• Nie Znaleziono Wyników

Od bioelektroniki do antropologii - rozwój problematyki antropologicznej w twórczości Włodzimierza Sedlaka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Od bioelektroniki do antropologii - rozwój problematyki antropologicznej w twórczości Włodzimierza Sedlaka"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Elżbieta Struzik

Od bioelektroniki do antropologii

-rozwój problematyki

antropologicznej w twórczości

Włodzimierza Sedlaka

Folia Philosophica 20, 141-160

2002

(2)

w refleksji Włodzimierza Sedlaka

U źródeł refleksji antropologicznej W łodzim ierza Sedlaka legło prześw iad­ czenie, iż problem poznania bytu ludz­ kiego, p o dejm o w an y zarów no w ra ­ m ach samej filozofii, ja k i nauk szcze­ gółow ych, p ozo staje n adal otw artym . „P ytanie o to: co to je s t człow iek, w ydaje się ciągle pozo staw ać b ez od­ pow iedzi. D ow odzi się, że w łaściw ie od czasów Sokratesa, Platona i A ry sto ­ telesa poznanie filozoficzne człow ieka n a w e t u sc h y łk u X X w. nic u leg ło zm ianie i w dalszym ciągu form ułow a­ ne p rzez n ich tezy w y zn aczają p łasz ­ czyznę sporów na tem at je g o „isto ty ” 1. W sp ó łczesn y filo z o f A nd rzej Z a c h a ­ riasz tym stw ierd zen iem w skazuje, iż w kw estii określen ia człow ieka, naw et u sch y łk u X X w ie k u , tru d n o m ó w ić o postępie w iedzy dotyczącej człow ie­ ka ja k o jeste stw a , m ogącej przy czy n ić się do b u d o w y spójnej i cało ścio w ej teo rii czło w iek a. D la te g o też m o żn a w nosić, że k w estia p o zn ania czło w ie­ k a ja k o je s te stw a p o z o sta je n ad al

otw arta. N iew ątp liw ie problem ten należy do najbardziej zaw iłych i zło ż o ­ nych zagadnień filozoficzn y ch , szczególnie gdy w sp ółczesn a w iedza o czło ­ w ieku je s t tak zróżnicow ana w obrębie poszczególnych dyscyplin naukow ych oraz p o dleg a u zależn ien iu w obrębie n auk szczegółow ych od odkryć doko­ nyw anych w ich ram ach.

Problem p o zn an ia człow ieka, u tożsam iany z próbam i filozoficznego p o ­ szukiw ania o dpow iedzi, je s t w filo zo fii w spółczesnej w y znaczan y now ym k ontekstem znaczen io w y m , zaczerp n ięty m z n auk szczegółow ych. Jedn ak *

' A. L. Z a c h a r i a s z : Antropotelizm. Człowiek a sens istnienia. Lublin 1996, s. 11.

ELŻBIETA STRUZIK

Od bioelektroniki do antropologii

- rozwój problematyki

antropologicznej w twórczości

(3)

sam o pozn anie czło w iek a ja k o specyficznego jeste stw a , z p ró b ą w yzn acze­ n ia w ła ściw y c h m eto d p o z n a n ia , ja w i się ja k o p ro b le m m eto d o lo g ic z n y w spółczesnej antropologii filozoficznej.

W obszarze reflek sji filo zoficzn ej b y w a form u łow an e stw ierd zen ie że człow iek sam sobie jaw i się jak o istota nieznana. Postulat poznania człow ieka, „ujaśnienia” je g o b ytu (jak p isał K arl Jaspers), niew ątpliw ie w y rasta z tra ­ d y cji a n tro p o lo g ii filo z o ficz n e j i je s t o b e c n y w p ism a c h М ах а S chelera, A rnolda G ehlena czy H elm u th a P lessnera, a także w tek stach w ielu innych p rzed staw icieli p o szczeg ó ln y ch nu rtó w w spółczesnej antrop olo gii. M ożna w ręcz stw ierdzić, że p o stu lat p o zn an ia człow ieka stanow i pierw otne źródło podejm o w an ia p roblem atyki człow ieka, m oże być rów nież p o strzegan y jak o próba p rzełam ania sceptycyzm u w obec p o staw y agnostycyzm u.

W ro zw ażan iach an tro p o lo g ic z n y ch W ło d z im ie rz a S edlaka p o stu la t p o ­ zn an ia c z ło w iek a fo rm u ło w an y je s t w k o n tek śc ie a n aliz reflek sji n o b listy A lex isa C arrela zaw artych w tek ście Człowiek istota nieznana. „N asza n ie ­ zn ajo m o ść sieb ie - ja k p isz e A lex is C arrel - m a o so b liw ą n atu rę. N ie p o ­ chodzi ona z trud n o ści w y staran ia się o p o trzeb n e dane ani z ich n ied o k ła d ­ n o ści czy rzad k o ści. Z aw d z ięc z a m y ją , p rze c iw n ie , nad m iern ej o b fito ści i p o g m atw a n iu w iedzy, k tó rą o sobie sam ej lu d zk o ść n a g ro m a d z iła w c ią ­ gu w ieków . A także ro zdro b n ieniu nas sam ych n a n iesk o ń czo n ą p raw ie ilość fra g m en tó w p rz e z n a u k i, k tó re p o d z ie liły m ię d z y s o b ą b a d a n ie n aszeg o c ia ła i naszej św ia d o m o śc i.” 2 T rafn o ść stw ie rd z eń z a w a rty c h w w y p o w ie ­ dzi A. C arrela, fo rm u ło w an y ch na p o c z ątk u X X w ieku , z o sta je p o tw ie r­ dzo n a w y p o w ied ziam i w ie lu filozofów , k tó rz y w sw o ich p ra c a c h z z a k re ­ su an tro p o lo g ii filo zo ficzn ej sta ra li się c h o ciaż c zęścio w o zb liży ć w sw o ­ ich p o sz u k iw an ia ch do w y ja śn ie n ia p ro b le m aty k i czło w iek a. W obszarze w sp ó łczesn ej m y śli an tro p o lo g iczn ej p o stu la t p o z n a n ia c z ło w ie k a w ysu w a w sw ych ro zp ra w a c h M ax S cheler, k tó ry fo rm u łu jąc z a d an ia an tro p o lo g ii filo z o fic z n e j, p isa ł: „ Z a d a n ie m filo z o fic z n e j a n tro p o lo g ii je s t d o k ład n e p o k azan ie, ja k z p o d staw o w ej stru k tu ry b y tu czło w iek a [ ...] w y n ik a ją je g o w s z y stk ie sp e c y fic z n e m o n o p o le , o s ią g n ię c ia i d z ie ła: ję z y k , su m ie n ie , narzęd zie, broń, id ee p ra w a i n iesp ra w ied liw o ści, p a ń stw o , p rzy w ó d ztw o , p rze d staw ia jąc e fu n k cje sztuk, m it, re lig ia , n auka, d z iejo w o ść i u sp o łe c z ­ n ie n ie.” 3 Z ak reślo n y obszar bad ań pozw oli odkryć p o dstaw ow e praw a k ie­ rujące rozw ojem człow ieka zarów no w aspekcie biologicznym , psychicznym , ja k i duchow ym i społecznym 4, b y n a stę p n ie stw ierdzić: „W żadnej epoce p o g ląd y na istotę i pochodzenie człowieka nie b y ły b ard ziej niep ew n e, n ie­

2 A. C a r r e l : Człowiek istota nieznana. Przeł. R. Ś w i ę t o c h o w s k i . Warszawa, s. 24. Zob. W. S e d l a k : Na początku było jednak światło. Warszawa 1986, s. 250.

3 M. S c h e l e r : Stanowisko człowieka w kosmosie. W: Idem: Pisma z antropologii filozoficznej i teorii wiedzy. Warszawa 1987, s. 142.

(4)

o k reślo n e i z ró ż n ico w a n e n iż w n a szy c h c z asach [ ...] . W h isto rii trw ającej

1 0 ty sięcy lat je s te śm y p ie rw sz ą epoką, w której czło w iek całk o w ic ie i bez reszty stał się » p ro b lem aty czn y « , w k tórej ju ż nie wie, czym je s t, a z a ra ­ zem też wie, że teg o nie w ie.” 5 W agę p roblem u d o strzeg ają rów n ież w sp ó ł­ tw órcy w spółczesnej antropologii filozoficznej - A rn old G ehlen6 oraz H el­ m ut Plessner, k tó ry stw ierdza: „Jako isto ta w rzucona w św iat człow iek je s t ukryty przed sam ym so b ą - homo absconditus.” 7 P ojęcie to w je g o p rzek o ­ naniu w yraża „niezg łęb ialn ą” istotę, n atu rę człow ieka, sp raw iającą, że nie da się go bliżej określić.

