• Nie Znaleziono Wyników

Pradzieje etniczne regionu Borów Tucholskich w świetle polskich i niemieckich badań archeologicznych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pradzieje etniczne regionu Borów Tucholskich w świetle polskich i niemieckich badań archeologicznych"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Jacek W oźny

Pradzieje etniczne regionu Borów Tucholskich

w świetle polskich i niemieckich badań archeologicznych

W roku 1923 ks. dr W ładysław Łęga opublikow ał artykuł dotyczący składników etnograficznych Pom orza w w iekach m inionych. Pisał wówczas zgodnie z duchem czasu „Różnem i sposobami usiłuj e nauka w ykreślić granice bądź to całych szczepów i plem ion bądź też poszczególnych ugrupow ań społecznych w jednym i tym sam ym kom pleksie etnicznym .(...) z różnic kultury materialnej i duchowej szczególnie budownictwa, stroju i zw yczajów w nioskują o przy dzieleniu danego obszaru do jednej lub drugiej grupy etnograficznej. Do tych samych postulatów dąży archeologja, z której w najnowszych czasach w yłoniła się niejako now a gałąź, p rze z N iem ców nazyw ana „Siedlungsarchaeologie” , usiłująca m etodą typologiczną w skazać nie tylko rozm ieszczenie pew nych cech kulturalnych, ale i grup etnicznych.(...). Etnografja i archeologja nie spełniły jeszcze swego zadania w zględem Pom orza. O dtw orzenie dawnej kultury pom orskiej na podstawie badań budow nictwa, przem ysłu, w ierzeń i zw yczajów ludu naszego, stwierdzenie grup etnicznych w śród Pom orzan, ustalenie granic m iędzy zaludnieniem polskiem a pruskiem w ubiegłych w iekach i dużo innych problem ów m ogą przy umiejętnie stosowanej m etodzie w yśw ietlić nam archeologja i etnologja.” (Łęga 1923).

W śród różnych koncepcji etniczności, znajduje się też definicja, w której je st ona traktowana jako trwały, w ieczny i niezbyw alny element życia społecznego. Jej istnienie w ynika z poszukiw ania oparcia w innych istotach ludzkich, podobnych pod w zględem kulturowym , genealogicznym , charakterologicznym i terytorialnym . N a poparcie tej koncepcji przytacza się fakt w szechobecności w czasie i przestrzeni podziałów na swoich i obcych. Podział ten m a czasem charakter antagonizujący św iat ludzki, a czasem stopniujący ow ą sw ojskość i obcość, ale zaw sze w yróżniający grupę własną. Wyraża się to, sięgając do języka polskiego, w takim term inie ja k „naród”, który m a rdzeń „ród” zw iązany z pokrewieństwem. Inne pojęcia sięgają do zw iązków najbliższych: „ojczyzna”, „m acierz” , ,ję z y k

(2)

Pradzieje etn iczne regionu Borów Tucholskich w ..

ojczysty” lub „m acierzysty” . Odw oływ anie się do em ocji i skojarzeń odnoszących się do pokrew ieństw a i zw iązków rodzinnych w m yśleniu o grupach etnicznych je st w spółcześnie traktowane jako źródło szowinizm u i niebezpiecznego nacjonalizmu. Nie je st to pozbawione podstaw, gdyż ideologia nazistowska posługiwała się m itologią germańskiej w spólnoty rodowej. W obronnym nacjonalizm ie Polaków posługiwanie się m item w spólnoty pansłowiańskiej braci Lecha, Czecha i Rusa miało podobny w założeniach sens, choć pozbaw ione było zbrodniczych skutków (Nowicka 2007, s. 387-388).

