• Nie Znaleziono Wyników

Widok Patologie systemów informacyjnych w strukturach organizacyjnych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Patologie systemów informacyjnych w strukturach organizacyjnych"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Z B I G N IE W G R Y G I E R

PATO LO G IE SYSTEM ÓW IN FO RM AC YJN YC H W ST R U K T U R A C H O R G A N IZA C Y JN Y C H

T erm in p a tologia n iezb yt często u ży w a n y jest w od n iesien iu do sy stem ó w in ­ form acyjn ych . J e st to ch yb a sp ow od ow an e dość p obieżnym i opracow aniam i na te ­ m at zja w isk sk ra jn ie n eg a ty w n y ch w y stęp u ją cy ch w tych system ach. Problem atyka zw iązan a z d ziedziną in form acji, jej zn iek ształcan iem m an ip u lacją czy jak im ik ol­ w ie k w y p a czen ia m i jest k o n sek w en tn ie om ijana w polsk iej literaturze. Poza n ielicz­ n ym i w y ją tk a m i n ie m a w tym p rzedm iocie p ow ażn iejszych prac teoretycznych, a szczeg ó ln ie em p iryczn ych . K on ieczn ość badań n au k ow ych w tej dziedzinie w y ­ daje się być o czy w ista , n ie ste ty zap óźn ien ie jest tu taj już tak w ielk ie, że w ła ściw ie n ie do nadrobienia. M ożna p ow ied zieć, że i w tym w zg lęd zie w ystęp u je pew nego rodzaju patologia.

Z d efin io w a n ie p o d sta w o w y ch p ojęć n astręcza w ie le trudności, gdyż są one, p rzez różnych autorów , w ielorak o rozum iane. Do ok reślen ia term in u sy stem in for­ m a cy jn y p osłużono się d efin icją A. K. K oźm ińskiego, w ed łu g którego jest to „[...] for­ m a ln y zesp ół środków lu d zk ich i k a p ita ło w y ch oraz program ów , k tórych fu n k cjo­ n o w a n ie p rzejaw ia się w zbieraniu, kod ow an iu , dekodow aniu i u żytk ow an iu danych dla p od ejm ow an ia d ecy zji i zarząd zan ia” >. D efin icja p ow yższa zw raca u w agę na słu ­

żebną rolę jaką p ełn i sy s te m in fo rm a cy jn y w ob ec procesu p od ejm ow an ia decyzji i zarządzania. Skoro sy stem jest środkiem do rozw iązan ia zadania, to inform acją są w sz y stk ie w iad om ości u żyteczn e z punktu w id zen ia rozw iązyw an ia tego zadania. In form acja, czy li „w szelk a w iad om ość p rzek azyw an a w ja k ik o lw iek sposób przez jak iegoś n ad aw cę do jak iegoś od b iorcy” 2, jest n ierozerw aln ie zw iązana z pojęciem system u , a ilość tej in form acji m oże być obliczona tylk o w ściśle określonym sy ­ stem ie. S y stem in fo rm a cy jn y zn ajd u je się w ię c zaw sze w obrębie w ięk szej całości, którą jest stru k tu ra organizacyjna. W itold Jarzęb ow sk i m ów i o strukturze organi­ za cy jn ej jako organizacji w ew n ętrzn ej każd ej in stytu cji. W edług niego „struktura organ izacyjn a ok reśla podział in sty tu cji na kom órki organizacyjne grupujące pew ne czyn n ości jednorodne lu b zb liżon e tem a ty czn ie” 3. W ielkość tych struktur czyli liczba k om órek organ izacyjn ych , zakres ich d ziałan ia zależy od w ielk o ści danej in sty tu cji i jej zadań.

N ajbardziej tru d n ym problem em , budzącym u w ie lu au torów w ątp liw ości, jest o k reślen ie, sp recy zo w a n ie term in u „zjaw isk o patologiczn e” 4. P rzyjm u jąc kryterium fu n k cjo n a ln e m ożna stw ierd zić, że dana organizacja, a wr n iej system inform acyjny b ęd zie w y k a z y w a ł o d ch y len ia p atologiczn e, o ile jego praktyczne fu n k cjon ow an ie nie

1 A . K. K o ź m i ń s k i , O gan izacja — Z bió r p r o b l e m ó w do rozwiąza nia . W: D e c y z je . A n a li z a s y s t e m o w a org aniza cji. Praca zbiorow a pod red. A. K. K oźm iń­ skiego. W arszaw a 1979 s. 37-38.

