• Nie Znaleziono Wyników

Obywatelskie kompetencje polityczne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obywatelskie kompetencje polityczne"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

D a n u t a P l e c k a

Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

A g n i e s z k a T u r s k a - K a w a , W a l d e m a r W o j t a s i k Uniwersytet Śląski

OBYWATELSKIE KOMPETENCJE POLITYCZNE

ABSTRACT

Building and maintaining a high level of citizens’ political competences is the most impor-tant challenge of modern democracies. Political competence is not only a testament to the quality of democracy, but also gives hope for the stability of the regime. Th e subject of the present article are the diff erent dimensions of civic political competence – namely, the axiological, psychological and systemic dimension. Th is approach to the matter allows to present a comprehensive overview of the phenomenon, analyzed both from the perspective of citizens – their skills, abilities and knowledge which can all be utilized to build and shape socio-political democratic structures, as well as from the point of view of wider social and systemic structures in which an individual operates. Th e elements named above together form the internal structure of civic political competence, wherein all its dimensions inter-act dynamically, and change thanks to this very interinter-action.

Key words:

political competence, civic competence, democracy, political system, elections

1. Wstęp

Jakość demokracji zależna jest od wielu czynników. Należą do nich zarówno uwa-runkowania kulturowe, aksjologiczne, jak i doświadczenia historyczne czy też

(2)

tra-dycja poszczególnych społeczeństw. Można zauważyć, że współczesna demokr acja podlega krytyce, co związane jest tak ze słabnącymi więziami międzyludzkimi, jak i ze stanem wiedzy na temat reżimu, który warunkuje zainteresowanie obywateli życiem społecznym i politycznym. Znaczenie ma także związek demokracji z sys-temem gospodarczym, a dokładniej opinie na temat demokracji wypowiadane pod wpływem zawirowań wolnego rynku. Stąd coraz bardziej upowszechniający się pogląd o kryzysie demokracji i konieczności weryfi kacji jej założeń, a tym samym tendencje do rezygnacji z praw obywatelskich. Spowodowane to jest – poza czyn-nikami zewnętrznymi – przede wszystkim słabością społeczeństwa obywatelskie-go. Można wręcz powiedzieć, że brakiem obywatela posiadającego wysoki stopień obywatelskich kompetencji politycznych.

Pojęcie kompetencji wprowadził do psychologii Robert White, ujmując je jako specyfi cznie rozumianą umiejętność, czyli taką, która przyczynia się do skutecznej interakcji z otoczeniem1. Kompetencje odnoszą się do różnych obszarów aktyw-ności jednostek i bardzo często różne ich rodzaje (mylnie) są ze sobą utożsamiane. Problematyka artykułu pozwala na wyróżnienie trzech poziomów kompetencji: społecznych, obywatelskich oraz politycznych. Takie ujęcie umożliwia spojrzenie na obywatelskie kompetencje polityczne przez pryzmat procesu i zarysowanie ważnych, krytycznych obszarów ich rozwoju z punktu widzenia społeczeństwa obywatelskiego i jakości demokracji.

Współcześnie przez kompetencje społeczne rozumie się złożone umiejętności, które umożliwiają radzenie sobie w różnych sytuacjach społecznych i są nabywane w toku treningu społecznego2. Zdaniem Anny Matczak kompetencje społeczne są warunkowane cechami osobowości, temperamentem, inteligencją ogólną, społecz-ną czy emocjonalspołecz-ną. Jednak na poziom kompetencji społecznych wpływają rów-nież nasze doświadczenia uzyskane w procesie socjalizacji, wyuczalne i kierunko-wane przez najbliższe otoczenie. Przykładami kompetencji społecznych będą: zdolność planowania własnych działań, umiejętność współpracy z innymi ludźmi, empatia, umiejętność brania na siebie odpowiedzialności za własne czyny, rozwią-zywania konfl iktów zgodnie z obowiązującymi normami, umiejętności komuni-kacyjne, wiedza społeczna (warunkowana systematycznym dokształcaniem się, otwarciem na wiedzę, ciekawością świata, świadomością siebie jako podmiotu społecznego)3. Rozwój kompetencji społecznych jest niezwykle ważnym aspektem 1 R.W. White, Motivation Reconsidered. Th e Concept of Competence, „Psychological Review” 1959, nr 66, s. 297 – 333.

2 A. Matczak, Kwestionariusz kompetencji społecznych, Warszawa 2001.

3 Np. P.C. Scales, N. Leff ert, Developmental Assets: A Synthesis of the Scientifi c Research on

(3)

funkcjonowania społecznego jednostki, który warunkuje poziom jej zaangażowa-nia wspólnotowego, ukierunkowanie w podejmowanych działazaangażowa-niach na grupę czy dostrzeganie siebie jako część większej struktury społecznej. Ich poziom stanowi podstawę do rozwoju kompetencji obywatelskich4.

Kompetencje obywatelskie są defi niowane jako umiejętność współpracy z in-nymi ludźmi na rzecz dobra wspólnego, są wymiarem jakości kontaktów interper-sonalnych. Kompetencje te umożliwiają pełną partycypację w życiu obywatelskim w oparciu o wiedzę na temat struktury społeczno-politycznej, w której jednostka funkcjonuje, oraz stanowią motywację do zaangażowania na rzecz jej rozwoju5. Obejmują umiejętności i zdolności jednostki, ale także jej zasób wiadomości, po-stawy, przekonania czy wartości, w zgodzie z którymi działa6. Badacze, analizując kompetencje obywatelskie, wskazują na istotność w ich poziomie specyfi cznej wie-dzy – ekonomicznej, geografi cznej, nauk politycznych, socjologicznej i z innych obszarów, która może mieć jakikolwiek wpływ na relacje między ludźmi. Nato-miast do umiejętności i zdolności w szczególności zaliczają: krytyczne myślenie, dociekliwość, aktywne słuchanie, współpracę, rozwiązywanie konfl iktów czy zdol-ność przedkładania dobra wspólnoty nad dobro indywidualne7. Posiadanie przez jednostkę właściwie rozwiniętych i kontekstowo osadzonych kompetencji obywa-telskich umożliwia świadome ukierunkowanie partycypacji społecznej, czyniąc funkcjonalnymi działania podejmowane na rzecz wspólnoty, przy zachowaniu jej autonomii i poczucia społecznej odrębności. Zarazem samo działanie podejmo-wane celowo w oparciu o posiadane kompetencje może być zarówno czynnikiem rozwoju posiadanych zasobów społecznych, jak i socjalizacji innych jednostek będących podmiotami tego procesu.

Należy jednak podkreślić, że struktura społeczna, w której jednostka działa, nie jest strukturą przypadkową, jest społecznością poddającą się określonym prawom i obowiązkom, wyznaczanym przez szeroko rozumiane wymogi demokratycznego

4 Badania Kenneth H. Rubin, Tiny Malti oraz Kristiny McDonald ukazały wyraźne związki między poziomem kompetencji obywatelskich w okresie późnej dorosłości a jakością relacji dziecka z rodzicami we wczesnym okresie życia. K.H. Rubin, T. Malti, K. McDonald, Civic Development in

Relational Perspective [w:] Values, Religion, and Culture in Adolescent Development, G. Trommsdorff ,

X. Chen (red.), Cambridge 2012, s. 188 – 207.

5 B. Hoskins, Th e Discourse of Social Justice within European Education Policy: Th e Examples of

Key competencies and Indicator Development Towards Assuring the Continuation of Democracy,

„Eu-ropean Educational Research Journal” 2008, nr 7 (3), s. 319 – 330.

6 G. Biesta, Learning Democracy in School and Society: Education, Lifelong Learning, and the

Politics of Citizenship, Springer 2011, s. 42.

7 A.P. Johnson, Making Connections in Elementary and Middle School Social Studies, London 2009.

(4)

życia społecznego. Wyższy stopień „obywatelskości” będzie zatem odnosił się nie tyle do związków między jednostką a członkami danej społeczności, ale również do jej związków z państwem jako całością. Kompetencje warunkujące te relacje będą nazywane obywatelskimi kompetencjami politycznymi. Jak zauważa Tadeusz Godlewski, jednym z elementów konstytuujących demokrację, który stanowi tak jej warunek wstępny, jak i konieczny, jest udział obywateli w życiu publicznym, przyjmujący formę wieloaspektowej politycznej partycypacji8. Kategoria ta zosta-ła zaadaptowana przez politologów z socjologii. Swym zakresem obywatelskie kompetencje polityczne obejmują wiedzę o polityce (którą bardzo często uzależnia się od stopnia zainteresowania polityką), wartości, zaufanie społeczne i wreszcie, pod wpływem wyżej wymienionych czynników, działanie. Umożliwiają zatem świadomą partycypację polityczną, przez co stanowią odzwierciedlenie wykształ-conych w jednostce kompetencji społecznych i obywatelskich. Pozwalają także jednostce na kształtowanie i wykorzystywanie własnej podmiotowości w kształto-waniu dobra wspólnego. Osłabienie partycypacji politycznej jednostek może wy-nikać zatem z jednej strony z trudności w odniesieniu własnej osoby do szerszej struktury społecznej – identyfi kacji z celami grupy, co znajduje swe podstawy w słabo rozwiniętych kompetencjach społecznych, z drugiej – z istnienia defi cytu kompetencyjnego obywateli, skrywanego pod różnymi maskami: mistyfi kacji, sy-mulacji, imitacji, hipokryzji itp.9 Może także być reakcją na trudności mające swe źródła w systemie politycznym, które uniemożliwiają uaktywnienie się potencjału kompetencyjnego obywatela.

