• Nie Znaleziono Wyników

Kongres Historii Farmacji w Edynburgu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kongres Historii Farmacji w Edynburgu"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

T o w a rz y s tw a P rz y ro d n ik ó w im. K o p e rn ik a . Je d n a k w z w ią z k u z p ro b le m a m i w fin a n so w a n iu je g o z a tru d n ie n ia w e L w o w ie, w 1876 roku p rze n ió sł się do n o ­ w o u tw o rz o n e g o U n iw ersy te tu F ra n c isz k a Jó z e fa w C ze rn io w c a ch . M im o b a r­ d zo sk ro m n y c h w a ru n k ó w pracy, u d ało m u się z o rg a n iz o w a ć K a ted rę B o tan ik i 1 O g ró d B o tan iczn y . Tu te ż d o k o n a ł sw eg o n ajw ię k sz e g o o d k ry cia, k tó re p rz y ­ n io sło m u c z ło n k o stw o w to w a rz y stw a c h n au k o w y ch A u stro -W ę g ie r i N ie m ie c . O d k ry ł m ia n o w ic ie p laz m o d esm y , k tó re ja k o ścisłe p o łą c z e n ia m ię d z y k o m ó rk o ­ w e p rz e c z y ły k o n cep c ji całk o w itej a u to n o m ii k o m ó rek . P o za tą p ra c ą o p u b lik o ­ w a ł je s z c z e k ilk a innych, ale ża d n a nie m ia ła ta k ie g o z n a czen ia. Z m a rł w 1905 roku w w ie k u 56 lat.

P rzykład Tangla, ale i fakty z pozostałych referatów p o z w a la ją sform ułow ać j e ­ den w niosek. M im o rozw oju nauki i popraw y w aru n k ó w pracy, pew ne problem y p o z o sta ją dokładnie tak ie sam e. I uśw iadom ienie tego je s t oprócz danych historycz­ nych m ożliw ych do w ykorzystania w spółcześnie pożytkiem z historii botaniki.

K a m il K u lp iń sk i Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego Kraków

K O N G R E S H IS T O R II F A R M A C JI W E D Y N B U R G U

S ta ro d a w n e m iasto E d y n b u rg , sto lica S zkocji, b y ła w d n iach 2 2 -2 5 cz e rw c a 2005 r. m iejsce m o b rad 37 M ię d z y n a ro d o w e g o K o n g resu H isto rii F arm acji. K o n g re sy ta k ie o rg a n iz u je M ięd z y n a ro d o w e T o w arzy stw o H istorii F arm acji co 2 lata w innym k raju w e d łu g u sta lo n eg o sch em atu p ro g ram o w eg o .

W K o n g resie H istorii Farm acji w E dynburgu, k tó re g o g o sp o d arzem było B ry ty jsk ie T o w arzy stw o H istorii F arm acji, w zięły u d ział 252 osoby, w y g ło szo n o 5 w y k ła d ó w p len arn y c h i 75 d oniesień nau k o w y ch , p rzed staw io n o 12 posterów . P rzez 3 dni re feraty n a u k o w e p re z en to w an e były za p o m o c ą n o w o czesn y ch śro d k ó w au d io w iz u a ln y c h ró w n o cze śn ie w 4 salach w y k ła d o w y c h w ję z y k u a n ­ g ie lsk im , fra n c u sk im , n ie m ieck im i h iszp ań sk im .

W ieczó r p o p rz ed za jący o b rad y K o n g resu p o św ięco n y b y ł na koktajl p o w ital­ ny. W sy m p aty czn ej atm o sferze spotykali się i w itali u czestn icy K ongresu, p rzy ­ byli z ró żn y ch k rajó w i kontynentów , a m ian o w icie z W ielkiej B rytanii, F rancji, W ło ch , N ie m ie c , N o rw e g ii, Szw ecji, F inlandii, H olandii i B elgii, D anii, G recji, S zw ajcarii, A u stralii, C zech , W ęgier, P o lsk i, R um unii, Litw y, Serbii i C h o rw acji, w ta k że z U S A , K anady, A ustralii, N o w e j Z elandii, N ig e rii, A rg en ty n y i Japonii.

