• Nie Znaleziono Wyników

Widok ILIADA – poetyzowana historia wojny domowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok ILIADA – poetyzowana historia wojny domowej"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Wydziaá Neofilologii, UAM PoznaĔ, 2006

ILIADA – POETYZOWANA HISTORIA WOJNY DOMOWEJ

NIKOSCHADZINIKOLAU

Jestem w tej dobrej sytuacji, Īe jĊzyk grecki wyssaáem z mlekiem matki, a jĊzyka starogreckiego nauczyáem siĊ od ojca, a nie z podrĊczników. Ojciec uwielbiaá literaturĊ starogrecką, pisaá na jej temat eseje oraz prace naukowe. Szczególną sympatią darzyá Homera. MoĪe dlatego, Īe urodziá siĊ i mieszkaá niedaleko Troi (Azji Mniejszej). Dwa kilometry od Troi dziadek mój miaá ogromne plantacje winogron, dziĊki którym produkowaá wspaniaáe wino czerwone marki „Ares” i biaáe „Afrodyta”.

Po zakoĔczeniu pierwszej wojny Ğwiatowej Anglia, chcąc umocniü swoje wpáywy na Baákanach i Bliskim Wschodzie, poparáa wielkomocarstwowe aspiracje najwiĊkszego mĊĪa stanu greckiej arystokracji, Elefteriosa Venizelosa. Aprobata tych planów politycznych znalazáa wyraz w traktatach w Neuilly i Sevres, które przewidywaáy przyáączenie do Grecji caáej Tracji, europejskiego wybrzeĪa dardanelskiego oraz okrĊgu Smyrny (Izmiru) „Nadszedá czas – woáaá Venizelos – Wielkiej Grecji piĊciu mórz i dwóch kontynentów”. Niestety Grecja przegraáa wojnĊ z Turcją i póátora miliona Greków,Īyjących do tego czasu w Anatolii, musiaáo szukaü schronienia w Grecji. Wizja „Wielkiej Grecji” rozwiaáa siĊ, a teoria „Wielkiej Idei” zbankrutowaáa.

I wtedy ojciec z rodziną opuĞcili Ajvali oraz tereny trojaĔskie i przyjechali do Grecji, dokáadnie do Delf.

Gdy juĪ byáem uczniem szkoáy podstawowej, przeczytaáem IliadĊ, a ojciec bardzo duĪo opowiadaá mi o Troi i wojnie domowej miĊdzy Grekami i Grekami-Trojanami, o piĊknym domu z kolumnami. Wielokrotnie próbowaáem odtworzyü tamte zdarzenia. Dopiero, gdy byáem uczniem szóstej klasy, udaáo mi siĊ zorganizowaü przedstawienie szkolne. Wybraáem odpowiedni moment wojny domowej (1946-1949). Najlepiej wypadaáy sceny bitewne, angaĪowaliĞmy w to nawet konie, miecze mieliĞmy drewniane i metalowe. Z wielką powagą traktowaliĞmy pogrzeby. KoleĪanki lamentowaáy, a duchowny Ğpiewaá psalmy. W igrzyskach sportowych na czeĞü Patroklosa uczestniczyáa caáa szkoáa.

(2)

Nikos Chadzinikolau 250

Akcja Iliady rozgrywaáa siĊ w latach 1193-1184 p.n.e. w póánocnej Azji Mniejszej, u wybrzeĪy Hellespontu w dolinie Skamandra. Byáa to najtragiczniejsza i najbardziej okrutna wojna domowa miĊdzy Achajami i Trojanami. Przyczyny tej wojny, nie mitycznej, jak niektórzy sugerowali, lecz historycznej, są powszechnie znane: Parys, syn króla Troi, Priama, goĞciá u króla Sparty, Menelaosa. Niecnymi obiecankami i komplementami udaáo mu siĊ zbaáamuciü piĊkną HelenĊ, ĪonĊ Menelaosa. Porwaá ją do Troi, depcząc tym samym boskie prawa przyjaĨni i goĞcinnoĞci1. Na wezwanie króla Menelaosa stawiáy siĊ inne paĔstwa-miasta greckie (polis) pod wodzą Agamemnona i Achillesa. W oblĊĪeniu Troi Achajowie wykorzystali 1186 okrĊtów z 29 królewstw-miast pod 43 wodzami i stutysiĊczną armiĊ. Liczba Trojan i ich sprzymierzeĔców byáa mniej wiĊcej podobna. Grecy domagali siĊ oddania Heleny i ukradzionych skarbów. Trojanie, z Priamem na czele, odmówili. Wojna trwaáa 10 lat. W koĔcu bohaterska obrona zaáamaáa siĊ, a boskie mury Troi zamieniáy siĊ w popióá.