Przedmiotem naszych rozważań są różne wymiary obywatelskich kompetencji politycznych – aksjologiczny, psychologiczny i systemowy. Takie ujęcie umożliwia kompleksowe spojrzenie na analizowane zjawisko zarówno z perspektywy obywa-tela – jego umiejętności, zdolności i wiedzy możliwej do wykorzystania na rzecz budowania społeczno-politycznych struktur demokratycznych, jak i szerszej struk-tury społeczno-systemowej, w ramach której jednostka funkcjonuje. Przytoczone aspekty tworzą wewnętrzną strukturę obywatelskich kompetencji politycznych, w ramach której wszystkie jej wymiary wzajemnie na siebie oddziałują, tworząc dynamikę zmiany.

8 T. Godlewski, Polski system polityczny. Instytucje – procedury – obywatele, Toruń 2005, s. 40. 9 T. Godlewski, Obywatelskie kompetencje polityczne [w:] Demokracja w Polsce po 2005 roku, D. Karnowska (red.), Toruń 2008, s. 100.

(5)

2. Aksjologiczny wymiar obywatelskich kompetencji politycznych

Bardzo często podkreśla się, że elementy konstytuujące obywatelskie kompetencje polityczne są sobie równe, co oznacza, że wszystkie w podobnym stopniu wpływa-ją na ich poziom. Trudno się z tym twierdzeniem nie zgodzić, choćby dlatego, że dla budowania postawy świadomego i zaangażowanego obywatela ważne jest za-równo posiadanie wiedzy na temat polityki, jak i kultura zaufania społecznego, a także potrzeba działania oraz system aksjologiczny. Zachodzi tutaj jednak swoisty paradoks, bowiem na poziom politycznych kompetencji obywatelskich wpływa kształtowanie i umacnianie wartości, szczególnie w wymiarze politycznym. Ozna-cza to, że składniki kompetencji, takie jak wiedza o polityce czy kultura zaufania społecznego, oraz partycypacja polityczna nie tylko stanowią byty konstytuujące zjawisko, ale także są „wartościami obywatelskimi”. Od nich zależy nie tylko jakość obywatelskich kompetencji politycznych, ale także jakość społeczeństwa obywa-telskiego, a co najważniejsze – poziom konsolidacji demokracji.

We współczesnym świecie wiedza na temat polityki staje się często przepustką do wzmocnienia obywatelskiej kontroli. Uznanie, że państwo narodowe ma coraz mniejszy wpływ na życie swoich obywateli, związane jest z problemem „przepływu” istotnego zasobu decyzji na poziom globalny10. Jak słusznie zauważa Edmund Wnuk-Lipiński, „z perspektywy jednostki podstawowe znaczenie ma gospodarka, bezpieczeństwo [zewnętrzne i wewnętrzne] oraz ekologia. A te właśnie dziedziny coraz bardziej wymykają się demokratycznej kontroli na poziomie państwa naro-dowego i w coraz większym stopniu […] kształtowane są przez decyzje podejmo-wane w trybie korporacyjnym przez militarne i ekonomiczne struktury ponadna-rodowe”11. Obywatel zatem może odczuwać brak potrzeby poszerzania wiedzy na temat polityki, co związane jest niewątpliwie ze zniechęceniem wynikającym z bra-ku przekonania o możliwości wpływania na rzeczywistość.

Jednak z drugiej strony trudno nie dostrzec pewnego paradoksu. Coraz bardziej komplikujący się świat z oddalonym ośrodkiem władzy (na co wpływa m.in. glo-balizacja) potrzebuje coraz bardziej wykształconych obywateli. Spowodowane to jest przede wszystkim przekonaniem, że „ignorancja obywatelska jest wrogiem demokracji i pożywką dla demagogów, a także potencjalną bazą społeczną dla możliwych rozwiązań autorytarnych”12. Brak wiedzy sprzyja także apatii

społecz-10 E. Wnuk-Lipiński, Świat międzyepoki. Globalizacja – demokracja – państwo narodowe, Kraków 2004, s. 102.

11 Ibidem, s. 103.

12 Ibidem; por. N. Bobbio, Th e Future of Democracy. A Defence of the Rules of the Game, Oxford 1987, s. 35.

(6)

nej, przez co zwiększa się fasadowość instytucji demokratycznych. To swoiste osła-bienie obywatelskości lokalnej (na poziomie państwa narodowego) sprzyja wyco-fywaniu się jednostek ze sfery publicznej aktywności w  sferę prywatną. A  to wpływa na podejmowanie decyzji w demokratycznych procedurach (wybory, re-ferenda) przez mniejszość obywateli. Dowodem powyższej tezy może być obniża-jąca się partycypacja wyborcza w Polsce.

Problem ten znajduje odzwierciedlenie zarówno w teorii, jak i badaniach em-pirycznych. W kulturze demokratycznej, jak podkreślają Gabriel Almond i Sidney Verba, „jednostki uczestniczące muszą należycie rozpoznawać obiekty systemu politycznego i posiadać wiedzę o procesach politycznych i administracyjnych”13. Oczywiście zdobycie wiedzy uwarunkowane jest zainteresowaniem polityką, a te dwa elementy wpływają pozytywnie nie tylko na konsolidację demokracji, ale tak-że na jej jakość. Zasada ta nie dotyczy tylko i wyłącznie tzw. nowych demokracji, ale także tych, które uznawane są powszechnie za trwałe i niezachwiane. Na ten problem zwraca szczególną uwagę Robert Dahl, a Jacek Raciborski wskazuje, że „poliarchia to nie jest zestaw narzuconych społeczeństwu instytucji. One nie mo-głyby istnieć, gdyby obywatele nie podejmowali złożonych działań, na przykład nie chcieli zapoznawać się z opcjami wyboru i nie chcieli wyboru dokonywać”14. Tym samym „wiedza obywatelska jest ważna z racji imperatywu systemowego, którym jest trwanie demokracji”15.

Postulat i warunek powszechności wiedzy na temat polityki jako determinanta rozwoju kompetencji obywatelskich nie zawsze znajduje akceptację. W koncepcji demokracji liberalnej postuluje się indywidualistyczny charakter obywatela i wie-dzy, którą posiada16. Jest to założenie uznające bezwzględny racjonalizm jednostek i możliwość jego wykorzystania na rzecz realizacji indywidualnych interesów. Tym samym wiedza, którą posiada jednostka – określająca możliwość wyboru – służy tylko jej samej, a nie społeczeństwu. Wpisuje się zatem w liberalne, a nie republi-kańskie postulaty działania na rzecz dobra wspólnego17.

Inny, ale dosyć zbliżony pogląd na temat możliwości uzyskania obywatelskich kompetencji politycznych reprezentują zwolennicy demokracji deliberatywnej i koncepcji elitystycznych. Wskazują oni, że „oczekiwania dotyczące poznawczych 13 G. Almond, S. Verba, Th e Civil Culture. Political Attitudes and Democracy in Fine Nations, Princeton 1963, s. 67.

14 J. Raciborski, Obywatelstwo w perspektywie socjologicznej, Warszawa 2011, s. 198. 15 Ibidem.

16 D. Lalman, J. Oppenhaimer, P. Świstak, Formalna teoria wyboru racjonalnego. Kumulatywne

nauki polityczne, „Studia Socjologiczne” 1994, nr 3 (4), s. 124.

(7)

kwalifi kacji obywatela są do tego stopnia wysokie, że ich twórcy uznają, iż w ma-sowych demokracjach kwalifi kacje tego rodzaju nie mogą być powszechne”18. Sko-ro kompetencje obywatelskie nie należą do zjawisk powszechnych, pojawia się pytanie: na jakiej podstawie funkcjonuje demokracja? David Held, udzielając od-powiedzi na tak postawiony problem, wskazuje, że demokracja spełnia swoje stan-dardy przede wszystkim dzięki swoistemu elityzmowi i stosowaniu odpowiednich procedur, służących wypracowaniu odpowiednich stanowisk19. Ich podstawową zaletą jest zatem nie tyle powszechność, co otwartość, inkluzywność, równość po-glądów20.

Zapatrywania na temat wiedzy o polityce w systemie demokracji deliberatyw-nej uzupełniają koncepcje elityzmu, które już od czasów starożytności podkreśla-ją, że wiedza, w tym również ta dotycząca polityki, jest potrzebna przede wszystkim ludziom sprawującym władzę. W czasach nowożytnych teorię elityzmu rozwinął Joseph Schumpeter, wskazując, że obywatelskie kompetencje polityczne nie muszą dotyczyć całości społeczeństwa, jak i również nie mają zdolności rozprzestrzenia-nia się. Warunkiem ich wykorzystarozprzestrzenia-nia na rzecz budowy wspólnego dobra jest prze-konanie, by wiedzą na temat polityki dysponowali ci, którzy są nią faktycznie za-interesowani. Wracamy jednak do problemu zasygnalizowanego już wcześniej, iż w takim wypadku mniejszość decyduje o losach większości, a zatem pojawia się pytanie, czy na pewno jeszcze mamy do czynienia z demokracją? Schumpeter pod-kreśla, że należy zaprzestać traktowania reżimu demokratycznego w kategorii uto-pii, a za taką uważa pogląd mówiący o tym, iż demokracja to rządy ludu. W rze-czywistości bowiem ograniczają się one jedynie do wyboru przedstawiciela, któremu w trakcie sprawowania władzy wręcz nie należy przeszkadzać21.

Problem, który należy w tym miejscu wyeksponować, dotyczy przede wszyst-kim kryteriów, jakie powinno się przyjąć, aby były możliwe cykliczne wybory oraz źródeł motywacji obywatela, by zechciał wziąć w nich udział. Elityści uznają, że wystarczy stworzyć warunki równości i dostępności do wyborów, przy czym niechać jakichkolwiek form przekonywania do uczestnictwa w nich. Bowiem za-wsze znajdzie się grupa obywateli zainteresowanych polityką, mających na jej te-mat wiedzę, która będzie uczestniczyła w  procedurach wyborczych w konsekwencji posiadanych kompetencji obywatelskich22.

