• Nie Znaleziono Wyników

"Rozwój kartografii Wybrzeża Gdańskiego do roku 1772", Jan Szeliga, Wrocław 1982 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Rozwój kartografii Wybrzeża Gdańskiego do roku 1772", Jan Szeliga, Wrocław 1982 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Achremczyk, Stanisław

"Rozwój kartografii Wybrzeża

Gdańskiego do roku 1772", Jan

Szeliga, Wrocław 1982 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 313-318

(2)

R e c e n z je i o m ó w ien ia 3 1 3

Inn sb ru ck w ystęp u je też pod hasłem „O eniponti” itd. itd. Z abrakło n aw et hasła Lippomano.

Indeks rzeczow y tru d n ie j sprawdzić, ale nie jest o n rów nież najlepszy. M ylne jest ta m hasło „K o n try b u cje” ; odsyłacz od szw enkfeldian do a n ab a p ­ tystów jest rzeczowo niesłuszny; dlaczego pod hasłem „H eretycy” nie został w sp om niany Sculteti?

Ogólnie biorąc hozjuszow y tom ks. W ojtyski w y p ad ł słabiej niż volum iny ks. Alojzego Szorca.

Zdzisław P ietrzyk, W arław Urban

J a n Szeliga, R o zw ó j kartografii W yb rzeża Gdańskiego do гокч 1772, wyd. Z akład N arodow y im. Ossolińskich, W rocław 1982, ss. 309.

J a n Szeliga, a u to r w ielu cennych p u b likacji z h istorii k artografii, stw ie r­ dzając iż w dotychczasow ej lite ratu rze nie m a p racy p rzed staw iającej rozwój k a rto g ra fii W ybrzeża Gdańskiego podjął w ysiłek „całościowego ukazan ia roz­ w oju k a rto g ra fii W ybrzeża G dańskiego”, k tó ry by uw zględniał „w zakresie k a rto g ra fii lądow ej i m orskiej prace w ielkoskalowe, średnioskalow e i p rze­ glądow e” . T em u zadaniu au to r całkow icie sprostał. K siążka jego p o w inna za­ interesow ać nie tylko kartografów , ale i historyków zajm ujących się dziejam i daw n y ch P ru s Królew skich, Książęcych i W arm ii. Spośród trzech zasadni­ czych części om aw ianej pracy, pierw sza nosi ty tu ł W ybrzeże Gdańskie na m a ­

pach starożytnych i średniowiecznych, d ru g a Kartografia W yb rzeża G dań­ skiego w epoce Odrodzenia, a trzecia Kartografia W y b rze ża Gdańskiego od końca X V I w ie k u do 1772 roku. Dwie pierw sze części au to r p o trak to w ał po­

bieżnie ograniczając się, jak sam pisze, „do w łasnej analizy obrazu tego o b ­ szaru na najw ażniejszych m ap a ch ” . S koncentrow ał się zaś n a przed staw ien iu k a rto g ra fii od końca X V I w. do 1772 r.

Przez „rejon W ybrzeża G dańskiego” Szeliga rozum ie ziemie północnych P ru s K rólew skich, tj. północne p o w iaty w ojew ództw a pomorskiego, w o je ­ wództw o malborskie, północną W arm ię oraz sąsiednie te re n y P ru s K siążę­ cych. Nie wyznacza jed n ak ściśle południow ej gran icy tego obszaru, i tak m. in. znalazł się w jego p racy G rudziądz leżący w w ojew ództw ie ch ełm iń ­ skim, a także Swiecie i Nowe zn ajdujące się w w ojew ództw ie pomorskim. Zrozumiałe, że a u to ra poniższych uw ag interesu ją głów ne te re n y wojew ódz­ tw a malborskiego, W arm ii i P ru s Książęcych. Szczególnie ciekaw e i cenne wiadomości o ty ch ziem iach zn ajd u ją się w rozdziałach M apy Ż u ła w W iśla­

n y ch z pierw szej połow y X V I I w iek u , Średnioskalowe m a p y m orskie Zatoki G dańskiej i Z a lew u Wiślanego oraz Drobne prace kartograficzne z drugiej połowy X V I I i pierw szej połow y X V I I I wieku.