2 Jerzy K u r n a l , Z a r y s te o r ii o rg a n iza cji i za r ządzan ia. W arszaw a 1969 s. 236. 8 W itold J a r z ę b o w s k i , B iu ro w o ść i korespon den cja . W arszaw a 1966 s. 9. 4 A. P o d g ó r e c k i , P ato logia d ziała nia in s ty tu c ji. V/: S ocjo technik a. F u n k cjo ­ naln ość i d y s f u n k c y j n o ś ć i n s ty t u c ji . P raca zbiorow a pod red. A. Podgóreckiego. W arszaw a 1974 s. 50-51. A utor słu szn ie p rzyjm uje, że n ależy u stalić p ew n e k ry te­ rium oceny jako p o d sta w y odróżnienia zja w isk n ależących do patologicznych i już do nich n ie należących. W ym ien ia dw a k ryteria: k ryteriu m etyczn e i kryterium fu n k cjon aln e.

(2)

b ędzie realizow ało celó w organizacji lub b ęd zie sp rzeczne z jej celam i. A. P od gó- recki zaznacza, że rozbieżność m ięd zy cela m i organizacji a jej p rak tyczn ym d zia ­ łan iem jest patologiczna tylko w ów czas, gdy m a ch arakter dyson an sow y.

N asuw a się tu jeszcze p ytan ie, czy w sam ej treści o k reślon ych c e ló w n ie w y ­ stępuje patologia? A by m óc ob iek tyw n ie ocenić sfo rm u ło w a n e cele, trzeba przyjąć p ew n e w artości ogólnospołeczne, z k tórym i m ożna porów nać treść celó w danej instytucji. M am y tu taj w y ra źn y dow ód na n iezb ęd n ość także oceny, k ryteriu m ety c z ­ nego.

O trudności stw ierd zen ia sy tu a cji p atologiczn ej św ia d czy rów n ież dość n ieja sn e określenie jej jako m arn otraw stw a w sen sie ek on om iczn ym lub m oraln ym w sk a li społecznej, przekraczające granice d opuszczalnej to le r a n c ji5. P ły n n o ść tych granic i dow olność ich zaw ężan ia stw arza p o d sta w o w y problem .

W ydaje się, że zja w isk a p atologiczn e w sy stem a ch in fo rm a cy jn y ch m ają dw a źródia: ob iek tyw n e i su b iek tyw n e. Do tych p ierw szych m ożna zaliczyć w sz y stk ie czynniki, które n ieza leżn ie od czy ic h k o lw iek in ten cji p ow od u ją z a istn ien ie zjaw isk patologicznych. N atom iast źródła su b iek ty w n e w sk a zu ją n a działan ia p ew n y ch grup czy jednostek, które czynią w y siłk i aby w p row ad zić zak łócen ia i szu m y do sy s te ­ m u inform acyjnego. M ożna tu już m ów ić o początku z ja w isk a m a n ip u la cji in fo r­ m acji. W racając jednak do źródeł o b iek tyw n ych n a leży om ów ić k w e stię tzw . barier inform acyjnych.

S ystem y in form acyjn e w stru k tu rach organ izacyjn ych w coraz w ięk szy m stopniu narażone są na d ziałanie barier in form acyjn ych . O m ów ien ie ich w y d a je się k o n iecz­ ne ze w zg lęd u na pow iązania, jakie m ają one ze zn iek szta łce n ia m i w y stęp u ją cy m i w system ach łączności. P rzechodząc do zd efin io w a n ia p ojęcia bariera in form acyjn a trzeba zaznaczyć, że w literaturze n ie ok reśla się w sposób jasny i d ok ład n y tego term inu. Jed yn ie A. A ranow ski podaje jego d efin icję, ale dotyczy ona g łó w n ie pro­ cesu plan ow an ia w p rzed sięb iorstw ach p r z e m y s ło w y c h 6. Za ty m autorem m ożna przyjąć, że bariera in form acyjn a jest to m ech an izm se le k c ji i d eform ow an ia in fo r­ m acji w y w o ły w a n y lub u w aru n k ow an y przez ok reślon e czyn n ik i. B a riery in fo rm a ­ cyjne sp ełn iają w tym w ypadku rolę sita, przez k tóre p rzep ły w a ją ty lk o n iek tóre rodzaje inform acji. Oznacza to, że dany sy stem in fo rm a cy jn y m oże zostać za m k n ię­ ty lub otw arty na p ew n ego rodzaju in form acje, w zależności od ich p rzeznaczenia. S elek cja inform acji realizow ana jest przez b ariery (osłony), które pow od u ją znaczne obniżenie spraw ności system u, a n a w et prow adzą do p o w sta w a n ia z ja w isk patolo­ gicznych w ew n ą trz system u . W zależności od rodzaju osłon, przeszkód, p rzez które przedostają się in form acje m ożna w yróżn ić n a stęp u ją ce bariery: geograficzn e, h i­ storyczne, k w a lifik a cy jn e, w y n ik a ją ce z ta jem n icy p a ń stw o w ej i w o jsk o w ej, ję z y ­ kow e, term inologiczne, ekonom iczne, psych ologiczn e, pragm atyczn e, p olityczn e, id eo ­ logiczne, organizacyjne, poznaw cze i s y t u a c y jn e 7. O m ów ien ie ty lk o n iek tó ry ch jest w yn ik iem ograniczenia poniższego m ateriału.