P od n o sząc te p ro b lem y i fo rm u łu jąc sw oje stano w isk o w o bec k w estii poznania jeste stw a , W. S edlak p o d kreśla ak tualność sp ostrzeżeń A. C arella, którego analizy m o g ą być m u bliższe z uw agi n a p rzy ro d n icz ą orientację. W ydaje się rów n ież akceptow ać je g o analizy dotyczące cząstkow ego p o zna­ nia człow ieka w ram ach nauk szczegółow ych. Z gadza się rów nież ze stw ier­ dzeniam i, iż trudności poznaw cze dotyczące istoty i natury człow ieka w iązać należy nie z brakiem , lecz z nadm iarem w iedzy o człow ieku, ja k ą zgrom adzi­ ły nauki szczegółow e oraz hum anistyczne, należy owe trudności łączyć ró w ­ nież z ró żn oro d n ą m eto dolo g ią p o znaw czą oraz z trudnościam i zw iązanym i z podejm ow aniem prób budow ania syntez. N auki przyrodnicze stosując m e­ todologię em piryczną, postrzegają człow ieka ja k o najbardziej skom plikow a­ ny przedm iot sw oich badań. Traktując go w yłącznie w kategoriach obiektu b io logiczn ego i b ad ając fun kcjo n aln o ść uk ład u , re z y g n u ją z b ad an ia je g o psychiczny ch w łaściw o ści, pozo staw iając tę sferę dla obszaru psych o logii i antropologii. N auki szczegółow e z w łaściw ej perspektyw y form ułują p y ta­ nie dotyczące człow ieka, ujaw niając jed y n ie jak iś aspekt badanego przedm io­ tu poznania. W ynika stąd fragm en tary czn y i cząstkow y (w o dn iesieniu do całości w ied zy o człow ieku), ja k rów nież szczegółow y charakter pozn an ia w obrębie tych dyscyplin. W procesie poznania człow ieka, w obszarze bud o­ w ania szczegółow ej o nim w iedzy uśw iadom iony zostaje problem korzysta­ nia z niej w całościow ej teorii człow ieka. A nalizując ten problem , A. Z acha­ riasz zauw aża: „ [...] faktycznie je s t tak, że m im o iż nasza w iedza o człow ie­ ku w ram ach poszczególnych dziedzin »rozrasta się«, czyniąc niejednokrot­ nie w ielkie postępy, człow iek jak o pew ne jestestw o pojm ow any całościow o w dalszym ciągu jaw i się sobie sam em u jak o homo absconditus. ” 8 W rozw a­ żaniach Sedlaka obecna je st św iadom ość tego, iż teorie naukow e nie dostar­ czają w yczerpującego opisu rzeczyw istości, w zw iązku z czym poznanie n a­

5Zob. ibidem, s. 151.

6Zob. A. G e h l e n : Obraz człowieka. Tłum. M. M a l c z e w s k i , A. C z a j k a . „Studia Filozoficzne” 1983, nr 8-9 (213-214), s. 239-248.

7 H. P l e s s n e r : Pytanie o conditio humana. Przeł. M. L u k a s i e w i c z , Z. K r a s n o - d ę b s k i , A. Z a ł u s k a . Warszawa 1988, s. 120.

(5)

ukow e zaw sze będzie otw arte. Podobnie ja k filo zo f i antropolog E dgar M o­ rin, żyw ił Sedlak przekonanie, że nauka o człow ieku podejm ow ana w nowej rzeczyw istości naukow ej stanow i naukę otw artą, w ym agającą dopiero budo­ w ania fundam entalnych podstaw pod teorię człow ieka.

P ytania o czło w iek a form ułow ane w dynam icznej rzeczy w isto ści nau k o ­ wej ak cen tu ją faktycznie je d e n z przejaw ów istn ienia bytu ludzkiego, w sk a­ zując na ontologiczny - k o nstrukcyjny aspekt jeg o jeste stw a bądź aspekt epi- stem ologiczny, w sk azu ją rów n ież na m ożliw ość analizow ania ludzkiej k o n ­ dycji lub sfery aktyw ności p rzejaw iającej się w św iecie przyro dy i św iecie kultury. W p rzek o n an iu Sedlaka p rzy c z y n ia ją się do po g łęb ien ia „problem a- ty czności” bytu, tym bardziej, że je g o zdaniem nie w szy stkie nauki szcze­ gółow e upraw om ocnione s ą do zabierania głosu w kw estii człow ieka. W spół­ czesna fizyk a i chem ia p ełniące w obec nauk o ży ciu fun kcje pom ocniczą, d ostarczające now oczesnej bio lo g ii narzędzi i m etod poznaw czy ch, nie są kom petentne, aby w y pow iadać się w k w estii człow ieka. U praw om ocn ion a je s t do tego jed y n ie b io lo g ia i nauki o życiu, które za swój p rzedm iot u z n a ją m aterię ożyw ioną, z uw zg lęd n ien iem całej złożoności p ro cesów w niej z a ­ chodzących. W edług Sedlaka tylko nauki o ży ciu i form ułow ana „now a b io ­ logia” s ą w stanie zabezpieczyć podstaw y, n a których m ożna będ zie k o nstru ­ ow ać teo rię człow ieka. W ro zw ażan iach an tro p o lo giczn ych W. Sedlaka bio- elektronika stanow i fundam entalne p o le badań, um ożliw iający ch p o d ejm o ­ w anie zag ad n ień i p roblem ów , k tó re d o ty c z ą czło w ieka. W trad y cji m yśli antropologii filozoficznej obecny b y ł p o stu lat integralnego i kom p lem en tar­ neg o u ję c ia b io lo g ic z n o -c ie le sn e g o o raz p sy ch ic z n o -d u c h o w eg o asp ek tu człow ieka. P o stu lat ten sform ułow ał M. Scheler, E. M orin, A. G ehlen oraz H. P lessner, w yzn aczając założen ia dla w spółczesnej antrop olo gii. W tym kontek ście m o żna przy toczy ć w ypow iedź A rnolda G ehlena, k tó ry p rzed sta­ w iając p ro g ram an tro p o lo g ii, p isze: „ [ ...] an tro p o lo g ii nie w o lno p rzejść obojętnie obok nauk szczegółow ych, które [...] zadow alają się ograniczonym staw ianiem pytań o człow ieka, m usi ona raczej zawierać w sobie założenia tych nauk w raz z ich rezultatam i. Jeżeli zaś uw aża za sensow ne, by »człow ieka« uczynić przedm iotem swych badań, to staje w obec podw ójnego w ym ogu [...] po pierw sze, w ym ogu, by p ew n ą naukę [...] postaw ić ponad nauki szczegó­ łow e [...]. Po drugie: w ym óg, by w jednej nauce obejm ow ać obydw ie »stro­ ny« człow ieka, duch o w ą i cielesną.” 9 Podobnie E dgar M orin, określając p ro ­ gram w łasnej antropologii, stw ierdza, że pow inna ona zaw ierać postulaty in­ tegralnego i kom plem entarnego ujm ow ania człow ieka, z uw zględnieniem jego biologicznej natury i duchow ego aspektu jeg o istnienia. K om pleksow y i inte­ gralny charakter antropologii pow inien pozw olić na ukazanie człow ieka jako istoty biologicznej, ale zarazem ze swej istoty - kulturow ej. Poglądy E. M orina

(6)

zn alazły o d b icie w fo rm u ło w an y ch przez H elm u th a P lessn era p ostu latach antropologii integralnej, której fundam entalnym założeniem stało się postrze­ ganie człow iek a p rze z p ry zm at dw óch aspektów : n atu raln o -b io lo g iczn eg o oraz hum anistyczno-historycznego, gdyż - ja k zaznacza Plessner - „człow iek w łaśn ie n ależy do obu ty ch dziedzin. P onadto czło w iek na co dzień w idzi siebie dw ojako: z zew n ątrz ja k o fizyczne zjaw isko i od w ew nątrz ja k o coś istniejącego sam o dla siebie. N ad rzędn a jed n o ść , łącząca obie te persp ek ty ­ wy, nie poddaje się obiektyw izacji [...]. U trzym ać jed n o ść p erspektyw y m o­ głaby tylko filozofia, któ ra nie idzie utartym szlakiem dom inujących niegdyś teo rii p o z n a n ia [ ...] , lecz w y k ra c za p o z a nie [ . . . ] . ” 10 11 Z tej p e rsp e k ty w y p o sta w ił P le ssn e r w ażne dla a n tro p o lo g ii filozo ficznej p y tan ia dotyczące „fundam entalnej struktury bycia człow iekiem ” oraz pytanie o w arunki i m oż­ liw ości je g o egzy sten cji ja k o otw artej w obec św iata i siebie.

W k o n tek śc ie ty ch filo z o ficz n y c h w y p o w ie d z i p lasu je się re fle k sja W. Sedlaka na tem at zad ań w łaściw ych w spółczesnej antropologii, a p o le ­ g a jący ch n a o k reśle n iu c z ło w ie k a ja k o isto ty b io lo g icz n e j i p sy ch iczn ej w kontek ście je g o aktyw ności w św iecie. Pole rozw ażań antropologicznych zdeterm ino w ała je g o b io logiczn a orientacja i b io elek tro niczn a w izja rzeczy ­ w istości przy rodn iczej, w k tó rą czło w iek został w łączony. W p rocesie d efi­ niow ania zadań i p o stu lató w antropologii filozoficznej w sferze bioelektro- nicznej w izji rzeczy w istości u jaw n io n a zostaje idea integracji o bszaru b a ­ dań w łaściw ego naukom biologicznym i hum anistycznej wiedzy, ja k rów nież idea kom plem entam ości w procesie poznaw ania człow ieka. W tym przypadku idea k o m p le m e n ta m o śc i m oże być p o strzeg an a n a dw óch po ziom ach . Po pierw sze, bioelek tro n ika ze swej strony zakłada kom plem en tam ość p arad y g­ m atu chem icznego w obec parad yg m atu bioelektronicznego w naukach o ży ­ ciu, k tó ry dow arto ścio w u je m aterię biotyczną, eksponując jej elektroniczne w łaściw ości. „ [...] bioelektronika je s t kom plem entarnym m odelem procesów życiow ych w stosunku do m odelu biochem icznego” 11 - stw ierdza Sedlak. N a ­ leżałoby j ą raczej po strzeg ać ja k o k onieczne uzu p ełnien ie b iochem icznego w yjaśniania p ro cesó w życiow ych, które u w zg lęd n ią w sw ojej syntezie now e fakty niem ożliw e do zinterp retow an ia w klasy czny m w y jaśnian iu fenom enu życia. W artykule Teoria i teoretyzowanie w biologii au to r p o d k reśla ideę k o m p lem entam o ści obu m odeli życia: „P rocesy ży ciow e należy traktow ać ja k o dw ustronne o d działyw anie - biochem iczne i b ioelektroniczne. M odel chem iczny i elek tro n iczny są w zajem nie k om plem entarne i niero zd zieln e” 12.

10 H. P l e s s n e r : Pytanie o conditio humana..., s. 40.

11 W. S e d l a k : Badawcze perspektywy bioelektroniki. W: Idem: Inną drogą. Warszawa 1988, s. 305. Zob. Idem: Postępy fizyki życia. Warszawa 1984, s. 30.

