znaczeniach) wyraz został przejęty, jeżeli słow nikarz objaśnia znaczenie hasła w sposób niepełny, czasem tylko przez odesłanie do innych haseł. D la datow ania zapożyczeń leksykalnych słowniki m ogą być źródłem infor macji nie tylko niewystarczającym , ale wręcz zawodnym. Dotyczy to b a r dzo częstych sytuacji, gdy poszukiwanych przez nas wyrazów obcych nie ma w słow niku, a przecież nie zawsze dowodzi to ich nieobecności w języku w badanym okresie. A zatem niezbędne byłyby dodatkow e narzędzia badaw cze, przy pomocy których m ożna by uzyskiwać również negatyw ne inform a cje o wyrazach. Pisał o tym Z. Leszczyński w artykule W sprawie datowa
nia p o ży cze k leksykalnych1, w ystępując z propozycją stosow ania kry
terium przekładow ego, rozum ianego właśnie jak o negatyw ne świadectwo o wyrazach obcych.
Zastosow anie kryterium przekładow ego polęga na tym, że zestawiamy ze sobą dwa różnojęzyczne teksty; T, i T 2, z których T2 jest tłum aczeniem tekstu T,. Jeżeli w tłum aczeniu nie znajdujem y dosłow nego odpow iednika (repliki)2 wyrazu występującego w tekście oryginalnym , to fakt ten pozwala
1 W; Z polsk ich stu diów slaw istyczn ych . W arszawa 1978 s. 263-269. Seria 5.
2 Poniew aż brak terminu technicznego na określenie d o sło w n eg o odp ow ied nika o b co ję zycznego wyrazu (gdy np. franc.: m otif, situation, detrón er odp ow iada poi. m o ty w , sytuacja, d etro n izo w a ć). posługiw ać się będziem y istniejącym , choć niezu p ełn ie w takim znaczeniu, ter minem replika.
76 BOŻENA MATUSZCZYK
wnioskować o nieobecności danego wyrazu obcego w języku, w którym pow stało tłum aczenie (T2). Stwierdzenie to dotyczy oczywiście tylko okresu w historii języka, w którym dokonano przekładu. K ryterium przekładow e jak o m etoda wykrywania nieobecności poszczególnych wyrazów obcych słu żyłoby zatem , zgodnie z intencjam i au tora, do datow ania pożyczek wyra zowych.
C elem niniejszego artykułu jest podjęcie próby określenia stopnia przy datności kryterium przekładow ego do badań nad historią zapożyczeń. Pod dałam ekscerpcji kilka tekstów francuskich i ich przekładów na język polski. W ykorzystany m ateriał źródłow y pochodzi z X V III w. E kscerpcją objęłam teksty zróżnicow ane pod względem gatunkowym i tematycznym (wybra łam trak taty historyczne: V er3, Sol, M ab, m oralistyczne: Boil, Cras, spo łeczno-ekonom iczny: R ous, słownik: Chom oraz tłum aczenie dzieła z lite ratury pięknej: Fen). Pozwoliło to na spraw dzenie przydatności różnego typu tekstów dla om aw ianego kryterium .
Poniew aż weryfikacja m ateriału otrzym anego w wyniku zastosowania kryterium przekładow ego jedynie na podstaw ie słowników byłaby niewy starczająca, przeprow adziłam ekscerpcję kilkunastu tekstów polskich z X V III w. nie m ających odpow iedników francuskich. K w erendą objęłam głównie pism a o charakterze publicystycznym, pam iętniki i częściowo nie k tóre czasopisma. Celem tych poszukiwań było spraw dzenie, czy wyrazy obce „p o d ejrzan e” w świetle negatyw nego świadectwa tłum aczeń o nieobec ność w języku polskim X V III w. faktycznie nie są zaświadczone w tym okre sie.
Przejdźm y do analizy m ateriału.
A r m i a . Linde m a hasło i objaśnia je jak o ‘zbiór w ojska’. Zaświad czeń tekstow ych nie ma. SWil obok znaczenia ‘wojsko ogółem wzięte’ poda je jeszcze znaczenie przenośne - ‘m nóstwo. A rm ia ludu się zbiegła, tj. wielka liczba’. Nie sposób na podstaw ie tak ubogiego m ateriału powie dzieć coś o historii wyrazu w X V III-w iecznej polszczyźnie. Fakt, że Linde zna wyraz, pozw ala przypuszczać, że armia była już w X V III w. w użyciu. A le .jeżeli tak , to czy m ożna określić dokładniej czas przejęcia pożyczki? O dw ołajm y się do kryterium przekładow ego.