O tw a rc ie K o n g resu czyli „O p en in g C e re m o n y ” m a zaw sze ch a ra k te r bard zo uro czy sty . W E d y n b u rg u na podium pięknej sali k o n fere n cy jn ej U n iw ersy tetu zasied li: b u rm istrz m ia sta E d y n b u rg a L eslie H inds, p re z e s M ięd z y n a ro d o w e g o

(3)

T o w arzy stw a H isto rii F arm acji prof. F ran co is L ed erm an n , p rezes M ię d z y n a ro d o ­ w ej A k a d e m ii H istorii F arm acji prof. W o lf-D ieter M ü lle r - Jah n k e, p re z e s B ry ­ ty jsk ie g o T o w arz y stw a H istorii F arm acji d r S tuard A n d erso n , p rezes S zk o ck ieg o O d d zia łu K ró le w sk ie g o T o w arzy stw a F a rm a c e u ty c zn e g o M s A n g e la T im oney, p rezes K o m ite tu O rg an izac y jn eg o w E d y n b u rg u d r P eter W orling. W sz y stk ie w y ­ m ie n io n e o so b y se rd eczn ie w itały u c zestn ik ó w K o n g resu , w y ra żając ra d o ść ze sp o tk an ia w starym u n iw ersy teck im m ieście E d ynburgu, b o g aty m w tra d y c je n a ­ uk o w e i k u ltu raln e. D la p o lsk ich d eleg ató w m o m e n t ten b y ł sz czeg ó ln ie w z ru ­ szający, bo tu w E d y n b u rg u w czasie II w o jn y św iato w ej zn a jd o w a ł się polski W ydział L ek arsk i, k tó ry zo rg an izo w ał prof. d r m ed. A n to n i Jurasz.

Po w sp ó ln y m o b ied zie w resta u racji u n iw ersy teck iej d a lsz a część o b ra d o d ­ b y w a ła się w innym b u d y n k u u n iw ersy tetu „ D a v id H u m e T o w er” . P ie rw sz y w y ­ k ład p le n a rn y w y g ło sił Jo h n H u n t R o zw ó j fa r m a c ji w W ielkiej B ryta n ii.

W ieczo rem n a g odz. 19.00 w sz y scy u c z e stn ic y K o n g re su z a p ro sz e n i zo stali n a u ro czy ste p o sie d z e n ie M ię d z y n a ro d o w e j A k a d e m ii H isto rii F a rm acji. O d b y ­ ło się ono w p ięk n ej sali k o n feren c y jn ej je d n e g o z b u d y n k ó w c a m p u su u n iw e r­ sy teck ieg o . W ieczó r „ a k a d e m ic k i” m a z a w sz e b a rd zo u ro c z y sty c h a ra k te r i sp e ­ c ja ln y c e re m o n ia ł. W p ie rw sz y c h rz ę d a c h za sie d li c z ło n k o w ie A k a d e m ii H isto rii F a rm acji, k tó ry ch z d o b iły b łęk itn e sza rfy z m e d a le m A k a d e m ii. P o p o ­ w ita n iu p rz e z p re z y d e n ta M ię d z y n a ro d o w e j A k ad em ii H isto rii F a rm a c ji W olf- D ie te r M ü lle r-Ja h n k e g o o d b y ła się ce re m o n ia p rz y ję c ia n o w y c h c z ło n k ó w A k a ­ dem ii, w rę c z e n ie n ag ró d i m ed alu im G e o rg a U rd an g a, w y g ło sz e n ie refe ra tu „ a k a d e m ic k ie g o ” p rz e z dr S tu ard a A n d e rso n a p re z e sa B ry ty jsk ie g o T o w a rz y ­ stw a H isto rii F arm acji. N a stę p n ie o d b y ły się w y stę p y E d y n b u rsk ie g o Z e sp o łu M u z y c z n o - T a n e c z n e g o p o św ięco n e m u zy ce i tań co m o k re su ren esan su . P ię k n e stro je ta n c e rz y i cały k o n c e rt p o z o sta n ą n a d łu g o w p am ięc i. K o ń c o w y m p u n k ­ tem w ie c z o ru „ a k a d e m ic k ie g o ” b y ła o d św ię tn a k o lacja, p o łą c z o n a z d e g u s ta c ją szk o ck ic h trunków .