Istoty ludzkie zaw sze odczuw ały więzi tożsam ościow e różnego rodzaju. Zanim pojaw iły się społeczeństwa historyczne i ukształtow ała się kontrow ersyjna tożsam ość etniczna, podstaw ę identyfikacji m ogła stanow ić rodzina, klan czy miejsce zam ieszkania (Burszta 2000, s. 91). W ostatnim czasie daje się zauważyć znaczne ożywienie problem atyki etnicznej na gruncie archeologii, m iędzy innymi ze względu na w zrost poczucia tożsam ości kulturowej i narodow ej, które często prow adzą do sm utnych i destrukcyjnych skutków (Renfrew, Bahn 2002, s. 510). Mamy tutaj do czynienia z przykładem stosowania założeń badaw czych G ustawa Kossiny, jego tzw. m etody archeologiczno-osadniczej z początku X X w ieku, według której ostro określone w ystępowaniem zabytków terytoria pokryw ają się we w szystkich czasach z konkretnym i ludami lub grupam i etnicznym i. Przekonanie 0 jednorodności czy też jednolitości kultury materialnej mającej być dowodem tożsam ości etnicznej jej nosicieli stanowi podstawę badaw czą archeologii do tej pory. W taki w łaśnie sposób w yodrębniane są kultury archeologiczne, ich grupy, podgrupy, jako rezultat funkcjonow ania w spólnot ludzkich różnego rzędu, w tym również ponadplem iennej w spólnoty etnicznej (M am zer2000, s. 99-101).

W spółcześnie stawiane je st pytanie, czy archeolodzy pow inni poszukiw ać ciągłości pom iędzy pradziejow ym i w spólnotam i etnicznym i a dzisiejszym państw em narodowym . N a przykładzie Borów Tucholskich wskazać należy odpow iedź negatywną. Poszukiw aniu tożsam ości etnicznej w różnorodności kulturowej kolejno następujących epok w inno tow arzyszyć przekonanie, że to nie kto inny, ale w łaśnie badacze pradziejów nadają sens etniczny w yróżnianym przez siebie kulturom, nadając go z punktu w idzenia kontekstu kulturowego, w którym sami uczestniczą. Badaniom etnogenetycznym tow arzyszy m ityzacja 1 idealizacja przeszłości. O pierają się one na poszukiw aniu „tego sam ego co dziś”, w pradziejach, próbie zatrzym ania czasu, retrogresji, przekonaniu o niezm ienności oraz ponadczasow ym trw aniu „ducha etniczności” danej w spólnoty narodowej

(3)

J acek Woźny

(Ostoja-Zagórski 2005, s. 159).

Trudno zgodzić się z perspektyw y now oczesnej refleksji antropologicznej z hipotezą, że teren Borów Tucholskich od najdaw niejszych czasów był zam ieszkiwany w przeważającej m ierze przez ludność pochodzenia polskiego. Badania niem ieckich i rodzim ych archeologów prowadzone tu od ponad 200 lat dow odzą w spólnoty bytow ania i podobnych w zorów kulturowych, um ożliw iających egzystow anie różnym grupom ludzkim w podobnym otoczeniu środow isk leśnych. B ory Tucholskie są dobrym przykładem tego, że zm ienne w spólnoty etniczne na przestrzeni pradziejów ujednolicały i optym alizowały sw oje osadnictwo oraz gospodarkę w celu osiągnięcia komfortowej egzystencji przy w ykorzystaniu dostępnych zasobów naturalnych.

N ajstarsze zabytki archeologiczne na obszarze Borów Tucholskich zw iązane są ze społecznościam i łowieckim i późnego paleolitu. Około 10 tys. lat p.n.e. terytoria Pom orza W schodniego stanowiły jeszcze otwarty krajobraz peryglacjalny. Ślady krótkotrwałych obozow isk z krzem iennym i grotami strzał typu liściaków trzpieniow atych lub dwukątow ych odnalezione zostały m.in. w C hocim skim M łynie, gm. Chojnice, Leśnie, gm., Brusy czy N ow ym Młynie, gm. C zersk (Grabarczyk 1992, s. 31-32). Najw ybitniejszym i badaczam i tej problem atyki ze strony niemieckiej byli A. Lissauer, M. Schultze, W. La Baume i K. Langenheim , działający na przełom ie X1X/XX oraz w początkach X X wieku (W oźny 2000, s. 10).