1726 Fen: la m ontra comm e en triom phe à tou te l’armée victorieuse (57) - y tw arz iego pokazał surow ą, N á tryum f zwycięskiemu W oysku (26); avec ses armées (64) - Y iego W oyska (29);
1729 Boil: Ce qui fait une bonne armée (372) - Cokolwiek chwalebne go kiedy w oysko sprawić m oże (634);
KRYTERIUM PRZEKŁADOWE W BADANIACH ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH 77
1736 Ver: L ’armée touchée des m êm es sentim ens se révolta (48) - Woys-
ko zdięte tymże resentym entem rebellizow ało (23);
1741 Cras: l’armée innom brable des M artyrs (91) - W oysko nieprzeliczo ne M ęczenników wszystkich (88);
1763 Sol: Les armées étoient en présence (22) - Już W oyska obadw a były w bliskości siebie (30);
1771 Mab: L ’armée de M ardonius (62) - W oysko M ardoniusza (52); elle auroit eu une armée de terre (155) - trzym ać w oysko lądow e (131); leva une armée pour prévenir son rival (169) - wywiódł w oysko dla uprzedze nia swego przeciwnika (143).
Przedstawiony m ateriał pozwala wnioskować, że armia obca była pol skiem u systemowi leksykalnem u przynajm niej do 1771 r. O b ję te kw erendą teksty polskie z X V III w. dostarczyły przykładów użycia wyrazu. Zaśw iad czenia te pochodzą jed n ak dopiero z 1788 r.
1788: w nętrzna A dm inistracya sprawiedliwości, i Sądy K raiu; ustanow ie nie A rm ii (DzW 106); Pozwólmy, iż wystawiwszy armią polską w Kwocie 60000 (K ołł, A nonim a cz. 1, 19).
T e r y t o r i u m . Linde nie n otuje hasła, natom iast SWil poprzestaje na objaśnieniu znaczenia - ‘ziem ia, o b ręb ziem i, k ra j’, nie p odając za świadczeń tekstowych. Świadectwo Lindego i SWil to za m ało, by p o d ejrze wać, że terytorium nie zostało zapożyczone w X V III w. Jed nak na nieobec ność wyrazu w tym okresie (dokładniej do 1771 r.) w skazuje dodatkow o świadectwo tłumaczy:
1736 Ver: Il défait les Latins, réunit leur territoire à celui de R om e (2) - Zwycięża Latynów , Ich Powiat przyłącza do Rzym u (7); réu n it leur
territoire à celui de cette capitale (25) - przyłączywszy ich Ziem ią do swey
Stolicy (17); qui dem euroient à la cam pagne, dans le territoire de R om e (36) - mieszkaiących za M iastem na Groncie Rzym skim (19);
1763 Sol: ils en trèren t dans la P om éranie [...] dans le territoire de Lu- bac et dans plusieurs autres (10) - wkroczyli w Pom eranią [...] w okolice Lubeku, y wiele inszych (14);
1771 Mab: il leur étoit impossible de p o rte r la guerre loin de leur terri
toire (29) - niepodobna im było prow adzić woyny daleko od swego Kraiu
(24).
Przy uwzględnieniu powyższego m ateriału i faktu, że notuje terytorium SJAM (w zńaczeniu przenośnym ), m ożna przyjąć z dużym stopniem praw do podobieństw a, że wyraz przejęto bądź przy końcu X V III, bądź na początku X IX w.
M o t y w . U Lindego brak wyrazu, a w SWil czytamy: 1. m otyw ,-u ‘p ier wiastek, myśl zasadnicza. M elodja z motywów ludowych. M a piękne m otyw a do poem atu’, 2. m otyw a,-y ‘pow ód, pobudka; to co nas skłania do czynu,
78 BOŻENA MATUSZCZYK
przedsięw zięcia jak ieg o ’ i drugie znaczenie, objaśnione odsyłaczem: ob. m otyw , zgłoś. Jak widać, dzisiejszem u wyrazowi m otyw odpow iadał, jeśli weźm iemy pod uwagę zakres znaczeniowy, wyraz m otywa. Zapytajm y więc, od kiedy datuje się jego historia na gruncie języka polskiego.
