Krystyna Stech
Pedagogika wobec przemian i reform
oświatowych
Nauczyciel i Szkoła 1 (8), 199-205
Krystyna Stech
Pedagogika wobec przemian i reform
oświatowych
W W yższej Szkole Pedagogicznej im. T. K otarbińskiego w Zielonej Górze, w dniach 11-13 maja 1999 roku, odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa:
P edagogika w obec p rzem ia n i reform oświatowych. O rganizatorem konferencji
był kom itet organizacyjny, działający pod kierunkiem prof, dr hab. K azim ierza Uździckiego.
K onferencja stanow iła formę uczczenia jubileuszu 50-lecia pracy zawodowej prof, dr hab. Marii Jakowickiej, wybitnej postaci polskiej pedagogiki. W konferencji uczestniczyli liczni przyjaciele, współpracownicy i uczniowie Pani Profesor, repre zentujący w iele ośrodków naukow ych z całego kraju.
Tem atyka konferencji w ychodziła naprzeciw zainteresow aniom i poszukiw a niom środowisk pedagogicznych, związanych z przemianami zachodzącymi w pol skim system ie edukacyjnym . Jednocześnie w iązała się z głów nym i obszaram i ba daw czego dorobku Jubilatki. Program konferencji obejm ował cztery sesje: 1 - Pro
blem y i d y le m a ty refo rm y e d u ka cji; II — K szta łcen ie dla rozw oju i je g o w y zn a c z n ik i; III — P ro b lem y e d u k a c ji w czesn o szko ln ej; IV — N a u c zy c ie l a p r z e m ia n y ośw iatow e.
Wobec dużej ilości zgłoszeń, organizatorzy zaproponowali uczestnikom konfe rencji, aby zrezygnowali z prezentacji pełnych tekstów przygotowanych przez siebie referatów i komunikatów. W zamian w prowadzono dyskusję, kierow aną przez mo deratorów .
W prow adzenie do dyskusji w ram ach poszczególnych sesji stanow ił panel, w toku którego Swoje poglądy prezentowali wybitni znawcy poruszanej problem a tyki. Ta zasada organizacyjna pozw oliła na koncentrację uwagi uczestników konfe rencji na zagadnieniach szczególnie ich interesujących oraz na żyw ą w ymianę zdań i opinii między nimi. N atom iast pełna treść wystąpień wszystkich autorów, dedyku jących sw oje opracow ania Szanownej Jubilatce, zaprezentowana będzie w specjal
nej publikacji książkowej.
U roczyste otw arcie konferencji dokonane zostało przez J.M . R ektora WSP, prof, dr hab. H ieronim a Szczegółę. W prow adzenia do obrad dokonała prof. Maria Jakowicka, Dyrektor Instytutu Pedagogiki i Psychologii, która wskazała, iż tem aty ka konferencji m ieści się w ram ach szerokiego problem u, jakim są relacje miedzy
200 N a u c z y c ie l i S zko ta 1 (8) 2 0 0 0
teorią a praktyką pedagogiczną. Ważne jest, aby w okresie intensyw nie prow adzo nych w kraju prac nad w drożeniem reform y edukacyjnej konferencja pozw oliła określić, co z dorobku pedagogiki w koncepcji reform y zostało uw zględnione, co zostało pominięte, a co pozostaje z nim w niezgodzie. Pani Profesor wyraziła nadzie ję , że zielonogórska konferencja będzie m iała swój w kład w budow anie pom ostu pomiędzy pedagogiką jako nauką a rzeczywistością edukacyjną, pozwoli środowisku pedagogicznem u w łączyć się w nurt ogólnonarodow ej debaty nad przem ianam i edukacyjnymi.
M otyw przewodni debaty konferencyjnej stanowiły kw estie zw iązane z w dra żaną reform ą edukacji. Przedm iot refleksji uczestników konferencji stanow iły zało żenia reform y, rozpatryw ane na szerokim tle stanu w iedzy o w ychow aniu oraz sytuacji społeczno-ekonom icznej panującej w kraju. O gólne rozw ażania na ten te m at w ypełniły przede w szystkim część w stępną konferencji oraz obrady sesji 1.
Krytycznej refleksji poddano kondycję pedagogiki jak o nauki.