W śród polskich prahistoryków paleolitem na Pom orzu W schodnim zajm owali się W. A ntoniew icz i J. K ostrzewski, na m arginesie innych badań prow adzonych w 20. leciu m iędzyw ojennym (Galiński 1992, s. 11). Wiedza na tem at paleohistorii regionu B orów Tucholskich w schyłkow ym plejstocenie i w czesnym holocenie m im o kilku znanych obozow isk łow ieckich je st bardzo ograniczona. Przypuszcza się, że ówczesna kultura lyngbijska w yw odziła się z Europy Północnej, natom iast przew ażające znaleziska kultury świderskiej zw iązane są z ludnością zam ieszkującą N iż Polski. D la obu tradycji późnopaleolitycznych osadnictwo w Borach Tucholskich miało charakter m arginalny (Kozłow ski 1989, s. 129-131).

G łębsze zw iązki populacji ludzkich ze środow iskiem leśnym rozwinęły się od środkow ego holocenu w epoce m ezolitu. Badania nad tym okresem w początkach X X w ieku na Pom orzu W schodnim prowadzili zarówno polscy, ja k i niem ieccy archeologowie: W. Łęga, L. Kozłowski, O. Kunkel,

(4)

W. La Baume, W. Petzsch czy L. Denecke. W pracach tych autorów m ożna znaleźć publikacje źródłowe zabytków krzem iennych, kościanych i rogowych (Woźny 2000, s. 10). Do lat 60. XX w ieku w iększość inwentarzy m ezolitycznych z Pomorza łączono z zachodnioeuropejską ludnością kultury tardenuaskiej, której pozostałości odkryto też w dorzeczu Brdy (W aga 1931). Zm iana jakościow a w tym w zględzie nastąpiła na początku lat 70. XX w ieku, kiedy w yróżniona została przez S.K.. Kozłow skiego tzw. kultura chojnicko-pieńkowska, zaś Z. Bagniewski dostrzegł w strefie nadwiślańskiej Pom orza istotne oddziaływ ania maglem oskiego kręgu kulturowego z południowej Skandynawii. Przyjęto zatem , że obszar Borów Tucholskich zasiedliła ludność północnoeuropejska, zam ieszkująca pierw otnie brytyjsko-skandynaw ski pom ost lądowy, zalany przez w ody m orskie na przełomie VII/VI tysiąclecia p.n.e. (Woźny 2000, s. 10). Po raz pierw szy w dziejach regionu tucholskiego napłynęły w m ezolicie na ten teren społeczności w yspecjalizow ane w eksploatacji jego zasobów naturalnych, niezależnie od etnicznych zw iązków z północną, zachodnią lub w schodnią częścią N iżu Europejskiego (Bagniewski 1987).

Podstaw y etnogenezy ludów europejskich przez w spółczesnych badaczy najczęściej w iązane są z neolitem, nowym etapem w dziejach kultury, charakteryzującym się gospodarką w ytw órczą i osiadłym trybem życia. Spośród neolitycznych kultur w ystępujących na ziem iach Polski z zespołem praindoeuropejskim próbuje się hipotetycznie łączyć ludy kultury ceramiki wstęgowej rytej. Z ludami indoeuropejskim i w iązany je s t krąg kultur ceramiki sznurowej. Zespoły przed- i nieindoeuropejskie reprezentow ane są przez kultury z ceram iką dołkow o-grzebykow ą leśnej strefy północno-w schodniej Europy, z których część identyfikowana je st z Ugrofinami (Gurba 1989, s. 377). Stan rozpoznania archeologicznego Borów Tucholskich pozw ala na w yróżnienie kultur neolitycznych, preferujących obok upraw y ziemi, także zajęcia hodow lane i łowieckie. Brak w śród nich reprezentantów tradycj i naddunaj skich, w ybierających żyźniejsze areały Żuław czy urodzajne enklawy W ysoczyzny Świeckiej (Woźny 2007, s. 22). D ługo utrzym ywały się natom iast w pływ y skandynaw skie, do których dołączyły także ugrofińskie. Zaznaczyć trzeba, że archeologow ie niem ieccy ze szkoły kulturow o-historycznej w pierwszej dekadzie XX w ieku w ysuw ali tezy o zw iązkach ugrofińskich i indogerm ańskich, jako długotrwałej wspólnej tradycji północnoeuropejskiej ekspandującej w kierunku ziem polskich (K ossina 1921).