1741 Cras: proposer à tous les C hrétiens les m otifs raisonnables (47) - przełożyć wszystkim Chrześcianom p o b u d k i rozum ne (48); Ces motifs doivent toucher les ames nobles (65) - Te p o b u d k i oowinny przenikać dusze szlachetne (65);
1763 Sol: Miecislaw avoit sans doute de pressans m otifs de m enager le chef de l’E m pire (54) - Mieczysław miał bez w ątpienia gwałtowne p r z y
czyn y podlegać cesarzowi (70); Le Roi lui envoya des Am bassadeurs pour
sçavoir les m otifs de sa conduite (64) - Kroi wyprawił do jego posłów, do w iadując się p rzyc zy n y takiego postępku (82);
1771 M ab: mais p ar d ’autres m otifs (92) - lubo z innych daleko p rzy
czyn (78).
F akt nieobecności wyrazu u Lindego poparty negatywnym świadectwem tłum aczy przem aw iałby za tym , że pożyczki nie dokonano przed 1771 r.
M e t o d a . W SL: metod, m etoda - ‘sposób daw ania lub robienia czego porządnie; m etodyczny - podług pew nego m etodu’. W ięcej informacji do starcza SWil. H asło m etod opatrzone tu zostało kwalifikatorem oznaczają cym, że wyraz wyszedł z użycia, natom iast metoda ma dwa znaczenia: 1. ‘po rządek, sposób ułatw iający robotę jak ą, lub wykład nauki jakiej. Idzie swoją m etodą. Trzym a się cudzej m etody. Bez żadnej m etody’, 2. pospo licie: ‘zwyczaj, nałóg. To jego m eto da’. Nie wiemy jednak na podstawie tych inform acji, czy metoda była już w użyciu w X V III w. Posłużmy się kryterium przekładow ym .
1729 Boil: O n dit que la m éthode de la C our est de flatter (189) - Po- w iedaią, że pochlebiać, iest zw yczay, y m oda dworska (328);
1771 Mab: en suivant la m êm e m éthode, il devoit avoir par-tout le même succès (53) - gdyby zawsze tym sposobem szedł, powinienby był mieć wszędzie jednakow ą pom yślność (44);
1789 Rous: Je sais que cette m éthode est im praticable (370) - W iem, że ten sposób iest niew ykonalny (118).
B rak repliki w tłum aczeniach upoważnia do przypuszczenia, że metoda jest późną pożyczką, być m oże dopiero z końca X V III lub początku XIX w.
S y s t e m . Linde m a tylko hasło systema z odsyłaczem „ob. u k ła d .” N a tom iast układ objaśnia jako - ‘ułożenie, układanie, rozporządzenie’, doda jąc cytat: „System a abo u k ład ” (M on 69, 672). SWil świadczy o dwóch zna czeniach systemu: 1. ‘uk ład , zbiór założeń lub zasad’, 2. ‘sposób, m etoda’.
1771 Mab: Q uelque sage que fût ce système dent Lycurgue (25) - Lubo tak rozum ne, były ustawy Likurga (21); conserver l’ancien système de la G rece (87) - zachować dawne ułożenie w Grecyi (74); après les change
KRYTERIUM PRZEKŁADOWE W BADANIACH ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH 79
meus survenus dans le système politique de la G rece (189) - potym jak na stała odm iana politycznego ułożenia w Grecyi (161);
1789 Rous: q u ’un bon système économ ique ne soit pas un système de fi nance et d ’argent (259) - iżby dobry układ Ekonom iczny, nie był układem Skarbowym i pieniężnym (124); Tel fut le système m ilitaire des R om ains (380) - Taki był układ Woyskowy u Rzym ian (128).