O rganizacyjna bariera sy stem u in form acyjn ego w y stę p u je na tle ek sp lozji stru k ­ tur organizacyjnych i zaniku struktur trad ycyjn ych nie p rzystosow an ych do w s p ó ł­ czesnych w aru n k ów d ziałaln ości gospodarczej. B ariera ta jest m ech an izm em se le k ­ cji i deform ow ania inform acji w y w o ły w a n y m przez o k reślon y k szta łt stru k tu ry or­ 5 W. K i e ż u n, Z j a w i s k a p a to lo g icz n e jako bariera sp r a w n o ś ci. W: B a r ie r y sp r a w n o ś ci organizacji. P raca zbiorow a pod red. W. K ieżuna. W arszaw a 1978 s. 34.

6 A. A r a n o w s k i , P la n o w a n ie w s y s t e m i e w i e l o s z c z e b l o w y m i w ie l o c e n tr o - w y m . W: B ariery sp r a w n o ś ci o rg a n iza cji s. 174.

7 E. M a s l y k , P r o b le m y obiegu in f o r m a c j i w sp ołeczności z a k ł a d o w e j . „Prze­ gląd O rganizacji” 1973 nr 10 s. 559.

(3)

g a n iza cy jn ej s y s t e m u 8. Zatem n iew ła ściw a b u d ow a stru k tu ry organizacyjnej danej in sty tu cji, o rgan izacji jest przyczyną p o w sta w a n ia zjaw isk p atologicznych w sy ste­ m ie in form acyjn ym . A. A ra n o w sk i w yróżn ia trzy głó w n e elem en ty składające się na p o w sta w a n ie b ariery organ izacyjn ej:

1. w ielo szczeb lo w o ść stru k tu ry organ izacyjn ej, 2. w ielcc en tro w o ść stru k tu ry organ izacyjn ej,

3. au ton om ia organ izacyjn a w sy stem ie w ielo szczeb lo w y m i w ieloccn trow ym 9. R ozbudow a zarządzania w k ieru n k u w ielo szczeb lo w y m pociąga za sobą p o w ię­ k szen ie p ion ow ej stru k tu ry organizacyjnej. P o w sta ją dodatkow e ogniw a przetw arza­ nia in fo rm a cji oraz regu latory n a zy w a n e często biernym i skrzynkam i przekaźniko­ w y m i, które n ie w zm a cn ia ją in form acji, lecz ją deform ują lub w yk lu czają z ob ie­ gu. Jed n ak n ie /u s u w a j ą one potrzeb y d ok on yw ania szczegółow ych uzgodnień na w y ższy ch sz c z e b la c h 10. S k azan ie sy stem u in form acyjn ego na jed yn ie hierarchiczny sy stem łą czn o ści p ow od u je p o w sta n ie ogrom nych lu k m ięd zy p ołączeniam i np. dy­ rek tora czy k iero w n ik a jak iegoś działu z załogą. D ochodzi tu k w estia różnicy jaka is tn ie je m ięd zy sy stem em in form acyjn ym , a strukturą form aln ą organizacji opartą 0 h ierarchiczn ość podporządkow ania. S y stem in form acyjn y opierać się m usi na w ię k sz e j ilo śc i p ołączeń i to b ardziej bezpośred n ich ł l .

D ru gie zagad n ien ie, w ielo ce n tro w o ść stru k tu ry organizacyjnej, sprow adza się do d u b low an ia ośrodków d ecyzyjn ych , a także istn ien ia k ilk u p ion ów realizujących w p rak tyce podobne fu n k cje np. w zak resie k o n tr o li12. Z jaw isko to pow oduje, że sy stem sta je się n ieek on om iczn y i n a stęp u je jego stopniow a dezorganizacja, aż do c a łk o w iteg o upadku z pow odu n ierea lizo w a n ia p od staw ow ych funkcji. W ielocentro- w ość, a tak że au ton om ia organ izacyjn a w znaczeniu sprzeczności m iędzy celam i p oszczególn ych części danej organ izacji, przyczyn ia się do n arastan ia kon flik tów 1 n ap ięć w p rocesie fu n k cjo n o w a n ia danej organizacji. R odzi to z k o lei p ow staw an ie m ech a n izm ó w obronnych. J. S ta n iszk is do m ech an izm ów obronnych zalicza „w ła­ dzę n e g a ty w n ą ” p olegającą na tym , że śred n ie i n iższe szczeb le hierarchii nie prze- fo rso w u ją sw o jeg o program u, a le utru d n iają i u n iem o żliw ia ją realizow anie pro­ gram u ośrodka steru jącego lu b in n ych p rogram ów n iew y g o d n y ch dla tych s z c z e b lils. N a stęp n y m m ech an izm em obronnym jest zjaw isk o u trzym yw an ia pozorów w ład zy tj. p ozorów p od ejm ow an ia decyzji, tolerow an ia pozorów w y k o n y w a n ia decyzji, żąd an ie nad m iaru sp raw ozd aw czości i n ad m iern e p od k reślan ie w ła sn ej p ozycji orga­ n iza cy jn ej. J. S ta n iszk is jako m ech an izm y obronne trak tu je rów nież nadm ierną form a liza cję d ziałan ia (m an ip u low an ie p rzep isam i i nakazam i) oraz gry o autonom ię c z y li dążen ie do zw ięk szen ia au ton om ii przede w szy stk im w zak resie autonom ii d ecyzyjn ej, w sen sie in form acyjn ej n ieza leżn o ści od od d ziaływ ań otoczenia.