Prof. dr hab. Ryszard W ięckowski zadał dram atyczne pytanie: Co p e d a g o g i
ka m a do za oferow ania reform ie system u ed ukacyjnego? W odpow iedzi na to
pytanie zjednej strony zauważano, iż tem atyka badań pedagogicznych podejm ow a na jest nierzadko jakby niezależnie od potrzeb i problem ów społecznych. Zgadzano się, że w spółczesna pedagogika przeżyw a głęboki kryzys, zw iązany z poszukiw a niem własnej tożsamości jako dyscypliny naukowej. Z drugiej strony, w skazyw ano na przejawy nieliczenia się i niedoceniania przez władze ośw iatow e dorobku peda gogiki przy podejm ow aniu decyzji dotyczących zm ian w obszarze edukacji, czy wręcz negowanie takiej potrzeby. Podkreślano, że wdrażana reform a nic jest oparta na żadnej koncepcji teoretycznej. Zgodnie postulow ano, aby podjąć zdecydow ane starania, by głos pedagogów w bardziej znaczącym stopniu w ażył na kierunku i jakości przem ian edukacyjnych w kraju.
W iele uwagi pośw ięcono kw estiom aksjologicznym i program ow ym reform y system u edukacyjnego. Problem atyka ta w yeksponow ana została w szczególności w w ystąpieniach prof. prof. K azim ierza Denka, Janusza G niteckiego i W ojciecha Pasterniaka.
Prof. dr hab. W. Pastcrniak podjął problem am biw alencji i zrów now ażenia w procesie edukacji. M ów iąc o edukacji ja k o procesie staw an ia się człow ieka w swoim świecie, w skazał na dram at ludzkiego życia, zw iązany z ciągłym zm aga niem się św iata w artości i antyw artości. Szczególnie w ażna je s t tu am biw alencja między poziomem wykształcenia jednostki a jej poziom em moralnym. Niezbędnym zadaniem edukacji je st w prow adzanie m łodzieży w św iat w artości. P ow innością każdego w ychow aw cy je st w spom aganie w ychow anków w procesie rozpoznaw a nia, rozumienia, akceptacji i respektowania wartości. M ówca w skazyw ał na niebez pieczeństw o w padnięcia w pułapkę wtedy, gdy system y edukacyjne pow stają bez wyraziście określonej podbudowy aksjologicznej. Wyraził przekonanie, że nic można
K rystyn o S te ch — P e d o g o g ik o w o b e c p rz e m ia n i re fo rm o ś w ia to w y c h 201 dokonyw ać reform y bez zaplecza aksjologicznego. Punktem w yjścia każdej kon cepcji edukacyjnej pow inna być ogólna w izja świata i człowieka. Prof. dr hab. Ja nusz G nitecki dokonał krytycznej analizy dotychczasowych koncepcji programów kształcenia, stwierdzając, iż nie stymulują one ani też nie wspierają rozwoju jednost ki. Przyczyn takiego stanu rzeczy, zdaniem autora, poszukiw ać należy w tym, że aktualne program y kształcenia nie zapew niają zrów noważenia, uspójnienia, trans feru struktur poznawczych oraz obrazowania językow ego uczniów. W efekcie pro w adzić to m oże do zaham ow ania rozw oju jed n o stk i, upadku natury człow ieka i tworzonej przez niego cywilizacji, niebezpieczeństwo nasilenia swoistej socjopato- logii. Zdaniem J. Gniteckiego am biwalencja dotyka niemal w szystkich wym iarów funkcjonowania człow ieka. W zw iązku z tym niezbędny je st w edukacji nowy pa radygm at zrów now ażenia i asym etrycznego złączenia, jego uwzględnienie jest ko niecznym w arunkiem udanej reform y edukacyjnej.
Prof. dr hab. Kazimierz Denek w swoim wystąpieniu podjął problem przemian w treściach kształcenia ogólnego na progu stuleci i mileniów. Podkreślił rangę treści dydaktycznych, które decydują o poziomic i stopniu nowoczesności procesu eduka cyjnego. Stwierdził, iż system edukacyjny w Polsce nie nadążał za reformami, jakie przeprowadzano w innych krajach. Treści kształcenia w naszych szkołach, zdaniem mówcy, charakteryzuje: encyklopedyzm, werbalizm, addybywizm, uniformizm, aka demizm, dysharmonia między treściami kształcenia a możliwościami uczniów, brak pow iązania z życiem. Oderwanie treści kształcenia od problem ów otaczającej rze czyw istości społecznej, kulturow ej, ekonom icznej pow oduje dysfunkcjonalność edukacji. Wobec głębokich przem ian i przewartościowań zachodzących we w spół czesnym świecie, ważnym zadaniem edukacji jest przygotowanie dzieci i młodzieży do samodzielnego korzystania z różnych źródeł wiedzy, pomoc w ich systematyzacji, selekcjonowaniu i ewaluacji. Niezbędne jest, aby w toku edukacji przygotować mło de pokolenie do realizacji dew izy XXI wieku: rozum ieć św iat i kierow ać sobą. W toku dyskusji postulowano, by problem edukacji aksjologicznej uzyskał odpowied nią rangę w zreform ow anej szkole. W artości stanow ią bow iem zasadnicze źródło kryteriów ocen, podstaw ę życiow ych decyzji, planów i aspiracji jednostki. Istnieje zatem potrzeba budow ania system u zoperacjonalizow anej w iedzy z tego zakresu, pomagającej nauczycielom i uczniom w odnajdywaniu dróg prowadzących ku takim w artościom jak: praw da, dobro, piękno.