Proces neolityzacji Pom orza W schodniego zainicjow any został jednak

P radzieje etniczne regionu Borów Tucholskich w ...

(5)

Jac e k Woźny

w głównej m ierze przez kulturę pucharów lejkowatych, której ludność w yw odziła się z Europy północno-zachodniej. Stanowiła ona syntezę w pływ ów naddunaj skich z m iejscow ym i zespołam i m ezolitycznym i, w pełni dostosow aną do środowiska przyrodniczego na N iżu Polskim. O ile rodzim i prehistorycy dopatrywali się w kulturze pucharów lejkow atych nowego m odelu gospodarki neolitycznej połączenia upraw y ziem i z eksploatacją zbiorow isk leśnych, to badacze niem ieccy przede w szystkim podkreślali jej przynależność do kręgu kultur m egalitycznych. D odawali też, że kam ienne grobowce ze środkow ego neolitu zapoczątkowały konsolidację kręgu kulturow ego M orza Bałtyckiego od Szwecji, Danii i północnych N iem iec po region Pom orza. Zgodnie z ujęciem G. Kossiny, zabytki archeologiczne św iadczyły w tym w ypadku o w spólnocie etnicznej tych terytoriów (Hahne 1938, s. 39). M egality kultury pucharów lejkowatych traktowano jako św iadectw o źródeł ducha germańskiego. W latach 30. XX w ieku zafascynowały one nacjonalistyczne ugrupow ania zainteresow ane przewartościow aniem całej germ ańskiej przeszłości N iem iec. Szczególną rolę w poznaw aniu i pielęgnowaniu surowych kam iennych konstrukcji wypełniali członkow ie organizacji SS A hnenerbe (Dziedzictw o Przodków). W religii m egalitycznej, kulcie M atki Ziemi i Boga N iebios, w idzieli źródła w ierzeń starogerm ańskich, negując dziedzictwo religii chrześcijańskiej (Rosa 2006, s. 144-147). W ielu niem ieckich archeologów, ja k profesorow ie H. S chleif i W. Radig, dowodzili na tej podstaw ie w latach 40. XX w. prastarych germ ańskich tradycji kulturowych nad W isłą i O drą (Piotrow ska 2004, s. 115-120). O prócz w pływ ów ugrofińskich oraz m egalitycznych, w Borach Tucholskich zaznaczyła sw oją obecność kultura ceramiki sznurowej, według teorii etnogenetycznych, odpow iadającą napływow i ludów indoeuropejskich ze w schodu Europy (G odłowski, Kozłow ski 1979, s. 54).

Początki epoki brązu 1800 lat p.n.e. nie przyniosły istotnych zm ian kulturow ych w obrębie Borów Tucholskich. Podobnie ja k na całym Pomorzu, proces rozw ojow y obejm ow ał zapew ne cztery głów ne etapy: unietycko- iw ieński (wczesny brąz), m ogiłowo-trzciniecki (starszy brąz), w czesno łużycki (środkow y brąz) oraz klasyczno łużycki (późny brąz). Nie w szystkie są jednak w Borach Tucholskich rów nom iernie udokum entow ane źródłowo (Bukowski 2005, s. 49). W iększość znalezisk to pojedyncze w yroby m etalowe, pochodzące z odległych centrów produkcyjnych: siekierki, m iecze i bransolety brązowe, łączone z wpływ am i unietyckim i oraz zachodniopom orskim i (Woźny 2007, s. 25). Północna część Borów Tucholskich charakteryzow ała się z kolei silniejszymi