Z tej poĪogi wyáoniá siĊ genialny poeta, Homer, który przyjąá gniew Achillesa (w ostatnim roku wyprawy trojaĔskiej) jako pretekst do napisania Iliady. Zresztą porwanie Heleny teĪ byáo pretekstem do zdobycia i podporządkowania Troi, która wiodáa prym w dziedzinie ekonomiki, handlu i transportu w Ğwiecie greckim Azji Mniejszej. Miasto Troja (Ilion) zbudowane w niewielkiej odlegáoĞci od cieĞniny Hellespontu (dziĞ Dardanele), wzbogaciáo siĊ dziĊki cáom pobieranym od kupców, którzy wybierali drogĊ lądową, by przejĞü do Morza Czarnego. Basen Morza Egejskiego i Azja Mniejsza tworzyáy w epoce przedhomerowej swoistą jednoĞü pod wzglĊdem stosunków jĊzykowych, kulturalnych i spoáeczno-politycznych (wspomina o tym Tadeusz Sinko w Zarysie historii literatury greckiej, t. I).

Iliada wiĊc jako tytuá wcale nie jest mylący, jak sugerują niektórzy. Bo choü gniew Achillesa (40 dni na 51 dni akcji w Iliadzie) jest gáównym tematem epopei Homera, to jednak celem wyprawy byáo zdobycie i zniszczenie Troi (Ilionu). Ona staáa siĊ przyczyną dziesiĊcioletniej wojny domowej i tragedii Grecji.

Dowodów na to, Īe Grecy i Trojanie-Grecy naleĪeli do jednego Ğwiata greckiego, na tym samym poziomie kulturowym, jest bardzo duĪo. Homer jednakowo traktowaá

swoich bohaterów i wodzów, kochaá ich tak samo, bo áączyáo ich wspólne

Przeznaczenie:ĝmierü, Chwaáa, NieĞmiertelnoĞü. Byá bezstronny, z sympatią pisaá o jednych i o drugich. Bo przecieĪ, jak pisaáem, to ten sam Ğwiat, grecki: wszyscy modlili siĊ do tych samych bogów, czcili ich w tych samych Ğwiątyniach (w Ğwiątyni Ateny w Troi kapáanką byáa Greczynka Teano z Tracji), z wielką czcią odnosili siĊ do zmaráych, mieli te same zwyczaje i obyczaje, idee i wartoĞci, mówili tym samym jĊzykiem, nosili takie same stroje (skóry, chitony, chlajmy, peplos, lniane chusty …), podobną wáadzĊ

(dziedziczny król, parlament, starszyzna). Stanowili teĪ tĊ samą rasĊ –

antropomorficznie i etnicznie. Trojanie i ich sprzymierzeĔcy mieli imiona greckie: Hippodamas, Laomedont, Polydoros, Akamas, Deukalion, Hektor, Aginor, Antifonos, Hippotoos, Melanippos, Helenos, Andromacha, Glaukos, Orestes, Aleksander,

1 Eurypides pisaá w swojej tragedii Helena, Īe ona nigdy nie dotaráa do Troi. Wolą Hery zostaáa zaprowadzona przez Hermesa do Egiptu, do króla Proteusa, który udzieliá jej schronienia. Razem z Parysem przebywaáo w Troi jakieĞ widmo Heleny. Za to mamidáo poĞwiĊcono tyle ludzkich istnieĔ.

ILIADA - poetyzowana historia wojny domowej 251

Apomachos, Parys, Kassandra, Astianaks …, byli ze sobą spokrewnieni. Protoplasta Trojan, Dardanos (ojciec Ilosa – Ilion), pochodziá z Arkadii i z arkadyjskiej matki – Elektry, przez wiele lat mieszkaá na wyspie Samotraki. Od niego teĪ wywodzi siĊ sáawna dynastia królów macedoĔskich: Amintasa, Filipa, Aleksandra Wielkiego2. Teukros, najlepszy áucznik grecki, byá póákrwi Trojaninem3. Nawet konie Achillesa i Hektora nazywaáy siĊ Ksanthos.