Szeliga oparł swą pracę na obszernej literatu rze przedm iotu i bogatym m ateriale archiw alnym . K w eren d a i studia n ad stary m i m ap am i rozproszony­ m i po bibliotekach i archiw ach polskich i zagranicznych świadczą o sum ien ­ ności i pracowitości autora. Szkoda zatem, że nie sięgnął on do zbiorów k a r ­ tograficznych przechow yw anych w A rchiw um Diecezji W arm ińskiej w O l­ sztynie h W praw dzie m ap rew elacyjnych nie znalazłby, ale — jak ostatnio

1 W A r c h i w u m D i e c e z j i W a r m i ń s k i e j z n a j d u j e s i ę m . i n . m a p a w y k o n a n a w 1611 r. p r z e z H a n s a B o d i n a , G r e n t z k a r t e z w i s c h e n d e m H o r z o g t u m P r e u s s e n u n d E r m l a n d v o n N e u

(3)

-3 1 4 Recenzje i omówi eni a

u jaw n ił R om an M a rc h w iń s k i3 — jest tam sporo dobrych planów i m ap m a ­ jątkow ych W armii.

W arto było rów nież przestudiow ać bogate, choć nie do końca uporządko­ w ane, zbiory kartograficzne w W ojewódzkim A rchiw um P ań stw ow ym w O l­ sztynie 3.

A utor jed n ak dokonał k w e ren d y ta k olbrzym iej, iż „olsztyńskie” m ap y nie zm ieniłyby obrazu książki, chociaż być może wzbogaciłyby nieco niektóre podrozdziały. O dnotu jm y więc, jak przedstaw iano nasze ziemie na n a js ta r ­ szych m apach. J u ż w tzw. Atlasie m e d ycejs kim , w ykonanym w 1351 r. we Florencji, zaznaczono M ierzeję W iślaną, Elbląg i M albork, a w k atalońskiej m apie św iata z 1375 r. pokazano Zalew W iślany. Obszar P ru s zaznaczył We- necjan in F ra M auro w sw ej m apie, sporządzonej w 1459 r.

Okres Odrodzenia przyniósł nie tylko odkrycie Geografii K laudiusza P to ­ lemeusza, ale i burzliw y rozwój kartografii, w ty m regionalnej. Na m arg in e ­ sie w arto odnotować, iż dzieło Ptolem eusza w y d an e w U lm w 1486 r. posiada B iblioteka „H osianum ” w Olsztynie.

W 1421 r. pełnom ocnicy polscy, dla udokum en to w an ia polskich roszczeń tery to rialn y ch w stosunku do Zakonu Krzyżackiego, przekazali papieżowi mapę. N iestety nic bliższego o n iej nie wiemy. Z nane są dopiero dw ie m ap k i zamieszczone w kodeksie Sędziw oja z Czechia, z 1464 r. Pierw sza obejm uje m. in. W armię, a druga ziemie nad dolną Łyną i Pregołą. K ilkanaście lat póź­ n iej Włoch M arko B eneventano na sw ej m apie (1507 r.) zaznaczył L idzbark W arm iński — Helsperk. W 1526 r. B ern ard W apow ski w ydal dw ie m apy P o l­ ski — Sarm ację Południow ą i Sarm ację Północną, k tó re jed n ak nie przecho­ w ały się do dzisiaj. O dnalezione frag m e n ty trzeciej m ap y Wapowskiego po­ zwoliły w yw nioskow ać o dokładności dwóch pierw szych. P o p raw nie u k azana M ierzeja i Zalew K uroński, to zdaniem histo ry k ó w zasługa w spółpracy W a­ powskiego z K opernikiem .