121 d e m: Teoria i teoretyzowanie w biologii. W: I d em: Inną drogą..., s. 118. Zob. Idem: Elektronika - bios i metoda. W: Idem: Bioelektronika 1967-1977. Warszawa 1979, s. 180,

185; Idem: Bioeh ctronika - środowisko i człowiek. Kraków 1980, s. 12-13, 20.

(7)

B ioelektronika, p retendując do m iana „syntezy b io lo g iczn ej” , problem ży ­ cia organicznego stara się ująć integracyjnie, ro zpatrując m aterię ożyw io ną nie tylko p o d kątem chem icznych reakcji, w skazując na elektroniczne w ła­ sności zw iązków organicznych. Po pierw sze, w b io elek tron ice idea kom ple- m entam ości realizow ana je s t na poziom ie poznaw ania i opisu procesów życia, gdyż w ram ach bioelektronicznego paradygm atu życie ujm uje się jak o proces w zajem nego sprzężenia tych reakcji na poziom ie kw antow ym . Po drugie, dla idei kom p lem en tam o ści (w ram ach bioelektronicznych pojęć) w p ro b lem a­ ty ce „ je d n o śc i” by tu lu d zk ieg o p o sz u k u je się w sp ó ln eg o p o d ło ża biosu i psyche, ja k o dla idei nadrzędnej w procesie p o zn ania człow ieka, u k azu ją­ cej m ożliw ość korzy stan ia z w ielu teorii filozoficznych. Zauw ażm y, że re ­ alizacja idei kom p lem en tam o ści przeb ieg a na dw óch płaszczyznach: antro­ polog ii przyrodniczej i antropologii filozoficznej. W refleksji Sedlaka p e r­ spektyw ą, któ ra um o żliw ia realizację postulatu k o m p lem en tam o ści w sferze poznania człow ieka, je s t przyjęcie m od elu „antropologii od d o łu ”, w y zn a­ czonej p rzy ję cie m b io elek tro n iczn ej p e rsp e k ty w y w p o z n a n iu człow iek a. Postulat integracji i kom plem entam ości, obecny w e w czesnej refleksji an­ tropologicznej, staje się postulatem w ielu w spółczesnych koncepcji człow ie­ ka. P o dstaw ow ym założeniem leżącym u podstaw now oczesnej interpretacji człow ieka je s t z jed n ej strony idea „zh um anizow ania b io lo g ii”, a z drugiej strony „zbiologizow ania hum anistyki” - ja k zauw aża S edlak13. Idea ta w yraża w spółczesne tendencje obecne w antropologii filozoficznej, a m ające na celu integralne postrzeg an ie człow ieka. W ram ach tak rozum ianej integracji bytu ludzkiego poszu ku je się w spólnej p o d staw y w y jaśn iania p ro cesów fizjo lo ­ gicznych i b iochem icznych oraz pro cesó w św iadom ościow ych. Idea ta sta­ now i jed y n ie fascy n u jącą p ró b ę poszu k iw an ia now ej teorii człow ieka, lecz opartej na „glinianych nogach trad y cji” , czyli na funkcjonującym w naukach o życiu b iochem icznym sposobie definiow ania k ategorii życia w sp ecyficz­ nym rozum ieniu fenom enu świadom ości. „A by w now y sposób m ów ić o czło­ w ieku, trzeb a dokonać dw óch zm ian - inaczej w yrazić je g o bio lo g ię oraz odm iennie pojm ow ać jeg o św iadom ość. B ez tych dw óch posunięć - zauw a­ ża Sedlak - niczego w istocie nie m ożna o człow ieku orzekać. O kazuje się, że życie m ożna w yrw ać z chem icznego przem iału m aterii na biologicznym m łynku i nadać m u w ięcej akcentów energetycznych, zw łaszcza elek tro m a­ g nety cznych . K o n ieczn e je s t w y d o b y cie św iatła w p ro ce sa c h ży ciow ych. Z drugiej strony p sy ch olog ię należało z n ieokreślonych w yżyn sprow adzić nieco bliżej życia biologicznego. D osłow nie odkryć w św iadom ości czynnik elektrom agnetyczny, czyli najogólniej odnaleźć w m yśli św iatło.” 14 P o stu la ­ ty te w p ły w ają bezpośred nio z przyjm ow anej przez S edlaka b

ioelektronicz-13 I d e m: Na początku było jednak światło..., s. 246-247. 14 Ibidem, s. 247.

(8)

nej w izji życia. Jak sądzi, w spółczesna antropologia, stając przed problem em budow ania now ej teorii człow ieka, je s t zm uszona uw zględniać now e trendy i now e tendencje w nauce, inaczej nie będzie m ożna m ów ić o postępie w p ro ­ cesie p ozn aw an ia człow ieka. O ptyka antropologiczna, an aliza p roblem atyki antropologicznej na tle rozw ażań bioelektronicznych, kontynuacja p ro b lem a­ tyki w łaściw ej a n tro p o lo g ii filo zo ficzn ej i w n o szen ie doń n o w ych treści w inny być p o strz e g an e w k o n tek śc ie ro zw ażań b io ele k tro n ic z n y c h ja k o pew ien proces, dzięki którem u w trakcie tw orzenia b ioelektronicznej w izji św iata konstytu uje się pro b lem aty k a człow ieka.

Rozwój problematyki antropologicznej w kontekście bioelektroniki

W 1967 ro k u W. S ed lak sfo rm u ło w ał p o d staw y b io ele k tro n ik i, w y ty ­ czył g łów ne k ieru n k i ro zw o ju tej k ształtu jącej się d yscypliny, sc h ara k te ­ ryzo w ał p o d staw o w e w y m iary b io e le k tro n ik i, o k reślił je j p rze d m io t, m e ­ to d y o raz cel b a d a ń . Ju ż p ie rw sz e p u b lik a c je z z a k re su b io e le k tro n ik i, w których p rze d staw io n e zo stały teo rety czn e p o d staw y m o delu b io e le k tro ­ niki, z a w ie ra ją p ro b le m aty k ę w sk a z u ją c ą na k on ieczn o ść p o d jęc ia w p rz y ­ sz ło śc i z a g a d n ie ń w ła śc iw y c h a n tro p o lo g ii. P u b lik a c je z lat 1 9 6 8 -1 9 6 9 u ja w n ia ją z a in tere so w a n ie p ro b le m a ty k ą an tro p o lo g ic z n ą au to ra b io e le k ­ tro n ik i. U k azu jące się w czaso p ism ach n au k o w y ch artykuły, m ięd zy in n y ­ mi: Podstawy ewolucji świadomości („K osm os A ” 1968, z. 2, s. 1 6 1 -1 6 9 ) oraz Biofizyczne podstawy świadomości (d ru k ow an e w „ R o czn ik ach F ilo ­ z o fic zn y c h ” 1969, z. 3, s. 1 2 5 -1 5 5 ) in au g u ru ją p o d jęc ie zag ad n ień a n tro ­ p o lo g ic z n y ch , w y ty czając tym sam ym g łów ne k ieru nk i ro zw ażań , w y m a ­ g a ją c e n a ty c h m ia s to w e g o ro z p a trz e n ia te o re ty c z n e g o w o b rę b ie now ej dyscypliny. B u d o w a teo re ty c z n y c h p o d sta w b io e le k tro n ik i, o k reśle n ie jej p rzed m io tu , m etod, celów , a w p ó źn iejszy m czasie p e rsp e k ty w y p ra k ty c z ­ n ych za sto so w a ń b io e le k tro n ik i, n astęp n ie zaś u g ru n to w an ie je j p ro b le m a ­ tyki p o c h ło n ę ły S ed lak o w i w iele czasu , ja k k o lw ie k sam a b io e le k tro n ik a p o zo staje d z ie d z in ą z n a jd u ją c ą się na p o zio m ie tw ó rczeg o k ształto w an ia w łaściw ej jej p ro b lem aty k i. Sam S edlak je d n o z n a c z n ie stw ierd za, iż b io ­ elek tron ik a nadal je s t n a u k ą in statu nascendi.

W publikacjach z późniejszych lat problem atyka antropologiczna pow raca jedynie w kontekście rozw ażań zagadnień w łaściw ych bioelektronice, jed n ak samo zarysow anie problem ów dotyczących istoty i natury życia w skazuje, iż autor dostrzega konieczność rozpatryw ania zagadnienia życia i św iadom ości w szerszej, antropologicznej perspektyw ie. W raz z rozw ojem problem atyki, która kształtuje głów ny profil rozw ażań bioelektronicznych, opracow yw ania teoretycznego szczegółow ych zagadnień, coraz bardziej w idoczna staje się próba w pisania bioelektroniki w kontekst rozw ażań antropologicznych.

(9)

Przełom ow ym w ydarzeniem w procesie kształtow ania problem atyki antro­ pologicznej była deklaracja podjęcia problem u człow ieka w perspektyw ie bio- elektronicznej w izji św iata. P o stu laty now ej „antro po log ii dy n am iczn ej” , zwanej także „antropologią kw antow ą”, zostały przedstaw ione w w ykładzie inauguracyjnym wygłoszonym na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1975 roku, a zatytułow anym Bioelektronika - bioplazma - antropologia przyszło­ ści. (P ub lik acja w ykładu, p rzed staw io n a ja k o artyk uł pt. Bioelektronika - bioplazma - antropologia przyszłości, n astąpiła w 1976 roku w „Zeszytach N aukow ych K U L ”, z. 1 (73), s. 3 -1 0 ). W w ypow iedzi zostały sform ułow ane najw ażniejsze zagadnienia w łaściw e współczesnej antropologii, zarów no w jej frakcji przyrodniczej, ja k i filozoficznej, w ym agające podjęcia i opracow ania w bioelektronicznej perspektyw ie.