P o lsk ich h isto ry k ó w farm acji rep re z en to w a ło na M ię d z y n a ro d o w y m K o n ­ g resie H isto rii F arm acji w E d y n b u rg u 6 o só b , k tó re p rz e d sta w iły 4 d o n ie sie n ia n a u k o w e o ra z 2 postery. S z czeg ó ln e z a in te re so w an ie w z b u d z iły re fe ra ty Iw o n y A rab as i W andy G ręb eck iej z Instytutu H istorii N a u k i PAN w W arszaw ie pt. R o ślin y le c zn ic ze w e flo r z e p o g ra n ic za . B y ła to p re z e n ta c ja n o w eg o p ro b le m u b ad aw czeg o p o djętego w ram ach program u fin an so w an eg o p rzez K B N . D y sk u sja, k tóra w y w ią z a ła się po referacie św iad czy ła o celo w o ści p o d jęcia tych b adań. D la h isto ry k ó w farm acji b y ła to b o w iem z u p ełn ie n o w a p ro b le m a ty k a , a sz c z e g ó ln ie in te re su ją c e b y ło w y k a z a n ie o d rę b n o śc i flo ry p o g ra n ic z a E u ro p y W sc h o d n ie j i Z a c h o d n ie j. N o w a to rs tw o te g o te m a tu z o s ta ło z a u w a ż o n e p rz e z E .A . V arel- la z A risto tle U n iv e rsity o f T h e ssalo n ik i w G recji.

(4)

W cz a sie g d y w E u ro p ie o g ro d y b o ta n ic z n e starały się g ro m a d z ić ro ślin y e g ­ z o ty c z n e z ró żn y ch k o n ty n en tó w , te re n y Litw y, P o lesia, W ołynia, i P o d o la po­ z o sta w a ły n iezn a n e. D o p ie ro p lan y b a d a w c z e S zkoły G łó w n ej W ielk ieg o K się­ stw a L ite w sk ie g o , n astę p n ie U n iw e rsy te tu W ileń sk ieg o i L ice u m K rz e m ie n ie c ­ k ie g o p o z w o liły na ro z p o c z ę cie prac b o ta n iczn y ch na te re n a c h p o g ran icz a. O p is fiz jo g ra fic z n y tych te re n ó w b y ł w ięc m o ż liw y dzięki p io n iersk im e k sp ed y cjo m . R o ślin y leczn icze i ich zasięg i z o stały o p isan e dzięki praco m b ad aw czy m Jan a F ry d e ry k a W o lfganga, S .B . G ó rsk ieg o , P io tra W agnera i A n to n ie g o A n d rz e je w ­ sk ieg o , a sy ste m a ty c z n e b ad a n ia flo ry sty c z n e ty ch te re n ó w p ro w ad zili uczeni: J.E . G ilb e rt, S .B . Ju n d z iłł i W. B esser.

O m a w ia n a p rzez p releg en tk i F a rm a k o p e a n a p o trzeb y leczn ictw a d o m o w eg o p rz y g o to w a n a przez d r P ląsk o w sk ieg o (za w ie rają c a o p is 81 roślin le czn iczy ch ) u ło ż o n a zo sta ła ja k o „k a len d a rz k w ia to w y ” . A u to r w y b ra ł ro ślin y p o p u larn e w y­ stęp u jące na całym p olskim niżu, sto so w an e od bardzo daw na. P rzew a żn ie zasię­ gi tych roślin były o w iele szersze niż z iem ie polskie, a w ięc na p o g ran iczu ich sta n o w isk a były n ajb ard ziej ty p o w e. R za d k ie rośliny ze stan o w isk am i n a pogra­ n iczu n ie w eszły do kan o n u p o w szech n ie sto so w an y ch roślin leczniczych. P o szu ­ k iw an o roślin łatw o d o stęp n y c h , aby d ro g ie i często fa łszo w an e zio ła, dla n as eg ­ zo ty czn e, m o g ły być zastą p io n e ro d zin n y m i o p o d o b n y m działaniu.