K o lejn ą b arierę sy stem u in form acyjn ego sta n o w i b ariera poznaw cza, której sp ecy fik a p olega n a tym , że przyczyną g łó w n ą jej p o w sta w a n ia jest człow iek, jego nied osk on ałość. B arierę pozn aw czą m ożna zd efin iow ać jako sp ecy ficzn y m echanizm se le k c ji i zn iek szta łce n ia in form acji, w y w o ły w a n y ok reślon ym stanem w ied zy i p o­

8 A r a n o w s k i jw . s. 175. 9 A r a n o w s k i , jw . s. 175.

10 J. M a s z t a l e r z , P r z e j a w y n ie s p r a w n o ś c i s y s t e m u in f o r m a c y j n e g o w orga­ n iz a cji z b i u r o k r a t y z o w a n e j . W: O sp r a w n o ś c i i n ies praw n ości. P raca zbiorow a pod red. J. K urnala. W arszaw a 1972 s. 225.

11 T. P u c z y 1 k o w s k i, S y s t e m i n f o r m a c y j n y w p r z e d s i ę b i o r s t w i e (p r z y k ła d zb iera n in in f o r m a c j i K a r n e t u D yrektor a). „P roblem y O rganizacji” 1967 nr 8 s. 97.

12 J. S t a n i s z k i s , P ato lo g ie s t r u k t u r o r g a n i z a c y jn y c h (próba pod ejś cia s y ­ s t e m o w e g o ). W rocław 1972 s. 110.

(4)

ziom em św ia d o m o śc iu . S. K o w a lew sk i w y ró żn ia bardzo dużą liczb ę zn iek szta łceń inform acji sp ow od ow an ych w zg lęd a m i n a tu ry p s y c h ic z n e j15. Do n a jw a żn iejszy ch n ależy zaliczyć przede w szy stk im w szelk ieg o typ u złudzenia:

1. złudzenia p ersp ek tyw iczn e — p olegające na odm ien n ym odbiorze in form acji o zjaw iskach, k tóre sam i ob serw u jem y, n iż o zjaw isk ach , o k tórych d ow iad u jem y się od innych osób. W ystęp u je tu p o w ięk szen ie w y m ia ró w z ja w isk a lu b jego p o­ m niejszen ie, a p otęgu ją to dodatkow o dw a zjaw isk a; a sy m ila cji (pom niejszania różnic, które n ie są zbyt duże) i k ontrastu (lek cew a żen ie n iezn aczn ych p od o­ b ieństw );

2. złudzenia na sk u tek em ocji będące w y n ik iem stanu n ap ięcia em ocjon aln ego; 3. złu dzenia pochodzące z n ap ięcia u w agi — chodzi tu szczeg ó ln ie o k o n cen trację

u w agi tylk o na p ew n ym obszarze. W tym w yp ad k u znaczną rolę od gryw a tlo, na k tórym w y stęp u je inform acja, im ła tw ie j in form acja odcina się od tła tym bardziej zostaje uw ydatniona.

K ażdy człow iek posiada inne cech y ch arakteru, in n e 'dośw iadczenia, odm ienną w iedzę. Z różnicow ania te pow odują n a św ie tle n ie danej in form acji pod różnym k ą ­ tem i w ypaczenia jej w różnych kierunkach. S u m a uprzednio zd ob ytych przez d a n e­ go człow ieka w iadom ości i dośw iad czeń cz y li m asa ap ercep cyjn a w p ły w a na s e le k ­ cję i zniek ształcan ie odbieranych inform acji. U m ysł lu d zk i n ie jest w sta n ie od­ bierać w szystk ich inform acji z otoczenia, w ięc n atu raln ym b ieg iem rzeczy m u si dokonyw ać selek cji inform acji. P olega ona na tym , że ła tw ie j p rzy sw a ja n e są w ia ­ dom ości, które są zgodne z in form acjam i w cześn iejszy m i, a odrzuceniu u leg a ją w ia ­ dom ości, które są w obec n ich niezgodne. J est to tzw . p sy ch o lo g iczn e p raw o p ier- szeństw a. Do tego dochodzą jeszcze sk łon n ości lu d zk ie do p r zy w ią zy w a n ia szczeg ó l­ nej w a g i do in form acji ostatnich (najśw ieższych).