W 1978 rok u w „S tu d iach F ilo zo ficzn y ch ” w p u b lik a c ji Życie je s t świa­ tłem. Bioelektronika i możliwości nowej antropologii (19 78 , n r 10 (155) s. 9 1 -1 0 1 ) w b io ele k tro n ic z n e j p e rsp e k ty w ie p o d ję to fu n d am e n ta ln e dla w spółczesnej an tro p o lo g ii zagadn ien ia. I tak, w ram ach an tro p o lo g ii k w a n ­ tow ej, p rzy jm u ją c za p u n k t w y jśc ia a n a lizę p ro c e su p o z n a n ia c zło w iek a w d o ty ch czaso w y ch k o n c e p cja ch an tro p o lo g ic z n y ch , k tó re w y e k sp o n o w a ­ ły zag ad n ien ie d u alizm u p sy ch o fizy czn eg o i d efin io w an ie b y tu ja k o com­ positum p sy ch ik i i som y, p o stu lu je się p o n o w n e ro zw ażen ie p ro b lem u g e ­ n ezy życia, k w estii n a tu ry i isto ty p ro ce só w ży cio w y ch m aterii b io ty czn ej, w re szc ie św iad o m o ści - w ty m zag ad n ien ia genezy i n a tu ry św iad om ości o raz k w estii n atu ry p ro cesó w św iad o m o ścio w y ch w łaściw y ch b y tow i lud z­ kiem u.

W ram ach b ioelektronicznej interpretacji człow iek a pow tó rn eg o ro zw a­ żenia w ym agają zag ad n ien ia p o zo stające w sferze zain teresow ań an tro p o lo ­ gii filozoficznej, zapoczątkow ane rozw ażaniam i M . Schelera czy H. Plessne- ra: p ro b le m aty k a „ je d n o śc i” c zło w iek a, lecz je d n o ś c i ro zu m ian ej w ie lo ­ poziom ow o - jed n o śc i bytu, jed n o śc i człow ieka ze św iatem przyro d y czy z w szechśw iatem , p o zn an ia i konsty tu cji św iata kultury.

W ram ach antro p olo g ii kw antow ej rysuje się m ożliw ość p rzezw y cięże­ nia trudności o charakterze ontycznym , ontologicznym i epistem ologicznym , które w y stęp u ją w antropologii filozoficznej. F undam en talne dla antrop olo ­ gii p ytanie o ontyczny status b ytu ludzkiego dom aga się - ja k sądzi Sedlak - p o w tó rn eg o ro zw a że n ia w b io ele k tro n ic z n e j rze c z y w isto śc i. U zy sk an y w procesie poznan ia czło w iek a je g o obraz, ja k o compositum o n ied o statecz­ nie określonych m ożliw ościach, w ym aga problem atyzacji: „ [...] na jak im p o ­ ziom ie należy poszukiw ać paralelizacji, jeśli m am y człow ieka traktow ać jak o m onolit, k tó ry rozw inął się sekw entnie i ostatecznie ew oluow ał ze w szy st­ kim i cecham i z organicznej m asy? Innym i słow y - do jak ie g o p oziom u n a­ leży sprow adzić zarów no bios, ja k i psyche, by znaleźć sensow ny start dla

(10)

ro zw ią z a n ia d u a liz m u n a tu ry? ” 15 P ro b lem ontycznej stru k tu ry c z ło w iek a rozw iązano w ram ach antropologii przyrodniczej niem al w yłącznie na p o d ­ staw ie teorii i h ip o tez p rzy jęty ch w bioelektronice. A ntrop olo gia kw antow a oparta na m o delach życia fu n k cjonujących w obrąbie bioelektroniki ukazuje n ow ą persp ek ty w ę ro zp atryw an ia zagadnień w łaściw ych antro po log ii p rzy ­ rodn iczej o raz filo z o ficz n e j. D ro g a do k o m p lem en tarn eg o ro zp a try w a n ia problem u bytu ludzkiego w iedzie p rzez poszukiw anie podstaw jed n o śc i bytu ludzkiego w bioelektronicznej w izji rzeczyw istości, z m ożliw o ścią staw iania problem ów p o zostających w sferze zainteresow ań antropologii filozoficznej.

W 1979 roku w ydano Bioelekłronikę 1967—1977. R ozdział Homo elec­ tronicus stanow i k o n ty n u ację p roblem atyki antropologicznej - zaw iera an a­ lizę z a g ad n ie n ia n a tu ry i isto ty p ro cesó w ży c io w y ch m aterii b io ty czn ej, problem u elektrom agnetycznej św iadom ości, genezy i ew olucji życia i św ia­ dom ości, ja k rów nież zag ad n ienia ew olucji człow ieka. W tym m iejscu Se- dlak stw ierdza, iż traktu jąc człow ieka ja k o układ niezw ykle złożony, n a le ­ ży, podejm ując an alizę bioelektroniczną, oprzeć b adania na m odelow ych za­ łożeniach; dlatego m ożna m ów ić w antropologii kw antow ej o m odelu homo electronicus.

N a Sesji N aukow ej P olskiego T ow arzystw a A ntro po log iczn ego w W ar­ szaw ie (1 3 -1 4 czerw ca 1979 roku), odbyw ającej się p o d hasłem Filozoficz­ ne aspekty antropologii, W. Sedlak w ygłosił referat Zarys antropologii przy bioelektronicznej interpretacji człowieka, sta n o w ią c y sy n te ty c zn e u jęc ie podstaw antropologii kw antow ej, zaprezentow ał n o w ą persp ekty w ę p o zn aw ­ czą m o żliw ą do u w z g lę d n ie n ia w reflek sji an tro p o lo g ic z n ej, ja k ró w n ież w yakcentow ał m ożliw ość rozw ażania problem u człow ieka w bio elektro n icz­ nej perspektyw ie. P rzym iotnikow e o kreślenie „kw antow a” term in u „an tro ­ p o lo g ia ” sugeruje ko n ieczn o ść zejścia n a fundam entalny, d o stęp ny n auce poziom badania zjaw isk zachodzących w m aterii ożyw ionej. B udow anie p o d ­ staw antropologii kw antow ej, w yrosłej z h eurystycznych w niosków b io ele k ­ tronik i, p ostrzeg ane zostaje ja k o konieczność ro zpatryw ania prob lem u życia i św iadom o ści w szerokiej p e rsp e k ty w ie p o z n a w c z ej, to te ż w sp ó łc ze sn a antropologia nie po w inna rezygnow ać z takiej persp ekty w y poznania. W y­ g ło sz o n y na S esji P o lsk ie g o T o w arzy stw a A n tro p o lo g ic zn e g o p rze z W. Sedlaka referat u k azał się drukiem w „P rzeglądzie A n tro po logiczny m ” pod tytułem : Antropologia dynamiczna w bioelektronicznej perspektywie

(1980, z. 2, s. 3 1 5 -3 2 0 ).

W tw órczości naukow ej Sedlaka lata 1 9 7 6 -19 80 m ożna u znać za okres fo rm o w an ia p o d sta w a n tro p o lo g ii k w an to w ej, je d n a k za fu n d am e n ta ln ą p ublik ację z zakresu antropologii uzn aje się Homo electronicus z 1980 roku.

13 Idem: Życie jest światłem. Bioelektronika i możliwości nowej antropologii. „Studia Filozoficzne” 1978, nr 10 (155), s. 92.

(11)

K o n c e p c ja c z ło w ie k a z a p re z en to w a n a w tej p u b lik a c ji z a w iera elem en ty c h a ra k te ry sty c z n e d la ro zw a ża ń a n tro p o lo g ii p rzy ro d n icz e j. R o zw ażan ia z tego z ak resu sta n o w ią fu n d am en t an aliz, w k tó ry ch p ersp e k ty w ie au tor podejm uje p roblem y w łaściw e antropologii filozoficznej. A nalizy bytu ludz­ kiego, który traktow any je s t jak o spełniony fakt w św iecie przyrody, d o k o ­ nuje S edlak w obręb ie b io elek tro n iczn y ch pojęć, sam ą zaś b io elek tro n ik ę sp row adza do roli fundam entu um ożliw iająceg o p o dejm ow an ie zagadnień fenom enu człow ieka. Podstaw ow ym celem antropologii kw antow ej je s t próba sprow adzenia fenom enu życia i fenom enu św iadom ości do w spólnej p łasz ­ czyzny, k tó rą stanow i w y m iar kw antow y. A n tro po log ia kw antow a Sedlaka je s t z p e w n o ścią p ierw sz ą w P olsce p ró b ą ro zp atryw an ia pro blem atyki an ­

tropologicznej na poziom ie zdarzeń kw antow ych m aterii biotycznej. Fakt bytu ludzkiego m oże być analizow any z ró żn ą dokładnością, antropologia w sw o­ im klasycznym w ydan iu , a w ięc antro p o log ia p rzyrod nicza, rozp atru je czło­ w ieka w skali m orfologicznej i anatom iczn o -fizjolo giczn ej, czyli sk alę p o ­ zn aw czą w od niesien iu do człow iek a przejm u je od biologii. P rzedm iotem m aterialnym antropologii przyrodniczej je s t człow iek ujm ow any ja k o o so b ­ nik szczegółow ego g atunku istot żyw ych, przy czym rozpatruje się go jak o psychofizyczną całość. Do istotnych zagadnień antropologii przyrodniczej n a­ leży ew olucja człow ieka, je g o w ew nątrzgatunkow e zróżnicow anie, zm ien ­ ność osob n icza oraz rasow a adap tacja człow ieka do naturalnego środow iska je g o życia, ja k rów nież adap tacja człow ieka do w arunków zm ieniającego się p o d je g o w p ły w em śro d o w isk a n atu ra ln e g o . P ro b le m y sk ła d a jąc e się na obszar szczególnego zaintereso w an ia antropologii przyrodniczej d eterm inu ­ j ą w znacznym stopniu pole rozw ażań antropologii Sedlaka.