Ja d w ig a B rzeziń sk a, sek re tarz Z e sp o łu Sekcji H isto rii F arm acji P T F arm , o m ó w iła d w a n ie p u b lik o w an e dotąd p rzy w ileje w y łączn o ści z X V II w. d la ap te­ ki w K o ło b rz e g u . Jej re fera t w z b u d z ił o ż y w io n ą d y sk u sję. Z b ig n ie w B ela, d y ­ re k to r M u z e u m F arm acji w K rak o w ie, p rz e d sta w ił o p is c h e m ic z n eg o b aro m etru , z n a le zio n y w X IX - w iec zn y m m an u ale farm aceu ty czn y m a p tek a rza R yla z K ra­ k ow a. A n ita M ag o w sk a , z Z ak ład u H isto rii F arm acji i M e d y c y n y A M w P o z n a ­ n iu , z a p re z en to w a ła re fe ra t pt. L e c ze n ie ko b ie c e g o c ia ła ja k o zja w isk o k u ltu ro ­ w e i p o lity c z n e .

P o z a ty m p o lscy h isto ry cy farm acji z a p rezen to w ali 2 postery. 1) Iw o n a D y- m a rc z y k z M u zeu m F arm acji w K rak o w ie p rz e d sta w iła te m a t pt. P o lsk i fa r m a ­ c e u ta M a te u s z G ra b o w sk i ja k o w ła śc ic ie l G a le rii S z tu k i w L o n d y n ie ( 1 9 5 9 - 1 9 7 5 ), 2 ) A n ita M a g o w sk a n a to m ia st z a p re z e n to w a ła tem a t, o p ra c o w a n y na p o d sta w ie ź ró d eł, u z y sk an y c h p rzez p rof. d r h. W ito ld a W ło d zim ierza G ło w a c ­ k ieg o pt. A r s e n a ł le kó w sto so w a n y c h w e L w o w ie n a p o c z ą tk u X V I I w. (w e d łu g m a n u a łu p o m o c n ik a a p te k a rsk ie g o S ta n isła w a K o łaczk iew icza, k tó ry brał udział w w y p ra w ie w o jen n ej n a M o sk w ę w 1606r. ). P o ster ten w y ró ż n ia ł się n o w o ­ c z e s n ą g rafik ą, d o s k o n a łą k o m p o z y c ją i d u ż ą w a rto ś c ią d o k u m en tacji u n ik a l­ n ych d an y ch .

K o n g re sy H isto rii F arm acji s ta n o w ią o k a z ję do p o d su m o w a n ia 2 - letniej działaln o ści M ięd zy n aro d o w eg o T ow arzystw a H istorii Farm acji, w yboru n ow ego zarządu, u stalen ia gosp o d arzy kolejnych kongresów , om ó w ien iu p ro b lem ó w tej d y sc y p lin y nauki. W E d y n b u rg u o d b y ło się, zg o d n ie ze statu tem , p o sied zen ie

(5)
(6)

Ryc. 3. Posiedzenie Zarządu M iędzynarodowego Towarzystwa Historii Farmacji w Edynburgu w dn. 22.06.2005. Od lewej: dr Axel Helmstaedter - sekretarz, dr Larissa

Leibrock - Plehn - skarbnik, prof. dr François Ledermann - prezes. Fot. autorka.

Ryc. 4. Prelekcja na M iędzynarodowym Kongresie Historii Farmacji w Edynburgu wygłasza dr Iwona Arabas z PAN w Warszawie. Fot. autorka.

(7)

Ryc. 5. Dr Jadwiga Brzezińska wygłasza referat

na Międzynarodowym Kongresie Historii Farmacji w Edynburgu. Fot. autorka.

Ryc. 6. Referat na M iędzynarodowym Kongresie Historii Farmacji w Edynburgu wygłasza doc. dr hab. Anita Magowska. Fot. autorka.