W ielki polski astronom w niósł n iem ały w k ład w rozwój karto g rafii W y ­ brzeża Gdańskiego. Początków polskiej regionalnej karto g rafii doszukuje się Szeliga w łaśnie w p racach M ikołaja K opernika. O m aw iając kartograficzną - M ü n s t e r b e r g b is z u m P a s s a r g e , ( A r c h i w u m B i s k u p i e , s y g n . F . 19); b l i ż e j n i e o k r e ś l o n a m a p a z X V I I w . n o s z ą c a t y t u ł G r e n t z k a r t e ( s y g n . F . 28); z o k . 1700 r . m a p o c h o d z i ć m a p a B o r u s s ia R e g n u m с u m a d j a c e n t i b u s R e g i o n i b u s m a p p a G e o g r a p h i c a ( s y g n . M . 28); z t e g o s a m e g o c z a s u m a b y ć m a p a C h a r t e v o n K ö n i g l i c h P r e u s s l s c h e n R e g i e r u n g s b e z i e r k M a r i e n w e r d e r n a c h s e i ­ n e r E i n t h a l u n g i n 13 K r e i s e ( s y g n . M . 53/1); n a r . 1600 d a t o w a n o m a p ę P r u s s ia ( s y g n . M . 54); j e s t t e ż m a p a p ó ł n o c n e j c z ę ś c i P o j e z i e r z a M a z u r s k i e g o z X V I I I w . ( s y g n . M . 78); w t y m ż e a r c h i w u m z n a j d u j e s i ę m a p a ż u ł a w O l f a J a n s s e n a G o t h u s a w y d a n a w k o ń c u X V I I w . T r a c ­ t u u m B o r u s s i a e c ir c a G e d a n u m e t E l b i n g a m ab i n c o l i s W e r d e r a p p e l a t i c u m a d l u c a N e r i n g i a n o v a e t e l a b o r a t i s s i m a d e li n e a ti o ; w z b i o r a c h z n a j d u j e s i ę o c z y w i ś c i e m a p a W a r m i i J a n a F r y d e r y k a E n d e r s c h a o r a z m a p a k o m o r n i c t w a o l s z t y ń s k i e g o z p o ł o w y X V I I w i e k u . 2 R . M a r c h w i ń s k i , P l a n y i m a p y m a j ą t k o w e W a r m i i z l a t 1580— 1600 w A r c h i w u m D i e ­ c e z j i W a r m i ń s k i e j w O l s z t y n i e , K o m u n i k a t y M a z u r s k o - W a r m i ń s k i e ( d a l e j K M W ) , 1982, n r 3, s s . 169—186, t a m ż e c h a r a k t e r y s t y k a d a w n e g o i o b e c n e g o z b i o r u k a r t o g r a f i c z n e g o t e g o ż a r c h i ­ w u m . I n t e r e s u j ą c y j e s t d r u g i a r t y k u ł M a r c h w i ń s k i e g o , n i e w y k o r z y s t a n y j e d n a k p r z e z S z e l i - g ę : K r o m e r a G r ó d e c k i. P o d s t a w y k a r t o g r a f i c z n e k r o m e r o w s k i e j «P o l o n ii», A c t a U n i v e r s i t a t i s N i c o l a i C o p e r n i c i , H i s t o r i a X V I — N a u k i H u m a n i s t y c z n o - S p o ł e c z n e , 1980, z. 114, s s . 133—149. 3 C z ę ś c i o w o s c h a r a k t e r y z o w a ł j e T a d e u s z G r y g i e r w a r t y k u l e A r c h i w a l n a k a r t o g r a f i a h i s t o r y c z n a W o j e w ó d z k i e g o A r c h i w u m P a ń s t w o w e g o w O l s z t y n i e ( o d X V I w i e k u d o 1945 r o k u ) , K M W , 1969, n r 1, s s . 55—72; z o b . t e ż , S . R ó ż a ń s k i , Z p r o b l e m a t y k i o c h r o n y z a b y t k ó w s z t u k i b y ł y c h P r u s W s c h o d n i c h , K M W , 1957, n r 1, s s . 11—25; w o l s z t y ń s k i m a r c h i w u m p r z e c h o w u j e s i ę 35 f o t o k o p i i m a p J ó z e f a N a r o ń s k i e g o .

(4)

R e c e n z je i o m ó w ie n ia 3 1 5

działalność K o p ernika należało jed n ak w ykorzystać solidne k a len d ariu m życia w arm ińskiego kan o n ik a pióra Jerzego Sikorskiego 4. Sikorski potw ierdził dane Szeligi, że K opernik w 1510 r. przy g o to w ał na zjazd w Poznaniu m apę W ar­ m ii oraz zachodnich granic P ru s K rólew skich 5. W ym ieniony Fabian Luzjański był wówczas kanonikiem w arm ińskim , o czym należało nadmienić, skoro na in n ej stronie w y stęp u je jako biskup w arm iński. W św ietle b adań Sikorskiego m apę zachodniej części Z alew u W iślanego sporządził K opern ik około 1519 r. nie zaś, jak tw ierd zi Szeliga, w r. 1517e. W spółuczestnictw o K op ern ik a w opracow aniu m ap y In flan t p rzyjęli nie tylko tac y au to rzy jak I. Babicz i F. Bujak, ale rów nież L. A. B irk en m a je r 7 i II. Zinss s. P race K o p ernika po­ m ogły in n y m k arto g rafo m w opracow aniu lepszych, udoskonalonych m ap Prus. W ykorzystał je m. in. J e rz y Jo achim Retyk, w y d ając w 1541 r. m apę P ru s oraz niew ielkich rozm iarów książkę Chorograjia, w k tó rej om ów ił m eto ­ dy sporządzania m ap geograficznych poszczególnych krajów . Rok po m apie R ety k a uk azała się (1542 r.) m ap a P ru s H e n ry k a Zella, z k tó ry m razem w r. 1539 przybyli na W arm ię. Zalew W iślany i M ierzeję W iślaną pokazano w niej w p ro porcjach zbliżonych do sytuacji rzeczyw istej. K o n ta k ty z K o p e r­ nik iem ow ocow ały w ięc pow staw aniem dobrych m ap regionalnych.