A ntropologia przyrodnicza w analizach poszczególnych zagadnień odw o­ łuje się do m eto d o bserw acji, p o sługuje się w og raniczonym zakresie m e­ to d ą eksperym entu, stosuje rów nież m etody porów naw cze, jeż e li bada z ró ż ­ nicow anie w ew nątrzgatunkow e. M ateriał dośw iadczalny, jak ie g o d ostarcza p aleo n to lo g ia i paleo an tro p o lo g ia, stanow i p od staw ę u stalan ia zm ienności cech organizm u, a także stopnia adaptacji do now ych w arunków śro dow i­ skow ych. Istotnym zagadnieniem w obszarze antropologii przyrodniczej je s t rozw ój zjaw isk społecznych zachodzących w obrębie grupy lub gatunku. Wy ­ znacznikiem stopnia rozw oju człow ieka, w yznacznikiem procesu hom inizacji były w przeszłości w ytw ory kulturow e i korelacje m orfologiczno-fizjologicz- ne m ózgu. C zynnikiem obecnie w y znaczającym poziom rozw oju człow ie­ ka, orzekającym o stopniu hom inizacji, w inien być poziom św iadom ości. Taki w niosek form ułuje w spółczesna antropologia, nie zaw iera on jed n a k żadnych inform acji o naturze ludzkiej św iadom ośęi. A n trop olo gia przy ro dnicza de­ term in ow an a b y ła rozw ojem nauk biolo g iczny ch , od których p rzyjm ow ała stopień dokładności b ad an ia człow ieka. Poziom b ad ania organizm u p rze d ­ staw ia Sedlak, ko n struując szereg p rzestrzenno-funkcjonalny. Poznanie b io ­

(12)

lo g iczn e o rg an izm u zaczęło się w szereg u p rze strz e n n y m od m o rfo lo g ii i anatom ii narządów . O dpow iednikiem funkcjonalnym była fizjologia. Sta­ nowi to pierw sze przybliżenie, określane jak o „antropologia I” . K olejne przy­ bliżenie, czyli „antropologia II” , to pozn an ie w szeregu przestrzenn ym ana­ tom ii kom órkow ej i subkom órkow ej, której odpow iednikiem funkcjonalnym stała się b io ch em ia; an tro p o lo g ia d ru g ieg o p rzy b liże n ia sięga w ym iarów kom órkow ych i subkom órkow ych. W p erspektyw ie, ja k o m ożliw ość „g łę b ­ szego” p o zn an ia organizm u, rysuje się „an tro p o log ia III” , tj. przyb liżen ie m olekularne, z w ła sn ą funkcjonalnością, o kreślan ą m ianem konfirm acyjnej. K olejnym - IV p rzybliżeniem , znajdującym się w e w stępnej fazie form u ło­ w ania, je s t an tropo lo gia k w an tow a i je s t to jed n o c z e śn ie najd o k ład n iejsza skala. O dpow iednik funkcjonalny IV p rzy b liżen ia stan o w ią p rocesy k w an ­ tow e, odkryte przez bioelek tro n ik ę, a zachodzące w m aterii ożyw ionej. P ro ­ blem św iadom ości i problem życia rozpatryw ano w ram ach poszczególnych antropologii w różnej skali w ielkości, w łaściw ej o k reá'on em u p rzybliżeniu, od antropologii I do antropologii IV. A ntro p o log ia kw antow a pow in na w łą ­ czyć w obszar sw ych analiz kw antow e p rocesy energetyczne, dynam iczność bioukładu, m aterialne podstaw y życia i św iadom ości, z uw zględnieniem tezy, że m ateria, zanim przy jm ie fenom enologiczny w yraz, zaw sze znajduje się w stanie kw antow ym . M akroskopow y fenom enologiczny obraz bytu ludzkie­ go zostaje sprow adzony do elem entarnych p rocesów zachodzących w m ate­ rii biotycznej, do w ym iarów kw antow ych.

Praca Homo electronicus zaw iera p rezen tację koncepcji człow ieka ele k ­ tronicznego - homo electronicus, oraz k oncepcję homo cosmicus w sk azu ją­ cą relację z w szechśw iatem . Ideę homo electronicus podejm uje Sedlak w licz­ nych artykułach o ch arakterze naukow ym oraz p op ularnonaukow ym . A rty ­ kuł z 1983 roku Natura ludzkiej świadomości w świetle bioelektroniki (d ru ­ kow any w „R o czn ik ach F ilo zo ficzn y ch ” 1983, z. 3, s. 8 3 -9 1 ) p o tw ierd za ko ntynuację rozw ażań antropologicznych. P onow nie p od jął autor p roblem św iadom ości w w ym iarze kw antow ym oraz m ożliw ość w yjaśnienia tożsam o­ ści procesów życia i św iadom ości, a także zagadnienie św iadom ości reflek ­ syjnej człow ieka. W kon tek ście tych rozw ażań Sedlak zajął się now ym i za­ gadnieniam i: sensem istnienia, w ym iaram i egzystencji ludzkiej (m ateriał ten przedstaw iony został w eseistycznej form ie w publikacji Sens i bezsens ży­ cia, a pierw otnie drukow any był w „M iesięczniku L iterack im ” 1984, nr 11-

12, s. 131-137).

Postępy fizyki życia, praca z 1984 roku, stanow i k o n ty nu ację p ro b lem a­ tyki bytu lu d zk ieg o , je g o istn ien ia w obec śro d o w isk a ży cia czło w iek a. P odstaw ow y p roblem badaw czy k oncentruje się w okół genezy życia, je g o n atury i d ynam iki. W ram ach elek tro m agn ety czn ej teo rii ży cia ro zpatruje Sedlak relację człow ieka do naturalnego środow iska przyrodniczego. Z agad­ nienie środow iska naturalnego autor przedstaw ia w kontekście rozw ażań nad

(13)

isto tą p ro ce su e w o lu cy jn eg o czło w iek a, w y su w ając tezą, że w analizie ew olucyjnej drogi rozw oju gatunku człow ieka należy uw zględnić całą zło ­ żoność środow iska n aturalnego - aspekt bioch em iczny oraz elek tro m agn e­ tyczny p ro fil środow iska. E lektrom agnetyczny system Ziem i rozpatryw any w czasie i przestrzeni je s t układem dynam icznym , z perspektyw y bioelektro- niki je g o d y nam ika w y w arła isto tn y w p ły w na p rzeb ieg p ro cesu ew olucji człow ieka. C zło w iek k ształto w ał się gatunkow o w zm ienn ym środow isku geochem icznym i geofizycznym . E lek tro m ag n ety czny eko sy stem podlegał procesow i ew olucji, podobnie ja k o rganizm y p rzyn ależne do ró żny ch form gatunkow ych. R elacja organizm ludzki - środow isko, z uw zględnieniem jeg o p rofilu elek trom agnetycznego m oże być ro zpatryw ana p rzez pry zm at ener­ getycznego u zależnienia żyw ego u stro ju od zm iennych sytuacji otoczenia. P rzy jm u jąc za p u n k t w y jśc ia e le k tro m a g n e ty c z n ą te o rię ży cia, S edlak uw zględnia całą złożoność procesów energetycznych, w tym sensie organizm pojm ow ać należy ja k o „detek to r” w szelk ich zm ian środo w isk a elektrom ag ­ netycznego. Z godnie z założeniam i elektrom agnetycznej teorii życia, orga­ nizm charakteryzuje się w ła sn ą em isją fali elektrom agnetycznej, fun k cjon u­ ją c w środow isku naturalnym , staje się jedno cześn ie detektorem w yczulonym

na o d b ió r e le k tro m a g n ety c zn e g o sy g nału . W raz z ro zw o je m te o rii życia zm ienia się pojęcie organizm u oraz rozum ienie środow iska. Środow iska nie definiuje się ju ż w yłącznie jak o otoczenia organizm u, lecz w nowej interpre­ tacji stanow i ono integralną część żyw ego ustroju. W szelkie zm iany natural­ nego środo w isk a elektro m ag n ety czn eg o organizm odbiera ja k o zaburzenie w łasnego pola biologicznego. W ytw orzona w procesie ew olucyjnym kom pa­ tybilność środow iska i organizm u zostaje zb u rzona w w yn ik u działalności technicznej człow ieka, objaw iającej się prod uk cją pól elektrom agnetycznych. Problem relacji człow iek - środow isko skłania do analiz uw zględniających aktualną sytuację człow ieka w św iecie przyrody jak o naturalnym środow isku jeg o życia, lecz krytyczna diagnoza skłania do refleksji nad m ożliw ością życia człowieka w podlegającym degradacji środowisku naturalnym . Z katastroficznej diagnozy sytuacji człow ieka w ypływ a postulat ochrony dotyczący biochem icz­ nego aspektu środow iska oraz je g o elektrom agnetycznej frakcji.

W 1984 ro ku w m iesięczn ik u Stow arzyszenia PAX „K ultura, O św iata. N au k a” u m ieszczono artykuł W. Sedlaka Wybrane zagadnienia z bioelektro- niki, zaw ierający zarys p roblem atyki, k tóry został opraco w an y teoretycznie w obrębie b ioelektroniki. O becny stan rozw ażań p oszczeg ó ln y ch zagadnień należących do b ioelek tro n ik i m oże być jed y n ie p o strzegany ja k o zarysow a­ nie kręgu zain teresow ań now ego k ierunku, który ciągle znajd uje się w fazie

in statu nascendi. Kompendium bioelektroniki zaw iera Zarys antropologii kwantowej, w którym au to r w yeksponow ał p ro b lem aty k ę dotychczas opra­ co w an ą oraz określił zakres p roblem ów w ym agających po d jęcia w ram ach antropologii kw antow ej:

(14)

„1. P rzeg ląd historyczny. 2. Pojęcie homo electronicus.

3. A ntrop o g en eza i pole elektrom agnetyczne. 4. E lektrom agnetyczny charakter św iadom ości. 5. Sprzężenie organizm - św iadom ość.

6. Polow e relacje m ięd zy lu d zk ie.” 16

W Zarysie antropologii kwantowej Sedlak w y szczeg óln ił grupy zag ad­ nień w stęp n ie opracow anych. W obrębie każdej takiej grupy m ieszczą się szczegółow e pro b lem y w ym agające opracow ania. W yznaczają one p ersp ek ­ tyw y badaw cze antropologii kw antow ej, w ytyczając pole rozw ażań i badań, które p o d ejm ow an e p rze z k o n ty n u ato ró w b io ele k tro n ik i z n a jd ą w łaściw e ugruntow anie w w iedzy o człow ieku.

