• Nie Znaleziono Wyników

Elżbieta Jung-Palczewska (red.) Prima Verba, Krakowskie Mowy Uniwersyteckie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Elżbieta Jung-Palczewska (red.) Prima Verba, Krakowskie Mowy Uniwersyteckie"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

E. Jung-Palczewska (red.)

Prima Verba, Krakowskie Mowy Uniwersyteckie

Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2000, s. 266.

Z okazji sześćsetnej rocznicy odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego obchodzonej w zeszłym roku łódzkie środowisko mediewistów obdarowało nas zbiorem mów uniwersyteckich pochodzących z końca XIV i początku XV wieku. Tom zawiera krytyczne wydania (oparte na rękopisach znajdujących się w Bibliotece Jagiellońskiej) łacińskich wersji mów oraz ich polskie tłumaczenia. KsiąŜka jest wydaniem równoległym, co umoŜliwia czytającemu jednoczesne tropienie obydwu wersji stanowiąc jej dodatkowy atut. Dla miłośników łaciny jest to równieŜ moŜliwość śledzenia relacji między oryginalnym tekstem a tłumaczeniem, co sprawia niemałą przyjemność czytelnikom znającym język łaciński, zaś początkującym daje moŜliwość doskonalenia swej wiedzy. W ksiąŜce znajdujemy równieŜ krótkie, acz treściwe wzmianki o autorach mów opatrzone niejednokrotnie informacjami bibliograficznymi. Cieszą równieŜ, w większości wyczerpujące przypisy, w których czytelnik znajdzie dokładne pochodzenie cytatu. Zdarza się jednak, iŜ w przypisach moŜemy przeczytać "cytatu nie znaleziono", co razi i domaga się większej staranności w poszukiwaniach. Ponadto, zbyt duŜa ilość błędów w wersji łacińskiej częstokroć zmniejsza przyjemność lektury. Pomimo nielicznych błędów w przekładzie tekst czyta się doskonale. Piękna polszczyzna i trafność w doborze słownictwa wiernie oddają charakter epoki.

W skład Prima Verba wchodzi jedenaście mów rektorskich, poruszających zagadnienia Ŝywo interesujące ówczesnych rektorów oraz profesorów pochłoniętych sprawami uczelni. Mimo róŜnorodności zagadnień poruszanych w mowach wszystkie spaja centralna tematyka dotycząca roli oraz organizacji uniwersytetu. Zakres problematyki jest bardzo szeroki: począwszy od moŜliwości nieograniczonego zdobywania wiedzy, doskonalenia się i dostępu do nauki jakie daje uniwersytet, a zatem i konieczności jego istnienia, aŜ po Ŝycie codzienne uczelni, jego problemy, jak np. opłaty, obyczaje, wyrzeczenia, jakich Ŝąda uniwersytet, czy "trudy sprawowania urzędu rektorskiego". I tak, w pierwszej mowie Bartłomieja z Jasła czytamy o konieczności stworzenia nieshierarchizowanej uczelni, scalanej i "zarządzanej" przez filozofię, która ma pod swą opieką wszystkie inne dziedziny wiedzy. Odmienna koncepcje uniwersytetu prezentuje w swojej mowie Stanisław ze Skarbimierza, którego zdaniem celem odnowionego uniwersytetu jest kształcenie prawników i telogów, a nie, jak tego chciał Bartłomiej, ludzi "zaprawionych w cnocie". Stanisław jest przekonany, Ŝe uniwersytet powinien być shierarchizowaną instytucją, w której wszystkie wydziały podporządkowane są Wydziałowi Prawa i Teologii. Kładzie on nacisk na cele praktyczne nauki, która ma słuŜyć społeczeństwu, kształcąc prawników, to znaczy tych, którzy kodyfikują nasze Ŝycie codzienne i teologów, którzy organizują nasze Ŝycie duchowe.

Od Mikołaja Kozłowskiego dowiadujemy się zaś o sposobie organizacji uczelni i jej statutach regulujących Ŝycie na uniwersytecie. Statuty pomagają bowiem w "zdąŜaniu do nauk i cnoty" oraz "do tego, Ŝeby człowiek uczący się odsunął na bok zajęcia i przyjemności, które nauce są nieprzyjazne". O obowiązkach i przywilejach rektora czytamy u Jakuba Zborowskiego i Mikołaja Kozłowskiego, zaś o trudach jakie ze sobą niesie to stanowisko u Tomasza Strzempińskiego. Mimo iŜ w poszczególnych mowach znajdujemy zdecydowanie róŜne koncepcje określające status uczelni, we

(2)

wszystkich wyraźnie wybrzmiewa koncepcja uniwersytetu jako najwłaściwszego miejsca do poszukiwania wiedzy oraz, jak czytamy, "zabezpieczającego przed upadkiem i nieszczęściami wynikającymi z uczestnictwa w grzesznym świecie".

Krakowskie mowy uniwersyteckie przedstawiają nam szerokie spectrum obyczajów i Ŝycia uniwersyteckiego, począwszy od relacji z uroczystości, towarzyszących wielkim wydarzeniom z Ŝycia akademickiego, takich jak początek, czy zakończenie roku, wręczenie dyplomów, wieńczących trud nauki. Mowy zapoznają nas równieŜ z obowiązkami i trudami, którym musieli podołać tak studenci jak nauczyciele akademiccy, a takŜe pełniący obowiązki administracyjne dziekani i rektorzy. Dają nam one równieŜ wgląd w zainteresowania nie tylko autorów, którzy często odwołują się w swoich mowach do poglądów myślicieli staroŜytnych (Seneki, Owidiusza, Arystotelesa), chrześcijańskich (Augustyna, Dionizego), jak teŜ, aczkolwiek jeszcze sporadycznie, do pierwszych włoskich humanistów, np. Petrarki. Tym samym mowy informują nas równieŜ o tym, co wówczas się czytało.

Pomimo pewnych niedociągnięć ksiąŜka jest niewątpliwie miłym prezentem nie tylko dla historyka i miłośnika czternastego i piętnastego wieku, lecz równieŜ dla filozofa zainteresowanego swym dziedzictwem kulturowym.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Abramowicz, Zadania konkursowe z matematyki dla uczniów szkół podstawowych, PZWS, Warszawa, 1967 i lata późniejsze3. Zielińska, Zbiór zadań z algebry do szkoły podstawowej,

Nefron jako jednostka strukturalna i funkcjonalna nerki–.. budowa anatomiczna

Na-PBDI and the crosslinked membranes were still isotropic (Table 4.2). This indicates that during the crosslinking procedure, the liquid crystalline order was not

Co to jest uwierzytelnianie i jakie metody się do tego stosuje. authentication) – proces polegający na potwierdzeniu zadeklarowanej tożsamości podmiotu biorącego udział w

Taką formę przyjmuje tabu propagandowe, gdyż polega właśnie na przemilczaniu, eufemizmie tematycznym, kłamstwie i antonimii. W przypadku ‘tabu w

Internet stał się główną przestrzenią wymiany informacji, a edukacja w sieci jest czymś coraz bardziej zwyczajnym.. Cyberświat znosi szereg

Przyczynek do rozważań nad pojęciem odbioru literackiego opublikowa­ nego w tomie Wypowiedź literacka a wypowiedź filozoficzna pod red. Do tekstu wkradły się

Nie jest to jedność, którą Kościół katolicki nieutracalnie posiada, ale jest to etap na drodze do pełnej jedności Kościoła; etap, który – prócz współposiadania przez