18 J. Raciborski, Obywatelstwo…, op.cit., s. 199.

19 D. Held, Modele demokracji, Kraków 2010, s. 301 – 312.

20 J. Habermas, Faktyczność i obowiązywanie. Teoria dyskursu wobec zagadnień prawa

i demo-kratycznego państwa prawnego, Warszawa 2005, s. 521 – 547.

21 J. Schumpeter, Kapitalizm, socjalizm, demokracja, Warszawa 2009, s. 327. 22 Ibidem.

(8)

W teoriach wyjaśniających przyczyny partycypacji bądź defi cytu uczestnictwa obywatelskiego często pojawiają się takie, które wskazują, że wysoki poziom wiedzy na temat polityki nie ma wpływu na partycypację i absencję polityczną23. Jest to nieuniknioną konsekwencją zastąpienia obywatela dobrze poinformowanego, ta-kim, który rekompensuje sobie wiedzę innymi mechanizmami, na przykład wyko-rzystuje heurystyki poznawcze, wydając tym samym sądy bez dokładnej znajomo-ści faktów, a opierając się zazwyczaj jedynie na określonych schematach, które umożliwiają podjęcie decyzji szybko i przy poniesieniu niewielkich kosztów24.

Warunkiem koniecznym do zainteresowania polityką oraz zdobywania na jej temat wiedzy, jak i aktywności obywatelskiej jest zaufanie, a dokładniej kultura zaufania bądź nieufności funkcjonujących w danym społeczeństwie25. Jak wska-zuje Piotr Sztompka, na kulturę zaufania ma wpływ przede wszystkim przekona-nie, że „należy ufać innym […] dopóki nie okaże się odwrotprzekona-nie, oraz należy trak-tować serio zaufanie okazane nam przez innych”26. Aksjomaty te stanowią podstawę dobudowania kultury zaufania. Zaznaczyć również należy, iż istnieją określone warunki, które sprzyjają rozwojowi kultury zaufania. Należą do nich: spójność normatywna, trwałość porządku społecznego, przejrzystość organizacji społecznej, familiarność otoczenia społecznego oraz odpowiedzialność jednostek i instytucji27. Przeciwieństwa tych uwarunkowań sprzyjają rozwojowi kultury nieufności w społeczeństwach, a więc przyczyniają się do nikłego rozwoju kom-petencji obywatelskich.

Jednak charakteryzowanie zaufania jedynie przez pryzmat jego społecznych uwarunkowań jest uproszczeniem. Bowiem należy zaznaczyć, iż zaufanie społecz-ne stanowi swoistą bazę dla kształtowania zaufania w wymiarze politycznym. Kul-tura zaufania może się bowiem ograniczać do najbliższego otoczenia – do zaufania względem rodziny i przyjaciół oraz najbliższego otoczenia polityczno-społecznego (np. organów władzy na poziomie lokalnym). Jest to dosyć wyraźnie zauważalne w Polsce. Co prawda poziom zaufania względem innych osób po 1989 roku wzra-sta w niewielkim stopniu (na pytanie, „czy większości ludzi można ufać” w 1992

23 T. Godlewski, Obywatelskie kompetencje…, op.cit., s. 101.

24 Wyróżnia się trzy rodzaje heurystyk poznawczych: dostępności (gdy wydaje nam się wysoce prawdopodobne wydarzenie, które łatwiej przychodzi na myśl), reprezentatywności (porównanie danej sytuacji do typowej sytuacji), zakotwiczenia (formułują pogląd na dany temat często posługu-jemy się zdaniem innych usłyszanym wcześniej).

25 P. Sztompka, Zaufanie. Fundament społeczeństwa, Kraków 2007, s. 265 – 303. 26 Ibidem, s. 268.

27 P. Sztompka, Kulturowe imponderabilia szybkich zmian społecznych: zaufanie, lojalność,

soli-darność [w:] Imponderabilia wielkich zmian społecznych. Mentalność, wartości i więzi społeczne czasów transformacji, P. Sztompka (red.), Warszawa–Kraków 1999, s. 265 – 282.

(9)

roku 10% badanych odpowiedziało, że tak, ale w 2002 roku już 13%), jednak war-to zauważyć, że już na pytanie, „czy Polacy darzą zaufaniem ludzi spotykanych na co dzień” aż 68% odpowiedziało, „że raczej ufa”, przy czym 9% odpowiedziało, że „ufa bardzo”28.

Jednocześnie Polacy jednoznacznie wskazują na swoje zaufanie względem ro-dziny ( w 2004 roku aż 88%) oraz współpracowników i sąsiadów (w 2006 roku 75% respondentów)29. Jednak wzrost zaufania w wymiarze społecznym nie musi deter-minować wzrostu zaufania w wymiarze politycznym. Bowiem zaufanie poziome – do rodziny i przyjaciół, nie musi przekładać się na zaufanie pionowe – do instytu-cji politycznych. Zależne to jest od wielu czynników, m.in.: wykształcenia, miejsca zamieszkania czy też sytuacji materialnej. Jak wskazuje Paulina Sekuła, najwyższy poziom zaufania politycznego odnotowuje się wśród inteligencji (30%), osób z wy-kształceniem wyższym (27%), zarabiających średnią krajową (25%) oraz tych, któ-rzy deklarują pktó-rzynależność do klasy wyższej (38%)30. Nie bez znaczenia jednak dla wzrostu zaufania politycznego jest zaufanie społeczne. Jak wykazują prowa-dzone badania, w znacznie większym stopniu instytucjom politycznym i aktorom politycznym ufają osoby deklarujące, że ludziom można i należy ufać31. Jednak, o czym dość często się zapomina, dla potencjalnego rozwoju kultury zaufania potrzebny jest zarówno dialog pomiędzy obywatelami a instytucjami, jak i prze-konanie o możliwości wywierania wpływu na podejmowane przez władzę decyzje. Tym samym należy podkreślić, że zaufanie polityczne rodzi się z przekonania o wywiązywaniu się rządzących ze zobowiązań względem rządzonych, z wiary, że politycy działają na rzecz poprawy jakości i poziomu życia obywateli, a nie w imię zaspokajania własnych ambicji i celów.

Zaufanie względem instytucji politycznych uzależnione jest w dużej mierze od reprezentowanych w społeczeństwie wartości. Można je potraktować w sensie ogólnym, wówczas bardzo istotnym elementem będzie stosunek na przykład do wartości religijnych. W Polsce tak instytucja Kościoła katolickiego, jak i reprezen-towane przez nią wartości mają bardzo duży wpływ na myślenie o polityce. Zwią-zane to jest z uwarunkowaniami historycznymi oraz wyraźną obecnością

hierar-28 Por. B. Cichomski, Polskie Generalne Sondaże Społeczne: skumulowany komputerowy zbiór

danych 1992 – 2005, Warszawa 2006; Komunikaty z badań CBOS, marzec 2002; luty 2004, http://www.

cbos.pl.

29 Polskie Sondaże…, op.cit.

30 P. Sekuła, Kultura polityczna a konsolidacja demokracji, Kraków 2009, s. 245. 31 Por. B. Cichomski, Polskie…, op.cit.

(10)

chów w życiu publicznym po 1989 roku32. Tym samym religia wywiera znaczny wpływ na myślenie o polityce i zasady uczestnictwa w niej aktorów indywidual-nych oraz zbiorowych. Można wręcz stwierdzić, że moralność oparta na warto-ściach katolickich (często traktowanych wybiórczo) ma duże znaczenie dla stosun-ku Polaków do demokracji, jako najczęściej badanej wartości politycznej, jak i jednoczesnym uznaniu, że demokracja jest źródłem innych wartości politycz-nych33. Nie bez znaczenia dla podejmowanego problemu badawczego jest również potraktowanie reżimu demokratycznego jako swoistej areny do kształtowania i ekspresji obywatelskich kompetencji politycznych.

We współczesnym świecie wartości oraz refl eksja nad nimi stanowią bardzo istotny element dyskursu w sferze publicznej. Jak słusznie zauważa Loek Halman, „w obecnej, czasami gorącej debacie dyskusja dotyczy nie tyle upadku wartości jako takich, ile bardziej upadku przyzwoitych (pro)społecznych zachowań”34. Po-gląd ten wpisuje się w diagnozy stawiane przez innych politologów i socjologów, którzy wskazują odwracanie się jednostek zarówno od podstawowych instytucji państwa, jak i międzynarodowych oraz od autorytetów, co niestety powoduje mi-nimalizację tzw. etyki obywatelskiej. Jest ona bardzo istotnym czynnikiem wspie-rającym zarówno formalne, jak i nieformalne struktury społeczne, a jej zanikanie przyczynia się do kształtowania tzw. demokracji fasadowej. Stąd między innymi pojawiający się argument konieczności „powrotu” do wartości w życiu publicznym.

Oczywiście trudno określić, iż w danym społeczeństwie wartości nie występu-ją w ogóle. Z perspektywy politologicznej problem polega jednak na tym, czy obec-ne w społeczeństwie wartości należą do kategorii politycznych i w związku z tym, czy mają one wpływ na procesy polityczne zachodzące w społeczeństwie.

Zawężając zakres wartości jedynie do sfery politycznej, należy uznać, że mogą one być uważane za swoisty fundament politycznych zachowań jednostek, np. wiedza o polityce lub jej brak czy też partycypacja wyborcza lub jej brak. Uznając natomiast za Gabrielem Almondem i Sidneyem Verbą, że wartości polityczne sta-nowią orientację ludzi w stosunku do obiektów politycznych, uznać należy, iż każ-dą postawę czy zachowanie jednostek w sferze politycznej można uzasadnić dzię-ki „obrazowi” reprezentowanych przez nich wartości35.

32 A. Jasińska-Kania, Orientacje aksjologiczne Polaków na tle europejskim [w:] Jedna Polska?

Dawne i nowe zróżnicowania społeczne, A. Kojder (red.), Kraków 2007, s. 115 – 116.