P am ięć ludzka jest zaw odna i dlatego na tym tle zachodzą tak że z n ie k sz ta łc e ­ nia inform acji. P rzyp om n ien ia u legają w raz z u p ły w em czasu n ie ty lk o osłab ien iu a le także p rzekształceniom treściow ym . D ok on u ją się one częścio w o w kieru n k u u zgodnienia przypom nień z dotych czasow ym d o św ia d czen iem in d y w id u a ln y m pod­ m iotu (jest to tzw. racjonalizacja), a częścio w o w k ieru n k u ich u zgod n ien ia z obra­ zem rzeczyw istości, typ ow ym dla środ ow isk a społecznego, w jak im podm iot ży je (jest to tzw . k on w encjonalizacja).

O kazuje się rów nież, że człow iek m a sw oje w ła sn e p rzew id y w a n ia , o czek iw a n ia oraz uprzedzenia, co sta je się przyczyną n agin an ia i zn iek szta łca n ia inform acji. Chodzi tu szczególn ie o m ech an izm d yson an su p ozn aw czego, który sta je się istotn ym czynnikiem kon serw atyzm u , zacofania czy ru tyn iarstw a. L udzkie sk ło n n o ści w y r a ­ żają się także w uogóln ian iu p ew n y ch ty p o w y ch sytu acji, w u zu p ełn ia n iu lu k w in ­ form acjach czy rzutow aniu in teresu w ła sn eg o na p ercepcję in form acji, eksponując w iadom ości k orzystn e a tłu m iąc w iad om ości n iep rzyjem n e, n iek orzystn e. O m ylność człow ieka p rzejaw ia się rów n ież w tzw . absorpcji n iep ew n ości. Z jaw isk o to „[...] m a m iejsce w ted y gd y z p ew n ej m asy in form acji w y cią g a się w n io sk i, a n a stęp n ie po­ daje się je do w iad om ości zam iast danych, na k tórych zo sta ły op arte” 10.

W ym ieniając te źródła zn iek ształceń n atu ry p sych iczn ej m ożna się zorientow ać jak w ielk ą rolę odgryw a bariera poznaw cza w sy stem ie in form acyjn ym . M ożna pow iedzieć; że w ystęp o w a n ie choćby k ilk u w y m ien io n y ch źródeł zn iek szta łce ń staje

14 A r a n o w s k i , jvv. s. 180.

,5 S. K o w a l e w s k i , T eoria s t r u k t u r y a d m i n is tr a c j i p a ń s t w o w e j . W arszaw a 1973 s. 203-217.

(5)

się barierą n ie do p rzeb ycia n a w et dla sp raw n ie fu n k cjon u jącego system u inform a­ cyjn eg o w organizacji.

O statnia z w y m ien io n y ch tu taj barier, bariera ekonom iczna w p ły w a bezpośred­ nio na norm y zak ład ow e (statut, sch em a t stru k tu raln y i organizacyjny, p lan y po­ d ziału czynności), a dopiero pośrednio przez te norm y na sy stem inform acyjny. B ariera ek on om iczn a jest m ech an izm em zn iek ształcan ia inform acji, uw arunkow anym ok reślon ym poziom em rów n o w a g i ek onom icznej s y s te m u 17. R ów n ow aga ekonom icz­ na z k o lei jest u zależn ion a od ak tu aln ego stan u p onoszenia n ak ład ów i w yn ik ów d zia ła ln o ści gospodarczej. B ariera ek onom iczna stw arza w ięc określone przeszkody, do k tórych n a leży zaliczyć przede w szystk im :

— u sta le n ie n ie w ła śc iw y c h param etrów ekonom iczn ych , d otyczących zdobyw ania in form acji, jej u żyteczn ości i opłacalności;

— n ied o p u szcza n ie in form acji zagrażających stab iln ości danego system u gospo­ darczego;

— b lo k o w a n ie in form acji n iezgod n ych z celam i gospodarczym i organizacji (jednostki str u k tu r a ln o -o r g a n iz a c y jn e j)ls.