W 1576 r. uk azała się m ap a P ru s K asp ra H en nenbergera, pastora w Dom- now ie i M ły n arach rodem z Turyngii. Bardzo bogata w treści, była ona przez długi czas najlepszą m ap ą naszego regionu. Aż do połowy X V III w. n ik t nie sporządził doskonalszego od H en n en b erg era obrazu W arm ii. Nazw y m iejsco­ wości używ ane przez H en n en b erg era należało podaw ać też i w polskim brzm ie­ niu, czego a u to r nie zawsze przestrzega.

Interesującą, trzecią część książki rozpoczyna Szeliga od om ówienia n a u ­ k i o m iernictw ie. Z w raca u w agę na znaczny rozwój m ate m a ty k i w g im n a ­ zjach gdańskim i elbląskim. Na teren ie W arm ii nie brak ło też znakom itych fachowców sztuki mierniczej. Je d e n z nich, proboszcz barczew ski W ilhelm B aldensheim , około 1580 r. napisał podręcznik sztuki m ie rn ic z e j9. P oparciem biskupów w arm iń sk ich Hozjusza i M arcina K ro m era cieszył się, w ym ieniony przez Szeligę jedynie w przypisie (przyp. 4, s. 64), S tanisław Grzepski, a u to r podręcznika sztuki m ierniczej, w ydanego w 1566 r. i to w języku polskim. W ty m czasie na W arm ii pracow ał Włoch K rzysztof Falconi. Po nim urząd g eom etry w arm ińskiego pełnili H elnig M eller i M ikołaj Schütz. W 1608 r. b iskupi m ierniczy, E ustachy K reczm er, sporządził m apę granicy kom ornictw lidzbarskiego i dobrom iejskiego. F ry d e ry k B erndt, zanim objął fun k cję geo­ m e try m iejskiego w G dańsku, rozgraniczał — o czym w spom ina Szeliga — g ru n ty na W armii. W P ru s ac h Książęcych działał w ty m okresie Hans Bodin: jedną z jego m ap przechow uje A rchiw um Diecezji W arm ińskiej w Olsztynie.

4 J . S i k o r s k i , K o p e r n i k n a W a r m i i . K a l e n d a r i u m ż y c i a i d z i a ł a l n o ś c i , w : K o p e r n i k n a W a r m i i , O l s z t y n 1973, s s . 427—520 ( d a l e j K a l e n d a r i u m); t e n ż e , M i k o ł a j K o p e r n i k n a W a r m i i . C h r o n o l o g ia ż y c i a i d z i a ł a l n o ś c i , K M W , 1966, n r 2, s s . 309—338; n r 3, s s . 429— 462; n r 4, s s . 591—624; 1967, n r 1—2, s s . 20—238 ( d a l e j C h r o n o lo g ia ) . 5 J . S i k o r s k i , K a l e n d a r i u m , s s . 435— 436; M . B i s k u p , L i d z b a r k W a r m i ń s k i w ż y c i u M i k o ­ ł a ja K o p e r n i k a , w : K o p e r n i k n a W a r m i i , O l s z t y n 1973, s . 61; t e n ż e , Z j a z d w P o z n a n i u w 1510 r o k u , R o c z n i k i H i s t o r y c z n e , 1982, R . 48, s . 71. 6 J . S i k o r s k i , K a l e n d a r i u m , s. 454; t e n ż e , C h r o n o l o g ia , K M W 1966, n r 3, s . 439; W z m i a n ­ k o w a n y p r z e z S z e l i g ę l i s t b i s k u p a w a r m i ń s k i e g o F a b i a n a L u z j a ń s k i e g o d o T i d e m a n a G i e s e g o d a t o w a n y j e s t n a 17 m a j a 1519 г . , a n i e n a r . 1517. S t ą d z a p e w n e ó w b ł ą d s i ę p o j a w i ł . 7 L . A , B i r k e n m a j e r , M i k o ł a j K o p e r n i k , K r a k ó w 1900, s . 335. 8 H . Z i n s s , K a p i t u ł a f r o m b o r s k a го c z a s a c h M i k o ł a j a K o p e r n i k a , K M W , 1959, n r 4, s . 430. 9 R . M a r c h w i ń s k i , P l a n y i m a p y m a j ą t k o w e W a r m i i z l a t 1580—1600, ss. 173—174.