K o n ty n u a c ję p ro b le m aty k i an tro p o lo g iczn ej stan ow i p rac a Życie je s t światłem, która uk azała się w 1985 roku. K o ncepcję człow ieka elektron icz­ nego p o szerzy ł autor, eksponując je g o m ożliw ości zgłęb ienia św iata p rzy ­ rody. Z agadnienia te podjął w szerokiej perspektyw ie poznaw czej, z uw zględ­ nieniem sfery działalności naukow ej i kulturow ej człow ieka, je g o refleksji filozoficznej i tw órczej aktyw ności w św iecie. R efleksje natury filo zoficz­ nej p rzep latają się z refleksjam i autobiograficznym i, a m etodologiczne ana­ lizy dotyczące postępu w iedzy przyrodniczej zostały uzup ełnio ne d y w aga­ cjam i na tem at k ondycji w spółczesnego człow ieka, w arunków je g o istn ien ia oraz a n alizą negatyw n y ch skutków ludzkiej działalności.

A nalizy perspektyw poznania w sferze przyrodoznaw stw a legły u podstaw przekonan ia Sedlaka, iż p roblem atyka sensu, pojaw iająca się na pery feriach wiedzy, w ostateczności m usi się sprow adzać do człow ieka ja k o podm iotu poznania. C złow iek stanow iący przedm iot antropologii je s t podm iotem , który nadaje sens w szelkiem u po zn an iu rzeczyw istości przyrodniczej, dlatego też zostaje uznany za fun d am en taln ą w artość św iata przyrody. A ktyw ność p o ­ zn aw cza p o d m io tu stanow i źródło o d k ry w an ia sen su w łasn eg o istn ien ia i świata. Sedlak sform ułuje stanow isko zbliżone do antropocentryzm u: „C zło­ w iek je s t centralnym problem em , w szystko dla niego, przez niego, z p o w o ­ du niego, o niego, p rzy okazji n ieg o. ” 17 E ksponow ana prob lem aty ka teorio- poznaw cza doprow adza do u znania człow ieka za „detek tora p rzyro dy ” , d e­ term inującego w sw ym p rocesie poznaw czym istnienie rzeczyw istości p rzy ­ rodniczej. P oszukiw ania sensu istnienia w szechśw iata k ieru ją się w stronę św iadom ie egzystującego i poznającego podm iotu, urzeczyw istniającego k a­ teg o rię sensu i w arto ści. W yzn aczo na zo staje rela cja czło w ie k życie

-l6Idem: Wybrane zagadnienia z bioelektroniki. W: Idem: Inną drogą..., s. 333. Tenże artykuł drukowany pierwotnie pod tym samym tytułem w: „Kultura, Oświata, Nauka, Mie­ sięcznik Stowarzyszenia PAX” 1984, nr 2, s. 116-124.

(15)

w szechśw iat, k onstytuująca w szelk ą w arto ścio w ą reflek sję nad człow iekiem . W odkrytej sym etrii człow iek - św iadom ość - życie - w szechśw iat zn ajd u ­ je w yraz w ielo płaszczyzn o w a pro b lem aty k a jed n o ści bytu, jed n o śc i p rzy ro ­ dy, jak ie jś „m etafizy czn ej” jed n o ści o kosm icznym charakterze. P o szuk iw a­ ne m iejsce człow ieka w e w szechśw iecie autor odzw iercied la w stw ierd ze­ niu, że p rze z c z ło w iek a p rze b ieg a oś ew o lu cji w szech św iata, że stanow i w ażną, św iado m ą część całości. C złow ieka postrzega autor ja k o cel ew o lu­ cji w szechśw iata. Z ary sow aną perspek ty w ę rozum ienia człow ieka w k o ntek ­ ście cało ści b y tu m o żn a o d czy tać ja k o p ró b ę p a ra le liz a c ji stan o w isk a P. Teilharda de Chardina. D la Sedlaka przyjęcie tej perspektyw y stanow i pró ­ b ę konstytucji m odelu homo cosmicus. P ow staje k o n cep cja czło w iek a jak o „detektora przyrody” i w szechśw iata. W nowej perspektyw ie autor podejm uje problem tw órczej aktyw ności człow ieka w św iecie, któ ra w yraża się w je g o „elektrom agnetycznym p rzetw arzaniu” naturalnego środow iska. „E lektrom a­ gnetyczna tw ó rczość” człow ieka doprow adza do p ow stania - ja k określa Se- dlak - „elektrom agnetycznej arch itek tu ry ” , znajdującej odbicie w produkcji sztucznych fal elektrom agnetycznych, p rzen ikający ch środow isko je g o ży ­ cia. Z persp ek ty w y „elektrom agnetycznej tw ó rczości” w spółczesn ego czło­ w ieka n ow eg o zn aczen ia n a b ie ra ją m o żliw ości adap tacy jn e czło w iek a do przestrojon eg o środow iska. W ram ach bioelek tronik i zaprop on ow an o w iele m odeli, k tó re stan ow iąc sp ecy ficzn e m eto d y b ad an ia czy też sondow ania p ro cesó w ży cia w b io m asie na p o zio m ie k w antow ym , w y z n a c z ają zakres i definiow anie p o jęcia organizm u i środow iska. F unkcjonujące w bioelektro- nice m odele b ad an ia życia: m odel bio elektro n iczn y - m odel chem oelektro- niczny, m odel elektrom agnetyczny, m odel b ioplazm o wy, w y z n a c z ają now e p e rsp e k ty w y ro zu m ien ia śro d o w isk a ż y cia czło w iek a. Ś ro d o w isk a - ja k stw ierdzi Sedlak - nie m ożna definiow ać, p rzyjm ując za k ry terium opozy ­ cje w obec organizm u, istnieje ono zaw sze i w yłącznie w odniesieniu do b io ­ sfery i stanow i „elektrom agnetyczny surow iec” , z którego korzysta organizm . Ś rodow iska nie da się pojm ow ać ja k o „o to czen ia” organizm u, gdyż stanow i ono in tegralną część żyw ego ustroju. C złow iek i je g o środow isko w spó łtw o ­ rz ą je d e n układ. W św ietle bioelektronicznej definicji organizm u i śro d ow i­ ska in nego w y m iaru n a b ie ra „elek tro m ag n ety czn a tw ó rc z o ść ” czło w iek a. U kazując sy tu ację w spółczesnego człow ieka na tle po stęp u n auk o w o -tech ­ nicznego, autor om aw ia sym ptom y kryzysu w yzw alające katastroficzne wątki. Z agadnienia antropologiczne ponow nie podjął Sedlak w pracy Na począt­ ku było jednak światło z 1986 roku. Prob lem atyk a antrop olo giczn a o bejm u­ je zagadnienia z zakresu antropologii przyrodniczej, czyli „kw antow ej” , oraz

antropologii filozoficznej. Z perspektyw y bioelektronicznej w izji rzeczy w i­ stości autor staw ia p roblem genezy życia i św iadom ości, a p ro blem antro- p ogenezy om aw ia w aspekcie p rocesu ew olucji kosm icznej. W pracy w y ek s­ ponow ano ro lę św iatła w p rocesie ew olucji kosm icznej w szechśw iata, w

(16)

ska-żując jed n o c z e śn ie tw ó rcz ą aktyw ność św iatła ja k o czynnika kreatyw nego, obecnego w procesie antropogenezy i hom inizacji. Św iatło w rozpatryw anym procesie kosm oew olucji okazuje się k a te g o rią poznaw alną, będąc je d n o c z e ­ śnie k ateg o rią ontologiczną, poniew aż je s t aktyw ne w procesie tw orzenia no ­ w ych form istn ien ia m aterii biotycznej. P o znan ie k atego rii św iatła - je g o a try b u tó w i w ła sn o śc i - p o d ejm o w an e p ierw o tn ie p rze z fizyk ę, zn ajd u je p o d sta w ę w b io ele k tro n ic z n e j w izji ż y cia i św iado m ości. Ś w iatło to fala elektrom agnetyczna, dlatego też Sedlak stw ierdzi, że św iatło to rów nież życie i św iadom ość. P rzed staw ił analizę roli św iatła ja k o czynnika an tropogenezy i procesu h om inizacji, w skazując je g o znaczen ie ja k o czyn nik a kreującego tw o rzo n ą p rzez człow ieka sferę k u ltu ry i m yśli - noosferę.

W ro zw ażan iach filozoficzn y ch pod ejm u jący ch p ro blem y z teorii bytu, św iatło po strzeg a au tor w kateg o riach im m anencji. Procesy życia zach o dzą­ ce w m aterii b iotycznej w y ra ż ają się św iatłem , ludzkie życie i reflek syjn a św iadom ość w y rażają się św iatłem . M ożna w dużym u ogólnieniu stw ierdzić, iż każdy b y t p rzy ro d y ożyw ionej, k ażde jeste stw o ukonstytu ow an e zostaje dzięk i św iatłu . „C zło w iek - n a p isz e S ed lak - je s t św iatłem załam an y m w krysztale czasu.” 18 W Na początku było jednak światło rozw ija on ideę an­ tropologii k w antow ej, w cześniej uży tkow any term in „an tro po log ia k w an to­ w a” zastępuje term inem „antropologia św iatła” . A ntrop olo gię św iatła - ja k s u g e ru ją w y p o w ied zi - n a le ż y ro zu m ieć ja k o a n tro p o lo g ię p rz y ro d n ic z ą z szerokim i im plikacjam i natury filozoficznej, nie należy jed n a k in tencjonal­ nie w iązać je j ro zu m ien ia z poetyckim i m etaforam i, które w m ylny sposób refleksję m o głyby kierow ać w stro n ę teologii czy m etafizyki. A ntropologia św iatła ujm uje tylko kw an tow y odcinek oddziaływ ań po m ięd zy m etab o li­ zm em a zjaw iskam i elektronicznym i w m aterii biotycznej: p ro cesy bio ch e­ m iczne i procesy k w antow e w ludzkim organizm ie. Sięgnięcie do k w anto ­ w ych podstaw w kon stru kcji człow ieka stanow i prop o zy cję p rzyjęcia now ej o ptyki bad aw czej w sto su n k u do czło w iek a. W Na początku było jednak światło obserw u jem y pro ces ugruntow yw ania k oncepcji homo electronicus.