Świadectwo Lindego dowodzi, że systema było w użyciu w X V III w. Słownik podaje, co praw da, tylko jeden cytat (i to pod hasłem układ), ale nie znaczy to bynajm niej, że wyraz nie funkcjonow ał w języku:
1765: co by było roztropniej i bezpieczniej niż teraźniejsze systema (Kon. Pisma t. 1, 262);
1788: zda się, znaleźć m ożna w wprowadzonym Systemie wielkiego Xięcia względem wolnego ew ektu zboża (DzW 83).
B rak repliki w tłum aczeniach nic wskazuje na nieobecność wyrazu
systema w języku polskim , ale na jego zakres znaczeniowy. Biorąc pod
uwagę przedstaw iony m ateriał, trzeba by mówić raczej o nieobecności
systema politycznego, ekonom icznego, wojskowego, a nie sam ego wyrazu systema. Z resztą systema jako sam odzielny leksem pojaw ia się w tłu m a
czeniu, i to tym samym, w którym nie ma repliki, gdy chodzi o użycie wy razu w związku frazeologicznym:
1789 Rous: ce système est facile à établir (392) - to Systema łatw e iest ku wprowadzeniu (140).
O wartości sem antycznej wyrazu w badanym okresie historii języka wnio skujem y na podstawie kontekstów , w jakich został użyty. Zaśw iadczenia będące świadectwem pozytywnym nie pozw alają stwierdzić, jak i był faktycz ny zakres znaczeniowy analizow anego leksem u (trzeba by dysponować wszystkimi zaświadczeniami wyrazu z określonego okresu). Inform acji o zakresie użycia wyrazu dostarczają słow niki, ale i to źródło bywa zaw odne. D latego kryterium przekładow e jako dodatkow e, nie w yłączne, narzędzie badawcze może być bardzo przydatne w badaniach dotyczących kształto wania się i rozw oju wartości semantycznej wyrazów obcych na gruncie języka zapożyczającego.
A p a r t a m e n t . Linde m a tylko hasło opatrzone odsyłaczem „ob. pok ój” . SWil objaśnia apartament jak o ‘m ieszkanie z kilku pokojów zło żone’, a SW jako ‘m ieszkanie wygodne, mniej więcej w ykw intne, po ko je, salony’. SW ma też cytaty, ale pochodzące dopiero od Kraszewskiego. B rak zaświadczeń tekstowych u Lindego i w SWil nie jest równoznaczny z nie obecnością apartamentu w X V III-w iecznej polszczyźnie, bo oto:
1772: przeto iż trzy części appartamentow były skonfiskow ane (M on 111). Żeby jeszcze bliżej określić czas przejęcia pożyczki, odw ołajm y się do kryterium przekładow ego:
80 BOŻENA MATUSZCZYK
1729 Boil: jusques dans vos superbes apartemens (66) - do samych was przepysznych odprow adzi pałaców (123);
1736 V er: Il le conduisit ensuite dans son apartement (200) - Po tyrn zaprow adził go do swojego p o k o ju (71);
Tłum aczenie z 1769 r. dostarcza już świadectwa pozytywnego:
1769 Chom : Le logea dans un appartement séparé (40) - naznaczył mu
appartam ent osobny w pałacu swoim (27).
M a s k a . W SL - ‘tw arz przypraw na, zasłaniająca postać człowieka dla niepoznania’ „(K ras. Z b. 1781)” . Słownik p od aje przykłady użycia wyrazu, ale wszystkie cytaty pochodzą dopiero z końca X V III w. Nie znaczy to oczywiście, że m aska nie była znana wcześniej. B rak jed nak repliki w tłu m aczeniach z 1. poł. X V III w.:
1729 Boil: qui se sont servis du m asque tro m peur de Is D evotion (164) - k tó re kiedykolw iek zwodzącey m aszka rki zmyślonego nabożeństw a zaży wali (288); le m asque arraché à de faux dévots (318) - zdarta fałszywym de w otom m aszkarka (549);
1736 V er: to m b er le m asque, se m onstrant à découvert (47) - zrzuciwszy
M aszkarę, y pokazawszy się jakim był bez pokrywki (22).
Przedstaw iony m ateriał pozwala przypuszczać, że m aska nie została przysw ojona w 1. poł. X V III w. Przem aw iałby za tym dodatkow o dykcjo- narz J. U szaka Kulikowskiego z 1746 r ., który m a tylko hasła: maszkara ‘figure horrible, faux visage’ i m aszkarka ‘un m asque’4.