(5)

3 1 6 R e c e n z je i o m ó w ie n ia

C iekaw y m a te ria ł karto g raficzn y przedstaw ił Szeliga om aw iając rozgałę­ zienie W isły na Nogat i L eniw kę p rzy C yplu M ątowskim . Owa szpica m ą- towska, rozdzielająca w ody Wisły, była przedm iotem licznych zm artw ień m ieszkańców P ru s K rólew skich, zwłaszcza gdańszczan i elblążan. W yw oływ a­ ła też i kłótnie. K iedy Elbląg, w spom agany przez wojew odę pom orskiego S ta ­ n isław a Kostkę, uzyskał w połowie X V I w. zgodę Z y g m u n ta A u gusta n a do­ k onanie przekopu k a n a łu kolo Białej G óry i skierow ania części wód W isły do N ogatu n a raz ił się na gw ałtow ne atak i G dańska, obaw iającego się, że sp a­ dek wód w iślanych zakłóci n o rm aln ą pracę portu. Rzeczywiście nastąp ił sp a ­ dek i to znaczny. Dopiero w m arcu 1626 r. Z ygm u n t III W aza nak azał zbudo­ w anie zapory, m ającej n ap o w ró t skierow ać w ody w koryto Wisły. Prace trw a ły la t kilkanaście, kosztow ały sto tysięcy, z czego dw ie trzecie su m y w y ­ łożył Gdańsk. J e d n a k rzeki na ty m odcinku nie uregulow ano do końca; g r u n ­ tow nej n a p raw y dom agała się budow la w od n a na Cyplu M ątowskim. K w estię tę w ielokrotnie podnoszono podczas obrad sejm ów i sejm ików generalnych P ru s K rólewskich. W 1677 r., po in terw en cji J a n a III Sobieskiego, sta n y P ru s K rólew skich zgodziły się przeznaczyć n a te n cel 50 tys. złotych pruskich, pod w aru n k iem , że drugie tyle w yłoży sk arb koronny. U chw ały te j nie zrealizo­ w ano. Częste i groźne w ylew y W isły w y m agały podjęcia p rac w odnych na w ielką skalę. W 1719 r. po olbrzym iej powodzi, specjalna kom isja królew ska zjechała się, by zlustrow ać szkody i zaproponow ać podjęcie kroków zarad ­ czych. Nie podany z nazw iska w ojew oda m alborski, k tó ry m iał zająć się o rga­ nizacją p rac w odnych i n a p raw ą Cypla Mątowskiego, to P io tr E rn est Kczew- ski, osobistość wielce w pływ ow a w tychże czasach.

Zanosiło się rzeczywiście, że kw estia regulacji W isły w jej dolnym biegu zostanie choć w części rozw iązana. A kcję w sp arły m iasta P ru s K rólew skich u chw alając na ten cel specjalny p o d a te k 10. P rzysięgły geom etra m alborski S tiirtzenberg w y k onał w 1718 r. m apę p rzed staw iającą kilkun asto k ilo m etro ­ w y odcinek W isły w ty m rejonie. Zapoczątkow ane prace nie przyniosły jed ­ n a k efektu. N a b rały one pew nego rozmachu za rządów A ugusta III. Pow oła­ no wówczas nową kom isję k r ó le w s k ą 11 na czele k tó rej stanęli biskup w a r ­ m iński A dam S tanisław G rabow ski i ekonom m alborski M ichał Rexin. W ów­ czas to, J a n W ładysław Suchodolec, k a rto g ra f w służbie elektora b ra n d e n ­ burskiego, opracow ał zm iany hydrograficzne W isły p rzy Cyplu M ątowskim od r. 1554 do 1743. Jego szkice znalazły się, zapew ne w kopii, w A rchiw um G rabow skich w Bibliotece N arodow ej im. Ossolińskich 12 w e W rocławiu.