TakĪe w uzbrojeniu nie byáo róĪnic. U Trojan moĪe czĊĞciej wystĊpowaá áuk. BroĔ i zbroje wykonywane byáy z brązu, choü znano w XII wieku p.n.e. Īelazo (w Iliadzie 23 wzmianki o Īelazie). To nie archaizacja, jak sugerują niektórzy, lecz Ğwiadoma tendencja artystyczna, wynikająca z kultury i historycznych przekazów. Poza tym áatwiej jeszcze i szybciej obrabiano techniką brązu, która nie ulegáa od razu konkurencjiĪelaza trudnego w obróbce.

Przez wprowadzenie do wojny trojaĔskiej bohaterów z rozmaitych plemion stworzyá Homer pojĊcie i poczucie wspólnej narodowoĞci helleĔskiej4

Wielu badaczy rozprawia o róĪnicach, bo np. Priam miaá wiele Īon. A przecieĪ ile Īon i kochanek miaá Zeus lub inni bogowie? Agamemnon pokáóciá siĊ z Achillesem wáaĞnie o kobietĊ, z którą chciaá dzieliü áoĪe:

Ją bardzo pragnĊ mieü z domu, bardziej nawet niĪ KlitajmestrĊ, prawowitą maáĪonkĊ5.

Jedyna róĪnica miĊdzy Achajami i Trojanami odnosi siĊ do sposobu boju: Skoro wojska w szyku stanĊáy przy swoich wodzach,

Trojanie z krzykiem i jazgotem ruszyli jak ptaki, z takim klangorem podniebnych lecących Īurawi,

/…/ w milczeniu szli mĊĪni Achajowie z niezáomnym pragnieniem wspomagaü jeden drugiego.6

Homer urodziá siĊ w 800 roku p.n.e. na wyspie Chios, leĪącej u wybrzeĪa Jonii, gdzie spĊdziá najdáuĪszy okres swego Īycia. Zmará w 724 roku p.n.e. na wyspie Ios, w drodze z Knossos do Aten (Ğlepy i do samej Ğmierci podróĪowaá?). Do dzisiaj mieszkaĔcy tej wyspy pokazują jego grób. DuĪo podróĪowaá. Stąd wiele miast walczyáo o miano jego ojczyzny. Dowodem tego jest antyczny epigramat Antypatia z Sydonu (II w. p.n.e.):

2 W miejscowoĞci Vergina (Grecja póánocna) wybitny archeolog grecki, masz krewny, Andronikos, odkryá grobowce i skarbce tej dynastii. W wykopaliskach braá udziaá takĪe mój ojciec.

3 O nim w wierszu Eleni pisaá po latach noblista grecki, Jorgos Seferis, ba, byá nawet alter ego. Zob. J. Seferis, Piimata, Athina 1981, s. 242.

4 Zob. T. Sinko, Zarys historii literatury greckiej, Warszawa 1959, t. I. s. 123. 5 Homer, Iliada, Katowice 2004, Rapsod I, w. 112-114.

(3)

Siedem miast spieraáo siĊ o pochodzenie mądrego Homera, Smyrna, Chios, Kolofon, Itaka, Pylon, Argos, Ateny.

Sáowo „pochodzenie” wyraĪa siĊ w tekĞcie greckim sáowem „rizan” – korzeĔ, co w táumaczeniu niektórych „spór o korzeĔ Homera” brzmi komicznie. Jeszcze inne miasta, a nawet paĔstwa utoĪsamiaáy siĊ z Homerem: Egipt, Italia, Babilonia, Knossos, Rodos, Cypr, Salamina …