33 Ibidem, s. 112.

34 L. Halman, Wartości polityczne [w:] Zachowania polityczne, R.J. Dalton, H.D. Kliegmann (red.), Warszawa 2010, s. 364.

(11)

Tym samym wartości stają się nie tylko podstawą kultury politycznej czy za-ufania społecznego, ale także dookreślają to, jaki jej typ dominuje w społeczeń-stwie. Ponadto także wpływają one na obywatelskie kompetencje polityczne. Na-leży także podkreślić ich oddziaływanie na kształtowanie społeczeństwa obywatelskiego i, jak już wcześniej wspomniano, jakość demokracji. Uwaga ta jest o tyle istotna, że wartości polityczne kształtujące postawy względem podmiotów polityki nie są zawieszone w próżni. Należą do tych aspektów życia społecznego, które z jednej strony determinują tożsamość obywateli, ale z drugiej – mogą ulegać przemianom. Tak więc wartości polityczne kreują także więzi społeczne i poziom obywatelskich kompetencji politycznych.

3. Psychologiczny wymiar obywatelskich kompetencji politycznych

Aktywność jednostki w strukturze społeczno-politycznej wymaga uwzględnienia jej wewnętrznych dyspozycji, które stanowią o jakości demokratycznego funkcjo-nowania obywatela, w szczególności podkreślając jego świadome uczestnictwo. Bycie aktorem demokracji wymusza na jednostkach nabywanie określonych kom-petencji, które kształtowane są w dużej mierze we wczesnych doświadczeniach pierwszych grup społecznych czy organizacjach, do których jednostka przynależy. Te umiejętności i wartości na bazie pozytywnych praktyk są internalizowane i po-strzegane jako własne, wyznaczające cel i formy partycypacji w szerszej wspólnocie. Co istotne, część nabywanych umiejętności i zdolności warunkuje możliwość przyjmowania kolejnych, co oznacza, że rozwój obywatelskich kompetencji poli-tycznych jest długotrwałym procesem, w którym kolejne ogniwa są ze sobą ściśle związane. Podkreślić należy również, że są one kształtowane w interakcjach z in-nymi ludźmi, co dodatkowo wzmacnia istotność instytucji i relacji, w których oby-watel kształtuje kluczowe z punktu widzenia obyoby-watelskiego kompetencje.

Już wczesne doświadczenia wywodzące się z relacji dziecko–rodzic są ważnym podłożem do rozwoju kompetencji społecznych, obywatelskich i politycznych. Jednostkom odczuwającym wsparcie rodziców, poczucie bezpieczeństwa i stosow-nej kontroli, mającym odpowiednie pole do poszukiwania własnych granic i eks-presji swojej osoby zdecydowanie łatwiej: przyjmować perspektywę innych ludzi, myśleć pozytywnie o sobie samym, przestrzegać wyznaczonych zasad, konstruk-tywnie rozwiązywać konfl ikty interpersonalne36. Budowanie pozytywnych relacji

36 K.H. Rubin, T. Malti, K. McDonald, Civic Development in Relational Perspective [w:] G. Tromms-dorff , X. Chen (red.), Values, Religion, and Culture in Adolescent Development, Cambridge 2012, s. 195.

(12)

z rodzicami daje sposobność uczenia się własnych reakcji (również ich powścią-gliwości), stabilizowania w sobie emocji czy rozbudzania otwartości i ciekawości świata zewnętrznego. Na tej bazie zdecydowanie łatwiej wchodzić w późniejszym okresie w relacje grupowe i przyjmować zasady w nich panujące. Ten wczesny okres jest również ważny dla rozwoju innego aspektu obywatelskich kompetencji politycznych, mianowicie nabywa się wówczas orientacji moralnej, odnoszącej się do rozumienia zasad moralności i ich przestrzegania. Rozumowanie moralne jest wskazywane jako jedna z dziedzin wiedzy, które krystalizują się we wczesnym rozwoju społecznym w modelu specjalizacji społeczno-poznawczej („social-co-gnitive domain model”)37. Model ten precyzuje, że na konceptualizację świata u dzieci składają się trzy ustrukturyzowane dziedziny lub podsystemy: 1) konwen-cje społeczne (tradykonwen-cje, zwyczaj, rytuały; akty poddające się zmianie i nieulegające generalizacji); 2) moralność (uczciwość, prawa i równe traktowanie; akty niepod-dające się zmianie i ulegające generalizacji) oraz 3) czynniki psychologiczne (au-tonomia, indywidualne cele i osobiste uprawnienia; akty wynikające z własnego wyboru)38.

Warta podkreślenia w tym kontekście jest hipoteza „okresu wrażliwego”, która zakłada, że postawy osób w okresie dorastania i wczesnej dorosłości (do ok. 30 roku życia) są zdecydowanie bardziej podatne na wpływy i zmiany niż w później-szych latach39. Niesie ona z sobą dwie konsekwencje istotne dla przedmiotu roz-ważań. Po pierwsze, wskazany okres jest najczulszy z punktu widzenia kształtowa-nia kompetencji, które nabywane mają czas na ustabilizowanie się i  stają się trwałą dyspozycją obywatela, możliwą do wykorzystania przez całe życie. Po dru-gie, jest to okres, w którym młody człowiek przeżywa swoje pierwsze spotkania z szeroko rozumianą polityką – i to wówczas kształtuje postawy względem tej sfery, własne oceny, poziom zaangażowania w demokratyczne procedury. Czas ten z pewnością obarcza dużą odpowiedzialnością instytucje, w których jednostka funkcjonuje (szkoły, uczelnie), ale także oddaje ogromne pole do rozwoju pozy-tywnych doświadczeń różnego typu organizacjom.

William Kornhauser twierdzi, iż „dobrowolne stowarzyszenia stwarzają jed-nostkom możliwość doświadczania się jako zdolnych do określania własnego życia

37 Np. M.S. Tisak, Domains of Social reasoning and beyond, „Annals of Child Development: A Research Annual” 1995, nr 11, s. 95 – 130; E. Turiel, M. Killen, C.C. Helwig, Morality, Its Structure,

Functions and Vagaries [w:] J. Kagan, S. Lamb (red.), Th e Emergence of Morality, Chicago 1987,

s. 155 – 243.

38 D.O. Sears, S. Levy, Rozwój polityczny w okresie dzieciństwa i w wieku dorosłym [w:]

Psycholo-gia polityczna, D.O. Sears, L. Buddy, R. Jervis (red.), Kraków 2008, s. 60.

39 D.O. Sears, Political Socialization [w:] Handbook of Political Science, F.I. Greenstein, N.W. Pol-scy (red.), Reading 1975, s. 93 – 153.

(13)

i wpływania na życie współtowarzyszy”40. Z kolei Arnold M. Rose uważa, że po-przez uczestnictwo w formalnych grupach „ludzie stają się świadomi, jak w ich społeczeństwie funkcjonują procesy społeczne, polityczne i ekonomiczne”41. Me-lvin Seeman, na podstawie wyników przeprowadzonych przez siebie badań, pod-kreśla, że uczestnictwo w organizacjach implikuje wzrost świadomości politycz-nej42. Badacze zgodni są, że stabilna przynależność do organizacji daje jednostce silne poczucie indywidualnej i grupowej tożsamości, w szczególności jeśli w orga-nizacji zostaje jej nadana rola istotna z punktu widzenia funkcjonowania wspól-noty. Wyniki badań wskazują, że młodych ludzi odczuwających silną więź z orga-nizacją oraz mających poczucie znaczenia własnej osoby w  jej strukturach cechują wyższy poziom samooceny, bardziej optymistyczne patrzenie w przyszłość, zdecydowanie rzadsze podejmowanie się aktów łamanie prawa i angażowanie się w nielegalne aktywności oraz wzrost zdolności rozwiązywania konfl iktów43. Po-nadto, badania ukazują wyraźne związki pomiędzy przynależnością do wspólnoty, z którą jednostka dzieli cele, normy i wartości w okresie adolescencji, a przynależ-nością do organizacji w wieku dorosłym44. Organizacje różnego typu wypraco wują wewnętrzny system zasad, przywilejów, obowiązków, wymagań względem swoich członków, zrzeszają ich wokół wspólnych działań, zapewniając silną identyfi kację i rozwój wewnętrznej dyscypliny poprzez internalizację określonych wartości. Pro-ces ten jest o tyle istotny, że uczy lojalności, ale też odpowiedzialności za wspólne dobro, przedkładając je nad egoistyczne i partykularne interesy. Robert A. Dahl zauważa, że polityka stanowi dla człowieka-obywatela naturalne pole działalności, trudno je całkowicie wydzielić z funkcjonowania jednostki45. Co więcej, obywatel-skie uczestnictwo powinno odbywać się samoistnie, poprzez świadome

zaangażo-40 K. Korzeniowski, Poczucie podmiotowości – alienacji politycznej, Poznań 1992, s. 55. 41 A.M. Rose, Alienation and Participation: a Comparison of Group Leaders and the „Mass”, „American Sociological Review” 1962, nr 27/6, s. 834 – 838; K. Korzeniowski, Poczucie

podmiotowo-ści…, op.cit., s. 55.

42 M. Seeman, Alienation, Membership and Political Knowledge: a Comparative Study, „Public Opinion Quarterly” 1966, nr 30, s. 353 – 367.

43 R.H. Price, M. Cioci, W. Penner, B. Trautlein, Webs of Infl uence: Schools and Community

Pro-grams that Enhance Adolescent Health and Education, „Teachers College Record” 1993, nr 94,

s. 487 – 521; R. Kurth-Schai, Th e Role of Youth in Society: a Reconceptualization, „Th e Educational Forum” 1988, nr 52 (2), s. 115 – 132; S. Bilchik, Delinquency Prevention Works (Program Summary for Offi ce of Juvenile Justice and Delinquency Prevention), Washington 1995; D.E. Conrad, Diff erential

Impact of Experiential Learning Programs on Secondary School Students, unpublished work, 1980;

A. Furco, S.H. Billig, Service-Learning: Th e Essence of the Pedagogy, Connecticut 2002, s. 29.

44 J. Youniss, J.A. McLellan, M. Yate, What We Know about Engendering Civic Identity, „Th e Ame-rican Behavioral Scientist” 1997, nr 40/5.