A l i a n s . U Lindego - ‘sprzym ierzenie, sojusz, związek, umowa między narodam i np. zaw iera się a. między dwom a przełożeństw am i osobnych k rajów ’. Ź ró d ło , w edług którego Linde objaśnia znaczenie wyrazu, pocho dzi z końca X V III w. „(Jez. W yr. 1791)” , ale historia francuskiej pożyczki zaczyna się na gruncie polskim znacznie w cześniej. O bok hasła alians SL po daje: aliancya, aliansa. O b a wyrazy opatrzone zostały gwiazdką, co znaczy, że wyszły z użycia. A zatem nie od razu przejęto francuski wyraz alliance w obecnej w języku polskim postaci. Z arów no aliancya, jak i aliansa są zaśw iadczone w X V III w.:
1714: Czem u związek polski nie m a byc tak ważny iak Colligatia Łaciń ska i Aliancia francuska5;
1756: chcieli ująć Francuzów , żeby weszli z niem i w alliancyą na wypę dzenie H iszpanów (Jun. Listy 8); te , aliansę uczynił (Jun. Listy 74).
Tym czasem w tłum aczeniach francuski wyraz alliance zastępowany jest konsekw entnie przez rodzim e wyrazy bądź przez obcą, ale dobrze zado m ow ioną w polszczyźnie ligę:
4 M ały d y k cy o n a r z p o ls k i y fran cu ski w edłu g Stylu y O rtografii teraźn ieyszey. Poznań 1746. 5 P odaję za: B . O t w i n o w s k a , J. P u z y n i n a . W y p o w ied zi o ję z y k u i stylu w okresie staropolskim . D o p o ło w y X V II I w. T. 2: S łow n ik. W roclaw 1963.
KRYTERIUM PRZEKŁADOWE W BADANIACH ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH 81
1726 Fen: après avoir fait alliance avec le nouveau R oi (60) - Z K rolem nowym, zrobiwszy ligę nieprzerw aną (27); à cause de Y alliance qui étoit entre les deux peuples (69) - W edług Ligi, k to ra to z Cypryicámi bylá (32);
1736 Ver: po u r leur proposer une étroite alliance avec R om e (12) - z propozycyą tym ścisleyszego z Rzym em zw iąsku (12); F ont une alliance très étroite avec les R om ains (1) - czynią ligę z Rzym ianam i (7);
1769 Chom: fils de Jupiter, divinité qui présidoit aux alliances (202) - Bożek prezydaiący pod czas zawarcia kontraktów, traktatów, soiuszow (165);
1771 M ab: ils contractèrent avec elles une alliance étroite (80) - w ścisłe z niemiż weszli przym ierze (67); renouvellerent leurs anciennes alliances (8) - odnowiły dawne swoie przym ierza (7).
Aliancya, aliansa były jedynie próbam i przeniesienia na grunt polski
obcego wyrazu. Były to jed nak próby nietrw ałe. W skazuje na to - zilustro wane powyższymi przykładam i - negatyw ne świadectwo tłum aczy6. W ydaje się, że alliance przyswoił język polski dopiero przy końcu X V III w.:
1788: z okoliczności aliansu H annow erskiego, do którego Szwecya przystąpiła (DzW 45); skłonić niektóre z obcych potencyi do uczciwego
aliansu (K ołł. A nonim a cz. 2, 16);
1789: Po jego przybyciu zaraz gruchnęła wieść, że lada dzień m a być podana nota pruska, zapraszająca do aljansu offensive z rzeszą niem iecką7;
1792: Przez twój aljans dziki i poczwarny z gabinetam i wiedeńskim i petersburskim dozwoliłeś królu, M oskwie albo zdobyć, albo zniszczyć Polskę; [...] bo ona koniecznie po trzebuje z tobą aljansu dla dania odporu Moskwie i A ustryi8.
Przejdźm y teraz do om ówienia czynników ograniczających skuteczność kryterium przekładow ego. W swoim artykule Leszczyński zwraca uwagę, że „kryterium przekładow e nie jest niezawodnym środkiem do ustalania dokładniejszego czasu zapożyczenia. Jego skuteczność podlega różnym ograniczeniom . W ynikać one m ogą 1) z samego m ateriału językow ego, 2) z charakteru źródła, 3) z kom petencji i nastaw ienia tłum acza”9.