Z charakteru Iliady (epopei artystycznej, historycznej, poetyzowanej historii) i Odysei, pierwszych utworów literatury pisanej, wynika niezbicie joĔski rodowód poety. Jonia uznawana byáa za kolebkĊ filozofii, historii, greckiej kultury i eposu. Homer sam spisaá swoje dzieáa w dialekcie joĔskim, zabarwionym formami eolskimi (pismo w czasie I Olimpiadzie 776 r. p.n.e. byáo znane i w ogólnym uĪyciu)7, na cienkich tabliczkach oáowianych, jak to czyniá Hezjod. Spisaá on swoje Prace i Dnie na cienkich tabliczkach oáowianych i záoĪyá w Ğwiątyni Muz na Helikonie. Homera poematy zachowaáy siĊ w ksiĊgach pergaminowych. Na pewno sam poeta spisaá je, gdyĪ bez tego utrwalenia ulegáaby „zagáadzie w ustach recytatorów ich jednoĞü i jednolitoĞü”. TakĪe imiĊ Homeros8 (zakáadnik, Ğlepiec) wywodzi siĊ z Jonii. Poeta nie byá jednak czáowiekiem Ğlepym, jak to legenda opisaáa i wielu bezmyĞlnie powtarza. ĩaden Ğlepiec nie byáby w stanie opisaü z taką dokáadnoĞcią zbroi, koni, przyrody, krain, ludzi, okrĊtów (opis okrĊtów odzwierciedla polityczną geografiĊ Hellady), zajĊü, walki, Īycia prywatnego i rodzinnego, ubiorów, gier i sportów, domów i ich wnĊtrz, rzeki, anatomii czáowieka, psychopatologii … Homer Īyje z tym, co widzi, opisuje wszystko w ruchu, unaocznia wszystkie zjawiska. Stają siĊ one widzialne, dotykalne w przestrzeni i czasie. Opisy są tak prawdziwe, jakby Homer byá naocznym Ğwiadkiem, ba, nawet jednym z walczących. NaocznoĞü áączy siĊ z obiektywizmem i naturalnoĞcią.

Na pewno wiĊc Ğlepcem nie byá, chyba Īe osáabá mu wzrok krótko przed Ğmiercią, ale Ğwiat lubi legendy. Dlatego utoĪsamiano go ze Ğpiewakami-Ğlepcami, których chĊtnie opisywaá: Demodokosa oĞlepiáa Muza, Tyrezjasza oĞlepiá Zeus, bo widziaá kąpiącą siĊ nago w rzece HerĊ, Fineus zostaá oĞlepiony przez Apollona, bo zdradziá ludziom tajemnice bogów. Ale oni nie byli Ğpiewakami wĊdrownymi, a ich pieĞni krótkie, natomiast o Ğpiewakach wĊdrownych nie ma wzmianek. Nauczycielami Ğpiewu byli sami bogowie. Homer natomiast byá podróĪnikiem, podopiecznym bogów. A bóstwo Homera jest sprawcą i straĪnikiem porządku w zjawiskach na niebie i ziemi. Ale najwiĊkszą mocą, której podlegają bogowie i ludzie, jest Mojra (Przeznaczenie). Wola Zeusa przewaĪnie jest zgodna z wolą Mojry. I temu zawdziĊcza swoją wyĪszoĞü. ĝwiat ludzi jest caákowicie zaleĪny od Ğwiata bogów, podobny w hierarchii, postĊpowaniu i charakterach. Co boskie wiĊc jest i ludzkie. Niewątpliwie bogowie u Homera są mniej boscy i tym samym bardziej ludzcy, wraĪliwi na ból i cierpienie.

Homer, wychowawca Hellady, kontrolując fakty i mity (znane mu byáy m.in. mity o Argonautach, Heraklesie, Meleagrze), próbuje nadaü Ğwiatu áad i zharmonizowaü

7 Ibidem, Rapsod VI, w. 169. 8 Prawidáowo Omiros.

stosunki miĊdzy LudĨmi, Naturą i Bogami. Homer moĪe i byá Ğpiewakiem, moĪe i korzystaá z pieĞni ludu, i przetwarzaá bohaterskie podania, ale jego dzieáo nie ma charakteru „zbiorówki”, skáadanki, wierszy formuákowych, deformacji przekazywanej z ust do ust, improwizacji, lecz przemyĞlanej historycznie i artystycznie kompozycji, jest spójne, wewnĊtrznie jednolite, doskonaáe w konstrukcji epizodów, w symetrii bitew i rozáoĪeniu materiaáu w caáoĞci, z planem opartym o myĞl przewodnią. Jest zapisem diachronicznym, epicznym, lirycznym i dramatycznym Īycia, pamiĊci i gniewu, upartoĞci i miáoĞci, troski i poĞwiĊcenia, przyjaĨni i zemsty, odwagi, trwogi, bólu i litoĞci …To poemat jednolity, mający wyraĨnie piĊtno indywidualizmu. Zasadniczemu tematowi podporządkowane są inne motywy, sáuĪące do stworzenia obrazu rzeczywistoĞci historycznej i wspóáczesnej, nowej walczącej ze starą. A jĊzyk artystyczny staá siĊ odtąd jĊzykiem caáej póĨniejszej epiki heroicznej, dydaktycznej i mitologicznej. W ukáadzie, jak w stylu geometrycznym waz czarnofigurowych, Iliada wykazuje maestriĊ, sztukĊ udoskonaloną póĨniej przez autora „Odysei”. Takiej doskonaáoĞci i kompozycyjnej symetrii nie osiągnąá Īaden póĨniejszy epik grecki i europejski. Mają wiĊc racjĊ unitaryĞci, twierdząc, Īe IliadĊ i OdysejĊ napisaá jeden twórca – Homer. Wizjoner Homer, który áączy psychograficznie osoby z autentycznymi i obiektywnymi wydarzeniami, toposami. A wiĊc nie tylko mykeĔską epokĊ, jej procesy i obyczaje. Opiewa czáowieka w czasie wojny, zniewolonego przez swoje cierpienie i bogów. I Īaden utwór nie moĪe byü niezaleĪny od rzeczywistoĞci, w której powstaá i do której jest adresowany.