(14)

wanie i odczuwanie własnej podmiotowości politycznej. Powinien to być akt wła-snej, nieprzymuszonej woli. Można stwierdzić, że członkostwo w organizacjach, opartych na powyższych zasadach, daje jednostce podstawy funkcjonowania oby-watelskiego, wyposażając w określone kompetencje polityczne. Jean Tillie Sjef van Stiphout, Meindert Fennema podkreślają, że kompetencje, które kształtują w jed-nostce organizacje różnego typu, mają to do siebie, że nie są zarezerwowane wy-łącznie dla aktywności na ich polu działalności, ale przekładają się na szerszy kon-tekst funkcjonowania obywatela46.

Z pewnością znaczący wpływ na jakość obywatelskich kompetencji politycz-nych mają zmiany cywilizacyjne. Z jednej strony są to nowe formy życia zbioro-wego, które pojawiły się w procesie industrializacji i urbanizacji. Nowe wymagania edukacyjne, potrzeba znalezienia dobrze płatnej pracy, rozwój zawodowy często stanowią konieczność przeniesienia się jednostek z mniejszych miejscowości do większych ośrodków miejskich. Niejednokrotnie wiąże się to z utratą dotychcza-sowego wsparcia najbliższych i koniecznością adaptacji do nowych warunków kulturowo-społecznych. Seemann zauważa, że zjawiska te są często fundamentem dwóch, najczęściej zdaniem autora występujących u mieszkańców wielkich miast, rodzajów alienacji: „izolacji społecznej”, która jest objawem braku poczucia wspól-notowości, oraz „obcości kulturowej”, będącej przejawem zaniku wspólnych war-tości47. Mniejsze społeczności charakteryzują silniejsze więzi, mniejszy poziom poczucia alienacji i anomii48. W nowych, wymuszonych zmianą warunkach spo-łeczno-kulturowych jednostka może odczuwać trudności adaptacyjne, związane z koniecznością odnalezienia się w obcych jej regułach funkcjonowania społecz-nego. Większa anonimowość, konkurencyjność na rynku pracy, dystans względem wspólnoty, z którą jednostka identyfi kowała się i od której otrzymywała wsparcie, mogą utrudniać proces rozwoju politycznych kompetencji obywatelskich. Wymu-szają one bowiem uaktywnienie innych umiejętności i zdolności ukierunkowanych na priorytetową realizację indywidualnych celów, gdzie aktywność na rzecz wspól-notowego dobra ulega zepchnięciu na dalszy plan. Dodatkowo wzmacniać ten stan mogą odczuwane trudności, za które odpowiedzialność zdecydowanie łatwiej przypisać podmiotom politycznym różnego szczebla.

46 J. Tillie, S. van Stiphout, M. Fennema, Attitudes towards Immigrants [w:] Society and

Demo-cracy in Europe, S.I. Keil, O.W. Gabriel (red.), New York 2012, s. 185.

47 M. Seeman, Th e Urban Alienations: Some Dubious Th eses from Marx To Marcuse, „Journal of Personality and Social Psychology” 1971, nr 19/2.

48 Np. E.H. Mizruchi, Social Structure and Anomie in Small City [w:] Approaches, Context and

(15)

Z drugiej strony zmiany cywilizacyjne mogą także przyspieszać tworzenie się nowych instytucji, formalizację procesu decyzyjnego w organizacjach oraz powsta-wanie tworu, który Marek Szczepański określa społeczeństwem organizacyjnym49. Funkcjonowanie w strukturach biurokratycznych niejednokrotnie zubaża orygi-nalność i elastyczność jednostek, wymusza mechaniczne funkcjonowanie, powo-dując zanik samodzielności i otwartości. Ponadto pogłębia proces depersonalizacji oraz rozluźnienie więzi interpersonalnych. Instytucje cechują też bardzo często stosunki konfl iktowe, klikowe lub dyskryminacyjne, co skłania zarówno ich człon-ków, jak i petentów do posługiwania się niepożądanymi ze społecznego punktu widzenia sposobami realizacji celów50. W tak rozumianej strukturze, cechującej się centralizacją systemu podejmowania decyzji, bezosobowością i drobiazgowością przepisów, naciskiem grupy na jednostkę, ścisłą i permanentną kontrolą, rozwojem równoległych stosunków władzy w związku z pozostałymi sferami niepewności trudniej uaktywnić podmiotowość społeczno-polityczną jednostki i dać swobodę w rozwoju obywatelskich kompetencji politycznych, bazujących na odczuwanej odpowiedzialności i podmiotowości systemowej51.

4. Systemowy wymiar obywatelskich kompetencji politycznych

Posiadanie przez jednostkę umiejętności analizy i oceny otaczającej ją rzeczywi-stości politycznej sprawia, że podejmowane przez nią decyzje i wybory mogą mieć charakter nielosowy. Badania poziomu rzeczywistych obywatelskich kompetencji politycznych wskazują na występowanie dwóch generalnych prawidłowości. Pierwszą jest ich zróżnicowanie pokoleniowe, związane z występującymi w po-szczególnych okresach wzorcami edukacji i socjalizacji politycznej52. Drugą są różnice ujawniane w poszczególnych segmentach struktury społecznej53.

Posiada-49 M. Szczepański, Zagadnienia socjologii współczesnej, Warszawa 1965.

50 J. Miluska, Alienacja: kryzys jednostki czy społeczeństwa? O wyznacznikach i pokonywaniu

alienacji [w:] Ku pedagogii pogranicza, Z. Kwieciński. L. Witkowski (red.), Toruń 1990, s. 44 – 45.

51 M. Crozier, Biurokracja. Anatomia zjawiska, Warszawa 1967.

52 Robert Putnam obrazuje ten proces różnicami pomiędzy obywatelami Stanów Zjednoczonych urodzonymi w latach 1910 – 1940 i tymi urodzonymi później. Ci pierwsi charakteryzują się wysokim poziomem kompetencji i zaangażowania w sferę polityki, a wśród młodszych dominują wzorce społecznego wycofania. Więcej: R. Putnam, Samotna gra w kręgle, Gdańsk 2008, s. 410 – 456.

53 Poza naturalnym zróżnicowaniem, wynikającym np. z wieku, rasy czy płci, można wskazać inne czynniki dyskrepancyjne, czego najlepszym przykładem są różnice w poziomie kompetencji warunkowane statusem materialnym. W ramach tego wzorca M. Delli Carpini i S. Keeter wykazali np. odmienność poziomu kompetencji pomiędzy przedstawicielami klasy średniej a obywatelami

(16)

nie kompetencji politycznych w wymiarze systemowym pozwala na postawienie diagnozy co do istniejącego stanu polityki i jego przyczyn oraz umożliwia podjęcie działań nastawionych na utrzymanie lub oczekiwaną zmianę rzeczywistości, bądź świadome ich zaniechanie. Osoby z niskim poziomem obywatelskich kompetencji politycznych charakteryzują się mniejszą akceptacją dla systemowych reguł, po-strzegają sferę polityki przede wszystkim jako pole rywalizacji, a nie kooperacji, oraz są mniej skłonne do politycznej partycypacji, co współwystępuje z niższą stabilnością ujawnianych postaw54. Istotą przyczynowo-skutkowego mechanizmu decyzji jest założenie wektorowego wpływu oddziaływania podjętych przez jed-nostkę działań poprzez mechanizm interakcji, pomiędzy składowymi systemu politycznego, zmieniający istniejący stan w kierunku zindywidualizowanych ocze-kiwań. Odpowiedni poziom kompetencji zwiększa zdolności poznawcze i związa-ne z nim umiejętności, co poprawia zdolność zrozumienia sfery polityki i pozwa-la działać w  sposób racjonalny55. Dlatego też niezbędnymi elementami efektywnego wykorzystania obywatelskich kompetencji politycznych jest istnienie wydolnego systemu politycznego, reagującego na bodźce do niego dochodzące, oraz posiadanie przez jednostkę politycznej podmiotowości, której potencjał na-daje sens podejmowanym działaniom. Te trzy elementy: podmiotowość polityczna jednostki wraz z posiadanymi obywatelskimi kompetencjami politycznymi oraz reaktywność systemu politycznego czynią jej decyzje świadomymi, umożliwiając przyjęcie odpowiedzialności za podejmowane działania56.

Obywatelskie kompetencje polityczne na płaszczyźnie systemowej pełnią 7 głównych funkcji: (1) adaptacyjną; (2) desygnacyjną; (3) donacyjną; (4) ekspla-nacyjną; (5) koherencyjną; (6) racjonalizacyjną; (7) społeczną57. Funkcja adapta-cyjna pozwala na aktywne dostosowywanie się do zachodzących przemian spo-łecznych i politycznych. Pierwszy przypadek odwołuje się do zmian zachodzących w strukturze społecznej, regułach społecznego działania i warunkach kooperacji obywatelskiej. Adaptacja do zmian politycznych będzie najczęściej dotyczyła ako-modacji do zmiennych wzorców rywalizacji politycznej i wyborczej, szczególnie wynikających z ewolucji formatu reżimu politycznego i systemu partyjnego. Funk-znajdującymi się w niskich przedziałach dochodowych. Więcej: M. Delli Carpini, S. Keeter, What

Americans Know about Politics and Why It Matters, New Haven 1996, s. 154.

54 R. Shapiro, Public Opinion, Elites, and Democracy, „Critical Review” 1998, nr 12, s. 525. 55 N.H. Nie, J. Junn, K. Stehlik-Barry, Education and Democratic Citizenship in America, Chicago 1996, s. 194.