W ciekaw ym podrozdziale W id o ki i plany miast, p lany um ocnień i f o r t y ­

fikacji, m a p y okolic miast, au to r skoncentrow ał się na Gdańsku, Elblągu

i M alborku. O p ięknym planie B raniew a z 1635 r. ledwo wspomniał. Pow stał on w okresie k ied y m iasto znajdowało się pod okupacją szwedzką, sporządził go P aw eł Stertzel, a w y konał m iedziorytnik K onrad Götzke 13. Piękne widoki

10 B i b l i o t e k a N a r o d o w a i m . O s s o l i ń s k i c h , r ę k o p i s 4230/III, k . l —3. A k t a n a p r a w y w a ł ó w n a d W i s ł ą ; S . A c h r e m c z y k , Z w i ą z e k m a ł y c h m i a s t P r u s K r ó l e w s k i c h 1683— 1772, Z a p i s k i H i s t o ­ r y c z n e , 1979, t . 44, z. 1, s . 36: m a ł e m i a s t a n a z j e ź d z i e w G n i e w i e 14 V I I I 1719 z g o d z i ł y s i ę p r z e z n a c z y ć n a n a p r a w ę C y p l a M ą t o w s k i e g o 5133 f l o r e n y . W p a ź d z i e r n i k u 1719 r . G d a ń s k d e ­ k l a r o w a ł n a t e n c e l 9 t y s . f l o r e n ó w , a E l b l ą g 1800. W s u m i e m i a s t a P r u s K r ó l e w s k i c h u c h w a ­ l i ł y p o d a t e k w w y s o k o ś c i 15 106 f l o r e n ó w i 28 g r o s z y . 11 B i b l i o t e k a N a r o d o w a i m . O s s o l i ń s k i c h , r k p s 4230/III, k . 5. 12 B i b l i o t e k a N a r o d o w a i m . O s s o l i ń s k i c h , r k p s 4230/III, s s . 34—39, 85 i n . P l a n y n a p r a w y S z p i c y M ą t o w s k i e j 1744—1747—1749. 13 W . T h i m m , D e r P r o s p e k t d e n A l t s p e k t d e n A l t s t a d t B r a u n s b e r g v o n 1635, Z e i t s c h r i f t f ü r d i e G e s c h i c h t e u n d A l t e r t u m s k u n d e E r m l a n d s ( d a l e j Z G A E ) . 1980, B d 40, s s . 80— 88, d o a r t y k u ł u d o ł ą c z o n o p i ę k n i e w y k o n a n y p l a n B r a n i e w a z 1635 r .

(6)

R e c e n z je i o m ó w ie n ia 3 1 7

m iast w arm ińskich, P ru s K siążęcych i K rólew skich zamieścił K rzysztof H a rt- k n o c h 14. .

Szeliga sporo m iejsca poświęca m apom Ż uław W iślanych z pierw szej p o ­ łow y X V II w. C h arak tery zu je pow stałą w 1626 r. m apę szwedzkiego inżynie­ ra i k a rto g ra fa Olafa Jan ssen a G othusa oraz m apę Ż uław W iślanych, w yko­ naną przez k a rto g ra fa W ładysław IV, F ry d e ry k a G etkanta. Nie w yklucza się, iż dw ie te m ap y w ykonano dla celów wojskow ych. Z atem rów nież w dziedzi­ nie karto g rafii trw a ła ry w alizacja polsko-szwedzka. W X V III w. dobrą m apę tego regionu sporządził J a n F ry d e ry k Endersch. D edykow ał ją Henrykowi, a nie Ja n o w i M aurycow i, B riihlow i znan em u m in istro w i saskiemu, faw orytow i A ugusta III. Przytoczony przez Szeligę w przypisie zapis tejże dedykacji

(przyp. 502, s. 245) w ym ienia w łaśnie H en ry k a B riihla 15.

W p racy Szeligi nie mogło zab raknąć c h ara k te ry sty k i m ap Józefa N aroń- skiego, zwłaszcza m ap y Z alew u W iślanego w yko n an ej w 1663 r. Szkoda, że a u to r nie zamieścił choćby krótkiego zarysu życia N arońskiego, skoro podał biografię innych kartografów . Nie znam y dokładnej d a ty urodzin N arońskie­ go. Szeliga podaje r. 1610, zaś Z ygm unt Lietz przypuszcza, że m usiał się on urodzić około 1615 r .16 Wiadomo, że pochodził z L itw y, że uczył się w szkole w K iejdanach, i że pracow ał u książąt Jan u sza i Bogusław a Radziwiłłów. P ew n ej d a ty przybycia N arońskiego do P ru s K siążęcych rów nież nie znamy. S k łonny jestem przyznać rację L ie tz o w i17, k tó ry sugeruje, że zjaw ił się on w P ru sach Książęcych na przełom ie lat 1658/1659. Teza ta jest p rzek o n y w u ­ jąco podbudow ana faktam i. Po uchw ale sejm u o w ypędzeniu A rian z Polski, zapadłej w 1658 r., N aroński schronił się do P ru s Książęcych, gdzie w tym czasie n am iestnikiem był Bogusław Radziwiłł. W m a ju 1659 r. uk azała się jego m ap a jeziora D rużna pod Elblągiem, leżącego na gran icy P ru s K ró lew ­ skich i Książęcych. Z atem być m oże przyjechał N aro ń sk i już w 1658 r. W listopadzie 1661 r. zaw arł k o n trak t z elektorem F ry d e ry k iem W ilhelm em na w ykonanie m ap w szystkich staro stw P ru s Książęcych. W arto zaznaczyć, że od 1663 r. pom agał m u w p ra cy syn, J a n Jerzy. Dobrze by było, g dyby Szeli­ ga sch arakteryzow ał te z m ap N arońskiego, któ re dotyczyły teren ó w leżących w zasięgu zainteresow ań autora.