(8)

Ryc. 7. Taniec w wykonaniu Edynburskiego Zespołu Muzyki Dawnej. Fot. autorka.

(9)

Ryc. 9. Doc. dr hab. Wanda Grębecka z IHN PAN (Warszawa) w Królewskim Ogrodzie Botanicznym w Edynburgu. Fot. autorka.

Ryc. 10. Dr Iwona Arabas z z IHN PAN (Warszawa) w Królewskim Ogrodzie Bota­ nicznym w Edynburgu. Fot. autorka.

(10)

p re z y d iu m , n astę p n ie d e le g a tó w w sz y stk ic h k rajó w o ra z p o sied zen ie p len arn e d la w sz y stk ic h . D ele g a te m P o lsk ieg o T o w arzy stw a F a rm a c e u ty c zn e g o b y ła Ja d ­ w ig a B rz e z iń sk a , se k re ta rz Z e sp o łu S ek cji H istorii F arm acji. D u ży m z a in te re so ­ w a n iem c ie sz y ło się te ż fo ru m d y sk u sy jn e , zo rg a n iz o w a n e p rzez M ię d z y n a ro d o ­ w e T o w a rz y stw o H isto rii F arm acji o sta tn ie g o d n ia o b rad , p o d czas k tó reg o z a sta n a w ia n o się, ja k z w ię k sz y ć z a in te re so w a n ie h is to rią fa rm ac ji u m ło d eg o p o k o le n ia farm aceu tó w .

W tra k c ie trw a n ia K o n g re su p o d c z a s p rzerw n a k a w ę i h e rb atę b y ła o k a z ja do d y sk u sji in d y w id u a ln y c h z p rele g ata m i. S tre sz c z e n ia referatów , z a m ie sz c z o ­ ne w o d d z ie ln e j b ro sz u rz e , u m o ż liw ia ły w stę p n e z a p o z n a n ie się z te m a ty k ą p re­ lekcji i w y b ó r o d p o w ie d n ie j sali a u d y to ry jn e j.

Pilni słu ch acze w y k ład ó w m ieli m ało czasu lub w cale n a zap o zn an ie się z m ia­ stem i o fe ro w a n y m i p rz e z nie a trak cja m i czy z a b y tk am i. E d y n b u rg p o sia d a n ie­ z w y k le m a lo w n ic z e p o ło żen ie. Z b u d o w a n y je s t na k ilk u w y g a sły c h w u lk a n ach i sk a ln y c h zb o c z a ch , a od p ó łn o cy o g ra n ic z o n y je s t m o rzem . C e n tru m m iasta d zieli się na d w ie części: S tare i N o w e M iasto. N a d S tarym M iastem g óruje p o tę ż n y z a m e k w aro w n y , blisko k tó reg o (1 m ila) u sy tu o w a n y je s t p ałac k ró le w ­ ski. O b ie b u d o w le s ta n o w ią w ie lk ą a tra k c ję d la turystów .

E d y n b u rg p o siad a b ard zo d aw n e tra d y c je . Ju ż w V II w. b y ł tw ie rd z ą zało g i rz y m sk ie j. S z k o c ja d łu g o o p ie ra ła się h eg em o n ii a n g ielsk iej. Z a w a rta w 1603 r. u n ia p e rso n a ln a , a p o tem u n ia realn a w 1707 r. w łą c z y ły S zk o c ję w p ań stw o w y o rg a n iz m K ró le stw a A n g lii. S w o ją o d rę b n o ść S zkoci m a n ife stu ją w d z ie d z i­ c tw ie k u ltu ro w y m .

S tu d en ck i c a m p u s, g d z ie zak w a te ro w a n i byli w sz y sc y u c z e stn ic y K o n g resu , p o ło ż o n y j e s t stó p p a sm a g ó rsk ich sk a ł b azalto w y ch . D o b u d y n k ó w u n iw e rsy ­ te c k ic h , g d z ie by ły w y k ła d y i lunch - m o ż n a by ło d o je c h a ć p ię tro w y m a u to b u ­ sem ( z a 1 fu n ta czyli 6, 15 zł) lub d o jść p ieszo w 15 m in u t.