B a riery ek onom iczne w sy stem ie in form acyjn ym uzależn ion e są w ięc od ch arak te­ ru p rzesła n ek ek on om iczn ych jed n ostk i stru k tu raln o-organ izacyjn ej. C harakter ten m ożna ok reślić stop n iem jej (organizacji): bierności, aktyw ności, kreatyw n ości, spo­ łecz n o ści oraz „ relig ijn o ści”. J e śli m ó w i się o charakterze biern ym zarządzania jed ­ nostk ą stru k tu ra ln o -o rg a n iza cy jn ą , to w tak iej sytu acji jednostka taka czeka na k lien ta (interesan ta, zw ierzch n i o r g a n )19. N atom iast, jeśli m ów i się o aktyw ności jed n ostk i stru k tu ra ln o -o rg a n iza cy jn ej, znaczy to, że n ie czeka ona na klien ta, a chce n ieja k o k szta łto w a ć sy tu a cję zew n ętrzn ą np. ryn ek zbytu lub odw rotnie sam a d op asow u je się do rynku zbytu. P o jęcie k rea ty w n o ści W. A. B occhino u jm u je n a stę­ pująco: a. jest to sp ow od ow an e, że coś zaczyna istn ieć; b. jest to w ytw orzen ie czegoś, co n ie p ow stałob y inaczej; c. jest to u tw o rzen ie całości, będącej czym ś w ię ­ cej niż sum a jej części; d. jest to u m iejętn ość rew id ow an ia w ła sn y ch poglądów , w w y n ik u n a b y ty ch d o św ia d c z e ń 20. J est to cech a w ielk ich przedsiębiorstw , kon­ cernów . Jed n ostk a taka m usi oprzeć sw ój sy stem in form acyjn y na system ie siecio ­ w y m (PERT) A. C harakter sp ołeczn y jed n ostk i stru k tu raln o-organ izacyjn ej ujaw nia się w tzw . h um an relation s. W ów czas sy stem in form acyjn y u w zględ n ia np. w k szta ł­ to w a n iu rynku zb ytu i w y d a jn o ści pracy rów n ież zbieranie in form acji z zakresu p sy ch o lo g ii i socjologii. W reszcie ch arak ter „relig ijn y ” dotyczy tzw . pionu św ia to ­ p ogląd ow ego i id eologiczn ego. W ów czas p rzesłan k i (bariery) ekonom iczne podporząd­ k ow an e są celom id eo lo g iczn o -p o lity czn y m , np. dla osiągn ięcia celu politycznego zan ied b u je się (pom ija) ele m e n ty ek onom iczne na rzecz celó w polityczn ych (np. k o lek ty w iza cja w b rew przesłankom ek on om iczn ym dotyczącym w y d a jn o ści z ie m i)S2. P o d su m o w u ją c d otych czasow e rozw ażan ia m ożna dodać, iż te trzy bariery w raz z p o zo sta ły m i m ogą tw orzyć form y pośrednie, od ziaływ u jąc na sieb ie i potęgując w zajem n ie.

17 A r a n o w s k i , jw . s. 178. 58 T am że s. 178.

19 I. R a d t k e , K an celaria. P ozn ań 1934 s. 12.

20 W. A. B o c c h i n o , S y s t e m y i n f o r m a c y j n e zar ządzan ia. N a rzę d zia i m e to d y . . W arszaw a 1975 s. 24.

21 M a ł y S ł o w n i k C y b e r n e t y c z n y . W arszaw a 1973 s. 302.

22 P r o j e k t o w a n i e s y s t e m ó w in f o r m a c y j n y c h . P raca zbiorow a pod red. E. N ie­ d zielsk iej. W arszaw a 1977 s. 10.

(6)

Przechodząc do om ów ien ia su b iek ty w n y ch źródeł p o w sta w a n ia zja w isk p atolo­ gicznych w system ach in form acyjn ych zw raca się tu szczególn ą u w a g ę na tzw . zjaw isko m an ip u lacji inform acji. W ystęp u je ono na tle n ie w ła śc iw e j se le k c ji in fo r ­ m acji oraz jej niedoboru. P rzejaw ia się przede w szy stk im w o gran iczeniu się danej in stytu cji czy p rzed sięb iorstw a do k on tak tów i w y m ia n y in fo rm a cji ty lk o z jednym źródłem . N a w et w ięk sze całości organizacyjne, a d m in istracyjn e, np. p ań stw o, m ogą dopuszczać do k on tak tów i kom u n ik acji jed y n ie z n iek tórym i, w y b ra n y m i źródłam i inform acji. W w y n ik u tak iej d ziałaln ości p o w sta je zu p ełn ie zn iek szta łco n y obraz d a­ nego zagad n ien ia czy problem u, a w dłu ższych okresach czasu obraz te n u lega całk ow item u w yp aczen iu . W szelka d ziałaln ość sta je się w te d y n iesk u teczn a, a n a ­ w et szkodliw a. W iele inform acji, k tóre p ow in n y w p ły n ą ć na p od jęcie danej d ecyzji

„nie zostan ie u w zględ n ion ych , gdyż o b ligatoryjn a jest ty lk o in fo rm a cja zaw arta w rozdzielniku i w decyzjach w ładz. P odobnie też n ie m a p otrzeby k orzystan ia z opracow ań n au k ow ych na w ła sn ą rękę, skoro n o w e rozw iązan ia i k on cep cje p o w in ­ ny przyb yw ać ze zjednoczenia lub resortu ” 23. Z tego w y n ik a , że m ając n a w e t p o­ trzebną inform ację n ie m ożna jej w yk orzystać, gd yż p rzew id zia n e są ty lk o rozw ią­ zania pochodzące z jednego rodzaju źródeł.