R o z p a try w an ie c z ło w ie k a p rz e z p ry zm a t b io ele k tro n ic z n y c h p o jęć , je g o b io elektro n iczn a interp retacja nie w p ły w ają n a zm ianę je g o obrazu w w y ­ m iarze fenom enologicznym . A n aliza antropologiczna p o w in n a uw zględnić sz ero k ą sk alę je g o oddziaływ ań społecznych. W tym sensie następuje rea li­ zacja w cześniej przed staw ion y ch postu lató w o dnośnie do problem ów , które pow inna uw zględnić antropologia kw antow a. Pojęcie organizm u, definiow ane w ram ach elektrom agnetycznej teorii życia, um ożliw ia rozpatryw anie w za­ jem n eg o oddziały w an ia organizm ów . Sedlak analizuje kw estię w zajem nych

relacji, gd y ż c z ło w ie k je s t p o jm o w an y ja k o b y t eg z y stu jąc y w św iecie, w którym w łaściw y sposób istnienia w yraża się w relacjach m iędzyludzkich.

(17)

Sferę społecznego istnienia sprow adza autor do w zajem nego o ddziaływ ania pól elektrom agnetycznych. W antropologii św iatła organizm y „sty k ają się” polam i elektrom agnetycznym i, odbiór tych pól nie je s t w pełni św iadom y, gdyż n atu ra nie w ytw orzyła narządów o d bierających św iadom ie inform ację. W odbiorze inform acji pośredniczy cała elektrom agnetyczna n atura człow ie­ ka. P ojęcie organizm u, stanow iące k onsekw encję elektrom agnetycznej teo ­ rii życia, staw ia w innym św ietle problem relacji m iędzyosobniczej, ja k ró w ­ nież w yznacza odm ienny sposób rozpatryw ania relacji typu organizm - śro­ dow isko. Z agadnienie ew olucji człow ieka ukazuje tw órca elektrom agnetycz­ nej teorii życia w aspekcie zm ieniającego się środow iska elek tro m agn ety cz­ nego. D ziałalność techniczna człow ieka determ inow ana p ostępem naukow o- technicznym p rzejaw ia się d eg rad acją środow iska w je g o aspekcie b io ch e­ m icznym i je g o elektrom agnetycznej frakcji. D egradacja naturalnego środo­ w isk a czło w iek a, zm ian a n a tu ra ln y c h czy n n ik ó w w aru n k u ją c y c h lud zk ie istnienie w św iecie, techniczna produkcja pól elektrom agnetycznych p o w o ­ dująca istnienie tzw. elektrom agnetycznej architektury to czynniki, od k tó ­ rych zależy stopień degradacji n aturalnego środow iska życia (b ioch em icz­ nego i elektrom agnetycznego). Fakt ten im plikuje jednocześnie pytanie otw ie­ rające w spółczesnego człow ieka na kw estię je g o p rzetrw ania w zm ien iają­ cych się w arunkach środow iskow ych, a tym sam ym now e kw estie w y m ag a­ jąc e natychm iastow ego rozw ażenia: problem adaptacji człow ieka do now ych

w arunków środow iska oraz kw estię je g o gatunkow ego przetrw an ia w p rzy ­ szłości. A naliza sfer istnienia, sposobów egzystencji człow ieka w spó łczesne­ go oraz je g o aktyw ności w św iecie u jaw n ia czynniki pow o du jące d eg rada­ cję środow iska człow ieka, a zarazem naruszające je g o sferę p sy ch iczn ą (śro­ dow isko w ew nętrzne). K onieczne je s t przeciw d ziałan ie skutkom cy w iliza­ cyjnym i przeciw staw ien ie się d egradacji środow iskow ej. W ram ach now ej ekologii form ułuje autor p o stulaty ochrony naturalnego środow iska czło w ie­ ka, z uw zg lęd nien iem frakcji chem icznej i fizycznej, oraz p o stu laty ochrony w ew nętrznego środow iska człow ieka - je g o sfery psychicznej.

W 1987 roku uk azał się artykuł Sedlaka Humanizacja biosu, zam ieszczo­ ny w pracy Człowiek - pytanie otwarte. Studia z logoteorii i logoterapii, pod red ak cją K azim ierza P opielskiego (L ublin 1987, s. 153 -1 62 ). Tem atem tej krótkiej rozpraw y je s t p róba rekonstrukcji p rocesu k o n sty tuo w ania się czło­ w ieczeństw a. E tapow o p o jęty proces hom inizacji uk azał Sedlak ja k o drogę pow olnego w yzw alania się człow ieka od determ inant czysto zoo logicznych i p rzy ro d n icz y c h (śro d o w isk o w y ch ). P ro ces k o n sty tu c ji czło w ie c ze ń stw a w yznaczony został - zdaniem autora - faktem odkrycia św iadom ości i cza­ su, p o stęp u jący pro ces h o m inizacji d o konuje się w drodze buntu, a także przez śm ierć i m iłość.

R o zp atru jąc z p ersp ek ty w y czasow ej ew o lu cję m y śli antro p o lo g iczn ej W łod zim ierza Sedlaka, k ształto w an ie się w je g o tw ó rczo ści pro blem atyki

(18)

człow ieka w św iecie przyrody, podk reślić należy, iż analizow anie zagadnień m ieszczących się w sferze zainteresow ań antropologii kw antow ej odbyw a się przez integrację obszarów, które tradycyjnie przypisyw ano antropologii p rzy ­ rodniczej i filozoficznej. W założeniu autora, antro po log ia p rzyrod nicza sta­ now iłaby p o d staw ę antropologii k w antow ej, w yznaczając tym sam ym spo­ sób rozpatryw ania człow ieka ja k o bytu przyrodniczego i w ykorzystując w ła­ ściw y tej antropologii sposób staw iania pytań oraz p o szu kiw an ia o d po w ie­ dzi. W p rzek o n an iu Sedlaka, n iero zsąd n e b y ło b y dążen ie do zro zu m ien ia człow ieka bez u w zględ n ien ia je g o bio lo g iczn y ch podstaw , które w p rzy p ad ­ ku bioelek tron iczn eg o defin io w an ia organizm u są p odstaw am i sięgającym i w w ym iar kw antow y. W yjaśnienie natury człow ieka, procesów życia i feno­ m enu św iadom ości bez uw zg lęd n ien ia p rocesu b ioew olucji je s t niem ożliw e. Idea antropologii kw antow ej, jak k o lw iek znajduje sw ą p o dstaw ę w an trop o­ logii przyrodniczej i zw iązanym i z n ią teoriam i, nie m oże się ograniczać do rozw ażań w łaściw ych antropologii typu p rzyrodniczego. W rzeczyw istości bow iem w ram a ch „now ej a n tro p o lo g ii” fo rm u łu je się p y tan ia , na któ re tradycyjnie po jm o w an a antropologia p rzy ro d nicza nie je s t w stanie udzielić odpow iedzi, pon iew aż są to pytania dotykające kw estii istn ien ia św iadom e­ go je ste stw a w św iecie, kw estii poznan ia podm iotu i św iata zew nętrznego, problem u tw órczej aktyw ności człow ieka w św iecie k ultury i w artości. S ą to zatem pytania, które m ożna rozw ażać w ram ach antropologii filozoficznej. D latego też W łodzim ierza S edlaka idea w spółczesnej antropologii opiera się na założeniu, że antro po lo g ia p rzy ro d nicza po trzebuje b ezpośredniego k o m ­ plem entarneg o u zu p ełnien ia an tro p o lo g ią filozoficzną.

A n tro p o lo g ia p rz y ro d n icz a i a n tro p o lo g ia filo zo ficzn a, zg od nie z id eą integracji bytu i k o m plem entarnego rozpatryw ania p roblem atyki człow ieka, p o szerzon a zo staje o p ro b lem aty k ę m ie sz cz ą c ą się w ram ach antrop olo gii teologicznej.

R ozw ażania o charakterze m etafizycznym zaw iera opublikow ana w 1989 roku Technologia Ewangelii. W m etafizycznej persp ekty w ie po d jął Sedlak problem istnienia człow ieka, w szech św iata i B oga. P rzy jętym w sferze sta­ now iskiem m etafizyki stał się chrześcijański ew olucjonizm zaw ierający w ątki p erso n a listy cz n e . Sens lu d zk ieg o istn ien ia u k azan y zo stał p rze z p ry zm a t wiary, cierpienia, m iłości chrześcijań sk iej, w olności człow ieka i je g o od p o ­ w iedzialności w obec drugiego oraz B oga. W nurcie rozw ażań w łaściw ych antropologii teologicznej m ieści się w ydany w 1996 roku w ybór rekolekcji z lat 1963-1973 Zagubiony Bóg. Perso n alistyczn y charakter refleksji otw ie­ ra p rob lem aty k ę eg zystencji czło w iek a w obec Boga. W ram ach koncepcji „człow ieka ew an g eliczn eg o ” zaproponow anej w Technologii Ewangelii p o ­ now nie podjął Sedlak kw estię afirm acji wiary, w iary i ludzkich poszukiw ań B oga, m iłości chrześcijańskiej i ludzkiego cierpienia, pro blem atyk ę ludzkiej w olności i odpow iedzialności.

(19)

P ublikacje te p o ru szają na płaszczyźnie antropologii teologicznej (zw a­ nej przez Sedlaka „an trop o lo g ią św iatła” czy „ m etafizy k ą św iatła”) z ag ad ­ nienia istotne dla w spółczesnego chrześcijanina: p ro blem egzystencji czło­ w ieka i je g o otw artości w obec św iata, w y bó r istn ien ia - z B ogiem lub bez B oga, „by cie” i „uczestnictw o ” w p rocesie ew angelicznym , p roblem m iło ­ ści chrześcijańskiej, w olności i odpow iedzialności, problem cierpienia i p rze ­ baczenia. W koncepcji człow ieka ew angelicznego ujaw nia się ontyczna struk­ tura człow ieka - je s t on otw arty n a proces w ew nętrznego doskon alenia się w sferze duchow ej, po szuk u je now ych w arto ści i sensu, now ych dróg i n o ­ w ych m ożliw ości. A le pró cz tego ujaw nia się jesz c ze inny rodzaj o tw arto ­ ści, m ianow icie na drugiego człow ieka i na św iat. C złow iek ew angeliczny - j a k zaznacza S edlak - je s t nie tylko „d etekto rem ” przyrody, lecz uzyskuje status „detek tora” Boga. C złow iek i B óg - w tej relacji u jaw nia się fu nd a­ m entalna jed n o ść czło w iek a z przyrodą, z B ogiem .