Uczestnicy konferencji dzielili się w toku obrad swoimi licznymi niepokojami i w ątpliw ościam i, związanym i z w drażaną reform ą edukacji.
Przedm iot krytycznych uw ag stanowiły planowane zmiany w strukturze i sieci szkolnej. Poddawano w w ątpliwość ich zasadność, w skazując jednocześnie, iż po chłaniają one zbyt w iele energii społecznej i zasobów finansowych. N a tym tle w y rażany był przez wielu mówców niepokój o losy edukacji dzieci i młodzieży, pocho dzącej ze środow isk w iejskich. O baw iano się, czy nic spełnią się pesym istyczne
202 N a u c z y c ie l i S z k o ła 1 (8) 2 0 0 0
przew idyw ania, że nauka dzieci wiejskich kończyć się będzie w wielu przypadkach na poziom ic 6-letniej szkoły podstaw ow ej. K rytycznie przy tym oceniony został stan zapew nienia dowozów dzieci wiejskich do szkół, znacznie oddalających się od ich m iejsca zamieszkania. Prof. dr hab. Ryszard W ięckowski skrytykow ał fakt od dania spraw edukacji m łodego pokolenia w ręce sam orządów terytorialnych. Jak stw ierdził, rzeczyw isty w pływ na poziom edukacji m a ten, kto j ą finansuje. Jego zdaniem poziom funkcjonowania placów ek ośw iatow ych nic m oże zależeć od do brej woli sołtysa lub w ójta albo od zasobności gminnej kasy. W ten sposób zaprze paszczone być m ogą idee i zdobycze KEN. Poziom i stan edukacji m łodego poko lenia Polaków pow inien być spraw ą całego narodu i państw a.
M imo zgłaszanych zastrzeżeń i kontrowersji, uczestnicy konferencji zgodni byli w przekonaniu, że reform a system u edukacji je s t niezbędna i je j skuteczne w pro w adzenie w inno należeć do priorytetów w polityce państwa. Jednocześnie profesor R. W ięckowski przestrzegał przed niebezpieczeństw em paradygm atu reform izm u, w którym to reform ow anie szkolnictw a traktow ane je s t jak o cci sam w sobie, p o zbaw iony głębszej refleksji w artościującej.
Kolejne sesje tem atyczne pośw ięcone były wybranym problemom , w istotnym stopniu w iążącym się z reform ą system u edukacyjnego.
W toku obrad sesji II uw aga dyskutantów skoncentrow ana była na problem a tyce uw arunkow ań rozw oju dzieci i młodzieży, ze szczególnym uw zględnieniem w yznaczników tkw iących w środowisku szkolnym. Rozw ażania teoretyczne prze platały się z propozycjam i m etodycznym i, dotyczącym i m ożliw ości optym alizacji efektów kształcenia dla rozwoju. Wicie uw agi pośw ięcono zagadnieniu relacji: na uczyciel - uczniow ie, podkreślając potrzebę daleko idących zm ian w ich charakte rze. Od prow okującego pytania rozpoczął sw oje w ystąpienie prof, dr hab. W łady sław P u śleck i: Czy ka żd e d zia ła n ie n a u czyciela sp r zy ja ro zw o jo w i u czn ió w ? O m aw iając wyniki sw oich badań nad układem zachowań: inicjow anie - reagow a nie, autor stwierdził w yraźną dom inację nauczyciela nad uczniami. Zdaniem mówcy taka asym etryczność przyczynia się do blokady rozw oju uczniow skiej inicjatywy, samodzielności i podmiotowości. Ponadto zwrócona została uwaga na potrzebę roz w ijania w śród nauczycieli kom petencji w zakresie kom unikacji interpersonalnej. Prof. dr hab. Tadeusz M róz zapoznał zebranych z w ynikam i badań, które w skazują na przew agą w zachow aniach nauczycieli manipulacji nad negocjacjam i. Podkreślił potrzebę przygotowania nauczycieli do prow adzenia z m łodzieżą dialogu i negocja cji. Zw rócono rów nież uw agę na niedostatek pracy w zakresie zaspokajania p o trzeb rozwojowych uczniów zdolnych i dzieci niepełnosprawnych, wyrażając niepo kój o ich los w zreform ow anej szkole. Dr Elżbieta M arek stw ierdziła, że zaledw ie 12% badanych przez nią nauczycieli deklarow ało podejm ow anie specjalnych dzia łań, uwzględniających potencjał rozwojowy ucznia zdolnego. Prof. dr hab. A leksan dra M aciarz i m gr H elena O chonczenko w skazyw ały na niew ystarczający zakres