Stosowanie kryterium przekładow ego do ścisłego datow ania pożyczek wyrazowych może okazać się zaw odne. Jest to zrozum iałe przy uw zględnie niu oczywistego faktu, że o w prow adzeniu innowacji leksykalnej decyduje z reguły indywidualny użytkow nik języka. Pojaw ienie się wyrazu obcego może mieć charakter przypadkow y. Niezaświadczenie pożyczki w tekstach tłum aczonych nie jest więc zawsze jednoznaczne z jej nieobecnością w języ ku. Na przykład:
6 Z aśw iadczenie alliancyi i alian sy w cytow anym źródle z 1756 r. nie jest d ow od em o b ec ności tych wyrazów w języku w tym czasie. D z ie ło to stanow i zbiór listów napisanych o w iele w cześniej, a zebranych i wydanych dop iero w tym roku.
Podaję za: W . S m o l e ń s k i . P u blicyści an o n im o w i z koń ca w ieku X V III. P o szu kiw an ia bibliograficzn o-h istoryczn e. W arszawa 1912 s. 41.
82 BOŻENA MATUSZCZYK
A n a r c h i a . U Lindego - ‘bezrząd, bezrządztw o, nierząd, nieład, niesw ór’ „(K ras. Z b. 1781)” . Zaświadczeń tekstowych Słow nik nie podaje. P o d o b n ie.w SWil - ‘nierząd, bezrząd, nieład, zaburzenie polityczne’. Na nieobecność pożyczki w języku polskim do 1789 r. wskazywałby jej brak w tekstach tłum aczonych:
1771 M ab: le gouvernem ent toujours abandonné à la tyrannie ou à Vanarchie (20) - rząd zostaiąc w tyranniy lub bezrządności (17); Cette
anarchie [...] étoit l’ouvrage du T raité (158) - Tey bezrządności zrzodlem
była ugoda pokoiu (133);
1789 Rous: j ’ai dit dans le C o n trat Social de l’état de foiblesse et d 'anarchie (427) — corn powiedział w K ontrakcie społecznym, o stanie słabości i bezrządztw a (178).
N egatyw nem u świadectwu tłum aczy przeczą zaświadczenia wyrazu: 1762: O kropniejsze] zaś tu naprzeciw nie m ożna sobie imaginować
anarchii (K on. Pisma t. 1, 365);
1765: że inaczey z nierządu y A narchii pożyraiącey nas nie wydobędziemy się (M on 358); A to, że jak takie państw o w padłoby w anarchiją (co znaczy: być bez rządu) (K on. Pisma t. 2, 166).
S y t u a c j a . Linde m a hasło, ale objaśnia je tylko pośrednio, zamiesz czając odsyłacz: „ob. położenie, p o sad a” , a pod hasłem położenie = ‘sytua- cya. Położenie m iasta, m iejsca piękne, niepiękne. Cn. Th. 767. Położony zam ek, m iasto C n .T h .’ Słownik n otuje też znaczenie przenośne położenia - ‘okoliczność, okazya’. Podobny zakres znaczeniowy m a w SL posada: 1. ‘m iejsce osadzenia, osad a’, 2. ‘położenie m iejsca’.
T łum aczenia dostarczają negatyw nego świadectwa:
1736 V er: Telle étoit la triste situation de la ville (216) - w takiey nie szczęśliwcy okoliczności znaydow ało się m iasto (76);
1763 Sol: L eur situation n ’ètoit plus aussi heureuse q u ’au tem ps du fam eux W lodim ir (122) - Nie w tym Rusacy zostawali w ow czas stanie, w jakim byli za W łodzim ierza (147);
1771 M ab: Lacédém one n ’ètoit pas dans une situation moins fâcheuse que les autres R épubliques de la G rece (20) - Stan Lacedem onu niebył szczęśliwszy nad inne R zeczpospolite Grecyi (16 n .); Telle est notre situa
tion respective (130) - Taki iest nasz Stan właściwy (110).