P ra c e Narońskiego, m ające doprowadzić do sporządzenia m ap y Prus, k o n ­ ty n u o w ał in n y P olak w służbie elektora brandenburskiego, też aria n in — S a­ m uel Suchodolec, ale i jem u nie było dane uwieńczyć ich w ykonaniem dzieła. Dopiero w latach 1732— 1739 uczynił to J a n W ładysław Suchodolec, syn S a ­ m uela. W arto wspomnieć, że jeszcze przed N arońskim pracow ał w P ru sach Książęcych in n y m ało zn any polski karto g raf, Stefan Dombrowski, k tó ry w 1645 r. w y k onał m apę p o w iatu ostródzkiego. P race wym ienionego przez Szeli­ gę J o h n a von Collasa (nie Callasa) przechow yw ane są i to w znacznej liczbie

14 K . H a r t k n o c h , A l t u n d N e u s o d e r P r e u s s i s c h e n H i s to r i e n , c z . 2, K ö n i g s b e r g 1654, S. 365 i n . 15 W . T h i m m , D ie E r m l a n d k a r t e v o n E n d e r s c h (1755), Z G A E , 1971, B d 35,- s. 182, W . T h i m m r ó w n i e ż p o d a ł , i ż m a p a z o s t a ł a d e d y k o w a n a H e n r y k o w i B r U h l o w i . 16 Z . L i e t z , J ó z e f N a r o w i c z - N a r o ń s k i k a r t o g r a f P r u s K s i ą ż ę c y c h ( o k . 1616— 1678), K M W , 1969, n r 1, s . 20. D o t y t u ł u p r a c y L i e t z a z a k r a d ł s i ę b ł ą d , g d y ż w t e k ś c i e a u t o r d a t u j e r o k u r o d z e n i a s i ę N a r o ń s k i e g o n a o k . 1615. L i e t z o p r a c o w u j ą c b i o g r a m N a r o ń s k i e g o d l a P o l s k i e g o S ł o w n i k a B i o g r a f i c z n e g o n i e p o d a ł d a t y u r o d z i n t e g o k a r t o g r a f a , p i s z e n a t o m i a s t , ż e o p r a c o ­ w a ł o n m a p ę Z a l e w u W i ś l a n e g o , o c z y m w s w o i m a r t y k u l e n i e w s p o m n i a ł . S z e l i g a j e d n a k n i e p o w o ł u j e s i ę n a b i o g r a m L i e t z a , z o b . N a r o ń s k i J ó z e f , g e o m e t r a , k a r t o g r a f , P o l s k i S ł o w ­ n i k B i o g r a f i c z n y , t . 22, s s . 546— 548, о р г . Z . L i e t z . 17 I b i d e m , s . 547.

(7)

3 1 8 R e c e n z je i o m ó w ie n ia

w W ojew ódzkim A rchiw um P ań stw o w y m w Olsztynie. Collas naczelny in ży ­ n ie r i d y re k to r pom iarów urodził się w Londynie, a do P ru s Książęcych p rz y ­ b y ł w 1703 r.

Z zadowoleniem należy przyjąć, iż a u to r sporo m iejsca poświęcił m apie W arm ii, w y k o n an ej przez J a n a F ry d e ry k a E nderscha w 1755 r., na zlecenie b iskupa w arm ińskiego A dam a Stan isław a (a nie S tan isław a A dam a) G rab o w ­ skiego. Łaciński n ap is na tej mapie, k tó ry m E ndersch dedy k u je ją biskupowi G rabow skiem u, nie jest dokładnie zacytow any (przyp. 518, s. 252). Owe r y ­ sunki zn ajdujące się n a obwolucie m ap y to h e rb b iskupa G rabowskiego, k a ­ p itu ły w arm iń sk iej i W armii. Nie ma, jak na razie, uzasadnienia tw ierdzenie jak o b y „niektóre k o m o m ictw a jak np. olsztyńskie uzyskały m ap y rękopiś­ m ien n e” (s. 251). J a k dotychczas znam y tylko m apę kom ornictw a olsztyńskie­ go. A rty k u ł ks. bpa J a n a Obłąka, na k tó ry pow ołuje się Szeliga, dotyczy m a ­ p y kom ornictw a olsztyńskiego, d atow anej na połowę X V II w., a nie XV III stulecia.