N ależy podkreślić, że isto tą w ła d zy i k ierow an ia jest dobór i za sto so w a n ie sy stem ó w in form acyjnych. J e śli dana w ład za ogranicza czerp an ie w szelk ich in fo r­ m acji tylko do ok reślon ych źródeł, to prow adzi jed y n ie do d egen eracji danej organ i­ zacji, in stytu cji, czy p rzedsiębiorstw a. Tego rodzaju w ład za ch arak teryzu je się w y ­ sokim stopniem m an ip u lacji p o d leg ły m i pracow n ik am i, a istotą w ła d zy przez m a ­ n ip u lację jest „skłanianie do d ziałan ia n a p o d sta w ie in fo rm a cji fa łsz y w y c h , n ie p e ł­ nych lub znan ych tylk o jednej ze stron” 24. W w y m ia ra ch p atologiczn ych sy stem taki przybiera już form ę sy stem u dezinform acyjnego.

K. D aszk iew icz w tym w yp ad k u m ó w i o tzw . „m onopolu na w ta jem n iczen ie”. A by m óc m anipulow ać inform acją k o n ieczn e jest o sią g n ięcie m onopolu na nią, który osiąga się zdaniem autorki trzem a sposobam i:

— za pom ocą zdobyw ania na w ła sn y u żytek in form acji o in n y ch (np. za pom ocą donosicieli);

— n iep rzek azyw an ia in form acji p rzeznaczonych dla innych; — przek azyw an ia tylk o d ow oln ie selek cjo n o w a n y ch in fo r m a c ji2S.

Posiadanie m onopolu na in form ację p o zw a la już na p ełn ą m an ip u lację tą in form a­ cją. Może się ona p rzejaw iać w trzech form ach:

— przez selek cję inform acji —• w sytu acji, gd y odbiorca n ie m a dostępu do ok reślo­ nego zbioru inform acji, a n a d a w ca selek cjo n u je je i p rzek azu je ty lk o niektóre; — przez dysk rym in ację in form acji — w sy tu a cji, gd y odbiorca n ie m a dostępu do

inform acji, m an ip u lu jący ok reśla w artość p o szczególn ych inform acji;

— przez fa łszo w a n ie in form acji — gdy n ad aw ca chcąc osiągnąć zam ierzon e e fe k ty przekazuje fa łsz y w e in form acje 26,

M ając m onopol na in form ację ła tw o je s t już podporządkow ać sobie i u zależn ić od sieb ie in n ych ludzi. Inform acja sta je się środkiem terroru i n acisk ów . M an ip u lo­ w a n ie inform acjam i, a przyn ajm n iej reglam en tacja d ostępu do in fo rm a cji stw arza korzystną sytu ację dla p ew n y ch jed n ostek i grup, które w a lczą o w ła d zę lu b dążą

23 M a s z t a l e r z , jw . s. 315.

21 M. H i r s z o w i c z, W s t ę p do socjolo gii organiza cji. W arszaw a 1967 s. 315. 25 K. D a s z k i e w i c z , T r a k t a t o z l e j robocie. W arszaw a 1974 s. 129.

26 M. I. K o s t e c k i , I n f o r m a c y j n e p r o b l e m y p rocesu p o d e j m o w a n i a d e c y z j i. „Przegląd O rgan izacyjn y” 1973 nr 9 s. 489.

(7)

do jej z a c h o w a n ia 27. P o w y ższe trzy form y m an ip u lacji inform acjam i m ogą w y stę ­ p ow ać rów n ocześn ie pow od u jąc w organizacji d ziałan ie grup i jednostek przeciw ko sob ie (np. k lik i, sitw y , grupy przestępcze). M onopol n a w ta jem n iczen ie — jak to n a zy w a K. D a szk iew icz — rodzi p o w sta n ie p atologicznego układu stosunków spo­ łeczn y ch (m ięd zylu d zk ich ) i w yrząd za szczególn ą k rzyw d ę osobom rzeteln ym i ucz­ ciw ym . P erso n el danej organizacji trzym an y w n ieśw ia d o m o ści tego co się w około d zieje, nic n ie rozum iejąc, upodabnia się do robotów d ziałających tylko w takim zak resie i realizu jących ta k ie cele, jak ie narzuca im d ysponent i tw órca zm onopoli­ zow an ego sy stem u in fo r m a c y jn e g o 28. P rzyk ład em na to m oże być tzw. zjaw isko k la so w o śc i i p a rty jn o ści inform acji. P o leg a ono n a tak im sposobie w artościow an ia treści in form acji, aby sty m u lo w a ły one te d ziałania, k tóre są zgodne z in teresam i danej k la sy sp ołeczn ej, czy konkretnej partii, a zarazem zw a lcza ły działania, które tym in teresom szkodzą lu b z a g r a ż a j ą W ty m w yp ad k u bierze się pod u w agę jed y n ie k orzystn ość in fo rm a cji dla p a rtyk u larn ych in teresów , co stoi w opozycji do k o rzy ści ogóln osp ołeczn ych .