A zatem w ynikałoby z powyższego m ateriału, że sytuacja albo w ogóle nie była znana polszczyźnie do 1771 r ., albo jej wartość semantyczna spro w adzała się do zakresu, o którym inform uje Linde (wówczas nieobecność repliki byłaby uzasadniona). Nie potw ierdzają takiego przypuszczenia na stępujące zaświadczenia:
1765: jeżeli i z naszej, w jakiej jesteśm y, sytuacyi, wnieść się o przyszłym godzi (K on. Pisma t. 1, 111); ale owszem sytuacya moia okropnych mnie o przyszłym czasie nabaw ia reflexyi (M on 216).
KRYTERIUM PRZEKŁADOWE W BADANIACH ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH 83
N ieobecność repliki w przekładzie wynikać może z nieprzysw ojenia po życzki przez tłum acza albo z jego purystycznego nastaw ienia do języka. O ile jednak druga z wymienionych możliwości jest stosunkow o łatw o wykrywal na, o tyle niekom petencja tłum acza wydaje się najistotniejszym czynni kiem pom niejszającym wartość danych uzyskanych w wyniku zastosowania om aw ianego kryterium . Jeżeli bowiem jakiś przekład charakteryzuje się stosunkow o dużym zasobecm słownictwa obcego, a nie znajdujem y w nim repliki jednego czy kilku wyrazów, skłonni jesteśm y przypuszczać, że leksemy te nie zostały do języka zapożyczone. Tymczasem niezaświadcze- nie pożyczki wynikać może właśnie z niekom petencji tłum acza, zwłaszcza gdy mamy do czynienia ze słownictwem ograniczonym terytorialnie lub śro dowiskowo. N atom iast inna trudność, na k tó rą w skazuje auto r kryterium przekładow ego, mianowicie fakt w spółistnienia w języku synonim ów, po zwalający tłumaczowi dokonywać w yboru, jest chyba mniej istotna. Jeżeli opieramy się na negatywnym świadectwie jakiegoś tłum aczenia, to pod w arunkiem , że interesujący nas wyraz przynajm niej kilkakrotnie pojaw ił się w tekście oryginalnym , nie znajdując repliki w tłum aczeniu. W ydaje się m ało praw dopodobne, że w takiej sytuacji tłum acz będzie konsekw entnie om ijał jeden synonim na rzecz innego. T ak a konsekw encja świadczyć może tylko o jego niekom petencji albo o purystycznym nastaw ieniu. Na przykład w tłum aczeniu z 1769 r. obok sytuacji om ijania repliki francuskiego détrô
ner:
1769 Chom: de crainte q u ’ils ne le détrônassent (11) - aby z tronu go
nie w yzuli (7); Saturne le détrôna et régna en sa place (131) - Syn iego
Saturnus zrzucił Oyca swego Caeulum z tronu (106); znajdujem y także przykład z repliką:
1769 Chom: parce q u ’il avoit voulu détrôner M inos (298) - iż Minosa
detronizować zam yślał (248).
W artość danych uzyskanych w wyniku zastosowania kryterium prze kładow ego zależy przede wszystkim od ilości i rodzaju wykorzystanego m ateriału. Uw zględnienie dużej liczby przekładów w sposób istotny, jeżeli nie całkow ity, redukuje działanie czynników ograniczających skuteczność m etody. T rzeba zatem przyznać, że kryterium przekładow e jak o świa dectwo negatywne o wyrazach obcych, traktow ane jak o dodatkow e narzędzie badawcze, może być pom ocne w studiach nad historią zapożyczeń leksykal nych.