K rystyn o S te c h — P e d a g o g ik o w o b e c p rz e m ia n i re fo rm o ś w ia to w y c h 2 0 3
działań na rzecz integracji dzieci niepełnosprawnych i zdrowych. Ich zdaniem m oż na m ów ić zaledw ie o pierw szych krokach na drodze ku rzeczyw istej integracji uczniów niepełnosprawnych w środowisku szkolnym. Niezbędna je st rzeczywista troska o możliwość zaspokojenia potrzeb i aspiracji edukacyjnych dzieci i młodzieży sprawnej inaczej. W toku dyskusji zapytywano: Czy zreformowana szkoła sprosta
oczekiw aniom i p otrzebom uczniów niepełnospraw nych? Z godnie podkreślano
konieczność kształtowania wśród młodzieży właściwości charakteru, sam odzielno ści, postaw y optym izm u, odpowiedzialności, poszanowania własnej godności. N ie zw ykle bow iem w ażnym zadaniem edukacji pow inno być przygotow anie w ycho w anków do pracy nad sobą. Przekonanie to w yraziła dr Ewa O grodzka-M azur, m ów iąc: E d u k a c ja nie tworzy, lecz p o m a g a je d n o s tc e tw o rzyć siebie. N a to m iast prof, dr hab. Jerzy K ujaw iński podkreślił: S a m okształcenie bardziej niż
k s z ta łc e n ie s łu ż y ro zw o jo w i je d n o s tk i.
Ożywiona dyskusja towarzyszyła przebiegowi sesji III, poświęconej problema tyce edukacji wczcsnoszkolncj. W jej ramach dokonano przeglądu różnych modeli edukacji w czesnoszkolncj, w skazano na otw artość i zainteresow anie w śród na uczycieli dorobkiem pedagogicznym zachodnich twórców, takich jak: M. Montessori, C. Freinet, R. Steiner. Stwierdzono, iż zakres zmian, wprowadzonych do nauczania początkowego, stanowi przejaw niezadowolenia i niezgody nauczycieli na tradycyj ny m odel edukacji, je s t wyrazem ich tw órczych postaw i poszukiwań.
Przedm iot szczególnego zainteresow ania uczestników konferencji stanowiła idea integracji, na której w znacznym stopniu oparta ma być edukacja w zreform o wanej szkole. Prof. dr hab. M aria Cackow ska w skazała na pewne niebezpieczeń stwa grożące systemowi integralnego nauczania, takie jak: możliwość redukcji tre ści nauczania, niespójność między programami nauczania a materiałami m etodycz nymi, dezorientacja nauczycieli wobec wielości ofert podręcznikowych. Swój nie pokój referentka w yraziła w form ie pytania: Czy nie w ięcej szkody niż pożytku
p r z y n ie s ie w prow adzenie nauczania integralnego? Jednocześnie M. C ackow
ska w skazyw ała na potrzebę rejestracji osiągnięć w zakresie stosow ania systemu nauczania integralnego w klasach początkow ych, ich analizy oraz upow szechnia nia. Z kolei prof, dr hab. Maria Jakow icka wskazała, iż zasada integracji stosow a na je s t w różnym zakresie i ujęciu na poszczególnych etapach edukacji szkolnej. W zw iązku z tym , zdaniem autorki, istnieje uzasadniona potrzeba ponownego spoj rzenia na problem atykę integracji w cclu jej w iększego uściślenia i konkretyzacji. Pełna ocena koncepcji integralnego kształcenia wymaga dłuższej perspektywy cza sowej, pozwalającej na w ieloaspektow ą analizę programów nauczania oraz w nikli w ą obserwację rzeczywistości szkolnej z punktu widzenia założeń reformy edukacji. Prof. dr hab. Józefa B ałachow icz w yraziła obaw ę, czy nauczanie integralne nie będzie stanowić tylko zewnętrznego przejawu reformy, nie wprowadzając głębokich przeobrażeń w sferze w artości i celów edukacji. Edukacja rozum iana jak o służba
2 0 4 N a u c z y c ie l i S z k o ta 1 (8 ) 2 0 0 0
nieznanem u w ym aga przygotow ania m łodzieży do dalszego uczenia się i sam o kształcenia, a w przygotow yw anej koncepcji reformy, zdaniem autorki, brak głęb szych podstaw do realizacji idei kształcenia dla rozwoju.