D u ż ą a tra k c ją d la fa rm a c e u tó w by ło zw ie d z a n ie K ró le w sk ie g o O g ro d u B o ­ ta n ic z n e g o w E d ynburgu. O b ejm u je on o lb rzy m i teren, p ię k n ie u rząd zo n y w cha­ rak te rz e p arku k ra jo b ra z o w eg o . P o d z iw b u d z ą stare d rz e w a , k tó re m a ją setki lat. N ig d z ie nie m a ław ek , p o d o b n ie ja k w innych p ark ach a n g ielsk ich . U sią ść m o ż­

n a ty lk o n a m u raw ie . O g ró d B o tan ic zn y w E d y n b u rg u p o sia d a o lb rzy m i k o m ­ p lek s 10 d u ży ch o ran żerii. M o ż n a tam o g lą d a ć w sp a n ia łe o rc h id ee , kaktusy, p a p ro c ie i e g z o ty c z n e d rz e w a . D z ie c i i m ło d z ie ż s z k o ln a m a ją le k cje b io lo g ii w O g ro d z ie B o ta n icz n y m .

K aż d y z u cz estn ik ó w K o n g resu z o sta ł w y p o sażo n y w p o d rę c z n ą m ap k ę, aby n ie z a g u b ił się w k ręty ch uliczkach S tare g o M iasta. Z a k u p y p am iątek i d elik at­ n ych k a sz m iró w o fe ro w a ło N o w e M iasto. S zk o cja p rz y ję ła refo rm ację w 1560 r. W E d y n b u rg u je s t ty lk o n iew iele k a to lik ó w i tru d n o zn a le ź ć k ato lick i k o śció ł św. P atryka przy ul. C ow gate. W iększość licznych zabytkow ych kościołów w stylu

(11)

ro m a ń sk im za m ie n io n o n a G a le rie S ztu k i, c e n tra in fo rm acji, u rzę d y cz y re sta u ­ racje. S w M a łg o rz a ta , k ró lo w a S zk o cji z pocz. XII w., ze sm u tk ie m te m u się p rz y g lą d a ze sw ej k ap lic y na zam k u .

U n iw e rsy te t w E d y n b u rg u z a ło ż o n y zo sta ł w 1583r. W łaśn ie w d n ia c h trw a ­ n ia K o n g re su m ia ło m ie jsce u ro c zy ste w rę c z a n ie d y p lo m ó w u k o ń c z e n ia stu d ió w m ło d y m ab so lw e n to m . N o s z ą oni w ó w c z a s c z a rn e to g i z d u ży m b ia ły m k o łn ie ­ rzem i p a ra d u ją w tym stroju p rz e z ca ły d zień , trz y m a ją c z d u m ą w rę k u c z e r­ w o n ą tu b ę z d o k u m e n te m u k o ń c z e n ia studiów . P o g o d a o k a z a ła się ła s k a w a dla u c z e stn ik ó w K o n g resu . T ylko p rz e z je d e n dzień siąp ił d e szczy k , a w p o z o sta łe dni ty g o d n ia św ie c iło sło ń ce i by ło ciepło.

P o d c z a s u ro c z y sto śc i z a m k n ię c ia K o n g resu d o k o n a n o k ró tk ie g o p o d s u m o ­ w a n ia o brad, G o sp o d a rz e u fu n d o w a li n ag ro d ę k s ią ż k o w ą za n a jła d n ie jsz y poster. N a g ro d ę tę o trz y m a ła A n ita M a g o w sk a z P o zn an ia. O trz y m a ła o n a w ie lk ie i z a ­ słu ż o n e b raw a, g d y o d b ie ra ła n ag ro d ę n a p o d iu m . N a z a k o ń c z en ie z a p re z e n to ­ w a n o kro tk i film o S ev illi, g d zie o d b ę d z ie się k o le jn y K o n g res H isto rii F a rm a ­ cji w 2007r. w dn. 1 9 -2 2 w rz e śn ia pod hasłem S u ro w c e i leki p o c h o d z ą c e z o b u stro n o c e a n u A tla n ty c k ie g o .