W Iliadzie są nie tylko „skrzydlate sáowa”, ale i bezcenne historyczne dokumenty peáne Ğwiatáa demokratycznej kultury przeszáoĞci. W tej kulturze magiczny most áączy czáowieka z czasem, uwydatniają siĊ w obydwu przeciwnych greckich Ğwiatach

równoczeĞnie: piĊkno, szlachetnoĞü, godnoĞü, mĊstwo, rozwaga i demokracja.

Rytmicznymi frazami opiewa Īycie, muzyką serca – prawdĊ Īycia i trwogĊ duszy. Niepowtarzalne i plastyczne są obrazy rzeczywistoĞci, opisy przyrody, bohaterów, walk, nastroje zmienne jak fale morza, stosuje piĊkne metafory, przerzutnie, retardacje, sáowa záoĪone (charakterystyczna cecha jĊzyka Homera i w ogóle jĊzyka greckiego). Forma i Ğrodki artystyczne są jak najbardziej wspóáczesne. Owa pieĞĔ czasu nie traci na aktualnoĞci. WciąĪ zbliĪa poezjĊ i historiĊ. Nie starzeje siĊ.

W staroĪytnej Grecji rapsodowie Ğpiewali tylko najbardziej wzniosáe i pasjonujące fragmenty Iliady i Odysei. Dlatego mĊdrzec Solon domagaá siĊ szerszej prezentacji tych dzieá. Tyran ateĔski, Pizystrat w 535 roku p.n.e. powoáaá zespóá, na którego czele stanąá poeta i prorok Onomakritos. Uporządkowaá on te dwie epopeje, przygotowaá nowe wydanie na podstawie pisanych na pergaminie egzemplarzy zachowanych w Chios. Pierwszy czysty zapis Iliady przygotowaá dla Aleksandra Wielkiego Arystoteles. Zenon z Efezu podzieliá poematy na 24 Rapsody (zgodnie z alfabetem greckim), a aleksandryjscy uczeni dodali podtytuáy. Pierwsze wydanie drukiem Iliady opublikowaá w 1488 roku we Florencji Dimitrios Chalkokondilis. Zapewne z tego wáaĞnie wydania przetáumaczyá Jan Kochanowski MonomachiĊ Parysa z Menelaosem (1577 r.). PóĨniej przetáumaczyá caáą IliadĊ z francuskiego i angielskiego (z bardzo swobodnej parafrazy Aleksandra Pope’a i Anny Decier) pijar Franciszek Ksawery Dmochowski, krytykowany przez Mickiewicza i

(4)