(6)

P radzieje etniczne regionu Borów Tucholskich w ..

oddziaływaniam i m etalurgii nordyjskiego kręgu kulturowego. Dow odzi to wielokierunkow ych oddziaływań, przy czym dom inow ały kontakty ze strefą nadbałtycką (Bukowski 2005, s. 62). K iedy od środkowej epoki brązu tereny Pom orza zasiedliła ludność kultury łużyckiej, zaznaczały się głów nie wpływy jej grupy kaszubskiej, w m niejszym zakresie także kujawsko-chełm ińskiej (Woźny 2007, s. 25).

W ciągu epoki brązu bezim ienne dotąd pod względem etnicznym kultury archeologiczne stopniowo m ożna identyfikować z poszczególnym i ludami posługującym i się określonym i językam i. Inform acje na ten tem at są jednak wiarygodne tylko dla terenów, które znalazły się w bezpośredniej strefie zainteresow ania starożytnych Greków. Nie należą do nich niestety ziem ie Polski a zw łaszcza obszary Pom orza i Borów Tucholskich. W perspektyw ie rodzimej paleohistorii, w schodnie ugrupow ania kultury łużyckiej stanow iły podłoże dla rozwoju Słowian, natom iast w strefie nadodrzańskiej dopatrzono się obecności niesłow iańskich Wenetów, którzy stopniowo ulegali slawizacji (Gedl 1989, s. 75 6). Ze względu na udokum entow ane skarby nordyj skie na Pom orzu W schodnim (Żychlińska 2008), przynależność ludności zasiedlającej B ory Tucholskie w epoce brązu nie je st bezdyskusyjna. N iem ieccy archeologow ie włączali z tego pow odu znaleziska pom orskie do północnoeuropejskiej strefy kulturowej 0 charakterze pragerm ańskim (Hahne 1938, s. 58-59). N iezależnie od polem iki ideologicznej w okół etnicznego składu ludności zam ieszkującej w epoce brązu dorzecze Wisły i Odry (Km ieciński 1994), obszar Borów Tucholskich znajdow ał się na pograniczu północnych i środkow oeuropejskich tradycji kulturowych. Relacje te pozostały aktualne we wczesnej epoce żelaza, kiedy na podłożu grupy kaszubskiej kultury łużyckiej ukształtow ała się kultura w schodniopom orska, zajm ująca również Bory Tucholskie. P odstaw ąjej utrzym ania był chów zw ierząt na łąkach i leśnych polanach. N iew ielką pow ierzchnię obok osad zajm ow ały pola upraw ne (Grabarczyk 1992, s. 47-52).

O sadnictw o na terenie Pom orza W schodniego u schyłku starożytności, po zaniku łużycko-pom orskiego cyklu kulturowego, zainicjow ane zostało ponow nie w raz z uform ow aniem najpierw kultury oksyw skiej, później zaś wielbarskiej. Odbudowa struktur osadniczych nasiliła się w okresie w pływ ów rzymskich. W Borach Tucholskich najbardziej wartościow ym i stanowiskam i są cm entarzyska 1 kręgi kam ienne z Odrów, W ęsiorów i Leśna, stanow iące św iadectw o pow iązań tych terenów z tradycją północnej Europy, przeniesioną na Pom orze W schodnie

(7)