56 P.J. Conover, D.D. Searing, A Political Socialization Perspective [w:] Rediscovering the

Demo-cratic Purposes of Education. Studies in Government and Public Policy, L.M. Mc Donnell, P.M.

Tim-pane, R. Benjamin (red.), Lawrence 2000, s. 116.

(17)

cja desygnacyjna odwołuje się do sprawczej roli obywatelskich kompetencji poli-tycznych w kreowaniu politycznej partycypacji. Choć można założyć, że część wy-borców, posiadających wysokie dyspozycje kompetencyjne, może świadomie rezygnować z udziału w wyborach, to badacze są zgodni co do generalnego związ-ku wiedzy z prawdopodobieństwem uczestnictwa w akcie głosowania58. Funkcja donacyjna umożliwia wspieranie tych wartości (najczęściej związanych z regułami reżimu demokratycznego), które są ważne z punktu widzenia funkcjonowania sys-temu politycznego jako całości, jak i jego poszczególnych elementów. Poprzez jej realizację możliwa jest promocja postaw i wartości oczekiwanych z punktu widze-nia rozwoju społecznego i politycznego59. Dzięki funkcji eksplanacyjnej obywatele, posiadając odpowiedni zasób politycznych kompetencji, mają możliwość znalezie-nie wyjaśznalezie-nienia dla zdarzeń i procesów zachodzących na poziomie systemu poli-tycznego. Jest to szczególnie istotne w warunkach dynamicznie zachodzących zmian w sferze polityki oraz fundamentalnych przewartościowań postaw obywatelskich (utożsamianych choćby z ewolucją jednostkowych postaw politycznych w kierunku modelu demokracji mozaikowej)60. Funkcja koherencyjna pozwala na uzyskanie przez obywatela zgodności reprezentowanego systemu wartości i przekonań z po-dejmowanymi decyzjami w ramach systemu politycznego. Badania Michaela Delli Carpini oraz Scotta Keetera dowiodły pozytywnej korelacji pomiędzy posiadanym poziomem obywatelskich kompetencji politycznych a reprezentowaną stabilnością postaw politycznych61. Funkcja racjonalizacyjna pozwala na zdefi niowanie przez obywateli kategorii indywidualnych i grupowych interesów politycznych, dokona-nie ich subiektywnej kategoryzacji oraz funkcjonalne powiązadokona-nie ich ze sobą. Po-zwala ona na jednostkową racjonalizację podejmowanych działań, odwołując się do wewnętrznych dyspozycji społecznych jednostki. Oddziaływanie funkcji społecznej obywatelskich kompetencji politycznych zabezpiecza jednostki przed wystąpieniem negatywnych zmian osobowościowych. Osoby o niskich kompetencjach narażone są na wystąpienia procesów anomicznych czy alienacyjnych, mogących skutkować dysfunkcyjnym postrzeganiem sfery polityki i w konsekwencji rezygnacją z uczest-nictwa w partycypacyjnym modelu demokracji62.

58 Ibidem, s. 227; S.L. Popkin, M.A. Dimock, Knowledge, Trust and International Reasoning [w:]

Elements of Reason: Cognition, Choice, and the Bounds of Rationality, A. Lupia, M. McCubbins,

S.L. Popkin (red.), New York 2000, s. 229.

59 N.H. Nie, J. Junn, K. Stehlik-Barry, Education…, op.cit., s. 72.

60 A. Turska-Kawa, W. Wojtasik, Communication Function of Elections, „Communication Today” 2013, nr 1, s. 37 – 46.

61 M. Delli Carpini, S. Keeter, What Americans…, op.cit., s. 238. 62 S.L. Popkin, M.A. Dimock, Knowledge…, op.cit., s. 230.

(18)

Na płaszczyźnie systemowej obywatelskie kompetencje polityczne można roz-patrywać w dwóch podstawowych ujęciach: (1) normatywnym oraz (2) empirycz-nym. Stanowisko normatywne podkreśla rolę kompetencji w rozumieniu polityki jako zjawiska społecznego, zwracając uwagę na jego instytucjonalną płaszczyznę. Można na niej umieścić odwołania do kształtu instytucjonalnego systemu poli-tycznego oraz charakteru relacji pomiędzy jego poszczególnymi częściami. Kom-petencje w tej sferze będą dotyczyły nie tylko ustrojowego kształtu przyjętych rozwiązań, ale także znajomości tradycyjnie realizowanych funkcji państwa, struk-tury administracyjnej i przedmiotowego podziału władzy. Zgodnie z tym modelem obywatel powinien rozumieć specyfi kę charakteru władzy na różnych poziomach struktury państwa oraz posiadać zdolność do świadomego i intencjonalnego włą-czenia się w procesy decyzyjne63. Ujęcie empiryczne bierze pod uwagę udział kom-petencji w konsekwencjach decyzji podejmowanych przez obywatela jako pod-miotu w procesach politycznych toczących się w obrębie systemu politycznego. Zdolność do refl eksji na temat wpływu swoich działań na sferę polityki będzie decydowała o możliwości podjęcia partycypacji w nich lub świadomej decyzji o rezygnacji. Szczególnym obszarem zainteresowań ujęcia empirycznego jest pro-ces wyborczy oraz udział obywatelskich kompetencji politycznych w ukierunko-waniu alokacji głosów w wyborach przez obywateli, przede wszystkim ze względu na bezpośrednie i szybkie konsekwencje elekcji. Wynika to także z konfl iktowego rozumienia polityki w tym ujęciu, w ramach którego nie tyle poszukiwany jest polityczny konsensus, ale w warunkach rywalizacji podejmowane są decyzje, kto i co będzie robił64.

Szczegółowe badania dowodzą, że obywatelskie kompetencje polityczne w wy-miarze normatywnym są z reguły na wyższym poziomie niż te mające charakter empiryczny65. Społeczna wiedza o instytucjach i procesach jest znacznie większa niż znajomość bieżącej polityki, być może dlatego, że ta pierwsza jest stabilniejsza w czasie i wymaga mniejszego zaangażowania poznawczego ze względu na mode-lowe, do pewnego stopnia, relacje charakteryzujące kształt przyjmowanych roz-wiązań instytucjonalnych66. Nie bez znaczenia jest tutaj również edukacja szkolna, skupiająca się właśnie na tych aspektach polityki. Arend Lijphart jako najważniej-sze determinanty kształtu rozwiązań instytucjonalnych w sferze polityki wskazuje: (1) system partyjny; (2) wzorce rywalizacji politycznej na poziomie gabinetowym 63 D. Ravitch, J.P. Viteritti, Making Good Citizens: Education and Civil Society, New Haven 2001, s. 14.

64 R.G. Niemi, J. Junn, Civic Education: What Makes Students Learn, New Heaven 2005, s. 150. 65 M. Delli Carpini, S. Keeter, What Americans…, op.cit., s. 66.

(19)

i (3) relacje między władzą ustawodawczą a wykonawczą67. Są to zarazem najbar-dziej transparentne dla obywateli obszary przejawiania się procesów politycznych z czytelnymi związkami przyczynowo-skutkowymi. System partyjny na poziomie parlamentarnym jest stosunkowo prostą konsekwencją wyniku uzyskanego w wy-borach, a powtarzalność tej procedury umożliwia wystąpienie efektów socjalizacji politycznej jednostek, zgodnie z postulatem Douglasa Rea – przekładania prefe-rencji wyrażonych jako głosy na wybory decydentów68. Podobnie jak w przypadku cyklicznych wyborów, iteracja tworzenia rządów oraz zapewnienia ich legitymacji wyposaża jednostki w wiedzę na temat nabywania atrybutów rządzenia69.

Relatywnie większych obywatelskich kompetencji politycznych wymaga rozu-mienie wzajemnych relacji pomiędzy organami władzy ustawodawczej i wykonaw-czej, a w przypadku systemów charakteryzujących się dualizmem egzekutywy także zależności pomiędzy nimi. Pierwszym istotnie wielowymiarowym elementem jest oddziaływanie systemu wyborczego na transpozycję mandatów, szczególnie w wa-runkach trwałej dysproporcjonalności ich przydziału70. Wymaga to od obywateli kompetencji do rozumienia reguł ustalania wyniku, szczególnie przy zastosowaniu proporcjonalnych i mieszanych systemów wyborczych, często stosowanych we współczesnych demokracjach (konsekwencje systemów większościowych, szcze-gólnie w formule „First Past Th e Post”, są łatwiejsze do zrozumienia). Naprzeciw postulatowi pojmowania konsekwencji systemu wyborczego wychodzić mogą syn-tetyczne mierniki zgodności reprezentacji, pozwalające obywatelom znaleźć spo-łeczny kontekst uzyskanego kształtu organów ustawodawczych i wykonawczych. W przypadku badania oddalenia od rządzących można przyjąć dwie podstawowe miary. Pierwszą z nich jest odległość od wybranej instytucji władzy ustawodawczej, którą może być parlament lub inna legislatywa. Drugą będzie odległość średnie-go obywatela od partii tworzących rząd bądź wybraneśrednie-go prezydenta (lub innej instytucji spersonalizowanej władzy wykonawczej, wybranej w wyborach bezpo-średnich)71. Konceptualizacja wzajemnych relacji pomiędzy współwystępującymi różnymi organami władzy wykonawczej wymaga od obywateli wiedzy na temat zniuansowania procesu decyzyjnego. Przeszkodami w tym względzie mogą być szczególnie te elementy, które wynikają z przeprowadzania bezpośrednich

wybo-67 A. Lijphart, Constitutional Choices for New Democracies, „Journal of Democracy” 1991, nr 2 (1), s. 72.