Nikos Chadzinikolau 254

Sáowackiego, który w usta Pamfilusa (szatana) wáoĪyá sáowa: „Są to tak zwane nonsensy, z których kiedyĞ uáoĪy siĊ Iliada”, a w okresie mistycznym (kiedy pisaá Króla Ducha) uwaĪaá siĊ za „wcielenie Homera”. Przekáad Dmochowskiego jest rzeczywiĞcie parafrazą, streszczeniem. I dziwiĊ siĊ, Īe przez dwieĞcie lat byá lekturą obowiązkową. MoĪe z koniecznoĞci. Roiáo siĊ w nim od latynizmów, archaizmów, skrótów wyrazowo-frazowych. W pseudoklasycznej poetyce zrezygnowaá z piĊknych metafor, záoĪeĔ, homeryckiego kunsztu, wprowadziá nowe wyrazy, JuĪ w pierwszym wersie mamy aĪ piĊü báĊdów: „Gniew Achilla, bogini, gáoĞ, obfity w szkody”. W tekĞcie greckim nie ma Achilla, jest Achilles (dokáadnie Achilleas), nie ma gáoĞ tylko opiewaj, nie ma obfity ani w szkody. Sáowo obfity kojarzy siĊ z dobrodziejstwem (róg obfitoĞci) a nie z gniewem. OpuĞciá teĪ imiĊ ojca Achillesa, Peleusa. W zasadzie nie ma ani jednej linijki bez báĊdu. Zamiast wiĊc helleĔski powstaá wersalski (w najgorszym wydaniu) poemat trzynastozgáoskowy rymowany (Homer pisaá wierszem biaáym). Po latach skorygowaá (chyba na korzyĞü) ten przekáad Tadeusz Sinko.

PiĊkne próby parofrazowo-jĊzykowe daá Juliusz Sáowacki, który, jak wspomniaáem, w okresie mistycznym uwaĪaá siĊ za wcielenie Homera. Dziwaczne i martwe są za to próby Stanisáawa Staszica (1815) i Jacka Idziego Przybylskiego (1814). Nudne i monotonne heksametry dominowaáy w filologicznych przekáadach Pawáa Popiela (1880), Augustyna Szmuráy (1887) i Stanisáawa Mleczki (1894). Lucjan Rydel przetáumaczyá osiem pieĞni czĊsto stylizowaną gwarą, ale z polotem poetyckim. Ludowy przekáad daá teĪ Jan Czubek (1921), lecz bez tchnienia poetyckiego. Zapewne do czytania jest przekáad Ignacego WiĞniewskiego, wydany na emigracji w Londynie w 1961 roku (w kraju w 1984) oraz Kazimiery JeĪewskiej (1983). Po przeczytaniu wszystkich wydaĔ polskich doszedáem do wniosku, Īe te przekáady polskie są bardziej zbliĪone do francuskich, angielskich i niemieckich niĪ do oryginaáu. Byáy przekáady z oryginaáu, ale fragmenty. Krytyczną opiniĊ na temat dotychczasowych przekáadów wyrazili specjaliĞci od Homera mieszkający w innych krajach. Do nich naleĪy poliglota (zna m.in. sáowiaĔskie jĊzyki) i specjalista od Homera prof. D. Kiparisis (obecnie przebywa w USA): „Wreszcie po tylu wiekach Polska ma kongenialny przekáad Iliady”9. Wybitny eseista i znawca literatury greckiej Dariusz T. Lebioda pisaá:

BáĊdy w táumaczeniach róĪnych autorów moĪna by liczyü na tysiące, a czasem ich skala jest tak Īenująca, Īe czytelnik zastanawia siĊ, dlaczego ludzie z tak mizerną znajomoĞcią greki biorą siĊ za przekáad monumentalnego dzieáa … Przekáad Chadzinikolau czyta siĊ z wypiekami na twarzy, bo wreszcie poemat ten zaczyna Īyü swoim wewnĊtrznym rytmem. Nagle wątki znajdują swą kontynuacjĊ, a zgubione przez innych translatorów treĞci odsáaniają siĊ w peánym blasku … Dobrze siĊ staáo, Īe u koĔca tysiąclecia pojawiá siĊ w Polsce tak wierny przekáad Iliady, tym bardziej,Īe w masowych seriach wydawniczych powiela siĊ bzdurne spolszczenia A. Szmuráy, w których Hektor, poskramiacz koni, wystĊpuje jako harcerz, zwykle wydrąĪone okrĊty są wygiĊtymi okrĊtami, a Achajowie są Achidami10.

9 Tadeusz Sinko, Pomnikowy przekáad Iliady, „Literacka Polska”, 2002, nr 3, s. 121. 10 D.T. Lebioda, W stronĊ Itaki, „Akant” 2001, nr 12 (51), s. 43.