W Y K A Z SK R Ó T Ó W
84 BOŻENA MATUSZCZYK
M yśli w yb o rn e [ . . . ] w ró żn ych m ateryach d o p o p r a w y lu dzkich o b y czą ió w i ka za ń służące. L w ów 1729; '
Chom - P . C h o m p r é . D ictionn aire abrégé d e la fable, p o u r l ’intelligence des poetes, des tableaux et des statues 15 ed . Paris 1772;
H istorya b o g ó w b aieczn a p r z e z alfabet zebran a c z y li d y k cy o n a r zy k m ytolo- g iczn y [...] P rzełóż, z franc, przez G . Szybińskiego. W arszawa 1769;
Cras - J. C r a s s e t . L a D o u ce et Saint M ort. Brusselle 1739;
S ło d k a i św ięta śm ierć. P rzez... francuskim ięz. wyd. na polski w 1740 przetło- m aczona. L w ów 1741;
D zW - „D zien nik W arszawski” 1788;
Fen - F. F e n e l o n . L es avantures de Telem aque fils d ’Ulysse. R otterdam 1717; H istorya Telem aka syn a Ulissesa K róla greckiego Itaku [ . . . ] w ierszem w ksiąg 10 p rz e tło m a c z o n e . Przez J. Jabłonow sk iego. Sandom ierz 1726;
Jun. Listy - M . J u n i e w i c z , F. B o h o m o l e c . L isty ró żn e ku chw alebn ey ciekaw ości [ . . . ] słu żące z A z y i, A fry k i, A m e r y k i [...]. W arszawa 1756;
K o ił. A n o n im a - H . K o l 1 ą t a j . A n o n im a listów kilka. W: t e n ż e . W yb ó r p ism p o lityczn y ch . W rocław 1952;
K o n .P ism a - S. K o n a r s k i . P ism a w ybrane. Oprać. J. N ow ak -D łu żew sk i. W arszawa 1755; L ind e. SL - M. S. B . L i n d e . Sło w n ik ję z y k a p o lsk ieg o . W yd. 2. T . 1-6. Lw ów 1854-1860; M ab - G . B. M a b l y . O bservation s su r 1’histoire d e la Grece, ou D es causes d e la
p ro sp érité et de m alheurs des G recs. G en ev e 1766;
U w agi n a d historyą grecką c z y li o p rz yc zy n a c h p o m yśln o śc i y n ieszczęścia G r e k ó w ... na polski ięzyk przetłom . przez A .K . W arszawa 1771;
M on - „M onitor” 1765-1772;
R ou s - J. J. R o u s s e a u . C onsidérations sur le gouvernem en t de P ologn e et su r sa réform ation pro je tte. G en ev e 1782;
Uw agi n ad R zą d e m P olskim o ra z nad O dm ianą, c zy li R eform ą onego p r o jek to w a n ą [...]. W arszawa 1789;
Sol - P. J. S o l i g n a c . H istoire générale d e P ologn e. Paris 1750; H istorya p o lsk a napisana w ięz yk u fran cu skim p r z e z ... W ilno 1763;
SW - S łow n ik ję z y k a p o lsk ie g o . Pod red. J. K arłow icza, A . K ryńskiego, W . Nie-dźw ieck iego. T. 1-8. W arszawa 1900-1927;
SW il - S ło w n ik ję z y k a p o lsk ieg o M. O lgelbranda. T. 1-2. W ilno 1861;
V e r. - R . A . V e r t o t . H istoire des révolu tion s arrivées dans gouvernem en t de la R ép u b liq u e R om ain e. La H aye 1721;
H istoria rew olu cyi za s złyc h w rządach R ze c zy p o sp o lite y R zy m sk iey . Przez J P; Sap ieh ę po polsku w yłożon a. W arszawa 1736.
L ’U T IL IT É D U C R IT È R E D E L A T R A D U C T IO N
D A N S L E S R E C H E R C H E S S U R L ’H IS T O IR E D E S E M P R U N T S L E X IC A U X
R ésu m é
L e critère de la traduction est un e m éth od e qui perm et de constater l’absence de certains m ots étrangers dans une période d on née de l’histoire de la langue. E lle consiste à confronter l’o riginal et la traduction; si dans la traduction son t absents les équivalents.littéraux, sém antiques et form els, des term es figurant dans le tex te original, il est légitim e d’adm ettre que ces m ots n’exi staient pas en core dans la langue au m om en t de la traduction. Il est évidem m ent des facteurs qui
K R YIER IU M PRZEKŁADOW E W BADANIACH ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH 85
lim itent l’efficacité de la m éth ode et c’est pourquoi il convient de n’y voir qu'un outil auxiliaire dans la déterm ination de la date de l ’en trée d’em prunts lexicaux dans la langue em prunteuse.
D an s l’article, on a soum is à la vérification le critère en qu estion en exam inant des traduc tions polon aises du X V IIIe s. de qu elques textes français de divers types.