68 D.W. Rea, Th e Political Consequences of Electoral Laws, New Haven 1969, s. 14.

69 M. Harrop, W.L. Miller, Elections and Voters: A Comparative Introduction, Basingstoke 1987, s. 42.

70 G. Sartori, Comparative Constitutional Engineering, New York 1994, s. 75.

(20)

rów prezydenckich w systemach parlamentarnych. Należą do nich: (1) brak realnej politycznej alternatywy, jeżeli najważniejsi kandydaci zajmują podobne miejsce w politycznym uniwersum; (2) brak instytucjonalnego odniesienia politycznego w sytuacji, gdy kandydat nie ma własnego zaplecza partyjnego; (3) brak spójności politycznej i programowej wyborców popierających zwycięskiego kandydata; (4) przedkładanie przez zwycięzcę poparcia rzeczywistej mniejszości wyborców nad mandat całego narodu; (5) wpływ na fragmentaryzację sceny partyjnej w sytuacji, gdy partie polityczne wystawiają swoich kandydatów pomimo braku realnych szans na zwycięstwo72.

Ujęcie empiryczne obywatelskich kompetencji politycznych będzie nacecho-wane bieżącymi i decyzyjnymi odniesieniami do sfery systemu politycznego od-wołującymi się do motywacji pragmatycznych. Udział posiadanych kompetencji w procesie decyzyjnym odwołuje się do dwóch mechanizmów wskazujących na źródło decyzji: (1) retrospektywnego i (2) prospektywnego. Mechanizm decydo-wania retrospektywnego wymaga wstecznej oceny stanu polityki lub efektów działania organów władzy. Obywatele opierają swoje sądy na doświadczeniach i wyrażeniu aprobaty lub dezaprobaty dla tego, co działo się wcześniej, zarazem mogąc mieć nadzieję na prowadzenie oczekiwanego kierunku polityki w przy-szłości73. Dodatkowo, czynnik retrospektywności może podlegać wzmocnieniu przez silną identyfi kację partyjną, która ze względu na socjalizację i doświadcze-nia jednostek ogranicza prawdopodobieństwo skupiai doświadcze-nia się w swoich decyzjach na oczekiwaniach co do przyszłości, choć takich motywacji nie może wykluczać74. Motywacja prospektywna jest jednym z podstawowych założeń modelu decyzyj-nego, w którym występuje zorientowanie na analizę przyszłych skutków decyzji wyborczych i ich ocena z perspektywy obywatela75. Prospektywność koncentruje się na politycznych planach konkurujących o władzę (ujawnianych w ogólnych założeniach ideologicznych oraz programach politycznych w trakcie kampanii wyborczej), wyzwalając wśród wyborców mechanizm oceny kierunku, zasadności i możliwości wprowadzenia ich w życie. Przedmiotem takiego głosowania są naj-częściej obietnice wyborcze, a jego prospektywność odnosi się do przewidywania

72 J.J. Linz, Presidential or Parliamentary Democracy: Does It Make a Diff erence? [w:] Th e Failure

of Presidential Democracy, J.J. Linz, A. Valenzuela (red.), Baltimore 1994, s. 18 – 26.

73 O.V. Key, Th e Responsible Electorate: Rationality of Presidential Voting 1936 – 1960, Cambridge 1966, s. 76.

74 M.P. Fiorina, Retrospective Voting in American National Elections, New Haven 1981, s. 91. 75 M.S. Lewis, Economics and Elections: Th e Major Western Democracies, Ann Arbor 1988, s. 135.

(21)

prawdopodobieństwa przyszłych zdarzeń, gdyż polityczne zapowiedzi nie zosta-ły jeszcze spełnione76.

Rzeczywiste oddziaływanie przedstawianych motywacji spotyka się z dwiema zasadniczymi wątpliwościami, stanowiącymi zarazem źródło krytyki prezentowa-nych modeli. Po pierwsze, retrospektywność zachowań obywateli wymaga od nich kompetencji do wstecznej oceny efektów działań podjętych przez organy władzy. O ile w dojrzałych społeczeństwach demokratycznych można zakładać do pewne-go stopnia ich zdolność do oceny skutków działań rządów (szczególnie w odnie-sieniu do długotrwałej socjalizacji społecznej w warunkach demokracji), o tyle wątpliwości takie wydają się uzasadnione w przypadku wyborców w państwach tranzycji demokratycznej (jak choćby Polska, przede wszystkim w pierwszym okresie transformacji systemowej). Po drugie (również szczególnie w przypadku państw podlegających procesom demokratyzacji), w odniesieniu do modelu pro-spektywnego wątpliwości budzi zdolność wyborców do oceny, co politycy powin-ni w przyszłości zrobić77. Złożoność sfery polityki oraz niejednoznaczność wymia-ru przyczynowo-skutkowego procesów politycznych mogą poddawać w wątpliwość możliwość uzyskania przez wyborców poziomu kompetencji niezbędnego do przewidywania skutków działań proponowanych przez polityków w przyszłości.

5. Zakończenie

Budowanie i utrzymanie wysokiego poziomu obywatelskich kompetencji politycz-nych stanowi najważniejsze wyzwanie dla współczesnej demokracji. Jest bowiem nie tylko świadectwem jej jakości, ale także daje nadzieję na trwałość reżimu. Jak dowodzi Dieter Fuchs, decydującym czynnikiem trwałości reżimu demokratyczne-go jest kultura polityczna, która jest zdemokratyczne-godna ze strukturą tedemokratyczne-goż reżimu78. Część ba-daczy przyjmuje nawet niejako a priori, że kompetencje polityczne to te, które two-rzą wysoką kulturę polityczną79. Kultura ta zasadniczo wywodzi się z postaw swych obywateli. Postawy, które są ważne dla kultury politycznej, to te, które zostały

zin-76 W. Wojtasik, Głosowanie ekonomiczne w polskich wyborach parlamentarnych: koniec modelu

tranzycyjnego, „Preferencje Polityczne” 2013, nr 5.

77 B. Manin, A. Przeworski, S.S. Stokes, Elections and Representation [w:] Democracy,

Accounta-bility and Representation, B. Manin, A. Przeworski, S.S. Stokes, (red.), Cambridge 1999, s. 30.

78 D. Fuchs, Paradygmat kultury politycznej [w:] Zachowania…, op.cit., s. 207.

79 K. Eder, Politics and Culture: On the Sociocultural Analysis of Political Participation [w:]

Cul-tural-Political Interventions in the Unfi nished Project of Enlightenment, A. Honneth, T. McCarthy,

(22)

ternalizowane przez procesy socjalizacji i mają głębokie oraz trwale cechy (zwykle są one określane jako orientacje na wartości)80. Odpowiedni poziom obywatelskich kompetencji politycznych, postrzeganych jako składniki kultury politycznej, służy demokratyzacji oraz pozwala osiągnąć demokratyczną stabilność. Między kulturą polityczną a strukturą polityczną nie występuje zależność jednostronna – kultura polityczna nie tylko kształtuje strukturę polityczną, ale jest też przez nią formowa-na81. Wskazane wymiary obywatelskich kompetencji politycznych tworzą ich we-wnętrzna strukturę, ale również wskazują wektory wzajemnego oddziaływania. Wymiar aksjologiczny zdeterminowany jest przez wartości polityczne, które kształ-tują poziom świadomości i partycypacji społecznej, ale także politycznej. Wymiar psychologiczny poprzez zespół zindywidualizowanych dyspozycji osobowościo-wych decyduje o chęci i możliwościach podejmowania świadomego działania lub o jego zaniechaniu. I wreszcie wymiar systemowy tworzy swoiste mechanizmy dzia-łań o charakterze przyczynowo-skutkowym, które przyczyniają się do świadomego i planowanego działania na rzecz osiągnięcia określonego celu.

Z uwagi na odmienność wpływu elementów otoczenia na jednostkę, jej predys-pozycji do przyjmowania odpowiednich oddziaływań, jakości procesu socjalizacji, której jest poddawana, członkowie społeczności politycznej różnią się poziomem obywatelskich kompetencji politycznych oraz dojrzałości politycznej. Kultura po-lityczna kraju jest determinowana przez agregację jednostkowych postaw, jednak całościowo postrzegana jest jako zjawisko w makroskali. Kontaminacja związków kultury politycznej z obywatelskimi kompetencjami politycznymi podkreśla ich istotność nie tyle dla indywidualnego funkcjonowania jednostki, ale przede wszyst-kim dla jakości systemu demokratycznego. Ponadto przedstawiony sposób ich kształtowania oraz internalizacji zwraca uwagę na procesowość zjawiska, w którym jakość jest funkcją zarówno czasu, jak i ilości elementów (o odpowiednich predys-pozycjach) poddawanych określonym oddziaływaniom, by zakres tych oddziały-wań stopniowo się poszerzał i zyskiwał na wartości.

L I T E R A T U R A :

Almond G., Verba S., Th e Civil Culture. Political Attitudes and Democracy in Fine Nations, Princton 1963.

80 D. Fuchs, Paradygmat kultury politycznej [w:] Zachowania…, op.cit., s. 207. 81 G.A. Almond, S. Verba, Th e Civic…, op.cit.

(23)

Biesta G., Learning Democracy in School and Society: Education, Lifelong Learning, and the Politics of Citizenship, Springer 2011.

Bilchik S., Delinquency prevention Works (Program Summary for Offi ce of Juvenile Justice and Delinquency Prevention), Washington 1995.

Bobbio N., Th e Future of Democracy. A Defence of the Rules of the Game, Oxford 1987. Borkowski J., Podstawy psychologii społecznej, Warszawa 2003.

Cichomski B., Polskie Generalne Sondaże Społeczne: skumulowany komputerowy zbiór da-nych 1992 – 2005, Warszawa 2006.

Conover P.J., Searing D.D., A Political Socialization Perspective [w:] Rediscovering the De-mocratic Purposes of Education. Studies in Government and Public Policy, L.M. Mc Don-nell, P.M. Timpane, R. Benjamin (red.), Lawrence 2000.