D ebata dotycząca roli i zadań nauczyciela w zm ieniającej się rzeczyw istości edukacyjnej toczyła się w czasie sesji IV. Wielu m ów ców krytycznie oceniło zbyt późne i dalece niew ystarczające przygotow anie nauczycieli do czekających ich zadań, zw iązanych z w prow adzaną reformą. Zdaniem dyskutantów etap przygoto wania nauczycieli pow inien wyprzedzać w czasie w prow adzane zm iany program o we i organizacyjno-m etodyczne w działalności szkoły. R ów nież w yrażano dezapro batę faktu pom inięcia etapu szeroko zakrojonej konsultacji koncepcji reform y ze środow iskiem nauczycielskim . Na tym tle niepokój uczestników konferencji budzą postawy nauczycieli wobec reformy — poczucie dezorientacji, niepew ności i zagro żenia. W ynika on z głębokiego prześw iadczenia, iż o efektach reform y system u ed u k acy jn eg o p rz esąd zać b ę d ą postaw y, k o m p eten cje i w y siłe k n au czy cieli. W związku z tymi obawami o poziom przygotowania nauczycieli do reformy, wiele uw agi pośw ięcono problem atyce edukacji nauczycielskiej. Zdaniem prof, dr hab. Janiny Parafiniuk-Soińskiej dotychczasowa struktura treści kształcenia nauczycieli podporządkow ana jest logice danej dyscypliny naukowej, nie uwzględnia natom iast hierarchii celów edukacyjnych ani zainteresowań słuchaczy. Niezbędne jest w w ięk szym stopniu niż dotychczas kształtowanie kompetencji w ychowaw czych kandyda tów do zaw odu nauczycielskiego. Zm iany w y m ag ają rów nież postaw y sam ych nauczycieli akadem ickich wobec reformy, którzy pow inni stać się jej podm iotam i, a nie tylko krytykami.
Na zakończenie konferencji zabrała głos prof, dr hab. M aria Jakow icka, która stw ierdziła, że edukacja to w artość tw orzona w spólnie, zarów no przez uczonych, jak i nauczycieli. Do jej podstaw ow ych funkcji należy w spom aganie rozw oju je d nostki i zapew nienie ciągłości kultury. Okres reform y pow inien stanowić im puls do podjęcia przez pedagogów istotnych problem ów stojących przed edukacją. Za zbyt je d n o stro n n ą uznała M. Jakow icka krytykę i oskarżanie nauczycieli za w szystkie słabości procesu kształcenia i w ychow ania m łodzieży. N ależy dostrzegać w śród nauczycieli rów nież przejawy tw órczych postaw, zaangażow anie, troskę i odpow ie dzialność za pow ierzoną ich opiece młodzież.
Pani Profesor podziękowała gościom uczestniczącym w konferencji i jej orga nizatorom za w kład w niesiony w tw orzenie atm osfery tow arzyszącej obradom , pełnej skupienia i refleksji, otw artości oraz w zajem nego zrozum ienia i szacunku.
Ramy krótkiego spraw ozdania nie pozw alają oddać w pełni treści w ystąpień w szystkich uczestników konferencji, przebiegu dyskusji oraz sform ułow anych w niosków i postulatów. Tym bardziej trudno je s t w yrazić słowam i niepow tarzalny klimat panujący na konferencji, który związany był z Jubileuszem prof, dr hab. Marii Jakow ickiej. W czasie obrad i spotkań okolicznościow ych uczestnicy konferencji
K rystyn a S te ch — P e d a g o g ik a w o b e c p rz e m ia n i re fo rm o ś w ia to w y c h 205 dzielili się w spom nieniam i z lat wspólnej pracy i tw órczych poszukiwań. A utorzy referatów często nawiązywali do dorobku Jubilatki, dedykowali swoje wystąpienia Pani Profesor, dziękow ali za tw órczą inspirację i udzielaną pom oc w trudnych sy tuacjach życiow ych i zaw odowych.