R ozw ażania antro po lo g iczn e zn ajd u ją k o n ty n u ację w p u b likacji z 1990 roku W pogoni za nieznanym. C h a ra k te r a u to b io g rafic z n y n ie p rze k re śla m ożliw ości p o dejm ow an ia zag ad n ień z zak resu antrop olo gii filozoficznej. P roblem człow ieka Sedlak rozp atruje, eksponując sferę egzystencji, w sze­ rokiej perspek tyw ie pro blem ó w w spółczesn o ści, które w y m u szają doko ny ­ w anie w yboru m o dusów istnienia, w artości, p o szu k iw an ie sensu w życiu. Z perspek ty w y człow ieka X X w ieku analizuje au tor zarów no podstaw o w e tendencje zazn aczające się w kulturze, ja k i sposób istnien ia kształtow an y now ym i trendam i, obecnym i w kulturze, nauce i sztuce. S ytu ację egzysten ­ c ja ln ą indyw iduum rozw aża w kontek ście szeroko p o jęty ch u w arunkow ań społecznych, k ulturow ych, naukow ych i technicznych. C złow iek, trak to w a­ ny ja k o sp ełniony fak t przyrody, m a w ła sn ą ew o lu c y jn ą drogę, określony proces hom inizacji czy ja k pisze Sedlak - proces „staw ania się człow iekiem ” . Ten zapoczątk o w an y w p rzeszło ści naturalnej i historycznej człow ieka pro ­ ces konstytuuje je g o szczególne m iejsce w św iecie przyrody, g d y ż w iąże się z k ształtow an iem i p rzeo b rażan iem św iata przyrody. S p ecy ficzn a sytuacja człow ieka konstytuuje jeg o odpow iedzialność za św iat i istnienie w nim życia. W św iecie ekologii polow ej p ow raca Sedlak do kw estii k o ndy cji człow ieka egzystującego w zdegradow anym św iecie w artości i uleg ającym stałej degra­ dacji naturalnym środow isku je g o życia. Problem y ekologii w y d a ją się im ­ plikow ać zasadnicze kw estie m oralne, w ym agające określenia i rozstrzygnię­ cia w now ej rzeczyw istości naukow ej, problem zd ro w ia człow ieka im pliku­ je p o d jęcie zag ad n ien ia chorób cyw ilizacyjn y ch. In n ą w a ż n ą k w e stią jest

szybki rozw ój badań w dziedzinie genetyki i inżynierii genetycznej, w ym u­ szających opracow anie regulacji praw nych, dotyczących k on tro li n a d bad a­ niam i genety czny m i. K olejn y m i p ro b lem am i w sp ó łczesn o ści są: sztuczna p roduk cja pól elektrom agnetycznych, em isja fal różnego zasięgu i nie zba­ dany ich w pływ n a zdrow ie człow ieka, także zagro żen ie ludzkości

(20)

spowo-dow ane istnieniem reaktorów jąd ro w y ch , p ro d uk cja broni nuklearnej stano­ w iąca zagrożenie całej ludzkości i ży cia na p lanecie, bezpieczeństw o czło ­ w ieka i h igien a pracy. Z ag ad nienia te w y d a ją się im plikow ać prob lem y z z a ­ kresu etyki szczegółow ej, bioetyki: p ro b lem kontroli genetycznej, eutanazji, k ontroli p rzeszczep ó w narządów , p ro blem aborcji. Od sposobu rozw iązania tych podstaw o w y ch dla w sp ółczesnego człow ieka kw estii zależy - ja k sądzi S edlak - przetrw an ie człow ieka w św iecie i je g o przyszłość.

S yntezę m yśli antropologicznej stanow i ostatnia p raca W. Sedlaka z 1993 roku Człowiek i Góry Świętokrzyskie. Sugerow ane przez autora rozum ienie tytułu odkryw a i w yznacza dw ie rzeczyw istości. S ą nim i człow iek i w szech­ św iat (p o n ie w a ż w sz e c h św ia t je s t tu sy m b o liczn ie sp ro w a d zo n y do G ór Sw iętorzyskich). C złow iek i w szech św iat stan o w ią jed n o c z e śn ie dw ie k a te ­ gorie w ym ykające się filozoficznem u i naukow em u oglądow i. C elem p o zn a­ nia n au k o w eg o je s t p o z n a n ie rze c z y w isto śc i p rz y ro d n ic z e j, w y ja śn ie n ie pro cesów życia i fenom enu św iadom ości refleksyjnej w łaściw ej czło w iek o ­ w i, p o z n a n ie fen o m en u czło w iek a. W ielo k ro tn ie p o d e jm o w a n e k w e stie ograniczoności p o znan ia w sferze nauki i filozofii raz jesz c ze po d d ał Sedlak w nikliw ej analizie, po d o b nie inne zagadnienia podejm ow an e w e w cześn iej­ szych pracach z o sta ją w tó rnie przy w o łan e, lecz oprócz tego auto r zajął się dy lem atam i c z ło w ie k a w sp ó łczesn eg o : o d n o w ą m o raln ą, m o żliw o śc ia m i egzystencji - a d ap tacją do środow iska, p rzetrw aniem , postępem naukow o- -technicznym i z w ią za n ą z nim o d p o w ied zialn o ścią czło w ieka za p rzy szłe pokolenia.

C harakterystycznym rysem m yśli antropologicznej Sedlaka je s t k o rzy sta­ nie z osiągnięć i p rzem y śleń n ajnow szych teorii i koncepcji z różnych d y s­ cyplin naukow ych: fizyki, biologii, filozofii oraz teologii, dla któ ry ch w ra ­ m ach rozw ażań antropo lo g iczn ych p o szu ku je się spójnej interpretacji. R e­ fleksję Sedlaka cechuje no w y sposób ro zp atry w an ia zagadnień dotyczących człow ieka i je g o istnienia w św iecie. A utor bow iem uw zględnia kom plem en- tam o ść antro po lo gii przyrodniczej w obec antropologii filozo ficznej, któ ra im plikując now e problem y, staje się kom p lem entarna w obec an trop o lo g ii teologicznej. W p ersp ekty w ie trzech antropologii w ydaje się m ożliw e b u d o ­ w anie spójnej teorii człow ieka m ieszczącego się w W łodzim ierza Sedlaka bio- elektronicznej w izji św iata.

(21)

Elżbieta Struzik

FROM BIO-ELECTRONICS TO ANTHROPOLOGY - THE DEVELOPMENT OF THE ANTHROPOLOGICAL PROBLEMS IN THE WORK

OF WŁODZIMIERZ SEDLAK S u m m a r y

The present article shows the development of anthropological reflection in the scholarly and philosophical works by Włodzimierz Sedlak. The process of shaping the field of rese­ arch proper to naturalist anthropology has been presented against the background of reflec­ tions on the bio-electronic vision of life. It is exactly against this background that the concepts of homo electronicus and of homo comicus, with the problems peculiar to them, can come into being. The naturalistic vision of man may serve as a point of departure for analyses belonging already to philosophical anthropology. The problems typical of the philosophical analysis implies questions of a metaphysical nature. Within the framework of theological anthropology, the problem of the relationship between man and God. Reflections on this subject are characteristic of Christian evolutionism and personalism.

Elżbieta Struzik

VON BIOELEKTRONIK ZUR ANTHROPOLOGIE - DIE ENTWICKLUNG DER ANTHROPOLOGISCHEN PROBLEMATIK IN DEN WERKEN

VON WŁODZIMIERZ SEDLAK Z u s a m m e n f a s s u n g

Der Artikel stellt die anthropologische Problematik in wissenschaftlichen und philoso­ phischen Werken von Włodzimierz Sedlak vor. Der Entwicklungsprozess der Naturanthro­ pologie wurde auf Grund von Erwägungen über bioelektronische Lebensvorstellung gezeigt. Gerade auf dem Grund entsteht die Konzeption von homo electronicus und homo comicus mit Hervorhebung der diesen Konzeptionen entsprechenden Problematik. Die Naturvorstel­ lung von dem Menschen ist der Ausgangspunkt für die Analyse von philosophisch-anthro­ pologischen Problemen, was dann metaphysische Fragen nach sich zieht. Im Bereich der theologischen Anthropologie wurde das Problem des menschlichen Daseins dem Gott ge­ genüber in Worte gefasst. Solche Erwägungen wurden im Rahmen des christlichen Evolu­ tionismus und Personalismus durchgefuhrt.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ponieważ wychowanie jest prowadzone w tak podstawowym środowi­ sku wychowawczym, jakim jest rodzina, dlatego w części trzeciej publikacji, Autor analizuje przekaz wartości

In the fourth workgroup the following topics were discussed: As- sessment of successfulness of parental influence on children’s activities (Prof. Maja Ljubetić, University of

czekała się dotąd gruntow nego

śnianiem związków, między elementami systemu, kształtującymi się w ramach okre­ ślonej strategii adaptacji. Stategię adapta­ cji rozumiemy jako generowaną społecznie

A le po drugiej wojnie,światowej, szczególnie zaś w połowie lat sześćdziesią­ tych, badania te nabrały znacznie większe­ go rozmachu i stały się jedną z głównych

[r]

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 13, 143-162 1984.. Przed nim herbem tym pieczętowali się dwaj biskupi: Piotr Fal­ kowski, następca Jana Grota, i Wincenty Doliwa

Or dès que ces valeurs s’apparentent à celles de la République française, qui croit étrangement en avoir l’exclusivité (comme si la reconnaissance de la diversité, de la