Sprostow ania w ym aga d a ta przybycia R etyka na W arm ię. P rzy jechał on do F ro m borka około 20 m a ja 1539 r.18, a nie w m arc u tegoż roku.

Oblężenie G dańska przez w ojska rosyjskie i saskie rozpoczęło się w stycz­ niu, n ie w lu ty m 1734 r. K om isje dobrego porządku w m iastach ustanow ił sejm konw okacyjny w 1764 r., tw ierdzenie zatem, że b y ły pow oływ ane przez sejm y od 1765 r. nie jest dokładne. T erm in „ziemia m alb o rsk a” należało za­ stąpić „w ojew ództw em m alb o rsk im ” , gdyż tylko ta k a jednostka a d m in istra­ cyjna istniała w czasach Rzeczypospolitej szlacheckiej. P ow iat m alborski utworzono k rótko przed zaborem.

S tanisław Koniecpolski był h e tm an em w ielkim koronnym .

Pow ierzchnia dó b r ziem skich Elbląga, p raw ie że niezm ienna od połowy XV w., w ynosiła w X V I stuleciu 512 k m 2, tj. 1415 w ł ó k 19. Te daine b y ły b y odpowiedniejsze niż podane 470 k m 2.

Pow yższe u w agi nie zm ieniają oceny p racy Szeligi. J e s t ona napisana przejrzyście pod w zględem k o n strukcyjnym , zaw iera w iele now ych i cennych inform acji, z k tó ry ch sporo dotyczy m ap w ojew ództw a m alborskiego, W arm ii i P ru s Książęcych. P o w inna zachęcić do pogłębienia studiów n ad rozwojem k a rto g ra fii W arm ii i P ru s Książęcych. Do podjęcia czego gorąco A uto ra za­ chęcam. Stanisław A ch r em c z y k 18 J . S i k o r s k i , K a l e n d a r i u m , s . 562; t e n ż e , C h r o n o l o g i a , K M W , 1967, n r l — 2, s . 204; W k w i e t n i u 1539 b y ł R e t y k w F e l d k i r c h , 14 m a j a w P o z n a n i u . P o 20 w r z e ś n i a 1541 o p u ś c i ł o n W a r m i ę . 19 M . B i s k u p , R o z m i e s z c z e n i e w ł a s n o ś c i z i e m s k i e j w o j e w ó d z t w a c h e ł m i ń s k i e g o i m a t b o r ­ s k i e g o . R o c z n i k i T o w a r z y s t w a N a u k o w e g o w T o r u ń s k i e g o , 1957, R . 60, z . 2, s . 34; A . P i ą t k o w ­ s k i , P o s i a d ł o ś c i z i e m s k i e m i a s t a E t b t q p a w X V I I — X V I I I w i e k u , W r o c ł a w 1972, s s . 9, 23.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przyczy nq tego faktu na glebach upraw- nych jest główn ic brak dobrej uprawy mec hani cznej oraz ni cspra.\YilY system odwadniania pól. Na u żytkach zielonych

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 75/4,

nieważności małżeństwa z tytułu niezdolności do podjęcia i wypełnienia istotnych obowiązków małżeńskich konieczne jest ustalenie trzech elementów, czyli: po

84 Teleinformatics Review, 3-4/2019 The authors are obliged to submit a statement to the editorial office on the percentage contribution to the creation of the accepted

Skład chemiczny kwaśnych opadów różni się zasadniczo od składu chemicznego roztworów glebowych tak w glebach leśnych, jak i użytkowanych rolniczo.. Różnice te dotyczą

Na płaszczyźnie dany jest trójk at o bokach a, b, c; można na nim zbudować jako na podsta-  wie nieskończenie wiele ostrosłupów o danej

Głowacki, pr?e- wodniczący Oddziału Polskiego Towarzystwa Historii Medycyny w Poznaniu, omówił historyczne tło powstania Polskiego Wydziału Lekarskiego.. Jurasza żałobny

Program powinien radzić sobie z sytuacjami kiedy jest niepoprawna liczba argumentów, kiedy katalog przekazany jako 1 argument nie istnieje oraz jeśli drugi argument jest pusty