Conrad D.E., Diff erential Impact of Experiential Learning Programs on Secondary School Students, unpublished work, 1980.

Crozier M., Biurokracja. Anatomia zjawiska, Warszawa 1967. Dahl R.A., Demokracja i jej krytycy, Kraków 1995.

Delli Carpini M., Keeter S., What Americans Know about Politics and Why It Matters, New Haven 1996.

Fiorina M.P., Retrospective Voting in American National Elections, New Haven 1981. Furco A., Billig S.H., Service-Learning: Th e Essence of the Pedagogy, Connecticut 2002. Godlewski T., Obywatelskie kompetencje polityczne [w:] Demokracja w Polsce po 2005 roku,

D. Karnowska (red.),Toruń 2008.

Godlewski T., Polski system polityczny. Instytucje – procedury – obywatele, Toruń 2005. Habermas J., Faktyczność i obowiązywanie. Teoria dyskursu wobec zagadnień prawa

i de-mokratycznego państwa prawnego, Warszawa 2005.

Halman L., Wartości polityczne [w:] Zachowania polityczne, R.J. Dalton, H.D. Kliegmann (red.), Warszawa 2010.

Harrop M., Miller W.L., Elections and Voters: A Comparative Introduction, Basingstoke 1987. Held D., Modele demokracji, Kraków 2010.

Hoskins B., Th e Discourse of Social Justice within European Education Policy: Th e Examples of Key Competencies and Indicator Development towards Assuring the Continuation of Democracy, „European Educational Research Journal” 2008, nr 7 (3).

Jasińska-Kania A., Orientacje aksjologiczne Polaków na tle europejskim [w:] Jedna Polska? Dawne i nowe zróżnicowania społeczne, A. Kojder (red.), Kraków 2007.

Johnson A.P., Making Connections in Elementary and Middle School Social Studies, London 2009.

Key O.V., Th e Responsible Electorate: Rationality of Presidential Voting 1936 – 1960, Cam-bridge 1966.

(24)

Korzeniowski K., Poczucie podmiotowości – alienacji politycznej, Poznań 1992.

Kurth-Schai R., Th e Role of Youth in Society: a Reconceptualization, „Th e Educational Fo-rum” 1988, nr 52 (2).

Lalman D., Oppenhaimer J., Świstak P., Formalna teoria wyboru racjonalnego. Kumulatyw-ne nauki polityczKumulatyw-ne, „Studia SocjologiczKumulatyw-ne” 1994, nr 3 (4).

Lewis M.S., Economics and Elections: Th e Major Western Democracies, Ann Arbor 1988. Lijphart A., Constitutional Choices for New Democracies, „Journal of Democracy” 1991, nr 2 (1). Linz J.J., Presidential or Parliamentary Democracy: Does It Make a Diff erence? [w:] Th e

Failure of Presidential Democracy, J.J. Linz, A. Valenzuela (red.), Baltimore 1994. Manin B., Przeworski A., Stokes S.S., Elections and Representation [w:] Democracy,

Accoun-tability and Representation, B. Manin, A. Przeworski, S.S. Stokes (red.), Cambridge 1999. Matczak A., Kwestionariusz kompetencji społecznych, Warszawa 2001.

Miluska J., Alienacja: kryzys jednostki czy społeczeństwa? O wyznacznikach i pokonywaniu alienacji [w:] Ku pedagogii pogranicza, Z. Kwieciński. L. Witkowski (red.), Toruń 1990. Mizruchi E.H., Social Structure and Anomie in Small City [w:] Approaches, Context and

Problems of Social Psychology, E.E. Sampson (red.), New York 1965.

Nie N.H., Junn J., Stehlik-Barry K., Education and Democratic Citizenship in America, Chi-cago 1996.

Niemi R.G., Junn J., Civic Education: What Makes Students Learn, New Heaven 2005. Popkin S.L., Dimock M.A., Knowledge, Trust, and International Reasoning [w:] Elements of

Reason: Cognition, Choice, and the Bounds of Rationality, A. Lupia, M. McCubbins, S.L. Popkin (red.), New York 2000.

Price R.H., Cioci M., Penner W., Trautlein B., Webs of Infl uence: Schools and Community Programs that Enhance Adolescent Health and Education, „Teachers College Record” 1993, nr 94.

Putnam R., Samotna gra w kręgle, Gdańsk 2008.

Raciborski J., Obywatelstwo w perspektywie socjologicznej, Warszawa 2011.

Ravitch D., Viteritti J.P., Making Good Citizens: Education and Civil Society, New Haven 2001. Rea D.W., Th e Political Consequences of Electoral Laws, New Haven 1969.

Rosanvallon P., Kontrdemokracja. Polityka w dobie nieufności, Wrocław 2011.

Rose A.M., Alienation and Participation: a Comparison of Group Leaders and the „Mass”, „American Sociological Review” 1962, nr 27/6.

Rubin K.H., Malti T, McDonald K., Civic Development in Relational Perspective [w:] G. Trommsdorff , X. Chen (red.), Values, Religion, and Culture in Adolescent Develop-ment, Cambridge 2012.

Rubin K.H., Malti T., McDonald K., Civic Development in Relational Perspective [w:] Valu-es, Religion, and Culture in Adolescent Development, G. Trommsdorff , X. Chen (red.), Cambridge 2012.

(25)

Sartori G., Comparative Constitutional Engineering, New York 1994.

Scales P.C., Leff ert N., Developmental Assets: A Synthesis of the Scientifi c Research on Ado-lescent Development, Minneapolis 1999.

Schumpeter J., Kapitalizm, socjalizm, demokracja, Warszawa 2009.

Sears D.O., Political Socialization [w:] Handbook of Political Science, F.I. Greenstein, N.W. Polsby (red.), Reading 1975.

Sears D.O., Levy S., Rozwój polityczny w okresie dzieciństwa i w wieku dorosłym [w:] Psy-chologia polityczna, D.O. Sears, L. Buddy, R. Jervis (red.), Kraków 2008.

Seeman M., Alienation, Membership and Political Knowledge: a Comparative Study, „Public Opinion Quarterly” 1966, nr 30.

Seeman M., Th e Urban Alienations: Some Dubious Th eses From Marx To Marcuse, „Journal of Personality and Social Psychology” 1971, nr 19/2.

Sekuła P., Kultura polityczna a konsolidacja demokracji, Kraków 2009.

Shapiro R., Public Opinion, Elites, and Democracy, „Critical Review” 1998, nr 12. Szczepański M., Zagadnienia socjologii współczesnej, Warszawa 1965.

Sztompka P., Kulturowe imponderabilia szybkich zmian społecznych: zaufanie, lojalność, solidarność [w:] Imponderabilia wielkich zmian społecznych. Mentalność, wartości i wię-zi społeczne czasów transformacji, P. Sztompka (red.), Warszawa–Kraków 1999. Sztompka P., Zaufanie. Fundament społeczeństwa, Kraków 2007.

Tillie J., Stiphout S. van, Fennema M., Attitudes Towards Immigrants [w:] Society and De-mocracy in Europe, S.I. Keil, O.W. Gabriel (red.), New York 2012.

Tisak M.S., Domains of Social Reasoning and Beyond, „Annals of Child Development: A Re-search Annual” 1995, nr 11.

Turiel E., Killen M., Helwig C.C., Morality, Its Structure, Functions and Vagaries [w:] J. Ka-gan, S. Lamb (red.), Th e Emergence of Morality, Chicago 1987.

Turska-Kawa A., Wojtasik W., Communication Function of Elections, „Communication Today” 2013, nr 1.

White R.W., Motivation Reconsidered. Th e Concept of Competence, „Psychological Review” 1959, nr 66.

Wnuk-Lipiński E., Świat międzyepoki. Globalizacja – demokracja – państwo narodowe, Kraków 2004.

Wojtasik W., Funkcje wyborów w III Rzeczypospolitej. Teoria i praktyka, Katowice 2012. Wojtasik W., Głosowanie ekonomiczne w polskich wyborach parlamentarnych: koniec

mode-lu tranzycyjnego, „Preferencje Polityczne” 2013, nr 5.

Youniss J, McLellan J.A., Yate M., What We Know about Engendering Civic Identity, „Th e American Behavioral Scientist” 1997, nr 40/5.

Cytaty

Powiązane dokumenty

rodne formy kultury lokalnej, a kraje Trzeciego Świata stają się obiektem nowej formy imperializmu - ekspansji środków masowego przekazu (Giddens

Innymi słowy, wydaje mi się, że o dużych efektach na poziomie ogólnego krajobrazu ewaluacji w Polsce będzie można mówić wtedy, gdy Kongres będzie wydarzeniem cy-

surowiec o charakterze pucolanowym, którego głównym składnikiem fazowym jest metakaolinit powstały w wyniku częściowego rozpadu struktury kaolinitu w temperaturze powyŜej 500 o

Rozpoznanie przesłanek oraz barier współdziałania w sieci innowaq'i wydaje się mieć znacznie, jako że ten specyficzny typ sieci mię­ dzyorganizacyjnych odgrywa

Przedm iotem artykułu je s t prasa lokalna ukazująca się na obsza­ rze Ziemi Rybnicko-W odzisławskiej. Zgodnie z tą klasyfikacją, przedstaw iono p o szcze­

Warto zatem dokonać pierwszych refleksji w jakim zakresie sektor ekonomii społecznej może odnaleźć się w sytuacji kryzysowej oraz jakie działania można podjąć

ności Bożej mogła sprawić, że ta nieliczna grupka chrześcijan m iała później podbić dla swej praw dy nie tylko pogański Rzym, ale też — niby gorczyczne

Mam tutaj przede wszystkim na myśli sposób, w jaki autor Die Traum- deutung ujmuje w swoich pracach związek między sensem i popędem w obrębie ludzkich zjawisk psychicznych. Na