K ró tk i p o b y t w g o ścin n y m E d y n b u rg u na M ię d z y n a ro d o w y m K o n g re sie H i­ storii F arm acji p o z o sta w ił liczne p rz y je m n e w ra ż e n ia , z a c ie śn ił d a w n e k o n ta k ty n a u k o w e i u m o ż liw ił now e, z a in sp iro w a ł do p o d ję c ia cie k a w y c h te m a tó w prac b a d a w czy ch .

J a d w ig a B rze ziń sk a Kołobrzeg

X IV S Y M P O Z JU M H IS T O R II F A R M A C JI - SŁOW ACJA 2005

W d n ia c h 2 - 3 m a ja 2005 r. o d b y ło się P o lsk o - S ło w a c k ie S y m p o z ju m H i­ storii F arm a cji. Id ea w sp ó ln ej k o n feren cji n au k o w ej z zak resu h isto rii fa rm a c ji b y ła k o n ty n u a c ją w ielo letn iej w sp ó łp ra c y n au k o w ej fa rm a c eu tó w P o lsk i i S ło ­ w acji. G łó w n y m inicjato rem k o n fere n c ji b y ł prof. d r hab. M ic h a ł H. U m b re it z W y d ziału F a rm a c e u ty c zn e g o A k ad em ii M ed y c zn ej w P o zn a n iu , c z ło n e k h o n o ­ ro w y S ło w a c k ie g o T o w a rz y stw a F a rm a c e u ty c z n e g o i lau reat 3 m ed ali S ło w a c ­ kiej F arm acji: m e d alu im. d r Ja n a W ebera, n a d a n e g o p rzez S ło w ack ie T o w a rz y ­ stw o F a rm a c e u ty c zn e , m ed alu im. m g r farm Z u ffeg o , n a d a n e g o p rzez S ło w a c k ą N a c z e ln ą Izbę A p te k a rs k ą o ra z M ed alu 5 0 -le c ia W y d ziału F a rm aceu - ty c z n e g o w B ra ty sła w ie . T rze b a w sp o m n ieć, że sy m p a ty c z n a w sp ó łp ra c a ze S ło w a c k ą F a rm a c ją o p ie ra ła się m .in. na se rd ecz n y ch w ięzach p rzy jaźn i p rof. d r hab. M i­ c h a ła H. U m b re ita z prof. R N D r Jo sefen C iż m a rik ie m , p rezesem S ło w ack ieg o T o w arzy stw a F a rm ac eu ty c zn eg o , p rezesem S ło w ack iej N aczeln ej Izby A p te k a r­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Monumentalne to dzieło, będące wynikiem wieloletnich studiów dawnej literatury instrumentalnej oraz badawczej praktyki najlepszego znawcy przy­ rządów astronomicznych,

Chociaż były to badania kameralne, wykazały one, że żużel oddziałuje na magnetometr podobnie jak rów ­ nej wielkości okaz andezytu, A b y uwolnić się od

It has been proposed, therefore, to change the existing electronic speed control for one which would keep the acceleration constant and at its maximum value until the carriage

Są to zarówno zdjęcia budow li, detali architektonicznych, dekoracji plastycznej, rzeźby, w itraży i tkanin, jak i średniow ieczne ryciny ukazujące robotników

[r]

Dalszym wyrazem wspomnianej mieadekwatności jest to, iż z jednej strony mówi się w książce nie tylko o nauce, lecz i o przemyśle hutniczym, z drugiej zaś — zawęża

Autor zbywa ogólnikami najtrudniejsze wprawdzie, ale i najważniejsze, wciąż otwarte kwestie koordynacji działań wielkich mas ludz- kich zatrudnionych przy budowie

Utożsamianie przez autora dedukcjonizmu z racjonalizmem zaciemnia może nieco obraz tendencji epistemologicznych wielkiego wieku, którego racjonalizm, bę- dący pewną