Jac e k Woźny

przez plem iona Gotów. Bory Tucholskie po ich bałtyckiej migracji znalazły się pod koniec I w ieku n.e. w centrum Gothiskandzy, czyli „nowej ziemi G otów ” (Kokowski 2006, s. 178). W pływy kulturow e ze Skandynawii są oczywiste, natom iast nie rozstrzygnięto do tej pory skali napływu obcej ludności na Pom orze (M am zer 2000). N a przykładzie tradycji gockiej ujaw niają się różnice w polskich i niem ieckich teoriach naukowych. Ich istotę obrazuje pierw szy katalog gockich znalezisk, zestaw iony w 1912 r. przez niem ieckiego archeologa E. Blume, noszący tytuł o germ ańskich plem ionach i kulturze w dorzeczu O dry i Wisły (Kokowski 2007, s. 41). Tym czasem polscy archeologow ie uznali, że gocki krąg kulturow y tw orzył związek plem ienny odrębny od innych ludów germ ańskich Europy Zachodniej (Kokow ski 2007, s. 358).

Poczynając od połow y III w ieku n.e. nastąpiło wyludnienie całego Pom orza W schodniego, w tym także Borów Tucholskich. Regresja ta trw ała bardzo długo, bow iem najstarsze słowiańskie osadnictwo w czesnośredniow ieczne pojawiło się tu nie wcześniej niż w V III/IX w ieku (Grabarczyk 1992, s. 67). Jak pisał w 1923 r. W. Łęga „na w ytw orzenie charakterystycznych znamion ludności pom orskiej trzy głów ne przyczyny w płynęły mianowicie: tw ardy klim at północny, chuda gleba i długa niewola. Pierw sze dwa czynniki spowodowały zahartow anie fizyczne i przestaw anie na najskrom niejszych wym aganiach co do odżyw iania, odzieży i pom ieszkania, trzeci czynnik w ytw orzył cechę tak znaną, że w eszła w przysłow ie, m ianow icie upór. Czy m ożna by różnice w charakterze i tem peram encie K aszuby, Borow iaka i Chełm niaka ściśle określić i wytłum aczyć przyczynow o przez w pływ y klim atyczne, rasowe, topograficzne, gospodarcze, społeczne, nie śm iem na razie tw ierdzić” . Dawne konkluzje W. Łęgi wzbogacone o w spółczesny dorobek badaw czy nie ułatw iają oceny etnicznej przynależności Borów Tucholskich w najdaw niejszych czasach. Przesądzają jednak o tym, że badacze pradziejów nadają jedynie subiektywnie etniczny sens wyróżnianym przez siebie starożytnym kulturom archeologicznym .

(8)

P radzieje etn iczne regionu Borów Tucholskich w .,

LITER ATU RA

• Bagniewski Z.

1987 M ezolityczne społeczności m yśliwsko-rybackie południow ej części

Pojezierza Kaszubskiego, Wrocław

• Bukowski Z.

2005 Południow o-w schodnie Pom orze w epoce brązu. K w estie dyskusyjne, [w:]

Brusy i okolice w pradziejach na tle porów naw czym , Brusy, s. 48-68.

• Burszta W.

2000 Ethnie wczoraj i dziś, [w:] Eidolon. K ultura archaiczna w zw ierciadle

wyobrażeń, słów i rzeczy, G dańsk, s. 89-97

• Galiński T.

1992 M ezolit Pom orza, Szczecin • Gedl M.

1989 Zagadnienia etniczne, [w:] Pradzieje ziem polskich, t. 1, cz. 2, W arszawa- Łódź, s. 753-763.

• Godłowski K., Kozłowski J.K.

1979 H istoria starożytna ziem polskich, Warszawa • G rabarczyk T.

1992 Rozwój osadnictwa pradziejow ego w Borach Tucholskich o d schyłkowego

paleolitu do I II w. n.e., Łódź.

• G urba J.

1989 Zagadnienia etniczne, [w:] Pradzieje ziem polskich, t. 1, cz. 1, W arszawa- Łódź, s. 377-378

• Hahne H.

1938 Das vorgeschichtliche Europa, Bielefeld-Leipzig • Kmieciński J.

1994 Nacjonalizm w germ anoznaw stw ie niemieckim w X I X i początkach X X

wieku, Łódź

• Kokowski A.