M an ip u lacja in form acją w y stę p u je przede w szy stk im w stosunkach m iędzy p rzełożonym i p od w ład n ym . N atu raln ą reak cją p racow n ik ów na m an ip u lację jest p rzek on an ie lub pod ejrzen ie, że d ziałan ia k ierow n ictw a, skoro są uk ryw an e, n ie są k orzystn e d la danej organizacji (zakładu) 30. B rak inform acji w y w o łu je n ieza d o w o le­ n ie i złą a tm o sferę w pracy, n iech ęć i an typ atię. G łód in form acji b ędzie narastał aż p rzerodzi się w ro zp rzestrzen ian ie p lotk i i poczty p a n to flo w e jsl. J est to zjaw isko p o w szech n e, gd yż tam gd zie n ie m a d ostateczn ej in form acji rodzi się plotka, za­ zw yczaj p olegająca n a uru ch am ian iu coraz to n ow ych dróg i m etod nieform aln ego p rzek a zy w a n ia in form acji. T reść tych in form acji n ie odpow iada w p ełn i praw dzie, g d y ż jest fragm en taryczn a, a jed n ocześn ie istn ieje ten d en cja uogóln ian ia pojed yn ­ czych fa k tó w i to n a n iek orzyść dysp on en ta zm onopolizow anego system u in form a­ cyjn ego. „W ystęp u je tu sw eg o rodzaju p raw id łow ość charak teryzu jąca się tym , że fa k ty m ało p op u larn e u rastają do p roblem u p ierw szorzęd n ej w agi, nad aje im się sen s jeszcze bardziej n iep op u larn y n iż to jest w rzeczy w isto ści” 32. W ten sposób p o w sta je atm o sfera n ieu fn o ści, co w sposób szczególn y u jem n ie odbija się na sto su n k a ch m ięd zy lu d zk ich p a n u ją cy ch w danej organizacji.

T rw ałe w y p a czen ia sy stem ó w in fo rm a cy jn y ch stają się p rzyczyną u n iem o żli­ w ia ją c ą p ra w id ło w y rozw ój i p ostęp w e w szy stk ich pozostałych dziedzinach życia społeczn ego. D o ty czy to zarów no rozw oju gospodaczego, organizacyjnego, społecznego, jak m oraln ego. K ryzys i w y p a czen ia w sy stem a ch doprow adzają do rozpadu w szy st­ k ich stru k tu r, na m iejsce k tórych n ie p o w sta ją już now e.

P o w y ższy zarys tej p ro b lem a ty k i zw raca nam uw agę, że opanow anie „totalnej in fo rm a cji” n ie je s t ty lk o zagad n ien iem tech n iczn o-organ izacyjn ym , lecz rów nież za g a d n ien iem n atu ry sp ołeczn ej i p raw n ej. Obrona jed n ostk i i sp ołeczeń stw a przed p a to lo g iczn y m i w y n a tu rzen ia m i sy ste m ó w in form acyjn ych , w ym aga praw nego za­ g w a ra n to w a n ia w o ln o ści in fo rm a cji i n ien aru szaln ości in ty m n ej sfery życia czło­ w iek a.

27 M. G r o z i e r , B iu ro k r a cja . A n a to m ia z j a w i s k a . W arszaw a 1967 s. 234. 28 D a s z k i e w i c z , jw . s. 131.

29 J. M a z u r e k, I n f o r m a c j a społeczna i p ropagan da. W arszaw a 1979 s. 51. 30 S. Ł y p a c e w i c z , K s z t a ł t o w a n i e s to s u n k ó w m i ę d z y l u d z k ic h . W arszaw a 1969 s. 128.

21 H i r s ż o w i c z, jw . s. 323-324. 22 Ł y p a c e w i c z , jw . s. 131.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tusza oczyszczona, zamarynowana i doprawiona według

Jest takie trafne stare powiedzenie - ja k sobie pościelimy, tak się wyśpimy - podkreślał Cezary Krasowski, wójt gminy Brudzew, podczas pierwszego spotkania w tej sprawie,

oferty Wykonawca Cz,I Łączna ilość pkt..

T proletariackie, aby mogły one 'v 5Wym zwartym szyku wcielić bojo- rewolucyjne tradycje i cele klasy Robotniczej, jako całości.. W przeciwstawieniu do innych

W tym kon- tekście warto poruszyć temat dystrybucji filmów w modelu PVOD, który mocno się zmienił przez ostatnie kilka miesięcy.. Premium Video On Demand (PVOD)

trzebują się martwić, wielu z nich jeszcze niewątpliwie będzie się m ogło wdrapać na górę, na ctórej leży Gardone, aby choć jacht, przeznaczony do

Betasana 160 SC jest środkiem chwastobójczym, koncentratem w formie stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą, stosowanym nalistnie, przeznaczonym do powschodowego zwalczania

-dalej nazywaną „Hurtownik“-. Hurtownik jest przedsiębiorcą, w myśl przepisów obowiązującego Kodeksu Cywilnego. b) Niniejsza umowa może zostać wypowiedziana w każdej