ILIADA - poetyzowana historia wojny domowej 255

Podobne nieprawidáowoĞci leksykalne wystĊpują w wydanym dwadzieĞcia lat

temu przekáadzie Kazimiery JeĪewskiej. DuĪo w nim archaizmów, latynizmów, roi siĊ od odstĊpstw sáowno-pojĊciowych, dowolnoĞci. Táumaczka nie zna czĊsto znaczenia sáów, opuszcza wyrazy szczególnie trudne, záoĪone. Autor wstĊpu uznaá to za objaw pozytywny, a sáowa záoĪone Homera powstaáe trzy tysiące lat temu za nowotwory jĊzykowe. Zamiast dobroczyĔca pisze „zyskiem darzący”, niewierny – zmiennik, jeĨdĨcy – kierownicy, przyrodzenie – ciaáo sĊdziwe, doradca – dowódca, monokopytne

konie – konie o mocnych kopytach (w pierwszym wydaniu mojego przekáadu

wydawnictwo teĪ zmieniáo na mocnokopytne, bo tak przeczytano w innym táumaczeniu), niebieskooka Hera – o jasnych oczach Hera, Leto – Latona (áaciĔskie imiĊ matki Apollona i Artemidy) … Poza tym w przekáadzie JeĪewskiej brakuje 156 wersów (zgodnie z obliczeniami àanowskiego), a prawie u wszystkich nie ma Katalogu okrĊtów (II Rapsod), lub innych wielkich fragmentów. Nie ma teĪ w przekáadzie JeĪewskiej wiersza izometrycznego naĞladującego miary oryginaáu greckiego. OczywiĞcie nigdy wiernie nie da siĊ oddaü heksametru greckiego. WáaĞciwa byáaby miara wahająca siĊ od 12 do 17 sylab. U Homera najczĊĞciej miarą jest 14-16 sylabowa stopa metryczna. Monotonny heksametr 13-sylabowiec, 15-sylabowiec okazaá siĊ w przekáadach poprzedników nudny i odpychający. Sztywna, formalistyczna koncepcja dla dzisiejszego czytelnika jest nie do przyjĊcia. Heksametr byá związany ze Ğpiewem. A dzisiaj epiki siĊ nie Ğpiewa, tylko utwory (banalne rymowanki lub bez formy) anty … PamiĊtajmy równieĪ, Īe przekáad naleĪy do sztuki, jest operacją artystyczną, odtwarzającą oryginaá w innym materiale jĊzykowym i tym samym rządzi siĊ innymi prawami niĪ przekáad np. naukowy. Nie ma wiĊc przekáadu arbitralnego, lecz zawsze mamy do czynienia z przekáadem konwencjonalnym. A Īeby táumaczyü trzeba mieü

niesamowitą wyobraĨniĊ, serce w sercach innych, byü chrzczonym w podwójnej

chrzcielnicy – uczucia i fantazji. Trzeba mieü w sobie iskrĊ boĪą, Ğwiatáo, które przenika, wzbiera i formuje w nieskazitelne ksztaáty najbardziej niedostĊpne pojĊcia. Inaczej nie osiągnie siĊ tajników magii jĊzyka. Táumacz powinien wydobyü wiĊcej niĪ to, co kryje siĊ w áoskocie sáów i byü rywalem autora.

Od wielu lat mocowaáem siĊ z Iliadą. W związku z tym na nowo ją czytaáem. Studiowaáem prawie wszystkie interpretacje i prace eseistyczne na jej temat, przekáady i parafrazy, Leksykon homerycki. Analizowaáem kaĪdy wers, kaĪde sáowo, odrĊbnie i w kontekĞcie. Konsultowaáem siĊ z poetami greckimi, badaczami twórczoĞci Homera. Początkowo miaáem wielkie ambicje, zamierzaáem codziennie przetáumaczyü po 50 linijek. Ale okazaáo siĊ to niemoĪliwe. Musiaáem dostosowaü siĊ do rytmu, melodyjnoĞci, formy, niuansów i waĪnych treĞci Homera. Najpierw táumaczyáem filologicznie, a dopiero potem nadawaáem przekáadowi formĊ artystyczną, starając siĊ zachowaü rytm, symetriĊ i melodyjnoĞü oryginaáu, wyrazy záoĪone, które stanowią podstawową cechĊ jĊzyka Homera, „skrzydlate sáowa”, ale i bezcenne historyczne dokumenty peáne Ğwiatáa demokratycznej kultury przeszáoĞci. W tej kulturze magiczny most áączy czáowieka z czasem, uwydatniają siĊ w obydwu przeciwnych greckich Ğwiatach równoczeĞnie: piĊkno, szlachetnoĞü, godnoĞü, mĊstwo, rozwaga i demokracja.