2006 Starożytna Polska, W arszawa

2007 Goci o d Skandzy do Campi Gothorum, Warszawa • K ossina G.

1910 D er Ursprung der Urfinnen U nd Indogerm anem Lind Ihre Ausbreitung

nach Osten, „ M a n n u s”, Bd. 1, Teil III, s. 62-108.

(9)

Jacek Woźny

• K ozłowski S.K.

1989 Paleohisloria, [w:] Pradzieje ziem polskich, t. 1, cz. 1, W arszawa-Łódź, s. 122-134

• Łęga W.

1923 O składnikach etnograficznych Pom orza w wiekach ubiegłych. Zapiski

Towarzystwa N aukow ego w Toruniu, Tom VI, nr 2 -3, s.21-36

• M am zer H.

2000 M it etniczny w archeologii, [w:] Eidolon. K ultura archaiczna w zw ierciadle

wyobrażeń, słów i rzeczy, Gdańsk, s. 99-106

• N ow icka E.

2007 Św iat człow ieka - św iat kultury, Warszawa • Ostoj a-Zagórski J.

2005 N ajstarsze dzieje ziem polskich, Bydgoszcz • Piotrow ska D.

2004 Biskupin - ideologie - kultura, [w:] Archeologia, kultura, ideologie,

Biskupin-W rocław, s. 91-156

• Renfrew C „ Bahn P.

2002 Archeologia. Teorie, metody, praktyka, W arszawa • Rosa S.R.

2006 K rytyczny słow nik m itów i sym boli nazizm u, Warszawa • Waga T.

1931 K ultura nadodrzańskiej ceram iki sznurow ej w Wiełkopolsce, Poznań • Woźny J.

2000 Stan badań archeologicznych n a d najstarszymi dziejam i Pom orza

N adw iślańskiego, [w:] H istoriograficzna prognoza 2000. Stan i potrzeby badań na d dziejam i regionów kujawsko-pom orskiego i sąsiednich, Bydgoszcz, s. 9-24

2007 Osadnictwo pradziejow e w dorzeczu Brdy, [w:] D ziedzictwo kulturowe i

przyrodnicze Brdy i j e j dorzecza, Bydgoszcz-Tuchola, s. 13-32

• Żychlińska J.

2008 Recepcja „ im portu ” nordyjskiego na ziem iach polskich w e wczesnych

Cytaty

Powiązane dokumenty

To co dla jednego zakładu jest usługą o bligatoryjną dla innego może stanowić przedm iot usług dodatkowych.. O statnio m am y do czynienia ze wzrostem wymagań

Ponadto, ponad 2 tysiące Egipcjan udało się do kościoła katolickiego w Kairze, aby modlić się w intencji Jana Pawła II.. Muhammad Tantawy, imam Al-Azhar, jeden z

i wzorcem konfesji augsburskiej, przyjętej w Prusach Książęcych 25 sierpnia 1530 r. Odtąd uważano księstw o pruskie za ostatecznie zew angelizowane 45). Istotnie,

By reversing the energy difference be- tween the parallel and antiparallel states, so that the antiparallel state has the lowest energy (Fig. 2B, center column), we observed

Platforma Moodle wręcz idealnie do tego się nadaje, ponieważ jeżeli przyjrzymy się zasobom Moodle, narzędziom, które posiada, to 1/3 tych zasobów obsługuje właśnie

I tu widać pew- ną prawidłowość – im bardziej podnosi się ranga tekstu, tym mniej jest przysłów. W obszernych recenzjach-studiach, będących wypowiedziami na pograniczu sty-

Pierwszą myśl o potrzebie ujednolicenia t-ontologii ogólnej teorii względności podał W heeler uważając, że jedynym tworzywem jest czasoprzestrzeń, a pola fizyczne,

Wydaje się, że książka ta może być bardzo przydatna w środowiskach po- lonijnych, gdzie nadal bardzo żywa jest pamięć o kard.. Środowi- ska te oczekują poważnej biografii,