(5)

Mój przekáad pochodzi w caáoĞci z oryginaáu, zachowaá sens oryginaáu i precyzjĊ myĞlowo-jĊzykową Homera. Jest poetycki, uwspóáczeĞniony, Īywy, umoĪliwiający bezpoĞredni odbiór poematu nie jako czcigodnego zabytku, ale jako ludzkiej wypowiedzi, wyrazu myĞli i uczuü. Pracowaáem nad nim piĊü lat.

DziĊki tym táumaczeniom uwierzyáem w magiczną rolĊ sáowa, w jego boską siáĊ zdolną rozwiaü ciemnoĞci i záe moce, które zatruwają radoĞü Īycia. Im wiĊcej táumaczyáem, tym bardziej wchodziáem w piekielne Ğwiatáo myĞli ludzkiej, w Ğwiatáo, które przenika, wzbiera i formuje w nieskazitelne ksztaáty najbardziej niedostĊpne pojĊcia. Inaczej nie osiągnie siĊ tajników magii jĊzyka. Bo Grecja to nie tylko Ğwiątynie, nie sama poezja i filozofia. „To caáa cywilizacja”.

Niektórych sceptycznych adwersarzy namawiaáem do dialogu lub konkursu jĊzykowego. Niestety nie byáo i nie ma chĊtnych.

Nigdy zainteresowanie poematami Homera nie osáabáo. Porównywaáem je do dwóch wysokich szczytów – Olimpu i Ossy, których wielkoĞü i majestat áączyáy siĊ z czarem i mamieniem. Nigdy czas nie miaá wáadzy nad Homerem, tak jak nie miaá nad Safoną, Sofoklesem, Ezopem …

Wiedziaáem dobrze, Īe táumaczenia antycznej literatury wymagają aktualizacji w kaĪdym kolejnym pokoleniu czytelników. Byáem przy tym w dobrej sytuacji – mój rodowód, znajomoĞü jĊzyka greckiego od kolebki, jĊzyka polskiego z wyboru, psychiki i mentalnoĞci ludzi Poáudnia i Póánocy oraz dar poetyckiego myĞlenia pozwalają na realizowanie ambitnych zamierzeĔ, na umocnienie wielowiekowego mostu kulturowego áączącego GrecjĊ i PolskĊ.

O przekáadach Iliady i Odysei w Polsce pisaá w swojej ksiąĪce Zarys historii literatury greckiej (Warszawa 1959, t.I, s.129) Tadeusz Sinko: „Táumaczyli filologowie, nie poeci, by nie rzec antypoeci …NajwiĊkszy poeta Ğwiata táumaczony byá przez czcigodnych emerytów, pozbawionych wszelkiego tchnienia poetyckiego – to zakrawa na paradoks”.

Cytaty

Powiązane dokumenty

średnictw a znacznie wzrosły, choć jednocześnie sam a książka jest znacznie droższa. Tym sposobem podrożenie w ykonania książki z powodu druku potęguje

Tolerancja jest logicznym następstwem przyjętego stanowiska normatywnego, jeśli to stanowisko obejmuje jedno z poniższych przekonań: (1) co najmniej dwa systemy wartości

Paleontolog w tere- nie zachowa się inaczej niż biolog eksperymentalny: ten pierwszy skupi się na analizie kości, sprawdzając, jak do siebie pasują, a także czy należą do

ty ze względu na powszechne wykonywanie przez migrantów z Ukrainy nierejestrowanej pracy oraz pewną skalę nieudokumentowanych pobytów trudno oszacować zarówno liczbę

Zamkowa 636212S częściowo posiadacz samoistny-Gmina Ogrodzieniec, częściowo Skarb Państwa, częściowo własność prywatna asfaltowa - stan dobry Podzamcze ul..

Zasadniczo rzecz biorąc, współczesna praktyka projektowa w wymiarze designu doświadczeń została sprowadzona do totalitaryzmu semantyk, przeciwko któremu trudno się buntować,

je, ilc z pozoru odcrwanc clcmcnty zaczynają się ukladać w calość zcspoloną logiką rytmu, który stajc się scnscm spcktaklu, jcgo przcslanicm.. Rytm jcst

[6] Prace Bosegoi Einsteina s\304\205 przedstawione przyst\304\231p- nie w pi\304\231knej monografii: A. Ostatnio bada skorelowane uk\305\202ady nanosko- powe i kwantowe